Skawiński R , Współpraca szkoły i rodziny, StEł 13, 2011
STUDIA EACKIE 13(2011) RYSZARD SKAWICSKI WSPÓAPRACA SZKOAY I RODZINY OD TRAKTATÓW SOCJOLOGICZNYCH PO PRAKTYCZNE RADY Zagadnienie współpracy rodziny ze szkoÅ‚Ä… czy szkoÅ‚y z rodzicami (to nie tylko przestawienie akcentów) uznawane jest za jeden z kluczo- wych warunków skutecznego wychowania dzieci i mÅ‚odzieży. Od poÅ‚o- wy XIX wieku, kiedy upowszechniÅ‚ siÄ™ w Europie obowiÄ…zek szkolny, wprowadzano do programów ksztaÅ‚cenia nauczycieli umiejÄ™tność dzia- Å‚ania pedagogicznego w Å›rodowisku, co poprawić miaÅ‚o skuteczność edukacyjnÄ… szkoÅ‚y. W czasach nam bliższych za jednÄ… z podstawowych tendencji w procesie zmian oÅ›wiatowych uznano uspoÅ‚ecznienie szkoÅ‚y. To uspoÅ‚ecznienie szkoÅ‚y rozmaicie bywa rozumiane, najczęściej zakÅ‚a- da poszerzenie jej autonomii wobec wÅ‚adz paÅ„stwowych oraz zwiÄ™ksze- nie wpÅ‚ywu rodziców na jej dziaÅ‚alność. Jak to jednak zrealizować to w praktyce, jak przejść od deklaracji etycznych i przepisów prawnych do rzeczywistej współpracy? IntencjÄ… autora jest uzmysÅ‚owienie na ele- mentarnym poziomie uwarunkowaÅ„ tej tak pożądanej współpracy. Przedwojenne spostrzeżenia, niepokoje, prognozy i rekomendacje Ponad 80 lat temu ukazaÅ‚a siÄ™ klasyczna praca Floriana Znaniec- kiego pt. Socjologia wychowania, dzieÅ‚o należące do najwczeÅ›niejszych wÅ›ród tych, które w socjologii Å›wiatowej koncentrujÄ… uwagÄ™ na proce- sach sÅ‚użących instytucjonalnej i kulturowej reprodukcji oraz rozwojowi spoÅ‚eczeÅ„stwa. Autor konstatuje, że na pierwszym planie w tej dziedzi- nie stawia siÄ™ rodzinÄ™, że rodziców uznaje siÄ™ za naturalnych i głównych wychowawców dziecka, a wiÄ™z biologicznÄ… za dostatecznÄ… podstawÄ™ stosunku wychowawczego. W rzeczywistoÅ›ci socjologicznej jednak sprawa wcale nie jest taka prosta 1 zauważa Znaniecki. O ile upraw- nienia wychowawcze i chęć opieki nad dzieckiem w przypadku matek Ryszard SkawiÅ„ski; dr nauk humanistycznych w zakresie pedagogiki; pracownik naukowy WydziaÅ‚u Zamiejscowego w KÄ™trzynie Wyższej SzkoÅ‚y Informatyki i Eko- nomii TWP w Olsztynie; adres do korespondencji: ryszardskawinski@wp.pl 1 F. Znaniecki, Socjologia wychowania, t. 1: WychowujÄ…ce spoÅ‚eczeÅ„stwo, PWN, Warszawa 1973, s. 97. RYSZARD SKAWICSKI można wiÄ…zać z instynktem macierzyÅ„skim, to w istnienie instynktu oj- cowskiego trzeba powÄ…tpiewać, jako że zwiÄ…zek biologiczny miÄ™dzy ojcem a dzieckiem nie jest wszak wcale oczywisty 2. OdwoÅ‚ujÄ…c siÄ™ do obserwacji, Znaniecki stawia tezÄ™ (u schyÅ‚ku lat 20 ubiegÅ‚ego wieku), że w wielu rodzinach stosunek rodziców do dzieci (& ) w ogóle nie jest już stosunkiem wychowawczym, (& ) rodzice nie stosujÄ… jakichkolwiek norm w tym zakresie, nie speÅ‚niajÄ… żadnych zobowiÄ…zaÅ„ wzglÄ™dem dzie- ci lub nawet ignorujÄ… ich istnienie 3. Realia sprzed blisko wieku oddaje poniższy fragment pracy Znanieckiego: Nawet instynkt macierzyÅ„ski niekiedy zawodzi; sÄ… wypadki matek, zostawiajÄ…cych dzieci caÅ‚ymi dniami bez pożywienia na Å‚asce Boskiej , tj. na Å‚asce sÄ…siadów, lub od- dajÄ…cych dzieci obcym rodzinom. Coraz czÄ™stsza praca zarobkowa matek poza domem przyczynia siÄ™ nieraz do częściowego zaniedbywania ele- mentarnych obowiÄ…zków opieki fizycznej. Jeszcze znacznie liczniejsze sÄ… fakty, że ojciec zupeÅ‚nie siÄ™ nie interesuje fizycznym bytem dzieci, nie daje Å›rodków na ich utrzymanie, a nawet odbiera matce zdobyte przez niÄ… Å›rodki 4. W konkluzji autor stwierdza, że zadania wychowaw- cze rodziców wcale nie sÄ… naturalnym efektem ich rodzicielstwa, ale wypÅ‚ywajÄ… z praw i obowiÄ…zków nadanych im przez spoÅ‚eczeÅ„stwo. DefiniujÄ…c spoÅ‚eczeÅ„stwo jako kompleks różnorodnych grup spoÅ‚ecz- nych zależnych od grupy najbardziej wpÅ‚ywowej, i czÄ™sto Å‚Ä…czÄ…cych siÄ™ i krzyżujÄ…cych z innymi spoÅ‚eczeÅ„stwami odmiennego typu , Znaniecki pisze, iż rodzice sÄ… tu wychowawcami z ramienia i pod sankcjÄ… tych grup& , a wÅ›ród nich najsilniejszy wpÅ‚yw dotychczas (tj. do XX wieku) wywieraÅ‚y rody bÄ…dz wielkie rodziny5. I dodaje: Rodzice w tym okresie sÄ… (& ) niemal funkcjonariuszami rodu lub wielkiej rodziny w sprawach wychowania 6. WspółczeÅ›nie zarówno rody, jak i wielkie, poszerzone rodziny w zasadzie zanikÅ‚y, ich miejsce zajęła maÅ‚a, dwupokoleniowa rodzina nuklearna. W zatomizowanym spoÅ‚eczeÅ„stwie masowym maÅ‚a rodzina ukryta w dżungli blokowisk za drzwiami swego mieszkania uzy- skuje caÅ‚kowita niezależność od szerszego zwiÄ…zku genetycznego , stajÄ…c siÄ™ caÅ‚oÅ›ciÄ… samÄ… dla siebie. Rzeczywistość za drzwiami mieszka- nia w bloku wymyka siÄ™ kontroli, czÄ™sto przeksztaÅ‚cajÄ…c siÄ™ w sceny 2 Tamże, s. 99. 3 Tamże, s. 117. 4 Tamże, s. 117-118. 5 Tamże, s. 107. 6 Tamże, s. 110. 602 WSPÓAPRACA SZKOAY I RODZINY & z koszmaru sennego czy filmowego horroru nierzadko spoÅ‚eczeÅ„stwo dociera tam w oparciu o nakaz prokuratorski. Przed niemal wiekiem F. Znaniecki postawiÅ‚ pytania, które do dziÅ› wydajÄ… siÄ™ aktualne: Czy ten proces stopniowego zanikania funkcji wychowawczej rodzi- ców, idÄ…cy w parze z osÅ‚abieniem grupy małżeÅ„skiej w ogóle, jest na razie przynajmniej niepowstrzymany? Czy grupa małżeÅ„ska znajduje siÄ™ w przededniu zupeÅ‚nego upadku i, współrzÄ™dnie z tym, czy rodzice z czasem przestanÄ… zupeÅ‚nie być wychowawcami swych dzieci z ramie- nia spoÅ‚eczeÅ„stwa i tylko przygodnie i dowolnie speÅ‚niać bÄ™dÄ… czynnoÅ›ci wychowawcze z czysto osobistych pobudek? . Zdaniem autora tylko dwie instytucje majÄ… takÄ… moc, aby podporzÄ…dkować sobie maÅ‚Ä… rodzinÄ™ i wymóc na rodzicach wypeÅ‚nianie obowiÄ…zków wychowawczych wobec ich dzieci: to koÅ›ciół i paÅ„stwo; jednak w skuteczność dziaÅ‚ania obu tych instytucji autor powÄ…tpiewa z tych wzglÄ™dów, że pierwsza z nich kon- centruje siÄ™ na zbawieniu jednostek i nie wypracowaÅ‚a dotÄ…d skutecz- nych metod oddziaÅ‚ywaÅ„ na grupy, druga zaÅ› zawsze grzÄ™znie w formal- nych procedurach. Z tego wzglÄ™du autor proponuje ideÄ™ wychowujÄ…cego spoÅ‚eczeÅ„stwa, tworzonego przez kompleks krzyżujÄ…cych siÄ™ grup , który harmonijnie współdziaÅ‚ajÄ…c, podtrzyma maÅ‚Ä… rodzinÄ™ i powierzy rodzicom okreÅ›lone dziaÅ‚ania wychowawcze dla dobra ich wszystkich. MaÅ‚a rodzina bowiem sama przez siÄ™ utrzymać siÄ™ nie zdoÅ‚a 7. Nowe realia WedÅ‚ug Znanieckiego każda z grup spoÅ‚ecznych powinna stawiać rodzicom zadania wychowawcze, ale też uczyć ich, jednoczeÅ›nie dozoru- jÄ…c i wspomagajÄ…c. Rodzice powinni odczuwać i presjÄ™, i wsparcie dla swej dziaÅ‚alnoÅ›ci. Tylko takÄ… drogÄ… można skutecznie uratować spo- Å‚ecznÄ… rangÄ™ rodziców i utrzymać maÅ‚Ä… rodzinÄ™ w jej zadaniach. W tym dziele powinny zÅ‚Ä…czyć siÄ™ dziaÅ‚ania wszystkich: od narodu i koÅ›cioÅ‚a, przez szkoÅ‚Ä™, zwiÄ…zki zawodowe i stowarzyszenia po kluby sportowe. SpoÅ‚eczeÅ„stwo nie może sobie pozwolić na niewykorzystanie w peÅ‚ni tak potężnego potencjalnie czynnika wychowawczego jak rodzice, kiedy zadania spoÅ‚eczne wychowania sÄ… tak wielkie i trudne. To obszerne omówienie fragmentu pracy Floriana Znanieckiego niech posÅ‚uży za wstÄ™p artykuÅ‚u o obecnej teorii i praktyce kontaktów szkoÅ‚y z rodzicami. Warto w tym miejscu zaznaczyć istotne elementy kontekstu i pracy F. Znanieckiego (1928), i obecnych realiów (wiosna 7 Tamże, s. 121. 603 RYSZARD SKAWICSKI 2011). Wprawdzie już w koÅ„cu lat 20. minionego stulecia prawie wszystkie dzieci w Polsce wypeÅ‚niaÅ‚y obowiÄ…zek szkolny, ale wiÄ™kszość z nich uczÄ™szczaÅ‚a do niżej zorganizowanych szkół powszechnych (pod- stawowych), zaÅ› jedynie kilka procent8 uczyÅ‚o siÄ™ w gimnazjum. Zdecy- dowana wiÄ™kszość ówczesnych dzieci uczÄ™szczaÅ‚a do szkół wiejskich, wychowujÄ…c siÄ™ w zwartym, wspólnotowym Å›rodowisku; Znaniecki w swej pracy odnosi siÄ™ głównie do przemysÅ‚owych Å›rodowisk wielko- miejskich, opisujÄ…c zjawiska, które w Polsce wtedy istniaÅ‚y w zarodku. Inna byÅ‚a wówczas ranga i rola szkoÅ‚y, inny także autorytet nauczyciela. Warto zwrócić uwagÄ™ na fakt, iż w latach 90. ubiegÅ‚ego stulecia niektóre wskazniki edukacyjne (odsetek osób zdajÄ…cych egzamin dojrzaÅ‚oÅ›ci, odsetek populacji na studiach), odnoszÄ…ce siÄ™ do caÅ‚ego spoÅ‚eczeÅ„stwa polskiego, osiÄ…gnęły poziom charakteryzujÄ…cy przedwojenne elity. To również zmienia pozycjÄ™ szkoÅ‚y w spoÅ‚eczeÅ„stwie i może wpÅ‚ywać na stosunki pomiÄ™dzy dwiema głównymi instytucjami wychowawczymi: szkoÅ‚Ä… i rodzinÄ…. Zmienili siÄ™ dwaj kluczowi partnerzy dziaÅ‚aÅ„ wycho- wawczych w Polsce: KoÅ›ciół katolicki i paÅ„stwo. Tezy KoÅ›cioÅ‚a katolickiego KoÅ›ciół katolicki wÅ›ród rzeczy Å›wiata tego zagadnienia wycho- wawcze stawia na pierwszym planie. Sobór WatykaÅ„ski II w we WstÄ™pie do Deklaracji o wychowaniu chrzeÅ›cijaÅ„skim9 podkreÅ›la olbrzymie znaczenie wychowania w życiu czÅ‚owieka i dostrzega wysiÅ‚ki celem wiÄ™kszego doskonalenia pracy wychowawczej , dlatego uznaje za sÅ‚usz- ne ogÅ‚osić niektóre podstawowe zasady wychowania chrzeÅ›cijaÅ„skiego szczególnie w szkoÅ‚ach, które to zasady po Soborze winny być szerzej rozwiniÄ™te przez specjalnÄ… KomisjÄ™, a nastÄ™pnie dostosowane przez Kon- ferencje Biskupów do różnych warunków regionalnych . W punkcie 3 DWCH poruszona zostaÅ‚a rola rodziców w procesie wychowawczym; uznaje siÄ™ ich, ponieważ dali życie dzieciom , za zo- bowiÄ…zanych w najwyższym stopniu do wychowywania swego potom- stwa. Rodzice uważani sÄ… za pierwszych i głównych wychowawców , a rodzina za pierwszÄ… szkoÅ‚Ä™ cnót spoÅ‚ecznych, potrzebnych wszelkim spoÅ‚ecznoÅ›ciom . Nie może jednak rodzina być pozostawiona sama so- bie potrzebuje pomocy caÅ‚ej spoÅ‚ecznoÅ›ci , a pewne obowiÄ…zki 8 Po reformie JÄ™drzejewicza w latach 30. do 1 klasy gimnazjum (siódmy rok nauki) trafiaÅ‚o ok. 6% populacji). 9 http://archidiecezja.lodz.pl/czytelni/sobor/dwch.html, z dnia 4 maja 2011 r. 604 WSPÓAPRACA SZKOAY I RODZINY & i prawa przysÅ‚ugujÄ… paÅ„stwu , organizujÄ…cemu to, czego wymaga wspólne dobro doczesne . MiÄ™dzy innymi paÅ„stwo zobowiÄ…zane jest podjąć dziaÅ‚ania wychowawcze w wypadku braku inicjatywy ze strony rodziców i innych spoÅ‚ecznoÅ›ci, lecz z uwzglÄ™dnieniem życzeÅ„ rodzi- ców . Także KoÅ›ciół powinien dawać swoim dzieciom takie wychowa- nie, dziÄ™ki któremu caÅ‚e ich życie byÅ‚oby przepojone duchem Chrystu- sowym, równoczeÅ›nie zaÅ› udzielać swej pomocy wszystkim ludziom do zdobywania peÅ‚nej doskonaÅ‚oÅ›ci ludzkiej osoby, do dobra również ziemskiej spoÅ‚ecznoÅ›ci i w budowaniu Å›wiata bardziej ludzkiego . Punkt 5 DWCH poÅ›wiÄ™cony zostaÅ‚ szkole, która mocÄ… swego po- sÅ‚annictwa ksztaÅ‚tuje z wytrwaÅ‚Ä… troskliwoÅ›ciÄ… wÅ‚adze umysÅ‚owe, rozwi- ja zdolność wydawania prawidÅ‚owych sÄ…dów, wprowadza w dziedzictwo kultury wytworzonej przez przeszÅ‚e pokolenia, ksztaÅ‚ci zmysÅ‚ wartoÅ›ci, przygotowuje do życia zawodowego, sprzyja dyspozycjom do wzajem- nego zrozumienia siÄ™, stwarzajÄ…c przyjazne współżycie wÅ›ród wycho- wanków różniÄ…cych siÄ™ charakterem i pochodzeniem, ponadto stanowi jakby pewne centrum, w którego wysiÅ‚kach i osiÄ…gniÄ™ciach powinny uczestniczyć równoczeÅ›nie rodziny, nauczyciele, różnego rodzaju orga- nizacje rozwijajÄ…ce życie kulturalne, obywatelskie, religijne, paÅ„stwowe i caÅ‚a spoÅ‚eczność ludzka . Tak funkcjonujÄ…ca szkoÅ‚a pomaga rodzicom w wypeÅ‚nianiu ich obowiÄ…zków, a realizujÄ…cy to nauczyciele (i inne oso- by zawodowo zaangażowane), obdarzeni szczególnymi przymiotami umysÅ‚u i serca , dbać powinni o jak najstaranniejsze przygotowanie i ciÄ…gÅ‚Ä… gotowość do odnowy i dostosowania siÄ™ . W punkcie 6 DWCH Sobór zaznacza, że rodzice powinni mieć prawo do wyboru szkoÅ‚y, zaÅ› paÅ„stwo przez wÅ‚aÅ›ciwe rozdzielanie zasiÅ‚- ków paÅ„stwowych powinno sprzyjać tej wolność, usuwajÄ…c bariery ma- terialne wolnego wyboru. Ponadto do zadaÅ„ paÅ„stwa należy czuwanie nad zdatnoÅ›ciÄ… nauczycieli i wysokim poziomem nauki , troska o zdrowie wychowanków i odpowiedzialność za doskonalenie organiza- cji szkolnictwa z wykluczeniem wszelkiego monopolu szkolnego . W Deklaracji ÅšwiÄ™ty Sobór zachÄ™ca wiernych, aby ochoczo po- magali zarówno w wynajdywaniu odpowiednich metod wychowania i programu nauczania, jak i w ksztaÅ‚towaniu takich nauczycieli, którzy by mogli prawidÅ‚owo wychowywać mÅ‚odzież, oraz aby popierali szcze- gólnie przez komitety rodzicielskie caÅ‚e zadanie szkoÅ‚y, a zwÅ‚aszcza wy- chowanie moralne, które ma być w niej podawane . 605 RYSZARD SKAWICSKI Zasady wychowania chrzeÅ›cijaÅ„skiego i pozycjÄ™ rodziców po- twierdza kodeks prawa kanonicznego, uprawniajÄ…cy i zobowiÄ…zujÄ…cy rodziców do dobrania takich Å›rodków i instytucji, przy pomocy których mogliby najlepiej zadbać o wychowanie swoich dzieci. Rodzice majÄ… prawo do pomocy w wychowaniu swych dzieci tak od paÅ„stwa10, jak i proboszcza11. WÅ›ród instytucji zajmujÄ…cych siÄ™ wychowaniem rodzice powinni szczególnie cenić szkoÅ‚Ä™, w wypeÅ‚nianiu obowiÄ…zku wychowania niosÄ…- cÄ… pomoc najwiÄ™kszÄ…. Powinni zwÅ‚aszcza zabiegać o to, ażeby przepisy paÅ„stwowe dotyczÄ…ce ksztaÅ‚cenia mÅ‚odzieży zapewniaÅ‚y jej w szkole odpowiednie wychowanie religijne i moralne12. Rodzice zobowiÄ…zani sÄ… Å›ciÅ›le współpracować z nauczycielami, którym powierzajÄ… nauczanie swoich dzieci, a nauczyciele powinni w wypeÅ‚nianiu swojego obowiÄ…zku Å›ciÅ›le współpracować z rodzicami, powinni ich pilnie wysÅ‚uchiwać; a także organizować i doceniać zrze- szenia lub zebrania rodziców13. PaÅ„stwowe uregulowania prawne PodstawÄ™ prawnÄ… okreÅ›lajÄ…cÄ… sytuacjÄ™ rodziców w relacjach ze szkoÅ‚Ä… zawiera Konstytucja RP, gdzie znajdujemy m.in. zapisy14 po- twierdzajÄ…ce prawa rodziców do wychowywania dzieci zgodnie ze swo- 10 Kan. 793 ż 1 i 2 KPK. 11 Kan. 776 KPK. 12 Kan. 799 KPK. 13 Kan. 796 ż 1 i 2KPK. 14 Art. 48. 1. Rodzice majÄ… prawo do wychowania dzieci zgodnie z wÅ‚asnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzglÄ™dniać stopieÅ„ dojrzaÅ‚oÅ›ci dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania. 2. Ograniczenie lub pozbawienie praw rodzicielskich może nastÄ…pić tylko w przypadkach okreÅ›lonych w ustawie i tylko na podstawie prawomocnego orzeczenia sÄ…du. Art. 53. Rodzice majÄ… prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami. Przepis art. 48 ust. 1 stosuje siÄ™ odpowiednio. Art. 70. Rodzice majÄ… wolność wyboru dla swoich dzieci szkół innych niż pu- bliczne. Obywatele i instytucje majÄ… prawo zakÅ‚adania szkół podstawowych, ponadpod- stawowych i wyższych oraz zakÅ‚adów wychowawczych. Warunki zakÅ‚adania i dziaÅ‚al- noÅ›ci szkół niepublicznych oraz udziaÅ‚u wÅ‚adz publicznych w ich finansowaniu, a także zasady nadzoru pedagogicznego nad szkoÅ‚ami i zakÅ‚adami wychowawczymi, okreÅ›la ustawa. 606 WSPÓAPRACA SZKOAY I RODZINY & imi przekonaniami, do odpowiedniego wychowania moralnego i religij- nego, a także do ksztaÅ‚cenia w szkoÅ‚ach innych niż publiczne. Te dość ogólne zapisy konstytucyjne rozwija Ustawa o systemie oÅ›wiaty z 7 wrzeÅ›nia 1991r. (Dz. U. z 2004 r., nr 256, poz. 2572). Usta- wowo regulowane sÄ… tutaj przede wszystkim powinnoÅ›ci rodzicielskie zwiÄ…zane z obowiÄ…zkiem szkolnym dziecka (w artykule 18)15, a także gwarancje funkcjonowania w szkole rady rodziców (art. 53 i 54 ) oraz udziaÅ‚u rodziców w radzie szkoÅ‚y. W tej ostatniej rodzice zasiadajÄ… obok reprezentantów nauczycieli oraz uczniów. MożliwoÅ›ci i skalÄ™ dziaÅ‚ania rady szkoÅ‚y ustala w piÄ™ciu punktach art. 54 omawianej ustawy: rada uchwala statut szkoÅ‚y, opiniuje coroczny budżet, plan pracy, projekty innowacji oraz eksperymentów, a także inne ważne sprawy szkolne, mo- że wystÄ™pować do organu nadzoru pedagogicznego z wiążącym wnio- skiem o ocenÄ™ pracy szkoÅ‚y, jej dyrektora lub nauczyciela, z wÅ‚asnej ini- cjatywy ocenia sytuacjÄ™ oraz stan szkoÅ‚y, wnioskuje w tych kwestiach do dyrektora, rady pedagogicznej i organu prowadzÄ…cego, zwÅ‚aszcza w zakresie zajęć pozalekcyjnych oraz nadobowiÄ…zkowych. Kwestie rady rodziców rozstrzygajÄ… art. 53 i 54 ustawy o systemie oÅ›wiaty, m.in. okreÅ›lajÄ… termin i tryb jej wyboru, zawartość regulaminu, a także jej kompetencje: uchwalanie programu wychowawczego i programu profilaktyki (w porozumieniu z radÄ… pedagogicznÄ…) oraz opi- niowanie budżetu szkoÅ‚y oraz programu i harmonogramu poprawy jej efektywnoÅ›ci ksztaÅ‚cenia i wychowania. Nie we wszystkich szkoÅ‚ach 15 Art. 18.1. Rodzice dziecka podlegajÄ…cego obowiÄ…zkowi szkolnemu sÄ… obo- wiÄ…zani do: 1) dopeÅ‚nienia czynnoÅ›ci zwiÄ…zanych ze zgÅ‚oszeniem dziecka do szkoÅ‚y; 2) zapewnienia regularnego uczÄ™szczania dziecka na zajÄ™cia szkolne; 3) zapewnienia dziecku warunków umożliwiajÄ…cych przygotowywanie siÄ™ do zajęć; 4) informowania, w terminie do dnia 30 wrzeÅ›nia każdego roku, dyrektora szko- Å‚y podstawowej lub gimnazjum, w obwodzie których dziecko mieszka, o realizacji obowiÄ…zku szkolnego speÅ‚nianego w sposób okreÅ›lony w art. 16 ust. 5b. 2. Rodzice dziecka podlegajÄ…cego obowiÄ…zkowi nauki, na żądanie wójta gminy (burmistrza, prezydenta miasta), na terenie której dziecko mieszka, sÄ… obowiÄ…zani in- formować go o formie speÅ‚niania obowiÄ…zku nauki przez dziecko i zmianach w tym zakresie. 3. Rodzice dziecka realizujÄ…cego obowiÄ…zek szkolny lub obowiÄ…zek nauki poza szkoÅ‚Ä… na podstawie zezwolenia, o którym mowa w art. 16 ust. 8, sÄ… obowiÄ…zani do zapewnienia dziecku warunków nauki okreÅ›lonych w tym zezwoleniu. 607 RYSZARD SKAWICSKI tworzy siÄ™ rady rodziców oraz nie wszÄ™dzie tworzone sÄ… programy wy- chowawcze i profilaktyczne. Do najważniejszych praktycznie zapisów tej ustawy w omawianej kwestii należą być może poniższe zdania: W celu wspierania dziaÅ‚alnoÅ›ci statutowej szkoÅ‚y lub placówki, rada rodziców może gromadzić fundusze z dobrowolnych skÅ‚adek rodziców oraz innych zródeÅ‚. Zasady wydatkowania funduszy rady rodziców okre- Å›la regulamin, o którym mowa w art. 53 ust. 4. Zapisy ustawowe zostaÅ‚y uszczegółowione w rozporzÄ…dzeniach Ministra Edukacji Narodowej, spoÅ›ród których za najistotniejsze należy uznać m.in. dotyczÄ…ce ramowych statutów publicznego przedszkola i publicznych szkół16 (we wszystkich statutach powinno być okreÅ›lone, jakie sÄ… kompetencje rady rodziców oraz w jakich formach przebiegać ma współdziaÅ‚anie szkoÅ‚y z rodzicami (prawnymi opiekunami) w zakre- sie nauczania, wychowania i profilaktyki), dotyczÄ…ce warunków i sposo- bu oceniania, klasyfikowania i promowania uczniów17, w sprawie orze- kania o potrzebie ksztaÅ‚cenia specjalnego lub indywidualnego nauczania dzieci i mÅ‚odzieży oraz szczegółowych zasad kierowania do ksztaÅ‚cenia specjalnego lub indywidualnego nauczania18, w sprawie szczegółowych zasad dziaÅ‚ania publicznych poradni psychologiczno pedagogicz- nych19. RozporzÄ…dzenie Rady Ministrów okreÅ›la również procedury roz- patrywania w trybie administracyjnym skarg rodziców20. 16 RozporzÄ…dzenie MEN z dnia 21 maja 2001 r. w sprawie ramowych statutów publicznego przedszkola oraz publicznych szkół (Dz. U. z 2007 r., nr 35, poz. 222). 17 RozporzÄ…dzenie MEN w sprawie warunków i sposobu oceniania, klasyfiko- wania i promowania uczniów z dnia 30 kwietnia 2007 r. (Dz. U. z 2008 r., nr 3, poz. 9). 18 RozporzÄ…dzenie MEN z dnia 12 lutego 2001 r. w sprawie orzekania o po- trzebie ksztaÅ‚cenia specjalnego lub indywidualnego nauczania dzieci i mÅ‚odzieży oraz szczegółowych zasad kierowania do ksztaÅ‚cenia specjalnego lub indywidualnego na- uczania (Dz. U., nr 13, poz. 114 z pózn. zm.). 19 RozporzÄ…dzenie MENiS z 11 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych za- sad dziaÅ‚ania publicznych poradni psychologiczno pedagogicznych, w tym publicz- nych poradni specjalistycznych (Dz. U. z 2003 r., nr 5 poz. 46). 20 RozporzÄ…dzenie Rady Ministrów z dnia 8 stycznia 2002 r. w sprawie organi- zacji, przyjmowania i rozpatrywania skarg i wniosków (Dz. U., nr 5, poz. 46). 608 WSPÓAPRACA SZKOAY I RODZINY & W paradygmatach pedagogicznych W opisie stosunków rodziny i szkoÅ‚y na gruncie współczesnej pe- dagogiki używa siÄ™ pojęć: integracji21 i syntonii22. Dzisiejsze nurty filo- zoficzne oraz doktryny spoÅ‚eczne ksztaÅ‚tujÄ… wieloaspektowÄ… i wielopa- radygmatycznÄ… pÅ‚aszczyznÄ™ rozwoju myÅ›lenia pedagogicznego o ksztaÅ‚- towaniu czÅ‚owieka jako ludzkiej jednostki jego wychowaniu i ksztaÅ‚- ceniu, także samoksztaÅ‚towaniu i otaczaniu opiekÄ… 23. W tym kontekÅ›cie na nowo należaÅ‚oby rozpatrzeć stosunki miÄ™dzy szkoÅ‚Ä… i rodzicami, gdyż ich ksztaÅ‚t pierwotny, polegajÄ…cy głównie na podkreÅ›laniu przez szkoÅ‚Ä™ obowiÄ…zków rodziców wobec ich uczÄ…cych siÄ™ dzieci i ewentualnym poradnictwie pedagogicznym wymaga znaczÄ…cych modyfikacji. Po roku 1989 proces poprawy tych relacji można okreÅ›lić mianem (de- mo)humanizacji 24. Forsowany w latach 80. postulat uspoÅ‚ecznienia sto- sunków rodziny i szkoÅ‚y, w tamtych realiach skierowany przeciwko tota- litarnym zapÄ™dom paÅ„stwa i bÄ™dÄ…cy istotnym elementem kreowania spo- Å‚eczeÅ„stwa obywatelskiego, w pluralistycznym, zglobalizowanym, post- modernistycznym (?) spoÅ‚eczeÅ„stwie nabiera nowych barw i znaczeÅ„. Na plan pierwszy wysuwa siÄ™ dezyderat zmian w teorii oraz praktyce pedagogicznej, które powinny uwzglÄ™dniać szeroki kontekst spoÅ‚eczny (w tym zwÅ‚aszcza problemy transformacji ustrojowej), nastÄ™pnie jakość stosunków miÄ™dzyludzkich (w powiÄ…zaniu z etykÄ…, moralnoÅ›ciÄ…, sferÄ… wartoÅ›ci), w koÅ„cu z odbudowÄ… autonomii wszystkich podmiotów w przestrzeni pedagogicznej rodziców, dzieci-uczniów, nauczycieli.25 Co należaÅ‚oby zatem zmienić? A. W. Janke wymienia nastÄ™pujÄ…ce cechy stosunków rodziny i szkoÅ‚y niepodlegajÄ…ce w PRL-u modyfikacjom:26 upolitycznienie i zi- 21 A. W. Janke, Teoria i praktyka zwiÄ…zków rodziny ze szkoÅ‚Ä…, w: S. Kawula, J. BrÄ…giel, A. W. Janke, Pedagogika rodziny. Obszary i panorama problematyki, Wy- dawnictwo Adam MarszaÅ‚ek, ToruÅ„ 2009, s. 219 (jest fragment rozdziaÅ‚u VIII książki, skÅ‚adajÄ…cego siÄ™ z 8 części sygnowanych nazwiskiem jednego lub drugiego współauto- ra). 22 Syntonia (gr. syn=razem+ tonos=brzmienie) cecha osobowoÅ›ci przejawia- jÄ…ca siÄ™ w umiejÄ™tnoÅ›ci współżycia z otoczeniem, Å‚atwoÅ›ci nawiÄ…zywania kontaktów z ludzmi (SÅ‚ownik wyrazów obcych PWN, Warszawa 1978, s. 722). 23 A. W. Janke, Teoria i praktyka zwiÄ…zków rodziny ze szkoÅ‚Ä…, s. 221. 24 Tamże, s. 220. 25 Tamże, s. 222. 26 Tamże, s. 223. 609 RYSZARD SKAWICSKI deologizowanie, szkoÅ‚ocentryzm, andragocentryzm, zubożaÅ‚Ä… etyczność i uniformizacjÄ™. KsztaÅ‚towanie nowej, wspólnej drogi rodziców i szkoÅ‚y wymaga nowego odczytania w pedagogice tych wartoÅ›ci, które należaÅ‚o- by uczynić drogowskazami; autor artykuÅ‚u przywoÅ‚uje za T. Lewowic- kim ich katalog: prawo do życia i wolnoÅ›ci, podmiotowość i tożsamość czÅ‚owieka, swobody obywatelskie, życie wolne od zagrożeÅ„ wojnÄ…, de- mokracja, pluralizm polityczny i Å›wiatopoglÄ…dowy, tolerancja, godziwy poziom życia duchowego i materialnego, możliwość samorealizacji, ro- dzina, praca, edukacja, zdrowie i jego ochrona 27. Na gruncie takiej ak- sjologii postuluje siÄ™ wyznaczanie stosunkom rodziców i szkoÅ‚y celów i metod ich osiÄ…gania. PojawiajÄ… siÄ™ kluczowe, klasyczne pytania: Co robić? Co można robić? Na co pozwala prawo? Co nakazujÄ… przepi- sy, a co podpowiada zdrowy rozsÄ…dek? Jakie nawyki należaÅ‚oby przeÅ‚a- mać, a jakie uksztaÅ‚tować? Stosunki szkoÅ‚y i rodziców w Å›wietle teorii oraz badaÅ„ Stosunki pomiÄ™dzy rodzinÄ… i szkoÅ‚Ä… staÅ‚y siÄ™ przedmiotem badaÅ„ pedagogicznych już w latach 90. ubiegÅ‚ego stulecia, na progu wolnoÅ›ci po niemal półwieczu dominacji ideologii marksistowskiej, eksponujÄ…cej zadania paÅ„stwa w dziele ksztaÅ‚towania socjalistycznego czÅ‚owieka (w warunkach polskich zwykle w konflikcie w oczekiwaniami i inten- cjami rodziny). W tej sytuacji za dziedzictwo tamtej polityki można uznać tak opisywanÄ… sytuacjÄ™: NastÄ…piÅ‚o wyrazne osÅ‚abienie i zawęże- nie dziaÅ‚aÅ„ rodzin na rzecz szkół i placówek wychowania pozaszkolne- go, a także wespół z nimi na rzecz caÅ‚ego Å›rodowiska lokalnego w zakre- sie zadaÅ„ edukacyjnych. ZaznaczyÅ‚o siÄ™ to przede wszystkim w ograni- czeniu kontaktów rodziców ze szkoÅ‚ami i placówkami pozaszkolnymi, a także zmianie ich charakteru. Towarzyszy temu informacja, że zaled- wie co czwarta rodzina podejmowaÅ‚a współpracÄ™ ze szkoÅ‚Ä…, a rodzice przystÄ™powali do niej jedynie w wyniku czynionych zabiegów ze strony nauczycieli i instruktorów albo też księży28. Najczęściej dziaÅ‚ania rodzi- ców w ramach współpracy ze szkoÅ‚Ä… sprowadzano do Å›wiadczeÅ„ finan- sowych i materialnych, pomocy przy naprawie, remoncie, konserwacji sprzÄ™tu, udziaÅ‚u w spotkaniach z uczniami starszych klas w zwiÄ…zku z preorientacjÄ… zawodowÄ…, a rzadziej do pomocy w organizacji imprez, 27 Tamże, s. 223. 28 M. Winiarski, Rodzina-szkoÅ‚a-Å›rodowisko lokalne. Problemy edukacji Å›ro- dowiskowej, IBE, Warszawa 2000, s. 94. 610 WSPÓAPRACA SZKOAY I RODZINY & uroczystoÅ›ci szkolnych i pozaszkolnych, wycieczek, a także w ich udzia- le w prowadzeniu zajęć pozalekcyjnych29. M. Aobocki rozróżnia formy współpracy zbiorowe (spotkania robocze, spotkania towarzyskie, spo- tkanie z ekspertem poÅ›wiÄ™cone trudnoÅ›ciom wychowawczym lub peda- gogizacji rodziców) oraz indywidualne (konsultacje pedagogiczne, wizy- ty domowe, kontakty korespondencyjne, rozmowy telefoniczne). Główne cele tej współpracy to usprawnienie pracy szkoÅ‚y w dziedzinie naucza- nia, organizowania czasu wolnego uczniom, pomoc w wyborze zawo- du30. M. Mendel dokonuje nastÄ™pujÄ…cej typologii form współpracy ro- dziców i szkoÅ‚y: kontaktowanie siÄ™ rodziców z nauczycielem (rozmowy, korespondencja, inne np. telefon), współorganizacja imprez klasowych, szkolnych, Å›wiadczenie usÅ‚ug, praca na rzecz szkoÅ‚y, klasy, wspólne rozwiÄ…zywanie problemów wychowawczych i dydaktycznych, oferowa- nie gotowoÅ›ci współpracy, akceptacja i popieranie pracy nauczyciela, praca wyrównawcza z dzieckiem pod kierunkiem nauczyciela, uzgadnia- nie wspólnego postÄ™powania, współdecydowanie z nauczycielem o pla- nach wobec dziecka, wspólne okreÅ›lanie zdolnoÅ›ci dziecka, prowadzenie przez rodziców niektórych zajęć, pomoc w realizacji zamierzeÅ„ eduka- cyjnych nauczyciela, opieka nad dziećmi podczas wyjść (wyjazdów) klasy do kina, muzeum, teatru, udzielanie szkole wsparcia finansowego oraz praca w radzie klasy, radzie szkoÅ‚y, komitecie rodzicielskim (radzie rodziców) itp.31 Cytowany w tej samej książce F. Kowalewski mówi o nastÄ™pujÄ…- cych sferach współpracy rodziny i szkoÅ‚y: wzajemna wymiana informa- cji (warunek wyjÅ›ciowy pomyÅ›lnej współpracy); wzajemne Å›wiadczenie usÅ‚ug (wspomaganie rodziny w jej poczynaniach wychowawczych pomoc szkole w jej dziaÅ‚alnoÅ›ci edukacyjnej); wzajemne uzgadnianie i przestrzeganie uzgodnieÅ„ w zakresie nagród i kar, indywidualizacji postÄ™powania i wymagaÅ„, kontroli wymagaÅ„ w dziedzinie zachowania, organizacji czasu wolnego, trybu życia, wyboru i udostÄ™pniania dóbr kultury. W tych sferach autor zaznacza 6 obszarów współpracy; sÄ… to: organizacja życia spoÅ‚ecznoÅ›ci szkolnej (pomoc w przygotowaniu i prowadzeniu imprez szkolnych, uczestnictwo w dziaÅ‚alnoÅ›ci ogólnosz- 29 Tamże, s. 94. 30 Tamże, s. 290. 31 Tamże, s. 289-290. 611 RYSZARD SKAWICSKI kolnych organizacji uczniowskich); życie wewnÄ™trzne poszczególnych klas (udziaÅ‚ w zebraniach i imprezach klasowych, w wywiadówkach , w dniach otwartych drzwi ); proces nauczania wychowujÄ…cego (obec- ność na niektórych lekcjach, prowadzenie zajęć zgodnie ze swymi kom- petencjami); samorzÄ…dna dziaÅ‚alność uczniów (opiekun-doradca); orga- nizowanie i prowadzenie niektórych zajęć pozalekcyjnych (zespoÅ‚y zain- teresowaÅ„, klub uczniowski, pracownia zajęć artystycznych lub tech- nicznych, informatyka itp.); Å›rodowiskowa praca szkoÅ‚y (prowadzenie zajęć w czasie wolnym uczniów, zagospodarowanie otoczenia pod wzglÄ™dem infrastruktury edukacyjnej)32. PodsumowujÄ…c te rozważania, M. Winiarski zakreÅ›la cztery głów- ne pÅ‚aszczyzny współpracy szkoÅ‚y z rodzinÄ… nauczycieli z rodzicami w nastÄ™pujÄ…cym ksztaÅ‚cie: wzajemna wymiana informacji, wzajemne uzgadnianie zasad, form, metod dziaÅ‚alnoÅ›ci edukacyjnej oraz wymagaÅ„ w tym zakresie, Å›wiadczenia w zakresie pomocy podmiotowej i przed- miotowej, wspólne dziaÅ‚anie organizacyjno-edukacyjne (w ramach po- szczególnych etapów dziaÅ‚ania zorganizowanego). Na każdej z tych pÅ‚aszczyzn wyliczone zostaÅ‚y rozmaite możliwe dziaÅ‚ania zarów- no rodziców, jak szkoÅ‚y. Nie sposób przedstawić je wszystkie, jako przykÅ‚ad można zaprezentować możliwoÅ›ci obu stron w sferze wymiany informacji. W tej materii szkoÅ‚a może przekazywać informacje o swoich zaÅ‚ożeniach programowo-organizacyjnych szkoÅ‚y i warunkach ich reali- zacji; zapoznawać z podstawami formalno-prawnymi szkoÅ‚y, możliwo- Å›ciami wÅ‚Ä…czenia siÄ™ do realizacji zadaÅ„ edukacyjnych i współrzÄ…dzenia szkoÅ‚Ä…; informować rodziców o stanie potrzeb szkoÅ‚y i oczekiwanej od nich pomocy; informować rodziców o możliwoÅ›ciach szkoÅ‚y (na- uczycieli i innych pracowników) w zakresie wspomagania rodziny w sferze opiekuÅ„czo-wychowawczej; informować rodziców o doskona- leniu szkolnego systemu wychowawczego; zapoznawać rodziców z osiÄ…- gniÄ™ciami szkoÅ‚y, ich determinantami, napotykanymi trudnoÅ›ciami; in- formować rodziców o wynikach w nauce i zachowaniu uczniów (w szczególnoÅ›ci ich dzieci)33. Z kolei rodzina może informować o wa- runkach i organizacji życia w domu i najbliższym otoczeniu (materialno- bytowych, kulturalnych, spoÅ‚eczno-zawodowych); stanie opieki i wy- chowania w domu, trudnoÅ›ciach w tym zakresie, stosowanych formach i metodach oraz ich efektywnoÅ›ci; poziomie i drodze rozwojowej dziec- 32 Tamże, s. 290. 33 Tamże, s. 291. 612 WSPÓAPRACA SZKOAY I RODZINY & ka-ucznia, przebytych chorobach i aktualnych schorzeniach; preferowa- nych przez rodziców wartoÅ›ciach, celach życiowych, aspiracjach eduka- cyjnych wobec swoich dzieci; oczekiwanej ze strony szkoÅ‚y oraz innych instytucji i sÅ‚użb pomocy w rozwiÄ…zywaniu problemów opiekuÅ„czo- wychowawczych; możliwoÅ›ciach rodziców w dziedzinie wspomagania szkoÅ‚y pod wzglÄ™dem materialnym i Å›wiadczenia usÅ‚ug na rzecz szkoÅ‚y; gotowoÅ›ci uczestnictwa rodziców i innych czÅ‚onków rodziny ucznia w realizacji zadaÅ„ programowych szkoÅ‚y; wÅ‚asnych pomysÅ‚ach uspraw- niajÄ…cych dziaÅ‚alność szkoÅ‚y; życzeniach co do form i metod dziaÅ‚alnoÅ›ci szkoÅ‚y, np. w zakresie wzbogacania wiedzy pedagogicznej rodziców34. Autor zauważa, że zwÅ‚aszcza w Å›rodowiskach miejskich w gronie rodziców znalezć można specjalistów z różnych dziedzin życia, czÄ™sto znaczÄ…ce postaci Å›wiata nauki, kultury i sztuki, które mogÅ‚yby atrakcyj- nie poprowadzić okreÅ›lone zajÄ™cia szkolne. JednoczeÅ›nie jednak badania z lat 90. wykrywajÄ… ubogie podÅ‚oże motywacyjne stosunków rodziny i szkoÅ‚y, w tym brak Å›wiadomoÅ›ci walorów spoÅ‚eczno-wychowawczych tych relacji zwÅ‚aszcza u rodziców; na planie pierwszym staje brak part- nerstwa, jako że czÄ™sto nie respektowano tutaj zasady równorzÄ™dnoÅ›ci ról współuczestników. Nauczyciele wystÄ™powali jako osoby ważniejsze, decydujÄ…ce, wyrokujÄ…ce, które nie muszÄ… liczyć siÄ™ ze zdaniem i wolÄ… drugiej strony rodziców. NadrzÄ™dność nauczyciela w tej relacji przejawiaÅ‚a siÄ™ m. in. w tym, że to on wzywa , napomina , gani , wykazuje brak racji , przesÄ…- dza , zapowiada , zwoÅ‚uje zebrania , formuÅ‚uje zadania , nakazuje okreÅ›lone postÄ™powanie , karci itd. dość czÄ™sto w obliczu innych rodziców, a zdarzaÅ‚o siÄ™ i uczniów35. Ten brak partnerstwa ujawniaÅ‚ siÄ™ także w tym, że rodzice pozo- stawali odsuniÄ™ci od decydowania o sprawach naprawdÄ™ ważnych w pro- cesie dydaktyczno-wychowawczym (jako niefachowcy), a (& ) rezer- wowano im zadania o charakterze drugorzÄ™dnym, pomocniczym np. na- prawa sprzÄ™tu, dekoracja pomieszczeÅ„ szkolnych, pomoc przy remontach budynków, zaÅ‚atwianie Å›rodków lokomocji . Wyliczone zostaÅ‚y rów- nież inne wady kontaktów szkoÅ‚y z rodzinÄ…: andragocentryczny charak- ter współpracy rodziców i nauczycieli (wykluczenie uczniów), zubażajÄ…- 34 Tamże, s. 291-292. 35 Tenże, Współpraca rodziców i nauczycieli, jej implikacje edukacyjne i de- terminanty, w: Pedagogika spoÅ‚eczna. Dokonania-aktualność-perspektywy, red. S. Kawula, Wydawnictwo Adam MarszaÅ‚ek, ToruÅ„ 2009, s. 442. 613 RYSZARD SKAWICSKI cy przestrzeÅ„ rodzinno-szkolnÄ…, ograniczajÄ…cy jej walory spoÅ‚eczno- wychowawcze oraz daleko posuniÄ™ta unifikacja tej współpracy taki sam zestaw podejmowanych i realizowanych dziaÅ‚aÅ„, organizowanych form kontaktów rodziców i nauczycieli, rutynowy zestaw metod dziaÅ‚al- noÅ›ci proszkolnej rodziców i prorodzinnej nauczycieli. Cieniem na współpracy szkoÅ‚y i rodziny kÅ‚adÅ‚y siÄ™ przejawy ahumanistyczne w relacjach rodziców i nauczycieli, jak pomijanie osoby ucznia, dziecka; stawianie na planie pierwszym instytucji szkoÅ‚y i jej problemów, głów- nie materialnych; przedmiotowe traktowanie rodziców przez nauczycieli i czÄ™sto nauczycieli przez rodziców; brak dialogu; bezduszność, bez- wzglÄ™dność i urzÄ™dnicza surowość w relacji nauczyciel-rodzice36. Nowa wizja współpracy szkoÅ‚y z rodzinÄ…. WÅ›ród pomysłów na poprawÄ™ współpracy rodziny ze szkoÅ‚Ä… warto wyróżnić i zarekomendować m.in. wÅ‚Ä…czanie dzieci-uczniów do niektó- rych form dziaÅ‚ania zespolonego, w którym uczestniczyliby rodzice i nauczyciele (wycieczki, uroczystoÅ›ci i imprezy szkolne oraz Å›rodowi- skowe, akcje opiekuÅ„czo-wychowawcze na rzecz rodzin z kÅ‚opotami, wobec ludzi samotnych i chorych; planowanie i organizowanie spotkaÅ„ z różnymi specjalistami, np. w ramach preorientacji zawodowej), zna- czÄ…cy udziaÅ‚ rodziców w opracowaniu programu dydaktyczno- wychowawczego szkoÅ‚y, a nawet wÅ‚Ä…czenie siÄ™ rodziców do bezpoÅ›red- niego prowadzenia niektórych zajęć lekcyjnych i pozalekcyjnych. Po- nadto rodzice powinni rzeczywiÅ›cie uczestniczyć w podejmowaniu de- cyzji dotyczÄ…cych planu lekcji i zajęć pozalekcyjnych, wyboru podrÄ™cz- ników etc. Proponuje siÄ™ również udziaÅ‚ rodziców nie tylko w wyborze nowego dyrektora czy ocenie jego pracy, ale również w ocenie pracy nauczyciela, a nawet jego zatrudnianiu i zwalnianiu. Chociaż to trudne w Å›wietle polskich przepisów gospodarczych, proponuje siÄ™ też wspólne prowadzenie (także z udziaÅ‚em uczniów) tzw. maÅ‚ego biznesu (punkt napraw sprzÄ™tu, sklepik spożywczy na wsi, gazeta Å›rodowiskowa, szkół- ka uprawy roÅ›lin). Ponadto rekomendowane jest wspólne ustalanie form i harmonogramu spotkaÅ„ i sposobów bieżącego komunikowania siÄ™, a także opracowywanie programu edukacji pedagogicznej rodziców, spotkaÅ„ ze specjalistami (psychologami, socjologami, lekarzami, eko- nomistami, pracownikami socjalnymi)37. 36 Tamże, s. 443. 37 Tamże, s. 445-446. 614 WSPÓAPRACA SZKOAY I RODZINY & Ostatnio nabiera rozgÅ‚osu na gruncie amerykaÅ„skim koncepcja szkoÅ‚y przezroczystej ( The Transparent School Model ), autorstwa M. Baucha amerykaÅ„skiego badacza relacji rodzice-szkoÅ‚a. WedÅ‚ug niego szkoÅ‚a przezroczysta to taka, która: a. nie zamyka żadnej ze sfer swojego życia i funkcjonowania przed rodzicami, wspiera rodziców w wypeÅ‚nianiu ich obowiÄ…zków wo- bec dzieci; b. oferuje edukacjÄ™ stanowiÄ…cÄ… wyraz zrozumienia współczesnych uwarunkowaÅ„ i potrzeb spoÅ‚ecznych, opartÄ… na wzajemnoÅ›ci i partner- skich relacjach, organizowanÄ… także poza murami szkoÅ‚y (w Å›rodowi- sku), korzystajÄ…cÄ… z różnorodnych technik komunikacyjnych; c. otwiera siÄ™ na potrzeby Å›rodowiska lokalnego, orientuje siÄ™ na rozwijanie edukacji permanentnej, staje siÄ™ centrum życia spoÅ‚eczno- kulturalnego wspólnoty lokalnej.38 Ta koncepcja szkoÅ‚y przezroczystej nie odbiega zasadniczo od znanych w polskiej pedagogice pomysłów szkoÅ‚y jako oÅ›rodka życia oÅ›wiatowo-kulturalnego , szkoÅ‚y caÅ‚odziennej , szkoÅ‚y Å›rodowisko- wej , szkoÅ‚y przyszÅ‚oÅ›ci , szkoÅ‚y otwartej , szkoÅ‚y wychowujÄ…cej , szkoÅ‚y osiedlowej , szkoÅ‚y jako mikrosystemu wychowania , szkoÅ‚y spoÅ‚ecznej ( uspoÅ‚ecznionej ), szkoÅ‚y samorzÄ…dnej ( usamorzÄ…do- wionej )39. W tym kontekÅ›cie jako modelowy przykÅ‚ad zaangażowania rodzi- ców w sprawy szkoÅ‚y warto przedstawić zachÄ™ty wobec formuÅ‚owane przez szwedzki ruch SzkoÅ‚a Domowa (lata 70. i 80 XX wieku): 1. Dowiadywania siÄ™ o codziennÄ… pracÄ™ w klasie, odwiedzanie klasy, udziaÅ‚ w pracach dzieci i przygotowywaniu materiałów nauczania, rozmowy z dziećmi o szkole, wspólne czytanie książek i oglÄ…danie telewi- zji. 2. Kontaktowanie siÄ™ z nauczycielem i pozostaÅ‚ym personelem w szkole, gdy jest to konieczne. UczÄ™szczanie na prywatne konferencje i spotkania klasowe. 3. WÅ‚Ä…czanie siÄ™ do przygotowaÅ„ i realizacji takich zajęć, jak wy- cieczki w teren, obozowiska itd. 38 M. Winiarski, Rodzina, szkoÅ‚a, Å›rodowisko lokalne. Problemy edukacji Å›ro- dowiskowej, s. 24.0 39 Tamże, s. 233. 615 RYSZARD SKAWICSKI 4. Opiekowanie siÄ™ klasÄ…, jeÅ›li nauczyciel jest nieobecny przez ja- kiÅ› czas podczas dnia. 5. Przejawianie inicjatyw w kontaktach ze szkoÅ‚Ä… (rodzice mogÄ… np. przyjść w uzgodnionym czasie do klasy i opowiedzieć o swojej pracy lub o czymÅ›, co interesuje rodziców i dzieci). 6. Poznawanie przyjaciół swojego dziecka i ich rodziców, spoty- kanie siÄ™ z nimi w czasie wolnym w domu lub poza domem (dzieci i doro- Å›li wspólnie). 7. WÅ‚Ä…czanie siÄ™ do współdziaÅ‚ania przy planowaniu i odbywaniu zebraÅ„ klasowych. 8. W czasie obecnoÅ›ci w klasie myÅ›lenie o tym, co można popra- wić lub w jaki sposób i w czym można pomóc. 9. Podejmowanie siÄ™ roli opiekuna dzieci i mÅ‚odzieży w czasie wolnym. 10. Podejmowanie prób zainteresowania szkoÅ‚Ä… swoich kolegów z pracy 40. Współpraca szkoÅ‚y z rodzicami nie jest jedynie polskim proble- mem. Również w Kanadzie dostrzega siÄ™ ten problem, widzÄ…c jego zró- dÅ‚a m.in. w anemicznym przygotowaniu uniwersyteckim nauczycieli, którzy w domu rodzinnym widzÄ… podstawowÄ… przyczynÄ™ szkolnych trudnoÅ›ci i kÅ‚opotów (znamienny tytuÅ‚ publikacji kanadyjskiego profeso- ra41), to zaÅ› wiedzie do takiej ich postawy wobec rodziców, że ci czujÄ… siÄ™ w szkole tak samo upominani i karani jak ich dzieci. PogÅ‚Ä™bia to ich frustracjÄ™, gdyż coraz częściej obserwuje siÄ™, że rodzice tracÄ… w oczach dzieci swój autorytet , nierzadko bowiem ich rady i wska- zówki odnoÅ›nie do tego, jak żyć, siÄ™ nie sprawdzajÄ…. Wielu rodziców prowadzi nawigacjÄ™ rozwoju swych dzieci na oko, bardzo czÄ™sto nie zdajÄ…c sobie sprawy z tego, w co powinni wyposażyć swe pociechy. I to wÅ‚aÅ›nie przede wszystkim komplikuje prostÄ… współpracÄ™ ze szko- Å‚Ä… 42. 40 R. Meighan, Socjologia edukacji, Wydawnictwo UMK, ToruÅ„ 1993, s. 57. 41 E. Royer, Jak kameleon na szkockiej spódniczce czyli jak uczyć trudnych mÅ‚odych, nie wykaÅ„czajÄ…c siebie, Fraszka Edukacyjna, Warszawa 2009, s. 20. 42 Tamże, s. 20-21. 616 WSPÓAPRACA SZKOAY I RODZINY & Wywiadówka: opinie z forów internetowych oraz publikacji Temat wywiadówek pojawia siÄ™ czÄ™sto na internetowych forach, czÄ™sto w nieoczekiwanych kontekstach przy różnych okazjach i rodzi- ce, i nauczyciele, i uczniowie dajÄ… upust swoim frustracjom, przeważajÄ… bowiem tutaj opinie negatywne. Wywiadówka bywa znienawidzona przez nauczycieli: muszÄ… jÄ… przecież przygotować i odbyć w swoim czasie prywatnym . UważajÄ…, że w gruncie rzeczy tracÄ… swój czas; drażni ich bierność rodziców podczas zebraÅ„ i brak zainteresowania na- ukÄ… w sytuacji, gdy dziecko osiÄ…ga pozytywne wyniki; także niechęć rodziców do podejmowania jakichkolwiek dziaÅ‚aÅ„ spoÅ‚ecznych, pedago- gicznych. Razi nauczycieli krytyka szkoÅ‚y, podważanie ich autorytetu, jawne okÅ‚amywanie w zakresie niektórych form zachowaÅ„ wÅ‚asnych dzieci (pytanie o terminy nieobecnoÅ›ci dzieci w szkole w celu usprawie- dliwienia). Nie lubiÄ… jej także rodzice muszÄ… poÅ›wiÄ™cić swój cenny czas i niekiedy przeżyć przykrość. ObawiajÄ… siÄ™ zwÅ‚aszcza wiadomoÅ›ci o nie- powodzeniach swoich dzieci., publicznej krytyki (niedelikatność w prze- kazywaniu informacji o trudnoÅ›ciach i niepowodzeniach ucznia to czÄ™sty zarzut), przypuszczajÄ…, że znowu za coÅ› trzeba bÄ™dzie pÅ‚acić. Rodzicom nie odpowiada pora wywiadówek organizowane sÄ… póznym popoÅ‚u- dniem, gdy sÄ… zmÄ™czeni caÅ‚odniowÄ… pracÄ… (osoby przedstawiajÄ…ce siÄ™ jako nauczyciele komentujÄ… to niekiedy w ten sposób, że soboty i nie- dziele to czas prywatny, a za spotkania z rodzicami nie otrzymujÄ… takie- go wynagrodzenia, jak inni pracownicy za pracÄ™ w dni wolne). Interesu- jÄ…ce, że niektórzy rodzice zle odbierajÄ… zajÄ™cia warsztatowe prowadzone tzw. metodami aktywnymi takie szkolenia i warsztaty uznajÄ… za Å›mieszne, uważajÄ… je za bezsensowne zajmowanie czasu; w opinii rodziców wywiadówki to kolejne spotkania bez efektów, zmarnowany czas. Niekiedy jednak może inni rodzice piÄ™tnujÄ… brak fachowych porad odnoÅ›nie do ich dzieci w zakresie postÄ™pów w nauce i w zachowa- niu; zarzucajÄ… nauczycielom, że ograniczajÄ… siÄ™ do rozdania kartek ze stopniami, że nie sÄ… przygotowani, że wypowiadajÄ… siÄ™ zbyt ogólnie, że podczas spotkania szukajÄ… danych w dzienniku. PojawiajÄ… siÄ™ także krytyczne uwagi odnoÅ›nie do niepunktualnoÅ›ci i nieestetycznego wyglÄ…- du nauczycieli. Dla wielu uczniów wywiadówka koÅ„czy siÄ™ szlabanem (proble- my uczniów w z rodzicami w kontekÅ›cie kontaktów ze szkoÅ‚Ä… w Å›wie- tle wypowiedzi internetowych to temat na odrÄ™bny artykuÅ‚). 617 RYSZARD SKAWICSKI W podsumowaniu można stwierdzić, że na zachowanie rodziców wpÅ‚ywa kultura rozdrobnionej specjalizacji : szkoÅ‚a jako wyspecjali- zowana instytucja wychowawcza sama powinna dawać sobie radÄ™; na- uczyciele za wychowywanie biorÄ… pieniÄ…dze; rodzina nuklearna, uwol- niona od presji spoÅ‚ecznej, nie musi wychowywać swoich dzieci; z dru- giej strony można zrozumieć bezradność rodziców: co mogÄ… zrobić, gdy syn niewÅ‚aÅ›ciwie zachowuje siÄ™ na lekcji, a oni sÄ… w pracy. Ta sama sytuacja wywoÅ‚uje także u nauczycieli poczucie bezradnoÅ›ci (klasyczna uczniowska ostentacja: A co mi zrobisz? ) i rodzi przekonanie, że pro- blemy edukacyjne uczniów, w tym zwÅ‚aszcza problemy wychowawcze, to sprawa (wina) rodziców. Generalnie dominuje brak partnerstwa, zaan- gażowania, współpracy. PomysÅ‚y na zbliżenie rodziców do szkoÅ‚y w Å›wietle materiałów szkoleniowych MODN w EÅ‚ku43: MateriaÅ‚y szkoleniowe zawierajÄ… statystykÄ™ do oceny aktywnoÅ›ci rodziców w kontaktach ze szkoÅ‚Ä… z 2007 roku: 50% rodziców zawsze chodzi na wywiadówki, 34% czasami, 16% nigdy. Czy 60% rodziców na wywiadówce to niezÅ‚y wynik? Dla niektórych szkół byÅ‚by to wynik już zadowalajÄ…cy, ale inne uznawaÅ‚yby go za porażkÄ™. Generalnie szkoÅ‚y zabiegajÄ… o poprawÄ™ stosunków z rodzicami, a dyrekcje szkół zgÅ‚aszajÄ… potrzebÄ™ szkolenia nauczycieli w doskonalenia ich umiejÄ™tnoÅ›ci współ- pracy w tym zakresie i chodzi tu o rady bardzo praktyczne. Dlatego wskazówki dotyczÄ…ce prowadzenia wywiadówki bywajÄ… bardzo kon- kretne, np: zaczynamy i koÅ„czymy pozytywnymi informacjami; na forum omawiać należy wyÅ‚Ä…cznie sprawy dotyczÄ…ce caÅ‚ej klasy (10- 15 minut); przedstawiać pochwaÅ‚y odnoszÄ…ce siÄ™ do caÅ‚ej klasy i do po- szczególnych uczniów oraz informacje o sukcesach szkoÅ‚y; na zebraniu ogólnym można zasygnalizować problemy; szczegółowo omawiamy je w rozmowach indywidualnych dotyczÄ…ce pojedynczych uczniów kÅ‚opoty należy omawiać wyÅ‚Ä…cznie z zainteresowanymi; na kartkach z ocenami warto umieÅ›cić także informacje o zachowaniu wÅ›ród rówie- Å›ników, o obszarach, w których należy popracować, informacje od in- nych nauczycieli; proÅ›bÄ™ o indywidualny kontakt najlepiej zapisać na kartce z ocenami uczniów i innymi uwagami (bÄ™dzie to wyglÄ…daÅ‚o, 43 W tej części artykuÅ‚u wykorzystane zostaÅ‚y materiaÅ‚y przygotowane i stoso- wane na szkoleniach przez doradców metodycznych Mazurskiego OÅ›rodka Doskonale- nia Nauczycieli w EÅ‚ku, panie IlonÄ™ Halec, MarzenÄ™ Konewko i WandÄ™ SkawiÅ„skÄ…. 618 WSPÓAPRACA SZKOAY I RODZINY & że inicjatywa dodatkowej rozmowy pochodzi od rodziców); dostrzegać kwestiÄ™ poufnoÅ›ci informacji uzyskanych od ucznia lub rodziców: obo- wiÄ…zuje absolutna dyskrecja . Doradza siÄ™ także, by czas spotkania z rodzicami nie przekraczaÅ‚ 90 minut, z czego okoÅ‚o 20-30 minut można poÅ›wiÄ™cić na tzw. pedago- gizacjÄ™ rodziców (najlepiej, jeÅ›li tematyka tej części wynikać bÄ™dzie z potrzeb rodziców, a podstawÄ… do niektórych tematów mogÄ… być zjawi- ska zaobserwowane w klasie). Na drugÄ… część, którÄ… warto zapowiedzieć jako rozmowy indywidualne, proponuje siÄ™ poÅ›wiÄ™cić 30-45 minut (wy- chowawca na karteczkach zaprasza wybranych rodziców, może zatem kontrolować tÄ™ część, wybierajÄ…c nie wiÄ™cej niż 3-5 osób). Generalnie zalecane jest zastÄ™powanie zebraÅ„ ogólnych rozmowami z konkretnymi rodzicami o pojawiajÄ…cych siÄ™ sprawach dotyczÄ…cych ich dziecka. MateriaÅ‚y szkoleniowe zawierajÄ… caÅ‚y szereg konkretnych rad i po- stulatów: aby skutecznie poinformować o spotkaniu, warto zastosować zaproszenie na wywiadówkÄ™ ze zwrotkÄ… (potwierdzeniem odbioru, wzo- rowanym na rozwiÄ…zaniach zachodnich), ustalenie i opublikowanie caÅ‚o- rocznego terminarza wywiadówek oraz innych spotkaÅ„ z rodzicami, przyjÄ™cie zasady, że w przypadku nieobecnoÅ›ci na wywiadówce wizyta rodziców nastÄ…pi w ciÄ…gu 2 tygodni. PojawiajÄ… siÄ™ także pomysÅ‚y na uatrakcyjnienie spotkaÅ„ w klasie inne ustawienie stołów (Å‚awek), przykrycie ich obrusem, poczÄ™stowanie rodziców kawÄ…, herbatÄ…, ciastem. Postuluje siÄ™ także warsztatowe metody pracy z rodzicami. PrzyciÄ…gniÄ™ciu rodziców do szkoÅ‚y sÅ‚użyć może organizowanie w szkole kursów, szkoleÅ„, prelekcji, wykÅ‚adów we współpracy z wÅ‚a- dzami samorzÄ…dowymi i organizacjami lokalnymi, wydawanie przez uczniów szkolnej gazetki dla rodziców, wpółzarzÄ…dzanie szkoÅ‚Ä… przez rodziców, urzÄ…dzenie specjalnego pomieszczenia (pokoju rodzicielskie- go ), gdzie rodzice z rady rodziców lub/i rady szkoÅ‚y mogliby samo- rzÄ…dnie dyżurować , powoÅ‚anie klasowej rady obserwatorów (jako że rodzice sÄ… w wiÄ™kszoÅ›ci pasywni, obawiajÄ… siÄ™ metod aktywnych, doradza siÄ™ oparcie na rodzicach aktywnych, chÄ™tnych). PojawiajÄ… siÄ™ w materiaÅ‚ach szkoleniowych zalecenia techniczne , niekiedy przypo- minajÄ…ce reguÅ‚y grzecznoÅ›ci i dobrego wychowania, jak na przykÅ‚ad propozycja, by nauczyciel byÅ‚ w sali spotkania najwczeÅ›niej, otwieraÅ‚ drzwi, witaÅ‚ przychodzÄ…cych rodziców; do tej kategorii zaliczyć można rady, by nauczyciel swoim wyglÄ…dem (strojem) wyrażaÅ‚ szacunek dla zebranych, nie przemawiaÅ‚ spod tablicy, nie sprawdzaÅ‚ obecnoÅ›ci 619 RYSZARD SKAWICSKI z pomocÄ… dziennika, zszedÅ‚ z katedry, nie czytaÅ‚ publicznie ocen, nie podawaÅ‚ nazwisk przy negatywnych przykÅ‚adach zachowaÅ„ uczniów, nawiÄ…zywaÅ‚ z rodzicami kontakt wzrokowy, mówiÅ‚ do nich zrozumiaÅ‚ym jÄ™zykiem. Okresowe spotkania dyrektora i wychowawców klas z rodzicami wszystkich uczniów (wywiadówki) to nie jedyna forma kontaktów, nad której doskonaleniem pracujÄ… szkoÅ‚y. Doradza siÄ™ sprecyzowanie w szkolnych regulaminach miejsca udzielania przez wychowawcÄ™ in- formacji: ma to być w klasach, pracowniach, gabinetach; nigdy na kory- tarzach. Postuluje siÄ™ także ustalenia dyżuru wychowawcy raz w tygo- dniu w wyznaczonych, znanych rodzicom, godzinach. Podobnie w usta- lonych dniach i godzinach przyjmowaÅ‚by w sprawach wychowawczych dyrektor, a rodzice przychodziliby z wÅ‚asnej inicjatywy albo na zapro- szenie (wniosek) wychowawcy. Pojawia siÄ™ także pomysÅ‚ przyjÄ™cia ra- mowego planu rozmowy nauczyciela z rodzicami (ustalenie standardu informacyjnego i kulturowego takiej rozmowy). Poprawie relacji miÄ™dzy wychowawcami a szkoÅ‚a sÅ‚użyć powinno zbadanie oczekiwaÅ„ rodziców poprzez ankietÄ™ i zestawienie ich z ocze- kiwaniami szkoÅ‚y. ZapobiegaÅ‚oby to nierzadkim sytuacjom podważania (czy ignorowania) przez szkoÅ‚Ä™ hierarchii wartoÅ›ci wyznawanych przez rodziców. Nauczyciele powinni także wychodzić z pewnymi inicjaty- wami wychowawczymi wobec rodziców, na przykÅ‚ad zaproponować im jako pracÄ™ domowÄ… przeprowadzenie rozmowy z dzieckiem na zada- ny temat. Nikt nie kwestionuje potrzeby współpracy pomiÄ™dzy rodzicami a szkoÅ‚Ä…, przeciwnie nie tylko obie strony takÄ… potrzebÄ™ widzÄ… i ekspo- nujÄ…, ale też najważniejsi instytucjonalni partnerzy w dziele wychowa- nia, KoÅ›ciół i paÅ„stwo, w swoich dokumentach takiej współpracy wyma- gajÄ…. Powszechnie w opracowaniach dotyczÄ…cych współdziaÅ‚ania szkoÅ‚y z rodzinÄ… (wychowawców z rodzicami) kÅ‚adzie siÄ™ nacisk na rolÄ™ na- uczyciela. Jego zadania można by zakreÅ›lić nastÄ™pujÄ…co: przyciÄ…gnąć rodziców do szkoÅ‚y, przekazać rodzicom istotne informacje o ich dzie- ciach, pozyskane poprzez rzetelnÄ… obserwacjÄ™ ich poczynaÅ„ w szkole (zachowania, motywacja, rozwój) oraz w drodze wiarygodnych pomia- rów przyrostu ich wiedzy, udzielić rodzicom profesjonalnych wskazó- wek odnoszÄ…cych siÄ™ do ich poczynaÅ„ wychowawczych, a w razie po- trzeby zorganizować spotkania ze specjalistami (pedagogami, psycholo- gami, lekarzami itp.). Rodzice powinni przynajmniej stawiać siÄ™ na każ- 620 WSPÓAPRACA SZKOAY I RODZINY & de zaproszenie czy wezwanie szkoÅ‚y, w lepszym wariancie przychodzić tam z wÅ‚asnej inicjatywy, dość systematycznie, zwÅ‚aszcza gdy zauważą w rozmowach ze swoimi dziećmi czy w ich zachowaniu jakieÅ› sympto- my niepokojÄ…cych zjawisk; padajÄ… propozycje, by rodzice mogli w szko- le dyżurować, dysponować odrÄ™bnym pomieszczeniem, prowadzić część zajęć. JakiÅ› Å›lad takiego postrzegania zadaÅ„ widać we wzajemnej kryty- ce: rodzice zarzucajÄ… nauczycielom brak profesjonalizmu, nauczyciele wytykajÄ… im bierność. W Å›wietle przeanalizowanych dokumentów i poradników spostrzec można, że wiÄ™cej uwagi należy kierować w stronÄ™ rodziców. Ponoszeniu kwalifikacji nauczycieli w obszarze ich współpracy z rodzinÄ… powinno towarzyszyć wzmacnianie ich pozycji z jednoczesnym zwiÄ™kszaniem odpowiedzialnoÅ›ci rodziców za postÄ™powanie ich dzieci. Wydaje siÄ™ szkodliwe nadmierne eksponowanie dydaktycznych sukcesów szkoÅ‚y, mierzonych wynikami egzaminów zewnÄ™trznych i reklamowanych po- przez rozmaite rankingi. Być może zapowiadane przez rzÄ…d zmiany w prawie oÅ›wiatowym i w paÅ„stwowym nadzorze nad jakoÅ›ciÄ… edukacji przyczyniÄ… siÄ™ także do poprawy sytuacji w omawianej dziedzinie. ZUSAMMENARBEIT VON SCHULEN UND FAMILIEN: VON SOZIOLOGISCHEN TRAKTATEN NACH PRAKTISCHEN VORGABEN Zusammenfassung Niemand erhebt Einspruch gegen das Elternrecht bei der Erziehung ihrer Kinder. Doch wollen die Eltern ihre Kinder erziehen? Polnisches Staatsrecht zwingt die Eltern, dass sie ihre Kinder in die Schule schicken (mit einigen Aus- nahmen). Die Zusammenarbeit der Eltern mit der Schule bildet den Grund für eine gute Erziehung der Kinder und Jugendlichen. Zur Zeit ist diese jedoch nicht genug. Die vorgestellten Artikel beleuchten diese Probleme. Sie werden veranschaulicht im Licht der Meinung des klassizistischen Soziologen F. Zdaniecki, im katholischen Kirchenrecht und den Anleitungen im polnischen Staatsrecht. Dieses Thema ist auch pädagogisches Versuchsobjekt und Thema für die Schulung der Lehrer. Ks. Wojciech Guzewicz 621