Bartoszyński Kazimierz Problem konstrukcji czasu w utworach epickich opracowanie
Z dystansem uobecnienia wiążą siÄ™ także dwa pojÄ™cia : SHOWING i 3) K. BartoszyÅ„ski: Problem konstrukcji czasu w utworach epickich TELLING czyli pokazywanie i opowiadanie, oczywiÅ›cie rozgrywajÄ…cych siÄ™ wydarzeÅ„. PrzejÅ›cie od telling do showing ðð dystans w sensie relatywnym powoduje wzrost roli dialogu i poszerzenie jego kompetencji. o nie to samo co rzeczywista odlegÅ‚ość daty narracji od daty zdarzeÅ„ przedstawionych - data narracji i data wydarzeÅ„ przedstawionych o dystans niepeÅ‚nej obecnoÅ›ci - najprawdopodobniej bÄ™dzie tu chodzić niekoniecznie muszÄ… mieć tÄ™ samÄ… datÄ™ . Przebieg narracji o coÅ› odwrotnego, czyli jakies pozostanie przy dużym dystansie. i zdarzeÅ„ nie musi siÄ™ zazÄ™biać, ponieważ narracja może Obecność narratora przy wydarzeniach przedstawionych nie jest już nawiÄ…zywać do wydarzeÅ„ wczeÅ›niejszych, bÄ…dz pózniejszych, tak peÅ‚na, czyli opisy nie sÄ… tak rozbudowane, szczegóły ulegajÄ… niekoniecznie opisywać zdarzenia aktualne, obecne. KsztaÅ‚tujÄ… siÄ™ zatarciu& dwa czasy: narracji i fabularny. Dystans czasowy obejmuje dokonaność lub niedokonalność zdarzeÅ„ przedstawionych wobec ðð horyzont czasowy narracji sytuacji narracyjnej. Już nawet wprowadzenie czasu przeszÅ‚ego o cechy narracji o szerokim horyzoncie czasowym (punkt widzenia; wiedza zakÅ‚ada choćby minimalny dystans czasowy. narratora; sposób przedstawiania poszczególnych faz procesu) - narrator ma obraz caÅ‚oÅ›ci przebiegu fabuÅ‚y, zna przebieg zdarzeÅ„, może o dystans duży (perfektywny) - to dystans wÅ‚aÅ›ciwy narracji ukazanej skakać po fabule miÄ™dzy tym co byÅ‚o, a tym co bÄ™dzie. Narrator ma jako odbywajÄ…cej siÄ™ po zakoÅ„czeniu zdarzeÅ„ przedstawionych; skÅ‚onnoÅ›ci do antycypacji, czyli uprzedzania faktów, wprowadzania opisywanie faktów z perspektywy czasowej. sygnałów o przyszÅ‚oÅ›ci nieznanej jeszcze bohaterowi ani czytelnikowi oraz do reinterpretacji - snucia refleksji, wspominaniu, o dystans maÅ‚y (imperfektywny) - dotyczy narracji ukazanej jako wprowadzaniu zapowiedzi wydarzeÅ„ bezpoÅ›rednio towarzyszÄ…cej w czasie zdarzeniom przedstawionym; W utworach, w których wystÄ™puje narrator wszechwiedzÄ…cy horyzont jest tu obecna jednoczesność narracji i przebiegu wydarzeÅ„, dana jest szeroki, narrator opowiada o zdarzeniach z zewnÄ…trz, z sytuacja rozgrywa siÄ™ jakby na oczach widza czy sÅ‚uchacza, np. perspektywy osoby, która w nich nie uczestniczy. podczas relacji meczu sportowego; MaÅ‚y dystans towarzyszy powieÅ›ci (?) również w czasie przejÅ›cia o cechy narracji o wÄ…skim horyzoncie czasowym (j. w.) - narrator jest od przeszÅ‚oÅ›ci do terazniejszoÅ›ci. Dystans zmniejsza siÄ™ wraz z jednoczeÅ›nie uczestnikiem wydarzeÅ„, a zatem jego możliwoÅ›ci upÅ‚ywem czasu powieÅ›ci. Zaczynamy od wspominek, pózniej obserwowania caÅ‚ej akcji sÄ… dla niego ograniczone; jego wiedza jest opisujemy wydarzenia obecne, które majÄ… wpÅ‚yw na kolejne; dużo uboższa od narratora w szerokim horyzoncie. WÄ…ski horyzont wpÅ‚ywajÄ… na rozwój caÅ‚ej powieÅ›ci. wystÄ™puje w utworach pisanych w pierwszej osobie, kiedy narrator opowiada o swoich przeżyciach i przygodach. Narrator podąża za Wg Goethego i Schillera epik opowiada o danym wydarzeniu jako o chronologicznym rozwojem wydarzeÅ„, ale czÄ™sto stanowiÄ… one treść należącym caÅ‚kowicie do przeszÅ‚oÅ›ci a dramatopisarz jako zupeÅ‚nie jego Å›wiadomoÅ›ci, uporzÄ…dkowanych achronologiczniw wspomnieÅ„. współczesne. Ja opowiadajÄ…ce i ja bÄ™dÄ…ce przedmiotem powieÅ›ci zbiegajÄ… siÄ™ czasowo. ðð dystans w sensie absolutnym o uobecnienie przeszÅ‚oÅ›ci - wydarzenia wyglÄ…dajÄ… na rozgrywajÄ…ce siÄ™ na naszych oczach, opisy sÄ… dokÅ‚adne, konkretne i barwne -> zupeÅ‚nie inaczej niż w streszczeniu; dużą rolÄ™ odgrywa tu dialog, ponieważ chodzi o minimalizowanie dystansu. Uobecniać przeszÅ‚ość można np. za pomocÄ… praesens historicum. StosujÄ…c ten czas mówimy o przeszÅ‚oÅ›ci jak o terazniejszoÅ›ci -> Wczoraj idÄ™ do sklepu.