I Burek, gr I POETYKA Analiza wiersza Rimbaud, W Broniewskiego
Izabela Burek, gr. I PRACA SEMESTRALNA POETYKA Z ELEMENTAMI TEORII LITERATURY Analiza utworu Rimbaud WÅ‚adysÅ‚awa Broniewskiego Twórczość odrzucana i niedoceniana, przynajmniej za życia autora, nierzadko po jego Å›mierci staje siÄ™ przedmiotem kultu. Artur Rimbaud, do którego Broniewski nawiÄ…zuje już w tytule swojego dzieÅ‚a, należaÅ‚ do grona poetów wyklÄ™tych, a co za tym idzie - jego pracom towarzyszyÅ‚o wiele skandali obyczajowych, spowodowanych buntem pisarza przeciwko spoÅ‚eczeÅ„stwu i obowiÄ…zujÄ…cym normom. NależaÅ‚ on do Komuny Paryskiej. StaÅ‚ siÄ™ symbolem, legendÄ… i przewodnikiem przyszÅ‚ego pokolenia dekadentów1, a jego prace obszerne byÅ‚y w treÅ›ci wizyjne, awanturnicze, czÄ™sto bluzniercze w stosunku do religii chrzeÅ›cijaÅ„skiej, odwoÅ‚ujÄ…ce siÄ™ zaÅ› do ideałów pogaÅ„skich oraz przepeÅ‚nione awangardÄ…, sztukÄ… modernistycznÄ…, surrealizmem i dadaizmem. Bez wÄ…tpienia tytuÅ‚ utworu Broniewskiego jest aluzjÄ…, nawiÄ…zaniem do francuskiego pisarza Arthura Rimbaud. ZakÅ‚adajÄ…c jednak, że za pomocÄ… samego tytuÅ‚u utworu można okreÅ›lić rodzaj intertekstualnoÅ›ci tekstu2, skÅ‚onna jestem ku definicji R. Nycza3, jakoby tytuÅ‚ stanowić miaÅ‚ atrybucjÄ™ w rewolucyjnym utworze Broniewskiego ukazana jest, charakterystyczna dla tekstów Rimbaud, buntownicza postawa jednostki oraz ku wypowiedzi W. Borowego4, który zakÅ‚ada zwiÄ…zek myÅ›li i idei miÄ™dzy adresatem a nadawcÄ…, dla którego adresat jest inspiracjÄ…. 1 Warto wspomnied, że ten francuski poeta zainspirowaÅ‚ również nie jednego autora w XX wieku, np. Jonasza KoftÄ™, który w swym utworze zwraca siÄ™ do Rimbaud Aniele, Stróżu mój& . PrzyrównujÄ…c go do Boskiej postaci, prosi, by byÅ‚ mu przewodnikiem, chod dobrze wie, co go, jako pisarza, czeka - Kanalizacja, to nie rzeka . 2 intertekstualnoÅ›d termin posiadajÄ…cy wiele definicji, ogólnie: poÅ›wiÄ™cenie szkicu innemu artyÅ›cie, jako adresatowi poetyckich przesÅ‚ao, nawiÄ…zanie do jego twórczoÅ›ci, biografii. 3 R. Nycz Intertekstualność i jej zakresy , [w:] Tekstowy Å›wiat , Warszawa 1995. 4 W. Borowy, O wpÅ‚ywach i zależnoÅ›ciach w literaturze, Kraków 1921. 1 Aby znalezć w tekÅ›cie potwierdzenie zależnoÅ›ci miÄ™dzy utworem Broniewskiego a poete maudit Rimbaud, nie trzeba szukać dÅ‚ugo - wystarczy spojrzeć na warstwÄ™ jÄ™zykowo -brzmieniowÄ… tekstu. Na tempo dzieÅ‚a skÅ‚ada siÄ™ dynamizm, osiÄ…gniÄ™ty za pomocÄ… wielu czasowników w trybie rozkazujÄ…cym, oraz narastajÄ…ce napiÄ™cie, które potÄ™guje tematyka poruszana w kolejnych strofach utworu. WydzwiÄ™k dzieÅ‚a jest wiÄ™c jak najbardziej ekspresyjny, patetyczny, wzburzony, grozny i buntowniczy (zaobserwować można apozycje: przeraża, wstrzÄ…sa, groznie, dumnie oraz zdania wykrzyknikowe), choć utwór pozbawiony jest punktu kulminacyjnego na jego miejscu zaÅ› znajduje siÄ™ pytanie retoryczne (aporia), które sprawia, że tempo utworu ustaje, zostaje urwane, zawieszone w powietrzu. Rytm w tekÅ›cie jest zachowany: poszczególne wersy rozpoczynajÄ… siÄ™ spójnikiem, niekiedy sÄ… paralelne, wystÄ™pujÄ… przerzutnie. Utwór ma charakter izometryczny skÅ‚ada siÄ™ z 11-stu 4-wersowych strof (przeważnie) otwartych. Jest wierszem skÅ‚adniowym o artystycznej kompozycji znaczeÅ„. Na warstwÄ™ tworów znaczeniowych w tekÅ›cie skÅ‚adajÄ… siÄ™ wyrazy nacechowane ujemnie, a na warstwÄ™ przedmiotów przedstawionych Å›wiat rzeczywisty: miejsca i wydarzenia, czas terazniejszy, brak dystansu miÄ™dzy nadawcÄ… a odbiorÄ… (bezpoÅ›redni zwrot: ci , tobie ), oraz wyróżnienie Innych ukochanych robotników Rimbaud, czyli tÅ‚umu, który potrafiÅ‚ być wzniosÅ‚y i patetyczny w chwilach porywów rewolucyjnych. W imiÄ™ wielkiej sprawy poeta jest wyrazicielem interesu mas, jednak wielkie porywy wygasajÄ… i pozostaje zwykle po nich odrażajÄ…ca pospolitość rzÄ…dzÄ…cych i rzÄ…dzonych. Broniewski byÅ‚ wiernym dziedzicem niepodlegÅ‚oÅ›ciowych i spoÅ‚ecznych tradycji romantyzmu. W bÅ‚Ä™dzie jest ten, kto myÅ›li, że sÅ‚użba rewolucji, mimo dolegliwoÅ›ci życiowych, daje poecie komfort duchowy. Broniewski wiedziaÅ‚, iż życie jest nieustannym bojowaniem. UważaÅ‚, że poezja powinna być raczej czynem niż piÄ™knem, a poeta jest duchowym przewodnikiem narodu, choć w życiu osobistym przeżywa wiele niepokojów i rozterek. PrzedstawiÅ‚ on wiÄ™c w utworze Rimbaud postawÄ™ jednostki wybitnej, jako tej wyobcowanej, co pcha jÄ… ku samotnoÅ›ci. Dostrzec można w tekÅ›cie apogeum bólu istnienia, brak perspektyw, przyszÅ‚oÅ›ci dla artysty, co sprawia, że podmiot liryczny posiada wÅ‚asnÄ… gradacjÄ™ wartoÅ›ci: wszystkie negatywne cechy i uczucia, jakie mu towarzyszÄ…, uważa za konieczne, gdyż tworzÄ… one obraz wzoru pisarza, wzoru do naÅ›ladowania. Artysta idealny chce tworzyć jedynie ku czci umarÅ‚ych bohaterów, gdyż jedynie oni na to zasÅ‚ugujÄ…. Poeta, oddajÄ…cy swój talent i los sprawie rewolucji, musi pozostać beznadziejnie samotny. 2 Podmiot uznaje wartoÅ›ci wyższe (ból istnienia i samotność) za konieczne w życiu poety. WedÅ‚ug niego odmienność, indywidualność i umiejÄ™tność przeciwstawienia siÄ™ sprawiajÄ…, że czÅ‚owiek żyje. Konformistów zaÅ› uważa za umarÅ‚ych. Wizerunek wzburzonego podmiotu lirycznego utworzony zostaÅ‚ za pomocÄ… licznych zgrubieÅ„, wykrzyknieÅ„, anafor apozycji oraz pytaÅ„ retorycznych, peÅ‚niÄ…cych niekiedy funkcjÄ™ impresywnÄ…. A może tamci to umarli, a żywi tam na Pere Lachaise?..5 Utwór jest wierszem. Posiada on system wersyfikacyjny, rytm, ten sam sposób rozÅ‚ożenia akcentów w wersach6 i zatartÄ… Å›redniówkÄ™, co nadaje wypowiedzi patetyczny, podniosÅ‚y ton, to zaÅ› umotywowane jest tematykÄ… utworu. Wiersz jest 9-zgÅ‚oskowcem, czterostopowcem jambicznym z hiperkataleksÄ… w klauzuli o toku cezurowanym. Oznacza to, że jest wierszem izosylabicznym, systemowym sylabotonicznym a wiÄ™c przyporzÄ…dkowanym zasadom i ideaÅ‚om. OdnoszÄ…c formÄ™ do treÅ›ci, powiedzieć można, że brak w wierszu żadnego rodzaju sprzeciwu jednostka poddaje siÄ™ panujÄ…cemu porzÄ…dkowi. W utworze brak rozbieżnoÅ›ci miÄ™dzy przedstawionÄ… sytuacjÄ… a obrazem budowanym przez system stylistycznych odwoÅ‚aÅ„. Broniewski posÅ‚użyÅ‚ siÄ™ m.in.: metaforÄ…, animalizacjÄ…, epitetami i parantezÄ…, by przekazać emocje towarzyszÄ…ce podmiotowi w otaczajÄ…cym go, schematycznym (użyte zostaÅ‚y paralelizmy skÅ‚adniowe) Å›wiecie, do którego nie chce należeć. Widoczna jest w teÅ›cie liryka bezpoÅ›rednia - jeżeli przywiążemy wagÄ™ do tego, że podmiot liryczny w wierszu wypowiada siÄ™ w pierwszej osobie liczby pojedynczej, i spróbujemy utożsamić go z autorem, albo że liryka przyjmuje funkcjÄ™ inwokacyjnÄ… (funkcjÄ™ apelu), gdyż jawnie kreowana jest wypowiedz do okreÅ›lonego adresata, poety wygnaÅ„ca i samotnika, którym jest Rimbaud, i to ów adresat stanowi oÅ›rodek wypowiedzi (liryczny ty ), do którego podmiot mówi ( O nie, nie Å›piewać tym, co klaszczÄ… ), nie Å›piewać nawet robotnikom. W ostatnich dwóch linijkach ma miejsce transpozycja formy osobowej. Podmiot liryczny, nie jest dumny z otaczajÄ…cego go Å›wiata, podziwia zaÅ› poetÄ™, do którego zwraca siÄ™ 5 Pere Lachaise - najwiÄ™kszy i najsÅ‚awniejszy cmentarz paryski, zaÅ‚ożony w 1804 roku, na którym to spoczywajÄ… ciaÅ‚a, m. in.: Bonawentury Niemojowskiego, Konstantego Linowskiego czy Teodora Morawskiego. 6 S. Sawicki, Wokół opozycji wiersz proza, [w:] H. Markiewicz, Problemy teorii literatury, WrocÅ‚aw 1987. 3 w wierszu. Uważa siebie za podobnego do Rimbaud, dlatego także dla swojej osoby nie widzi miejsca na Å›wiecie ( ty liryczne utożsamia siÄ™ z ja ). Doszukiwać siÄ™ można tutaj kontekstu biograficznego, jakoby to Broniewski mógÅ‚ być osobÄ… mówiÄ…cÄ… w wierszu. W utworze dostrzec można lirykÄ™ refleksyjno filozoficznÄ…, bo w sposób ekspresyjny omawiana jest w nim istota bytu, los czÅ‚owieka i jego możliwoÅ›ci poznawania Å›wiata oraz przekonania Å›wiatopoglÄ…dowe podmiotu, jak i adresata wypowiedzi. Nastrój wiersza jest ponury, przepeÅ‚niony grozÄ…, poczuciem odmiennoÅ›ci i samotnoÅ›ci, niezrozumieniem i odtrÄ…ceniem, Å›wiadomym poddaniem siÄ™ kolejom losu. W wierszu wystÄ™puje nierozbudowana warstwa brzmieniowa, choć pojawiajÄ… siÄ™ w nim ciekawe powtórzenia: 4-krotnie pada sÅ‚owo dumny w różnych formach oraz 2- krotnie sÅ‚owo gniew . ZakÅ‚adajÄ…c, że byÅ‚ to celowy zabieg autora, domyÅ›lać siÄ™ można, że powtórzenia te podkreÅ›lić miaÅ‚y indywidualizm i pewność siebie Arthura Rimbaud Rimbaud nie znosiÅ‚ elokwencji. Każde sÅ‚owo ważyÅ‚o. BywaÅ‚ brutalny, wyzywajÄ…cy 7. W dwóch miejscach utworu (w 4 i 9 strofie) zostaÅ‚ osÅ‚abiony rozkÅ‚ad akcentów - wyrazy targowiska , przewoznikiem i obojÄ™tny zakłócajÄ… wystÄ™pujÄ…cy wczeÅ›niej jamb. Warto zauważyć także, że rytm semantyczny różni siÄ™ od rytmicznego monotonny jamb poniekÄ…d kontrastuje z obrazem wyÅ‚aniajÄ…cym siÄ™ z treÅ›ci utworu. Rymy wystÄ™pujÄ…ce w wierszu sÄ… przygodne, niedokÅ‚adne, krzyżowe i paroksytoniczne. Choć gramatyka lirycznej wypowiedzi zbudowana jest zgodnie z logikÄ… wypowiedzi, chaotyczne rozmieszczenie rymów, brak konsekwencji w ukÅ‚adzie akcentów oraz bogaty tok intonacyjny w tekÅ›cie Å›wiadczyć mogÄ… o zaangażowaniu podmiotu, o jego emocjonalnym podejÅ›ciu do tematu utworu. Otwarta strofa Å›wiadczyć zaÅ› może poniekÄ…d o buncie podmiotu z panujÄ…cymi schematami autor nie ma zamiaru tworzyć dla żywych, lecz ku czci umarÅ‚ych. Jest konformistÄ…, dlatego też wypowiedzi w jego utworze wykraczajÄ… za wersy czy strofÄ™. Ostatecznie jego bunt sÅ‚abnie. Autor godzi siÄ™ na to, co go czeka. Tempo wiersza ustaje, zostaje zawieszone. SzukajÄ…c odpowiedzi na pytanie, o istotÄ™ bytu i twórczoÅ›ci pisarza rewolucyjnego, odpowiedz znajdujemy w Rimbaud Broniewskiego. Utwór ten niewÄ…tpliwie nawiÄ…zuje do Komuny Paryskiej, a autor szydzi w nim z braku zaangażowania ludzi, o ich biernoÅ›ci i sÅ‚omianym zapale oraz o samotnoÅ›ci pisarza w stosunku do wydarzeÅ„ polityczno spoÅ‚ecznych. 7 WstÄ™p, [w:] Ważyk Adam, Rimbaud Arthur: Poezje, Warszawa 1973. 4 W zbiorze wierszy Troska i pieśń Broniewskiego autor gromadzi utwory powstaÅ‚e po 1927, poÅ›wiÄ™cone rozrachunkowi z przeszÅ‚oÅ›ciÄ…, współczesne problematyce polityczno - spoÅ‚ecznej. SiÄ™gnÄ…Å‚ on do historii ruchu rewolucyjnego i robotniczego, przywoÅ‚ujÄ…c jego czÄ™sto tragiczne epizody (wizyjna Ballada o Placu Teatralnym ) i legendarne postaci przywódców, w losach których uwydatniaÅ‚ zwiÄ…zek samotniczego protestu i buntu z ideaÅ‚ami walczÄ…cego proletariatu. UznajÄ…c zaÅ› jego walkÄ™ za kontynuacjÄ™ patriotyczno - niepodlegÅ‚oÅ›ciowej tradycji romantycznej, nadaÅ‚ jej autor poetycki ksztaÅ‚t o znacznej sile oddziaÅ‚ywania emocjonalnego, nasycajÄ…c liryki gniewem i patosem. ZwróciÅ‚ uwagÄ™ na dramatyczne wydarzenia w Paryżu. W utworze Rimbaud SekwanÄ™ przyrównaÅ‚ do Lety (jednej z piÄ™ciu rzek Hadesu) oraz daÅ‚ tam pochwaÅ‚Ä™ niezależnej postawy i dumnego odosobnienia. JÄ™zyk wiersza opiera siÄ™ głównie na mowie potocznej, peÅ‚ny jest precyzji i oszczÄ™dnoÅ›ci sÅ‚owa. Autor wyeliminowaÅ‚ metaforykÄ™ na rzecz odkrywczego obrazu i porównania, skontrastowaÅ‚ tradycyjny poetyzm z prozaizmem i wulgaryzmem. 5 "O nie, nie Å›piewać tym, co klaszczÄ…, To miasto dÅ‚awi ciÄ™ i mierzi, i nie iść tam, gdzie spieszÄ… tÅ‚umnie, przeraża, wstrzÄ…sa, lecz zachwyca: lecz pieÅ›niÄ… ważyć siÄ™, jak jastrzÄ…b, patrzyÅ‚o dumnie w oczy Å›mierci, wysokim lotem, groznie, dumnie, gdy wyszÅ‚a hulać po ulicach! nikomu pieÅ›ni nie dać dotknąć, Upiory z ulic tych wyrosÅ‚y, czy wznosi wzwyż, czy w otchÅ‚aÅ„ spycha, i serce twoje co dzieÅ„ wietrzy czy każe w takÄ… iść samotność, okrutny zapach krwi i wiosny gdzie żywym nie ma czym oddychać..." ze rżenia tÅ‚umów, z Å‚kania wierszy. Tak myÅ›lisz patrzÄ…c w Å›wit, poeto, A może serce ci podarli, i z wolna idziesz przez bulwary wdeptali w bÅ‚oto ludzkich Å‚ez? nad brzeg: Sekwana zda siÄ™ LetÄ…, A może tamci - to umarli, po której Å‚odziÄ… pÅ‚ynie Paryż. a żywi tam - na Pére Lachaise?... PosÅ‚uchaj! W zgieÅ‚ku targowiska, Nie, ty nie bÄ™dziesz przewoznikiem gdzie wsiÄ…kÅ‚a w ziemiÄ™ Å›wiÄ™ta czerwieÅ„, żyjÄ…cych trupów Å‚odzi wstrÄ™tnej - tÅ‚um zre i Å›linÄ™ leje z pyska, odejdziesz dumny, obojÄ™tny taÅ„cuje, parzy siÄ™ na Å›cierwie i żegnać siÄ™ nie bÄ™dziesz z nikim. i rzyga... - Stój, posÅ‚uchaj jeszcze, Jak gdybyÅ› zchodziÅ‚ z tej planety niech gniew i wstrÄ™t, i ból dojrzewa! - (ty wiesz, że nie ma dokÄ…d odejść), w pijackiej czkawce tobie wrzeszczÄ…: zabierzesz tylko gniew poety, "Poeto, przyjdz i dla nas Å›piewaj!" a wiatrom Å›wiata oddasz mÅ‚odość. I tak na zawsze. Zamiast wieÅ›ci, milczeniem wzgardÄ™ przeÅ›lesz tÅ‚umom. Lecz jakiż ciebie Å›wiat pomieÅ›ci z tak wielkÄ… dumÄ… i zadumÄ…? 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21