Podagra dna moczanowa Przez całe wieki podagra była tematem żartów komików i autorów rysunków satyrycznych. Jednak liczba ludzi cierpiących na tę niezwykle bolesną chorobę podwoiła się w ciągu ostatnich dziesięciu lat i dla nich z pewnością nie ma w niej nic zabawnego. Podagra, inaczej dna moczanowa, jest spowodowana zbyt wysokim poziomem kwasu moczowego w organizmie; często jest związana z nadmiernym spożywaniem alkoholu i czerwonego mięsa. Kwas znajdujący się we krwi tworzy kryształki, które odkładają się w dolnej części ciała, najczęściej w dużym palcu u nogi. Prowadzi to do obrzęku, który powoduje nieznośny ból i uniemożliwia normalne poruszanie się. Do słynnych postaci historycznych, które cierpiały na tę chorobę, należeli Henryk VIII, Leonardo da Vinci, sir Izaak Newton i Królowa Wiktoria. Zdaniem Anthony ego Jamesa, profesora neuroreumatologii na Uniwersytecie w Manchesterze, choroba ta wywołuje u nas taką wesołość, ponieważ jest wynikiem nadmiernego pobłażania sobie. Dna występuje coraz częściej, z powodu złych zwyczajów żywieniowych wyjaśnia. Pijemy za dużo, jemy nie to, co trzeba, mamy za mało ruchu i ważymy za dużo. Jednak aby zachorować na dnę, nie trzeba się wcale objadać jak Henryk VIII. Andrew Bailey, lat 66 Andrew, mieszkaniec New Mills, w hrabstwie Derbyshire często jezdził na rowerze i pływał, zanim w wieku pięćdziesięciu kilku lat stwierdzono u niego dnę. Andrew nawet przez pięć dni w miesiącu nie mógł się ruszać i cierpiał nieznośny ból. Jak sam opowiada: Nigdy w życiu nie czułem tak silnego bólu, jak w czasie pierwszego ataku. Kładłem się wcześnie spać, ale budziłem się o 3 nad ranem. Miałem uczucie potwornego pieczenia w prawej kostce i prawie płakałem z bólu, to było tak potworne. Kostka była zaczerwieniona, obrzmiała i tak obolała, że nie mogłem jej nawet dotknąć. Bolało tak bardzo, że urażał mnie nawet dotyk pościeli. Poszedłem do lekarza, a on zlecił mi analizę krwi i zdiagnozował dnę. Byłem zdumiony, bo nie mam nadwagi i szczególnie sobie nie dogadzam a właśnie takie elementy kojarzą się z tą chorobą. Lubię od czasu do czasu wypić kieliszek czerwonego wina lub kilka piw, ale nie jadam zbyt wiele czerwonego mięsa i ogólnie jestem zdrowy i w dobrej kondycji. Lekarze przepisali mi środki przeciwbólowe i one przez pewien czas działały. Na początku miewałem ataki raz na pół roku. Potem napady zdarzały się coraz częściej co trzy, cztery miesiące. Każdy atak trwał mniej więcej trzy dni. Dna atakowała jedną lub obie kostki, a czasami także kolana. Nie mogłem znieść nawet najlżejszego nacisku na stopy, toteż podczas ataków dny musiałem siedzieć w domu. Z czasem to się jeszcze pogorszyło, a ataki trwały coraz dłużej nawet do pięciu dni. Podagra to choroba traktowana trochę z przymrużeniem oka, coś, o czym ludzie na ogół nie lubią mówić jak choroby przenoszone drogą płciową. Teraz muszę bardzo uważać na to, co jem. Takie dania jak steki mogą wywołać atak, zauważyłem też, że podobne silne działanie mają płatki owsiane. Dna jest jednak nieprzewidywalna. O niektórych produktach wiedziałem, że mogą być niebezpieczne, ale w innych przypadkach starannie dobierałem potrawy, a choroba i tak atakowała. Punktem zwrotnym był moment, kiedy poszedłem do szpitala, kuśtykając o kulach. Lekarz polecił mi sok z wiśni słyszał, że może być bardzo pomocny w leczeniu dny i że może powinienem go spróbować. Wszedłem więc do internetu i zamówiłem opakowanie kapsułek CherryActive. Dość szybko zauważyłem poprawę. W ciągu miesiąca ataki znacznie się zmniejszyły. Teraz przyjmuję regularnie te kapsułki i już tak nie cierpię. Nigdy jednak nie zapomnę potwornego bólu, jaki czułem podczas pierwszego ataku. Kelvin Reay, lat 28 Kelvin, będący inżynierem, mieszka w Putney, w południowo-zachodniej dzielnicy Londynu, razem ze swoją żoną, 37-letnią Jen, dyrektorką do spraw marketingu. Pierwszego ataku dny dostał po obfitej w jedzenie i napitki kolacji. Kiedy jako nastolatek słyszałem o podagrze, myślałem, że to dolegliwość starszych ludzi, jak choroba Alzheimera wspomina. Wiedziałem, że jest związana z piciem i zbyt obfitym jedzeniem, ale zakładałem, że trzeba wielu lat niezdrowego trybu życia, żeby zachorować. Byłem młodym, szczupłym i zdrowym mężczyzną, dbającym o kondycję i nie sądziłem, że ten problem może mnie dotyczyć. Sześć lat temu, kiedy miałem 22 lat, spędziłem wieczór z moim ojcem; nadrabialiśmy zaległości po całym semestrze, który spędziłem na uniwersytecie. Piliśmy piwo, wino, w końcu wyciągnęliśmy 30-letnie domowe wino, a po 22 wieczorem zjedliśmy pyszną musakę. Kiedy kładłem się spać, czułem się doskonale, ale w środku nocy obudził mnie przeszywający ból w dużym palcu u nogi jakby mi go przypalano, najostrzejszy ból, jaki można sobie wyobrazić. Nie miałem pojęcia, co się dzieje. To trwało całą noc, więc do rana nie zmrużyłem oka. Rano opowiedziałem o wszystkim mojemu ojcu, a on od razu powiedział, że to wygląda na podagrę. "W naszej rodzinie zdarzały się przypadki dny", powiedział, dość obojętnie, a ja już wyobrażałem sobie, że jestem skazany na życie pełne bólu. Sprawdziłem w internecie, wszystkie objawy się zgadzały. Poszliśmy do lekarza pierwszego kontaktu, a on potwierdził nasze podejrzenia dna i jej objawy były spowodowane odkładaniem się kwasu moczowego w stawie dużego palca u stopy. Usłyszałem, że powinienem unikać obfitych kolacji póznym wieczorem. Lekarz zapytał mnie, czy w mojej rodzinie występowały przypadki dny. Powiedzieliśmy, że mój stryj i kuzyn zachorowali na tę chorobę, kiedy mieli po dwadzieścia kilka lat. Ostrzeżono mnie, że ataki najprawdopodobniej się powtórzą, a jeśli będą występować często, będę musiał codziennie przyjmować leki. Każdy, kto kiedykolwiek cierpiał na podagrę wie, że nie trzeba dodatkowej motywacji, by wypełniać zalecenia lekarza. Od tamtego czasu bardzo uważam na to, co jem, zwłaszcza po 20. i ataki, na szczęście, się nie powtórzyły. Jak leczyć podagrę Specjaliści twierdzą, że spożywając wiśnie można zmniejszyć ryzyko wystąpienia dny. Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych, odkryli, że u pacjentów, którzy co drugi dzień zjadali porcję wiśni, ryzyko ataków zmniejszało się o 35 procent. Z przeprowadzonych przez nich badań, których wyniki opublikowano w dzienniku "Arthritis & Rheumatism" (Artretyzm i Reumatyzm) wynika, że wiśnie zawierają antocyjany przeciwutleniacze o właściwościach przeciwzapalnych. Ważne jest także, aby w trakcie ataku leżeć lub siedzieć z nogą uniesioną do góry. Pomocne jest także unikanie dotykania stawu i trzymanie go w chłodzie. Dobrze jest zdjąć skarpetkę i przyłożyć na 20 minut okład z lodu. Nie należy go jednak przykładać bezpośrednio na ciało, ani trzymać dłużej niż 20 minut, bo może to uszkodzić skórę. Aby zmniejszyć ryzyko nawrotów, należy unikać spożywania następujących produktów zawierających puryny: mięsa, zwłaszcza cynaderek, wątróbki, cielęciny, indyka i dziczyzny oraz ryb i owoców morza, przede wszystkim sardeli (anchois), śledzi, makreli, sardynek, małży i przegrzebków. Niewskazane są również niektóre warzywa, w tym szparagi, fasola, soczewica i szpinak oraz produkty zawierające wyciąg z drożdży takie jak pasta Marmite czy substytut mięsa Quorn. Z napojów alkoholowych najgorsze są piwo i porter. W początkowej fazie leczenia najczęściej stosuje się niesterydowe środki przeciwbólowe i przeciwzapalne. Jeśli lekarz je przepisze, należy nosić je stale przy sobie, aby móc je zażyć przy pierwszych oznakach nadchodzącego ataku. W ostrych stanach lekarz może przepisać kortykosteroidy. The Sun Forum : dieta + ruch + Allopurinol Pierwszy atak podagry mialem majac lat bodajze 31. Fakt, ze uzywalem sobie do tego czasu niezle, zwlaszcza dobra Rioja byla czesto w programie;-) . Ostatni atak to ponad 10 lat wstecz. Odrobina dyscypliny jedzeniowej i pitnej, zmiana koloru wina, 10-20 km przebieganych tygodniowo i praktycznie codziennie tabletka Zyloricu - lekarstwo z preparatem Allopurinol . Schudnac tez trzeba bylo, kilkanascie kilogramow. Zyc nie umierac. Warto za 20 zł raz w roku zrobić badania krwi na poziom kwasu moczowego. Jeżeli wartość wynosi 7 - łykać milurit 100, tabletkę dziennie na noc. Sprawdzone !