J A E S A asystent głosowy jak sztuczna inteligencja z filmu Ona


J.A.E.S.A - asystent głosowy jak sztuczna inteligencja z filmu "Ona"

Bohater filmu "Ona" (ang. "Her") zakochuje się w swoim systemie operacyjnym, imitującym ludzkie zachowanie. Jeśli wydaje Wam się, że miną lata zanim powstanie coś zbliżonego, zobaczcie ten projekt z Kickstartera.
J.A.E.S.A to asystent głosowy na komputery PC oraz telefony komórkowe z iOS i Androidem. Kickstarterowy projekt od razu budzi skojarzenia z Samanthą z filmu "Ona", choć nie posiada jeszcze tak ciepłego głosu. Pomysł jest niezwykle ambitny: J.A.E.S.A ma sprawiać wrażenie prawdziwego człowieka. Będziemy mogli rozmawiać z nią swobodnie na każdy temat - pomoże nam przeanalizować ważny projekt biznesowy, raport finansowy, ale też pogadać na zdecydowanie bardziej przyziemne tematy. Wyciągnie wnioski z poprzednich rozmów, zapamięta zwroty, których najczęściej używamy, wyszuka w internecie interesujące nas informacje, ustawi alarm, powiadomi o nowych wiadomościach.

Nauczymy ją indywidualnych komend głosowych, wybierzemy jej osobowość, głos (możliwa będzie także wersja męska) i zlecimy kontrolę nad domem dzięki dedykowanej aplikacji Warden i Safe House. Brzmi ciekawie, prawda? Na powyższym wideo możecie zobaczyć, jak J.A.E.S.A działa w praktyce. Użytkownik prosi o wyszukanie informacji na temat Alexa, system sam dopytuje czy chodzi o tą konkretną osobę, dodając jej nazwisko, a następnie przeszukuje zasoby sieci i tworzy notatkę biograficzną. Następnie możemy zaobserwować jak J.A.E.S.A chwali się, że potrafi zaśpiewać piosenkę (skojarzenia z HAL-em 9000?), a gdy użytkownik twierdzi, że kiepsko to jej wychodzi, odpowiada "przynajmniej spróbowałam". Dalsza konwersacja jest także prowadzona bardzo naturalnie.
Twórcy uzyskali już wystarczającą kwotę na Kickstarterze, by przygotować komercyjną wersję oprogramowania, która ukaże się w grudniu tego roku. J.A.E.S.A ma być stale rozwijana - dodana ma być chociażby w pełni animowana twarz asystentki głosowej.

Wyszukiwarka