Kr 004 Bog chrześcijan a Bog teistycznych ewolucjonistów (2005)

18
Kreacjonizm
Kreacjonizm
Kreacjonizm
Kreacjonizm
Kreacjonizm
(4)
Mieczysław Pajewski
Bóg chrzeacijan, a Bóg
teistycznych ewolucjonistów
Istnieją dwa podstawowe modele rzeczywistoSci na- cję zamiast przez stworzenie. Darwin mówił jedynie
turalizm (ewolucjonizm) i nadnaturalizm (kreacjonizm). o przypadkowej zmiennoSci i doborze naturalnym.3)
Według pierwszego istnieje tylko materialna rzeczywistoSć,
a więc w wyjaSnianiu Swiata nie ma potrzeby odwoływać Gould pisze dalej, że według Darwina umysł nie ma
się do żadnych fikcyjnych istot nadprzyrodzonych. We- realnego istnienia poza mózgiem, a Bóg nie jest niczym
dług drugiego modelu bardzo wiele można wyjaSnić przy- więcej niż złudzeniem. Te poglądy Darwin ukrywał i stały
wołując przyczyny naturalne, ale istnieją w Swiecie przed- się one znane dopiero wiele lat po jego Smierci. Trudno
mioty, struktury czy procesy, których tak wyjaSnić nie się dziwić, że wierzący, którzy nie znali jeszcze prawdzi-
można i których tak nigdy się nie wyjaSni. Chodzi na przy- wych poglądów Darwina, a byli pod wrażeniem nowej teorii,
kład o powstanie życia, kodu genetycznego, głównych próbowali godzić ewolucjonizm z chrzeScijaństwem.
planów budowy ciała organizmów wielokomórkowych, Znacznie trudniej jednak zrozumieć takie próby dzisiaj.
mechanizmów nieredukowalnie złożonych czy Swiadomo- Jaki bowiem mamy rezultat takiego godzenia? Według te-
Sci. Jednak za sprawą Darwina i jego następców to ten istycznych ewolucjonistów ewolucja była sposobem,
pierwszy model zdecydowanie dzisiaj panuje w kręgach jakiego Bóg użył przy stwarzaniu (podkr. red.).
naukowych. W poprzednim odcinku pisałem, że na pewno nie o ta-
kiej ewolucji mówią sami biologowie-ewolucjoniSci. Oni
Naturalizm był główną przesłanką w mySleniu mówią jedynie o przypadkowej zmiennoSci i doborze na-
Darwina, a sukces jego teorii mocno poparł słusz- turalnym, czyli o procesach odbywających się bez żadnej
noSć naturalizmu, pokazując że nadnaturalne ujęcie interwencji Boga. Bóg nie jest biologom-ewolucjonistom
rzekomego projektu Swiata było powierzchowne.1) do niczego potrzebny, a nawet jest tak, że darwinizm po
to wymySlono, żeby wreszcie odciąć się od mówienia o Bo-
NowoScią, jaką wprowadził Darwin, nie był ewolucjo- gu. Teistyczni ewolucjoniSci wprowadzają więc w błąd
nizm, bo o ewolucjonizmie mówiło się od dawna. W roku swoich słuchaczy i czytelników sugerując, że mówią o tym
urodzin Darwina (1809) ukazała się książka innego ewolu- samym procesie ewolucyjnym, o którym można przeczy-
cjonisty, Lamarcka, a ewolucjonizmem zajmował się też tać w publikacjach biologów. Jest jednak jeszcze gorzej,
dziadek Darwina, Erazm. NowoScią Karola Darwina nie był bo teistyczni ewolucjoniSci wprowadzają też wszystkich
ewolucjonizm, ale jego radykalne poglądy filozoficzne: ma- w błąd sugerując, że mówią o tym samym Bogu, o którym
terializm i odrzucenie jakiejkolwiek boskiej interwencji mówią wielkie religie, takie jak chrzeScijaństwo.
w Swiecie. To dlatego Darwin przez 20 lat zwlekał z opu- Ponieważ w procesie ewolucyjnym nie ma miejsca na
blikowaniem swoich pomysłów.2) Darwin uważał, że mate- nadnaturalne interwencje, teistyczni ewolucjoniSci aktyw-
ria jest wszystkim, co istnieje, a zjawiska duchowe są jej noSć Boga umieszczają tylko na samym początku. Mówią,
ubocznym produktem. Na podstawie osobistych notatek że Bóg stworzył Swiat, a stwarzając ustanowił w nim takie
Darwina, które poznano dopiero po jego Smierci, niedaw- prawa przyrody i takie warunki początkowe dla tych praw,
no zmarły znakomity biolog, Stephen Jay Gould, tak napi- by Swiat już bez Jego ingerencji rozwijał się w oczekiwa-
sał o istocie propozycji Darwina: nym kierunku, samodzielnie wyłaniając w końcu istoty ro-
zumne. Teistyczni ewolucjoniSci szantażują intelektualnie kre-
Notatki te dowodzą, że Darwin interesował się filo- acjonistów mówiąc, że ich Bóg musi być małym Bogiem,
zofią i był Swiadomy jej implikacji. Wiedział, że jego skoro Swiat przezeń stworzony wymaga co jakiS czas ręcz-
teoria różniła się od innych doktryn ewolucjonistycz- nego sterowania. Ich Bóg, Bóg teistycznych ewolucjonistów,
nych tym przede wszystkim, że przyjmowała bezkom- ma naprawdę być Bogiem wielkim, bo Jego stworzenie nie
promisowy materializm filozoficzny. Inni ewolucjoni- wymaga żadnych póxniejszych poprawek. Patrząc tylko z te-
Sci mówili o siłach witalnych, kierowanej historii, dąże- go punktu widzenia, mają niewątpliwą rację.
niu organicznym i o istotnej nieredukowalnoSci umy- Ale jest jeszcze inny punkt widzenia. Znana jest od dawna
słu używali pojęć, jakie tradycyjne chrzeScijaństwo koncepcja Boga, którego aktywnoSć istniała tylko na po-
mogło zaakceptować jako kompromis, gdyż dopusz- czątku, który po stworzeniu Swiata na miliardy lat prze-
czały one, by chrzeScijański Bóg działał przez ewolu- szedł na emeryturę . Jest to koncepcja deizmu. A deizm,
19
Kreacjonizm
Kreacjonizm
Kreacjonizm
Kreacjonizm
Kreacjonizm
choć pochodzenie tego słowa jest podobne jak słowa te- nych ewolucjonistów nie jest Bogiem chrzeScijan. c.d.n.
izm (pierwsze pochodzi od łacińskiego deus, drugie od
Mieczysław Pajewski miepaj@wp.pl
greckiego theos, oba znaczą tyle, co bóg ), radykalnie różni
się od teizmu. Deizm, pogląd, że Bóg stworzył Swiat i so- Przypisy:
bie poszedł , jest przez wszystkie wyznania chrzeScijań- 1) David OLDROYD, Darwinian Impacts: an Introduktion to the
Darwinien Revolution, Humanities Press, Atlantic Highlands, N.J.
skie, katolickie, protestanckie i prawosławne, uznawany za
1980, s. 254.
herezję. Deizm po prostu nie jest wyznaniem chrze-
2) Por. Stephen Jay GOULD, Drabiny i stożki: Jak kanoniczne przed-
Scijańskim (podkr. red). Ze względu na to, że zdaniem
stawienia narzucają wizję ewolucji , w: Robert B. SILVERS (red.), Ukryte
teistycznych ewolucjonistów aktywnoSć Boga istniała tyl-
teorie nauki, Wyd. Znak, Kraków 1996, s. 47 [30-53].
ko na początku czasów, powinno się ich nazywać deistycz- 3) Stephen Jay GOULD, Darwin s Delay , w: Stephen Jay GOULD,
nymi ewolucjonistami (podkr. red.). Ewolucjonizm moż- Ever Since Darwin Reflections in Natural History, W.W. Norton &
Company Inc., New York 1977, s. 24-25 [21-27].
na połączyć tylko z religią deizmu. A więc Bóg teistycz-
Teistyczny ewolucjonista o stworzeniu cz owieka
6 tysi cy lat. Dok adnie jest to tyle, ile podaje nują czynnoSci niemożliwe do wykonania ludz-
W poprzednim numerze Ducha Czasów
Biblia. Nieporozumienia mog wywo ywa in or- ką ręką, człowiek uwierzył w swoje możliwo-
zamieSciliSmy artykuł pt. Papierek lakmuso-
macje ze arodowisk naukowych o tym, e cz o- Sci i ulega fascynacji nad swoimi dokonania-
wy kreacjonizmu , którego autor (dr Russell
wiek pojawi si nie 6000 lat temu, ale 200 000, mi. WłaSnie dziS, kiedy wiemy tak dużo, ule-
Humphreys) stwierdza m.in., że teistyczny
a nawet wi cej. Wyjaanienie tego jest bardzo gamy wrażeniu, że wiemy prawie wszystko,
ewolucjonista, przywiązany do poglądu, iż
proste: te wczeaniejsze osobniki to przedstawi- a człowiek wierzący popada w wewnętrzny
życie na Ziemi trwa miliardy lat, interpretuje
ciele innych gatunków (biblijnego rodzaju) takie konflikt. Krótkie opisy stworzenia Swiata i czło-
wiele spraw w Biblii (nie tylko kwestię Stwo-
jak homo erectus, neandertalczyk i nie mu tu wieka, nie mówiące o szczegółach i nie wyja-
rzenia) niebezpoSrednio , co powoduje, że
adnej sprzecznoaci z Bibli . Problemy mo e Sniające mechanizmów nie przystają do dro-
w tym, czy innym miejscu będzie on wstawiał
stwarza czas pojawienia si cz owieka wspó - biazgowych teorii, które powstają w umysłach
ludzkie rozumienie do tekstu . A dalej: Zwo-
czesnego. Uwa a si , e cz owiek wspó czesny wykształconych ludzi. Zderzenie dwóch auto-
lennik �Starej Ziemi nierzadko będzie miał
pojawi si 40 tysi cy lat temu. Ale okazuje si , r ytetów prezentujących odmienne opinie
też poważne problemy teologiczne z central-
e s dwie ormy cz owieka Homo sapiens. Wcze- zmuszają człowieka do dokonania wyboru.
nymi naukami Biblii, takimi jak łańcuch: Adam-
aniejsza orma ma koaci znacznie grubsze. Jest Wielu uwierzyło w ludzkie teorie, które
grzech-Smierć-ewangelia-życie...
to po prostu inny gatunek, mimo podobnej opakowane w barwne opisy i animacje kom-
Są to bardzo trafne spostrzeżenia. Zwo-
budowy anatomicznej. Istota ta zosta a nazwa- puterowe próbują pokazać początki dziejów
lennicy wielu niebiblijnych poglądów starają
na cz owiekiem z Cro-Magnon. Podanie przez ziemi. Ludzie ci mówią, że Biblia nie jest wia-
się cytować właSnie fragmenty Biblii, żeby
nauk , e jest to jeden gatunek, wynika ze spo- rygodna, a opisy w Niej zawarte są dobre dla
uwiarygodnić swoje stanowisko lub przeko-
sobu okrealania gatunku. Jeden i ten sam gatu- dzieci.
nać ludzi, dla których Biblia jest autorytetem.
nek jest wtedy, gdy dwa badane osobniki maj Są inni, którzy wierząc w Boga, Stworzy-
Traktując tekst biblijny dowolnie i naginając
wspólne potomstwo, zdolne do dalszego rozro- ciela Nieba i Ziemi, wierzą też w nieomylnoSć
jego sens do własnych wyobrażeń stają się
du. Dzisiaj takich bada nie mo na wykona , gdy Biblii, jako Słowa Bożego i traktują opisy stwo-
dla ludzi mniej zorientowanych kimS godnym
cz owiek z Cro-Magnon dawno ju nie istnieje. rzenia Swiata, jako wystarczające dla swojego
zaufania, kimS, kto odpowiada na ich dylema-
Jak wida i w tym kontrowersyjnym przypadku zrozumienia i odrzucają naukowe teorie na
ty i pytania, dla innych, którzy znają Słowo
zgodnoa Biblii i nauki istnieje (? -uw. i podkr. ten temat.
Boże jest to kolejny dowód na nieprawidłową
red.). Jednoczeanie cz owiek z Cro-Magnon mo e I jest jeszcze trzecia grupa ludzi, którzy
hierarchię wartoSci autora tych poglądów
by odpowiedzi na pytanie: co to s giganci podejmują desperacką próbę powiązania teorii
hierarchę która stawia autorytet człowieka
sprzed potopu. S owo gigant kojarzy si z du- ewolucjonistów z prawdami biblijnymi. Z jed-
ponad Słowem Bożym.
ym, nawet przesadnym wzrostem. Ale je eli s o- nej strony jest to dowód walki o wiarę i równo-
Niestety wiele naukowych teorii próbuje
wo to oznacza oby du , nawet przesadn si , to wagę duchową, z drugiej jednak dowód słabo-
zdobyć status biblijnie uzasadnionej aby za-
grubsze koaci cz owieka z Cro-Magnon by y spo- Sci tej wiary, która nie jest w stanie oprzeć się
istnieć i stać się w ten sposób akceptowaną
wodowane tym, e mia on znacznie silniejsze mi - autorytetowi człowieka. Z uwagi na ogromną
przez ludzi wierzących, choć konsekwencją
anie ni dzisiejszy cz owiek. Dalszy tekst podkre- rozbieżnoSć nauki (ewolucjonizmu) i Biblii jest
tego rodzaju praktyk jest zniekształcenie na-
ala niezwyk si tej istoty. Innym argument to to swoista próba pogodzenia ognia z wodą
uki biblijnej i jej błędne rozumienie przez
bezkarnoa w braniu sobie córek cz owieczych : próba która skazana jest na niepowodzenie, bo
szczerych chrzeScijan.
brali je... wszystkie, jakie im si tylko podoba o. czyż można pogodzić ogień z wodą? Niestety
WłaSnie tak to wygląda we wspomnianym
(1 Moj 6,2). takie próby są stale podejmowane i przynoszą
łańcuchu (Adam-grzech-Smierć-ewangelia-
swoje konsekwencje. Ofiarami tych prób są
życie). Podczas gdy Biblia wyraxnie naucza,
Czy taka hybryda poglądów znalazłaby przede wszystkim wierzący, którzy mając na-
iż zanim został popełniony pierwszy grzech,
zwolenników wSród naukowców zwolenni- dzieję, że będą mogli wreszcie w naukowy
Smierć nie istniała ( Zapłatą za grzech jest
ków starej ziemi nie wiem, ale na pewno nie sposób wytłumaczyć się ze swojej wiary bez
Smierć... Rz 6,23), teistyczni ewolucjoniSci
jest ona do przyjęcia dla ludzi wierzących, któ- narażania się na drwiny popadają w kolejne
wierzą i uczą, że i owszem, istniała. A zanim
rzy głoszą zgodnie z tym co jest napisane rozterki duchowe aby w końcu dojSć do wnio-
Pan Bóg stworzył Adama i Ewę, ziemię za-
że to Bóg uczynił człowieka na swój obraz sku, że Biblia stała się dla nich tylko mitolo-
mieszkiwały różne gatunki pra-ludzi, których
i podobieństwo . gią , którą owszem dobrze jest znać, ale
kolejne pokolenia rodziły się i umierały, bez
Tego rodzaju teksty pokazują jednak wy- poza tym do niczego się nie przydaje. To jest
żadnego związku z grzechem.
raxnie rozdarcie współczesnego chrzeScijani- właSnie moment, w którym człowiek wierzący
Mając w redakcyjnym archiwum opraco-
na pomiędzy wiarą i fundamentem duchowoSci staje się całkowicie bezbronny. Od tej chwili
wanie, które jest bardzo dobrym przykładem
chrzeScijańskiej jakim jest Biblia a nauką i osią- jest skazany na dryfowanie w morzu zmienia-
właSnie takiej praktyki, przytaczamy jego frag-
gnięciami ludzkiego rozumu. jących się teorii i naukowych poglądów, które
ment:
W dzisiejszym czasie, kiedy nauka rozwi- całkowicie pozbawiają go nadziei życia wiecz-
ja się w zawrotnym tempie, kiedy rozbija się nego, bo czyż życie wieczne jest możliwe z na-
[...] 20/12. ...Uczy my cz owieka na wy-
pojedyncze atomy i jednoczeSnie buduje bar- ukowego punktu widzenia?
obra enie nasze... Nauka podaje, e najstarsza
dzo skomplikowane urządzenia, które wyko-
cywilizacja, któr zna cz owiek ma w aanie oko o

Wyszukiwarka