Wampiry z Morganville 7 rozdział 10


Wampiry z Morganville 7
Rozdział:10
trych Kim był miejscem zbrodni. Może nie dosłownie, ale Claire pomyślała, że jeśli
policja to zobaczy, na pewno nikt nie zaprzeczy& Rzeczy porozrzucane
S
wszędzie, połamane rupiecie walały się po kątach, rzeczy były porozrzucane na
każdej płaskiej powierzchni. Pachniało starą chińską żywnością, i kosz wypełniony był co
najmniej miesięcznymi kartonami i pudełkami od pizzy. Jeden karton leżał na podłodze z
suchymi kilkoma plasterkami kiełbasy wewnątrz.
 Miło. Powiedział Shane i rozejrzał się wokoło  Cóż, przynajmniej wiemy, że nie jest to
gabinet schludnego świra. Były też tam farby na każdej ścianie  nie obrazy, tylko farby,
rzucone w aerozolu tak jakby Kim wzięła kilka litrów i nakreśliła kółka, rozchlapując dookoła.
To prawdopodobnie wciąż sztuka, ale nie w ulubionym rodzaju Claire.
 Ona jest zajęta. Powiedziała Eve i oczyściła pole pizzy oraz kilku innych chińskich kartonów
po żywności i umieściła je w plastikowej torbie.  Ona jest artystką.
 Ona jest flejtuchem. Powiedział Shane.  Nie jestem jednak od tego, aby sądzić. Więc, jaki
jest plan? Rozejrzymy się wokół? Czy mogę wziąć pieniądze z szuflady na bieliznę?
Claire się skrzywiła.  Nie mogę uwierzyć, że to mówisz. Shane spojrzał anielskim wzrokiem
 Ktoś musi to zrobić.  Więc tym kimś będę ja. Shane owi znikł uśmiech z twarzy i zrobił się
poważny  Hey. Przepraszam. Nie miałem tego na myśli&   Wiem. Ale to wciąż boli.
str. 1
Unikała jego wzroku i zaczęła grzebać w rzeczach. Nie było w rzeczywistości tak, jakby kim
miała szufladę na bieliznę  wyglądało to tak, jakby porozrzucała biustonosze i majtki
dookoła. Claire chwyciła worek i zaczęła wrzucać do niego ubrania, tak po prostu.
 Dziewczyny. Powiedział Michael  Jesteśmy tu w poszukiwaniu wskazówek. Nie, aby
sprzątać.  Racja. Eve wzięła głęboki oddech.  Sprawdzę sypialnię.  Ja łazienkę. Zgłosił
się Shane.  Jesteś odważny. W porządku, ty rozejrzyj się tutaj. Powiedział Michael do
Claire.  Ja pójdę do kuchni.
 Powodzenia. Zakładała, że w lodówce utworzyła się własna cywilizacja. Claire pozostała
sama w wielkim pokoju  koszu . Nie miała pojęcia od czego zacząć szukać, ale kiedy
pozwoliła sobie zignorować śmieci, porozrzucane ubrania i ogólny bałagan, skupiła się na
ścianach. Na jednej z nich była namalowany fresk, z pełzającą wydłużoną twarzą i
wytrzeszczonymi oczami.
Wytrzeszczone oczy. One błyszczały. Przez chwilę Claire myślała, że ktoś stoi za ścianą i
gapi się na nią, ale to było tylko szkło, odzwierciedlające; to nie były prawdziwe oczy. Ale
dlaczego Kim umieściła szkła na oczach  nie, tylko na jednym oku?
Oh.
 Chłopcy? Claire otworzyła szafę obok fresku, przedostała się przez stosy śmieci i znalazła
kamerę, która wyglądała przez wziernik. Była to mała rzecz z nowoczesnej technologii
bezprzewodowej. Więc gdzieś musiał być odbiornik. Wychyliła się z ukrycia, aby krzyknąć
 Są tu jakieś komputery?
 Tutaj. Powiedziała Eve. Mac był ustawiony na koślawym stoliku w rogu sypialni,
zablokowany w pobliżu ugięcia łóżka. Miał wygaszacz ekranu, a gdy Claire nacisnęła spację
wyświetliło sie pytanie o hasło. Spojrzała na Eve, która uniosła ramiona w bezradnym
geście.
str. 2
Claire wpisała imię Eve. Nic. Morganville znowu nic. Z dzikim nieprzyjemnym przeczuciem,
wpisała Shane. Ekran został wyczyszczony, a Claire patrzała na siebie. Wzdrygnęła się ze
zdziwieniem, a obraz zrobił to samo, odchylając się do tyłu kamery. Oh. Na nim była
wbudowana kamera. Claire kliknęła i spojrzała na to, co było na pulpicie, gdzie były rzeczy,
które można użyć szybko& i było tam. Był folder oznaczony Reality Project Cam #72.
Były tam pliki wideo. Claire kliknęła na jeden z nich i ukazała się Kim, wypełniając ekran,
oparta blisko obiektywu.
 22 dzień projektu głośno szepnęła  Wciąż nie ma pewności czy jakieś dodatkowe miejsca
zostały odkryte, ale ja będę dalej to ciągnąć tak długo, jak mogę. Świetna sprawa, że tak
długo. Oficjalna historia jest jeszcze w toku, ale większość wampirów nie chce mówić. To nie
ma znaczenia; tak czy owak zapowiada się być coraz lepiej. Oscary będą całować mnie po
dupie. Złapała butelkę i trzymała ją w obu dłoniach, patrząc szczęśliwie w górę.  Oh, bardzo
dziękuję. Nie mogę uwierzyć w ten zaszczyt. Chciałabym podziękować Akademii& 
Claire zrobiła pauzę, i spojrzała na Eve i Shane a , który wyszedł właśnie z łazienki. Michael
dołączył do nich też.
 Co to jest? zapytała Claire. Eve potrząsnęła głową, patrząc na ekran.  Naprawdę nie
wiesz?  Nie. O czym ona mówi? Claire szybko przesunęła do momentu, kiedy Kim kończyła
swoje przemówienie a następnie znowu wcisnęła PLAY. Kim była obrazem świecącego z
radości. O czymkolwiek ona mówiła, to było ważne.  Nie mogę uwierzyć; wreszcie
umieściłam kilka ostatnich Domów Założycieli. Połączenie jest dobre, strumień jest
uruchomiony. Boże, dlaczego ludzie zawsze idą za najprostszymi rzeczami? Stary trick z
łazienką? Nawet nie martwiła się, kiedy zniknęłam na 10 minut, grzebiąc dookoła. Słodkie.
Kim nachyliła się bliżej i mówiła coś poufnie.  Mogę zatrzymać część tego dla siebie.
Rozebrany Shane. Oh, yeah.
str. 3
 Przepraszam? wtrącił Shane  Co do diabła? Oczy Eve się rozszerzyły, oblizała usta
pomalowane na czarno i powiedziała.  Kiedy to było? Claire sprawdziła datę  Jakoś w
ostatnim tygodniu.  O, Boże powiedziała Eve.  Spotkałam Kim na przesłuchaniu. To znaczy,
ja ją już znałam, nie tak, jak bliską przyjaciółkę, ale wydawała się naprawdę& interesująca.
Przyszła po tym jak mieliśmy to zrobić. Ty byłaś w szkole, Michael gdzieś był, a Shane
wyszedł.  I spytała się o łazienkę? szturchnęła Claire.
Eve wyglądała nieszczęśliwie.  Tak. Nie było jej przez jakiś czas, ale nie pytałaś, prawda?
Nie przypuszczałaś, że będzie krążyć, po za tym była fajna.
 Ona jest fajna. Zgodził się Shane.  Jest też obłąkaną, manipulującą suką. Umówiłem się z
nią, pamiętasz? Raz. Trzeba było się mnie zapytać. I co to za bzdura na temat widzenia
mnie nago? Mnie nawet tam nie było.
Eve zakryła usta rękami.  Co ona zrobiła? Oh mój Boże& ona się mną posłużyła, prawda?
Ona mnie wykorzystała.  Ona wykorzystywała wszystkich. Powiedział Shane.  24/ 7.
Przykro mi, ale byłem trochę zmartwiony, kiedy ty tak na łeb na szyję z nią. Ona nie jest&
Tak. Ona po prostu nie jest.  Claire zastanawiała się czy powinna ją jakoś usprawiedliwić,
ale nie mogła. Czuła się nerwowo.  Co ona robiła w naszym domu?  Za co dostaje się
Oskary? Shane i Michael odpowiedzieli w ty samym czasie.  Filmy. A potem cała czwórka
patrzyła na siebie przez chwilę w milczeniu.
Claire nie wiedziała jak oni się czują, ale jej brzuch wydawał się, jakby po mału spadał, i nie
było tego końca. Powoli odwróciła się do ekranu, zamknęła wideo i spojrzała na folder.  Co?
zapytał Shane. Wskazała na ekran.  To jest osobisty dziennik wideo Kim. Powiedziała  Tu
nagrała wszystkie swoje osobiste rzeczy.  Więc?  Spójrz na numer.  Reality Project
Cam& numer&  Eve wzięła gwałtowny wdech  O, cholera.  Jest 71 innych kamer w całym
Morganville. Powiedziała Claire.  Gdzieś.  I co najmniej jedna z nich w naszym domu.
Dokończył Shane.
str. 4
Nie było śladu komputerów Mac w apartamencie Kim, do których płynęły video. Ona
potrzebowała więcej mocy niż laptop do uruchomienia 71 osobnych kamer, zwłaszcza jeśli
chciała przechować terabajty danych.  Ona potrzebowała szyków serwera. Stwierdziła
Claire po obliczeniach.  Lub wielkich przechowalni off-line. Może ona nagrywała tylko w
określonych godzinach, a pózniej wrzucała to na DVD-ROM czy cos takiego.
 A co z uniwersytetem? spytała Eve.  Jest tam wiele serwerów, prawda? Claire pomyślała,
a potem potrząsnęła głową.  tak, jest tam dużo miejsca, ale jak ona się tam dostała będąc
niezauważalną? Ona nie jest nawet studentką. I są tam dosyć mocne zabezpieczenia
komputerów  musi być, aby zapobiec wysyłaniu niebezpiecznych informacji. To
doprowadziło ja do innego miejsca w jej głowie.  kim myśli o sobie, jak o jakiś zbuntowanym
filmowcu, prawda?  Prawda. Powiedziała Eve.  Ona mówi o tym dużo. O telewizji, kablach
o wszystkich tego typu rzeczach. Ma pewnego rodzaju obsesje na tym punkcie. Rzeczy
działające naprawdę, więc mogła zobaczyć co działo się za kulisami i techniczne elementy
tego. Shane opadł na łóżko Kim, co dało Claire nieprzyjemne skojarzenie co ona chciała z
nim tam zrobić.  On podsłuchiwała miasto. Powiedział Shane.  Ona zaplanowała to z góry. I
chce to złączyć w jeden dokument o wampirach.
 Gorzej. Powiedziała Claire.  72 kamery, uruchomione na raz? Ona chce włączyć od razu
wszystkie odcinki. Ona chce reality-show. Morganville reality-show. Odwróciła się z
powrotem w stronę klawiatury i sprawdziła mail a Kim. Tak dużo jak Claire mogła powiedzieć
to to, że skrzynka nie była używana.  Ona musi mieć mail e.  Web mail. Powiedział Michael.
 Jeśli chciała ukryć swoje utwory na pewno zrobiła to w ten sposób. Myślisz, że
komunikowała się z kimś z zewnątrz? Claire sprawdziła historię przeglądarki, ale była
wyczyszczona.  Istnieje jakaś aplikacja , która utrzymuje prowadzenie tego. To niweluje jej
pliki tymczasowe i historie co 24 godziny.
 Ktoś z nią pracuje. Powiedział Shane i wzruszył ramionami, kiedy wszyscy spojrzeli się na
niego.  To ma sens. Kamery internetowe nie spadają z drzew, prawda? Zakup ich wymaga
str. 5
wiele pieniędzy.  Ktoś z zewnątrz Morganville wie. Powiedziała Claire.  Myślisz, ze wampiry
się o tym dowiedziały? I stoją za zniknięciem Kim?  Oliver nie wydawał się być
zaniepokojony tym. Jeśli my wiemy, to gwarantuję Ci, że nie powinno tego tu być.
Powiedział Michael i skierował głowę w stronę komputera. My, nie oni. Claire nie przegapiła
tego, i zobaczyła że Eve też to zauważyła.  Chcemy wziąć to. Shane wymienił spojrzenie z
obiema dziewczynami. Nie tęsknił za tą wersją my przeciwko nim.  Jakie my, człowieku?
 Co?  Wliczasz się teraz w wampirzą drużynę?
Michael westchnął.  Czy musimy teraz się o to kłócić? Bo myślę, że mamy większe
problemy.  Nie, nie mamy. Powiedziała Eve.  Kim zniknęła. Ona robi cos naprawdę
niebezpiecznego, i wielu ludzi  wliczając wampiry  może chcieć ją powstrzymać lub nawet,
żeby zniknęła. Ale ja muszę wiedzieć po której jesteś stronie Michael? Z wampirami? Czy z
nami?  Nas to znaczy co? Ludzmi? Eve&   Nas to znaczy ze mną, Claire i Shane m.
odpowiedziała sztywno Eve.  Jesteś? Czy zamierzasz powiedzieć Amelie i Oliverowi co Kim
robi i uczynić z tego polowanie na czarownice?
Nie odpowiadał przez kilka sekund. Shane wstał z łóżka, które zajęczało.  Michael?  Nie
rób tego. Powiedział Michael, bezpośrednio do Eve  To nie jest wybór. Ja nie mam wyboru.
 Zawsze masz jakiś, wiesz o tym. Miałeś jakiś kiedy pozwoliłeś Amelie, żeby Tobą kierowała,
i masz też jakiś teraz. Sam nie ruszył z tłumem. Nie musisz. Możesz& robić dobre rzeczy.
 Nie wszystko co robią wampiry jest złe. Shane uderzył z impetem ręką o ścianę, wszyscy
podskoczyli i spojrzeli się na niego.  Pomożesz nam to powstrzymać czy pobiegniesz i
nakapujesz na nas? spytał.  To jest proste pytanie, człowieku?  Tu nie chodzi o was trzech.
To chodzi o to, że Kim chce zniszczyć wszystkich nas, spełnić się robić jakieś reality show i
się wzbogacić.
 Może. Powiedział Shane.  A może tak nie musi być. Wideo musi być gdzieś umieszczone.
A ona nadal próbuje je wyciąć razem. Może ją jeszcze znalezć i powstrzymać. Nikt inny nie
musi wiedzieć.  Dlaczego chcesz ją chronić? zapytał Michael. Shane spojrzał szybko na
str. 6
Claire, ale ona widziała w nim poczucie winy.  Przywiązanie do dawnej dziewczyny?  Oh,
człowieku, lepiej się zamknij.  Eve chce ją uratować, bo były przyjaciółkami, łapie to. Claire
po prostu chce uratować wszystkich&   Nie wszystkich. Szepnęła.  Ale ty, trzymasz urazę.
Rzuciłbyś Monicę pod autobus w sekundzie, ale nie chcesz, żeby kim stała się krzywda.
 Naprawdę. Powiedział Shane.  Zamknij się.  Widzisz jakie to uczucie? powiedział
delikatnie Michael.  Nie lubię, kiedy ludzie kwestionują moje motywy. Jestem wampirem. Nie
mogę tak pomóc. Piję krew. Chcesz uratować Kim? Dobrze. Ale jeśli nie znajdziesz jej w
ciągu 24 godzin, to idę powiedzieć komuś i tyle.  I to na tyle. Zgodziła się Eve. Miała łzy w
oczach, błyszczące jak srebro, ale mrugała nimi.  I to wszystko. Postaw swoje życie na to,
Michael. Obróciła się na pięcie i wyszła. Claire patrzyła na nią, a potem zaczęła odczepiać
komputer.
 Shane. Powiedziała.  wez kamerę z szafy w pokoju obok. Może uda nam się wykryć IP i
zobaczyć gdzie wysyła wideo. Michael poszedł za Eve, ale Shane zwlekał z włożeniem
komputera i kabla zasilającego do torby.  Hey. Powiedział. Palcami lekko dotknął jej
włosów, a następnie jej ramienia.  Ja nie jestem& widzisz, to nie jest tak, że jestem w niej
zakochany. Nie jestem. To jest po prostu&   Spałeś z nią raz. Tak, słyszałam. Rzuciła w
połowie zamkniętą torbę i zawiesiła ją na ramię.  Ona sprawia, że piekło robi wrażenie.
Shane miał sposób na nią, mimo wszystkich jej najlepszych intencji, spojrzała mu w oczy a
światło w nich zaparło jej dech w piersiach. Końcami palców dotknął jej twarzy, a potem
pochylił się i pocałował ją.  Nie. Szepnął jej w usta.  Ona nie. Ty to robisz. Zanim mogła
pomyśleć lub cokolwiek powiedzieć, odwrócił się wyszedł by móc chwycić kamerę z szafy. W
drugim pokoju Claire zobaczyła, jak Michael rozmawia z Eve  cóż, sztywny tył Eve. Odwrócił
się, kiedy zobaczył, że ona i Shane idą. Eve otworzyła drzwi i zatrzasnęła je z powrotem,
biegnąc w dół schodami zostawiając ich wszystkich daleko w tyle. Do czasu kiedy ją dogonili
siedziała już na przednim siedzeniu pasażera z przodu, z twarzą zwróconą ku
przyciemnianej szybie. Jeśli płakała Claire nie mogła tego stwierdzić. Miała włożone
str. 7
gigantyczne okulary przeciwsłoneczne, tak że nie potrzebowała by być we wnętrzu
wampirzego samochodu.
 Dobrze. Powiedział Michael i wszedł za kierownice.  Gdzie teraz?  Zabierz mnie do domu.
Powiedziała Claire.  Będę pracowała na temat technicznych rzeczy.  Podwiez mnie do
Common Grounds. Powiedziała Eve.  Musze porozmawiać z jakimiś ludzmi. Michael
oczyścił gardło.  Chcesz towarzystwa?  Nie. Jej głos był płaski i chłodny. Claire skrzywiła
się i spojrzała na Shane a. W mroku mogła tylko zobaczyć jego ogólnikowy wyraz twarzy.
 Masz dużo rzeczy do zrobienia, prawda? Musiała mieć rację, bo Michael nie zaprzeczył.
 Więc&  powiedział Shane  Ja zostaję w domu i oglądam telewizję. Krytyczna praca. Nie
każdy może to robić pod presją.
 Powinieneś iść ze mną. Powiedziała Eve.  Mogę potrzebować czyjejś pomocy. Mimo, że
kategorycznie odmówiła ofertę Michael a. Ouch. Shane musiał też o tym pomyśleć, ponieważ
spojrzał przepraszająco na Michaela a on skinął lekko głową.  Ok. Jasne. Powiedział
Shane.  Claire? Będzie w porządku jak zostaniesz sama?  Jasne. Powiedziała i przytuliła
się mocniej do torby z laptopem.  Co może pójść nie tak? Michael na chwilę spojrzał w
lusterko.
 Znaczy, po za tym wszystkim. Powiedziała.
Tłumaczenie: Freemyself :&
Tłumaczenie: Freemyself :&
Tłumaczenie: Freemyself :&
Tłumaczenie: Freemyself :&
str. 8


Wyszukiwarka