Peron łez

Przybyłaś w chwili tej ostatniej
Na peron jakby spłynął dar
W powietrzu drży list pożegnalny
Tych kilka słów i szara łza

Ten peron łez
Tylko na nim pada deszcz
A muzyka szklanych serc
Ciągle gra, ciągle jest

Ten peron łez
Ty żegnałaś wtedy mnie
Jakbym ruszał w wielki rejs
W siną dal, długą dal

Miłości mej już nadszedł kres
I wszystko juz skończyło się
Nie wiem dlaczego tak zaczęło się
Dlaczego zgasło nie wie nikt
Wyszukiwarka