Mój kurczak wędzony Kurczaka trzymałem w solance (100 g. soli na 1 litr wody) przez 24 godziny i jak dla mnie to trzeba zrobid solankę mocniejszą. Dziadek sugeruje 120 g. soli i tak zrobię następnym razem. Następnie w dużym garnku ugotowałem 4 marchewki, 4 pietruszki, pół większego selera. Dodałem jeszcze liście laurowe, kilka ziarenek ziela angielskiego, jałowca i pieprzu czarnego. Warzywa gotowałem do tak by były lekko niedogotowane. Do brzuszków kurczaków wsadziłem kawałek pora owiniętego w nad pietruszki. Po uparzeniu zastosowałem patent dziadka na powieszenie kurczaków na drążku. Jak patrzę teraz na zdjęcia to jakoś zle podpatrzyłem i jakoś inaczej mi to wyszło. Ale wisiały. Jakimś cudem weszły mi do mojej wędzarki Tak wyglądały w wędzarce Na tacy gotowe na stół Tak wygląda mój kurczak wędzony Przygotowanie do wyżerki. Kudłaty też człowiek : Autor: Papcio