Policja a zakaz tortur oraz innego nieludzkiego traktowania
Andrzej Kremplewski Policja a zakaz tortur oraz innego nieludzkiego postÄ™powania I. Uwagi wstÄ™pne Tortury jako szczególny wyraz przemocy fizycznej [1] sÄ… fenomenem uparcie towarzyszÄ…cym ludzkoÅ›ci od tysiÄ…cleci [2]. Zmienia siÄ™ ich zakres, nazwa, formy stosowania i również zasiÄ™g - ale wciąż sÄ… szerokim zjawiskiem we współczesnym Å›wiecie [3]. Specjalny sprawozdawca ONZ d/s tortur tak pisaÅ‚ w jednym z raportów: "(...) Informacje, które otrzymaÅ‚ specjalny sprawozdawca potwierdzajÄ… jego przeÅ›wiadczenie o tym, że nie ma spoÅ‚eczeÅ„stwa, niezależnie od jego systemu politycznego lub ideologicznej barwy, caÅ‚kowicie wolnego od tortur. SzczególnÄ… jednak uwagÄ™ spoÅ‚eczność miÄ™dzynarodowa zwraca na sytuacje, w których tortury staÅ‚y siÄ™ w wiÄ™kszym lub mniejszym stopniu normalnym elementem życia codziennego. (...)" [4]. Zjawisko to interesuje filozofów, psychologów, etyków, socjologów, również prawników. Tych ostatnich zajmuje ono obecnie głównie z punktu widzenia przeciwdziaÅ‚ania torturom. W zakresie zapobiegania zwraca siÄ™ współczeÅ›nie uwagÄ™ na instytucje, które z racji speÅ‚niania swoich funkcji sÄ… szczególnie "podatne" na stosowanie przemocy (w tej szczególnej jej postaci jakÄ… sÄ… tortury), jak i też na podmioty, które potencjalnie mogÄ… stać siÄ™ ofiarami tortur (wiÄ™zniowie, aresztowani, zatrzymani, psychicznie chorzy, uchodzcy, dzieci, niepeÅ‚nosprawni). W opracowaniu niniejszym zwracać bÄ™dÄ™ uwagÄ™ na tÄ™ pierwszÄ… kategoriÄ™, a w jej ramach rozważać bÄ™dÄ™ rolÄ™ policji. Nie jest jeszcze banaÅ‚em podkreÅ›lanie, że rola policji na Å›wiecie, a co ważne także i w Polsce wzrasta. W Å›wiatowej literaturze kryminologicznej, jak i socjologicznej istniejÄ… setki badaÅ„ nad policjÄ… [5]. Jest to wÅ‚aÅ›ciwie osobny nurt badaÅ„ "policjoznawczych" [6]. W Polsce jest to wciąż jeszcze materia nieznana (bÄ…dz bÄ™dÄ…ca domenÄ… uczelni resortowych). PamiÄ™tajÄ…c o niebezpieczeÅ„stwie uogólnieÅ„ stwierdzić należy, że policja, a zwÅ‚aszcza policja polityczna, do niedawna jeszcze peÅ‚niÅ‚a funkcje represyjne wobec politycznych przeciwników byÅ‚ego ustroju. Z drugiej jednak strony, mimo negatywnych funkcji jakie wykonywali niektórzy policjanci, aprobaty wymaga szybki proces transformacji dawnej milicji w policjÄ™, choćby tylko z prawnego punktu widzenia [7]. AbstrahujÄ™ tu od zmian faktycznych, które trwać bÄ™dÄ… jeszcze dÅ‚ugo i ich ocena to zadanie dla historyka tej instytucji [8]. SwÄ… wagÄ™ ma tu także fakt, że policja posiada wysokÄ… lokatÄ™ w rankingu instytucji cieszÄ…cych siÄ™ wysokim zaufaniem spoÅ‚eczeÅ„stwa. Policja z racji swych ustawowych funkcji jakie sprawuje (ochrona obywateli przed przestÄ™pczoÅ›ciÄ…, Å›ciganie sprawców przestÄ™pstw [9]) jest jakby "naturalnie" predystynowana do stosowania przymusu. Co wiÄ™cej w szczególnych sytuacjach ma prawny obowiÄ…zek stosować tenże przymus i musi być wyposażona w Å›rodki umożliwiajÄ…ce jego zastosowanie. Problemem natomiast jest bliskie "sÄ…siedztwo" miÄ™dzy legalnie i praktycznie zastosowanym przymusem a zakazem stosowania tortur, nieludzkiego lub poniżajÄ…cego postÄ™powania albo karania. Zadaniem moim bÄ™dzie opis kilku ponadnarodowych systemów prawnych w tym zakresie z odwoÅ‚aniem siÄ™ niekiedy do ustawodawstwa wewnÄ™trznego. Dopiero na tym tle można rozważać i próbować oceniać skuteczność poszczególnych "podejść" w zakresie przeciwdziaÅ‚ania torturom i pozostaÅ‚ym formom nieludzkiego traktowania w dziaÅ‚alnoÅ›ci policji. II. ONZ a zakaz stosowania tortur w dziaÅ‚alnoÅ›ci policji 1. W wiÄ™kszoÅ›ci opracowaÅ„ [10] poÅ›wiÄ™conych interesujÄ…cemu nas zagadnieniu autorzy upatrujÄ… korzeni współczesnych [11] regulacji prawnych zakazujÄ…cych stosowania tortur w Karcie Narodów Zjednoczonych [12]. Z reguÅ‚y powoÅ‚ywany jest art. 55 Karty NZ traktujÄ…cy m.in. o "powszechnym poszanowaniu i uznaniu praw czÅ‚owieka i podstawowych wolnoÅ›ci dla wszystkich (..)" [13]. Warto podkreÅ›lić, uprzedzajÄ…c pózniejsze ustalenia, że w pierwszych aktach prawnych poÅ›wiÄ™conych temu zagadnieniu nie definiowano terminu "tortury (tortura)". Znamienne jest, że prawna definicja tortur zostaÅ‚a wypracowana w drodze kolejnych zmierzajÄ…cych do jej ustalenia bÄ…dz uÅ›ciÅ›lenia aktów prawnomiÄ™dzynarodowych. 2. Po raz pierwszy po II wojnie Å›wiatowej expressis verbis zakaz ten zostaÅ‚ wyrażony w art. 5 Powszechnej Deklaracji Praw CzÅ‚owieka (Universal Declaration of Human Rights) z 1948 r.: "Nikt nie może być poddany torturom lub okrutnemu, nieludzkiemu albo upokarzajÄ…cemu (degrading) traktowaniu lub karaniu" [14]. Rola tego aktu jest przeÅ‚omowa, ponieważ po raz pierwszy sformuÅ‚owano w nim pewien katalog praw czÅ‚owieka oraz zakazów, których paÅ„stwo wzglÄ™dem ludzi powinno bezwzglÄ™dnie przestrzegać. Mimo pozornej sÅ‚aboÅ›ci formy tego aktu (deklaracja należy do tzw. miÄ™kkiego prawa miÄ™dzynarodowego [15]) jego rola w opracowaniu pozniejszych, bardziej efektywnych aktów prawa miÄ™dzynarodowego jest niebagatelna. WiÄ™kszość pózniejszych prawnych regulacji zagadnieÅ„ dotyczÄ…cych praw czÅ‚owieka powoÅ‚uje jako swój pierwowzór wÅ‚aÅ›nie PowszechnÄ… DeklaracjÄ™. 3. DoniosÅ‚ym aktem byÅ‚o uchwalenie przez ONZ Wzorcowych ReguÅ‚ Minimum PostÄ™powania z WiÄ™zniami (Standard Minimum Rules for the Treatment of Prisoners) w 1955 r. [16]. ReguÅ‚y stanowiÅ‚y duży krok w historii wiÄ™ziennictwa w zakresie jego ucywilizowania. Choć ReguÅ‚y sÄ… aktem o charakterze zaleceÅ„ i w Europie coraz wiÄ™ksze znaczenie posiadajÄ… inne akty (np. Europejskie ReguÅ‚y WiÄ™zienne) [17], w systemie wszechÅ›wiatowym, dla wielu paÅ„stw zrzeszonych w ONZ, zwÅ‚aszcza paÅ„stw rozwijajÄ…cych siÄ™, stanowić one bÄ™dÄ… dÅ‚ugo jeszcze wzór postÄ™powania z osobami pozbawionymi wolnoÅ›ci. ReguÅ‚y zakazujÄ… expressis verbis stosowania wobec osób pozbawionych wolnoÅ›ci kar cielesnych, osadzania w ciemnicy oraz kar okrutnych, nieludzkich i poniżajÄ…cych jako sankcji dyscyplinarnych (reguÅ‚a 31) [18]. Poprzez zalecenia szczegółowe doszukać siÄ™ można ogólnej, choć nie wyrażonej bezpoÅ›rednio, normy przestrzegania i poszanowania godnoÅ›ci ludzkiej wiÄ™znia [19]. Norma ta wynika m.in. z takich zaleceÅ„ ReguÅ‚ jak: oddzielenia różnych kategorii wiÄ™zniów, opieki lekarskiej nad wiÄ™zniem, zakazu pracy w charakterze kary, sprecyzowania przypadków i sposobów stosowania Å›rodków przymusu, zakazu przenoszenia wiÄ™zniów w sposób publiczny oraz narażajÄ…cy na cierpienia fizyczne. ReguÅ‚y zawierajÄ… ponadto szereg zaleceÅ„ skierowanych bezpoÅ›rednio do personelu wiÄ™ziennego. ReguÅ‚y sÄ… jednym z pierwszych powojennych aktów miÄ™dzynarodowych prawie wyÅ‚Ä…cznie poÅ›wiÄ™conym kategorii osób, które znajdujÄ… siÄ™ w szczególnej sytuacji prawnej, sÄ… mutatis mutandis "mniejszoÅ›ciÄ…", w zwiÄ…zku z tym powinny korzystać ze szczególnej ochrony prawnej przed torturami i innym nieludzkim postÄ™powaniem [20]. 4. Dalszym etapem konkretyzacji norm prawa miÄ™dzynarodowego byÅ‚ zakaz sformuÅ‚owany w art. 7 MiÄ™dzynarodowego Paktu Praw Politycznych i Obywatelskich (International Covenant on Civil and Political Rights) z 16 grudnia 1966 r.: "Nikt nie bÄ™dzie poddawany torturom lub okrutnemu, nieludzkiemu albo poniżajÄ…cemu traktowaniu lub karaniu. W szczególnoÅ›ci nikt nie bÄ™dzie poddawany, bez swej zgody swobodnie wyrażonej, doÅ›wiadczeniom lekarskim i naukowym" [21]. Novum byÅ‚o to, że Pakt ustanawiaÅ‚ organ kontrolny wobec przestrzegania i wykonywania poszczególnych postanowieÅ„ Paktu - Komitet Praw CzÅ‚owieka. Na mocy art. 40 Paktu paÅ„stwa - strony zobowiÄ…zane zostaÅ‚y do przedkÅ‚adania Komitetowi sprawozdaÅ„ "z realizacji praw uznanych w (...) Pakcie oraz postÄ™pu dokonanego w dziedzinie korzystania z tych praw". Sprawozdania te sÄ… przedstawiane Sekretarzowi Generalnemu ONZ i podlegajÄ… badaniu przez Komitet, mogÄ… być przekazywane organizacjom wyspecjalizowanym. Komitet może przekazać paÅ„stwu - stronie Paktu swe "uwagi natury ogólnej, jakie uzna za wÅ‚aÅ›ciwe". Pakt przewiduje wreszcie możliwość zÅ‚ożenia zawiadomienia Komitetu przez paÅ„stwo o tym, że inne paÅ„stwo - strona Paktu nie wywiÄ…zuje siÄ™ ze swych zobowiÄ…zaÅ„. W przypadku sporu miÄ™dzy paÅ„stwami w tym zakresie możliwe jest jego rozstrzygniÄ™cie przez Komitet. JeÅ›li Komitet nie rozstrzygnie w ten sosób sporu miÄ™dzy paÅ„stwami, powoÅ‚uje on KomisjÄ™ PojednawczÄ… majÄ…cÄ… na celu rozstrzygniÄ™cie sporu w drodze polubownej (maksymalnie w terminie 12 miesiÄ™cy). JeÅ›li po tym terminie Komisja nie jest w stanie rozstrzygnąć sprawy skÅ‚ada ona tylko krótkie sprawozdanie co do faktów Sekretarzowi Generalnemu ONZ. Krokiem milowym na drodze ochrony praw jednostki byÅ‚a instytucja skargi indywidualnej przysÅ‚ugujÄ…ca osobie fizycznej (stricte: podlegajÄ…cych jurysdykcji paÅ„stwa jednostek) na mocy Protokółu opcyjnego do MiÄ™dzynarodowego Paktu Praw Politycznych i Obywatelskich (dalej: MPPPiO). Protokół ten [22] przewidywaÅ‚, że podlegać on ma fakultatywnej ratyfikacji przez paÅ„stwo bÄ™dÄ…ce stronÄ… Paktu. Obywatelom takiego paÅ„stwa oraz pozostaÅ‚ym podmiotom podlegajÄ…cym jego jurysdykcji w przypadku naruszenia jakiegokolwiek z praw wymienionych w Pakcie (a wiÄ™c także i zakazu tortur) przysÅ‚uguje prawo do zÅ‚ożenia skargi bezpoÅ›rednio do Komitetu Praw CzÅ‚owieka. Organ ten przedstawi z kolei skargÄ™ do wiadomoÅ›ci paÅ„stwa, które dopuÅ›ciÅ‚o siÄ™ pogwaÅ‚cenia Paktu. Protokół nakÅ‚ada na paÅ„stwo obowiÄ…zek pisemnej odpowiedzi wyjaÅ›niajÄ…cej sprawÄ™ i wskazujÄ…cej "ewentualne Å›rodki zaradcze". System ustanowiony przez MPPPiO siÄ™ga do tradycyjnej instytucji dobrych usÅ‚ug oraz do koncyliacji. ZawieraÅ‚ jednak już wyrazny ukÅ‚on w stronÄ™ systemu quasi- sÄ…dowego [23]. Na tym etapie rozwoju tej gaÅ‚Ä™zi prawa oraz przy uwzglÄ™dnieniu delikatnoÅ›ci materii oraz naturalnej wstrzemiÄ™zliwoÅ›ci paÅ„stw co do ujawniania faktów Å‚amania praw czÅ‚owieka, system ten, wzmocniony instytucjÄ… skargi indywidualnej, dla wiÄ™kszoÅ›ci paÅ„stw jest jednym z możliwych do przyjÄ™cia i przez to najlepszych (co nie jest równoznaczne z najbardziej skutecznym). Ponadto należy podkreÅ›lić, że instytucja sprawozdania, mimo pozornej "miÄ™kkoÅ›ci" tego Å›rodka, jest ważnym elementem, jeÅ›li nie kontroli miÄ™dzynarodowej, to na pewno informacji dla spoÅ‚ecznoÅ›ci miÄ™dzynarodowej. Sprawozdanie wraz z Uwagami Komitetu może stanowić zachÄ™tÄ™ dla paÅ„stw o niezbyt wyrafinowanym krajowym systemie ochrony praw czÅ‚owieka w kierunku odważniejszej implementacji rozwiÄ…zaÅ„ miÄ™dzynarodowych do ustawodawstwa wewnÄ™trznego. Sprawozdanie paÅ„stwa, jednoczeÅ›nie konfrontowane z opiniami organizacji pozarzÄ…dowych, czÄ™sto wÄ…sko wyspecjalizowanych i doskonale znajÄ…cych faktycznÄ… sytuacjÄ™ w danej dziedzinie, stanowi poważne zródÅ‚o wiedzy dla ustawodawcy miÄ™dzynarodowego, tzn. powinno być uwzglÄ™dnianie pro futuro przy tworzeniu np. konwencji dotyczÄ…cych zagadnieÅ„ szczegółowych. 5. W pierwszej poÅ‚owie lat siedemdziesiÄ…tych charakterystyczna byÅ‚a duża liczba doniesieÅ„ z wielu części Å›wiata o stosowaniu tortur. W zwiÄ…zku z tymi faktami ONZ zintensyfikowaÅ‚a prace zmierzajÄ…ce do zdefiniowania tortur oraz wypracowania prawnych instrumentów przeciwdziaÅ‚ania im. Po raz pierwszy w systemie uniwersalnym wskazano obszary szczególnych zagrożeÅ„ ewentualnym stosowaniem tortur. ByÅ‚o to: pozbawienie wolnoÅ›ci, dziaÅ‚alność policji i innych sÅ‚użb prawnych oraz dziaÅ‚alność lekarzy i pozostaÅ‚ego personelu medycznego [24]. PrzyjÄ™cie tej rezolucji zbiegÅ‚o siÄ™ z pracami V Kongresu NZ w sprawie zapobiegania i przestÄ™pczoÅ›ci i postÄ™powania z przestÄ™pcami. W toku obrad Kongresu opracowano przyjÄ™tÄ… pózniej przez ZO ONZ DeklaracjÄ™ o Ochronie Wszystkich Osób przed Poddawaniem Ich Torturom i Innemu Okrutnemu, Nieludzkiemu lub PoniżajÄ…cemu Traktowaniu albo Karaniu (Declaration on the Protection of All Person from Being Subjected to Torture and Other Cruel, Inhuman or Degrading Treatment or Punishment) [25]. Rola tego dokumentu w formowaniu obecnego ksztaÅ‚tu zakazu stosowania tortur i innego nieludzkiego postÄ™powania jest ogromna. Po raz pierwszy opracowano prawnÄ… definicjÄ™ tortur. Deklaracja stanowiÅ‚a, że: "[1] tortury oznaczajÄ… wszelkie dziaÅ‚anie powodujÄ…ce dotkliwy ból lub cierpienie, zarówno fizyczne jak i psychiczne, które jest umyÅ›lnie zadawane osobie przez funkcjonariusza publicznego lub za jego namowÄ…, dla takich celów, jak uzyskanie od tej osoby lub osoby trzeciej informacji lub przyznania siÄ™, ukarania jej za czyn który popeÅ‚niÅ‚a lub o popeÅ‚nienie którego jest podejrzana, zastraszenie jej lub innych osób. Nie obejmuje to nieodÅ‚Ä…cznego lub przypadkowego bólu lub cierpienia wynikajÄ…cego jedynie ze stosowania sankcji prawnych w stopniu pozostajÄ…cym w zgodnoÅ›ci z Wzorcowymi ReguÅ‚ami Minimum PostÄ™powania z WiÄ™zniami. 2.Tortury stanowiÄ… najdotkliwszÄ…, umyÅ›lnÄ… formÄ™ okrutnego, nieludzkiego lub poniżajÄ…cego traktowania albo karania". Definicja ta zawiera element istotny z naszego punktu widzenia - wskazuje, że tortury to dziaÅ‚anie ze strony przedstawiciela paÅ„stwa (funkcjonariusza publicznego) lub z jego namowy. Tortura jest wiÄ™c celowym dziaÅ‚aniem powyższych podmiotów, umyÅ›lnym i majÄ…cym na celu zdobycie okreÅ›lonych zeznaÅ„ lub osiÄ…gniÄ™cie doraznych celów - ukaranie, zastraszenie. Definicja ta nie zawiera okreÅ›lenia osób, które mogÄ… stać siÄ™ ofiarÄ… tortur. SÅ‚usznie zrezygnowano tu z prób ograniczania potencjalnych ofiar do wybranych kategorii osób. Definicja ta dotyczy każdej osoby ludzkiej. Deklaracja podkreÅ›la że tortury sÄ… przestÄ™pstwem przeciwko ludzkiej godnoÅ›ci [26]. Zawiera wezwanie do wszystkich paÅ„stw, aby podjęły skuteczne Å›rodki zapobiegajÄ…ce stosowaniu tortur. MiaÅ‚o temu sÅ‚użyć głównie penalizacja wszelkich aktów tortur (noszÄ…cych znamiona okreÅ›lone w definicji zgodnej z DeklaracjÄ…) w prawie wewnÄ™trznym (prawie karnym) poszczególnych paÅ„stw [27]. Deklaracja nakazywaÅ‚a ponadto wyeksponowanie w szkoleniu funkcjonariuszy porzÄ…dku prawnego oraz innych funkcjonariuszy publicznych zakazu stosowania tortur lub innego nieludzkiego traktowania. Zakaz ten winien być expressis verbis wprowadzony do regulaminów dla personelu pracujÄ…cego z osobami pozbawionymi wolnoÅ›ci. Deklaracja za jeden ze Å›rodków przeciwdziaÅ‚ania aktom tortur uznaje prawo do skargi każdej osoby, "która twierdzi, że byÅ‚a torturowana lub nieludzko traktowana". Skarga ta winna być bezstronnie rozpatrzona przez odpowiednie wÅ‚adze danego paÅ„stwa. Ponadto, niezależnie od faktu zÅ‚ożenia skargi, na paÅ„stwie ciąży - w myÅ›l art. 9 Deklaracji - obowiÄ…zek wszczynania dochodzenia ilekroć istniejÄ… uzasadnione do tego podstawy, aby twierdzić, że zastosowano tortury [28]. Wobec osób podejrzanych o stosowanie tortur Deklaracja nakazuje wszczynanie postÄ™powania karnego, stosownie do danego prawa wewnÄ™trznego. JeÅ›li miaÅ‚y miejsce lub istnieje podejrzenie co do zastosowania innych form okrutnego, nieludzkiego lub poniżajÄ…cego postÄ™powania - Deklaracja nakazuje wszczynanie postÄ™powania karnego, dyscyplinarnego lub odpowiednio innego [29]. NaturalnÄ… i logicznÄ… konsekwencjÄ… prawa do skargi jest zalecenie Deklaracji, aby ofiarom tortur wyrównywano krzywdy oraz przyznawano odszkodowanie. Na paÅ„stwie ciąży obowiÄ…zek dokonywania systematycznych kontroli metod stosowanych podczas postÄ™powania karnego, a także warunków w miejscach izolacji osób pozbawionych wolnoÅ›ci. SÅ‚użyć to ma zapobieganiu stosowania tortur oraz innemu nieludzkiemu postÄ™powaniu. Wreszcie Deklaracja wyÅ‚Ä…cza moc dowodowÄ… jakiejkolwiek wypowiedzi uzyskanej w wyniku tortur lub nieludzkiego postÄ™powania. Nie może ona być wykorzystana w jakimkolwiek postÄ™powaniu prawnym przeciwko komukolwiek w charakterze dowodu. ZasÅ‚ugÄ… Deklaracji, oprócz sformuÅ‚owania definicji tortur jest jak widać stworzenie systemu gwarancji w zakresie zapobiegania torturom, co prawda wciąż jeszcze o charakterze zaleceÅ„ [30]. DeklaracjÄ™ dziÄ™ki temu wypada uznać za pierwszy dokument, który wyraznie ma na celu "wykorzenienie" tortur. ZaletÄ… Deklaracji jest definicja tortur oraz stworzenie systemu gwarancji. Co do pozornej sÅ‚aboÅ›ci (formy dokumentu) podkreÅ›lić należy, że w toku wypracowywania przez ONZ prawa traktatowego (konwencji) w zakresie przeciwdziaÅ‚ania torturom, oceniajÄ…c ze *współczesnej perspektywy, forma ta dokumentu (rezolucja) stanowi naturalny etap rozwoju, charakterystyczny dla ONZ. 6. Ukierunkowanie ONZ na trzy główne obszary dziaÅ‚alnoÅ›ci w zakresie zapobiegania torturom zaowocowaÅ‚o uchwaleniem kilku ważnych dokumentów. W zakresie dziaÅ‚alnoÅ›ci policji oraz sÅ‚użb parapolicyjnych najważniejszym dokumentem jest Kodeks PostÄ™powania Funkcjonariuszy PorzÄ…dku Prawnego (Code of Conduct for Law Enforcement Officials) z 1979 r. [31] Komentarz, bÄ™dÄ…cy jedoczeÅ›nie częściÄ… tego dokumentu wyjaÅ›nia, że rzez funkcjonariusza porzÄ…dku prawnego należy rozumieć wszystkich funkcjonariuszy sprawujÄ…cych wÅ‚adzÄ™ policyjnÄ…, którym w szczególnoÅ›ci przysÅ‚uguje prawo zatrzymania i aresztowania. Definicja ta obejmuje także wojskowych, jeÅ›li w danym systemie prawnym sprawujÄ… oni wÅ‚adzÄ™ policyjnÄ… (niezależnie od faktu umundurowania) oraz funkcjonariuszy paÅ„stwowej sÅ‚użby bezpieczeÅ„stwa. Art. 2 Kodeksu stanowi, że funkcjonariusze w toku wykonywania swych obowiÄ…zków szanujÄ… i chroniÄ… godność wszystkich ludzi oraz przestrzegajÄ… ich praw i dbajÄ… o nie. DoniosÅ‚ość i wagÄ™ tego przepisu podkreÅ›la szczegółowy zapis art. 5 Kodeksu. Przepis ten zabrania stosowania, prowokowania oraz tolerowania jakichkolwiek tortur oraz innego nieludzkiego, poniżajÄ…cego postÄ™powania albo karania. WyÅ‚Ä…czono możliwość usprawiedliwiania tych czynów powoÅ‚aniem siÄ™ na rozkazy przeÅ‚ożonych oraz okolicznoÅ›ci wyjÄ…tkowe, takie jak stan wojny lub jej zagrożenie, zagrożenie bezpieczeÅ„stwa wewnÄ™trznego, wewnÄ™trzne zamieszki polityczne oraz na jakikolwiek inny stan zagrożenia publicznego. W myÅ›l Kodeksu nie istnieje jakakolwiek okoliczność usprawiedliwiajÄ…ca stosowanie tortur. Zakaz ten jest absolutny - nie podlega żadnym wyjÄ…tkom. Komentarz precyzuje ewentualne wÄ…tpliwoÅ›ci odsyÅ‚ajÄ…c w kwestii definicji tortur do Deklaracji z 1975 r., a w kwestii rozumienia pojÄ™cia "okrutnego, nieludzkiego lub poniżajÄ…cego postÄ™powania albo karania" nakazuje (wobec braku definicji) możliwie najszerszÄ… jego interpretacjÄ™ w celu ochrony przed fizycznymi albo psychicznymi nadużyciami. Kodeks jest pierwszym dokumentem zawierajÄ…cym zakaz torturowania skierowany do konkretnego krÄ™gu podmiotów stosujÄ…cych prawo [32]. Wynika z tego faktu znaczenie jakie przywiÄ…zuje spoÅ‚eczność miÄ™dzynarodowa do zadaÅ„ policji. Aby Kodeks nie pozostaÅ‚ tylko zbiorem pobożnych życzeÅ„, do dokumentu zaÅ‚Ä…czono aneks "Wytyczne skutecznego wprowadzania w życie Kodeksu PostÄ™powania Funkcjonariuszy PorzÄ…dku Prawnego" zawierajÄ…cy konkretne i realistyczne zalecenia majÄ…ce na uwadze faktyczne dziaÅ‚anie tych przepisów. Przy ocenie Kodeksu należy jednak pamiÄ™tać, że choć rola jego jest znaczna, zostaÅ‚ uchwalony w formie rezolucji ONZ, należy wiÄ™c do "miÄ™kkiego" prawa miÄ™dzynarodowego. OsÅ‚abia to nieco jego oddziaÅ‚ywanie. 7. Najważniejszym dokumentem wypracowanym przez ONZ w zakresie przeciwdziaÅ‚ania torturom jest Konwencja przeciwko Torturom i Innemu Okrutnemu, Nieludzkiemu lub PoniżajÄ…cemu Traktowaniu albo Karaniu (Convention against Torture and Other Cruel, Inhuman or Degrading Treatment or Punishment) z 10 grudnia 1984 r. [33] Konwencja definiuje tortury jako "(...) każde dziaÅ‚anie, którym jakiejkowiek osobie zadaje siÄ™ ostry ból lub cierpienie, fizyczne bÄ…dz psychiczne, w celu uzyskania od niej lub od osoby trzeciej informacji lub wyznania, w celu ukarania jej za czyn popeÅ‚niony przez niÄ… lub osobÄ™ trzeciÄ… albo o którego dokonanie jest ona podejrzana, a także w celu zastraszenia lub wywarcia nacisku na niÄ… lub trzeciÄ… osobÄ™ albo w jakimkolwiek innym celu wynikajÄ…cym z wszelkiej formy dyskryminacji, gdy taki ból lub cierpienie powodowane sÄ… przez funkcjonariusza paÅ„stwowego lub innÄ… osobÄ™ wystÄ™pujÄ…cÄ… w charakterze urzÄ™dowym lub z ich polecenia lub milczÄ…cÄ… zgodÄ…. OkreÅ›lenie to nie obejmuje bólu lub cierpienia wynikajÄ…cych jedynie ze zgodnych z prawem sankcji, nieodÅ‚Ä…cznie zwiÄ…zanych z tymi sankcjami lub wywoÅ‚anych przez nie przypadkowo". Pierwsza część tego dokumentu miÄ™dzynarodowego nakÅ‚ada obowiÄ…zki na paÅ„stwo - stronÄ™ Konwencji. Do obowiÄ…zków tych należy m.in.: penalizacja w ustawodawstwie wewnÄ™trznym aktów stosowania tortur; obowiÄ…zek Å›cigania osób podejrzanych o stosowanie tortur wraz z wÅ‚Ä…czeniem tej kategorii osób do umów o ekstradycji; zakaz ekstradycji cudzoziemca do paÅ„stwa, w którym może on być poddany torturom; obowiÄ…zek odpowiedniego szkolenia personelu wymiaru sprawiedliwoÅ›ci, sÅ‚użby zdrowia, funkcjonariuszy paÅ„stwowych i innych osób pracujÄ…cych wraz z osobami pozbawionymi wolnoÅ›ci, aresztowanymi lub zatrzymanymi; obowiÄ…zek systematycznego nadzoru w zakresie przepisów i praktyki postÄ™powania z osobami pozbawionymi wolnoÅ›ci; obowiÄ…zek przeprowadzenia dochodzenia w przypadku podejrzenia, że na terytorium paÅ„stwa stosowano tortury; wreszcie przyznanie osobie pokrzywdzonej prawa do skargi na stosowanie wobec niej tortur oraz prawa do sprawiedliwego i adekwatnego odszkodowania. Istotny jest w omawianym zakresie art. 16 Konwencji zobowiÄ…zujÄ…cy paÅ„stwo do zapobiegania także "innym aktom okrutnego, nieludzkiego lub poniżajÄ…cego traktowania albo karania" nie wymienionym w definicji tortur w art. 1 Konwencji. Ten "rozszerzajÄ…cy" nakaz interpretacji pojÄ™cia tortur wydaje siÄ™ być sÅ‚uszny choćby ze wzglÄ™du na coraz "subtelniejsze" techniki oddziaÅ‚ywaÅ„ oraz na ich kontekst kulturowy. To co w jednej kulturze bÄ™dzie poniżajÄ…ce w innej wcale nie musi [34]. Zdaniem N. S. Rodleya rozgraniczenie miÄ™dzy torturami i nieludzkim postÄ™powaniem, jak i rozgraniczenie miÄ™dzy "innym formami zÅ‚ego postÄ™powania" ("other ill-treatment") i postÄ™powaniem wychodzÄ…cym swymi formami poza ten zakaz nie może być precyzyjnie ustalone. Element relatywizmu może pojawiać siÄ™ w subiektywnej reakcji ofiary na "inne nieludzkie postÄ™powanie", co bÄ™dzie nieuchronnie pociÄ…gaÅ‚o za sobÄ… element subiektywnoÅ›ci w dziaÅ‚aniach organu powoÅ‚anego do ustalenia pogwaÅ‚cenia zakazu takiego postÄ™powania [35]. Tak wiÄ™c jesteÅ›my w momencie tworzenia siÄ™ osobnego standardu, sÄ…dzÄ™, że w tym wypadku sÅ‚usznie i celowo nieostrego - standardu "innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżajÄ…cego karania albo postÄ™powania" [36]. Organem powoÅ‚anym na mocy Konwencji jest Komitet przeciwko torturom. SkÅ‚ada siÄ™ on z dziesiÄ™ciu ekspertów powoÅ‚anych przez paÅ„stwa-strony Konwencji na okres czteroletni wedÅ‚ug kryterium geograficznego. Konwencja nakazuje aby byÅ‚y to osoby o nieposzlakowanej moralnoÅ›ci oraz posiadaÅ‚y uznanÄ… wiedzÄ™ w dziedzinie praw czÅ‚owieka. Komitet dziaÅ‚a na podstawie wÅ‚asnego regulaminu. Komitet rozpatruje raporty przedkÅ‚adane przez paÅ„stwa o podjÄ™tych Å›rodkach w zakresie realizacji zobowiÄ…zaÅ„ wynikajÄ…cych z Konwencji (pierwszy raport w ciÄ…gu pierwszego roku po wejÅ›ciu w życie Konwencji, nastÄ™pne co cztery lata). Komitet w przypadku otrzymania wiarygodnej informacji o systematycznym stosowaniu tortur na terytorium paÅ„stwa strony zwraca siÄ™ do tego paÅ„stwa o współpracÄ™ i wspólne zbadanie sprawy. Komitet może wyznaczyć jednego lub kilku swoich czÅ‚onków w celu przeprowadzenia poufnego dochodzenia w tej sprawie. Komitet zobowiÄ…zany jest uwzglÄ™dnić wszelkie uwagi zainteresowanego paÅ„stwa. PaÅ„stwo otrzymuje wyniki dochodzenia wraz z wnioskami Komitetu. Sprawozdanie z takiego dochodzenia może być po konsultacji z zainteresowanym paÅ„stwem wÅ‚Ä…czone do corocznego sprawozdania z dziaÅ‚alnoÅ›ci Komitetu. Wreszcie dwie ostatnie i najważniejsze kompetencje Komitetu: rozpatrywanie sporów miÄ™dzypaÅ„stwowych na tle niewykonywania zobowiÄ…zaÅ„ wynikajÄ…cych z Konwencji oraz otrzymywanie i rozpatrywanie zawiadomieÅ„ osób podlegajÄ…cych jurysdykcji paÅ„stwa w przypadku gdy osoby te zostaÅ‚y ofiarami naruszenia Konwencji przez to paÅ„stwo. Polska uznaÅ‚a obydwie kompetencje Komitetu w w marcu 1993 r. [37] 8. Konwencja stanowi poważny krok w walce ze zjawiskiem tortur w Å›wiecie. Jako mechanizm uniwersalny zmierza w stronÄ™ bardziej klasycznych regulacji i nastawiony jest na rekcjÄ™ post-factum, choć nakÅ‚ada na paÅ„stwa także obowiÄ…zki o chrakterze prewencyjnym. J. SkupiÅ„ski postrzega w kategoriach zalet, że Konwencja pozostawia bardzo szeroki margines swobody uznania paÅ„stwa-strony, czy i na ile uczestniczenie w procedurze kontrolnej Konwencji bÄ™dzie zgodne z interesami politycznymi tego paÅ„stwa [38]. Natomiast P. van W. Magee jako jednÄ… ze sÅ‚aboÅ›ci Konwencji wskazuje fakt, że stronÄ… jej może zostać paÅ„stwo, które na swym terytorium praktykuje tortury. Postuluje on miÄ™dzy innymi w takim przypadku wyposażenie Komitetu przeciwko torturom w możliwość uchwalenia sankcji handlowych wobec paÅ„stw-stron Konwencji [39]. Tak wiÄ™c choćby tylko na podstawie tych przeciwstawnych poglÄ…dów wydaje siÄ™, że oceny Konwencji bÄ™dÄ… zdeterminowane w zależnoÅ›ci od poglÄ…dów osób oceniajÄ…cych: czy lepsze sÄ… Å›rodki pozwalajÄ…ce paÅ„stwu na suwerenne uznanie kompetencji jakiegoÅ› organu i przystÄ…pienie w dogodnym dla paÅ„stwa zakresie do konwencji, czy też lepsze bÄ™dÄ… Å›rodki dopuszczajÄ…ce do okreÅ›lonych aktów miÄ™dzynarodowych paÅ„stwa, które speÅ‚niajÄ… już okreÅ›lone warunki i zechcÄ… poddać siÄ™ być może dotkliwym sankcjom. Wydaje siÄ™, że ze wzglÄ™du na "delikatność" problematyki tortur w kontekÅ›cie suwerennoÅ›ci paÅ„stwa lepsze jest jednak pozostawienie paÅ„stwu szerszego marginesu swobody. III. Zakaz stosowania tortur w dziaÅ‚alnoÅ›ci policji w systemie europejskim 1. Dla Polski, z uwagi na jej usytuowanie regionalne oraz przystÄ…pienie 26 listopada 1991 r. do Rady Europy, szczególnie istotne znaczenie majÄ… standardy europejskie, które na ogół pokrywajÄ… siÄ™ z uniwersalnymi, wypracowanymi przez OrganizacjÄ™ Narodów Zjednoczonych. Konwencja o ochronie praw czÅ‚owieka i podstawowych wolnoÅ›ci (Convention For the Protection of Human Rights and Fundamental Freedoms) podpisana w Rzymie w 1950 r., gÅ‚osi niemal taki sam zakaz, jaki znalazÅ‚ siÄ™ w art. 5 Powszechnej deklaracji praw czÅ‚owieka. Jej art. 3 stanowi bowiem: "Nikt nie może być poddany torturom ani nieludzkiemu lub poniżajÄ…cemu traktowaniu albo karaniu". Zakaz ten, majÄ…cy charakter generalny, znajdowaÅ‚ poÅ›rednio swe odbicie w wielu pózniejszych dokumentach Rady Europy. Warto podkreÅ›lić, że art. 3 jest jedynym przepisem w Konwencji, który nie przewiduje możliwoÅ›ci uchylenia jego obowiÄ…zywania w jakimkolwiek zakresie i w jakichkolwiek okolicznoÅ›ciach (także w sytuacji "wojny i innego niebezpieczeÅ„stwa publicznego zagrażajÄ…cego życiu narodu" - por. art. 15 ust. 1 i 2 Konwencji). Tak wiÄ™c zakazowi tortur w systemie europejskim przyznano wartość najwyższÄ…. Do mechanizmów wynikajÄ…cych z Konwencji należą Europejska Komisja Praw CzÅ‚owieka oraz Europejski TrybunaÅ‚ Praw CzÅ‚owieka, którego zadaniem jest ocenianie przypadków nie rozstrzygniÄ™tych przez KomisjÄ™ oraz innych przekazanych przez KomisjÄ™ lub paÅ„stwo. Naruszenie zakazu tortur wyrażonego w art. 3 Konwencji o ochronie praw czÅ‚owieka i podstawowych wolnoÅ›ci należy również - na zasadzie ogólnej - do kompetencji wymienionych organów [40]. Istnieje bogate orzecznictwo tych organów, także w odniesieniu do artykuÅ‚u 3 Konwencji. Ma ono duże znaczenie, zwÅ‚aszcza dla paÅ„stw, które ratyfikowaÅ‚y KonwencjÄ™ o ochronie praw czÅ‚owieka i podstawowych wolnoÅ›ci, a nie ratyfikowaÅ‚y Konwencji o zapobieganiu torturom. 2. KlasycznÄ… sprawÄ… jest już dziÅ› tzw. sprawa grecka (skarga Danii, Norwegii, Szwecji i Holandii przeciwko Grecji z 1969 r.). ByÅ‚a to skarga miÄ™dzypaÅ„stwowa dotyczÄ…ca m.in. stosowania tortur przez sÅ‚użbÄ™ bezpieczeÅ„stwa (security police) w okresie dyktatury tzw. czarnych puÅ‚kowników w Grecji [41]. W swej opinii Komisja wyraziÅ‚a poglÄ…d, że tortury sÄ… nieludzkim postÄ™powaniem, które ma na celu uzyskanie informacji lub wyznania lub naÅ‚ożenie kary. Nieludzkie postÄ™powanie lub karanie jest postÄ™powaniem umyÅ›lnie powodujÄ…cym dotkliwe cierpienie, psychiczne lub fizyczne, które w konkretnej sytuacji nie da siÄ™ usprawiedliwić. PostÄ™powanie poniżajÄ…ce stanowi natomiast postÄ™powanie, które rażąco poniża ofiarÄ™ wobec innych osób lub doprowadza jÄ… do czynów sprzecznych z jej wolÄ… lub sumieniem [42]. W sprawie skargi Irlandii przeciwko Wielkiej Brytanii (1978 r.) Europejski TrybunaÅ‚ Praw CzÅ‚owieka przyjÄ…Å‚, że tortury sÄ… umyÅ›lnym nieludzkim postÄ™powaniem powodujÄ…cym bardzo poważne i okrutne cierpienie. Nieludzkie postÄ™powanie lub karanie polega natomiast na zadawaniu intensywnego fizycznego i psychicznego cierpienia. Traktowanie poniżajÄ…ce oznacza znÄ™canie (ill-treatment) majÄ…ce wzbudzić w ofiarach poczucie strachu, udrÄ™czenia, niższoÅ›ci, upokorzenia i upodlenia oraz ma na celu unicestwienie ich fizycznego lub moralnego oporu [43]. Zdaniem M. A. Nowickiego przed organami Konwencji byÅ‚y rozpatrywane przede wszystkim dwie grupy spraw dotyczÄ…ce art. 3. Pierwsza grupa dotyczy różnych postaci fizycznego i psychicznego znÄ™cania siÄ™ oraz innych aktów brutalnoÅ›ci ze strony policji i sÅ‚użby wiÄ™ziennej. Druga grupa spraw zwiÄ…zana jest z niehumanitarnymi warunkami izolacji, brakiem opieki lekarskiej itp. [44]. DobrÄ… ilustracjÄ… dla pierwszej grupy jest sprawa dotyczÄ…ca tzw. piÄ™ciu technik stosowanych przez brytyjskÄ… sÅ‚użbÄ™ bezpieczeÅ„stwa (Irlandia przeciwko Wielkiej Brytanii, orzeczenie z 1978 r.). Sprawa dotyczyÅ‚a zastosowania wobec osób podejrzanych o przynależność do Irlandzkiej Armii RepublikaÅ„skiej nastÄ™pujÄ…cych technik "gÅ‚Ä™bokiego przesÅ‚uchania" (zwano je też "technikami dezorientacji" lub "technikami deprywacji sensorycznej"): 1. zmuszanie do wielogodzinnego utrzymywania niewygodnej pozycji ciaÅ‚a, stanie na palcach przy Å›cianie z podniesionymi rÄ™kami, 2. przetrzymywanie przez caÅ‚y czas, z wyjÄ…tkiem przesÅ‚uchaÅ„, w szczelnym i czarnym kapturze na gÅ‚owie, 3. poddawanie intensywnemu dziaÅ‚aniu haÅ‚asu, 4. pozbawienie snu, 5. zredukowanie do niezbÄ™dnego minimum pożywienia i picia [45]. Komisja uznaÅ‚a powyższe metody za tortury, uzasadniajÄ…c, że wszystkie te techniki razem wziÄ™te i stosowane w kombinacji wykazujÄ… wyrazne podobieÅ„stwo do techniki systematycznych tortur [46]. InteresujÄ…ce, że TrybunaÅ‚ nie zgodziÅ‚ siÄ™ z tÄ… argumentacjÄ… uznajÄ…c, że skutki stosowania "piÄ™ciu technik" nie byÅ‚y na tyle dolegliwe, aby wyczerpywaÅ‚y pojÄ™cie tortur (osoby, które poddano owym technikom nie posiadaÅ‚y na ciele fizycznych Å›ladów ich stosowania, choć wykazywaÅ‚y symptomy psychiatryczne). TrybunaÅ‚ uznaÅ‚ jednakże, że doszÅ‚o do pogwaÅ‚cenia art. 3 Konwencji (choć wskazano, że zachowania sÅ‚użb specjalnych wyczerpywaÅ‚y tylko znamiona "postÄ™powania poniżajÄ…cego". To wstrzemiÄ™zliwe stanowisko TrybunaÅ‚u byÅ‚o krytykowane [47]. Zwróćmy uwagÄ™, że z orzeczenia tego wynika, iż art. 3 Konwencji zakazuje zdobywania dowodów w sposób okrutny, nieludzki lub poniżajÄ…cy [48]. Dla drugiej grupy spraw najgÅ‚oÅ›niejszym przykÅ‚adem jest sprawa Soering przeciwko Wielkiej Brytanii (1989 r.). SkargÄ™ zÅ‚ożyÅ‚ obywatel niemiecki, który dopuÅ›ciÅ‚ siÄ™ zabójstwa. Stany Zjednoczone wystÄ…piÅ‚y do wÅ‚adz brytyjskich o jego ekstradycjÄ™. Skarżącemu groziÅ‚a kara Å›mierci oraz wieloletnie przebywanie w tzw. korytarzu Å›mierci (w stanie Wirginia czas ten wynosiÅ‚ przeciÄ™tnie od 6 do 8 lat). TrybunaÅ‚ uznaÅ‚, że skarga jest uzasadniona, uznajÄ…c, że przebywanie w korytarzu Å›mierci bÄ™dzie stanowiÅ‚o pogwaÅ‚cenie art. 3 Konwencji. Jens Soering zostaÅ‚ ostatecznie ekstradowany do USA po wpÅ‚yniÄ™ciu noty dyplomatycznej do rzÄ…du Wielkiej Brytanii, zapewniajÄ…cej, że nie bÄ™dzie on Å›cigany za zabójstwo (capital murder) w stanie Wirgina [49]. Warto wspomnieć, że TrybunaÅ‚ nie wypowiedziaÅ‚ siÄ™ tu w kwestii samej kary Å›mierci, ponieważ prawo do życia uregulowane jest w innych przepisach Konwencji. Inne sprawy dotyczyÅ‚y dopuszczalnych granic izolacji wobec wiÄ™znia lub aresztanta. Chodzi tu o znanÄ… niektórym systemom prawnym możliwość izolacji wewnÄ…trz wiÄ™zienia czy też Å›cisÅ‚ego odosobnienia od innych wiÄ™zniów w poczÄ…tkowej fazie postÄ™powania (ang. incommunicado). Organy strasburskie nie dopatrywaÅ‚y siÄ™ naruszeÅ„ art. 3 Konwencji wobec osób, co do których zastosowano te instytucje, pod warunkiem, że izolacja ta jest absolutnie niezbÄ™dna i że osoba taka ma możliwoÅ›ci kontaktu z innymi ludzmi i otrzymywania informacji z zewnÄ…trz [50]. P. HofmaÅ„ski sÅ‚usznie zauważa, że wobec osób pozbawionych wolnoÅ›ci w orzecznictwie organów Konwencji można dostrzec zaÅ‚ożenie, że zgodne z prawem pozbawienie wolnoÅ›ci pociÄ…ga za sobÄ… pewnÄ… dolegliwość i z tego powodu skÅ‚onne one sÄ… tolerować pewne kroki podejmowane wobec tychże osób (np. kary dyscyplinarne). JednoczeÅ›nie te same kroki podjÄ™te wobec osób wolnych uznane byÅ‚yby za naruszenie art. 3. 3. Niektóre z najnowszych spraw, które byÅ‚y przedmiotem orzecznictwa wskazujÄ… na obecnie dominujÄ…cÄ… w zasadzie szerokÄ… interpretacjÄ™ art. 3 Konwencji przez jej organy. W sprawie Tomasi przeciwko Francji (orzeczenie z 1992 r.) przedmiotem skargi byÅ‚o brutalne traktowanie przez policjÄ™ podczas pobytu w areszcie policyjnym. F. Tomasi zostaÅ‚ aresztowany w marcu 1983 przez policjÄ™ francuskÄ… w zwiÄ…zku z podejrzeniem o dokonanie oraz usiÅ‚owanie zabójstwa, posiadanie broni i terroryzm (byÅ‚ aktywnym czÅ‚onkiem korsykaÅ„skiej organizacji politycznej). Skarżący zostaÅ‚ uniewinniony i zwolniony z aresztu dopiero w pazdzierniku 1988 r. ByÅ‚o to także przedmiotem jego skargi - pogwaÅ‚cenie art.6.1. Konwencji dotyczÄ…cego prawa do procesu "w rozsÄ…dnym terminie"). TrybunaÅ‚ przyjÄ…Å‚ w orzeczeniu, że doszÅ‚o do pogwaÅ‚cenia art. 3 (uznano, że poważne i rozlegÅ‚e uszkodzenia ciaÅ‚a skarżącego powstaÅ‚e w okresie pobytu w areszcie policyjnym i spowodowane przez oficerów Å›ledczych stanowiÄ… nieludzkie i poniżajÄ…ce postÄ™powanie. PodkreÅ›lono także zdecydowanie, że w okresie pierwszych 48 godzin od zatrzymania policja wbrew prawu uniemożliwiÅ‚a F. Tomasi skontaktowanie siÄ™ z rodzinÄ… i adwokatem. JednoczeÅ›nie uznano, że pogwaÅ‚cono art. 6.1. Konwencji. TrybunaÅ‚ uznaÅ‚, że "uzasadnione podejrzenie popeÅ‚nienia przestÄ™pstwa" jako podstawa zastosowania tymczasowego aresztowania jest sÅ‚uszne, ale po pewnym okresie czasu tylko ono jak wyÅ‚Ä…czna podstawa tymczasowego aresztowania nie wystarcza i wÅ‚adze powinny udowodnić, że istniejÄ… inne okolicznoÅ›ci uzasadniajÄ…ce dalsze pozbawienie wolnoÅ›ci. Konieczne staje siÄ™ także udowodnienie przez wÅ‚adze aktywnego prowadzenia postÄ™powania [51]. InteresujÄ…ca jest, ze wzglÄ™du na stan faktyczny oraz argumenty prawne z niej wynikajÄ…ce, sprawa Klaas przeciwko Niemcom (1993 r.). H. Klaas zostaÅ‚a zatrzymana koÅ‚o wÅ‚asnego domu przez policjÄ™ w pod zarzutem przejechania skrzyżowania na czerwonym Å›wietle oraz ucieczki. Policjanci twierdzili, że czuć byÅ‚o silnÄ… woÅ„ alkoholu od zatrzymanej. Nie powiodÅ‚y siÄ™ próby sprawdzenia zawartoÅ›ci alkoholu we krwi przy pomocy tzw. balonika. Skarżąca zgodziÅ‚a siÄ™ na badanie krwi, lecz najpierw chciaÅ‚a odprowadzić swÄ… oÅ›mioletniÄ… córkÄ™ (Å›wiadka caÅ‚ego incydentu) do domu. DoszÅ‚o do sprzeczki. Policjanci postanowili doprowadzić jÄ… siÅ‚Ä… do szpitala. Zagrozili, że w razie oporu wytoczÄ… przeciwko skarżącej sprawÄ™ karnÄ…. Wobec tego, że H. Klaas usiÅ‚owaÅ‚a jednak wejść do domu, policjanci użyli siÅ‚y i zakuli jÄ… w kajdanki. H. Klaas straciÅ‚a przytomność. Badanie lekarskie ujawniÅ‚o obrażenia cielesne. Badanie krwi wykazaÅ‚o 0,82 promile alkoholu we krwi i skarżącÄ… zwolniono. WszczÄ™to pózniej wobec niej sprawÄ™ karnÄ… o jazdÄ™ po pijanemu i stawianie oporu. Pozbawiono jÄ… prawa jazdy na miesiÄ…c i ukarano grzywnÄ…. H. Klaas zÅ‚ożyÅ‚a skargÄ™ do wÅ‚adz policyjnych, które w postÄ™powaniu dyscyplinarnym stwierdziÅ‚y, że zastosowane Å›rodki byÅ‚y zasadne. Z tych samych powodów oddalono pozew w postÄ™powaniu cywilnym o odszkodowanie. Na tle tego przypadku doszÅ‚o do odmiennych ustaleÅ„ Komisji i TrybunaÅ‚u. Komisja uznaÅ‚a, że nie doszÅ‚o do naruszenia art. 3 Konwencji wobec córki p. Klaas (naruszono wobec niej "tylko" art. 8 dotyczÄ…cy prawa do prywatnoÅ›ci czyli m.in. poszanowania życia rodzinnego). Wobec matki uznano, że użycie siÅ‚y przez policjÄ™ powodujÄ…ce poważne obrażenia ciaÅ‚a stanowi naruszenie art. 3 Konwencji w części dotyczÄ…cej nieludzkiego i poniżajÄ…cego postÄ™powania. Głównym argumentem Komisji byÅ‚o wskazanie na brak dowodów ze strony policji, że takie postÄ™powanie byÅ‚o niezbÄ™dne i konieczne. TrybunaÅ‚ natomiast uznaÅ‚ jednogÅ‚oÅ›nie, że nie naruszono art. 3 Konwencji wobec córki p. Klaas. Podobnie postÄ…piÅ‚ i w przypadku matki, wskazujÄ…c, że sÄ…d niemiecki jest powoÅ‚any do oceny dowodów i nie popeÅ‚niÅ‚ on bÅ‚Ä™du. Znamienne jest jednak, że sÄ™dzia J. Petiti zÅ‚ożyÅ‚ votum separatum. TwierdziÅ‚ on, że dowód, iż interwencja byÅ‚a uzasadniona, zawsze powinien obciążać policjÄ™, która może zawsze powoÅ‚ać siÄ™ na takie okolicznoÅ›ci, jak opór czy agresywność zatrzymanego. Ten ostatni nie ma żadnej możliwoÅ›ci udowodnienia, że byÅ‚o inaczej. To zatem po stronie policji winien leżeć ciężar udowodnienia, że przedsiÄ™wziÄ™te Å›rodki (siÅ‚a fizyczna itp.) byÅ‚y niezbÄ™dne. Konieczne jest zatem przekonywujÄ…ce udowodnienie przez paÅ„stwo, że skarżąca doznaÅ‚a obrażeÅ„ z wÅ‚asnej winy, bez udziaÅ‚u policjantów. Bierne powoÅ‚anie siÄ™ na stawianie oporu zdaniem tego sÄ™dziego nie wystarcza [52]. Na marginesie warto zaznaczyć, że sprawa Klaas jest jednym z przykÅ‚adów sporów prawnych toczonych pomiÄ™dzy KomisjÄ… a TrybunaÅ‚em Praw CzÅ‚owieka. Coraz szerzej wskazuje siÄ™ m.in. w zwiÄ…zku z tym oraz trudnoÅ›ciami proceduralnymi i dÅ‚ugoÅ›ciÄ… postÄ™powania przed organami Konwencji na potrzebÄ™ reformy samej Konwencji. 4. Wydaje siÄ™, choćby na podstawie tej krótkiej analizy kilku orzeczeÅ„ Komisji i TrybunaÅ‚u Praw CzÅ‚owieka, że Konwencja jest mechanizmem skutecznym. Przypomnijmy, że weszÅ‚a w życie w 1953 r. i od tego czasu byÅ‚a poddana licznym zmianom (porzez ProtokoÅ‚y Dodatkowe do Konwencji). Obecnie trwajÄ… prace nad reformÄ… organów w Strasburgu. Konwencja zapewnia ochronÄ™ prawnÄ… jednostce poprzez przyznanie jej przez paÅ„stwo prawa do skargi indywidualnej po wyczerpaniu krajowej drogi sÄ…dowej. Ten ostatni element jest konieczny z punktu widzenia suwerennoÅ›ci danego paÅ„stwa (elementem tej suwerennoÅ›ci jest sprawowanie wÅ‚adzy sÄ…dowej na wÅ‚asnym terytorium wobec wÅ‚asnych obywateli), jak i z punktu czysto praktycznego. Organy Konwencji w przypadku braku wymogu wyczerpania drogi postÄ™powania krajowego zostaÅ‚yby prawdopodobnie "zasypane" lawinÄ… skarg. WydÅ‚użyÅ‚oby to niepomiernie czas postÄ™powania, a tym samym grozić by mogÅ‚o to samym zasadom gÅ‚oszonym przez KonwencjÄ™ (np. prawu do szybkiego procesu). SiÅ‚a oddziaÅ‚ywania mechanizmu Konwencji jest obecnie w Europie nie do przecenienia. Omówione orzeczenia w sprawach Tomasi i Klaas wytyczać powinny nie tylko dyskusje teoretyków, ale i ksztaÅ‚tować w przyszÅ‚oÅ›ci konkretne zachowania polskich policjantów. 5. W celu wzmocnienia oddziaÅ‚ywania mechanizmu Konwencji, wzorujÄ…c siÄ™ na systemie ONZ z jego Kodeksem PostÄ™powania Funkcjonariuszy PorzÄ…dku Prawnego Europejczycy uchwalili wÅ‚asny, podobny dokument. Chodzi tu o DeklaracjÄ™ o Policji (Declaration on the Police) z 1979 r. [53]. Deklaracja dotyczy policji w szerokim tego sÅ‚owa znaczeniu obejmujÄ…c także tajne sÅ‚użby, policjÄ™ wojskowÄ…, siÅ‚y zbrojne, oraz milicje peÅ‚niÄ…ce funkcje policyjne. Dokument ten dobitnie podkreÅ›la rolÄ™ policji we współczesnych spoÅ‚eczeÅ„stwach i stawia tej sÅ‚użbie wysokie wymagania etyki zawodowej. "Funkcjonariusz policji powinien siÄ™ charakteryzować uczciwoÅ›ciÄ…, bezstronnoÅ›ciÄ… i godnoÅ›ciÄ…. W szczególnoÅ›ci powinien siÄ™ wystrzegać wszelkiej korupcji i surowo zwalczać to zjawisko". W zakresie nas interesujÄ…cym Deklaracja uznaje za niedozwolone bez wzglÄ™du na okolicznoÅ›ci tryb dorazny wykonania wyroku, tortury i inne formy nieludzkiego bÄ…dz poniżajÄ…cego postÄ™powania czy karania. Co wiÄ™cej, funkcjonariusz policji zobowiÄ…zany jest do nieposÅ‚uszeÅ„stwa lub niewypeÅ‚nienia rozkazu lub polecenia, jeÅ›li bezprawność tego rozkazu lub polecenia jest lub powinna być mu znana [54]. Innym standardem jest zakaz udziaÅ‚u przez funkcjonariusza policji w Å›ledzeniu, zatrzymywaniu, strzeżeniu bÄ…dz konwojowaniu osób, na których nie ciąży podejrzenie o czyn sprzeczny z prawem, a które sÄ… przeszukiwane, zatrzymane lub oskarżane z powodu swej przynależnoÅ›ci rasowej, wyznania lub przekonaÅ„ politycznych. Wreszcie policjant w przypadku zatrzymania osoby wymagajÄ…cej opieki medycznej, winien zapewnić jej takÄ… opiekÄ™ oraz w miarÄ™ potrzeby powinien podjąć kroki w celu ochrony zdrowia i życia takiej osoby. Deklaracja nakÅ‚ada też obowiÄ…zki na paÅ„stwo. Dotyczy to np. ustanowienia jasnej hierarchii podporzÄ…dkowania w celu ustalenia w każdej sytuacji ostatecznej odpowiedzialnoÅ›ci zwierzchnika za czyny podlegÅ‚ych funkcjonariuszy policji. PaÅ„stwo powinno stworzyć też system gwarancji oraz prawnych Å›rodków zadośćuczynienia za szkody powstaÅ‚e w wyniku dziaÅ‚aÅ„ policji. Dotyczy to systemu skarg na dziaÅ‚alność policji (zwÅ‚aszcza skargi sÄ…dowej) oraz dopuszczalnoÅ›ci powództwa cywilnego. Na marginesie warto zauważyć, że Deklaracja o Policji w celu wÅ‚aÅ›ciwej realizacji powyższych przykÅ‚adowo wymienionych standardów zawiera rozdziaÅ‚ poÅ›wiÄ™cony statusowi funkcjonariusza policji. Wymienia siÄ™ tam m.in. takie gwarancje jak: sÅ‚uszne wynagrodzenie, swobodÄ™ tworzenia organizacji zawodowych, uzyskanie wyksztaÅ‚cenia oraz wiedzy min. z zakresu praw czÅ‚owieka, prawo odwoÅ‚ania policjanta do niezależnego i bezstronnego organu bÄ…dz sÄ…du w przypadku podjÄ™cia wobec niego postÄ™powania dyscyplinarnego. 6. Zagadnienia zwiÄ…zane z ochronÄ… przed torturami w europejskim systemie ochrony praw czÅ‚owieka reguluje nie tylko Konwencja o ochronie praw czÅ‚owieka podstawowych wolnoÅ›ci czy też Deklaracja o Policji. Podczas opracowywania aktów prawa miÄ™dzynarodowego, a także dziaÅ‚alnoÅ›ci wyspecjalizowanych organizacji pozarzÄ…dowych [55] uznano, że system preferujÄ…cy skargi indywidualne oraz skargi miÄ™dzypaÅ„stwowe winien być wzmocniony Å›rodkami typu pozasÄ…dowego. Ich szczególnÄ… konkretyzacjÄ™ stanowi Konwencja o Zapobieganiu Torturom i Nieludzkiemu lub PoniżajÄ…cemu Traktowaniu albo Karaniu (Convention For the Prevention of Torture and Inhuman or Degrading Treatment and Punishment) z 1987 r. [56]. RozwiÄ…zania, które przewiduje Konwencja [57] stanowiÄ… istotne novum w dotychczasowym sposobie przeciwdziaÅ‚ania torturom i nieludzkiemu lub poniżajÄ…cemu postÄ™powaniu bÄ…dz karaniu. Konwencja ma wyraznie prewencyjny charakter. Jest nastawiona głównie na zapobieganie torturom ex ante. WczeÅ›niejsze instrumenty stanowiÅ‚y zakaz stosowania tortur i okreÅ›laÅ‚y procedury reagowania na jego zÅ‚amanie post factum. Konwencja wzmacnia dotychczasowy, "sÄ…dowy" czy "quasi-sÄ…dowy" sposób reakcji wÅ‚adz paÅ„stwa lub spoÅ‚ecznoÅ›ci miÄ™dzynarodowej na zÅ‚amanie zakazu poprzez próby "wykorzenienia" (eradication) przyczyn tortur. Konwencja nie definiujÄ…c tortur wprowadza mechanizm oparty na systematycznych lustracjach [58] aresztów policyjnych, aresztów Å›ledczych, wiÄ™zieÅ„, zakÅ‚adów dla nieletnich, szpitali psychiatrycznych i innych instytucji, w których sÄ… izolowani ludzie pozbawieni wolnoÅ›ci. Wizytacje przeprowadzane sÄ… przez ustanowiony przez KonwencjÄ™ organ skÅ‚adajÄ…cy siÄ™ z przedstawicieli paÅ„stw-stron - Europejski Komitet do Zapobiegania Torturom oraz Nieludzkiemu lub PoniżajÄ…cemu Traktowaniu lub Karaniu. Co ciekawe, sama Konwencja nie zawiera definicji tortur. OdwoÅ‚uje siÄ™ w preambule do omówionego art 3. Konwencji o ochronie praw czÅ‚owieka i podstawowych wolnoÅ›ci i stwierdza, że mechanizm ustanowiony w tejże Konwencji odnosi siÄ™ do osób bÄ™dÄ…cych ofiarami pogwaÅ‚cenia jej art 3. Należy dodać, że Konwencja zawiera wyrazny zakaz możliwoÅ›ci skorzystania przez paÅ„stwo z instytucji zastrzeżenia. Komitet, w swych dotychczasowych lustracjach, udokumentowanych w kilkunastu opublikowanych za zgodÄ… lustrowanych paÅ„stw raportach z lustracji krajowych oraz kilku raportach rocznych, wykazywaÅ‚ znaczne zainteresowanie policjÄ… i sposobami postÄ™powania policjantów z osobami zatrzymanymi. Komitet, mimo krótkiego okresu dziaÅ‚ania (Konwencja weszÅ‚a w życie 1989 r.), posiada niewÄ…tpliwy dorobek. InteresujÄ…ce, że jedynÄ… "sankcjÄ…", którÄ… może zastosować Komitet wobec paÅ„stwa, na którego terytorium stwierdzono stosowanie tortur i paÅ„stwo to odmówiÅ‚o (także per facta concludentia) współpracy z Komitetem (np. przyjÄ™cia jego zaleceÅ„) może być zÅ‚ożenie publicznego oÅ›wiadczenia w tej sprawie [59]. Podanie informacji o faktach wstydliwych, niekiedy nawet haÅ„biÄ…cych dla paÅ„stwa do wiadomoÅ›ci spoÅ‚ecznoÅ›ci miÄ™dzynarodowej i postawienie wÅ‚adz "pod prÄ™gierzem" miÄ™dzynarodowej opinii publicznej może być sankcjÄ… bardzo dolegliwÄ… (np. w zakresie podejmowania decyzji o współpracy gospodarczej z "napiÄ™tnowanym" paÅ„stwem) [60]. Mechanizm stworzony przez KonwencjÄ™ należy ocenić pozytywnie.. Pomimo krótkiego okresu dziaÅ‚ania Konwencji w wielu przypadkach dziaÅ‚ania Komitetu prowadziÅ‚y do wyeliminowania mechanizmów i sytuacji sprzyjajÄ…cych naruszaniu art. 3 (a także innych) Konwencji o Ochronie Praw CzÅ‚owieka i Podstawowych WolnoÅ›ci. System stworzony przez KonwencjÄ™ o Zapobieganiu Torturom, pozornie "miÄ™kki", znakomicie uzupeÅ‚nia niekiedy niezbyt elastyczny i szybki system "sÄ…dowy" organów strasburskich [61]. IV. Zakaz stosowania tortur w dziaÅ‚alnoÅ›ci policji w systemie amerykaÅ„skim 1. Dla nabrania dystansu do systemu europejskiego warto przyjrzeć siÄ™ nieco mÅ‚odszemu i odmiennemu systemowi istniejÄ…cemu na kontynencie amerykaÅ„skim. Przypomnijmy, że poza wyżej omówionymi regionalnymi aktami miÄ™dzynarodowymi, paÅ„stwa amerykaÅ„skie mogÄ… być stronami Konwencji ONZ przeciwko Torturom. 2. W Ameryce obowiÄ…zujÄ… w zakresie ochrony praw czÅ‚owieka, podobnie jak w Europie, akty regionalne. Jednym z nich jest AmerykaÅ„ska Konwencja Praw CzÅ‚owieka (American Convention of Human Rights) podpisana w San José w 1969 r. (w życie weszÅ‚a w 1978 r.). Jest ona otwarta dla paÅ„stw czÅ‚onków Organizacji PaÅ„stw AmerykaÅ„skich. W interesujÄ…cym nas zakresie stanowi ona w artykule zatytuÅ‚owanym "Prawo do ludzkiego traktowania", że "Nikt nie bÄ™dzie poddany torturom ani okrutnemu nieludzkiemu lub poniżajÄ…cemu traktowaniu lub karaniu. Wszystkie osoby pozbawione wolnoÅ›ci bedÄ… traktowane z poszanowaniem przyrodzonej godnoÅ›ci osoby ludzkiej" (art.5.2.) [62]. Konwencja jest aktem niewÄ…tpliwie wzorowanym na europejskiej Konwencji o Ochronie Praw CzÅ‚owieka. Tworzy ona system quasi-sÄ…dowy. PowoÅ‚aÅ‚a do życia dwa organy - MiÄ™dzyamerykaÅ„skÄ… KomisjÄ™ Praw CzÅ‚owieka oraz MiÄ™dzyamerykaÅ„ski TrybunaÅ‚ Praw CzÅ‚owieka. Komisji przysÅ‚ugujÄ… uprawnienia zwiÄ…zane z edukacjÄ… w zakresie praw czÅ‚owieka, badaniem przepisów wewnÄ™trznych paÅ„stw-stron w kierunku ich zgodnoÅ›ci z prawami czÅ‚owieka, żądaniem informacji od paÅ„stw w tych sprawach, jak i udzielaniemn odpowiedzi w przypadku pytaÅ„ paÅ„stw. NajważniejszÄ… jednak kompetencjÄ… Komisji jest rozpatrywanie skarg osób, grupy osób oraz organizacji pozarzÄ…dowych na naruszenia Konwencji przez jakiekolwiek paÅ„stwo-stronÄ™. Podobnie jak w systemie europejskim obowiÄ…zuje wymóg wyczerpania drogi postÄ™powania krajowego. WyjÄ…tkami sÄ… sytuacje gdy ustawodawstwo krajowe nie zapewnia wystarczajÄ…cej ochrony prawnej dla prawa lub praw, które sÄ… przedmiotem skargi oraz w przypadku odmowy dostÄ™pu do krajowych Å›rodków odwoÅ‚awczych. OczywiÅ›cie we wszystkich sytuacjach warunkiem niezbÄ™dnym dla dopuszczalnoÅ›ci skargi jest naruszenie prawa, które wymienia Konwencja. Dalszy sposób dziaÅ‚ania Komisji jest oparty na klasycznych Å›rodkach koncyliacyjnych, znanych w prawie miÄ™dzynarodowym. "Komisja odda siÄ™ do dyspozycji zainteresowanych stron celem polubownego zaÅ‚atwienia sprawy, na zasadzie poszanowania praw czÅ‚owieka uznanych w (...) Konwencji" (art. 48 ust. 1 lit. f Konwencji). Jeżeli w ten sposób sprawa nie zostanie zaÅ‚atwiona lub bÄ™dzie to niemożliwe, Komisja sporzÄ…dza sprawozdanie zawierajÄ…ce fakty i wnioski oraz przedstawia stronom propozycje rozwiÄ…zania sporu. Sprawa może zostać przekazana do TrybunaÅ‚u przez KomisjÄ™ lub na żądanie zainteresowanego paÅ„stwa. TrybunaÅ‚ podejmuje wtedy ostatecznÄ… i wiążącÄ… paÅ„stwo decyzjÄ™. Konwencja przewiduje, że paÅ„stwo-strona Konwencji może uznać w momencie ratyfikacji jurysdykcjÄ™ TrybunaÅ‚u bez szczególnego porozumienia. OÅ›wiadczenie takie może zostać zÅ‚ożone na okreÅ›lony czas lub dla konkretnych spraw. OsÅ‚abia to nieco mechanizm Konwencji. Możliwe jest wiÄ™c zÅ‚ożenie zastrzeżenia co do jurysdykcji TrybunaÅ‚u - paÅ„stwo-strona podlega wtedy tylko kompetencji Komisji. Mechanizm ten w porównaniu z systemem europejskim uznać wiÄ™c należy za nieco sÅ‚abszy. SwojÄ… wymowÄ™ w tym kontekÅ›cie ma fakt, że na 35 paÅ„stw czÅ‚onkowskich Organizacji .PaÅ„stw AmerykaÅ„skich, stronÄ… Konwencji jest 25 paÅ„stw (w tym tylko 16 paÅ„stw uznaÅ‚o jurysdykcjÄ™ TrybunaÅ‚u w San José). Stany Zjednoczone podpisaÅ‚y KonwencjÄ™, ale jej nie ratyfikowaÅ‚y [63]. 3. W celu wzmocnienia tego systemu OPA uchwaliÅ‚a w 1985 r. MiÄ™dzyamerykaÅ„skÄ… KonwencjÄ™ w Sprawie Zapobiegania i Karania Tortur (Inter-American Convention to Prevent and Punish Torture). Traktat ten wszedÅ‚ w życie w 1987 r. i jest otwarty dla wszystkich paÅ„stw amerykaÅ„skich (nie tylko dla paÅ„stw czÅ‚onków OPA, jak to ma miejsce w przypadku AmerykaÅ„skiej Konwencji o Prawach CzÅ‚owieka). Definiuje on tortury nastÄ™pujÄ…co: "Dla celów niniejszej Konwencji pod pojÄ™ciem tortur rozumiane jest każde umyÅ›lne zachowanie, którym zadaje siÄ™ czÅ‚owiekowi fizyczny lub psychiczny ból lub cierpienie dla celów dochodzenia karnego, jako Å›rodek zastraszenia, jako Å›rodek majÄ…cy na celu ukaranie osoby (as personal punishment), jako Å›rodek zapobiegawczy, jako karÄ™ (penalty), albo w jakimkolwiek innym celu. Pod pojÄ™ciem tortur rozumiane jest także stosowanie metod takiego oddziaÅ‚ywania na czÅ‚owieka, aby pozbawić go osobowoÅ›ci albo umniejszyć jego zdolnoÅ›ci (capacities) fizyczne lub umysÅ‚owe, nawet wtedy gdy nie powoduje to bólu fizycznego lub udrÄ™czenia psychicznego. PojÄ™cie tortur nie obejmuje nieodÅ‚Ä…cznego fizycznego lub psychicznego bólu lub cierpienia wynikajÄ…cego jedynie ze stosowania zgodnych z prawem Å›rodków, pod warunkiem, że nie obejmujÄ… one czynów lub metod opisanych w tym artykule" [64]. Definicja zawarta w tym akcie jest szersza niż definicja w Konwencji ONZ. Definicja z Konwencji MiÄ™dzyamerykaÅ„skiej nie wymaga istnienia "ostrego" bólu i cierpienie dla stwierdzenia znamion tortur. Istnienie bólu i cierpienia w Konwencji ONZ jest warunkiem sine qua non stwierdzenia faktu stosowania tortur. Konwencja MiÄ™dzyamerykaÅ„ska wprowadza ponadto nowe elementy polegajÄ…ce na "pozbawieniu osobowoÅ›ci i umniejszeniu zdolnoÅ›ci". Prawdopodobnie chodzi o ewentualne aplikowanie ofiarom tortur Å›rodków farmakologicznych lub chemicznych majÄ…cych na celu spowodowanie wyznania lub przyznania siÄ™ lub choćby "tylko" zdezorientowania ofiary. Åšrodki te niekoniecznie muszÄ… powodować ból lub cierpienie. Samo ich zastosowanie i spowodowanie w efekcie "zmniejszenia zdolnoÅ›ci" stanowi na kontynencie amerykaÅ„skim torturÄ™. Przypomnieć w tym miejscu wypada o omówionym wyżej i zawartym w Konwencji ONZ, jak i w europejskiej Konwencji o Ochronie Praw CzÅ‚owieka "innym okrutnym i nieludzkim postÄ™powaniu albo karaniu". Analogie pomiÄ™dzy tymi dwoma standardami sÄ… prima facie dość oczywiste. Trudno jest obecnie ocenić, który z tych standardów lepiej sÅ‚uży ochronie praw czÅ‚owieka, tym bardziej, że ustawicznie, wobec coraz bardziej wyrafinowanych metod tortur, sÄ… i bÄ™dÄ… wypeÅ‚niane nowÄ… treÅ›ciÄ… [65]. Konwencja stanowi, że za "zbrodniÄ™ tortur" (crime of torture) odpowiedzialność ponoszÄ… funkcjonariusze publiczni, osoby dziaÅ‚ajÄ…ce w ich charakterze lub z ich namowy [66]. Osoba taka może ponieść odpowiedzialność za dziaÅ‚anie (stosowanie tortur), jak i za zaniechanie (gdy nie przeciwdziaÅ‚a ich stosowaniu lub wyraża milczÄ…cÄ… zgodÄ™ na ich stosowanie). Akt zobowiÄ…zuje paÅ„stwa-strony do wprowadzenia do swego ustawodawstwa wewnÄ™trznego (prawa karnego) przepisów penalizujÄ…cych stosowanie i usiÅ‚owanie stosowania tortur. Konwencja nakÅ‚ada na paÅ„stwa obowiÄ…zek podjÄ™cia takich Å›rodków, aby programy szkoleÅ„ funkcjonariuszy policji i innych funkcjonariuszy (ta kolejność jest znamienna!) odpowiedzialnych za czasowe i definitywne pozbawianie osób wolnoÅ›ci przywiÄ…zywaÅ‚y szczególny wagÄ™ do zakaz tortur podczas przesÅ‚uchania, zatrzymania i aresztowania. Konwencja przewiduje obowiÄ…zek odszkodowania ze strony paÅ„stwa dla ofiar tortur. ZobowiÄ…zuje wreszcie paÅ„stwo do ekstradycji osoby podejrzanej o stosowanie tortur w celu jej osÄ…dzenia w paÅ„stwie żądajÄ…cym ekstradycji. Konwencja zobowiÄ…zuje jednoczeÅ›nie jej sygnatariuszy do uczciwego procesu osób podejrzanych o stosowanie czy usiÅ‚owanie stosowania tortur. SÅ‚aboÅ›ciÄ… Konwencji jest brak Å›rodków realizacji przewidzianych w Konwencji zamierzeÅ„ czy obowiÄ…zków. PaÅ„stwo ma jedynie obowiÄ…zek informowania MiÄ™dzyamerykaÅ„skiej Komisji Praw CzÅ‚owieka o podjÄ™tych Å›rodkach prawnych, administracyjnych i innych w celu peÅ‚nego wykonania podjÄ™tych zobowiÄ…zaÅ„ pÅ‚ynÄ…cych z przystÄ…pienia do Konwencji. Komisja z kolei ma w swym rocznym raporcie przedstawiać analizÄ™ istniejÄ…cej sytuacji w wÅ›ród paÅ„stw czÅ‚onkowskich O.P.A. co do zapobiegania i eliminacji tortur. StronÄ… Konwencji jest 12 paÅ„stw amerykaÅ„skich, ponadto 8 paÅ„stw podpisaÅ‚o KonwencjÄ™ ale jeszcze jej nie ratyfikowaÅ‚o [67]. 4. PiszÄ…c o systemie amerykaÅ„skim nie sposób pominąć szczególnej roli jakÄ… peÅ‚niÄ… w nim Stany Zjednoczone. Dotyczy to nie tylko stopnia skomplikowania systemu prawnego tego kraju (a wÅ‚aÅ›ciwie systemów prawnych), ale także stopnia oddziaÅ‚ywania amerykaÅ„skiego prawa na inne paÅ„stwa kontynentu. Nie bez znaczenia jest tu fakt, że Stany Zjednoczone podpisaÅ‚y KonwencjÄ™ ONZ przeciwko Torturom oraz AmerykaÅ„skÄ… KonwencjÄ™ Praw CzÅ‚owieka, ale dotychczas ich nie ratyfikowaÅ‚y. PaÅ„stwo to nie jest także stronÄ… MiÄ™dzyamerykaÅ„skiej Konwencji w Sprawie Zapobiegania i Karania Tortur [68]. Rodzi to okreÅ›lone konsekwencje. W wymiarze praktycznym dla organizacji praw czÅ‚owieka w sytuacji "niechÄ™ci" paÅ„stw do podejmowania zobowiÄ…zaÅ„ pÅ‚ynÄ…cych z aktów regionalnych jednym z "mierników" przestrzegania praw czÅ‚owieka pozostaje w tej sytuacji MPPPiO. Tak czyni np. dziaÅ‚ajÄ…ca na caÅ‚ym Å›wiecie, znana organizacja amerykaÅ„ska Human Rights Watch. InnÄ… konsekwencjÄ… tego interesujÄ…cego i dość niespójnego w przypadku tego kraju systemu miÄ™dzynarodowej ochrony praw czÅ‚owieka jest siÅ‚Ä… rzeczy poszukiwanie przez zainteresowane podmioty innych Å›rodków - Å›rodków krajowych. Olbrzymie znaczenie ma tu system anglosaskiego common law wraz z systemem precedensów oraz niebagatelnÄ… w przypadku USA rolÄ… sÄ…downictwa oraz Konstytucji. Skoro już mowa o Konstytucji St. Zjednoczonych warto przypomnieć, że już w 1791 r. wprowadzono do niej sÅ‚ynnÄ… VIII PoprawkÄ™, która stwierdzaÅ‚a: "Nie wolno żądać nadmiernych kaucji ani wymierzać nadmiernych grzywien albo stosować kar okrutnych lub wymyÅ›lnych (unusual)" [69]. Niezależnie od ochrony konstytucyjnej (pamiÄ™tać jednak należy, że kara Å›mierci nie jest obecnie uważana za "karÄ™ okrutnÄ…", choć okoliczność ta wÅ‚aÅ›nie na podstawie VIII Poprawki byÅ‚a podstawÄ… skargi w sÅ‚ynnej sprawie Furman przeciwko Georgii [70]) Stany Zjednoczone przyznajÄ… ochronÄ™ także na podstawie innych przepisów. Możliwe jest wniesienie powództwa cywilnego przeciwko osobie, która dopuÅ›ciÅ‚a siÄ™ aktów tortur także poza granicami USA. JednÄ… z pierwszych spraw przeciwko osobom dopuszczajÄ…cym siÄ™ aktów tortur byÅ‚a sprawa Filartigo przeciwko Pena-Irala. J. Filartigo zmarÅ‚ w wieku 17 lat w 1976 r. w Paragwaju. PrzyczynÄ… Å›mierci byÅ‚y tortury. Rodzice ofiary zaskarżyli sprawców zabójstwa. ZnajdowaÅ‚ siÄ™ wÅ›ród nich wysoki funkcjonariusz policji w Asuncion, Americo Pena-Irala. SÄ…d pierwszej instancji uniewinniÅ‚ sprawców zbrodni, w 1983 r. decyzjÄ™ tÄ™ utrzymaÅ‚ w mocy sÄ…d apelacyjny. A. Pena-Irala w 1979 r. przebywaÅ‚ czasowo w Nowym Jorku, gdzie zostaÅ‚ zatrzymany za brak ważnej wizy. Ojciec i siostra ofiary podjÄ™li próbÄ™ postawienia Pena-Irali przed sÄ…dem nowojorskim. SÄ…d pierwszej instancji uznaÅ‚, że sprawa nie podlega jego jurysdykcji. Jednak sÄ…d apelacyjny uznaÅ‚ siÄ™ za wÅ‚aÅ›ciwy na podstawie paragrafu 1350 tytuÅ‚u 28 zbioru praw Stanów Zjednoczonych. Przepis ten stanowi, że cudzoziemiec ma prawo dochodzić odszkodowania z tytuÅ‚u szkód prawa cywilnego (civil wrong) "które naruszyÅ‚y prawo narodów lub traktat Stanów Zjednoczonych" (...violation of the law of nations or a treaty of the United States). Po raz pierwszy w amerykaÅ„skiej jurysprudencji sÄ…d uznaÅ‚, że tortury stanowiÄ… pogwaÅ‚cenie prawa narodów. W 1983 r. zasÄ…dzono odszkodowanie w wysokoÅ›ci 375.000 dolarów. Pomimo, że byÅ‚y policjant przebywaÅ‚ już poza Stanami Zjednoczonymi orzeczenie to ma olbrzymie znaczenie. Znamienne sÄ… sÅ‚owa sÄ™dziego: "Oprawca przybyÅ‚, podobnie jak wczeÅ›niej pirat i handlarz niewolników ... jako wróg caÅ‚ego rodzaju ludzkiego". Orzeczenie to oznacza, że sÄ…dy federalne USA majÄ… obowiÄ…zek rozstrzygnąć powództwo obcokrajowca z tytuÅ‚u szkód doznanych w wyniku stosowania tortur przez funkcjonariusza publicznego w innym paÅ„stwie. Analizowany przepis posiada jednakże istotne ograniczenia proceduralne. Pozwany powinien przebywać na terenie USA i posiadać tam majÄ…tek. Powództwo musi być poparte przez Å›wiadków, którzy udowodniÄ…, że tortury miaÅ‚y miejsce i że one spowodowaÅ‚y np. inwalidztwo [71]. Sprawa ta stanowi znaczÄ…cy precedens zarówno od strony ewentualnej kompensacji ofierze tortur doznanych uszczerbków na zdrowiu, jak i w sensie prewencyjnym. Precedens ten może "odstraszać" osoby dopuszczajÄ…ce siÄ™ tortur od pobytu na terytorium paÅ„stwa, posiada on też zapewne znaczenie w przypadku ewentualnej ekstradycji takich osób. 5. JednÄ… z najgÅ‚oÅ›niejszych spraw "policyjnych" ostatnich lat w USA byÅ‚a sprawa Rodneya Kinga, czarnoskórego kierowcy pobitego przez funcjonariuszy policji w Los Angeles w marcu 1991 r. BrutalnÄ… napaść policji, spowodowanÄ… głównie wzglÄ™dami rasowymi sfilmowaÅ‚ przypadkowy Å›wiadek wydarzenia. Czterej sprawcy pierwotnie zostali uniewinnieni przez sÄ…d stanowy. Dopiero sÄ…d federalny skazaÅ‚ dwóch z nich w 1993 r. na 30 miesiÄ™cy wiÄ™zienia [72]. Sprawa ta wywoÅ‚aÅ‚a narodowÄ… dyskusjÄ™ o nieuzasadnionym użyciu siÅ‚y przez policjÄ™ (excessive police force). Dyskusja ta "poparta" byÅ‚a rozruchami w dzielnicach miast Ameryki zamieszkaÅ‚ych przez ludność kolorowÄ…. Sprawa ta przywoÅ‚aÅ‚a do Å›wiadomoÅ›ci opinii publicznej powracajÄ…cy problem przemocy stosowanej przeciwko czÅ‚onkom spoÅ‚ecznoÅ›ci mniejszoÅ›ciowych, przemocy stosowanej przez policjantów oraz grupy hoÅ‚dujÄ…ce dyskryminacji rasowej. Raport Human Rights Watch i American Civil Liberty Union (dwóch najbardziej wpÅ‚ywowych organizacji praw czÅ‚owieka w USA) stwierdza, że pobicie R. Kinga nie byÅ‚o odosobnionym wynaturzeniem. Stosowanie nieuzasadnionego użycia siÅ‚y przez paÅ„stwowe i lokalne jednostki policji jest powszechnÄ… cechÄ… sprawowania wÅ‚adzy policyjnej (policing) w USA [73]. Cytowany raport opisuje ustalenia specjalnej komisji rzÄ…dowej, powoÅ‚anej do zbadania zjawiska. Rutynowe, nieuzasadnione użycie siÅ‚y jest częściÄ… "twardogÅ‚owego", wojskowego stylu sprawowania wÅ‚adzy policyjnej, na który zezwalaÅ‚y wÅ‚adze policji w Los Angeles. Nieuzasadnione użycie siÅ‚y byÅ‚o traktowane przez zwierzchników policji w Los Angeles pobÅ‚ażliwie, ponieważ wewnÄ™trzny "kodeks moralny" wydziaÅ‚u policji w Los Angeles dopuszczaÅ‚ "poszturchanie" (some thumping) jako oczywistÄ… sprawÄ™. WÅ›ród innych wzorców nadużycia siÅ‚y odnotowano "obrazÄ™ funkcjonariusza", gdy reagowano biciem na niewykonanie lub nie dość szybkie wykonanie polecenia policji lub zniewagÄ™ policjanta podczas zatrzymania. Powszechne byÅ‚o także pobicie, stosowane jako "kara" za zbyt szybkÄ… jazdÄ™ i ucieczkÄ™ osoby, która dopuÅ›ciÅ‚a siÄ™ tego wykroczenia. Tak byÅ‚o w przypadku R.Kinga [74]. W skrajnej formie opisywane nadużycie przybieraÅ‚o postać nieuzasadnionego użycia broni przez policjÄ™, czÄ™sto powodujÄ…ce Å›mierć lub poważne uszkodzenie ciaÅ‚a [75]. Opisywany przypadek (bezprawne stosowanie siÅ‚y) w Å›wietle miÄ™dzynarodowych aktów dotyczÄ…cych praw czÅ‚owieka, których USA sÄ… stronÄ…, jednoznacznie narusza co najmniej art. 7 MPPPiO [76]. W Å›wietle prawa USA bezprawne stosowanie siÅ‚y przez policjÄ™ stanowi pogwaÅ‚cenie IV i XIV Poprawki do Konstytucji (prawa do nietykalnoÅ›ci osobistej oraz prawa do równej ochrony prawnej). W USA w przypadku nadużycia wÅ‚adzy ze strony policji osobie pokrzywdzonej przysÅ‚uguje powództwo cywilne na podstawie paragrafu 1983 zbioru praw St. Zjednoczonych (42 U.S.C. sec. 1983). Przepis ten nie dotyczy jednak sytuacji, w których usczerbek na zdrowiu lub szkoda byÅ‚a spowodowana przez stosowanie lokalnej "polityki" lub "zwyczaju". Ponadto policjant nie poniesie odpowiedzialnoÅ›ci w przypadku braku dowodu, że jego dziaÅ‚anie doprowadziÅ‚o do pogwaÅ‚cenia "wyraznie ustanowionych" (clearly established) norm konstytucyjnych. Ten stan prawny, jak wskazuje Human Rights Watch i ACLU, powoduje, że sÄ… sytuacje, gdy dokonano pogwaÅ‚cenia art. 7 MPPPiO, a nie jest możliwe wniesienie powództwa z paragrafu 1983 na skutek tych ograniczeÅ„ [77]. 6. OceniajÄ…c system prawny USA, wydaje siÄ™, że ani obowiÄ…zujÄ…ce to paÅ„stwo akty miÄ™dzynarodowe (przypomnijmy, że USA sÄ… tylko stronÄ… Paktu, Konwencja AmerykaÅ„ska nie zostaÅ‚a ratyfikowana, a Konwencja MiÄ™dzyamerykaÅ„ska o Zapobieganiu i Karaniu Tortur nie jest podpisana), ani prawo wewnÄ™trzne nie daje należytej ochrony przed torturami oraz innym nieludzkim postÄ™powaniem. Należy oczekiwać, że ratyfikacja Konwencji ONZ przez USA zmieni ten stan rzeczy. V. Dyskusja 1. Jak staraÅ‚em siÄ™ wykazać, zjawisko przeciwdziaÅ‚ania czy też wykorzenienia tortur przyciÄ…ga obecnie uwagÄ™ spoÅ‚ecznoÅ›ci miÄ™dzynarodowej. Widać to choćby po liczbie aktów miÄ™dzynarodowych i różnorodnoÅ›ci regulacji. 2. PodkreÅ›lmy jeszcze raz, że tortury stanowiÄ… pogwaÅ‚cenie praw czÅ‚owieka i przestÄ™pstwo przeciwko ludzkiej godnoÅ›ci. PoniżajÄ… one ofiarÄ™, ale przed wszystkim poniżajÄ… ich sprawcÄ™. Dlatego zarówno system europejski, jak i w system amerykaÅ„ski przewiduje, że zakaz tortur jest absolutny. Nie można go uchylić w jakichkolwiek okolicznoÅ›ciach (art. 15 konwencji europejskiej oraz art. 5 konwencji miÄ™dzyamerykaÅ„skiej). 3. Wydaje siÄ™, że obecnie system europejski jest bardziej efektywny w zwalczaniu tortur oraz innego nieludzkiego nieludzkiego postÄ™powania. Wynika to prawdopodobnie z faktu, że porównywane systemy sÄ… w różnych stadiach zaawansowania. System europejski jest starszy. JednoczeÅ›nie Å›rodki przewidziane przez KonwencjÄ™ EuropejskÄ… sÄ… bardziej wiążące dla paÅ„stwa-strony konwencji. System amerykaÅ„ski pozostawia wiÄ™kszy margines swobody uzananiu paÅ„stwa i przewiduje dobrowolność w poddaniu siÄ™ jurysdykcji TrybunaÅ‚u w San José. 4. Tym co znacznie różni system europejski od amerykaÅ„skiego jest brak w tym ostatnim instytucji wizytacji, niezmiernie ważnych z punktu widzenia prewencyjnego przeciwdziaÅ‚ania torturom czy innemu nieludzkiemu postÄ™powaniu. System takich wizytacji, efektywny i jednoczeÅ›nie możliwy do przyjÄ™cia przez wiele paÅ„stw istnieje w Europie (dziaÅ‚a on na podstawie Konwencji o Zapobieganiu Torturom i Nieludzkiemu lub PoniżajÄ…cemu Traktowaniu albo Karaniu). 5. Na tym tle, pamiÄ™tajÄ…c o wstrzemiÄ™zliwoÅ›ci paÅ„stw amerykaÅ„skich w przystÄ™powaniu do aktów regionalnych wzrasta rola systemu powszechnego. Warto podkreÅ›lić tu ugruntowanÄ… już rolÄ™ i dorobek MPPPiO. Pakt ten odgrywa dużą rolÄ™ i posiada znaczÄ…cy dorobek. Dla wielu paÅ„stw, zwÅ‚aszcza paÅ„stw Trzeciego Åšwiata, pragnÄ…cych znalezć siÄ™ w rodzinie "narodów cywilizowanych", bÄ™dzie on stanowiÅ‚ możliwy do zaakceptowania akt miÄ™dzynarodowy. 6. Jak zaznaczono wyżej, trudno jest ocenić jednoznacznie KonwencjÄ™ ONZ przeciwko Torturom. Konwencja, jak każde prawo jest wynikiem pewnych kompromisów. Odpowiedz na pytanie czy Konwencja powinna przewidywać bardziej radykalne Å›rodki wobec paÅ„stw-stron nie jest Å‚atwa. Należy pamiÄ™tać, że problematyka tortur jest skrzÄ™tnie ukrywana zarówno przez wÅ‚adze paÅ„stwowe, jak i osoby je stosujÄ…ce. Być może z tego punktu widzenia lepiej stosować politykÄ™ powolnego eliminowania zjawiska klasycznymi Å›rodkami typu koncyliacyjno- sprawozdawczego, niż podejmować bardziej radykalne Å›rodki np. sankcje gospodarcze. Niemniej jednak warto zaznaczyć, że trwajÄ… obecnie prace nad protokoÅ‚em opcyjnym do Konwencji przewidujÄ…cym system wizytacji. Wizytacje te miaÅ‚yby dotyczyć wszystkich miejsc podlegÅ‚ych jurysdykcji paÅ„stwa, w których przebywajÄ… osoby pozbawione wolnoÅ›ci przez wÅ‚adze publiczne [78]. Tak wiÄ™c spoÅ‚eczność miÄ™dzynarodowa dostrzega konieczność wprowadzenia mechanizmu prewencyjnego na skalÄ™ Å›wiatowÄ…. PamiÄ™tać należy w tym kontekÅ›cie np. o kontynencie azjatyckim, na którym nie istnieje żaden regionalny system ochrony praw czÅ‚owieka. 7. Jedna z najbardziej zasÅ‚użonych organizacji miÄ™dzynarodowych w dziedzinie prawa czÅ‚owieka, uhonorowana nagrodÄ… Nobla, Amnesty International, w swym Dwunastopunktowym Programie PrzeciwdziaÅ‚ania Torturom z 1983 r. [79], ratyfikacjÄ™ dokumentów miÄ™dzynarodowych przez paÅ„stwo umieÅ›ciÅ‚a dopiero na ostatnim miejscu. Najważniejsze wedÅ‚ug tego dokumentu jest oficjalne potÄ™pienie tortur przez najwyższe wÅ‚adze paÅ„stwowe. Wszyscy funkcjonariusze porzÄ…dku prawnego - podkreÅ›lmy tu rolÄ™ policjantów - powinni mieć Å›wiadomość, że tortury nie bÄ™dÄ… tolerowane w żadnych okolicznoÅ›ciach. Inny punkt Programu podkreÅ›la rolÄ™ odpowiedniego szkolenia wszystkich osób wÅ‚Ä…czonych w proces zatrzymywania, przesÅ‚uchiwania lub umieszczania osób w wiÄ™zieniu. Prawo powinno przewidywać, że stosowanie tortur jest przestÄ™pstwem, a policjant jest zobowiÄ…zany do odmowy wykonania jakiegokolwiek rozkazu torturowania. Zalecenia te, mimo, że pochodzÄ… sprzed kilku lat, pozostajÄ… ciÄ…gle aktualne. StanowiÄ… one przykÅ‚ad myÅ›lenia w kategoriach realistycznego przeciwdziaÅ‚ania jednemu z okrucieÅ„stw współczesnego Å›wiata, ale także i myÅ›lenia w kategoriach odpowiedzialnoÅ›ci. Dlatego pamiÄ™tajmy o sÅ‚owach pisarza: "PozorowaliÅ›my wiarÄ™, że to odwieczne zÅ‚o jest chorobÄ… nabytÄ… w ostatnich czasach. PozorowaliÅ›my wiarÄ™, że to nazizm zatruÅ‚ narody podbite i że w torturowaniu ludzi widzieć trzeba pozostaÅ‚ość okupacji, uznać, że gestapo zaraziÅ‚o swoje ofiary. W istocie to, co byÅ‚o niegdyÅ› mniej lub bardziej potajemne, weszÅ‚o teraz jawnie do obyczaju policyjnego - oto jaka jest prawda. (...) Tak samo dziÅ› otwarcie torturuje siÄ™ ludzi. Biczowanie, ukoronowanie cierniem i wyszydzenie nie zmierzaÅ‚o - w intencjach PiÅ‚ata - do wymuszania zeznaÅ„, ale do wywoÅ‚ania litoÅ›ci u tÅ‚umu, a nawet u przeciwników w stosunku do Tego, który mówiÅ‚ o sobie, że jest Synem Bożym. DziÅ› nie pragniemy wzbudzać niczyjej litoÅ›ci, gdy w sali policyjnych przesÅ‚uchaÅ„ przywiÄ…zujemy czÅ‚owieka do sÅ‚upa - mówiÄ™ "my", bo wszyscy jesteÅ›my za to współodpowiedzialni" [80]. Przypisy: 1 W. Modzelewski upatruje zródeÅ‚ przemocy w dostÄ™pnoÅ›ci i "prostocie" tego Å›rodka: "Przemoc fizyczna jest najprostszym i najmniej wymyÅ›lnym sposobem postÄ™powania w sytuacjach konfliktowych, tj. sprzecznych dążeÅ„". Por.: W. Modzelewski, Walka bez użycia przemocy. Metody i idee. Warszawa 1986, s. 9. [powrót do tekstu] 2 Na marginesie warto wspomnieć, że o "bliskim" tematyce tortur stosowaniu kar cielesnych, a mianowicie stosowaniu kary chÅ‚osty, wspomina już jedno z najstarszych zródeÅ‚, Stary Testament. Kara ta miaÅ‚a być wymierzana w przypadku sporu, "o ile winowajca zasÅ‚uży na karÄ™ chÅ‚osty (...)". InteresujÄ…ce, że liczbÄ™ uderzeÅ„ ograniczono do liczby nie wiÄ™kszej niż czterdzieÅ›ci "(...) aby przez mnożenie razów ponad tÄ™ liczbÄ™ chÅ‚osta nie byÅ‚a nadmierna i nie zostaÅ‚ pohaÅ„biony twój brat w oczach twoich" (Pwt, 25, 1-3), Pismo ÅšwiÄ™te Starego i Nowego Testamentu, PoznaÅ„ - Warszawa 1980, s. 194. Dodajmy, że z zakazu tego nie skorzystano w przypadku Chrystusa, ubiczowanego na sposób rzymski. WskazujÄ… na to badania CaÅ‚unu TuryÅ„skiego oraz ustalenia Ewangelistów. Por. I. Wilson, CaÅ‚un TuryÅ„ski. Warszawa 1985, s. 44-45. [powrót do tekstu] 3 Amnesty International Report: 1994. London 1993, s. 3. [powrót do tekstu] 4 UN Doc. E/CN.4/1987/13. Cyt. za: E. Lawson, Encyclopedia of Human Rights (hasÅ‚o: Torture: Special Rapporteur), New York 1991, s. 1436. [powrót do tekstu] 5 Por. np. L. Radzinowicz, R. Hood, Criminology and the Administration of Criminal Justice. A Bibliography, Westpoint 1976, s. 10-13 i 103-120 oraz z nowszej literatury J. A. Inciardi, Criminal Justice, New York-London 1987, s. 268; L. F. Travis III, Introduction to Criminal Justice, Cincinnati 1995, s. 131-133. [powrót do tekstu] 6 Brak nam nawet niekiedy odpowiedniego jÄ™zyka. Jak np. przeÅ‚ożyć powszechny w literaturze anglosaskiej termin policing ("policjowanie"?). [powrót do tekstu] 7 Ustawa o Policji PaÅ„stwowej z 6 kwietnia 1990 r. (Dz. U. Nr 30, poz. 179, ze zm.) byÅ‚a jednÄ… z pierwszych ustaw pierwszego niekomunistycznego rzÄ…du w Polsce. Dyskusje w Å›rodowisku specjalistów nad rozwiÄ…zaniami prawnymi tego aktu trwajÄ… do dziÅ›. [powrót do tekstu] 8 JednÄ… z istotnych zmian byÅ‚y przede wszystkim zmiany kadrowe. WedÅ‚ug informacji Biura Kadr i Szkolenia KGP od sierpnia 1990 do koÅ„ca grudnia 1992 r. ogółem zwolniono ze sÅ‚użby 19.624 funkcjonariuszy policji, w tym dyscyplinarnie 987. NajwiÄ™ksza liczba ogółu zwolnionych przypadÅ‚a na 1991 r. - zwolniono wtedy 11.414 funkcjonariuszy; w stosunku do ogółu zatrudnionych w policji w tym roku odsetek wyniósÅ‚ 13,5 %. (Kopia informacji KGP w moim posiadaniu). Co do funkcjonariuszy SB, P. Niemczyk podaje, że z 14 tys. (na 24 tys. zatrudnionych) podczas weryfikacji w 1990 r. pozytywnie zweryfikowano 10,4 tys. (czyli 74,2 % wszystkich, którzy przystÄ…pili do weryfikacji). P. Niemczyk, Krótka pamięć bezpieki, "Gazeta Wyborcza" nr 264, s. 13 (z 14 XI 1994 r.). Dla porównania w innej formacji paramilitarnej, SÅ‚użbie WiÄ™ziennej na poczÄ…tku lat dziewięćdziesiÄ…tych zmieniono ok. 40% personelu, zwalniajÄ…c ok. 7000 ludzi. Nightstics and Narrow Doors. P. MoczydÅ‚owski, director of the Central Board of Penal Institutions, talks with W. BereÅ› and K. Burnetko. "The Warsaw Voice", No 6, s. 9.(z 6 II 1994). [powrót do tekstu] 9 Por. art. 1 ust. 2 pkt. 1 i 4 ustawy o Policji z 6 kwietnia 1990 r. (Dz. U. Nr 30, poz. 179). [powrót do tekstu] 10 Znamienne jest, że aktualna polska literatura prawnicza nie cierpi na nadmiar opracowaÅ„ w zakresie interesujÄ…cej nas problematyki. Por. przykÅ‚adowo: M. Porowski, Tortury wiÄ™zienne, (w:) Przymus w spoÅ‚eczeÅ„stwie (red. A. Kojder) wyd. UW 1989; P. Daranowski, K. Indecki: Akty tortur w polskim prawie karnym. Uwagi de lege ferenda. Nauki penalne. Acta Universitatis Lodziensis. Folia Iuridica 1992, z. 50, s. 125-132; P. Maćkowiak, Prawa czÅ‚owieka a zagadnienie tortur (w:) Problematyka przestÄ™pczoÅ›ci na VI Kongresie Narodów Zjednoczonych (pod red. B. HoÅ‚ysta). Warszawa 1983, s.183 in.; P. HofmaÅ„ski, Europejska Konwencja o Zapobieganiu Torturom oraz Innym Formom Nieludzkiego i PoniżajÄ…cego Traktowania lub Karania, "PrzeglÄ…d Policyjny", nr 3-4, s. 5-19. [powrót do tekstu] 11 E. BieÅ„kowska upatruje genezy współczeÅ›nie sformuÅ‚owanego zakazu tortur w prawie przeciwwojennym, wiążąc go z nakazem humanitarnego traktowania jeÅ„ców wojennych w czasie konfliktów zbrojnych. Por. E. BieÅ„kowska, A. Kremplewski, Zakaz tortur w prawie miÄ™dzynarodowym (w:) Prawa czÅ‚owieka a policja. Zagadnienia teorii i praktyki (red. A. RzepliÅ„ski), Legionowo 1994, s. 209-250. [powrót do tekstu] 12 Poza zakresem rozważaÅ„ pozostawiam szerokÄ… problematykÄ™ historycznÄ… oraz historycznoprawnÄ… zagadnienia tortur. Posiada ona moim zdaniem dość bogatÄ… literaturÄ™. Por. m in. M. Klementowski, E. SkrÄ™towicz, Z dziejów zniesienia tortur w Polsce. "SKKiP", Warszawa 1979, t. 9, s. 363-384; S. WaltoÅ› (ed.) Humanitarian Traditions of the Polish Criminal Procedure. On the Torture Abolition and Free Expression in the Polish Criminal Procedure. ZN UJ, Prace Prawnicze, z. 102, Kraków 1983; M. Zdziechowski, O okrucieÅ„stwie. Kraków 1993, passim. [powrót do tekstu] 13 Termin "prawa czÅ‚owieka", użyty tu intuicyjnie zostaÅ‚ wypeÅ‚niony treÅ›ciÄ… dopiero trzy lata pózniej z momentem uchwalenia Powszechnej Deklaracji Praw CzÅ‚owieka. [powrót do tekstu] 14 Powszechna Deklaracja Praw CzÅ‚owieka, (w:) Z. KÄ™dzia. R. Wieruszewski, Prawa czÅ‚owieka. Dokumenty. T.1. Dokumenty miÄ™dzynarodowe. Bibliografia polska. WrocÅ‚aw 1989, s. 25. [powrót do tekstu] 15 W odróżnieniu od "twardego prawa miÄ™dzynarodowego" czyli prawa traktatowego (konwencyjnego), do którego przystÄ™pujÄ…c paÅ„stwo zobowiÄ…zane jest do przestrzegania jego norm nie tylko w sensie moralnym oraz politycznym, ale także prawnym. A.Michalska, Konstytucja i traktaty miÄ™dzynarodowe jako podstawowe zródÅ‚a praw czÅ‚owieka (w:) Prawa i wolnoÅ›ci czÅ‚owieka. Pod. red. A. RzepliÅ„skiego, Warszawa 1993, s. 43. [powrót do tekstu] 16 Rezolucja Rady SpoÅ‚eczno-Gospodarczej 663 C I (XXIV) z 31 lipca 1957. Por. Wzorcowe ReguÅ‚y Minimum PostÄ™powania z WiÄ™zniami oraz procedury efektywnego ich realizowania, (tÅ‚um. A. RzepliÅ„ski), "Archiwum Kryminologii" 1989, t. XVI, s. 277- 300. [powrót do tekstu] 17 M.in. podobnÄ… opiniÄ™ wyraża J. SkupiÅ„ski, Zakaz stosowania tortur lub innego nieludzkiego traktowania, (w:) Prawa czÅ‚owieka. Model prawny. WrocÅ‚aw 1991, s. 241-242. [powrót do tekstu] 18 Ibid., s. 284. [powrót do tekstu] 19 DogÅ‚Ä™bnie normÄ™ tÄ™ analizuje i ukazuje jej zaprzeczenie M. Porowski, Ludzkie prawa wiÄ™zniów. "Ethos" 1992, nr 17, s. 167-173. [powrót do tekstu] 20 Szerzej o roli ReguÅ‚ zob. K. Poklewski-KozieÅ‚Å‚, Prawa wiÄ™znia w Å›wietle reguÅ‚ miÄ™dzynarodowych oraz ustawodawstwa polskiego. (w:) Prawa czÅ‚owieka. Model prawny. WrocÅ‚aw 1991, s. 578-591. [powrót do tekstu] 21 Pakt ten zostaÅ‚ ratyfikowany przez PolskÄ™ 3 marca 1977 r. i ogÅ‚oszony w Dz. U. Nr 38, poz. 167. Dla potrzeb tego opracowania ze wzglÄ™du na "nieÅ›cisÅ‚oÅ›ci" oficjalnego tÅ‚umaczenia w Dzienniku Ustaw korzystam tutaj z wersji opublikowanej przez A. MichalskÄ…, Komitet Praw CzÅ‚owieka. Kompetencje, funkcjonowanie, orzecznictwo. Warszawa 1994, s. 178-198. [powrót do tekstu] 22 Rezolucja ZO ONZ 2200 A (XXI) z 16 grudnia 1966 r. WeszÅ‚a ona w życie 23 marca 1976 r., ratyfikowana przez polskÄ™ bez zastrzeżeÅ„ 7 XI 1991 r. TÅ‚umaczenie (w:) ibid., s. 199-202. [powrót do tekstu] 23 Decyzje Komitetu sÄ… raczej opisywane jako "uwagi" (views) niż "orzeczenia" (judgements). PodkreÅ›la siÄ™ jednak w literaturze, że Komitet posÅ‚uguje siÄ™ w formuÅ‚owaniu opinii jÄ™zykiem orzeczeÅ„ sÄ…dowych i paÅ„stwo uznajÄ…ce jego kompetencjÄ™ w praktyce traktuje to poważnie. Civil and Political Rights: the Human Rights Committee. "Human Rights Facts Sheet No. 15", Geneva 1991, s. 10. Wybitna znawczyni MPPOiP, A. Michalska, uważa natomiast, że Komitet nie jest organem sÄ…dowym, ani nawet quasi-sÄ…dowym, ponieważ nie ma kompetencji do podejmowani decyzji ani uprawnieÅ„ w zakresie stosowania przymusu. Organ ten - zdaniem Autorki - ma wyÅ‚Ä…cznie autorytet moralny. A. Michalska, op.cit., s. 53. [powrót do tekstu] 24 Chodzi tu o rezolucjÄ™ ZO ONZ 3218 (XXIX) z 6 listopada 1974 r. DokÅ‚adniej omawia jÄ… J. SkupiÅ„ski, op.cit., s. 230. [powrót do tekstu] 25 Rezolucja 3452 (XXX). TÅ‚umaczenie (w:) Zbiór Dokumentów PISM, 1975 nr 11- 12, poz. 106, s. 859 i n. TÅ‚umaczenie to zawiera jednak istotny bÅ‚Ä…d. Art. 1 pkt 1 in fine ("...to the extent consistent with the Standard Minimum Rules for the Treatment of Prisoners") przeÅ‚ożono jako "...zgodnie z elementarnymi zasadami traktowania wiÄ™zniów" (!). Dlatego podajÄ™ poniżej poprawne tÅ‚umaczenie. [powrót do tekstu] 26 O roli godnoÅ›ci piszÄ… m.in. J. ZajadÅ‚o, Godność jednostki w aktach miÄ™dzynarodowej ochrony praw czÅ‚owieka. "Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny", 1989, z.2, s. 105-117 oraz M. Piechowiak, Godność i równość jako podstawy sprawiedliwoÅ›ci. Z perspektywy miÄ™dzynarodowej ochrony praw czÅ‚owieka. "ToruÅ„ski Rocznik Praw CzÅ‚owieka i Pokoju" 1992, z. 1, s. 37-48. [powrót do tekstu] 27 P. Daranowski i K. Indecki analizujÄ…c ustawodawstwo polskie i konfrontujÄ…c je z art. 7 MPPPiO wskazujÄ…, że w polskie prawo karne nie speÅ‚nia standardów wymaganych przez powyższy przepis. Gdyby przyjąć konsekwentnie argumenty tych Autorów, należaÅ‚oby uznać, że podobnie zalecenie Deklaracji także nie jest speÅ‚nione przez PolskÄ™. P. Daranowski, K. Indecki, op. cit., s. 125-132. [powrót do tekstu] 28 Najprawdopodobniej autorzy Deklaracji mieli na myÅ›li przypadki stosowania tortur znane wÅ‚adzom paÅ„stwa, mimo braku skargi ofiary lub jej rodziny (peÅ‚nomocnika), a także informacje pochodzÄ…ce np. od organizacji pozarzÄ…dowych dziaÅ‚ajÄ…cych na rzecz praw czÅ‚owieka. [powrót do tekstu] 29 Ten podziaÅ‚ w Å›wietle orzecznictwa zwiÄ…zanego z art. 3 europejskiej Konwencji o Ochronie Praw CzÅ‚owieka i Podstawowych WolnoÅ›ci wydaje siÄ™ niezbyt logiczny. Prawdopodobnie wynikaÅ‚ on z trudnoÅ›ci technicznych polegajÄ…cych na stypizowaniu w jÄ™zyku przepisów prawa karnego danego paÅ„stwa przestÄ™pstwa "okrutnego, nieludzkiego lub poniżajÄ…cego postÄ™powania albo karania". Kompromisowo pozostawiono wiÄ™c alternatywnie drogÄ™ postÄ™powania dyscyplinarnego lub innego wobec osób winnych takiego postÄ™powania. [powrót do tekstu] 30 RolÄ™ gwarancji analizuje wyczerpujÄ…co J. SkupiÅ„ski, op. cit., s. 234-235. [powrót do tekstu] 31 Rezolucja ZO ONZ 34/169. TÅ‚umaczenie (w:) Prawa czÅ‚owieka a policja, (red.) A. RzepliÅ„ski, Legionowo 1992, s. 61-72. [powrót do tekstu] 32 Kolejnym dokumentem skierowanym do konkretnej grupy zawodowej byÅ‚y "Zasady etyki lekarskiej odnoszÄ…ce siÄ™ do personelu medycznego, w szczególnoÅ›ci lekarzy, dla ochrony wiÄ™zniów i aresztowanych przed torturami i innym okrutnym nieludzkim lub poniżajÄ…cym postÄ™powaniem, lub karaniem" (rezolucja ZO ONZ 37/194 z 18 grudnia 1982 r.). TÅ‚umaczenie Zasad... ogÅ‚osiÅ‚em w "PrzeglÄ…dzie WiÄ™ziennictwa Polskiego", 1992, nr 2-3, s. 150-155. [powrót do tekstu] 33 Konwencja ratyfikowana przez PolskÄ™ 9 czerwca 1991 r., por. zaÅ‚Ä…cznik do Dz.U. Nr 63, poz. 378 z 2 XII 1989 r.. Poprawiony przekÅ‚ad Konwencji opublikowano także w zbiorze pod red. A. RzepliÅ„skiego Prawa czÅ‚owieka a policja, op. cit., s. 27-48. [powrót do tekstu] 34 N.S. Rodley ilustruje to przykÅ‚adem zmuszania religijnego Mahometanina do caÅ‚owania krzyża w pozycji klÄ™czÄ…cej. Zdaniem tego Autora narusza to zakaz "innego zÅ‚ego postÄ™powania". Podobny przymus stosowany wobec wiÄ™zniów, którzy nie przejawiajÄ… religijnych ani filozoficznych sprzeciwów wobec takiego zachowania nie bÄ™dzie miaÅ‚o porównywalnego znaczenia. N.S. Rodley, The Treatment of Prisoners Under International Law. Paris-Oxford 1987, s. 93. [powrót do tekstu] 35 Ibid., s. 94. [powrót do tekstu] 36 Nawet krótkie omówienie tego zagadnienia wymagaÅ‚oby odwoÅ‚ania siÄ™ do szczegółowego i bogatego case law. N.S. Rodley analizuje dogÅ‚Ä™bnie to zagadnienie m.in. w kontekÅ›cie warunków uwiÄ™zienia oraz kar cielesnych (ibid., s. 219-255). W rodzimej literaturze problem omawia na tle orzecznictwa Komitetu Praw CzÅ‚owieka ONZ A. Michalska, op. cit., passim.. [powrót do tekstu] 37 WedÅ‚ug informacji Biura Prezydialnego URM dokonano tego na mocy uchwaÅ‚y RM nr 27 z 30 marca 1993 r. Por. także informacjÄ™ pt. Uznane prawa Komitetu przeciwko Torturom, "Rzeczpospolita", (31 III 1993 r.), s. 2. [powrót do tekstu] 38 J. SkupiÅ„ski, op.cit., s. 254. [powrót do tekstu] 39 P. van W. Magee, The United Nations Conventions against Torture and Other Cruel, Inhuman or Degrading Treatment or Punishment: The Bush Administration's Stance on Torture. "The George Washington Journal of International Law and Economics", T. 25, 1992, nr 3, s. 838-839. [powrót do tekstu] 40 Szerzej o powyższych kwestiach pisze M.A. Nowicki, Wokół Konwencji Europejskiej, Warszawa 1992, s. 134-154. [powrót do tekstu] 41 W areszcie policji politycznej w Atenach stwierdzono m.in. przepeÅ‚nienie, brak Å›wiatÅ‚a dziennego, pozbawienie przetrzymywanych dostÄ™pu do jakichkolwiek urzÄ…dzeÅ„ sanitarnych, przetrzymywanie w Å›cisÅ‚ym odosobnieniu, pozbawienie żywnoÅ›ci, przymuszanie do spania we wÅ‚asnych ubraniach i na cementowej podÅ‚odze, pozbawienie kontaktów ze Å›wiatem zewnÄ™trznym. A. Cassese, Prohibition of Torture and Inhuman or Degrading Treatment or Punishment, (w:) The European System for the Protection of Human Rights. R.St.J. Petzold, F.Matscher, H.Petzold (eds.), Dordrecht 1993, s. 230-231. DokÅ‚adne dane i sprawozdanie z procesu osób torturujÄ…cych oraz niektóre istotne dokumenty zawiera praca Torture in Greece. The First Torturers' Trial 1975. London 1977, 96 s. [powrót do tekstu] 42 Cyt. wg D. Gomien, Short guide to the European Convention on Human Rights, Strasbourg 1991, s. 19. [powrót do tekstu] 43 Ibidem. [powrót do tekstu] 44 M.A. Nowicki, op. cit., s. 18-19. [powrót do tekstu] 45 Dwukrotne zastosowanie operacji "gÅ‚Ä™bokich przesÅ‚uchaÅ„" pozwoliÅ‚o na zidentyfikowanie 700 czÅ‚onków IRA oraz ustalenie odpowiedzialnoÅ›ci niektórych z nich za okoÅ‚o 85 niewyjaÅ›nionych przestÄ™pstw. M. W. Janis, R. S. Kay, European Human Rights Law, The University of Connecticut Law School Foundation 1990, s. 120-121; P. HofmaÅ„ski, Europejska Konwencja Praw CzÅ‚owieka i jej znaczenie dla prawa karnego materialnego, procesowego i wykonawczego, BiaÅ‚ystok 1993, s. 178; J. Alderson, Human Rights and the Police, Strasbourg 1984, s. 52. [powrót do tekstu] 46 M. A. Nowicki, op.cit., s. 18. [powrót do tekstu] 47 M. W. Janis, R. S. Kay, op. cit., s. 121; P. HofmaÅ„ski, op. cit., s. 178. [powrót do tekstu] 48 "Techniki" podobne do brytyjskich uderzajÄ…co przypominajÄ… metody stosowane kilkanaÅ›cie lat wczeÅ›niej w polskim Ministerstwie BezpieczeÅ„stwa Publicznego, które nosiÅ‚y żargonowÄ… nazwÄ™ "konwejeru" lub "przesÅ‚uchania konwejerowego" Por. m.in. S. Marat, J. Snopkiewicz, Ludzie bezpieki. Dokumenty czasu bezprawia. Warszawa 1990, passim; A. Albert, Najnowsza historia Polski 1918-1980. Londyn 1989, s. 629, 635-637; Cz. Leopold, K. Lechicki, WiÄ™zniowie polityczni w Polsce 1945-1956. Paryż 1983, passim. [powrót do tekstu] 49 D. Gomien, op. cit., s. 21, V. Berger, Case Law of the European Court of Human Rights. Vol II: 1988-1990.Dublin 1992, s. 118-123. [powrót do tekstu] 50 W jednej ze spraw wiÄ™zieÅ„ nie miaÅ‚ kontaktu z innymi ludzmi przez 475 dni, ale przebywaÅ‚ w pomieszczeniu o standardzie pokoju studenckiego, posiadaÅ‚ radio i telewizor, dostÄ™p do biblioteki wiÄ™ziennej, prawo do godzinnego spaceru, mógÅ‚ korespondować z krewnymi i instytucjami. P. HofmaÅ„ski, op. cit., s. 181. [powrót do tekstu] 51 Por. M. A. Nowicki, Orzecznictwo Europejskiego TrybunaÅ‚u Praw CzÅ‚owieka 1991-1993. "Biuletyn Centrum Europejskiego UW", Warszawa 1994, nr 2 (wydanie specjalne), s. 6. [powrót do tekstu] 52 Ibid., s. 9-10. [powrót do tekstu] 53 Rezolucja 690 Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. TÅ‚umaczenie polskie (w:) A. RzepliÅ„ski (red.), op. cit., s. 50-56. [powrót do tekstu] 54 Gdyby polscy funkcjonariusze ówczesnej milicji (i sÅ‚użby bezpieczeÅ„stwa) znali i chcieli przestrzegać tych postanowieÅ„ nie doszÅ‚oby np. do tragedii w kopalni "Wujek" w grudniu 1981 r. [powrót do tekstu] 55 Mam na myÅ›li zasÅ‚użony zwÅ‚aszcza w opracowaniu europejskiej Konwencji o Zapobieganiu Torturom Swiss Committee against Torture, przeksztaÅ‚cony obecnie w Association for the Prevention of Torture z siedzibÄ… w Genewie. [powrót do tekstu] 56 KonwencjÄ™ podpisano w Strasburgu 26 XI 1987 r., a w życie weszÅ‚a ona 1 II 1989 r. PeÅ‚ny tekst Konwencji w jÄ™zyku polskim opublikowano w "Rzeczpospolitej" nr 185, s. 13 (10 VIII 1993). [powrót do tekstu] 57 Stronami Konwencji w dn. 1 I 1994 r. byÅ‚y 24 paÅ„stwa. J.-B. Marie, International instruments relating human rights. "Human Rights Law Journal", T. 15, 1994, nr 1-2, s. 59. Do liczby paÅ„stw-stron doliczyć należy PolskÄ™. Polska ratyfikowaÅ‚a KonwencjÄ™ 10 X 1994 r., Prezydent RP podpisaÅ‚ ustawÄ™ o ratyfikacji 7 IX 1994 r., w życie Konwencja weszÅ‚a 1 II 1995 r. (Dz. U. z 1995 r., Nr 46, poz. 238). Obecnie stronami Konwencji jest 28 paÅ„stw. [powrót do tekstu] 58 Lustracja oznacza "przeglÄ…d, oglÄ™dziny, kontrolÄ™". SÅ‚ownik jÄ™zyka polskiego (pod. red. M. Szymczaka), T. 2, s. 60, Warszawa 1984. W oryginalnym tekÅ›cie Konwencji użyto terminu visit. [powrót do tekstu] 59 Dotychczas zdarzyÅ‚o siÄ™ to tylko raz - w przypadku Turcji. SpotkaÅ‚o siÄ™ to z ożywionÄ… dyskusjÄ… w piÅ›miennictwie fachowym. Por. m.in. Strong criticism by the European Committee for Prevention of Torture. "Torture". T.3, 1993, nr 2, s. 43-45; S. Parmentier, Spotlight on Turkey. A public statement by the Committee for the Prevention of Torture. "Netherlands Quarterly of Human Rights", T. 11, 1993, nr 1, s. 131-136. [powrót do tekstu] 60 Warto przypomnieć choćby "kontrowersje" zwiÄ…zane z wstrzymaniem siÄ™ od gÅ‚osu przez PolskÄ™ w marcu 1994 r. podczas gÅ‚osowania w Komisji Praw CzÅ‚owieka ONZ nad dopuszczeniem do rozpatrzenia projektu rezolucji potÄ™piajÄ…cej naruszenia praw czÅ‚owieka w Chinach. Chiny sÄ… jednym z paÅ„stw, w których prawa czÅ‚owieka sÄ… gwaÅ‚cone w szerokiej skali. Tortury (obok szerokiego stosowania kary Å›mierci i pobierania organów od żyjÄ…cych jeszcze skazaÅ„ców) sÄ… powszechne i weszÅ‚y do staÅ‚ego "repertuaru" Å›rodków stosowanych przez wÅ‚adze komunistyczne. Por. doskonale udokumentowane materiaÅ‚y: Question of the Human Rights of All Persons Subjected to Any Form of Detention or Imprisonment, in Particular: Torture and other Cruel, Inhuman or Degrading Treatment or Punishment. Report of the Special Rapporteur, Mr. Nigel S. Rodley, submitted pursuant to Commission on Human Rights resolution 1992/32. E/CN.4/1994/31, 6 January 1994, s. 29-40; Tybet: fakty mówiÄ… za siebie (tÅ‚um. A. KozieÅ‚). [Warszawa] 1993, s. 55-61; K. AoziÅ„ski, PiekÅ‚o Å›rodka czy kopalnia zÅ‚ota, "Gazeta Wyborcza" nr 208, s. 8-9 (z 7 IX 1994). Klimat i retorykÄ™ dyskusji chiÅ„skich intelektualistów nt. praw czÅ‚owieka przedstawia G. KamiÅ„ski: Prawa czÅ‚owieka w Chinach. (w:): Prawa czÅ‚owieka. Geneza, koncepcje, ochrona (pod red. B. Banaszaka). WrocÅ‚aw 1993, s. 74 i n. [powrót do tekstu] 61 Bliższe dane dotyczÄ…ce Konwencji, Komitetu, metod lustracji instytucji policyjnych i casusu Turcji przedstawiÅ‚em wraz z E. BieÅ„kowskÄ… w artykule Zakaz tortur..,op. cit. [powrót do tekstu] 62 Cyt wg.: B. Gronowska. T. Jasudowicz, C. Mik, Prawa czÅ‚owieka. Dokumenty miÄ™dzynarodowe, ToruÅ„ 1993 s. 290. [powrót do tekstu] 63 Dane na dzieÅ„ 31 XII 1993. Amnesty International Report: 1994, op.cit., s. 350. [powrót do tekstu] 64 Tekst Konwencji podajÄ™ za: N.S. Rodley, op.cit., s. 322 i n. [powrót do tekstu] 65 Dla Å›cisÅ‚oÅ›ci dodajmy, że Konwencja MiÄ™dzyamerykaÅ„ska posÅ‚uguje siÄ™ terminem "innego okrutnego, nieludzkiego lub poniżajÄ…cego postÄ™powania lub karania" zobowiÄ…zujÄ…c paÅ„stwa-strony Konwencji do wprowadzenia efektywnych Å›rodków zapobiegajÄ…cych torturom i tymże zachowaniom (art.6). [powrót do tekstu] 66 J. SkupiÅ„ski, op. cit., s. 266. [powrót do tekstu] 67 Dane na dzieÅ„ 31 XII 1993 r. Amnesty International Report: 1994, op. cit., s. 350. [powrót do tekstu] 68 Ibidem.. [powrót do tekstu] 69 Konstytucja Stanów Zjednoczonych. [Broszura Wyd. przez AgencjÄ™ InformacyjnÄ… St. Zjednoczonych Ambasady AmerykaÅ„skiej (b.d.w.)], s. 15. [powrót do tekstu] 70 M.W.Janis, R.W Kay, op. cit., s. 157-159. [powrót do tekstu] 71 Cyt. wg. R.J. Drinan, SJ: Cry of the Oppressed. The History and Hope of the Human Rights Revolution. San Francisco 1987, s. 54-55. [powrót do tekstu] 72 Amnesty International Report 1994, op. cit., s. 307. yródÅ‚o to wymienia kilka dalszych przypadków pobić i "Å›mierci w komisariacie policji" w 1993 r. Dwa przypadki dotyczÄ… czarnoskórych ofiar w Los Angeles. Ibidem.. [powrót do tekstu] 73 Human Rights Violation in The United States. A report on U.S. compliance with The International Covenant on Civil an Political Rights. [New York] 1993, s. 118. [powrót do tekstu] 74 Ibid., s. 119-120. [powrót do tekstu] 75 W okresie od 1 I 1985 do 27 VIII 1990 r. w Biurze OkrÄ™gowym Szeryfa w Los Angeles odnotowano 56 wÄ…tpliwych przypadków użycia broni przez policjÄ™. W 87% ofiarami byli czarnoskórzy Amerykanie, osoby pochodzenia latynoskiego, azjatyckiego oraz z wysp Pacyfiku. SpoÅ›ród 56 ofiar 26 osób poniosÅ‚o Å›mierć. W żadnym z tych przypadków nie stwierdzono podejrzenia użycia broni wobec policji lub kogokolwiek innego. W czterech przypadkach ofiary posiadaÅ‚y broÅ„ różnego rodzaju - noże, metalowy "kij" od szczotki, rondel, metalowÄ… rurÄ™. W stosunku do żadnego funkcjonariusza nie wdrożono postÄ™powania karnego. Ibid, s. 120. [powrót do tekstu] 76 Wskazać jednak należy na art. 2.1. Paktu - zakazujÄ…cy dyskryminacji m.in. ze wzglÄ™du na "rasÄ™ i kolor skóry". W opisanym przypadku zostaÅ‚ on także naruszony. [powrót do tekstu] 77 Ibid., s. 124. [powrót do tekstu] 78 Draft Optional Protocol to The Convention Against Torture and Other Cruel, Inhuman or Degrading Treatment or Punishment, Geneva, December 1990. [powrót do tekstu] 79 Twelve-Point Program for the Prevention of Torture (AI, druk bez daty i miejsca wyd.). [powrót do tekstu] 80 F. Mauriac, NaÅ›ladowanie oprawców. "WiÄ™z" 1959, nr 3, s. 7-8. [powrót do tekstu] [W:] Prawa jednostki a prawo karne. Praca zbior. pod red. Marka P. WÄ™drychowskiego. Warszawa: Instytut Prawa Karnego UW 1995, s. 9-39