Druciarz, krawiec, %c5%bco%c5%82nierz, szpieg (1979) S01E07 [PL]


{78}{184}Druciarz - Alleline. Krawiec - Haydon.|Żołnierz - Bland.
{185}{292}- Znaleźć kreta.|- Dokładnie. Sposoby i środki, George?
{311}{360}Ricki Tarr poleci do Paryża.
{376}{455}Wykorzysta stosowne obiekty ambasady,
{472}{550}by wysłać sygnał|do szefa Stacji Londyńskiej.
{585}{733}Jego treść właśnie wymyślimy.
{803}{957}Wiadomością będzie:|"Mam informacje istotne dla bezpieczeństwa Cyrku.
{971}{1038}Proszę o natychmiastowe|spotkanie. Osobiście".
{1061}{1174}Pamiętaj:|"istotne dla bezpieczeństwa Cyrku".
{1175}{1242}Nie pomyl się, Ricki.|Wisi nad tobą katowski topór.
{1243}{1298}Nie tylko nade mną, Peter.
{2025}{2155}DRUCIARZ, KRAWIEC,|ŻOŁNIERZ, SZPIEG
{2972}{3157}CZĘŚĆ SIÓDMA|(Wykurzanie kreta)
{4060}{4084}Sprawdź, Peter.
{4164}{4298}Według Toby'ego Esterhase 2 butelki mleka|oznaczają, że wszystko dobrze i można wejść?
{4299}{4348}Tak, George. To drugi raz.
{4349}{4425}Tak? Cóż, udawajmy,|że nie jesteśmy zdenerwowani.
{4437}{4461}Sprawdź, George.
{4486}{4619}Gotowe do nagrywania?|Wypróbujemy to? Pójdę na górę.
{4672}{4770}Co wolisz - Monteverdiego,|Irvinga Berlina, Micka Jaggera?
{5126}{5225}Ten mechanizm, zainstalowany|kosztem brytyjskich podatników,
{5226}{5260}jest aktywowany głosem.
{5311}{5375}Kiedy przestanę mówić,|taśma przestanie nagrywać.
{5412}{5436}Widzisz?
{6693}{6724}Witam, mam coś...
{6774}{6862}Żołnierz właśnie przybył.|Są już wszyscy trzej.
{6945}{7068}- Czekamy na sygnał.|- Ważne, kto wyjdzie pierwszy.
{7091}{7154}Idę się przejść.|Zaraz wrócę.
{7467}{7578}Peter? Czysto?
{7594}{7686}- O ile mi wiadomo, niczego nie obiecuję.|- Powinieneś już zejść na dół.
{7832}{7880}- Kontynuujemy?|- Tak.
{8117}{8183}- Co to?|- Nic ważnego.
{8714}{8765}- Jesteś tam?|- Tak.
{8786}{8885}Ktoś właśnie wychodzi.|Nie widzę go dokładnie.
{8911}{9006}Wezwał taksówkę pod drzwi, bezczelny.
{9018}{9055}Dziękuję. Dołącz do nas.
{11985}{12069}- Czego się napijesz?|- Szkockiej. Cholernie wielkiej.
{12090}{12156}Masz coś, co powinienem...
{12337}{12406}- Alleline poleci do Paryża?|- Musi.
{12417}{12497}Będzie to przeciągać tyle,|by zachować godność.
{12498}{12567}Nie może być|na każde skinienie Rickiego.
{12568}{12625}Tarr nie nadstawiłby karku...
{12719}{12836}Coś, by odkupić winy...|i jeszcze trochę.
{12987}{13107}Obaj wiemy co.|Karla ma 24 godziny, by mnie zabrać.
{13321}{13364}Nadszedł czas, Aleks.
{13778}{13802}Ty!
{13828}{13889}Ty...! Ty!
{13939}{14092}Wyżynałeś moich agentów...|Ilu od tego czasu? Ilu?
{14124}{14232}Dwie setki?|Trzy? Cztery?!
{14259}{14298}- Przestań!|- Dobra! Dobra!
{14317}{14387}- Masz broń, Bill?|- Jestem sowieckim dyplomatą.
{14388}{14419}- Takie zachowanie...|- Zamknij się!
{14455}{14526}Peter, zadzwonisz do Percy'ego Alleline'a|i poprosisz, by razem z Royem Blandem
{14527}{14615}natychmiast tu przyjechał?|Potem do Lacona i Toby'ego Esterhase.
{14633}{14718}Chyba najpierw powinniśmy|puścić im taśmy z dzisiaj.
{14736}{14817}Oszczędzi nam to|czasu na wyjaśnienia.
{14893}{14987}Aleks... poważnie.|Pełne?
{15043}{15099}Mogę skończyć drinka, George?
{15128}{15198}- Nikogo nie zauważyłeś?|- Cicho jak w grobie.
{15241}{15354}Bardzo dobrze, George.|Nie chcemy nikogo postronnego, tak?
{15380}{15421}Bardzo schludnie, George.
{15493}{15559}- Alleline poleci do Paryża?|- Musi.
{15577}{15633}Będzie to przeciągać tyle,|by zachować godność.
{15650}{15714}Nie może być|na każde skinienie Rickiego.
{15725}{15846}Tarr nie nadstawiłby karku,|chyba że miałby coś cennego,
{15875}{15983}coś, by odkupić winy...|i jeszcze trochę.
{16006}{16050}Obaj wiemy co.
{16095}{16234}Karla ma 24 godziny, by mnie zabrać.|Nadszedł czas, Aleks.
{16350}{16442}No proszę.|Gratulacje, George.
{16467}{16497}Co dalej, panowie?
{16546}{16596}Czy zgodzisz się, Percy,|że najlepiej byłoby
{16597}{16650}wykorzystać w dobry sposób|Billa Haydona?
{16704}{16805}Musimy uratować to, co zostało|ze zdradzonych przez niego siatek.
{16847}{16871}Tak.
{16899}{17028}Sprzedamy go Moskiewskiemu Centrum|za tylu ludzi w terenie, ilu zdołamy uratować.
{17042}{17172}Ze względów humanitarnych.|Zawodowo są skończeni.
{17208}{17224}Racja.
{17268}{17349}Im wcześniej zaczniesz|negocjacje z Karlą, tym lepiej.
{17361}{17474}Jesteś w lepszej pozycji ode mnie,|by rozmawiać z naszym przyjacielem na dole.
{17475}{17571}Polyakov pozostaje|bezpośrednim ogniwem do Karli.
{17589}{17634}Jedyna różnica,|że teraz o tym wiemy.
{17674}{17758}To zdecydowanie twoja działka, Percy.|Wciąż jesteś szefem.
{17759}{17826}Oficjalnie... jak na razie.
{17870}{17906}Bardzo dobrze, George.
{17907}{17931}Przepraszam.
{17943}{18031}Pan Guillam pyta, czy dochodzeniówka|może już zabrać pana Haydona?
{18565}{18594}Powinienem iść przodem?
{18897}{18940}Wszystkiego najlepszego, Percy.
{19213}{19264}Fawn ma z nim zostać.
{20473}{20536}Przepraszam za atak,|to było nieprofesjonalne.
{20585}{20663}Po prostu...|To musiał być Bill Haydon, prawda?
{20709}{20771}Zawsze był naszym bohaterem.
{20800}{20871}To znaczy dla młodszych...|Takich jak ja.
{20936}{20971}Staroświecki angielski patriota.
{21008}{21075}"Nie zwracajcie uwagi na te brudy,|to dla Anglii".
{21143}{21263}Zabawne, że tak ciężko|myśleć o nim z obojętnością.
{21515}{21601}Bill pewnie powiedziałby,|że dorosłeś, Peter.
{21602}{21648}Zawsze można z nim było pożartować.
{21723}{21854}Przy okazji chciałem ci podziękować.|Naprawdę ogromnie pomogłeś, Peter.
{25045}{25134}Lacon zapewnia mnie, że nie było przymusu.|Mam nadzieję, że to prawda.
{25135}{25186}O, tak.|Nie narzekam, George.
{25206}{25305}Troszkę krwi i zawroty głowy.|To na pewno jedynie podniecenie.
{25341}{25440}- Dlaczego płakałeś?|- Z czystej irytacji.
{25441}{25523}Małostkowość naszych śledczych.|Są całkowicie niekompetentni.
{25545}{25635}Naprawdę wierzą, że znam nazwiska|innych kretów Karli.
{25651}{25714}Idioci! Nie mogę|rozmawiać z takimi ludźmi.
{25730}{25808}Według Lacona jesteś gotów|powiedzieć coś mnie.
{25809}{25904}Percy nie potrafi posunąć się do przodu|w przetargach z Karlą?
{25905}{25966}Jestem pewien,|że to kwestia paru dni.
{26008}{26172}- Co chcesz wiedzieć?|- Och... Dlaczego? Kiedy? Jak?
{26210}{26328}Dlaczego?|Co za pytanie!
{26383}{26527}Bo było to konieczne!|Dlatego! Ktoś musiał.
{26631}{26722}Zwodzono nas!|Ciebie, mnie, Kontrolera, wszystkich.
{26774}{26894}Lata temu cyrkowi łowcy talentów|wybrali nas, kiedy byliśmy pełni nadziei.
{26921}{27052}Powiedzieli, że poszukamy Świętego Graala,|czeka nas życie w chwale.
{27053}{27166}Służba w wielkiej sprawie.|Obrońcy wolności.
{27196}{27354}Mój Boże... Co za pytanie...|"Dlaczego?"
{28139}{28220}Wiesz, co zabija|zachodnią demokrację, George?
{28242}{28389}Chciwość i zaparcia -|moralne, polityczne i estetyczne.
{28433}{28486}Tak bardzo nienawidzę Ameryki.
{28515}{28654}Ekonomiczny ucisk mas|zinstytucjonalizowany.
{28692}{28771}Nawet Lenin nie przewidział,|jak daleko to zajdzie.
{28820}{28911}Brytania... Ojej!
{28943}{29015}Nie jest zdolna do udziału|w interesach świata.
{29102}{29213}Chyba wtedy zacząłem|zwracać wzrok ku wschodowi.
{29241}{29378}Gdy zobaczyłem, jak mali staliśmy się|jako naród - gdzieś w latach '40.
{29423}{29530}W 1950 sporadycznie|dawałem Karli prezenty,
{29531}{29621}starannie dobrane strzępy,|by pomóc Rosjanom przeciwko Ameryce.
{29665}{29782}Wtedy nie dawałem Moskwie niczego,|co mogłoby zaszkodzić nam
{29801}{29844}albo naszym agentom w terenie.
{29954}{30085}Nadal wierzę, że tajne służby|są jedyną prawdziwą twarzą usposobienia narodu.
{30159}{30255}Do połowy lat '50 żywiłem nadzieję,
{30297}{30379}podtrzymywałem lojalność wobec tego,|co reprezentowaliśmy.
{30448}{30501}Łudziłem się, oczywiście.
{30548}{30605}Byliśmy już|amerykańskimi ulicznicami.
{30824}{30900}20 lat temu otrzymałem|sowieckie obywatelstwo.
{30965}{31002}Dali mi kilka medali.
{31087}{31159}- Jakich?|- Nie pytałem. To ważne?
{31177}{31248}- Przypuszczam, że dla Billa tak.|- Możliwe.
{31329}{31388}Mam nadzieję,|że wyciągniemy z niego więcej.
{31427}{31466}Naprawdę, George.
{31491}{31566}Ma rację, że Cyrk|stał się niechlujny.
{31579}{31686}Nawet nie patrolują terenu.|Wspomniałem o tym.
{31687}{31767}W Sarratt uważają,|że nie powinniśmy się rzucać w oczy.
{31768}{31828}Obawiam się|o bezpieczeństwo Haydona.
{31852}{31891}Czy czasem przesadnie|nie dramatyzujesz?
{31907}{31987}Może się udać jedynie do Rosji,|a i tak go tam wysyłamy.
{32115}{32192}Liczbę osób,|które się o tym dowiedzą,
{32193}{32258}tak jak uzgodniliśmy,|trzeba ograniczyć do minimum.
{32300}{32387}Twoja żona pewnie będzie musiała|znaleźć się wśród nich.
{32388}{32497}Wiem, że powiedziałeś mi, że między nią|i Haydonem wszystko skończone...
{32525}{32620}W sprawach serca zawsze jest|jakiś nieznany czynnik, prawda?
{32686}{32787}Myślę o przyszłości,|jakichkolwiek dalszych kontaktach.
{32788}{32896}Jeśli Ann nie wie... W końcu|spotyka najrozmaitszych ludzi.
{32925}{33010}- Masz rację.|- Przepraszam, George.
{33011}{33071}Nie musisz.|Zgadzam się z tobą.
{33088}{33177}Ann musi nam powiedzieć o jakichkolwiek|próbach, bezpośrednich czy nie,
{33178}{33256}- przeprowadzonych przez lub w imieniu...|- Dokładnie.
{33257}{33354}Albo nawet z pozoru w imieniu|lub dotyczących Billa Haydona.
{33384}{33475}- Dziękuję.|- I tak miałem jej powiedzieć.
{33530}{33591}Mógłbyś to nazwać rozliczeniem.
{33615}{33651}Dokładnie.
{33678}{33800}Wiesz, George, jedna rzecz w całym tym|spisku dziwi mnie bardziej niż cała reszta.
{33826}{33880}Karla obmyślił operację "Czarna magia"
{33881}{33984}głównie jako środek do umieszczenia biednego|Percy'ego Alleline'a na tronie Kontrolera.
{34008}{34093}Dlaczego nie chciał,|by Haydon sam przejął Cyrk?
{34108}{34157}Na pewno byłoby to|znacznie prostsze
{34158}{34234}przy wszystkich|znanych osiągnięciach Billa.
{34246}{34335}Nie, nie.|Pułapka była idealna.
{34362}{34438}Percy dyktował tempo,|ja trzymałem się za nim.
{34439}{34487}Roy i Toby byli|od czarnej roboty.
{34515}{34607}Lepiej było dla mnie pozostać|luzackim podwładnym,
{34625}{34667}roześmianym kawalerem.
{34696}{34747}Dowodzenie mogło mnie pogrążyć.
{34748}{34845}Robota papierkowa, spotkania,|kolacje, dumanie w Whitehall.
{34846}{34945}- Kontrolerowi się to nie przydarzyło.|- Był z natury samotnikiem.
{34957}{35062}Nie uszłoby mi na sucho|takie zachowanie. Nie, nie, George.
{35077}{35174}Zgodziłem się z Karlą.|Marnowałbym się jako szef.
{35210}{35270}- Oczywiście mogłem to zrobić.|- Oczywiście.
{35307}{35354}Chciałbym już wrócić do środka.
{36104}{36138}Tak, masz rację.
{36155}{36249}Ta sprawa na Czechosłowacji|była dość desperacka.
{36274}{36321}Ale było to śmiałe posunięcie.
{36337}{36412}Byłem pewien, że Kontroler|bardzo się nakręcił.
{36470}{36532}Całe to grzebanie w aktach,|którym się zajmował.
{36547}{36586}Wiedziałem, że mu się to opłaca.
{36608}{36669}Zgromadził niewygodnie imponujący spis
{36670}{36750}operacji, które zawaliłem albo|udało mi się je okaleczyć.
{36774}{36855}Oczywiście wtedy zawężał|krąg podejrzanych.
{36865}{36958}Krótka lista oficerów w pewnym wieku,|doświadczeniu i randze.
{37031}{37161}Dobrze mu poszło pomimo choroby.|Zaskoczył Karlę.
{37214}{37304}Czy oferta informacji|od generała Stevceka była szczera?
{37305}{37382}Dobry Boże, nie.|Wszystko było zaplanowane.
{37394}{37492}Stevcek oczywiście istniał. Nadal istnieje.|Bardzo dystyngowany człowiek.
{37507}{37584}Ale nigdy nie zaoferował niczego|Kontrolerowi ani komukolwiek innemu.
{37642}{37710}Spodziewałeś się, że Kontroler|wyśle Jima Prideaux?
{37773}{37916}Cóż... musieliśmy być pewni,|że Kontroler chwyci przynętę.
{37948}{38049}Trzeba to było przedstawić tak, by wytoczył|ciężkie działa i historia miała sens.
{38081}{38155}Wiedzieliśmy, że zgodzi się tylko|na kogoś spoza Stacji Londyńskiej.
{38179}{38288}- Kogoś, komu ufa.|- I kto mówi po czesku, oczywiście.
{38300}{38325}Naturalnie.
{38380}{38507}Musiał to być człowiek ze starego Cyrku,|by świątynia runęła.
{38517}{38561}Tak, widzę tu pewną logikę.
{38653}{38767}Była to być może najsłynniejsza para,|jaką Cyrk kiedykolwiek miał.
{38768}{38840}Ty i Jim za starych czasów.
{38868}{38963}"Żelazna pięść w żelaznej rękawicy".|Kto to wymyślił?
{39130}{39189}Sprowadziłem go do domu, prawda?
{39248}{39351}Owszem, miło z twojej strony.
{39824}{39934}- Sprawa z Ann była pomysłem Karli.|- Czyżby?
{39935}{40012}Tak. Myślałeś, że jej?
{40224}{40385}Sedno w tym, że Karla zawsze myślał,|że ty możesz stwarzać zagrożenie.
{40416}{40546}Powiedział, że jesteś całkiem dobry,|ale masz jedną słabość...
{40558}{40582}Ann.
{40640}{40682}Zabezpieczyliśmy się podwójnie.
{40705}{40805}Z jednej strony raczej nie myślałbyś|o mnie jak o szpiegu w Cyrku,
{40806}{40902}kiedy byłbyś zajęty tym,|co wyprawiam w łóżku z twoją żoną.
{40919}{41038}A z drugiej, jeśli wiedziano,|że jestem jej kochankiem,
{41061}{41126}wyglądałoby to jak osobista zemsta,
{41127}{41201}gdybyś kiedykolwiek zasugerował,|że mogę być kretem.
{41230}{41494}Karla kazał mi nie przesadzić,|ale jeśli to możliwe, dołączyć do kolejki.
{41537}{41579}- Rozumiesz?|- Rozumiem.
{41639}{41711}Przypuszczalnie z polecenia Karli
{41723}{41822}byłeś z Ann w noc strzelaniny|z Prideaux? Jako zabezpieczenie?
{41835}{41885}O tak, był stanowczy.
{42059}{42187}Mówią, że może odlecę jutro,|najdalej pojutrze.
{42256}{42335}Upewnisz się, że poczta|z mojego klubu będzie przekazywana dalej?
{42350}{42422}I pensja, oczywiście.
{42460}{42481}Tak zrobię.
{42593}{42692}- Coś jeszcze?|- Och, tak, prawie zapomniałem.
{42781}{42809}Masz może pióro?
{42945}{42972}Dzięki.
{43029}{43148}Dziewczyna. Daj jej to.
{43223}{43296}Wyjechałem w sprawie|o znaczeniu ogólnokrajowym.
{43393}{43525}Może na lata...|Aby mogła o mnie zapomnieć.
{43640}{43690}Nie mogę ją zabrać ze sobą, co?
{43728}{43786}Nawet gdybym mógł,|byłaby cholernym kamieniem u szyi.
{43941}{43973}Jeszcze...
{44090}{44253}Jest pewien chłopiec.|Cherubinek, ale nie anioł.
{44291}{44410}Nie widywałem go za często,|ale lepiej daj mu kilka stówek.
{44475}{44531}Możesz je wziąć z funduszu?
{44558}{44613}- Tak myślę.|- Dobrze.
{44670}{44724}Boże, ależ jestem zmęczony.
{44810}{44878}- Moje pióro poproszę.|- Co?
{44899}{45048}Och... Oczywiście. Wybacz.
{45080}{45105}Dziękuję.
{46319}{46355}Nie odwracaj się, Bill.
{46390}{46416}Och, to ty, Jim.
{46510}{46592}Przyszedłeś się pożegnać? Jak miło.
{46733}{46869}Cieszę się, że nie wyszedłeś z wprawy.|Musisz być w dość dobrej formie.
{46935}{46977}Dlaczego mnie sprowadziłeś?
{47010}{47068}Nie mogłem zostawić cię|gnijącego w czeskim więzieniu.
{47103}{47125}Rosyjskim.
{47189}{47298}Dlaczego Karla mnie nie wykończył?|Z powodu delikatności?
{47389}{47487}Nie, prawda?|Obaj myśleliście, że trup spowoduje
{47488}{47588}większą awanturę niż kolejny|repatriowany, bezbronny kaleka, co?
{47626}{47693}Strzelanina nie była|częścią planu, Jim.
{47694}{47733}Nie, ona nie.
{47819}{47863}Ale cała reszta tak.
{48724}{48858}A będzie ta żywność zachowana|dla kraju na siedem lat głodu,
{48859}{48908}które nastaną w Egipcie.
{48922}{48984}Tak więc nie wyginie|ludność tego kraju z głodu.
{49010}{49137}Słowa te podobały się faraonowi|i wszystkim jego dworzanom.
{49160}{49223}Rzekł więc faraon do swych dworzan:
{49224}{49289}"Czyż będziemy mogli znaleźć|podobnego mu człowieka,
{49299}{49426}który miałby tak jak on ducha Bożego?"|A potem faraon rzekł do Józefa:
{49448}{49565}"Skoro Bóg dał ci... |polizać... to wszystko...
{49585}{49672}"Skoro Bóg dał ci... polizać...
{49775}{49809}"Skoro Bóg...
{49837}{49935}"Skoro Bóg dał ci...|po-po-polizać...
{50207}{50344}"Skoro Bóg dał ci|poznać to wszystko".
{50377}{50465}"Skoro Bóg dał ci|poznać to wszystko,
{50475}{50555}nie ma nikogo, kto by ci dorównał|rozsądkiem i mądrością!
{50571}{50633}Ty zatem będziesz|nad moim dworem
{50634}{50740}i twoim rozkazom będzie posłuszny|cały mój naród.
{50754}{50828}Jedynie godnością królewską|będę cię przewyższał".
{51136}{51227}Wydaje się, że o 10:30 Haydon|powiedział strażnikom, że źle się czuje
{51242}{51289}i może świeże powietrze|by mu pomogło.
{51301}{51375}Ponieważ jego sprawa|jest uważana za zamkniętą,
{51387}{51473}nie widzieli powodu,|by oderwać się od horroru,
{51474}{51567}który właśnie się zaczął w TV,|i pozwolili mu sobie pójść.
{51588}{51664}Pół godziny później postanowili,|że lepiej pójdą go poszukać.
{51703}{51778}W ciągu dnia nie otrzymał|żadnych listów czy wiadomości.
{51779}{51831}Byłem jedyną osobą,|która go odwiedziła.
{51863}{51928}Ale jego garnitur wrócił z pralni.
{51959}{52063}Prawdopodobnie ukryto w nim wiadomość|zapraszającą go na spotkanie.
{52090}{52188}Strażnicy nie sprawdzili go|przed oddaniem mu.
{52202}{52253}Obawiam się,|że mnie to nie dziwi.
{52360}{52397}Jakieś komentarze?
{52436}{52510}Gdyby ktoś poszedł do pralni,|powiedział, że zgubił kwit,
{52511}{52560}czy mógłby przejrzeć|rzeczy gotowe do odbioru?
{52640}{52666}To jeden sposób.
{52754}{52820}Rosjanie zabiliby Haydona?
{52868}{52978}Daje to Karli powód, by zerwać|umowę dotyczącą naszych siatek.
{53017}{53111}Ale Moskiewskie Centrum szczyci się|odzyskiwaniem swoich ludzi.
{53126}{53159}To ważna uwaga, Roy.
{53400}{53429}Kto zatem?
{53815}{53935}Oczywiście wszyscy będziemy musieli|podać, gdzie byliśmy ostatniej nocy.
{53936}{53968}Konieczna formalność.
{53995}{54056}Mendel, Fawn i Ricki Tarr także.
{54074}{54131}Co do przyszłości...
{54182}{54286}Poproszono mnie,|bym jakiś czas zajął się wszystkim.
{54323}{54382}Chciałbym, by każdy wziął urlop.
{54627}{54720}Potem dokonamy pewnych przesunięć
{54886}{54978}dla tych, którzy|będą chcieli pozostać w Cyrku.
{56295}{56322}George.
{56510}{56561}- Witaj.|- Ann.
{56811}{56889}- Nic się nie zmieniasz.|- Ty też.
{56965}{57064}Nie... Julian, tak mu było?
{57101}{57246}Jake. I nie ma Jake'a. Odszedł.|Dostał gdzieś pracę.
{57274}{57358}Jestem teraz wolna.|Cieszę się tym.
{57395}{57488}Wujek Guzzle Guts też wyjechał.|Do Madrytu. Mam cały dom dla siebie.
{57489}{57584}Przyniosłem ci to.
{57649}{57765}George.|Tak miło z twojej strony.
{57853}{57903}Co się działo?|Co u ciebie?
{58113}{58159}Bill coś o mnie mówił?
{58160}{58265}To znaczy jako osobie,|co o mnie myślał?
{58291}{58387}- Niezbyt.|- Cieszysz się, że nie żyje?
{58421}{58495}Proszę, nie mów "niezbyt".
{58522}{58565}Nie, nie cieszę.
{58601}{58770}Był pewien moment, gdy usłyszałem,|jak rozmawia z Polyakovem.
{58794}{58931}Tylko przez chwilę chciałem|go zastrzelić, ale minęła.
{58971}{59088}Bill zdradził całkowicie, prawda?|Wszystko i wszystkich?
{59134}{59182}To była jakaś zemsta?
{59199}{59291}- Musiał z tobą często rozmawiać.|- Miałam ci to przekazywać?
{59307}{59338}Zwierzenia z łóżka?
{59442}{59482}Opisz Billa.
{59542}{59629}Kolejny człowiek|szukający miejsca w historii.
{59643}{59760}Ale, George, Bill|stojący na środku ukrytej sceny,
{59761}{59825}bawiący się światem przeciwko światu,|wspaniale się bawił.
{59826}{59908}Cieszył sie.|Uwielbiał bycie zdrajcą.
{59957}{60009}Cieszę się, że nie żyje.|Jego życie było skończone.
{60074}{60179}- Cieszę się.|- Kochałaś go?
{60294}{60380}Ann, kochałaś?
{60511}{60542}Nie, George.
{60694}{60819}Biedaku, życie jest dla ciebie|zagadką, prawda?
{61283}{61363}Tłumaczenie: Oin|Korekta: józek
{61376}{61456}.:: GrupaHatak.pl ::.
{61504}{61576}.:: Napisy24 - Nowy Wymiar Napisów ::.|Napisy24.pl


Wyszukiwarka