1. Wstaję co poranku, patrzę w krąg po ganku Wszystko spływa w strugach łez Pomyślałem sobie, ja to samo zrobię Rozmazałem się jak deszcz Wyszedłem na ulicę, z nudów prawie krzyczę Sam już nie wiem czego chcę Nagle ktoś podchodzi w samym centrum Łodzi I bezczelnie pyta mnie tak
Czy będzie ci ze mną dobrze, czy będzie ci ze mną źle } Czy będzie ci ze mną lepiej lub gorzej, może spróbować chcesz } /x2
2. Nie wiem chyba śniłem, ale się zgodziłem Od tej pory minął już rok Choć już rok się znamy, nadal się kochamy Myślę o niej w dzień i w noc Nie ma co odwlekać szybko czas ucieka Ktoś musi zrobić ten krok Jak ci wpadł do oka jakiś fajny chłopak To podejdź i powiedz mu tak: