Modern Family S03E17 HDTV x264 LOL
ż1
00:00:04,769 --> 00:00:08,966
Wstawać chłopcy! Jest Dzień Przestępny
a nie Dzień Śpiocha!
2
00:00:10,600 --> 00:00:13,288
Kocham Dzień Przestępny (29 lutego)!
3
00:00:13,289 --> 00:00:15,094
To swego rodzaju wielka rzecz w domu Dunphych.
4
00:00:15,095 --> 00:00:16,729
W tym roku nawet zaangażowaliśmy Manny'ego.
5
00:00:16,730 --> 00:00:19,385
Dostajesz dar dodatkowych 24 godzin.
6
00:00:19,386 --> 00:00:21,145
Nie możesz ich zmarnować w pracy czy w szkole.
7
00:00:21,146 --> 00:00:22,888
Musisz zrobić coś niezwykłego
8
00:00:22,889 --> 00:00:24,698
Coś szokującego!
9
00:00:24,937 --> 00:00:28,454
W tym roku cała rodzina idzie
na zajęcia na trapezie
10
00:00:28,455 --> 00:00:29,749
Czy to nie jest niezwykłe?!
11
00:00:29,750 --> 00:00:30,696
To był mój pomysł!
12
00:00:30,697 --> 00:00:31,872
Czy to nie jest szokujące?
13
00:00:31,873 --> 00:00:34,214
Mogę być spontaniczna raz na 4 lata.
14
00:00:34,215 --> 00:00:35,451
Nie mogę się doczekać
15
00:00:35,682 --> 00:00:37,149
29 lutego jest głupi!
16
00:00:37,150 --> 00:00:39,325
Nie rozumiesz logiki,która za tym stoi
17
00:00:39,553 --> 00:00:43,411
Rok ma tak naprawdę 365,25 dnia.
18
00:00:43,412 --> 00:00:45,626
Co cztery lata zbiera nam się dzień.
19
00:00:45,627 --> 00:00:48,268
Gdybyśmy nie przystosowali kalendarza
za jakieś 40 lat
20
00:00:48,311 --> 00:00:50,916
Luty prawie byłby styczniem.
21
00:00:51,150 --> 00:00:54,887
To nie mój problem,a już na pewno nie twój.
22
00:00:54,888 --> 00:00:55,522
Patrz na to.
23
00:00:55,523 --> 00:00:58,396
Sprzątaczka znów zmieniła mój biały na różowy.
24
00:00:58,436 --> 00:01:00,384
Nie mogę tego założyć do sportowego baru.
25
00:01:00,385 --> 00:01:02,497
Nie będą się patrzeć na ciebie, Jay.
26
00:01:02,498 --> 00:01:04,236
Ktoś tu ma duże mniemanie o sobie.
27
00:01:04,237 --> 00:01:06,147
Będą oglądać mecz.
28
00:01:06,573 --> 00:01:08,125
Chodziło ci o ciebie, chociaż troszkę.
29
00:01:09,712 --> 00:01:10,947
Wsadź to tutaj.
30
00:01:11,139 --> 00:01:12,372
Bardzo cicho
31
00:01:12,373 --> 00:01:15,926
pójdziemy do sypialni tatusia,
otworzymy drzwi
32
00:01:15,927 --> 00:01:17,270
i...
33
00:01:18,949 --> 00:01:20,488
Wszystkiego najlepszego dla mnie
34
00:01:20,489 --> 00:01:23,036
Mam 10 lat! 40!
35
00:01:23,097 --> 00:01:24,609
Urodziłem się 29.lutego
36
00:01:24,610 --> 00:01:26,159
I takich dat było dziesięć
37
00:01:26,160 --> 00:01:28,750
w moim życiu, więc mam 10 lat!
38
00:01:28,751 --> 00:01:29,665
To jest fajne!
39
00:01:29,666 --> 00:01:31,476
To jest bardzo fajne!
40
00:01:31,637 --> 00:01:33,915
W każdym razie, spędziłem ostatnie cztery lata
41
00:01:33,916 --> 00:01:36,043
myśląc jaką imprezę mu wyprawić.
42
00:01:36,044 --> 00:01:37,352
Kochanie, wiesz, że będzie dobrze
43
00:01:37,353 --> 00:01:39,421
jeśli po prostu spędzimy
zwykły wieczór we dwoje.
44
00:01:39,422 --> 00:01:40,775
Nie, nawet nie...
45
00:01:40,863 --> 00:01:42,955
Nie, nie! Tak mówił ostatnim razem
46
00:01:44,661 --> 00:01:47,059
Jubilacie, to jak będzie
47
00:01:47,060 --> 00:01:48,700
komedia romantyczna czy horror?
48
00:01:48,701 --> 00:01:50,946
Albo oba naraz oglądając
'Pokojówkę na Manhattanie'.
49
00:01:51,175 --> 00:01:52,203
Co robisz?
50
00:01:52,311 --> 00:01:53,854
Odwołuje nasze dziecko.
51
00:02:07,537 --> 00:02:10,172
Buziaki dla taty! Pa!
52
00:02:13,062 --> 00:02:14,714
Co robisz tato?
53
00:02:14,715 --> 00:02:16,422
Właśnie tato, co robisz?
54
00:02:17,007 --> 00:02:19,726
Węszysz za wskazówkami
co do twoich urodzin? Wow.
55
00:02:19,727 --> 00:02:20,863
Nie, przestań.
56
00:02:20,864 --> 00:02:23,541
Jestem podekscytowany. Chcę pomóc!
57
00:02:23,542 --> 00:02:25,358
Wiem, że planowanie imprez
to nie twoja działka
58
00:02:25,359 --> 00:02:26,412
Wow.
59
00:02:26,779 --> 00:02:28,542
Musisz mi zaufać, Cam
60
00:02:28,543 --> 00:02:30,124
Wiem i ufam.
61
00:02:30,219 --> 00:02:32,236
Przecież nie zrobisz nic oklepanego
62
00:02:32,237 --> 00:02:33,981
jak appletini czy rzeźby lodowe
63
00:02:33,982 --> 00:02:35,617
ani syntetyczne serwetki
czy cokolwiek z folii.
64
00:02:35,618 --> 00:02:36,812
Cam, wystarczy!
65
00:02:36,813 --> 00:02:39,100
Odpłacałeś się za
ostatnią imprezę cztery lata.
66
00:02:39,101 --> 00:02:40,918
I to mnie trochę obraża,
67
00:02:40,919 --> 00:02:42,671
że nie sądzisz, że zdołam to zrobić.
68
00:02:42,672 --> 00:02:43,611
Wiesz co?
69
00:02:44,489 --> 00:02:46,340
Ufam ci. Odpuszczam.
70
00:02:46,341 --> 00:02:47,901
- Okej.- Okej?
71
00:02:48,414 --> 00:02:49,541
Wiesz, że pomarańczowy
jest już niemodny, tak?
72
00:02:49,542 --> 00:02:51,339
Zwykła impreza. Dam radę.
73
00:02:51,340 --> 00:02:52,469
ZwykłaŚ
74
00:02:53,200 --> 00:02:54,355
Idealnie.
75
00:02:55,137 --> 00:02:57,205
Tak, zwykła impreza.
76
00:02:57,238 --> 00:03:00,727
Zwyczajnie biorę ulubiony film Cama
'Czarnoksiężnik z krainy Oz'
77
00:03:00,728 --> 00:03:03,862
i zamieniam dom w Oz-ową ekstrawagancję.
78
00:03:03,863 --> 00:03:07,327
dywan w żółte cegiełki,
kelnerzy w pełnych kostiumach
79
00:03:07,328 --> 00:03:09,536
i robione na zamówienie
rubinowe kapcie dla Cama
80
00:03:09,579 --> 00:03:11,015
I jak?!
81
00:03:11,273 --> 00:03:12,733
Czy to bezpieczne?
82
00:03:12,734 --> 00:03:13,600
To trapez.
83
00:03:13,601 --> 00:03:16,645
Spokojnie. Więcej ludzi umiera
przez obcych z nożami
84
00:03:16,646 --> 00:03:18,359
niż przez trapezy.
85
00:03:18,568 --> 00:03:20,323
Chcę iść do domu.
86
00:03:26,796 --> 00:03:28,236
Kochanie, wszystko dobrze?
87
00:03:28,476 --> 00:03:29,663
W porządku.
88
00:03:30,242 --> 00:03:31,182
Oglądam...
89
00:03:31,440 --> 00:03:32,849
To takie smutne.
90
00:03:35,136 --> 00:03:37,189
O nie. Nie dziś.
91
00:03:37,638 --> 00:03:38,467
Co jest?
92
00:03:38,468 --> 00:03:40,431
Nic. Nie, twoja mama po prostu
93
00:03:40,924 --> 00:03:41,764
czuje się emocjonalnie.
94
00:03:41,765 --> 00:03:44,725
Czuła się tak w zeszłym miesiącu i miesiąc przed
95
00:03:44,811 --> 00:03:45,958
i miesiąc przed.
96
00:03:45,959 --> 00:03:47,700
Co? Mogłabym kogoś zabić!
97
00:03:47,701 --> 00:03:49,249
Nie, nie słyszę cię.
98
00:03:49,250 --> 00:03:52,726
Ten głupi telefon nie ma zasięgu
w tym głupim domu!
99
00:03:54,839 --> 00:03:55,848
O Boże. Nie.
100
00:03:56,148 --> 00:03:57,485
Słyszałem pogłoski.
101
00:03:57,840 --> 00:03:59,477
Wszyscy słyszeliśmy,
102
00:03:59,917 --> 00:04:02,205
że kobiety pracujące
albo mieszkające w pobliżu
103
00:04:02,206 --> 00:04:05,042
mogą w końcu mieć ten samŚcykl.
104
00:04:05,043 --> 00:04:06,908
Ale zawsze przypuszczałem,
że to historia wymyślona
105
00:04:06,909 --> 00:04:08,890
żeby trzymać kobiety
z dala od Piechoty Morskiej.
106
00:04:11,667 --> 00:04:13,826
To nie jest mleko.
Co jest dzisiaj ze mną nie tak?
107
00:04:13,827 --> 00:04:15,496
Mój mózg nie pracuje właściwie.
108
00:04:15,497 --> 00:04:16,543
Nie.
109
00:04:16,922 --> 00:04:18,251
Nie mogę się skupić.
110
00:04:19,436 --> 00:04:20,819
Trzy nogi?
111
00:04:21,056 --> 00:04:22,341
To nie fair.
112
00:04:22,342 --> 00:04:23,365
Wiem.
113
00:04:23,366 --> 00:04:24,851
To takie smutne.
114
00:04:25,232 --> 00:04:27,364
O, Boże! Zepsują wszystko.
115
00:04:27,365 --> 00:04:30,197
Nie. Po prostu musimy być bardzo wrażliwi.
116
00:04:30,198 --> 00:04:31,887
Phil, kochanie, kiedy musimy wychodzić?
117
00:04:31,888 --> 00:04:34,267
Kiedy ci pasuje, kochanie.
Może za 20 minut?
118
00:04:34,268 --> 00:04:35,659
20 minut?!
119
00:04:35,660 --> 00:04:38,993
Kiedy mi pasuje czy za 20 minut?!
120
00:04:38,994 --> 00:04:40,275
Jak będziecie gotowe!
121
00:04:40,826 --> 00:04:43,348
Stało się. Szatańska Trójca.
Dzień którego się tak obawiałem w dzień,
który kocham najbardziej.
122
00:04:50,714 --> 00:04:52,072
Zepsują lekcje na trapezach.
123
00:04:52,073 --> 00:04:53,473
Pewnie nawet mnie nie złapią.
124
00:04:53,930 --> 00:04:56,339
Czemu się ich boisz? Są racjonalne.
125
00:04:56,340 --> 00:04:57,899
Zaproponujmy żeby zostały w domu
126
00:04:57,900 --> 00:04:59,908
biorąc pod uwagę, że obie mają menstŚ
127
00:05:00,122 --> 00:05:02,078
Pierwsza zasada obchodzenia się z cyklem:
128
00:05:02,236 --> 00:05:03,573
Nigdy nie wspominaj o cyklu.
129
00:05:03,574 --> 00:05:04,945
Chodź wokół niego na paluszkach.
130
00:05:05,630 --> 00:05:07,587
Tak naprawdę kobieta używa ogromnych bóli
131
00:05:07,588 --> 00:05:09,871
żeby zatuszować potwora, którym się stała.
132
00:05:09,872 --> 00:05:12,999
Ale jeśli dasz to po sobie poznać
potwór się wyłoni.
133
00:05:13,000 --> 00:05:14,345
Mój Boże.
134
00:05:14,551 --> 00:05:16,090
I są trzy.
135
00:05:16,091 --> 00:05:17,170
W porządku.
136
00:05:17,989 --> 00:05:19,306
Mam plan.
137
00:05:20,246 --> 00:05:22,891
To tak jakby tradycja,
że trzeba się schylić
138
00:05:22,892 --> 00:05:24,727
gdy ktoś mówi 'Mam plan'
139
00:05:26,476 --> 00:05:27,283
Okej...
140
00:05:27,284 --> 00:05:31,531
Ja! Ja! Ja! Ja!
141
00:05:31,532 --> 00:05:32,650
Nie! Nie!
142
00:05:32,651 --> 00:05:34,716
Si! Si! Si! Si!
143
00:05:34,717 --> 00:05:37,030
Gol!
144
00:05:37,031 --> 00:05:39,469
Gol!
145
00:05:39,470 --> 00:05:41,931
Powinniście nazwać wasz kraj 'Nigdy-landią'!
146
00:05:41,932 --> 00:05:44,126
- bo nigdy nieŚ
- Ta, bo nigdy nie wygramy.
147
00:05:44,127 --> 00:05:45,612
Powiedziałaś to miliard razy.
148
00:05:45,613 --> 00:05:46,849
Idź do domu.
149
00:05:46,850 --> 00:05:49,219
Czemu wy, Duńczycy,
nie pójdziecie do domu?
150
00:05:49,220 --> 00:05:51,513
Ktoś powinien zamknąć twoją kolumbijską buzie!
151
00:05:51,514 --> 00:05:53,927
- No, spróbuj.
- Jakiś problem?
152
00:05:53,979 --> 00:05:56,609
Tak. Jest problem i ty się z nim ożeniłeś.
153
00:05:56,610 --> 00:05:58,868
Serio? Zaproponuję coś.
154
00:05:59,769 --> 00:06:01,916
Może byś tak usiadł, zamówię ci piwo
155
00:06:01,917 --> 00:06:03,429
ja i moja żona będziemy oglądać stamtąd.
156
00:06:03,430 --> 00:06:05,324
W ten sposób wszyscy będą cieszyć się meczem.
157
00:06:05,337 --> 00:06:08,302
oprócz mnie, bo ja wolę gry,
w których coś się dzieje.
158
00:06:08,493 --> 00:06:09,864
Gloria, chodźmy.
159
00:06:10,875 --> 00:06:11,964
Chodźmy.
160
00:06:14,045 --> 00:06:16,481
Myślałam, że uderzysz tego faceta.
161
00:06:16,482 --> 00:06:18,286
Jestem od niego cięższy o 30 kg.
162
00:06:18,287 --> 00:06:22,298
Tak. Po prostu słyszałam tyle historii
o tym jak się biłeś i...
163
00:06:22,299 --> 00:06:23,842
To nie warte zachodu!
164
00:06:23,980 --> 00:06:26,533
A on ma tych wszystkich kumpliŚ
165
00:06:26,534 --> 00:06:28,033
Jego kumple nie mają tu nic do rzeczy
166
00:06:28,034 --> 00:06:30,093
Chodzi o to, że czasem lepiej jest
wybrać bezpieczne wyjście.
167
00:06:30,094 --> 00:06:32,214
No jasne, lepiej było odejść...
168
00:06:33,464 --> 00:06:34,627
Gloria, mam wrażenie, że
169
00:06:34,628 --> 00:06:37,072
- jesteś zawiedziona, że go nie uderzyłem.
- Oczywiście, że nie.
170
00:06:37,073 --> 00:06:40,986
Kto potrzebuje tych męskich,
'chroń-swoją-kobietę' rzeczy
171
00:06:40,987 --> 00:06:42,953
- Nie, widzisz, właśnie o to chodzi
- Mówisz coś
172
00:06:43,122 --> 00:06:44,698
a mam wrażenie,
że masz na myśli zupełnie co innego.
173
00:06:44,699 --> 00:06:46,412
- Nie.
- To znaczy 'tak'.
174
00:06:46,692 --> 00:06:49,023
Słuchaj, Jay, po prostu przyszłam oglądać mecz.
175
00:06:49,024 --> 00:06:50,915
- Nie chcę się spierać.
- Ja też nie.
176
00:06:51,853 --> 00:06:52,809
Wiem.
177
00:06:53,995 --> 00:06:55,516
Więc zgodnie z filmem
178
00:06:55,517 --> 00:06:57,155
ta część będzie czarno-biała
179
00:06:57,156 --> 00:07:00,310
a potem eksplozja technikoloru!
180
00:07:00,477 --> 00:07:02,812
Najlepsza część- jak goście będą wchodzić
181
00:07:03,038 --> 00:07:05,280
Ciociu Em! Ciociu Em!
182
00:07:06,071 --> 00:07:07,603
Symulowane tornado.
183
00:07:07,604 --> 00:07:09,071
Tak. On to pokocha.
184
00:07:09,250 --> 00:07:11,064
- Więc tak, usunęliśmy appletinis
- Tak.
185
00:07:11,065 --> 00:07:12,834
Mały piesek Toto jest zamówiony i...
186
00:07:13,040 --> 00:07:15,627
Proszę powiedz, że nie mieszasz ponczu w kostiumie.
187
00:07:18,003 --> 00:07:20,600
O nie. Co Cam robi w domu?
188
00:07:21,826 --> 00:07:23,017
- Hej.
- Hej.
189
00:07:23,018 --> 00:07:23,512
Jesteśmy małpkami.
190
00:07:23,513 --> 00:07:25,988
Tak, cześć, cześć. Wchodźcie.
Szybko, szybko.
191
00:07:26,221 --> 00:07:28,270
Hej. Chwileczkę.
192
00:07:28,754 --> 00:07:30,351
Hej! Co robisz w domu?
193
00:07:30,352 --> 00:07:31,819
Znów kontrolujesz mnie i tą imprezę?
194
00:07:31,820 --> 00:07:33,475
Nie, nie.
Zostawiłem mój telefon w twoim aucie
195
00:07:33,476 --> 00:07:34,596
a muszę być w kontakcie z mamą cały dzień.
196
00:07:34,597 --> 00:07:36,753
Po raz pierwszy rozmawia z firmą ubezpieczeniową
197
00:07:36,754 --> 00:07:38,966
sprawdzić czy odbudują farmę dziadka.
198
00:07:38,967 --> 00:07:39,949
Odbudują...
199
00:07:40,856 --> 00:07:42,249
Przez tornado.
200
00:07:42,989 --> 00:07:44,465
Zupełnie nie zauważyłem związku.
201
00:07:44,466 --> 00:07:46,489
Miesiąc po najbardziej
niszczycielskiej trąbie powietrznej
202
00:07:46,490 --> 00:07:49,923
jaka uderzyła miasto Cama
ja urządzam imprezę
203
00:07:49,924 --> 00:07:52,792
opartą na najsławniejszym kinowym tornado.
204
00:07:54,102 --> 00:07:56,268
Tak, no wiesz. Minął miesiąc
205
00:07:56,269 --> 00:07:59,095
nie ma żadnych wiadomości
i po prostu wychodzi z siebie.
206
00:07:59,096 --> 00:08:00,631
A i wiesz co jeszcze?
207
00:08:00,632 --> 00:08:02,123
Lily poddała się swoim ranom.
208
00:08:02,124 --> 00:08:04,538
- Twoja ciocia Lily zmarła?
- Nie, rodzinna świnia.
209
00:08:04,589 --> 00:08:05,641
Ciocia Lily była...
210
00:08:05,773 --> 00:08:07,160
Nazwaliśmy naszą córkę na cześć świni?
211
00:08:07,161 --> 00:08:09,861
Możesz mnie wspierać w bólu zamiast krytykować?
212
00:08:09,862 --> 00:08:11,994
Chcę być dziś w kontakcie z moją rodziną
213
00:08:11,995 --> 00:08:15,113
Załatwić tą sprawę z tornadem,
żebym mógł się cieszyć
214
00:08:15,114 --> 00:08:18,118
boskim przyjęciem, które mi urządzasz.
215
00:08:18,119 --> 00:08:19,532
Tak! Spadaj stąd!
216
00:08:19,533 --> 00:08:21,061
- Okej. Słuchaj, Cam.
- Tak?
217
00:08:21,062 --> 00:08:23,602
Zadzwoń do rodziny,pozdrów ich ode mnie.
218
00:08:23,603 --> 00:08:25,867
I nie przejmuj się,
że musisz być punktualnie o 6.
219
00:08:25,868 --> 00:08:26,982
Jest miejsce na wytchnienie.
220
00:08:26,983 --> 00:08:28,656
Żartujesz?
221
00:08:28,777 --> 00:08:30,104
Im szybciej przyjdę na imprezę
222
00:08:30,105 --> 00:08:31,712
tym szybciej zacznę zapominać.
223
00:08:32,167 --> 00:08:32,804
Ale i tak,
224
00:08:32,805 --> 00:08:35,779
jeśli będziesz uciekał od wszystkiego,
co przypomina ci o tornadzie
225
00:08:35,780 --> 00:08:37,220
tornado nie wygra?
226
00:08:37,221 --> 00:08:39,299
Mitchell, mój dziadek biegnie do swojego pickupa codziennie rano,
227
00:08:39,300 --> 00:08:41,523
bo myśli, że widły spadną na ziemię.
228
00:08:41,524 --> 00:08:43,537
Tornado zawsze wygrywa.
229
00:08:43,900 --> 00:08:46,697
Okej, w każdym razie, będzie super wieczorem!
230
00:08:46,698 --> 00:08:48,659
Wiem. Wielkie 1-0!
231
00:08:48,660 --> 00:08:49,792
4-0!
232
00:08:49,793 --> 00:08:51,014
Hej, Mitchell!
233
00:08:51,729 --> 00:08:54,031
- Tu jestem!
- Mogłem cię uderzyć! -Ale nie uderzyłeś!
234
00:08:54,032 --> 00:08:55,282
Robię mój taniec miłości!
235
00:08:55,283 --> 00:08:57,335
Okej, ja robię mój samochodowy taniec miłości.
236
00:08:57,336 --> 00:08:58,602
Uważaj!
237
00:08:58,603 --> 00:09:01,363
- Mam najlepsze ruchy!
- Przestań! Idź!
238
00:09:01,364 --> 00:09:02,197
To niebezpieczne.
239
00:09:02,198 --> 00:09:03,028
Okej, okej. Idź
240
00:09:03,029 --> 00:09:03,887
Zjeżdżaj stąd!
241
00:09:03,888 --> 00:09:05,461
Są moje urodziny!
242
00:09:07,286 --> 00:09:09,813
Okej, ludzie chodźcie tu. Musimy pogadać.
243
00:09:13,403 --> 00:09:15,561
- No i są.
- Nie poganiaj nas!
244
00:09:16,046 --> 00:09:17,356
Co jest, kolego?
245
00:09:17,357 --> 00:09:20,148
Tak, byłeś jakiś nieobecny cały ranek.
246
00:09:20,149 --> 00:09:22,433
Bardzo się stresuję ostatnio.
247
00:09:22,434 --> 00:09:24,834
Jestem rozkojarzony i jakiś rozdrażniony.
248
00:09:24,835 --> 00:09:26,953
O. Mam nadzieję, że poczujesz się lepiej,
249
00:09:26,954 --> 00:09:29,728
bo musisz mieć refleks na trapezach.
250
00:09:30,517 --> 00:09:32,738
To dziwne, bo my trzy
251
00:09:32,739 --> 00:09:35,347
też się dziś nie czujemy najlepiej.
252
00:09:35,348 --> 00:09:36,111
Serio?
253
00:09:36,112 --> 00:09:37,630
Nie mogę znaleźć drugiej skarpetki.
254
00:09:37,631 --> 00:09:39,373
Poszukaj pod tą, którą masz na sobie.
255
00:09:39,374 --> 00:09:42,075
Nie jestem tobą. Ja tak nie robię.Zobacz.
256
00:09:43,350 --> 00:09:44,602
O Boże. Jestem tobą.
257
00:09:45,803 --> 00:09:48,179
Nie byłbyś zły gdybyśmy odpuściły sobie trapezy?
258
00:09:48,180 --> 00:09:48,838
Naprawdę?
259
00:09:48,839 --> 00:09:50,162
Jesteś pewna? Okej.
260
00:09:50,534 --> 00:09:51,803
Czemu on to robi?
261
00:09:51,804 --> 00:09:52,938
Co miesiąc.
262
00:09:52,939 --> 00:09:55,043
Tak, staję się trochę humorzasta,
263
00:09:55,044 --> 00:09:56,708
ale nieustanny fizyczny dyskomfort
264
00:09:56,709 --> 00:09:58,255
robi to z człowiekiem.
265
00:09:58,738 --> 00:09:59,717
Czy on nie wie,
266
00:09:59,718 --> 00:10:02,007
że chodzenie wokół kogoś na paluszkach,
jakby był szalony
267
00:10:02,008 --> 00:10:03,270
doprowadza do szału?
268
00:10:03,538 --> 00:10:04,760
W porządku. Idź z Mannym.
269
00:10:04,761 --> 00:10:06,943
- Luke po prostu zostanie z nami.
- Czekaj. Co?
270
00:10:06,944 --> 00:10:08,540
Luke już wygląda lepiej.
271
00:10:08,541 --> 00:10:10,720
- Czuję się lepiej.
- Nie narażajmy się.
272
00:10:10,721 --> 00:10:13,193
- Niech zostanie. Ty idź.
- Tato?
273
00:10:13,194 --> 00:10:14,918
Tatusiu?
274
00:10:14,929 --> 00:10:16,297
Do zobaczenia potem.
275
00:10:16,953 --> 00:10:18,019
Co robimy?
276
00:10:18,020 --> 00:10:19,702
Nie zostawimy nikogo.
277
00:10:19,835 --> 00:10:21,266
Chyba pójdę do domu.
278
00:10:23,366 --> 00:10:24,095
Mamy czas.
279
00:10:24,096 --> 00:10:26,549
Zdejmijmy dekoracje i zróbmy normalną imprezę.
280
00:10:26,550 --> 00:10:28,073
Tak, urządźmy nudną imprezę w domu,
281
00:10:28,074 --> 00:10:30,086
żeby wyglądało, jakbym zrobił to dziś po południu.
282
00:10:30,087 --> 00:10:31,938
- Myśl!
- Okej, mamy kilka opcji.
283
00:10:31,939 --> 00:10:33,789
Mogę ci załatwić ustronne miejsce w Amelii.
284
00:10:33,790 --> 00:10:35,086
Wylałem sok na biały dywan właścicielki
285
00:10:35,087 --> 00:10:36,664
i prawie zabiłem jej dziecko. Następne!
286
00:10:36,665 --> 00:10:37,361
Tor do kręgli?
287
00:10:37,362 --> 00:10:38,946
Niezbyt z klasą. Co masz?
288
00:10:38,947 --> 00:10:40,356
Nie pomagasz. Ty.
289
00:10:40,357 --> 00:10:42,573
W zeszły weekend zrobiłem imprezę na łodzi.
290
00:10:42,948 --> 00:10:44,366
Mówiłeś, że odwiedzasz rodziców.
291
00:10:44,367 --> 00:10:45,239
Ograniczasz mnie!
292
00:10:45,240 --> 00:10:46,755
Co to za łódź? Opowiedz mi o łodzi.
293
00:10:46,756 --> 00:10:49,277
Zrobiliśmy elegancką imprezę
z kolacją na luksusowym jachcie
294
00:10:49,278 --> 00:10:50,263
dla jakichś 30 osób
295
00:10:50,264 --> 00:10:52,961
Zabiera cię wokół portu tańcząc w świetle księżyca.
296
00:10:52,962 --> 00:10:55,881
Okej, okej. Może moglibyśmy zrobić
z tego jakiś temat przewodni?
297
00:10:55,882 --> 00:10:57,884
Wiesz, życie Cama jest jak długa podróż.
298
00:10:57,885 --> 00:11:00,880
Czasem wyboista,
ale zawsze na przód,ciągle na przód.
299
00:11:00,881 --> 00:11:02,430
- Mamy dwie godziny.
- Zamawiaj.
300
00:11:04,600 --> 00:11:07,169
Hej, przeżyłeś lekcje na trapezie?
301
00:11:07,170 --> 00:11:08,038
Nie było.
302
00:11:08,039 --> 00:11:10,464
A zwyczajna przyzwoitość
wzbrania mnie przed powiedzeniem ci dlaczego.
303
00:11:11,238 --> 00:11:12,228
Jak mecz piłki nożnej?
304
00:11:12,229 --> 00:11:14,044
Ekscytujący. Remis 1-1.
305
00:11:14,230 --> 00:11:15,792
Jeden z goli to wypadek.
306
00:11:15,793 --> 00:11:17,145
Mama na pewno była szczęśliwa,
że poszedłeś.
307
00:11:17,146 --> 00:11:18,760
Nie wiem
jak mam ją dziś rozumieć.
308
00:11:18,761 --> 00:11:20,011
Wplątała się w coś z jakimś facetem
309
00:11:20,012 --> 00:11:22,455
i mogę przysiąc,
że chciała mnie zmusić do bicia się z nim.
310
00:11:22,944 --> 00:11:24,237
Czy to jest coś czego by chciała?
311
00:11:24,238 --> 00:11:25,226
Nie wiem.
312
00:11:25,326 --> 00:11:27,832
Zawsze uważałem kobiety za bardziej rozwiniętą płeć.
313
00:11:27,833 --> 00:11:30,087
Ale po dzisiejszym dniuŚ
Widziałem różne rzeczy Jay.
314
00:11:30,088 --> 00:11:31,949
Bo, wiesz, miałem zamiłowanie do bójek.
315
00:11:31,950 --> 00:11:32,931
Wiesz to.
316
00:11:34,277 --> 00:11:35,739
Za ciepłe dla mnie.
317
00:11:36,977 --> 00:11:39,155
Pamiętam, jak przechodziłem przez ulicę z Dede
318
00:11:39,156 --> 00:11:41,372
i jakiś dupek prawie ją zabił.
319
00:11:41,465 --> 00:11:43,743
Powaliłem go na ziemię,ze stopą na jego karku
320
00:11:43,744 --> 00:11:45,321
zanim samochód się zatrzymał
321
00:11:45,322 --> 00:11:47,178
Tak, słyszeliśmy te historyjki.
322
00:11:47,179 --> 00:11:49,445
Może mama chciałaby przebłysk takiego Jaya.
323
00:11:50,764 --> 00:11:51,623
To ona.
324
00:11:51,624 --> 00:11:53,437
Chce żebym jej pomógł wybrać prezent dla Cama.
325
00:11:53,438 --> 00:11:55,707
Wiesz, nadal jestem tym facetem. 100%.
326
00:11:56,017 --> 00:11:58,185
Co jest? Jak można zranić palec chrupkiem?
327
00:11:58,186 --> 00:11:59,955
W każdym razie, gdyby to była walka warta zachodu
328
00:11:59,956 --> 00:12:00,993
tobym walczył.
329
00:12:00,994 --> 00:12:03,770
Teraz dostała się tam sól!Szczypie!
330
00:12:08,826 --> 00:12:10,980
Następnym razem nie krzycz na szefa,
331
00:12:10,981 --> 00:12:12,972
żeby ci nie kazał pracować w weekendy
332
00:12:12,973 --> 00:12:15,769
i będziesz mógł zobaczyć syna.
333
00:12:15,798 --> 00:12:17,013
Si. Adios.
334
00:12:18,155 --> 00:12:19,833
Hej, mamo. Na kogo krzyczysz?
335
00:12:20,229 --> 00:12:21,672
Na twojego ojca, kochanie.
336
00:12:22,065 --> 00:12:23,835
Nie przyjedzie w ten weekend.
337
00:12:27,003 --> 00:12:28,419
Okej, przyznaję.
338
00:12:28,420 --> 00:12:32,388
Chciałam, żeby Jay skopał tyłek tego małego Duńczyka w barze.
339
00:12:32,766 --> 00:12:34,854
Ale po dwóch sekundach rozmowy z Javierem,
340
00:12:34,855 --> 00:12:38,905
przypomniałam sobie co daje takie gorączkowe zachowanie:
341
00:12:39,167 --> 00:12:40,151
nic.
342
00:12:40,261 --> 00:12:42,548
Lepiej być zrównoważonym jak Jay.
343
00:12:42,667 --> 00:12:44,294
Jak Jay i ja.
344
00:12:45,508 --> 00:12:46,621
Jak Jay.
345
00:12:48,825 --> 00:12:50,052
Wróciłem!
346
00:12:50,274 --> 00:12:53,279
Wiecie co, zapomniałem moich
wystrzałowych okularów.
347
00:12:55,570 --> 00:12:56,885
Luke, pomożesz mi?
348
00:12:56,886 --> 00:12:59,994
Jakie jest prawdopodobieństwo,
że Phil przyszedł przeprosić
349
00:12:59,995 --> 00:13:01,376
za te całe granie w gierki
350
00:13:01,377 --> 00:13:03,347
i otwarcie porozmawiamy
351
00:13:03,348 --> 00:13:04,869
o tym co czułam?
352
00:13:04,870 --> 00:13:07,982
Okej, mam butelkę sztucznej krwi
z halloweenowych zapasów.
353
00:13:08,375 --> 00:13:10,304
Nałóż odrobinę na palec i powiedz,
że się skaleczyłeś
354
00:13:10,305 --> 00:13:12,814
A ja powiem, że muszę cię zabrać do lekarza.
Łatwizna (easy trapezy)
355
00:13:12,815 --> 00:13:13,518
Rozumiesz?
356
00:13:13,519 --> 00:13:15,151
Do zobaczenia po drugiej stronie, bracie.
357
00:13:16,077 --> 00:13:19,679
Jeden jedyny raz chciałabym,
żeby Phil okazał trochę empatii.
358
00:13:19,680 --> 00:13:22,715
żeby pokazał, że rozumie
359
00:13:22,716 --> 00:13:24,103
przez co przechodzą kobiety.
360
00:13:24,242 --> 00:13:26,172
Czujecie się lepiej?
361
00:13:26,224 --> 00:13:28,536
Nienawidzę widzieć całej drużyny takiej tajemniczej.
362
00:13:28,537 --> 00:13:29,785
Mój palec!
363
00:13:29,857 --> 00:13:32,143
To nie brzmi dobrze.
364
00:13:35,607 --> 00:13:36,814
Mówiłem 'odrobinę'!
365
00:13:36,815 --> 00:13:39,044
Pokrywka odpadła.
Pomyślałem, że zrobię tak.
366
00:13:39,045 --> 00:13:40,586
367
00:13:41,519 --> 00:13:44,152
- O Boże, co się stało?!
- To tylko mała ranka!
368
00:13:44,153 --> 00:13:45,806
Ale dla bezpieczeństwa zabiorę go do lekarza.
369
00:13:45,807 --> 00:13:48,156
Zwariowałeś? Dzwoń na pogotowie!
370
00:13:48,157 --> 00:13:49,423
Nie, nie, są tam tacy zajęci.
371
00:13:49,424 --> 00:13:51,404
Gdzie jest rana?
Musimy ją ucisnąć, tak?
372
00:13:51,405 --> 00:13:52,630
Zaraz zwymiotuję.
373
00:13:52,631 --> 00:13:54,592
On potrzebuje opaski uciskowej!
Gdzie ją założyć?
374
00:13:54,593 --> 00:13:57,090
Stop!
Nic mu się stało.
375
00:13:57,323 --> 00:13:59,337
- Luke, co się dzieje?
- Zraniłem palec?
376
00:14:00,559 --> 00:14:01,886
- Tato?
- Nie do wiary
377
00:14:01,887 --> 00:14:03,726
cały czas były w mojej kieszeni.
Na razie!
378
00:14:03,727 --> 00:14:04,727
Phil!
379
00:14:05,501 --> 00:14:06,654
Co się dzieje, Luke?
380
00:14:06,655 --> 00:14:07,812
Tata wszystko zorganizował
381
00:14:07,813 --> 00:14:10,058
żebyśmy mogli iść na trapezy
bez was trzech.
382
00:14:10,218 --> 00:14:11,130
Czemu?
383
00:14:11,131 --> 00:14:12,323
BoŚ
384
00:14:12,532 --> 00:14:13,839
BoŚ
385
00:14:14,177 --> 00:14:16,952
Przez to! Bo wszystkie macie monstr-uację.
386
00:14:16,953 --> 00:14:19,548
- Luke, nie! - Żartujesz sobie?!
- O Boże! O Panie!
387
00:14:19,549 --> 00:14:21,890
Przepraszam!
Wiem, że miałem nie mówić, ale jaŚ
388
00:14:21,891 --> 00:14:23,132
Phil!
389
00:14:23,133 --> 00:14:24,894
Tego uczysz naszego syna?
390
00:14:24,957 --> 00:14:27,247
Że kobiety
to jakieś wstrętne trędowate,
391
00:14:27,248 --> 00:14:29,823
które powinny być schowane
pod prześcieradłem przez tydzień?
392
00:14:29,824 --> 00:14:31,588
Masz pojęcie
jak bardzo to nas obraża?
393
00:14:31,589 --> 00:14:33,002
Wiem, kochanie.
394
00:14:33,003 --> 00:14:34,980
I z głębi serca...
395
00:14:34,981 --> 00:14:36,414
jestem tak bardzo...
396
00:14:36,523 --> 00:14:38,635
przestraszony
397
00:14:39,319 --> 00:14:40,441
398
00:14:41,748 --> 00:14:43,013
399
00:14:48,365 --> 00:14:49,555
Okej!
400
00:14:49,618 --> 00:14:51,915
3, 2, 1!
401
00:14:51,916 --> 00:14:53,525
Niespodzianka!
402
00:14:53,526 --> 00:14:55,519
O Boziuniu! To jest niesamowite!
403
00:14:55,520 --> 00:14:57,276
- Tak! To przyjęcie na łodzi!
- O! Dlatego, że?
404
00:14:57,277 --> 00:14:58,672
Twoje życie jest jak podróż.
405
00:14:58,673 --> 00:15:00,849
Tak jak każdego,
ale kocham ten pomysł
406
00:15:00,850 --> 00:15:02,997
bo nikt z naszych przyjaciół
nigdy tego nie zrobił.
407
00:15:03,961 --> 00:15:05,935
O, to takie słodkie.
408
00:15:05,936 --> 00:15:09,902
Musi być łatwo bez żadnej brudnej,
rozbitej kobiety w związku.
409
00:15:12,356 --> 00:15:13,444
Z czego się śmiejesz?
410
00:15:13,445 --> 00:15:16,343
Chodźcie wszyscy za urodzinową flagą!
411
00:15:16,344 --> 00:15:18,275
Jak mnie nazwałeś?
O, o tak.
412
00:15:18,276 --> 00:15:21,144
O Boziu! Jest tak elegancko
Pepper pewnie umiera!
413
00:15:21,145 --> 00:15:22,798
Tak naprawdę,
to Pepper nie mógł przyjść,
414
00:15:22,799 --> 00:15:25,184
bo nienawidzi łodzi.
Wiesz, po marynarce wojennej.
415
00:15:25,185 --> 00:15:26,401
Tak, o tak.
416
00:15:26,402 --> 00:15:29,439
Ale chyba Longinusowi przeszedł
strach przed wodą?
417
00:15:29,440 --> 00:15:29,982
Nie, nie.
418
00:15:29,983 --> 00:15:31,728
Skupmy się na 30. osobach,
które tutaj są
419
00:15:31,729 --> 00:15:33,428
i świetnie się bawią!
420
00:15:33,686 --> 00:15:36,509
Śmierdzi jakby ktoś tu umarł.
421
00:15:36,510 --> 00:15:38,122
Co to za smród?
422
00:15:38,155 --> 00:15:41,055
Ta nieznaczna woń to malutki,
malutki płetwal błękitny,
423
00:15:41,056 --> 00:15:43,736
który najwyraźniej rzeczywiście zdechłŚeeŚniedaleko.
424
00:15:43,737 --> 00:15:44,708
Ale...
425
00:15:44,809 --> 00:15:47,136
Si, ale to wsiąka w mój płaszcz.
426
00:15:47,137 --> 00:15:48,465
Nic nie czuję.
427
00:15:48,808 --> 00:15:51,363
Może dlatego, że ty pachniesz jak bukiet kwiatów.
428
00:15:51,992 --> 00:15:53,796
O tak, uważaj na to.
429
00:15:53,797 --> 00:15:56,376
Śmierdzi jakby wymiociny wyszły za kupę
430
00:15:56,377 --> 00:15:58,546
i miały ślub w moim nosie.
431
00:15:58,547 --> 00:15:59,871
Malujesz słowami.
432
00:15:59,872 --> 00:16:01,289
Okej, nie martwcie się.
433
00:16:01,290 --> 00:16:04,361
Zaraz będziemy daleko, daleko
na morzu, skacząc po falach
434
00:16:04,362 --> 00:16:07,053
z jego wszystkimi pięknie pachnącymi
braćmi i siostrami, okej?
435
00:16:07,100 --> 00:16:08,343
- Mitchell Pritchett?
- O, tak. Witam.
436
00:16:08,344 --> 00:16:10,377
Witam. Dziś jestem waszym kapitanem.
Mamy problem.
437
00:16:10,378 --> 00:16:11,907
Nie zmieszczę tylu ludzi na łodzi.
438
00:16:11,908 --> 00:16:13,725
Nie, nie. Powiedziano mi,
że weźmiecie 30.
439
00:16:13,726 --> 00:16:14,962
Mam dokładnie 30 gości.
440
00:16:14,963 --> 00:16:17,089
Plus sześć służby.
Musisz zostawić parę ludzi.
441
00:16:17,792 --> 00:16:19,781
Musi być coś, co możemy zrobić.
442
00:16:19,782 --> 00:16:20,899
Mamy większe łodzie,
443
00:16:20,900 --> 00:16:23,023
ale w ciągu 2 godzin
mogłem zrobić tylko tyle.
444
00:16:23,024 --> 00:16:25,165
Jaki jest problem?
445
00:16:25,195 --> 00:16:28,005
Najwyraźniej Mitchell zaczął
planować moje przyjęcie 2 godziny temu.
446
00:16:28,006 --> 00:16:30,131
Nie, nie, nie zacząłem.
447
00:16:30,185 --> 00:16:32,918
Najwyraźniej mamy za dużo
ludzi na tą łódź
448
00:16:32,919 --> 00:16:34,532
To niedorzeczne.
449
00:16:34,533 --> 00:16:37,477
Widziałam więcej ludzi kurczowo
trzymających się dryfujących drzwi.
450
00:16:37,478 --> 00:16:39,117
Przepraszam panią. To kwestia bezpieczeństwa.
451
00:16:39,118 --> 00:16:41,214
Będziesz miał problem z bezpieczeństwem
452
00:16:41,215 --> 00:16:43,640
jak mnie nie zabierzesz od tego płetwala!
453
00:16:43,641 --> 00:16:45,520
Okej, za dużo palca, za dużo charakterku.
454
00:16:45,521 --> 00:16:46,321
Co się dzieje?
455
00:16:46,322 --> 00:16:48,980
Dwie godziny pracy Mitchella na marne.
456
00:16:48,981 --> 00:16:52,219
Słuchajcie, nie wezmę więcej
niż 30 osób na tę łódź-
457
00:16:52,220 --> 00:16:53,844
tak jak tłumaczyłem tej pani tutaj.
458
00:16:53,845 --> 00:16:55,812
Po pierwsze ta 'pani' to mój syn.
459
00:16:55,813 --> 00:16:57,377
Nie mówił o mnie.
460
00:16:57,378 --> 00:16:58,694
Mówiłem o niej.
461
00:16:58,695 --> 00:17:00,441
O. O niej. To teraz o 'nią' chodzi.
462
00:17:00,650 --> 00:17:02,583
Tak się składa, że 'ona' jest moją żoną.
463
00:17:02,752 --> 00:17:05,110
Masz problem z nią, to
masz problem ze mną
464
00:17:05,267 --> 00:17:06,563
Nie, nie, Jay!
465
00:17:06,564 --> 00:17:08,252
Uspokój się.
- Nie miałem problemu,
466
00:17:08,253 --> 00:17:09,132
ale teraz zaczynam .
467
00:17:09,133 --> 00:17:11,396
Twój problem zaraz będzie większy.
468
00:17:11,397 --> 00:17:13,978
Nie, Jay, wiem, że myślisz,
że tego chcę, ale nie chcę!
469
00:17:13,979 --> 00:17:15,701
- Panuję nad tym, Gloria.
- Nie, Jay.
470
00:17:15,702 --> 00:17:18,901
Głupio się dziś zachowałam.
Lubię to, że jesteś opanowany,
471
00:17:18,902 --> 00:17:21,569
że najpierw myślisz a potem robisz.
472
00:17:21,855 --> 00:17:23,466
Potrzebuję tego w moim życiu.
473
00:17:23,515 --> 00:17:25,052
Tak, więc odejdź dziadku.
474
00:17:25,053 --> 00:17:25,864
Wiesz co?
475
00:17:26,447 --> 00:17:28,581
Nikt nie nazywa go 'dziadkiem'.
476
00:17:28,714 --> 00:17:29,771
Ja nazywam.
477
00:17:29,782 --> 00:17:31,559
Okej, wystarczy.
478
00:17:31,658 --> 00:17:34,568
Żadnej łodzi. Wynocha z mojego portu,
albo zadzwonię na policję.
479
00:17:34,569 --> 00:17:35,944
Czekaj, czekaj, nie ma imprezy?
480
00:17:35,945 --> 00:17:37,717
Nie, nie, oczywiście, tylko...
481
00:17:37,750 --> 00:17:39,197
Tylko daj mi minutkę, okej?
482
00:17:39,198 --> 00:17:40,439
Po tym co zrobiłeś przez 2 godziny,
483
00:17:40,440 --> 00:17:43,272
nie mogę się doczekać, kiedy zobaczę
co wymyślisz w minutę -Cam!
484
00:17:44,339 --> 00:17:46,258
Biedny Cam. Wydaje się taki smutny.
485
00:17:46,391 --> 00:17:47,536
Czy to trudne dla ciebie, Phil,
486
00:17:47,537 --> 00:17:49,106
że on jest emocjonalny przy tobie?
487
00:17:49,107 --> 00:17:50,793
- Tak mi przykro...
- Za dużo emocji?
488
00:17:50,800 --> 00:17:53,099
Okej, okej, poddaję się!
489
00:17:53,952 --> 00:17:56,412
Tak, popełniłem dziś błąd.
490
00:17:56,431 --> 00:17:58,398
Ale tylko dlatego, że wy trzy
zmówiłyście się przeciwko mnie
491
00:17:58,399 --> 00:18:00,594
jak wtedy, gdy wilkołak,
Dracula i frankenstein
492
00:18:00,595 --> 00:18:02,275
występują w jednym filmie
493
00:18:02,285 --> 00:18:03,849
z tą różnicą,że to nie jest super!
494
00:18:04,893 --> 00:18:07,440
Jestem na emocjonalnej karuzeli cały dzień.
495
00:18:07,988 --> 00:18:09,957
Boję się. Jestem zły.Jestem zły, bo się boję.
496
00:18:09,958 --> 00:18:10,803
Teraz nawet nie myślę normalnie,
497
00:18:10,804 --> 00:18:13,268
bo tak mnie boli, to co właśnie się tu stało.
498
00:18:13,630 --> 00:18:15,810
I wszystko mnie smuci i nawet nie wiem czemu
499
00:18:15,811 --> 00:18:18,530
i jest mi niedobrze od tego zapachu,
ale jestem taki głodnyŚ
500
00:18:22,305 --> 00:18:23,356
Taa.
501
00:18:25,452 --> 00:18:27,881
Cam, łódź nawet nie była częścią planu.
502
00:18:27,882 --> 00:18:28,771
Nie, w porządku.
503
00:18:28,772 --> 00:18:31,471
To moja wina, że sobie za wiele wyobrażałem.
504
00:18:31,497 --> 00:18:33,094
- To też mi przejdzie.
- Nie, nie.
505
00:18:33,095 --> 00:18:35,628
Miałem zaplanowaną całą imprezę
'Czarnoksiężnik z krainy Oz'
506
00:18:35,629 --> 00:18:37,579
Tylko, że dziś zdałem sobie sprawę, że może być
507
00:18:37,580 --> 00:18:39,507
trochę za bardzo tornado-wa.
508
00:18:39,528 --> 00:18:40,448
- Dziś?
- Tak!
509
00:18:40,449 --> 00:18:42,542
Przepraszam, że nie zauważyłem związku.
510
00:18:42,543 --> 00:18:44,612
Pewnie dlatego, że planowałem od miesięcy,
511
00:18:44,613 --> 00:18:46,913
żebyś miał idealną imprezę
i był szczęśliwy,
512
00:18:46,914 --> 00:18:49,084
co, teraz sam nie wiem,
czy w ogóle jest możliwe.
513
00:18:49,112 --> 00:18:50,675
Przepraszam, że chciałbym mieć
514
00:18:50,676 --> 00:18:52,786
miłe przyjęcie z okazji 10. urodzin.
515
00:18:52,804 --> 00:18:54,265
Nie możesz go mieć, Cam!
516
00:18:54,266 --> 00:18:56,640
Chcesz wiedzieć czemu?
Bo masz 40 lat!
517
00:18:57,208 --> 00:18:59,306
Jesteś czterdziestolatkiem.
518
00:19:02,373 --> 00:19:03,465
Mam 40 lat.
519
00:19:06,730 --> 00:19:08,069
- Mam 40.
- Tak.
520
00:19:10,779 --> 00:19:12,307
O, Cam, przestań.
521
00:19:12,308 --> 00:19:15,884
Mam 40 lat i jestem na tym głupimŚco to jest?
522
00:19:15,885 --> 00:19:17,128
O, to jest ta...
523
00:19:17,848 --> 00:19:18,581
rzecz
524
00:19:18,582 --> 00:19:20,478
Nagle wszystko nabrało sensu.
525
00:19:20,479 --> 00:19:23,455
Szaleństwo Cama cały dzień
nie dotyczyło imprezy.
526
00:19:23,456 --> 00:19:25,226
Dotyczyło kończenia 40 lat.
527
00:19:25,265 --> 00:19:28,988
I kiedy sobie zdał tego sprawę,
było tylko gorzej.
528
00:19:29,139 --> 00:19:31,872
- Nic nie osiągnąłem w życiu!
- Przestań.
529
00:19:31,873 --> 00:19:33,528
Przestań, jak możesz tak mówić?
530
00:19:33,529 --> 00:19:36,397
Jesteś wspaniałym ojcem...
531
00:19:36,398 --> 00:19:38,645
Skończyłeś Uniwersytet Clownów.
532
00:19:38,646 --> 00:19:40,527
Byłeś we Francji.
533
00:19:41,080 --> 00:19:43,564
Nie chcę mieć 40 lat. To nie fair!
534
00:19:43,565 --> 00:19:44,871
- Wiem.
- Nic nie jest fair.
535
00:19:45,706 --> 00:19:47,276
3 kilometry stąd jest wesołe miasteczko
536
00:19:47,277 --> 00:19:49,894
pełen wesołych rodzin
huśtających się na trapezach.
537
00:19:50,985 --> 00:19:53,379
Tylko tyle chciałem na specjalny,
bonusowy dzień
538
00:19:57,355 --> 00:19:58,324
Co?
539
00:19:58,413 --> 00:19:59,621
Tak bardzo chciałem
540
00:19:59,622 --> 00:20:01,766
się domyślić co Cam chce na swoje urodziny.
541
00:20:03,081 --> 00:20:04,790
Cały czas mi to mówił.
542
00:20:05,762 --> 00:20:07,006
Chciał mieć 10 lat.
543
00:20:17,692 --> 00:20:19,836
Naprawdę? Nic nie może Pan zrobić?
544
00:20:19,988 --> 00:20:21,979
Przykro mi. Przegapiliście turę.
545
00:20:21,980 --> 00:20:23,266
To może zobaczymy się następnym razem?
546
00:20:23,826 --> 00:20:27,233
A może zrobi Pan wyjątek i przypnie go Pan tam.
547
00:20:27,234 --> 00:20:29,549
I tak jest jakieś 10 minut po czasie.
548
00:20:29,550 --> 00:20:31,323
I nie chce Pan nas dziś denerwować.
549
00:20:31,324 --> 00:20:33,246
- Drogie PanieŚ -"Drogie Panie"?
550
00:20:33,247 --> 00:20:38,077
- Naprawdę, Pete?
- Nie sądzę, że 'drogie Panie'...
551
00:20:38,078 --> 00:20:41,544
I tak właśnie mnie przeprosiły.
552
00:20:41,552 --> 00:20:43,794
Dawaj, Phil!
553
00:20:43,795 --> 00:20:46,650
554
00:20:47,714 --> 00:20:49,135
Udało ci się
555
00:20:49,187 --> 00:20:52,151
Przynajmniej tak myślę.
Nigdy bym ich o to nie poprosił.
556
00:20:57,116 --> 00:20:58,476
To takie satysfakcjonujące.
557
00:20:58,477 --> 00:21:00,173
Najlepszy moment dnia!
558
00:21:02,201 --> 00:21:05,348
Czy mogę pożyczyć jedno
jako comiesięczny niezbędnik?
559
00:21:06,650 --> 00:21:08,619
560
00:21:08,620 --> 00:21:10,402
561
00:21:11,617 --> 00:21:13,353
Najlepsza impreza z okazji 40 urodzin.
562
00:21:13,354 --> 00:21:15,706
Nie, nie. 10.
563
00:21:15,735 --> 00:21:17,408
- Serio?
- Tak.
564
00:21:17,409 --> 00:21:19,329
Tak naprawdę, nadal jesteś tym
seksownym ośmiolatkiem,
565
00:21:19,330 --> 00:21:20,713
w którym się zakochałem.
566
00:21:23,760 --> 00:21:25,787
OŚNie, chodźmy
567
00:21:26,000 --> 00:21:29,000
Napisy przygotowała HARMONIJKA
dla PODZIEMNE i PROSZĘ PANI WODA CIEKNIE xxxx
Wyszukiwarka