Akwarium od strony technicznej


Akwarium od strony technicznej
Spis tre ci:
1. Filtracja w praktyce............................................................................................................... 2
2. W giel aktywowany .............................................................................................................. 8
3. Zebra  mieciank  .......................................................................................................... 14
4. Ciep o, cieplej, gor co!....................................................................................................... 24
5. Lepiej wi cej ni mniej, cho najlepiej wcale. .................................................................. 29
6. Filtr komorowy .................................................................................................................... 33
7. Oksydator ............................................................................................................................ 35
8. Filtr fluidyzacyjny................................................................................................................ 36
9. Wszystko na temat wiat a w akwarium............................................................................ 39
Artyku y pochodz ze strony:
http://www.malawicichlidhomepage.com/mch polish/index.html
1
Akwarium od strony technicznej
Filtracja w praktyce
George J. Reclos, Frank Panis, Francesco Zezza
Z j zyka angielskiego prze o y a Joanna Kielan
(Artyku ten ukaza si w czasopi mie  FAMA w lipcu 2001 r. pod tytu em  Filtration Beyond Theory )
Zawsze by a to bardzo dra liwa kwestia& Je li zapytamy o ni dziesi ciu akwarystów, us yszymy dziesi ró nych opinii.
Ka dy hobbysta uwa a zazwyczaj, e jego system filtracyjny jest najlepszy i dlatego poleca go innym. Aby temat by
atwiej przyswajalny, utworzone zosta y nawet tak zwane  ogólne zasady lub  ogólnie przyj te zasady przeznaczone
g ównie dla pocz tkuj cych lub uznawane za ogólnie obowi zuj ce.
Jednak e systemy filtracyjne, jakie zobaczy mo na w zbiornikach do wiadczonych hobbystów, cz sto znacznie
odbiegaj od tej redniej, czy to z powodu szczególnych warunków panuj cych w zbiorniku (du e zag szczenie ro lin,
przerybienie lub ma a liczba osobników, przekarmienie etc.), czy te dlatego, e u ywaj oni specjalnego rodzaju filtrów
lub dodatków, które poprawiaj wydajno ich systemów filtracyjnych (odpieniacze, filtry glonowe, denitryfikatory,
oksydatory, ozonatory etc.) Spotka mo na tak e odnosz cych sukcesy hobbystów, którzy u ywaj tylko podstawowych
urz dze filtracyjnych, i takich, którzy stosuj prawie ka dy gad et dost pny na rynku, nie wykluczaj c systemów
kontrolowanych komputerowo. Niektórzy z nich posuwaj si nawet do tego, e przysposabiaj techniki filtracyjne
stosowane w akwariach morskich, takie jak urz dzenia przelewowe i filtry wolno stoj ce. Wszystkie te dodatki zasilaj
koncepcj  efektywnej filtracji , której celem jest usuwanie z wody wszystkich zb dnych substancji. Teoretycznie ka dy
bardzo drogi zbiornik mo e by samoobs ugowy lub stanowi zamkni ty system, który nigdy nie b dzie potrzebowa
wymiany wody. W praktyce, w nawet najbardziej wyrafinowanych akwariach morskich zawsze jest potrzebna podmiana
wody (przynajmniej niewielka).
Dlatego te zamiast przedstawia te same stare kwestie ( rób to ,  nie rób tego ) postanowili my zaprezentowa
szczegó y dotycz ce systemów filtracyjnych, które dzia aj w naszych zbiornikach. Nie oznacza to bynajmniej, e
uwa amy si za akwarystów najlepszych w wiecie. Dalecy jeste my od tego rodzaju opinii. Jednak dotarli my do takiego
punktu w ewolucji naszych zainteresowa , w którym uda o si nam wypracowa  stabilne zbiorniki z rybami regularnie
sk adaj cymi ikr i umieraj cymi zazwyczaj z powodu staro ci, prezentuj cymi naturalne kolory i zachowania. Krótko
mówi c, wygl da na to, e naszym rybom yje si u nas szcz liwie. Regularne podmiany wody stanowi oczywi cie
podstaw tego sukcesu, jednak je li jest to konieczne, mo emy opu ci któr z nich dzi ki temu, e systemy filtracyjne,
którymi dysponujemy, s stabilne. Co za najwa niejsze  parametry wody nie podlegaj wahaniom i m tna woda czy
zakwity glonów nale do zamierzch ej przesz o ci. Artyku ten mo e przys u y si Czytelnikom na dwa ró ne sposoby.
Po pierwsze mog oni szczegó owo zapozna si z którym z omówionych ni ej rozwi za i za o y , e skoro sprawdzi
si on w przypadku danego zbiornika (o podobnej wielko ci i z prawie tak sam liczb ryb), b dzie dzia a równie w
przypadku akwarium Czytelnika. Drugi sposób polega na przeanalizowaniu danych, które uwzgl dnili my w tabeli.
Przedstawione systemy filtracyjne znacznie ró ni si od siebie, ale wszystkie s wydajne i, co wa niejsze, dzia aj  nie
ma wi c mowy o kolejnej porcji wiedzy czysto teoretycznej. Autorzy artyku u wychodz z za o enia, e Czytelnik za o y
ju swój zbiornik i zna podstawy hodowli ryb.
Photo:W a ciciel: Francesco Zezza  750-litrowe
akwarium nale ce do autora zdj cia. Mieszkaj w
nim piel gnice od owione przez Francesco w czasie
podró y nad jezioro Malawi.
2
Akwarium od strony technicznej
W artykule opisane zosta y zbiorniki o ró nej wielko ci, b d ce przyk adami ró nych punktów widzenia na uprawiane
hobby. Ka de z akwariów przedstawia inne rozwi zanie problemu filtracji, ale wszystkie one s wynikiem ostro nego
planowania, uczenia si oraz wielu prób i b dów. aden system filtracyjny nie jest udziwniony, nie wymaga te
nadzwyczajnych nak adów finansowych. Ka dy z nas korzysta ze sprz tu, który mo na naby w sklepie zoologicznym.
Ka dy z nas zainstalowa te swój system filtracyjny samodzielnie. Jak to si zwyk o mawia : dobry akwarysta musi by
przede wszystkim dobrym hydraulikiem. W chwili instalowania systemu filtracyjnego aden z autorów nie by wiadomy
poczyna pozosta ych. Ostateczna forma artyku u by a wi c mi niespodziank dla nas wszystkich.
Photo: W a ciciel: George Reclos  Najmniejsze
z najwi kszych i jedyne (g sto) zaro ni te
ro linami akwarium Georgia. Jest domem dla
ryb z grupy Mbuna. Pojemno 500 l, Ateny,
Grecja.
Photo: W a ciciel: Frank Panis 
Kolejny olbrzym o pojemno ci 1100
litrów. Zamieszkane przez ryby z grupy
nie-Mbuna, Beerse, Belgia.
Photo: W a ciciel: George
Reclos  Pojemno 1300
litrów. Zbiornik zamieszkany
przez piel gnice Pielegnice
grupy nie-Mbuna, Ateny,
Grecja
3
Akwarium od strony technicznej
Photo: W a ciciel: Jon Reclos
 Zaledwie 45 litrowy zbiornik
zamieszkany przez trzy
osobniki z gatunku
Haplochromis nyererei, Ateny,
Grecja.
Kiedy planowali my napisanie tego artyku u, zdecydowali my, e powinni my w nim uwzgl dni niektóre z parametrów,
które mog yby pomóc Czytelnikowi okre li jego potrzeby filtracyjne i pokaza mu, jaka powinna by prawid owa liczba
ryb w zbiorniku o okre lonej pojemno ci. Dane zosta y uj te w kwestionariuszu wype nionym przez ka dego z nas. Do
ka dego parametru dodany jest krótki komentarz.
Nominalna obj to zbiornika (w litrach).
W artykule uwzgl dnili my zbiorniki niewielkie, to znaczy takie, których pojemno zaczyna si od 45 l, do
ogromnych o obj to ci 1300 litrów. Rozwi zanie takie by o jak najbardziej celowe, poniewa uznali my, e aby zacz
odnosi sukcesy w hodowli piel gnic z jeziora Malawi, nie jest koniecznie budowanie w salonie jeziora. Oczywi cie
wi ksze akwarium zawsze jest lepsze, mo liwe jest jednak tak e posiadanie pi knego zbiornika o mniejszej pojemno ci z
piel gnicami z Malawi  pod warunkiem, e wiemy, co mo na i co powinni my w nim umie ci . Trzymanie dwóch
terytorialnych samców w 45-litrowym zbiorniku z pewno ci zako czy si pora k , cho jej przyczyn nie b dzie
niewystarczaj ca filtracja.
Suma ca kowitych d ugo ci cia a ryb, bez glonojadów (SL w cm)
Jak atwo zauwa y , tak e i w tej dziedzinie istnieje kilka ró nych teorii. Rozpatruj c proporcje typu:  x cm ryby na y litrów
wody , spotykamy si z twierdzeniem, e zakres ten wynosi od 1 cm/1,9 l do 1 cm/4 l wody. Najistotniejsze jest jednak to,
e wszyscy zgadzamy si , aby 2 litry wody na 1 cm d ugo ci cia a ryby uzna za absolutne minimum dla pyszczków
zamieszkuj cych jezioro Malawi. Zasada taka jest wa na tak e dlatego, e gatunki te s terytorialne, agresywne i, co
najistotniejsze, potrzebuj bezpiecznych miejsc do tar a. Musimy te zdawa sobie spraw , e obecno w zbiorniku
wielu kamieni ogranicza woln przestrze , w której mog yby p ywa ryby. Ka dy z nas trzech, rozpoczynaj c hobby
akwarystyczne, wykazywa tendencje do przerybiania swoich zbiorników. Ka da nowa piel gnica wypatrzona w sklepie
stanowi a pokus nie do odparcia. W miar jak dojrzewali my i nabierali my do wiadczenia, zdawali my sobie spraw z
bodaj najwa niejszej zasady: zbiornik mo e by zdrowy tak d ugo, jak d ugo nie jest przerybiony. Wprowadzanie nowych
osobników zdarza nam si obecnie bardzo rzadko, a tabela i zawarte w niej dane mog sta si praktycznymi
wskazówkami o ograniczeniach obsady w zbiorniku z piel gnicami afryka skimi. Niektórzy hobby ci upiera si mog , i
aby zmniejszy agresj w ród gatunków z grupy Mbuna, powinni  zag ci populacj  ryb hodowanych w akwarium.
Zwyk o by o si uwa a , e je li w zbiorniku znajduje si zbyt wiele Mbuna, adna ryba nie b dzie mia a do miejsca na
terytorium, a to oznacza, e zwierz ta te b d mniej agresywne. Druga strona medalu pokazuje jednak, e w zbiornikach
z ma populacj ka da ryba mo e obra swoje w asne terytorium, tak e i w takich akwariach agresja jest wi c
ograniczona. I cho obydwa rozwi zania funkcjonuj z korzy ci dla hobbysty, pami ta trzeba, e przerybiony zbiornik
znajduje si na kraw dzi przepa ci. Je li jeden z filtrów przestanie dzia a lub co pójdzie nie tak, ca y system szybko
traci równowag . Ka dy akwarysta posiadaj cy zbiornik o zbyt du ym zag szczeniu ryb, pami ta powinien, aby
parametry przedstawione w poni szym artykule utrzymywane by y na jak najkorzystniejszym poziomie.
4
Akwarium od strony technicznej
Suma ca kowitych d ugo ci cia a ryb z uwzgl dnieniem glonojadów
Cho w czasie planowania obsady do naszych zbiorników pomijamy zazwyczaj d ugo cia a glonojadów, jak mo na
wywnioskowa z poni szej tabeli, d ugo ich cia mo e by czasami równa 1/3 sumie d ugo ci cia a wszystkich ryb. Ich
obecno nie wp ywa co prawda na przestrze yciow piel gnic z Malawi (przez wi kszo dnia glonojady pozostaj w
ukryciu), ma natomiast wp yw na ilo produktów przemiany materii. Glonojady tak e przecie jedz i wydalaj wprost do
wody. Tak wi c cho zasada pomijania tych ryb podczas planowania obsady akwarium mo e by poprawna,
nieuwzgl dnienie ich przy rozpatrywaniu problemu filtracji jest b dem. Mówi c krótko: planuj c system filtracyjny nie
wolno bagatelizowa tak e obecno ci tych mieszka ców. Je li we miemy pod uwag glonojady, stosunek  y litrów na x
cm d ugo ci cia a ryby waha si od 1,33 do niemal 3.
Liczba ryb z uwzgl dnieniem glonojadów
Mimo e zazwyczaj nie mówimy o nich (hodowcy piel gnic afryka skich dumni s przede wszystkim ze swoich
pyszczków), ryby sumokszta tne s obecne w naszych zbiornikach. W akwariach przedstawionych w niniejszym artykule
wyst puje cz sto nie tylko jeden (w ma ych), ale i do siedmiu (w wi kszych) takich ryb. Du a jest tak e ró norodno
gatunków. Znale mo na tu niemal wszystko: cierniooczki, bocje, synodontisy i przedstawicieli rodzaju Plecostomus.
Wszystkie wymienione ryby zamieszkuj omawiane zbiorniki ju od wielu lat, co dowodzi, e nawet spokojna i raczej
delikatna ryba, jak jest cierniooczek, mo e mie si bardzo dobrze w ród piel gnic z grupy Mbuna  je li tylko zbiornik
zosta prawid owo za o ony. Niektóre z wymienionych ryb osi gaj bardzo du e rozmiary (Francesco hoduje dwa 40-
centymetrowe glonojady w g ównym zbiorniku).
Ro liny
W zbiornikach uwzgl dnionych w tym artykule wyst puj ró norakie zestawienia ro lin. Wystrój akwarium bywa ró ny 
od typowo skalistych rodowisk do g sto obsadzonych ro linami z zastosowanym nawo eniem dwutlenkiem w gla.
Ro liny stanowi dodatkowy system filtracyjny (w rzeczywisto ci o wiele bardziej efektywny od filtrów), poniewa usuwaj
z wody tak e azotany (ostateczny produkt przemian azotowych), których nie jest w stanie usun aden inny filtr. Co
prawda istniej tak e systemy usuwaj ce azotany (kultury denitryfikacyjnych bakterii beztlenowych lub filtry oparte na
dzia aniu glonów), ale s one przeznaczone dla zaawansowanych akwarystów. Uwag zwraca fakt, e wszystkie nasze
zbiorniki maj ze sob co wspólnego: du o ska , kryjówek i piasku, zbyt wiele piasku. Czy by istnia konkretny powód,
dla którego wszyscy trzej stosujemy takie zestawienie?
Cz stotliwo podmian wody.
Wszyscy zgadzamy si chyba co do tego, e podmiany wody powinno si przeprowadza raz, dwa razy w tygodniu. Bez
wahania gotowi jeste my po wi ci czas na te zabiegi, poniewa , co zosta o udowodnione, podmiana stanowi najlepszy
sposób na zapewnienie dobrego samopoczucia piel gnicom z jeziora Malawi. W zbiornikach o ma ym zag szczeniu ryb,
które s karmione oszcz dnie, mo na podmian w jednym tygodniu. Nie mo emy sobie jednak pozwoli na d u sz
przerw , a konieczno podmiany przynajmniej 20% obj to ci akwarium w ci gu miesi ca jest spraw bezdyskusyjn .
Ilo podmienianej wody.
Jednorazowo wymieniano od 15% do 75% ogólnej obj to ci wody. Francesco przeprowadza mniejsze podmiany
ka dego tygodnia (10-25%), podczas gdy podmiany u George a i Franka stanowi a do 30% ogólnej obj to ci zbiornika.
Piel gnice afryka skie to ryby, które wytwarzaj sporo produktów przemiany materii, dlatego cz ste oraz du e podmiany
wody s po prostu konieczno ci . W zbiornikach, w których wychowywany jest narybek, mo na podmieni wod nawet 3
razy w tygodniu, a wymieniana obj to za ka dym razem mo e osi ga 80%. Jest to bodaj e jedyny sposób na to, aby
zapewni narybkowi zdrowie i maksymalny przyrost wielko ci. Oczywiste jest jednak, e je li uda o nam si dochowa
w asnego narybku, co musieli my ju zrobi dobrze.
Liczba i typy filtrów.
Nie ma tu adnych regu . Ka dy z nas znalaz swoje w asne rozwi zanie. I tak, w zbiorniku o pojemno ci 500 l dzia a
mo e nawet 6 ró nych filtrów, podczas gdy akwaria znacznie wi ksze s zasilane tylko przez jedn lub dwie pompy.
U ywane filtry tak e s bardzo ró norodne  od prostych filtrów g bkowych do wymy lnych modeli o oddzielnych
komorach z uwzgl dnieniem oxydatora czy te filtrów fluidyzacyjnych.
5
Akwarium od strony technicznej
Wydajno filtra (litry/godzin ).
Jest ona oczywi cie powi zana z wielko ci zbiornika. Maksymalna wydajno w naszych akwariach si ga 5000 litrów na
godzin , a w czasie gor cych miesi cy letnich podnoszona jest do 10000 litrów na godzin , co uzyskujemy poprzez
do czenie dodatkowych filtrów.
Ile razy w ci gu godziny przefiltrowana zostanie ca a woda z akwarium.
Problem ten stanowi jeden z kolejnych punktów ujmowanych w tak zwanych  ogólnie przyj tych zasadach . Wi kszo
róde utrzymuje, e w ci gu godziny ca kowita obj to wody akwarium, w którym hodowane s piel gnice z jeziora
Malawi, powinna zosta przefiltrowana co najmniej pi i pó raza. Bli sza analiza danych zaprezentowanych w tym
artykule ujawnia jednak, e jest to kolejny mit. Woda w takich zbiornikach mo e by filtrowana bowiem ze znacznie
wi ksz , jak i znacznie mniejsz wydajno ci , a mimo to akwaria takie mog funkcjonowa bardzo dobrze. Trzeba
pami ta jedynie o tym, e potrzeby filtracyjne naszego akwarium determinowane s przez jego zawarto . W trakcie
nabywania do wiadczenia odkryli my, e im mniejszy jest zbiornik, tym wi kszej cyrkulacji wody wymaga. I tak,
wspó czynniki uznaj ce za minimaln cyrkulacj ca kowitej obj to ci wody rz du 8-18 razy na godzin odnosz si do
zbiorników niedu ych (do 500 l), podczas gdy w wi kszych akwariach wielko ta waha si do 2,5 do 5,5. Faktem jest, i
do chwili opracowania naszych danych (patrz tabela) nie zdawali my sobie sprawy z tego, e w du ych zbiornikach obieg
wody nie musi by tak a tak poka ny. Okaza o si , e takie w a nie rozwi zanie zastosowa w swoich akwariach ka dy z
nas, nie rozpatruj c go jednak e jako wyniku jakiej ci le okre lonej regu y. Francesco zastosowa agodniejsz zasad .
Oprócz rzadszych podmian wody, o których ju wspomniano, stosuje on równie mniej intensywn filtracj (4-5,5 ×
ca kowita obj to wody / godzin ). Cho zasada taka odbiega nieco od podej cia klasycznego, jego zbiorniki dzia aj
bez zarzutu ju od dawna. Tak wi c, cho reprezentujemy dwa nieco odmienne podej cia do tego tematu, oba s chyba
jednakowo efektywne. I cho wniosek ogólny brzmi:  im wi cej tym lepiej , nie ma przecie potrzeby wydawania pieni dzy
na dodatkowe filtry i pompy, je li system naszego zbiornika mo e dzia a stabilnie przy ich mniejszej liczbie. Analizuj c
uwzgl dnione tu systemy filtracyjne, nale y oczywi cie wzi pod uwag wydajno ka dego rodzaju filtra. Filtr
kanistrowy dzia aj cy pod ci nieniem jest znacznie bardziej wydajny ni g bkowy o tym samym wspó czynniku obiegu.
Filtr fluidyzacyjny tak e jest znacznie wydajniejszym biologicznym systemem ni zwyk y g bkowy. Wniosek, jaki si
nasuwa, to ten, e ca kowita wydajno filtra (przepustowo ) nie jest parametrem najistotniejszym. U ycie bardziej
zaawansowanych, efektywnych systemów filtracyjnych pozwala nam na zastosowanie mniejszych (nawet bardzo)
filtracyjnych wspó czynników przepustowo ci w naszych zbiornikach. Ruch wody i efektywna filtracja to dwa zupe nie
ró ne zagadnienia.
Elementy dodatkowe.
W tej dziedzinie nie istniej adne ograniczenia. W jednym z naszych zbiorników, aby zwi kszy nasycenie wody tlenem,
zastosowany jest oksydator. Lampy UV dzia aj w dwóch zbiornikach, a w kolejnym zainstalowany jest odpieniacz bia ek.
Jedno akwarium zamieszkiwane przez ryby z grupy Mbuna, pe ne ro lin, wyposa one jest w system dozuj cy dwutlenek
w gla. W kilku zbiornikach obecne s tak e urz dzenia monitoruj ce temperatur i warto pH. Niektóre akwaria
posiadaj tak e UPS (urz dzenia podtrzymuj ce napi cie pr du), które s w stanie zapewni dzia anie systemu
filtracyjnego przez dwie godziny, gdyby nast pi a przerwa w dostawie pr du. Jeste my pewni, e w miar up ywu czasu w
naszych zbiornikach znajdzie zastosowanie coraz wi cej ró nych urz dze .
Opis tabeli:
Ro liny (*) s opisane w nast puj cy sposób:
B  brak, K  bardzo nieliczne, W  do du o oraz R  akwarium ro linne.
Typy filtrów (**):
FK  filtr komorowy, Z  filtr zraszaj cy, OX  z napowietrzaczem, F  filtr fluidyzacyjny, K  zewn trzny, kanistrowy, W 
wewn trzny.
Inne (***):
O  odpieniacz, OX  oksydator, CO2  dozownik dwutlenku w gla, pH/temp  elektroniczne monitorowanie pH i
temperatury, UPS  akumulator.
6
Akwarium od strony technicznej
FILTRACJA W PRAKTYCE
Wielko zbiornika w cm 285× 200× 180× 150× 100× 70× 55×
(wymiary zewn trzne) 65×70 80×70 70×60 50×65 60×60 55×40 30×30
Nominalna obj to zbiornika (w litrach) 1300 1120 750 500 360 150 45
Rzeczywista obj to wody (w litrach) 1100 917 700 410 300 120 38
Suma ca kowitych d ugo ci cia a ryb, bez
359 281 322 220 150 41 20
glonojadów (SL w cm)
Suma ca kowitych d ugo ci cia a ryb z
471 338 402 280 170 56 30
uwzgl dnieniem glonojadów (SL w cm)
Liczba ryb, bez glonojadów 24 32 23 25 16 5 3
Liczba ryb z uwzgl dnieniem glonojadów 31 36 25 32 18 6 4
Ro liny * K B K R K B K
Cz stotliwo podmian wody (w dniach) 7 7 14 7 14 7 14
Ilo podmienianej wody (w %) 30 50 15 40 15 30 75
Liczba filtrów 2 1 5 6 2 1 3
Typy filtrów ** FK/Z K/
FK FK K/W W W
OX W/F
Wydajno filtra (litry/godzin ) 1×560
1×560 1×175
2×2500 1×600
2300 1×1000 6×950 1×950 1×230
2×2500 1×600
1×1000 1×270
1×1000
Ile razy w ci gu godziny zostanie przefiltrowana
4,55-9,1 2,51 5,5 14 4 8 18
ca a woda z akwarium
Lampy UV (tak/nie, waty) Tak/ Tak/
Nie Nie Nie Nie Nie
1×9 2×8
Inne (***) O/
CO2/
temp/
OX - pH/ - - -
pH/
UPS
UPS
7
Akwarium od strony technicznej
W giel aktywowany
Andreas Iliopoulos, John G. Reclos i George Reclos
Z j zyka angielskiego prze o y a Marzenna Kielan
Artyku ten po raz pierwszy ukaza si w magazynie FAMA w styczniu 2002 r.
Wprowadzenie
Wielu z nas u ywa filtrów kaskadowych zawieszonych w rogu akwarium i zasilanych powietrzem. Zwykle u ywamy w nich
jako wk adu waty akwarystycznej lub w gla. Wielu hobbystom uda o si w ten sposób odnie sukces w funkcjonowaniu
ich pierwszego akwarium, tego typu system filtracyjny jest bowiem nadal jednym z najlepszych dla takich w a nie
pierwszych, i nie tylko, zbiorników.
Oczywi cie nie wata akwarystyczna (wk ad mechaniczny) jest ród em tego sukcesu, mo e ona bowiem wy apywa
jedynie du e cz steczki zanieczyszcze . Tymczasem najbardziej niebezpieczne s w wodzie niewidoczne go ym okiem
zanieczyszczenia, nadaj ce jej charakterystyczny, ó tawy kolor i nieprzyjemny zapach, które ostatecznie zmieni si
mog w substancje miertelnie niebezpieczne dla ryb. Jest tylko jeden sposób rozwi zania takiego problemu 
zastosowanie w gla drzewnego. Usunie on w bardzo wydajny sposób substancje organiczne, zanim zd przekszta ci
si w zanieczyszczenia zaburzaj ce czysto wody, jej zapach i bezpiecze stwo.
Definicje
Wykorzystanie specjalnych technik produkcyjnych pozwala na uzyskanie wysoce porowatego w gla, którego
powierzchnia wynosi oko o 300-2000 metrów kwadratowych na gram. Tego typu w giel aktywny lub aktywowany jest
u ywany powszechnie dla usuni cia nieprzyjemnego zapachu wody lub lotnych i p ynnych substancji koloryzuj cych.
W giel aktywowany jest amorficzn postaci znanego nam dobrze w gla. Oznacza to, e w przeciwie stwie do innych
form (odmian allotropowych) w gla: diamentu, grafitu, fullerenów czy sadzy, odznacza si on nieregularn ,
nieuporz dkowan struktur atomów.
Wiadomo ci ogólne
W giel drzewny to jedwabi cie g adkie, l ni ce, nieregularne w kszta cie fragmenty zw glonego drewna. Tego rodzaju
w giel ma w akwarystyce ograniczone zastosowanie. Jest on odpowiedni jedynie od zbiorników s odkowodnych,
zamieszkanych przez niewielk liczb ryb. Sprzedawany jest jako w giel akwarystyczny lub w giel do filtrów. W ci gu
ostatnich lat zast puje go jednak coraz cz ciej w giel aktywowany (w skrócie WA).
Produkuje si ró ne rodzaje w gla, które s u do usuwania ró nych zanieczyszcze . Sekret dzia ania WA le y w
sposobie jego przygotowania. I tak na przyk ad, je li w czasie procedury wytwarzania u yte zostaj kwasy, powstaje
w giel o skrajnie porowatej powierzchni. Tego typu cia o jest u ywane jako wk ad do filtrów nap dzanych powietrzem.
Zupe nie ró ne rodzaje w gla uzyska mo na, poddaj c go w czasie produkcji wysokim temperaturom i ci nieniu.
W giel aktywowany jako produkt finalny zawsze jest substancj wysoce porowat , ale wielko tych porów uzale niona
jest od gazów u ytych w czasie aktywacji, a tak e od rodzaju soli nieorganicznych (mied , fosforany, siarczany,
krzemiany czy sole cynku), które zosta y dodane w czasie procedury aktywacji. Tak wi c jeste my w stanie
wyprodukowa w giel aktywowany o bardzo ró nych w a ciwo ciach. Ka dy hobbysta mo e znale bez problemu WA
odpowiedni do akwarium, który zosta aktywowany w temperaturze 2000°C w warunkach pró ni, bez u ycia kwasów itd.
Sprzedawany jest wówczas jako w giel aktywowany lub  super aktywowany .
Funkcja
WA dzia a na dwa ró ne sposoby. Mo e usuwa substancje organiczne poprzez poch anianie (absorpcj ) ich swoj
podobn do g bki struktur b d te poprzez przy czenie ich (adsorpcj ) dzi ki wi zaniom chemicznym.
W czasie absorpcji wykorzystywana jest niezliczona liczba otworów. Mo emy wyobrazi sobie w giel jako materia o
zbyt wielu kieszeniach (bardzo ma ych kieszeniach, im mniejsze tym lepsze), które mog zosta wype nione niezliczon
liczb drobnych przedmiotów (cz steczki). Mo emy wi c powiedzie , e w giel dzia a wówczas niczym bardzo wydajny
filtr mechaniczny, który jest w stanie poch on drobiny wielko ci cz steczki. Warto jednak utrzyma t wysok
funkcjonalno w gla jak najd u ej. Pod tym wzgl dem wydajna filtracja mechaniczna poprzedzaj ca moment zetkni cia
8
Akwarium od strony technicznej
si w gla aktywowanego z wod jest niezwykle istotna. Je li jej nie zastosujemy, te nadzwyczajne w a ciwo ci w gla
wyczerpi si bardzo szybko.
Wa nym s owem, które zosta o u yte w tym artykule, jest tak e adsorpcja. Je li substancja adsorbuje, oznacza to, e
powoduje przy czenie jakiego zwi zku poprzez chemiczne wi zanie. Ogromna powierzchnia w gla aktywowanego
umo liwia mu niemal niezliczon ilo wi za . Je li pewne zwi zki chemiczne przechodz obok jego powierzchni,
przyczepiaj si do niej i zostaj uwi zione w pu apce.
W giel aktywowany jest bardzo dobry do uwi zienia innych, opartych na w glu zanieczyszcze (zwi zków organicznych),
jak równie substancji takich jak chloramina. Wiele innych zwi zków chemicznych nie przy cza si do w gla zupe nie 
sód, azotany itp.  przechodz c przez niego swobodnie. Oznacza to, e w giel aktywowany oczyszcza wod z pewnych
zanieczyszcze , ignoruj c zupe nie inne. Oznacza to tak e, e w chwili, gdy wykorzystana zostanie ca a powierzchnia
w gla zdolna do wi zania innych substancji, przestaje on dzia a . W takim momencie nale y dokona wymiany z o a
filtruj cego. Adsorpcja polega na polaryzacji cz steczek. Spolaryzowane cz steczki maj dwa bieguny, które ró ni si
swoj  sympati  wobec cz steczek wody; jedna ze stron jest wi c hydrofilna ( lubi wod ), podczas gdy druga wykazuje
hydrofobowo ( nie lubi wody   lubi lipidy). Kiedy spolaryzowana cz steczka organiczna zbli a si do spolaryzowanej
powierzchni WA, jest wy apywana przez ni jej hydrofobow stron i usuwana w ten sposób z wody, w której si znajduje.
W giel aktywowany ma jednak mo liwo wy apywania nie tylko zwi zków organicznych, ale i nieorganicznych. Ta
zdolno jest szczególnie wa na. Znajduj ca si poni ej lista zawiera niektóre pierwiastki i cz steczki, które usun
mo na dzi ki w glowi aktywowanemu. Znajduj si na niej zarówno zwi zki organiczne, jak i nieorganiczne (dane
uzyskane dzi ki uprzejmo ci Greckiego Przedsi biorstwa Wodoci gowego).
Zanieczyszczenia MCL (Maximum Contamination Level czyli maksymalna
dopuszczalna zawarto zanieczyszcze  przyp.t .), mg/l
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zanieczyszczenia nieorganiczne
Organiczne zwi zki kompleksowe arsenu 0,05
Organiczne zwi zki kompleksowe chromu 0,05
Rt nieorganiczna (Hg+2) 0,05
Organiczne zwi zki kompleksowe rt ci 0,002
Zanieczyszczenia organiczne
Benzen 0,005
Endryn 0,0002
Lindan 0,004
Metoksychlor 0,1
1,2-dichloroetan 0,005
1,1-dichloroetylen 0,007
1,1,1-trichloroetylen 0,200
Trihalometany ogólne 0,10
Toksafen 0,005
Trichloroetylen 0,005
2,4-D 0,1
2,4,5-TP 0,01
Para-dichlorobenzen 0,075
Czynnik SMCL (Secondary Maximum Contamination Level  przyp. t .)
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Barwa 15 jednostek
Zwi zki powierzchniowo czynne 0,5 mg/l
Zapach 3 próg (w normie polskiej  niewyczuwalny  przyp. t .)
Miejsce wykorzystania
Kiedy ju zdecydujemy, jaki rodzaj w gla jest odpowiedni do naszego akwarium, musimy zdecydowa si tak e, w którym
miejscu systemu filtracyjnego powinni my go umie ci .
9
Akwarium od strony technicznej
Opcji jest kilka. Mo emy umie ci w giel w pojemniku filtra wewn trznego, kanistrowego lub kaskadowego. Mo emy te
wykorzysta do tego celu specjalnie skonstruowan komor zrobionego przez nas filtra wewn trznego.
Mo emy w o y go nawet do komory, któr zaprojektowali my w zrobionym przez nas sumpie. Nawet w filtrze
zraszaj cym mo emy znale odpowiednie miejsce do umieszczenia w gla aktywowanego.
Mo emy tak e skonstruowa pojemnik na w giel po czony z naszym systemem filtracyjnym. Dobrym rozwi zaniem jest
tak e umieszczenie w gla w pojemniku po czonym z w em, którym p ynie woda wlewana do akwarium i wreszcie
mo emy umie ci go na drodze wody powracaj cej z filtra do akwarium, zmuszaj c j do przej cia przez w giel, zanim
wleje si do zbiornika.
Alternatywne miejsca wykorzystania
Wymuszenie przep ywu wody przez pojemnik zawieraj cy torebk z w glem aktywowanym nie jest najlepszym
sposobem jego wykorzystania; w ten sposób, podobnie jak w przypadku z o a do filtracji mechanicznej, atwo ulega on
 zatkaniu . W ten sposób wi kszo w gla jest  izolowana i cz wody po prostu przep ywa pomi dzy torebkami. W tym
czasie przep yw wody zmniejsza si . Mo emy unikn takiej sytuacji, je li nie zastosujemy torebek (zw aszcza tych o
drobnych oczkach) lub je li pomi dzy nie w o ymy kratki. Chodzi o to, eby wykorzysta torebki (co znacznie u atwia
utrzymanie w gla w jednym miejscu), ale eby nie wymusza obiegu wody bezpo rednio przez torebki  powinna je
swobodnie op ywa , zapewniaj c odpowiednio d ugi kontakt z porowat struktur w gla, co spowoduje usuni cie
zanieczyszcze .
Mo emy tak e u o y torebki z WA w sumpie, a zanieczyszczenia organiczne zostan usuni te w czasie, gdy woda
przep ywa b dzie nad WA (poprzez dyfuzj ). W taki sposób spowodujemy, e woda pozostanie czysta, a pierwiastki
ladowe nie b d usuwane tak szybko jak wówczas, gdy woda przep ywa bezpo rednio przez WA.
Nale y by przy tym bardzo ostro nym i upewni si , e torebki nie b d swobodnie porusza si wewn trz sumpa oraz
e zosta y one zatopione naprzeciwko wlotu do pompy. Mo emy w tym celu wykorzysta plastikowe koszyczki, panele lub
pojemniki na jaja  nale y utrzyma torebki z WA w jednym miejscu (z dala od wlotu do pompy).
Mo emy tak e umie ci torebki wewn trz akwarium, w pobli u najwi kszego przep ywu wody lub za ska ami, a w
zbiorniku, w którym znajduje si filtr pod wirowy mo emy zakopa torebki z WA pod wirem, obok kominów
powietrznych. Ta metoda mo e jednak w czasie wymiany w gla wywo a ba agan w ca ym akwarium.
Ilo  cz stotliwo wymiany
Po zako czeniu dywagacji na temat instalacji torebki z w glem aktywowanym w akwarium, czas zastanowi si , jakiej
ilo ci powinni my u y i jak cz sto wymienia w giel, aby spe nia on swoj funkcj . Odpowiedzi na te pytania nie s
atwe  nie ma gotowych recept.
Ró ne zbiorniki maj odmienne potrzeby, jest bowiem wiele parametrów (wielko akwarium, zwierz ta, stosowane
pokarmy i sposoby piel gnacji), które okre laj cz stotliwo zmiany WA i jego ogóln ilo zastosowan w systemie.
Wszystkie parametry zastosowane wcze niej maj wp yw na ilo rozpuszczonego w gla organicznego (RWO), który
b dzie obecny w naszym systemie (aminokwasy, kwasy organiczne, bia ka, w glowodany, hormony ro linne,
karotenoidy, fenole, witaminy itp.) RWO jest wi c sum ogóln wszystkich zwi zków organicznych. Wysoka warto
RWO wp ywa negatywnie na wzrost ryb, wywo uj c stres metaboliczny i os abiaj c odporno na choroby.
W latach osiemdziesi tych i dziewi dziesi tych prowadzono na ten temat wiele bada (Thiel, Moe, deGraaf, Hovanec,
Spotte). Wi kszo z nich sugeruje stosowanie oko o 500 g WA na 100 litrów wody. Zacz nale y od zastosowania 20 g
WA na ka de 100 l, a nast pnie zwi ksza ka dego miesi ca t ilo tak d ugo, a uzyskamy zalecane 500 g/l.
Ilo taka jest mniej lub bardziej zasadna. Zaleca si j dla akwariów rafowych, ale zosta a przetestowana (z dobrym
skutkiem) w wielu innych zbiornikach, z wieloma ró nymi gatunkami zwierz t. Oczywi cie wielko ta jest pewnego
rodzaju redni i tak w a nie nale y na ni spojrze . Zbiornik o wi kszej liczbie mieszka ców (przerybiony) b dzie tak e
potrzebowa wi cej WA.
Parametry wp ywaj ce na dzia anie WA
Proces adsorpcji uzale niony jest od nast puj cych czynników:
10
Akwarium od strony technicznej
1) Fizycznych w a ciwo ci WA, takich jak wielko , rozmieszczenie porów oraz powierzchnia.
Ilo oraz rozmieszczenia porów odgrywaj kluczow rol w procesie filtrowania. Najlepsza filtracja zachodzi, gdy pory s
du e tylko na tyle, aby przepu ci cz steczki zanieczyszcze .
2) Chemicznych w a ciwo ci w gla aktywowanego lub ilo ci tlenu i wodoru, jakie on zawiera.
Powierzchnia w gla mo e wchodzi w chemiczne interakcje w cz steczkami organicznymi. Tak e reakcje elektryczne
pomi dzy powierzchni WA a niektórymi zanieczyszczeniami mog dawa rezultat w postaci adsorpcji lub wymiany
jonów. Adsorpcja jest wi c determinowana przez chemiczne w a ciwo ci powierzchni czynnej. Te w a nie chemiczne
w a ciwo ci okre lane s w znacznym stopniu przez proces aktywacji w gla. Ró ne rodzaje WA, utworzone w ró nych
procesach aktywacji, b d mia y w a ciwo ci chemiczne, które oka si mniej lub bardziej  atrakcyjne dla ró nego
rodzaju zanieczyszcze . I tak na przyk ad chloroform jest adsorbowany najlepiej przez WA, który ma najmniejsz ilo
tlenu powi zanego z porowat powierzchni .
3) Sk adu chemicznego i koncentracji zanieczyszcze
Du e cz steczki organiczne s najlepiej adsorbowane przez WA. Zasada g ówna mówi, e substancje podobne maj
tendencj do wi zania si (asocjacji). Cz steczki organiczne i w giel aktywowany s substancjami podobnymi, a zatem
tendencja dla wi kszo ci organicznych substancji chemicznych do asocjacji z w glem aktywowanym jest silniejsza ani eli
do pozostawania w stanie rozpuszczonym w rodowisku sobie obcym, jakim jest woda. Ogólnie rzecz ujmuj c, najgorzej
rozpuszczalne zwi zki organiczne s najsilniej adsorbowane. Cz sto jednak mniejsze cz steczki chwytane s
najmocniej, bowiem znacznie lepiej dopasowuj si do mniejszych porów.
Koncentracja zanieczyszcze organicznych mo e wp ywa na proces adsorpcji. Dowolny filtr zawieraj cy WA mo e by
wydajniejszy ni jakikolwiek inny przy niskiej zawarto ci w wodzie zanieczyszcze , ale mo e okaza si
niewystarczaj cy, gdy zanieczyszcze b dzie du o.
4) Temperatury i pH wody
Adsorpcja poprawia si zwykle, gdy spadaj pH i temperatura wody. Reakcje chemiczne i rodzaje zwi zków chemicznych
s blisko zwi zane z tymi parametrami. W niskim pH i niskiej temperaturze wody wiele substancji organicznych przybiera
form silniej absorbowan .
5) Przep ywu wody i czasu ekspozycji wody na WA
Proces adsorpcji zale y tak e od czasu, w jakim woda jest wystawiona na dzia anie WA. D u szy czas pozwala na
wy apanie przez WA wi kszej ilo ci zanieczyszcze . Wydajno zmienia si tak e wraz z ilo ci WA zastosowanego w
filtrze oraz zmniejszeniem pr dko ci przep ywu wody przez taki filtr.
Co kupi  na co zwróci uwag ?
Zwykle dobrej jako ci WA pozostaje aktywny przez okres oko o sze ciu miesi cy. Po tym czasie zwi zki organiczne
zaczynaj akumulowa si w systemie i WA traci aktywno . Powinni my wi c wymieni oko o 30% w gla, a pozosta
jego cz wyp uka w wodzie akwarium. Powodem takiego dzia ania jest fakt, e WA dzia a zarówno jako z o e filtruj ce
biologicznie, jak i chemicznie. Je li wi c wymienimy ca y w giel, dzia anie z o a biologicznego ulegnie zaburzeniu, co
wp ynie powa nie potencja denitryfikacyjny zbiornika (zw aszcza je li u ywamy du ych ilo ci WA). Powinni my zatem
doda nowego WA do starego, co pozwoli bakteriom nitryfikacyjnym i denitryfikacyjnym na szybk kolonizacj , a kolonie
bakterii ju istniej ce w starym WA zostan zachowane. Wyp ukanie 70% starego WA w wodzie akwarium zredukuje
nieco ilo mechanicznych zanieczyszcze , pozostawiaj c jednocze nie z o e biologiczne w stabilnym stanie tak, aby
nadal by o w stanie przez wiele miesi cy usuwa nadmiar substancji organicznych.
Dobrym i ciekawym rozwi zaniem pomagaj cym okre li , kiedy powinni my wymieni WA w naszym systemie
filtruj cym, jest zainstalowanie na jednym z boków akwarium kawa ka bia ego plastiku pomalowanego do po owy ó taw ,
nierozpuszczaln w wodzie farb . Kiedy, patrz c od strony drugiego boku zbiornika, nie jeste my w stanie odró ni
ó tawej cz ci plastiku od bia ej, to znak, e w giel nale y ju podmieni .
Jak ju wspomnia em, istnieje wiele sposobów na wyprodukowanie WA, tak wi c nie ka dy jego rodzaj jest taki sam.
Powinni my wybiera ten, który wyprodukowano z przeznaczeniem do akwarium: o drobnej granulacji, jednolicie czarny i
z mo liwie jak najmniejsza ilo ci py u. Zanim w o ymy WA do naszego systemu, nale y go dok adnie wyp uka ,
11
Akwarium od strony technicznej
usuwaj c resztki py u. Niektóre firmy u ywaj kwasu fosforowego, aby zwi kszy powierzchni w gla, bowiem kwas ten
tworzy w w glu wi cej otworów. Tego typu WA nadaje si do filtrowania powietrza, jest jednak ca kowicie nieprzydatny w
akwarium, nawet je li zostanie porz dnie wyp ukany. Nadal b dzie bowiem zawiera du e ilo ci fosforanów. Je li jednak
zostanie zastosowany w akwarium i b dzie podmieniany nawet cz ciej, ni sugerowa to sprzedawca w sklepie,
b dziemy nieustannie zastanawiali si , dlaczego w zbiorniku wyst puje zakwit glonów.
Mo emy tak e sprawdzi nasz WA przy pomocy testu na zawarto fosforanów. Do fiolki nala nale y tyle wody, ile
zaleca test na zawarto fosforanów, a nast pnie doda odpowiedni ilo odczynnika. Teraz do fiolki wrzuci nale y
kilka ziarenek WA (5 czy 6 wystarczy). Je li kolor naszego roztworu b dzie wykazywa niebieskawy odcie lub, co
gorsza, b dzie intensywnie niebieski, oznacza to, e nasz w giel uwalnia do wody fosforany. Taki w giel b dzie w
naszym akwarium zupe nie bezu yteczny.
WA ma tak e inn cech  starzeje si . Kiedy tak si dzieje, niektóre substancje wcze niej absorbowane b d
prawdopodobnie uwalniane ponownie do wody.
Niektórzy akwary ci wi u ywanie WA z niewyja nionymi do ko ca problemami, które wyst pi mog w zbiorniku,
takimi jak choroba zwana dziurawic i innymi dolegliwo ciami. Dlatego te zanim nowe badania zwi zane z tym tematem
nie zostan opublikowane, lepiej wybiera w giel do akwarium bardzo uwa nie.
Czy warto? Powody, dla których warto rozwa y zastosowanie WA w naszym zbiorniku
Wykorzystanie WA w systemie filtracyjnym akwarium nie powoduje usuni cia mikrobów, sodu, azotanów, fluorków i nie
redukuje twardo ci. O ów i inne metale ci kie usuwane s jedynie przez bardzo specyficzne rodzaje WA. Dopóki
producent nie zaznaczy, e jego produkt eliminuje metale ci kie, nabywca powinien pami ta , e w giel taki nie b dzie
skuteczny w ich usuwaniu.
Jak w przypadku ka dej filtracji chemicznej WA usuwa z wody wraz z zanieczyszczeniami tak e substancje po yteczne
(na przyk ad pierwiastki ladowe). Efektowi takiemu mo na zapobiega , dokonuj c regularnych, cz ciowych podmian
wody oraz dodaj c regularnie pierwiastki ladowe (np. brak jodu w akwarium rafowym mo e okaza si zabójczy dla
korali mi kkich). Prowadzi to jednak do powa nej w tpliwo ci, poniewa nie mo emy by pewni, ile takich wa nych
substancji zosta o usuni tych (o ile nie sprawdzimy zawarto ci w wodzie ka dej z nich) lub jak szybko s one usuwane.
Ma to szczególne znaczenie w przypadku zbiorników z ro linami (usuwane s nawozy, chelaty elaza itp.), a tak e w
przypadku substancji dodawanych w celu poprawy jako ci ycia ryb (takich jak witaminy). Zdarzy si wi c mo e, e
zastosowanie w gla sko czy si dodawaniem do wody coraz wi kszej ilo ci witamin, pierwiastków ladowych i nawozów,
a wreszcie sami nasycimy nimi nasz WA.
Zwi kszenie ilo ci bakterii: Kiedy woda przechodzi przez WA, niektóre bakterie (przede wszystkim heterotroficzne)
zostaj przez niego zatrzymane. Problem polega na tym, e te w a nie schwytane przez z o e bakterie namna aj si
nies ychanie w ciep ym, wilgotnym i zawieraj cym tlen rodowisku pomi dzy drobinami w gla. A poniewa WA jest lu ny,
nie ma bariery, która nie pozwoli aby namna aj cym si wewn trz filtra bakteriom na wydostanie si wraz z wod
przepychan przez filtr. Przeprowadzono testy, które wykaza y, e niektóre filtry wypuszczaj o tysi ce bakterii wi cej
ani eli do nich trafia!
Nowy w giel aktywowany zredukuje tak e poziom rozpuszczonego w wodzie tlenu, co na krótki czas spowodowa
mo e niedobór tego gazu w akwarium.
WA powinien by usuwany z akwarium ilekro chcemy zastosowa w zbiorniku leki (w innym przypadku ca y preparat
leczniczy zostanie zaabsorbowany przez w giel). Taka konieczno mo e okaza si wi c powodem do rozpatrzenia
praktyczno ci czy wygody w stosowaniu w gla.
Tymczasem ogólne trendy, jakie mo na zaobserwowa , d do maksymalnego uproszczenia czynno ci zwi zanych z
opiek nad akwarium i jego mieszka cami. Podej cie typu  to atwe sta o si nadrz dn zasad wielu akwarystów. W
takim kontek cie dodanie jednego wi cej (w znacznym stopniu nieprzewidywalnego w skutkach) czynnika do zbiornika
jest niepo dane.
Zako czenie
Niektórzy akwary ci u ywaj WA nieustannie, inni okresowo. Niektórzy nie stosuj go wcale. Jak ju to
przedyskutowali my, istniej argumenty za i przeciwko stosowaniu w gla  wnioski ostateczne czy sugestie nie powinny
w takiej sytuacji by narzucane przez autorów tego tekstu.
12
Akwarium od strony technicznej
Jest oczywiste, e osob , która oceni powinna, czy tego typu rozwi zanie mo e si okaza korzystne, powinien by
ka dy akwarysta. Wasze w asne obserwacje opieraj ce si na wygl dzie akwarium i samopoczuciu jego mieszka ców,
poparte wiedz dotycz c systemu filtracyjnego, powinny sta si odpowiednim przewodnikiem pozwalaj cym na
podj cie takiej decyzji.
Jedynym wartym podkre lenia wska nikiem, przemawiaj cym za prawid owym zastosowaniem WA jest wygl d wody i
mieszka ców akwarium. Organizmy trzymane w akwarium s znacznie bardziej wra liwe na jakiekolwiek niefortunne
sytuacje zwi zane ze zmian chemicznych w a ciwo ci wody ni nowoczesne urz dzenia elektroniczne. Lepiej wi c
sp dzi troch czasu na obserwacji tego w a nie ywego systemu, ani eli bawi si w chemika u ywaj cego
egzotycznych urz dze .
Akwarystyka ma tak e takich tak zwanych hobbystów, którzy nie rozumiej nawet podstawowych poj (jak cho by pH) i
nie wiedz , w jaki sposób mog one wp ywa na chemi wody i yj ce w niej organizmy. Ich akwaria cz sto jednak
wyposa one s we wszystkie mo liwe elektroniczne akcesoria. Niemal ka dy z nich uwa a za to, e tak dobrze
wyposa ony zbiornik nie wymaga adnej opieki; nie przestrzegaj oni nawet cz ciowych podmian wody. Zapami tajcie
wi c nasze s owa: najwa niejszym elementem wyposa enia, pozwalaj cym na sprawne dzia anie akwarium, jeste cie
Wy.
Nie ma takiego rodzaju filtracji chemicznej (w giel aktywowany, odpieniacz, ozonator, media adsorbuj ce fosforany itd.)
ani jakiegokolwiek innego systemu filtracyjnego, który w cudowny sposób zast pi by konieczno Waszej osobistej opieki.
Im bardziej skomplikowany jest system, tym bardziej do wiadczonego akwarysty potrzebuje. Im bardziej anga ujemy si
w piel gnacj naszego akwarium, tym nabieramy wi kszego do wiadczenia. Im wi cej si uczymy, tym lepiej rozumiemy
i wykorzystujemy nasze do wiadczenie  na praktycznym poziomie  dla dobra naszego akwarium i jego ryb.
Bibliografia:
1. MERCK Index, An Encyclopedia of Chemicals, Drugs and Biologicals, 11th Edition, Merck & Co Edtns, NJ, USA,
1989
2. Thiel, A. 1988. The Marine Fish and Invert Aquarium. Aardvark Press, Bridgeport, CT.
3. Moe, M. A., JR. 1989. The Marine Aquarium Reference: Systems and Invertebrates. Green Turtle Publications,
Plantation, Florida, USA.
4. deGraaf, F. 1994. The Reef Aquarium. 1. J. C. Delbeek  J. Sprung. Ricordea Publishing Coconut, Florida, USA.
5. Hovanec, abort., Vol. 5 No 8 (May)1993. All about Activated Carbon. Aquarium Fish Magazine.
6. Spotte, St., 1979. Seawater Aquariums: The Captive Environment. Wiley Intersciene, John Wiley and Sons, NY,
USA.
13
Akwarium od strony technicznej
Zebra  mieciank 
George J. Reclos, Takis Tsamis, Andreas Iliopoulos
Z j zyka angielskiego prze o y a Marzenna Kielan
Artyku ten po raz pierwszy zosta opublikowany w marcu 2002 roku, w magazynie FAMA.
Kontrolowanie ilo ci ró norakich sk adników obecnych w wodzie jest niew tpliwie najistotniejszym czynnikiem
wp ywaj cym na powodzenie w utrzymaniu prawid owo dzia aj cego akwarium. Naszym g ównym celem jest zwykle
zachowaniu na odpowiednim poziomie ilo ci zwi zków azotowych rozpuszczonych w wodzie.
Azot (N2) jest gazem wyst puj cym w atmosferze ziemskiej w du ych ilo ciach. Stanowi on oko o 80% jej ca kowitego
sk adu, tak wi c jest go w powietrzu znacznie wi cej ani eli tlenu lub wodoru. Poniewa wchodzi w wiele reakcji
chemicznych w atmosferze ziemskiej, wyst puje najcz ciej w postaci zwi zków organicznych. Mimo e sama obecno
azotu nie wystarcza dla podtrzymania ycia, jest on sk adnikiem absolutnie niezb dnym dla jego istnienia. Dobrze
znanymi zwi zkami azotu s przecie bia ka, DNA i RNA. Wszystkie ywe organizmy wydalaj zwi zki azotu, które
tworz si w czasie rozmaitych procesów biologicznych zachodz cych w ich cia ach. Jednym z takich dobrze znanych
nam, ludziom, sk adników jest mocznik (produkt uboczny metabolizmu bia ek). Ryby eliminuj sk adniki azotu poprzez
uk ady wydalniczy i oddechowy.
Prawdopodobnie ilo wprowadzanych do wody akwarium zwi zków azotu mo na by zredukowa poprzez ograniczenie
lub zaprzestanie podawania pokarmów. Ale ryby wydalaj zwi zki azotu tak e w procesie oddychania  poprzez skrzela.
Im silniejszy stres, tym wi cej w akwarium zwi zków azotu. A im wi cej w wodzie akwarium zwi zków azotu, tym
bardziej zestresowane ryby  obecno amoniakui azotynów nasila bowiem stres. W ten sposób ko o si zamyka.
Zazwyczaj nietoksyczny jon amonowy (NH+4), który znale mo na w wodzie kwa nej, lub toksyczny amoniak (NH3),
znajduj cy si najcz ciej w wodzie alkalicznej, s utleniane przez bakterie Nitrosomonas spp. do postaci azotynu (NO-
), który mo e by jeszcze bardziej truj cy ani eli amoniak, zw aszcza w wodzie kwa nej, gdzie tworzy miertelnie
2
niebezpieczny kwas azotowy (III) HNO2 (zwany dawniej azotawym  przyp. t um.). Przebiegaj ca dalej przy udziale
bakterii Nitrobacer spp. nitryfikacja powoduje powstawanie azotanów (NO3-), które razem z fosforanami (PO43-) i
krzemianami (SiO4-2) wykorzystywane s przez ro liny jak nawóz. W czasie procesu nitryfikacji potrzebny jest tak e tlen i
dlatego bakterie bior ce udzia w tej przemianie nazywane s aerobowymi. Proces przeciwny do nitryfikacji nazywany jest
denitryfikacj i zachodzi przy braku tlenu, a prowadz go bakterie beztlenowe (które znale mo na zazwyczaj w  ywej
skale lub  ywym piasku ). W czasie denitryfikacji ostatecznym produktem procesu staje si azot lub jego podtlenek.
Gazy te uwalniane s najpierw do wody, a nast pnie poprzez wymian gazow do atmosfery lub te zostaj
zaabsorbowane przez bakterie zwane Cyanobacteria. Cyanobacteria, znane jako glony nazywane s sinicami, a
wyst powa mog w kolorze innym ani eli wy czne  cyanon (w j zyku greckim  niebieski ). Sinice przybiera mog
barw czerwonaw , zielonkaw , br zowaw , niebieskaw a nawet czarn . S one jednokomórkowymi organizmami
tworz cymi w akwarium obrzydliwe, liskie pow oki pokrywaj ce dekoracje i ro liny. S one czym po rednim pomi dzy
glonami a bakteriami i cz sto nazywane bywaj glonami  rozmazuj cymi lub  t ustymi . Je li sinice znajd si w
rodowisku oligotroficznym (niewiele sk adników pokarmowych), ich szkodliwo jest niemal niezauwa alna  nie s
wówczas w stanie rozwija si w du ych ilo ciach. Je li jednak ich rodowisko bogate jest w sk adniki od ywcze takie jak
fosforany, azotany, krzemiany i inne, rozrastaj si niezwykle szybko. Najgorsze (z punktu widzenia akwarysty) s sinice
przybieraj ce kolor czerwony lub br zowy. Cyanobacteria maj zdolno pobierania azotu z atmosfery oraz wi zania go
w swoich komórkach, je li jest on rozpuszczony w wodzie. Kiedy takie  pe ne azotu sinice s zjadane przez organizmy
ro lino erne, azot przekszta cony zostaje w dobrze znane zwi zki amonowe, a nast pnie azotyny i w ko cu azotany
(patrz: rys. 1).
Im bardziej alkaliczna jest woda w naszym akwarium, tym toksyczniejszy w niej amoniak. Fakt ten jest bardzo istotnym
czynnikiem przemawiaj cym za unikaniem kumulacji tego zwi zku, zw aszcza w zbiorniku wymagaj cym zasadowego
odczynu pH takim jak akwarium s onowodne lub zbiornik imituj cy biotop jednego z Wielkich Jezior Afryka skich. I na
odwrót, im kwa niejsza woda w akwarium, tym niebezpieczniejsze staj si azotyny. Bakterie bior ce udzia w nitryfikacji,
aby poradzi sobie z przemian amoniaku w azotyny, zu ywaj ogromne ilo ci nieorganicznego w gla. Wszystek w giel
zu ywany w ten sposób pochodzi z rozpadu w glanów, dwuw glanów i innych zwi zków odpowiedzialnych za
prawid owe buforowanie (stabilizowanie) parametrów chemicznych wody. Sytuacja taka spowodowa mo e
gwa towne obni enie si warto ci pH.
Natura rozwi za a ten szczególny i powa ny problem na d ugo przed tym, zanim akwary ci w ogóle zd yli zauwa y
jego istnienie. Falowanie, p ywy i sk ad morskiego pod o a stanowi czynniki pozwalaj ce na wyeliminowanie substancji
organicznych zawieraj cych azot i inne pierwiastki. Proces ten atwy jest do zaobserwowania na pla y, gdzie rozbijaj ce
si o ska y lub o brzeg fale tworz swoist  pian  . Jej ród em jest w a nie  wymywanie substancji zawieraj cych
g ównie bia ka, które s bogate w azot.
14
Akwarium od strony technicznej
Aby zbudowa co , co by oby odpowiednikiem tego naturalnego procesu, cz owiek skonstruowa odpieniacz bia ek.
Budowa i funkcjonowanie
Znane s dwa rodzaje odpieniaczy  nap dzane pompami powietrznymi i wykorzystuj ce inne specjalne pompy.
Odpieniacze zbudowane s zazwyczaj z plastiku, w okiem akrylowych lub szklanych. Obydwa rodzaje odpieniaczy
usuwaj z wody t uszcze, kwasy t uszczowe, kwasy organiczne, aminy, lipidy, fosforany, fenole, w glowodany,
jodki, metale zwi zane z bia kami i oczywi cie same bia ka. Lista usuwanych w ten sposób z wody zwi zków jest
oczywi cie znacznie d u sza, poniewa metale wi ce si bia kami mo na znale tak e w detrytusie i innych
zwi zkach pochodzenia ro linnego czy zwierz cego. Tak e niektóre z witamin stanowi ród o azotu. Woda
wodoci gowa równie zawiera pewn ilo azotanów. A poniewa azotany s zwi zkami od ywczymi ko o przemian
azotu nadal si obraca.
Odpieniacze bia ek zbudowane s g ównie z cylindrycznych, d ugich tub reakcyjnych oraz mniejszych zbiorników,
do których przelewa si piana (tzw. odbieralniki). Wewn trz cylindra wt aczane do powietrze miesza si z wod , t ocz c
bia ka, które przyjmuj posta piany.
" Zasilane pomp powietrzn odpieniacze zazwyczaj umieszczane s w akwarium, a woda wchodzi i opuszcza
cylinder od do u. Wewn trz cylindra umieszczony jest kamie napowietrzaj cy. Ca o zasilana jest powietrzem
wt aczanym w postaci tak wielu b belków, jak to jest mo liwe. Efekt taki osi gn mo na dzi ki drewnianemu
rozpraszaczowi lub doskona ej jako ci kamieniowi napowietrzaj cemu i bardzo silnej pompie.
" Zasilane inn pomp odpieniacze s nieco bardziej skomplikowane w budowie. Woda wp ywa do cylindra
poprzez specjalny wlot, a opuszcza go przez inny wylot. Oba otwory wywiercone s w ciance cylindra. Mog by
one zasilane wod przelewaj c si do rodka lub wt aczan przez pomp . Druga pompa miesza wod
znajduj c si ju w cylindrze. Ta w a nie pompa wyposa ona jest w dysz Venturiego. Dysza jest niedu ym
urz dzeniem umiejscowionym zwykle na dnie cylindra. Woda skierowana zostaje do rury poprzez przew enie.
Ci nienie przed przew eniem jest wysokie, podczas gdy to za nim  niskie. Niskie ci nienie za przew eniem
powoduje, e powietrze wessane zostaje z jednego wej cia lub wi kszej ich liczby do dyszy Venturiego, tworz c
w ten sposób bardzo udane b belki powietrza.
Poniewa dysza Venturiego redukuje obroty pompy, zamiast w klasyczny pompa wyposa ona jest w wirnik igie kowy.
Wirnik taki ma ogromn moc i mo e obraca si ponad 3000 razy na minut .
15
Akwarium od strony technicznej
W sprzeda y znajduj si obecnie dwa rodzaje tego typu odpieniaczy. Pierwszy dzia a zgodnie z ruchem wp ywaj cego
powietrza i wody, podczas gdy drugi dzia a przeciwnie do ruchu wody i powietrza.
Jak i dlaczego to dzia a?
Powierzchnia organiczna, czyli aktywne moleku y (surftakanty) przyci gane s do powierzchni p cherzyków powietrza,
co spowodowane jest dzia aniem tych ostatnich niczym specyficznego rodzaju kleju. Moleku y zostaj spolaryzowane, a
efektem tego jest powstanie dwóch stron cz steczki:  hydrofilnej i  hydrofobowej . Podczas gdy pierwsza ze stron
(hydrofobowa) pozwala im na rozpuszczenie si w rozpuszczalnikach organicznych ( boj si  wody), ich druga strona
(hydrofilna   lubi ca wod ) pozwala im na kontakt z wod . Tak wi c p cherzyki powietrza zbieraj moleku y w czasie
ich kontaktu z wod wewn trz tuby reakcyjnej, poniewa oferuj one moleku om dwie rzeczy, które te  lubi  
powierzchni wody i brak powierzchni wody (powietrze). Robili my jako dzieci ba ki z myd a? Pami tamy wszystkie
kolory t czy widoczne na nich? Przyczyna by a prosta  to dlatego e myd o przywiera o ci le do ogromnych baniek,
które wydmuchiwali my ze s omki. Tak samo zachowuj si wszystkie resztki i inne organiczne mazie w wodzie naszego
akwarium. Te wspania e kolory t czy, które mogli my podziwia w naszych ba kach mydlanych by y wiat em
rozszczepiaj cym si na cienkiej powierzchni myd a! W naszych odpieniaczach p cherzyki s mikroskopijne i dlatego
efekty zobaczy mo na dopiero, gdy ju pop kaj i znajd si w odbieralniku. Najwa niejsz kwesti w odpienianiu jest
powierzchnia wzajemnego oddzia ywania wody i powietrza. Dzia a ona poprzez wykorzystanie napi cia
powierzchniowego i polaryzacji moleku . Proces taki zachodzi równie w naszych p ucach. P cherzyki p ucne tworz
wzgl dnie du powierzchni , na której krew (w postaci bardzo cienkiej pow oki) wystawiona zostaje na dzia anie
powietrza, dzi ki czemu  resztki (g ównie dwutlenek w gla) mog zosta wymienione na tlen. Tak wi c im wi ksza
powierzchnia wymiany, tym efektywniejsza praca urz dzenia usuwaj cego resztki  tak e odpieniacza. Kszta t
p cherzyków tak e odgrywa istotn rol . Kula uznawana jest za bry , która tworzy najwi ksz mo liw powierzchni , co
jak ju wiemy ma kluczowe znaczenie (dlatego w a nie wi kszo komórek, o ile to tylko mo liwe, ma kszta t kulisty).
Mówi c za o komórkach, warto wspomnie , e dziel si one, gdy urosn zbyt du e poniewa  zauwa aj 
automatycznie, e ich masa staje si zbyt du a wobec ich powierzchni, co nie pozwala im pracowa wydajnie. Komórki
zdecydowanie preferuj mniejsz mas przy stosunkowo du ej powierzchni, dzi ki czemu ich wymiana substancji
od ywczych ze rodowiskiem jest efektywniejsza.
Taka sama zale no widoczna jest tak e w dzia aniu odpieniacza. Wielko p cherzyków powietrza ma istotne
znaczenie. To, czego potrzebujemy, to jak najwi ksza liczba jak najmniejszych p cherzyków. Zmusza to producentów
odpieniaczy do u ywania rodków i urz dze , które b d w stanie wytworzy ogromn liczb male kich p cherzyków
powietrza. Kiedy te staj si zbyt du e albo ich liczba zostaje zredukowana, wydajno odpieniacza gwa townie spada. W
takim w a nie momencie nale y wymieni kamie napowietrzaj cy lub wyczy ci dok adnie wszystkie drogi, którymi
powietrze dostaje si do odpieniacza. Równie dlatego w a nie odpieniacze u ywane w akwariach s onowodnych pracuj
znacznie lepiej ani eli w akwariach s odkowodnych. Je li umie cimy zwyk pomp powietrzn ze zwyk ym kamieniem
napowietrzaj cym w akwarium s onowodnym, zauwa ymy natychmiast, e p cherzyki powietrza wytwarzane przez t
16
Akwarium od strony technicznej
pomp s znacznie mniejsze (a ich liczba jest zdecydowanie wi ksza), w porównaniu do tych, które ta sama pompa jest
w stanie wytworzy w zbiorniku s odkowodnym. Dzieje si tak oczywi cie za przyczyn wi kszej g sto ci s onej wody.
Nie oznacza to jednak, i mo na powiedzie , e odpieniacz nie b dzie dzia a w wodzie s odkiej. Nale y wówczas po
prostu u y wydajniejszej pompy powietrznej i tak wielu drewnianych rozpraszaczy, jak to tylko mo liwe, lub upewni si ,
e kamie napowietrzaj cy, którego u ywamy, produkuje mo liwie najmniejsze b belki. W ten sposób, u ywaj c pompy
powietrznej przeznaczonej dla znacznie wi kszego akwarium i drewnianych rozpraszaczy, mo emy uzyska odpieniacz
dzia aj cy wydajnie tak e w s odkiej wodzie. Powodem, dla którego odpieniacz w akwariach s onowodnych jest
urz dzeniem u ywanym obowi zkowo, s znacznie mniejsze podmiany wody, które trzeba wówczas wykonywa . Du a
podmiana wody w akwarium s onowodnym jest bowiem zawsze zwi zana z ryzykiem i wysokim kosztem. Akwary ci
posiadaj cy zbiorniki s odkowodne mog wi c tak e wybra mi dzy wi kszymi i cz stszymi podmianami wody, a u yciem
odpieniacza jako urz dzeniem z wyboru  dodatkowym. Woda dostaj ca si do cylindra zawiera skoncentrowan ilo
surfakantów. Koncentracja ta jest redukowana, w miar jak woda podnosi si , poniewa wi kszo surfakantów
pozostaje przyczepiona do p cherzyków powietrza. Bia kowa piana nie opuszcza wi c odbieralnika. Piana ta zbudowana
jest g ównie z azotanów, które pozostawione w wodzie mog ulec mineralizacji i nagromadzeniu.
Wydajno
Z uwagi na to, e odpieniacze bia kowe usuwaj wi kszo sk adników organicznych z wody przy pomocy rodków
fizycznych (wy cznie wody i powietrza), zanim jeszcze sk adniki te stan si silnie truj ce, uwa ane s cz sto za
najwydajniejsze urz dzenia filtruj ce. Mo na wi c stwierdzi , e wspomagaj bardzo skutecznie dzia aj ce filtry
biologiczne. Ponadto w pianie wy apane zostaj mechanicznie tak e niektóre bakterie i fitoplankton, które nast pnie
usuwane s razem z substancjami organicznymi. Odpienianie takie, usuwaj ce wszelkie po ywki organiczne, jest tak e
najefektywniejszym sposobem kontrolowania rozwoju Cyanobacteria. Stosowanie chemicznych rodków przeciwko
glonom lub antybiotyków (np. erytromycyny) jako alternatywy wobec odpieniacza jest wi c bardzo nierozs dne. Glony i
sinice zgin na skutek stosowania chemii, ale gdy tylko woda znów b dzie bogata w substancje od ywcze pobudzaj ce
ich rozwój, pojawi si ponownie. Zdecydowanie rozs dniej jest wi c potraktowa problem  od podstaw  wyeliminowa
wszelkie zb dne substancje organiczne.
Czynnikiem determinuj cym wydajno odpieniacza bia kowego s , jak ju wiemy, wielko p cherzyków powietrza, ilo
powietrza wpadaj cego do urz dzenia i czas, w jakim p cherzyki te dzia aj aktywnie w odpieniaczu. Po dana wielko
p cherzyków zawiera si pomi dzy 0,5 a 1,0 mm. Wielko taka maksymalizuje powierzchni p cherzyków bez
obni ania ich  p ywalno ci . Ilo wpadaj cego do urz dzenia powietrza okre la stosunek wody do p cherzyków
powietrza w odpieniaczu. Rekomendowan ilo ci wp ywaj cego powietrza, zdolnego do wytworzenia piany jest 1,8
cm/sek przez cm2 powierzchni g ównego cylindra odpieniacza. Odpowiednia ilo wpadaj cego do urz dzenia powietrza
podniesie jego wydajno dzi ki wytworzonej w ten sposób wydajnej pianie i uzyskanej tej drog du ej powierzchni
aktywnej wymiany. Czynny czas wymiany p cherzyków kontrolowany jest g ównie przez dwa czynniki  wysoko
g ównego cylindra odpieniacza bia kowego i ilo ci przep ywaj cej przez urz dzenie wody. W tym przypadku trudno
jednak dopatrzy si jakiej z otej regu y, poniewa oba te czynniki zwi zane s mocno z budow charakterystyczn dla
ka dego odpieniacza, a tak e z charakterystyk samego zbiornika.
Wielko i instalacja
Wielko urz dzenia odpieniaj cego jest oczywi cie zwi zana z rozmiarami akwarium, w którym chcemy takie
urz dzenie zainstalowa . Ogólnie ujmuj c, mo na powiedzie , e odpieniacz o wysoko ci 120 cm, rednicy cylindra
15 cm i przep ywie wody oko o 1.200 l na godzin mo e zosta zainstalowany w zbiorniku o pojemno ci 600 l.
Odpieniacz powinien bowiem by w stanie przetworzy przynajmniej równowarto jednego zbiornika pe nego powierza i
jednego zbiornika pe nego wody w ci gu godziny. Dla wi kszo ci zbiorników ilo wody, któr musimy okre li , jest
zadaniem atwym. Ilo powietrza ju niestety nie. Wi kszo wspó pr dowych (wyja nienie poni ej) odpieniaczy pracuje
ze zbyt ma ilo ci powietrza. Je li dysponujemy odpieniaczem, w którym powietrze mo e wychodzi tylko przez jeden
wylot, atwo jest zmierzy przep yw. Wystarczy wzi du plastikow torebk (tak o pojemno ci 8 litrów b dzie
wystarczaj ca), opró ni j i umie ci wokó wylotu powietrza. Teraz wystarczy ju tylko zmierzy , ile czasu zajmie jej
nape nienie si i wykona proste dzia anie matematyczne.
W sprzeda y znajduj si obecnie trzy podstawowe typy odpieniaczy: wspó pr dowy nap dzany powietrzem, z systemem
Venturiego i z pomp wt aczaj c zmiksowane powietrze w dó odpieniacza (patrz: rysunek). Wszystkie typy dzia aj
skutecznie, wszystkie s ch tnie kupowane. Wszystkie te wymagaj pewnego dostosowywania do danych warunków.
Nale y wi c spodziewa si , e przez pierwszy miesi c nieco czasu po wi ci trzeba b dzie na nauczenie si
precyzyjnego docierania odpieniacza.
17
Akwarium od strony technicznej
Miejsce, w którym mo na zainstalowa odpieniacz, nie jest a tak istotne. Mo emy umie ci go wewn trz zbiornika
(odpieniacze wewn trzne) lub te na zewn trz (zawiesi lub postawi ). Je li jest to odpieniacz odpowiedniej dla naszego
akwarium wielko ci, b dzie produkowa pian niezale nie od miejsca, w którym go ustawimy. Je li znajduje si w
zbiorniku filtracyjnym, musi zosta postawiony w komorze, gdzie woda wpada do zbiornika filtracyjnego. Zach camy do
zainstalowania odpieniacza przed zbiornikiem filtracyjnym, a wyra aj c si jeszcze precyzyjniej, przed chemicznymi, a za
mechanicznymi wk adami. Powodem takiego zalecenia jest to, e wiele (widzialnych lub nie) cz steczek  resztek
zostanie usuni te w czasie filtracji mechanicznej, zanim jeszcze dotrze do odpieniacza, dzi ki czemu przedzia filtracji
chemicznej (zazwyczaj w giel aktywowany) b dzie mia mniej pracy, co znacznie wyd u y jego dzia anie. Wylot
odpieniacza mo e nast pnie zasila z o e biologiczne spienion wod . Znacznie lepiej, gdy woda wpadaj ca do
odpieniacza zbierana jest z powierzchni akwarium, a jeszcze lepiej, gdy dostaje si tam z otworu wywierconego w
akwarium. Upewni nale y si przy tym, e konstrukcja jest wyposa ona w wysokiej jako ci zawory i wodoszczelne
doprowadzenia, a poziom wody i jej przep yw powinny by przedmiotem szczególnej uwagi (patrz: rysunek).
Aby dzia a lepiej
" Aby spienianie by o wydajne, powinni my upewni si , czy posiadamy odpieniacz odpowiedniej wielko ci, a
przep yw stanowi równowarto pojemno ci co najmniej dwóch zbiorników na godzin .
18
Akwarium od strony technicznej
" Odpieniacz musi wytwarza bardzo drobne p cherzyki powietrza (o rozmiarach pomi dzy 0,5 do 0,8 mm s
najbardziej po dane), a czas aktywnego kontaktu jest jak najd u szy. Im drobniejsze s bowiem p cherzyki, tym
wi ksza jest tworzona przez nie powierzchnia i tym wi cej czasu potrzebuj , aby zwi kszy swoj wielko (daje
to wi cej czasu aktywnego kontaktu). Im d u sza tuba reakcyjna, tym d u szy czas kontaktu.
" Sprawdzi nale y tak e odbieralnik i szyjk (cylinder, w którym podnosi si piana). Powinny by atwe do
rozmontowania, co pozwala na cz sty przegl d. Szyjka powinna by odpowiednio d uga, dzi ki czemu mo liwe
jest prawid owe wysuszenie i zebranie piany.
" Sprawdzi trzeba rury, instalacje, wloty oraz wyloty. Wloty i wyloty powinny by zbudowane tak, aby mo na by o
nadzorowa ilo wody, jaka nimi wpada i wypada.
" Dok adnie przyjrze nale y si ka demu zaworowi systemu. Odpieniacze wyposa one w zawory typu
zastawkowego s atwiejsze do regulowania i do kontroli (ni zawory kulkowe). Zawory kulkowe sprawdzaj si ,
je li u ywa si ich tylko do otwierania lub zamykania przep ywu i dzia aj niczym bramka, s jednak niezbyt
odpowiednie do wygodnego regulowania przep ywu.
" Je li b dziemy mieli do czynienia z odpieniaczem zasilanym pomp powietrzn , nale y upewni si , czy jest ona
wystarczaj co silna i dostarczy do urz dzenia odpowiednio du o powietrza.
" Warto u y wi kszej liczby kamieni napowietrzaj cych. Nale y przynajmniej podwoi liczb kamieni zalecanych
przez producenta. Pami tajmy, e nie ma praktycznie mo liwo ci wytworzenia nadmiarowej ilo ci piany w
akwarium. Drewniane rozpraszacze (kostki) produkuj bardzo udane p cherzyki. Odpieniacze o rednicy
wi kszej ni 10 cm pracuj lepiej z dwoma drewnianymi rozpraszaczami. Najpierw nale y w czy pomp , a
dopiero potem w o y kamie napowietrzaj cy do wody. Trudniej jest pompie przepchn powietrze przez
nasi kni ty ju kamie (zw aszcza je li jest on zbudowany z drewna).
" System Venturiego nie wymaga cz stych wymian, ale po wi ci mu trzeba nieco czasu i prób. Dobrze wybra
jest te urz dzenia, które maj zawór reguluj cy przep yw, co pozwoli uzyska odpowiedni liczb odpowiedniej
wielko ci b belków. Te urz dzenia, które maj pomp wodn , wype niaj odpieniacz wielk liczb p cherzyków
powietrza i sprzedawane s pod nazw odpieniaczy Venturiego. Pompy zainstalowane do tych odpieniaczy
wyposa one s w wirnik igie kowy mieszaj cy wod i powietrze znacznie wydajniej.
" Rozpraszacze powietrza (kostki i klocki) stanowi odwieczny dylemat:  co by o pierwsze  kura czy jajko? .
Oczywi cie, chcieliby my zwi kszy przep yw powietrza i zmniejszy wielko p cherzyków; s to jednak
zupe nie wykluczaj ce si cele. Najlepiej doprowadzi wi c do tego, aby istniej cy przep yw powietrza tworzy jak
najmniejsze p cherzyki (1/2 mm). Szklane i drewniane kostki napowietrzaj ce dzia aj wietnie, gdy s nowe,
czyste. Trzeba mie wi c na nie oko i stara si trzyma przynajmniej dwa komplety  jeden w u yciu i drugi na
czas czyszczenia tych pierwszych, co wyd u y znacznie okres ycia obu zestawów.
19
Akwarium od strony technicznej
Na co zwróci uwag
Odpieniacze s niezwykle wra liwe na wszelkie zmiany, jakie si w nich pojawiaj . Kurz, rodki owadobójcze lub
aromatyzowane od wie acze powietrza i opary farby wywieraj wp yw na ich dzia anie. Wszystkie te substancje redukuj
ilo wytwarzanej piany. T uszcz z powierzchni skóry ludzkiej tak e mo e gwa townie zmniejszy ilo piany wytwarzanej
przez odpieniacze. Tak e karmienie ryb obni a okresowo ilo piany. Dzieje si tak z powodu oleistych lub t ustych
substancji, które wprowadzone do systemu obni aj napi cie powierzchniowe wody. Nie nale y si wi c dziwi ,
obserwuj c zmian ilo ci wytwarzanej piany nawet przez kilka godzin po ostatnim karmieniu ryb lub w o eniu r k do
akwarium.
Na dzia anie odpieniacza wp yw wywiera tak e on sam. Temperatura, pH, przep yw wody i powietrza, wielko tuby
reakcyjnej, napi cie powierzchniowe, specyfika ci enia, a tak e czynniki takie jak cechy p cherzyków (wielko , liczba i
rozmieszczenie, a tak e sposób ich utworzenia) maj znaczenie dla dzia ania odpieniacza.
Odpieniacz nale y te regularnie czy ci , a pojemnik zbieraj cy pian powinien by systematycznie opró niany. Zarówno
sucha, jak i mokra piana s bowiem truj ce z uwagi na wysok koncentracj sk adników toksycznych. Nale y zwróci
uwag , aby najmniejsza cho by cz piany nie wraca a ponownie do akwarium z powodu b du lub nieprawid owej
konstrukcji urz dzenia. Niektóre odpieniacze wyposa one s w przelew znajduj cy si na odbieralniku. Poprzez przelew
bia ka w postaci piany usuwane s z odbieralnika. Je li w naszym odpieniaczu nie ma przelewu, mo emy wywierci w
nim otwór (od dwunastu do szesnastu mm b dzie wystarczaj cy) i przy pomocy rurki pozbywa si mokrej piany nawet
bezpo rednio do domowego systemu kanalizacyjnego.
Du a turbulencja na szczycie tuby reakcyjnej przeciwdzia a prawid owemu oddzieleniu suchej piany i spienionej wody,
ograniczaj c w ten sposób dzia anie urz dzenia. Tak e warto pH nie pozostaje bez wp ywu na tworzenie si piany.
Wraz ze zmianami pH nast puj cymi w ci gu doby, zmienia si tak e wydajno odpieniacza. Im wy sze jest pH, tym
silniej po czone s organiczne moleku y z powierzchni p cherzyków.
Z powodu ró nic w strukturze ró nych bia ek, niektóre z nich ulegaj spienieniu atwiej ni inne, poniewa pH wp ywa
tak e na ich jonizacj (im dalej od ich punktu izoelektrycznego, tym s bardziej zjonizowane), co wi e si bezpo rednio
z ich stopniem przyci gania elektrostatycznego.
Specyfika ci enia tak e wp ywa na odpienianie, poniewa rozpuszczone sole zwi kszaj stabilno p cherzyków
powietrza (lepsza lepko wody).
20
Akwarium od strony technicznej
I ostatni, cho równie wa ny element zwi zany jest z temperatur wody  w miar wzrostu ciep oty napi cie
powierzchniowe si zmniejsza. Im wy sza jest temperatura wody, tym atwiej tworzy si wi c piana i jest ona sucha i
stabilna.
Wady
Odpieniacze bia kowe usuwaj z wody pierwiastki ladowe, które nale y uzupe nia . Proces ten dope niony zostaje dzi ki
regularnym podmianom, które wprowadzaj pierwiastki ladowe zawarte w wodzie wodoci gowej.
Odpieniacze zasilane pompami powietrznymi maj pewne s abe strony w porównaniu z tymi, które nap dzane s innymi
pompami. Problemem najwa niejszym staje si fakt, i nie s one w stanie wytwarza w sposób sta y odpowiedniej
jako ci p cherzyków.
Wnioski
Odpowiednio zaprojektowane i zainstalowane w systemie akwarium odpieniacze mog by bardzo wydajnymi
urz dzeniami do usuwania sk adników organicznych, które pozostawione w zbiorniku mog yby zamieni si w zwi zki
truj ce. Spienianie (zarówno powierzchni, jak i bia ek) zapewnia te wysoki stopie st enia tlenu w wodzie. Wraz ze
spienianiem powierzchni usuwana jest warstewka t uszczu, dzi ki czemu wymiana gazowa na powierzchni wody jest
wydajniejsza. Zjawisko to wystawia cienk powierzchni spienionej wody na dzia anie powietrza. Odpieniacze bia kowe
21
Akwarium od strony technicznej
usuwaj resztki organiczne, zanim ich rozpad biologiczny i chemiczny spowoduje wysokie zu ycie tlenu. Dzi ki takiej
sytuacji uzyskujemy stabilny poziom pH w naszym zbiorniku.
Nawet nieodpowiedniej wielko ci, cz ciowo zapchany odpieniacz lepszy jest ani eli brak odpieniania. Wybieraj c
odpowiedniej wielko ci urz dzenie, zainwestujemy wi c nasze pieni dze w najlepszy sposób. Szczegó y zwi zane z
samodzieln budow odpieniaczy, tak zwane DIY (Do It Yourself  przyp. t .) znale mo na na wielu akwarystycznych
stronach internetowych. Nale y jednak pami ta , aby wybra dobry projekt i odpowiedniej jako ci materia y, je li chcemy,
aby operacja taka sko czy a si sukcesem. Budowa taka wymaga równie znajomo ci podstaw spieniania. Jest to jednak
mo liwe i z pewno ci poza oszcz dno ci przynie nam mo e satysfakcj z wykonania potrzebnego urz dzenia
samemu.
Bibliografia:
1. Anderson Bryce P., 1971. Protein skimmer. Marine Aquarist. 2(4): 71
2. Dryer Scott & Delbeek J.C., 1991. To skim or not to skim? That is the question; understanding and using protein
skimmers can make all the difference. AFM 1
3. Escobal P.R., 1995. Inside protein skimmers; more than you ever wanted to know. AFM 2/95
4. Giovanetti T.A., 1988. Protein skimmers and ozone in marine aquaria& their use and maintenance. FAMA 5
5. Giovanetti T.A., 1991. How to evaluate a protein skimmer. TFH 11
22
Akwarium od strony technicznej
6. Goldstein R.J., 1993. Protein skimmers; innovative thinking and modern technology make them jewels among
aquarium products. Pet Age 11
7. Greco F., 1987. The living reef, comments on miniature coralreef systems. Part one: protein skimming and
ozonation. FAMA 9
8. Keith R.E., 1980. Protein skimmers in the marine aquarium. FAMA 9
9. Lemkemeyer J., 1988. The marine aquarium; possible without a skimmer? Today s Aquarium 1
10. Montgomery B., 1990. The misunderstood co-current protein skimmer. FAMA 5
11. Nilsen A.J., 1990. The successful coral reef aquarium, part 1: protein skimming. FAMA 8
12. Thiel A.J., 1992. Servicing your protein skimmer. FAMA 10
13. Thiel A.J., 1989. Advanced reef keeping. Aardvark Press
14. Wilkens P., 1992. Technological overkill? Skimmers and trickle filters: pros and cons. TFH 2
15. Dwivedy R.C., 1973. Removal of dissolved organic through foam fractionation in closed cycle systems for oyster
production. American Society of Agricultural Engineers.
16. Wheaton F.W., 1977. Aquacultural Engineering.
17. Wotton R.C., 1988. Dissolved organic material and trophic dynamics.
18. Achterkamp A., 1986. De eiwitafschuimer & ja  ne? Het Zee  Aquarium 36
19. Delbeek J.C. & Sprung J., 1995. A comprehensive guide to the identification and care of tropical marine
invertebrates. Vol. 1, second edition
23
Akwarium od strony technicznej
Ciep o, cieplej, gor co!
George Reclos
Z j zyka angielskiego prze o y a Marzenna Kielan
W ród akwarystów cz sto us ysze mo na zdanie utrzymuj ce, e hodowanie ryb stanowi po czenie sztuki, nauki i
umiej tno ci. Ja tak e zgadzam si z tym twierdzeniem. Cz tej opinii, zwi zana z nauk , gwarantuje takie same
zasady w ka dej z mo liwych sytuacji. Mimo, e faktycznie tak jest, istniej tak e pewne czynniki, które maj znaczny
wp yw na nasze hobby i  do pewnego stopnia  pozostaj poza mo liwo ci naszej kontroli. Czynniki te mog by
bardzo ró ne w zale no ci od miejsca i maj wiele wspólnego po o eniem geograficznym w jakim zamieszkuje hobbysta
lub ze szczególnymi zmianami sezonowymi  zw aszcza je li zmiany takie nazwa mo na ekstremalnymi.
Klimat i warunki rodowiskowe
Najcz ciej wyst puj cymi takimi w a nie czynnikami s klimat i warunki rodowiska. rodowisko, o którym mówimy,
mo e by pe ne s o ca lub pe ne kurzu, obecna w nim woda mo e by zanieczyszczona (metale ci kie, azotany, zwi zki
amonu itd.) bardzo twarda lub mi kka, alkaliczna lub kwa na. W pewnych okresach czasu mo e by te niezdatna (ze
wzgl du na nietrzymanie norm) do u ycia jej w akwarium lub te , z uwagi na swój sk ad i w a ciwo ci, mo e ogranicza
nas do hodowania tylko pewnej, okre lonej grupy ryb. Nawet w tym samym mie cie, w kilku ró nych miejscach woda
mo e wykazywa zupe nie ró ne w a ciwo ci. Oczywi cie zawsze mo emy podda analizie wod , która dysponujemy a
nast pnie podj kroki, które pozwol nam dostosowa j do potrzeb naszego akwarium. Gdy przygotowywa em
materia y do tego artyku u w jednym z moich zbiorników dla narybku straci em znaczn cz m odych ryb. Miejskie
wodoci gi doda y bowiem do wody znacznie wi cej chloru (a mo e chloraminy) ni zazwyczaj& .
W przeciwie stwie jednak do powy szych spostrze e , którym mo na jako zaradzi mo e zdarzy si , e natkniemy si
na czynniki, które b d pozostawa y poza nasz kontrol . Jednym z takich czynników jest temperatura. Temperatura
wsz dzie ulega wahaniom zwi zanym ze zmianami pór roku a wahania te pozostaj na ogó na akceptowalnym
poziomie. Problem narasta jednak gwa townie, gdy temperatura zmienia si na skrajnie nisk lub skrajnie wysok . W
niektórych rejonach temperatura otoczenia mo e w czasie lata osi ga 44°C (czasem nawet wi cej), podczas gdy w
innych miejscach, w czasie zimy, spada ona poni ej punktu zamarzania wody. Cz sto, z uwagi na bardzo wysokie
zu ycie energii lub uszkodzenia linii przesy owych, skrajne te warto ci id w parze z brakiem elektryczno ci. Sytuacja
taka dla akwarysty jest nies ychanie niebezpieczna. Aby przeciwdzia a stratom trzeba wi c co szybko zrobi .
Tolerancja ryb
Ró ne gatunki ryb wykazuj ró n tolerancj na zmian temperatury. I tak, podczas gdy paletki potrafi znie
temperatur si gaj c nawet 34°C aden z gatunków z otych rybek nie ucierpi w wodzie o temperaturze 5°C. Wybieraj c
ryby, które b d hodowali, hobby ci powinni rozpatrzy wi c tak e i takie mo liwo ci ryb. Spo ród piel gnic
zamieszkuj cych jeziora Wielkiego Rowu Afryka skiego, te z jeziora Malawi s w stanie przetrwa w temperaturze
wy szej ni te, z jeziora Tanganika. Piel gnice z Malawi toleruj bowiem nie le nawet temperatur si gaj c 32°C
podczas gdy ryby z Tanganiki nie s w stanie prze y ju w wodzie o temperaturze 30°C. Aby uczyni rzecz jeszcze
bardziej skomplikowan nale y doda , e podczas gdy gatunki z jeziora Malawi dobrze toleruj nawet 50% podmiany
wody, piel gnicom z jeziora Tanganika nie mo na podmieni jednorazowo wi cej ni 25% wody. Tak wi c, w bardzo
gor cym klimacie, gdzie wysokie temperatury otoczenia staj si okresowo istotnym problemem, wybranie do trzymania
w akwarium ryb z jeziora Tanganika nie jest decyzj zbyt rozs dn . Je li mieszkamy w miejscu o takim w a nie klimacie
znacznie bardziej praktyczna b dzie decyzja o hodowaniu paletek. Dobrze jednak wiem, e niezale nie od rozs dku nic
nie powstrzyma zagorza ych fanów piel gnic z Malawi (czyli tak e mnie), od hodowania tych w a nie ryb.
Odrobina fizyki
Najwa niejszym problemem hobbysty jest znalezienie sposobu na zmian temperatury wody w czasie, gdy warunki
rodowiska zmieniaj j niekorzystnie. Odpowied wydaje si prosta: trzeba to zrobi dodaj c lub ujmuj c z wody nieco
energii. Zanim jednak zajmiemy si praktycznym rozwi zywaniem tego problemu, dobrze b dzie zapozna si nieco z
teori . Poniewa mo e to pozwoli doj nam do znacznie skuteczniejszych rozwi za , uznaj takie w a nie podej cie za
do istotne.
1. Ciep o. Jest najbardziej podstawow form energii i niestety jest  pieni dzem , którego nie wymienimy na adn
inn warto . Przep yw energii w rodowisku mo na prze ledzi . Cz sto zmienia po prostu jedn form w drug .
I tak na przyk ad mo emy zmieni energi elektryczn w energi kinetyczn , lub energi wiat a w elektryczn .
Podczas ka dej z takich zmian pojawia si jednak pewien procent energii, która zamienia si w ciep o. Ciep o, w
24
Akwarium od strony technicznej
przeciwie stwie do pozosta ych form energii, nie mo e zosta zamienione w jak kolwiek inn form . Mo na wi c
powiedzie , e ciep o jest  produktem ko cowym w przemianach energii. To oznacza tak e, e zmiana jednej
formy energii w ciep o, lub te wykorzystanie innych form energii do  zabrania ciep a, nie jest dzia aniem,
delikatnie ujmuj c, zbyt m drym a co gorsza jest te do kosztowna. Niezale nie jednak od tego, czy jest to
dzia anie rozs dne czy nie, jako akwary ci jeste my zmuszeni do zastosowania go w naszych zbiornikach mimo,
e pozostaje ono w sprzeczno ci z interesem naszej kieszeni.
2. Poch anianie ciep a. A oto i punkt numer dwa  lub raczej zgrabniej to ujmuj c  kolejna z a wiadomo  . Woda
ma ogromne mo liwo ci poch aniania ciep a. Informacja ta jest korzystna, je li we miemy pod uwag , e
oznacza to, i woda  dobrze znosi nag e lub okresowe zmiany temperatury rodowiska, ale mo e te okaza si
do bolesna, je li musimy doda lub uj z wody ciep a. Aby zmieni temperatur 1 grama wody (1 ml) o jeden
stopie Celsjusza musimy wydatkowa energi równ 1 kalorii (1 cal = 4,186 J). Je li chcemy wykona t
operacj w ci gu jednej sekundy potrzebujemy do tego 4,2 watów mocy elektrycznej (= 4,2 d ula/sekund ). Je li
wi c chcemy podnie temperatur wody naszego akwarium o pojemno ci 200 l o jeden stopie , potrzebujemy w
sumie 200.000 kalorii (lub 837.000 J). Gdyby my chcieli dokona takiej zmiany w ci gu 30 minut (1800 sekund)
musimy liczy si z wydatkowaniem energii równym 465 d ulom/sek. lub 465 W. Mnóstwo energii. Tyle samo
energii potrzebujemy, aby obni y temperatur wody o jeden stopie Celsjusza. Tak na marginesie mówi c to
jest w a nie to, co producenci grza ek rozumiej pod poj ciem  1 W/l . Jest to moc, jaka pozwoli na podgrzanie
wody o jeden stopie na godzin . Oczywi cie jest to wiedza nieco uproszczona jako, e odnosi si ona do
systemów  zamkni tych , lub te ujmuj c to inaczej, zak adaj ca, e woda nie b dzie traci a lub pobiera a ciep a
do/z otaczaj cego j rodowiska. Grza ka stanowi w takim przypadku jedyne ród o dostarczania ciep a.
Zazwyczaj mamy jednak do czynienia z sytuacj , w której chcemy utrzyma nasz wod cieplejsza lub
ch odniejsz od otaczaj cego j rodowiska, a zatem, b dzie nam potrzebna nawet wi ksza ilo energii.
3. Ruch wody. Wszyscy wiemy o tym, jak wa ny jest ruch wody. Pozwala on na swobodn wymian gazow . Ruch
wody  dos ownie podnosi powierzchni p ynu w naszym zbiorniku i przyczynia si do znacznie skuteczniejszej
wymiany gazowej ni mia oby do miejsce w przypadku wody stoj cej. To oczywi cie tylko jedna strona monety.
Druga strona mówi nam o tym, e efekt ten uzyskujemy dzi ki urz dzeniom mechanicznym takim jak falowniki
czy filtry lub powietrzu uwalnianemu z urz dze takich jak kostki napowietrzaj ce, kurtyny czy inne, podobne
urz dzenia. Stanowi to zawsze dodatkowy problem, gdy temperatura otoczenia zmusza nas do obni enia
temperatury wody. Wszystkie te urz dzenia dodaj bowiem ciep a do wody albo z tego powodu, e ich dzia anie
oparte jest o prac silników nagrzewaj cych si w czasie pracy, lub poprzez ciep e powietrze, które wypuszczaj
do zbiornika. Dodatkowym czynnikiem jest tak e wzrost energii kinetycznej cz steczek wody (energia kinetyczna
jest w ko cu przecie zamieniana w ciep o  patrz punkt wy ej). Oczywi cie nie mo emy zatrzyma ruchu wody
(zw aszcza, je li temperatura otoczenia jest wysoka). Mog oby to przyczyni si do powstania przydechy. Musimy
jednak pami ta tak e i o tej przyczynie ogrzewania wody.
4. Nasycenie. Nasycenie informuje nas jaka jest maksymalna zawarto substancji, która mo e zosta
rozpuszczona w okre lonej zawarto ci p ynu o pewnej okre lonej temperaturze. Zazwyczaj, gdy chcemy
rozpu ci  na przyk ad w wodzie  substancj wyst puj c w postaci sta ej, wy sza temperatura pozwala na
rozpuszczenie wi kszej ilo ci substancji (cho tak e i nasycenie ro nie wraz ze wzrostem temperatury).
Przyk adami potwierdzaj cymi to zjawisko s cho by cukier i sól kuchenna. Ta zasada odnosi si jednak
wy cznie do substancji wyst puj cych w postaci sta ej. W przypadku gazów rzecz ma si zupe nie inaczej. Im
wy sza jest temperatura wody, tym mniej gazu pozostaje w niej w postaci rozpuszczonej. W miar wzrostu
temperatury moleku y gazu poruszaj si coraz szybciej, uciekaj c w ko cu z wody. Tlen oczywi cie te jest
gazem. Ryby potrzebuj tego gazu. Jest to wi c kolejny powód, dla którego akwarystom zale y na utrzymaniu
temperatury w pewnych ryzach.
5. Metabolizm. Jest to termin, który opisuje reakcje chemiczne zachodz ce w ywym organizmie. Do czynienia
mo emy mie w tym przypadku z dwoma ró nymi reakcjami: rozbijaniem du ych moleku w mniejsze
(katabolizm), lub te budowaniem wi kszych moleku z mniejszych (anabolizm). Tak, jak przy wszystkich
reakcjach chemicznych, tak e i te uzale nione s od temperatury, co oznacza, e im wy sza jest temperatura,
tym szybszy jest metabolizm i vice versa. Ryby, w przeciwie stwie do ludzi s zwierz tami zimnokrwistymi  brak
im swoistego  termostatu . Czerpi temperatur z wody, w której yj . Oznacza to, e przy wy szej temperaturze
wody ich metabolizm jest szybszy, co wi e si z kolei z wi kszym zapotrzebowaniem na tlen (patrz: punkt
wy ej). Bezpo redni konsekwencj przyspieszenia metabolizmu jest krótsze ycie, wy szy stopie agresji itd. Z
drugiej strony, ni sza temperatura oznacza wolniejszy metabolizm, ale poni ej pewnego poziomu tak e i mier .
Tak w a nie, w pewnym skrócie, wygl da sprawa temperatury wody i implikacji, jakie s z tym zwi zane. Co wi c
mo emy zrobi ? Mamy w zasadzie do przedyskutowania tylko dwie sytuacje: t , w której temperatura wody (i otoczenia)
jest wy sza od tej, któr by my sobie yczyli oraz sytuacj odwrotn .
Temperatura zbyt wysoka
Charakterystyka: Obni ony poziom nasycenia tlenem, obni ony poziom nasycenia dwutlenkiem w gla. Podwy szony
metabolizm i agresja, krótszy czas opieki nad potomstwem (zw aszcza w przypadku samic inkubuj cych), zmiana
25
Akwarium od strony technicznej
proporcji p ci u narybku  to tylko cz z efektów. W sytuacjach skrajnych ryby mog próbowa pobiera tlen z
powierzchni wody a nawet zgin z powodu uduszenia.
Co robi : Oczywiste, czy nie? Och odzi wod & Jak?
Ch odziarka. Wiem, e jest to raczej drogie urz dzenie, ale musia em o nim wspomnie . Dla tych, którzy maj zb dne
zapasy gotówki mo e okaza si rozwi zaniem najbardziej efektywnym i niezawodnym. Korzy ci: utrzyma wod w
akwarium ch odniejsz ni otaczaj ce j rodowisko przez okres tak d ugi, jak b dzie potrzeba. Temperatura nie b dzie
 skaka  a my b dziemy po prostu przygl da si naszym rybkom, podczas gdy nasz s siad b dzie zmuszony szuka
kolejnych rozwi za . Wady: urz dzenia takie zu ywaj nies ychanie ilo ci energii (ju wiemy dlaczego), s ci kie,
bardzo drogie i brzydkie. Mo na czy je liniowo lub u ywa oddzielnie (stosuj c rury odprowadzaj ce i
doprowadzaj ce). Nie zadzia a w przypadku chwilowego lub d u szego braku energii elektrycznej.
Podmiany wody. To jest z pewno ci sposób dla wi kszo ci z nas, zw aszcza, je li w okolicy nie wyst puj ograniczenia
w poborze wody. Woda jest na ogó tania (a przynajmniej znacznie ta sza ni energia elektryczna). Woda jest te
jedynym sposobem na zabranie znaczniej ilo ci ciep a z wody. Oczywi cie mo e si zdarzy , e b dziemy zmuszeni do
wykonywania codziennych podmian wody, aby utrzyma temperatur w zbiorniku na mo liwym do zaakceptowania
poziomie. W ma ych zbiornikach trzeba b dzie mo e nawet dokona dwóch podmian w ci gu dnia. Korzy ci: niezbyt
drogo, nie wymaga dodatkowych urz dze , efektywne i bezpieczne, nie wymaga energii elektrycznej. Wady: nie mo e
by rozwi zaniem sta ym, m cz ce, w a ciwo ci chemiczne wody musz by kontrolowane nieustannie, czasoch onne 
zw aszcza je li mamy wiele zbiorników.
Zamra acze. Mam na my li plastikowe pojemniki z zamro onym w rodku p ynem, które wk adamy do przeno nym
lodówek aby utrzyma nasz Coca-Col (lub piwo) sch odzone. Nale y wyj je z lodówki i umie ci w akwarium. Po
pewnym czasie oczywi cie nale y wyj je z akwarium, umie ci w zamra alniku a potem powtórzy procedur . No có ,
prawd powiedziawszy przy zastosowaniu takiego rozwi zania nasza zamra arka przejmuje rol ch odziarki do akwarium
MY za , pracujemy w postaci pompy& Oszcz dzamy co prawda energie, ale chyba nie jest to tak do ko ca to, o co nam
chodzi o. Jest to jednak dobry sposób w nag ych przypadkach, zw aszcza je li nasz zbiornik nie jest zbyt du y. Korzy ci
dodatkow jest fakt, e nie musimy bezustannie kontrolowa chemii wody. Zbiorniki wykorzystywane w akwarium trzeba
utrzymywa w czysto ci  najlepiej aby czyste ju by y wk adane do zamra arki. Kostki lodu u ywane w celu
och odzenia wody s gdzie tak pomi dzy pojemnikami z przeno nej lodówki a podmianami wody  trzeba obserwowa
zmiany w parametrach wody! Alternatyw za , dla pojemników z lodówki podró nej mog by te butelki z zamro on
wod .
Klimatyzacja. Jest dobrym rozwi zaniem. Zw aszcza je li wszystkie nasze akwaria s w jednym pomieszczeniu (pokoju
dla ryb lub salonie). Zazwyczaj jest rozwi zanie mniej efektywne ni ch odziarka (jako, e musi och odzi ca e
pomieszczenie), ale dzi ki niemu tak e i my, pozwalamy sobie na odrobin komfortu. Poniewa w wielu przypadkach
nasze ryby nie s jedynymi stworzeniami, które potrzebuj ni szej temperatury, klimatyzacja mo e okaza si najlepszym
ogólnym rozwi zaniem. Przyczyni si ona do tego, e pokój  rybny stanie si najbardziej poci gaj cym miejscem w
ca ym domu&
Korzy ci: Och adza ca e pomieszczenie  nie tylko wod , mo liwe jest tak e zastosowanie opcji przeciwnej i
podgrzewanie pomieszczenia. Wady: wysokie zu ycie energii, zale no od energii elektrycznej.
Usuni cie pokrywy. Na pewno bardzo istotne. Musimy przecie pozwoli , aby ciep o uwalnia o si z akwarium. Je li
ciep o b dzie si zbiera o nad wod , mo e ono bardzo ogrza poruszaj c si powierzchni . Parowanie och odzi wod .
Je li jeste my w stanie podnie stopie parowania och adzamy w ten sposób wod . Jest to jeden z pierwszych kroków
jakie nale y wi c uczyni . Dzia anie takie nie wymaga te zu ycia energii elektrycznej.
Wentylatory. Je li pokrywa jest ju usuni ta lub podniesiona mo emy u y tak e wentylatorów, które b d dmucha y na
powierzchni wody. Usun one paruj c znad powierzchni wod , co przyspieszy znacznie parowanie. Parowanie,
utrzymuj ce si dzi ki pracy wentylatorów na maksymalnym poziomie, pozwoli na znacznie och odzenie wody.
Rozwi zanie takie wymaga jednak zu ycia energii elektrycznej.
Intensyfikacja napowietrzania. To dzia anie ma swoje dwie strony. Poprzez intensyfikacj napowietrzania zmuszamy
ciep e powietrze do przej cia przez wzgl dnie ch odn wod . Poniewa za ciep o przenoszone jest zawsze z
cieplejszego do ch odniejszego cia a, dzia anie takie podnosi w gruncie rzeczy temperatur wody. Wzrasta jednak tak e
zawarto tlenu w wodzie (patrz: punkt wy ej). W przypadku takim korzy ci znacznie przewy szaj ryzyko tak wi c, warto
jest si z nim zmierzy . Niski poziom nasycenia tlenem jest bowiem wrogiem numer jeden. Wraz z intensyfikacj
napowietrzania ryby mog znie tak e wy sz temperatur . Je li nasza pompa napowietrzaj ca jest umieszczona pod
26
Akwarium od strony technicznej
zbiornikiem, gdzie znajduj si wszelkie zasilacze i urz dzenia grzewcze, powinni my przenie j w ch odniejsze
miejsce lub po prostu nie zamyka drzwi szafki. Intensyfikacja napowietrzania wymaga jednak zu ycia pr du.
Przyt umienie o wietlenia. wiat o jest form energii. Jako, e jest odbijane przez pokryw i absorbowane przez wod
staje si w ko cu ciep em. Wszystkie rodzaje lamp (nawet wietlówki) produkuj ciep o. Na zredukowanie ciep a
wytwarzanego przez lampy s dwa sposoby. Albo skrócimy czas o wietlania akwarium (mo na u y wy cznika
czasowego), albo zmniejszymy liczb lamp (zacz nale y od tych, które produkuj najwi cej ciep a). Dzia anie takie nie
wymaga zu ycia energii a co wi cej, nag y jej brak mo e okaza si naszym sprzymierze cem.
UPS. Poniewa filtry i pompy powietrzne powinny dzia a , dobrze jest zaopatrzy si w urz dzenie o nazwie UPS
(Uniterruptible Power Supply). Je li ju je posiadamy, pami ta nale y aby pod czy do niego tylko minimaln liczb
pomp powietrznych i filtrów. Nie nale y pod cza grza ek, ch odziarek oraz innych, zu ywaj cych mnóstwo energii
urz dze . UPS o mocy 1200 W jest w stanie utrzyma w dzia aniu przez 3 godziny moje dwa filtry i pomp powietrzn .
aduje si w czasie krótszym ni 5 minut. Oznacza to, e je li nawet energia elektryczna pojawia si b dzie tylko
okresowo, UPS jest w stanie utrzyma akwaria w pe nym dzia aniu przez wiele dni. Zazwyczaj, gdy temperatura
otoczenia staje si bardzo wysoka, ka da osoba zamieszkuj ca taki klimat natychmiast uruchamia klimatyzacj .
Dzia anie takie mo e prowadzi do przeci e a jego skutkiem mog by chwilowe przerwy w dostawie pr du. Taka
sama sytuacja mo e pojawi si tak e zim . Przerwy w dostawie mog by przecie spowodowane zarówno dzia aniem
klimatyzacji jak i grzejników elektrycznych czy uszkodzeniami linii przesy owych ( nieg, mróz czy silny wiatr).
Temperatura zbyt niska
Charakterystyka: Wy szy poziom nasycenia tlenem, wy szy poziom dwutlenku w gla. Obni a poziom metabolizmu i
agresji, wyd u a okres opieki nad potomstwem (zw aszcza inkubuj cych samich), letarg, ryby przebywaj w pobli u dna.
W przypadkach skrajnego obni enia temperatury ryby zaczynaj gin .
Grza ki. O tym pomy li chyba ka dy akwarysta. Jest to bowiem najlepsze rozwi zanie poniewa a) podgrzewa wod
stopniowo, b) je li grza ka zainstalowana jest prawid owo ciep o rozprowadzane jest równomiernie, c) utrzymuj sta
temperatur wody. Dodatkowe korzy ci wi si z tym, e grza ki s tanie, mo na umie ci je w dowolnym miejscu (ja
wk adam je do filtra, który sam zrobi em) i niemal nie potrzeba po wi ca im uwagi (poza usuni ciem z nich soli lub
glonów). Wady: zu ywaj zbyt du o energii elektrycznej (jest to zazwyczaj urz dzenie, które zu ywa wi cej ni po ow
energii poch anianej przez wszystkie urz dzenia potrzebne do utrzymania akwarium). Grza ki wymagaj sta ej dostawy
energii elektrycznej.
Klimatyzacja. Posiada takie same zalety jak wówczas, gdy korzystamy z niej po to, aby och odzi temperatur otoczenia.
Jedyna ró nica polega na tym, e teraz klimatyzacja wykonuje prac odwrotn i zamiast ch odzi , grzeje. Wymaga ród a
energii.
Przerwy w dostawie energii. Jak ju o tym wspomina em, niskie temperatury otoczenia mog i w parze z przerwami w
dostawie energii elektrycznej. Chocia dwie, wymienione ju metody s idealne dla utrzymania wody na odpowiednim
poziomie temperatury, wymagaj one ród a energii. Zastosowanie urz dzenia UPS nie jest w takim przypadku polecane.
Grza ka o mocy 200W zu yje bateri w ci gu 45 minut. Nie ma co pod cza do UPS tak e naszej klimatyzacji  nawet
nie wystartuje.
Kominek, grzejniki  ogrzewanie miejsca. Alternatyw (w przypadku przerwy w dostawie energii) jest zastosowanie
naturalnego ród a ciep a, takiego jak np. kominek (lub grzejniki gazowe, czy grzejniki na naft  przyp. t umacza).
Oczywi cie zbiorniki musz by w takim przypadku umieszczone w tym samym miejscu, gdzie znajduje si ród o ciep a.
Pomieszczenie takie musi mie tak e zabezpieczon odpowiedni wentylacj . Trzeba pami ta o tym, e zarówno tlenek
jak i dwutlenek w gla to gazy bezwonne i jako takie s one w stanie zabi niemal niezauwa alnie.
Ogrzewanie wody lub kamieni. Je li dysponujemy kominkiem, nawet w okresie przerw w dostawie energii mo emy
podgrza tak e wod lub kamienie, które nast pnie umie cimy w akwarium. Oczywi cie opcja taka mo e by
wykorzystana tylko w przypadku awaryjnym i dla niewielkiej liczby, niedu ych zbiorników. Podgrzewanie wody jest jednak
jednym z bardziej skutecznych rozwi za gdy , co ju wiemy, ma ona ogromne mo liwo ci poch aniania ciep a.
Ogrzewanie wody na gazie. Je li w naszym domu znajduje si tak e urz dzenie dostarczaj ce gazu (np. kuchnia
gazowa), tak e i w ten sposób mo emy pogrza wod , która dostarczy ciep a do naszego zbiornika. Ale tak jak i
poprzednio, jest to rozwi zanie chwilowe i odpowiednie dla niewielkiej liczby zbiorników. Dodawanie w ten sposób wody
do du ego zbiornika nie jest rozwi zaniem dobrym a bezustanne noszenie wiader z wod nie jest na pewno tym, co
mog oby nas w akwarystyce poci ga .
27
Akwarium od strony technicznej
Obliczenia  Zrób To Sam
Aby wykona kilka prostych oblicze , nale y zastosowa si do ogólnie znanych i prostych zasad. Ka dy ml wody aby
zmieni swoj temperatur o 1 stopie Celsjusza, musi odda lub pobra 1 cal.
Krok pierwszy: Ile wody mam w swoim akwarium? Ka dy litr to 1000 ml.
Jaka jest temperatura tej wody? Powiedzmy, e 20°C.
O ile chcemy j podnie ? Powiedzmy, e chcemy podnie temperatur o 5 stopni Celsjusza.
W takim przypadku, ka dy z ml wody, jak dysponujemy, potrzebuje 5 cal, lub te inaczej 5000 cal potrzeba na ka dy litr
wody.
Je li podgrzejemy wod do 100°C (stan wrzenia), ka dy ml wrz cej wody da nam 75 cal zanim osi gnie temperatur
25°C, kiedy to proces wymiany ciep a ma zosta zako czony. A zatem, aby uzyska 5000 cal b dziemy potrzebowali 67
ml wrz cej wody na ka dy litr wody z naszego akwarium. Tak wi c, do 100 litrowego zbiornika zu yjemy 6,7 l wrz cej
wody. W rezultacie uzyskamy 106,7 l wody o temperaturze 25°C.
Zasada jak pos u ymy si w czasie wylicze wygl da tak& . Vaad = Vinitial * ( T1 / T2)
OK, nie panikujmy  jeszcze nie teraz& . To naprawd bardzo atwe.
Vaad to ilo wody jak musimy doda . Chcemy j przecie pozna ?
Vinitial to ilo wody jak chcemy ogrza . Z pewno ci ju j znamy. Obie warto ci musimy wyrazi w tych samych
jednostkach; obie musz zosta zapisane w galonach albo w mililitrach, litrach czy jakiejkolwiek innej jednostce.
T1 to ró nica w stopniach (F lub C) pomi dzy temperatur wody w akwarium a temperatur , któr chcemy
uzyska . Je li nasza woda ma temperatur 20°C a chcemy aby mia a 25°C to warto T1 wynosi 5. Proste  czy nie?
Nawet je li chcemy och odzi wod (z 25°C na 20°C) to liczba ta ca y czas wynosi 5 (nie -5).
T2 to ró nica pomi dzy temperatur wody, która podgrzali my a temperatur wody jak chcemy uzyska w
akwarium. Je li podgrzali my wod do 100°C a chcemy aby woda w akwarium osi gn a temperatur 25°C to liczba ta
wynosi 75. Musimy wi c ju teraz tylko wykona obliczenia. Nie wa ne jest czy u yjemy stopni Celsjusza czy Farenheita,
wa ne jest natomiast aby my nie u ywali obu skal jednocze nie.
Ten artyku (jak i wszystkie, które do tej pory napisa em w ramach realizacji mojego hobby) jest do uproszczony. Celem jest przecie podanie wiedzy
w formie, która b dzie zrozumia a dla jak najwi kszej liczby hobbystów. Mam nadziej , e wszystkie te uproszczenia nie zanudz tych, którzy ju znaj
ten temat.
28
Akwarium od strony technicznej
Lepiej wi cej ni mniej, cho najlepiej wcale.
George J. Reclos
Z j zyka angielskiego prze o y Krzysztof Kupren
Choroba ulubionych ryb to dla hobbysty zawsze bardzo niemi e do wiadczenie. Jak radzi sobie w takich sytuacjach, jaka
ilo leku zdaje si by optymalna aby pomóc naszym pupilom i nie narazi ich na zbyt wielki stres? Czy leczy wszystkie
ryby, czy tylko te, u których objawy choroby s ju widoczne?
Z jakiego powodu choroba pojawi a si lub nawet ju rozprzestrzeni a si w naszych akwariach. Rozpocz si to
mog o od zainfekowania tylko jednej ryby, ale równie dobrze od masowego zara enia. Otwieramy wówczas ksi ki
(zak adam, e mamy przynajmniej jedn pozycj o chorobach ryb), pytamy naszego sprzedawc ze sklepu
zoologicznego (który sprzeda nam mnóstwo supernowoczesnych lekarstw) lub wysy amy mejla do naszego guru od
chorób z pro b o porad . Odpowied najprawdopodobniej zawsze b dzie taka sama, brzmi ona zwykle mniej wi cej tak:
Twoja ryba prawdopodobnie choruje na chorob  x , co oznacza, e powiniene j odizolowa i leczy rodkiem  z . Jak
dot d w porz dku. Mamy przynajmniej jak odpowied . Nast pnym krokiem jest zastosowanie si do sugestii guru 
odizolowa ryb i leczy j odpowiednimi medykamentami.
Po pierwsze, w niektórych przypadkach odizolowanie ryby jest dyskusyjne. Je li zwierz jest ci ko zainfekowane
paso ytami zewn trznymi, bardzo prawdopodobne, e pozosta e ryby s równie zara one lub e mikroorganizmy s
obecne w wodzie. Logika podpowiada, e patogeny wyst powa y w wodzie i w ten sposób dosz o do zaka enia ryby  tak
wi c prawdopodobnie wci w niej jeszcze yj . Inaczej sprawa si ma, gdy zainfekowana ryba zosta a niedawno
wprowadzona, bez uprzedniej kwarantanny  ró nic stanowi tylko to, e mikroorganizm nie by obecny wcze niej, przed
pojawieniem si objawów, ale zosta wprowadzony przez nas. Rozs dne wydaje si wi c za o enie, e w tym przypadku
wskazane jest leczenie ca ego zbiornika (chyba e posiadamy wiele akwariów, w których mo emy leczy ka d ryb z
osobna). Terminu mikroorganizm u ywa b dziemy w szerokim znaczeniu. Obejmowa on b dzie grzyby, bakterie,
pierwotniaki i wirusy.
Niewiele mo na zaradzi w przypadku infekcji wirusowej. Wirusy to specyficzne twory, które znajduj si na granicy
wiata o ywionego i nieo ywionego. Nie oddychaj ani nie pobieraj pokarmu. Zrozumia e jest zatem, e adne
lekarstwo nie jest skuteczne w ich przypadku (nawet gdy atakuj ludzi, z pewnymi tylko wyj tkami). Gdy mamy do
czynienia z infekcj wirusow , mo emy polega jedynie na wysokiej sprawno ci systemu immunologicznego naszej ryby.
Stanowi to kolejny, dobry powód do tego, by my utrzymywali nasze ryby w jak najlepszej formie, pami taj c, e
zestresowane zwierz jest bardziej podatne na infekcje. Je li ju dojdzie do zaka enia, nasza ryba mo e zachowywa si
leniwie, powstrzymywa si od jedzenia lub le e przez kilka dni na dnie, potem wszystko mo e wróci do normy. Dla
nas, hobbistów, nie ma mo liwo ci odró nienia infekcji wirusowej od wewn trznego zaka enia bakteryjnego, dlatego te
ten wywód mia w du ej mierze charakter teoretyczny. Tylko sekcja wykonana po mierci przez specjalist mo e wyja ni
prawdziw przyczyn zgonu. Powinni my wzi to pod uwag , je li posiadamy zbiornik pe en naprawd drogich okazów.
Pami taj c, e infekcja wirusowa zwykle si rozprzestrzenia, powinni my wykorzysta czas, w którym wirus b dzie si
namna a . Oczywi cie wszystko, co mo emy wówczas zrobi to odizolowa nasze ryby (ka d w oddzielnym zbiorniku) i
mie nadziej , e zrobili my to wystarczaj co szybko. W takim przypadku powinni my obserwowa objawy, próbuj c
stwierdzi , jaka to choroba (profesjonalni hodowcy si gaj po ksi ki, sprawdzaj w Internecie lub szukaj innej fachowej
porady), i od razu u y odpowiedniego lekarstwa. Oczywi cie  odpowiednie lekarstwo mo e wcale nie okaza si tym
w a ciwym, ale tego nie wiemy z góry. Na zako czenie powiedzenie, do którego wi kszo z nas si zwykle stosuje:
 Je li sytuacja wygl da beznadziejnie, zrobienie czegokolwiek jest lepsze ni bezczynno  .
Za ó my teraz, e w a ciwie zidentyfikowali my chorob i podajemy odpowiednie lekarstwo. Niech to b dzie na przyk ad
infekcja bakteryjna (mo e by grzybicowa lub wywo ana przez pierwotniaki). Po pierwsze powinni my przeczyta , co jest
napisane na ulotce informacyjnej lekarstwa. Nie zosta a ona tam przecie umieszczona bez przyczyny. Powinni my si
zapozna si z jej tre ci . Ten, kto j tam umie ci , chcia , by my j przeczytali, poniewa ten kawa ek papieru zawiera
sporo bardzo przydatnych informacji. Tak wi c nie powinni my a owa czasu na uwa ne jej przeczytanie. Zastosujmy
si do wszystkich sugerowanych rodków ostro no ci i wykonajmy czynno ci wst pne. Upewnijmy si , e lekarstwo
przeznaczone jest do leczenia choroby, któr w a nie próbujemy wyleczy . Je li znajdziemy tam zdania zawieraj ce
fragmenty  mo e leczy pewne przypadki lub  wybiórczo skuteczny wyst puj ce z nazwami chorób, powinni my z niego
zrezygnowa . Miejmy zawsze wiadomo , e im dzia anie rodka jest bardziej specyficzne, tym zwykle jest on
skuteczniejszy. Wi kszo lekarstw ma zazwyczaj przeci tn skuteczno na wiele ró nych dolegliwo ci. rodki
dezynfekcyjne (przeznaczone do stosowania na powierzchni lub do wyja awiania narz dzi) mog zawiera bardzo silne
sk adniki aktywne potrafi ce zabi wszystkie patogeny w kilka sekund. Poniewa zwi zki te mog równie w bardzo
krótkim czasie zabi ryb (a nawet cz owieka), nie mog wchodzi w sk ad lekarstw. Tak wi c je li preparat ma by
stosowany u ywych organizmów, musi zawiera substancje dzia aj ce na patogen, a jednocze nie niewyrz dzaj ce
szkody leczonemu zwierz ciu. Wymaga to oczywi cie znacznie bardziej wyspecjalizowanych produktów, które zmuszaj
29
Akwarium od strony technicznej
nas do stworzenia pewnych warunków, aby mog y dzia a we w a ciwy sposób. By tak si sta o, lek musi wyst powa w
koncentracji mieszcz cej si w jego zakresie terapeutycznym.
Czym jest ten zakres? Je li szacujemy, e patogen zabijany jest przy st eniu x, a dawka miertelna dla ryby wynosi 5x,
zakres terapeutyczny tego lekarstwa mie ci si pomi dzy tymi warto ciami. Przekonany jestem, e to jasne i ca kiem
sensowne. Kluczow spraw jest tutaj to, a eby st enia rodków leczniczych wynosi y powy ej warto ci x, a
zdecydowanie poni ej 5x. rodki ostro no ci zamieszczone na ulotce wewn trz opakowania zawieraj opis warunków, w
których powinno si stosowa lekarstwo. Je li jest tak zalecane, powinni my: bezzw ocznie usun w giel aktywowany,
zwi kszy napowietrzanie (chyba e zaleca si inaczej) i podwy szy temperatur . Je li si tego wymaga, nie
dodawajmy uzdatniaczy wody usuwaj cych chlor. Lepiej robi du e podmiany wody przed dodaniem lekarstwa (a eby
usun jak najwi cej niepo danych zwi zków). Szczególn uwag nale y zwróci na tekst zapisany ma czcionk . W
przypadku niektórych lekarstw powinno usun si rodki eliminuj ce zwi zki azotowe lub inne substancje. Niektóre
lekarstwa mog wp ywa na parametry wody, wi c czasem zachodzi potrzeba, by wod przywraca do poprzedniego
stanu. Zdarzy o si , e zosta em przykro zaskoczony, gdy u y em tabletek natleniaj cych, które w ci gu godziny obni y y
pH w moim zbiorniku z 8,4 do 7,0. Je li rodek leczniczy jest wra liwy na wiat o (np. tetracyklina), nale y podczas
leczenia wy czy lampy. Je li na nasze akwarium bezpo rednio lub po rednio pada wiat o, przykryjmy je r cznikiem lub
kocem. Wykonajmy te zalecenia  je li tego nie zrobimy, oka e si , e nie osi gn li my odpowiedniego st enia
lekarstwa, a to znaczy, e koncentracja rodka leczniczego w wodzie jest ni sza ni zalecana dla zabicia danych
mikroorganizmów lub jego czas dzia ania jest krótszy ni ten wymagany. W obu tych przypadkach mamy lub
mo emy mie bardzo powa ne k opoty. Podobnie jest wówczas, gdy szacujemy obj to naszego zbiornika. Zamiast
zgadywa , jak du obj to zajmuj w ska y, nie bie my ich wcale pod uwag . Potraktujmy zbiornik jakby wype nia a go
sama woda. W tym przypadku nast pi korzystne przedawkowanie.
W niektórych przypadkach lekarstwo powinno by podawane dwa razy dziennie. Je li z pewnych powodów
zapomnieli my to zrobi i przesun li my t czynno na nast pny dzie , niestety w tym przypadku ponownie nie
osi gn li my wymaganego st enia. Có zatem? Przekonajmy si &
Powinni my wzi pod uwag , e cz chorób wywo uj mikroorganizmy, których cykl yciowy trwa tydzie lub d u ej.
W niektórych wypadkach s one wra liwe tylko podczas trwania jednego stadium cyklu yciowego, a s odporne podczas
innych (na przyk ad cysty czy przetrwalniki bakterii).
Prostym wnioskiem jest to, e aby usun czynnik chorobotwórczy, musimy utrzymywa w zbiorniku w a ciw
koncentracj leku przez d u szy czas, ni trwa cykl drobnoustroju. W ten sposób oboj tnie kiedy z przetrwalników uwolni
si formy p ywaj ce (wra liwe) patogenu, natychmiast zostan zabite. Kiedy a cuch zostanie przerwany w tym miejscu,
nie powstan kolejne stadia z cystami i patogen zostanie usuni ty. Je li zastosujemy podczas kuracji ni sz dawk ni
zalecana, wszystkie formy infekcyjne, które zosta y uaktywnione, zamkn cykl rozwojowy  zara nowe ryby i oczywi cie
powstan nowe cysty, czyli stadia odporne na dzia anie leków. Powinni my pami ta , e te procesy przebiegaj szybko.
Tak wi c mimo i przeprowadzimy leczenie, czynniki chorobotwórcze wci b d obecne w akwarium.
W przypadku grzybów i bakterii sytuacja jest powa niejsza. Po pierwsze w znacznej cz ci s one organizmami
jednokomórkowymi (jedna komórka = jeden organizm) i w wi kszym stopniu to, czego dowiedzieli my si w szkole na
temat pojedynczej komórki, mo emy odnie do nich bezpo rednio. W przypadku wi kszo ci terapii, gdy s
przeprowadzane w a ciwie, organizmy te zostaj ZABITE ( rodki, które s u do tego nazywane s fungicydami i
bakteriocydami), a nie tylko inaktywowane (dzia anie fungistatyczne lub bakteriostatyczne). Zawsze powinni my
pami ta , e naszym celem jest wyeliminowanie tych patogenów. Je li koncentracja rodka leczniczego spadnie poni ej
warto ci wymaganej, dzia anie bakteriobójcze oka e si jedynie bakteriostatyczne. Napotykamy tu pewien problem. W
niektórych przypadkach koncentracja mo e spa do poziomu, w którym tylko wra liwe lub os abione bakterie zostan
zabite, a inne, te o wi kszej odporno ci na lekarstwa, prze yj i rozmno si , a b dzie to pocz tek d ugiej i bolesnej
opowie ci.
Bakterie (przy zapewnieniu im w a ciwych warunków) rozmna aj si z niesamowit pr dko ci i ich populacja mo e
bardzo szybko wzrosn do ogromnych rozmiarów. Tylko brak miejsca i niezb dnych do ycia substancji mo e ten
proces spowolni . Komórki niektórych bakterii mog dzieli si co 10 minut. Zróbmy sobie przerw i wyobra my to sobie:
w tym tempie pojedynczy mikroorganizm mo e wyprodukowa w ci gu 24 godzin 4,7 × 1030 bakterii (to 47 i dwadzie cia
dziewi zer). A powinni my pami ta , e pocz tkowo tych pojedynczych komórek bakterii by o znacznie wi cej! Z
pewno ci wi kszo z nich zginie, ale mamy ju pewne wyobra enie o skali problemu. Jednak to, co najgorsze, jest
wci przed nami. Te bakterie nie pochodz od tej, która zarazi a nasze ryby na pocz tku, lecz z tych, które przetrwa y
nisk koncentracj leku, w zwi zku z tym s one odporne na u yte przez nas rodki. Tak wi c mamy teraz do czynienia
z now , odporniejsz populacj , w obr bie której cz osobników mo e oprze si lekom nawet w normalnej (zalecanej)
koncentracji. Spróbujmy to sobie wyobrazi !
30
Akwarium od strony technicznej
Bakterie, podobnie jak nasze ryby i wszystkie inne ywe istoty, próbuj zaadoptowa si do warunków
rodowiskowych. Przewag bakterii jest bardzo krótki cykl yciowy, który umo liwia ich genom szybkie rozprzestrzenianie
si . W krótkim czasie powstan du e populacje o nowych w a ciwo ciach. To dlatego bakterie, grzyby i wirusy trwaj na
naszej planecie od wielu miliardów lat. Maj c takie zdolno ci, stanowi zagro enie dla nas, ludzi. Obecnie cierpimy z
powodu niesamowitych mo liwo ci adaptacji i transformacji tych mikroorganizmów. Jest to przyczyn tego, i nie mamy
antybiotyków, które zawsze dzia a yby na np. enterokoki. Mówi si , e ludzko prowadzi z góry przegrany wy cig z
patogenami. Jest to bezsporna prawda, ale mo emy przymkn na ni oko w naszych akwariach. Czy istnieje jakie
rozwi zanie tego problemu? Na szcz cie tak  trzeba si do nich dobra jak najszybciej.
Niestety atwiej powiedzie ni wykona , chyba e rozumiemy, w czym rzecz i zastosujemy si do wskazówek
zarysowanych w tym artykule. Szybkie pozbycie si patogenów wymaga dwóch warunków, które musimy spe ni . Po
pierwsze upewnijmy si , czy koncentracja leku, który stosujemy, jest wi ksza od zlecanej. Po drugie zadbajmy o to, by
lek obecny by w wodzie tak d ugo, jak trzeba, a nawet troch d u ej, by zabi wszystkie mikroorganizmy chorobotwórcze.
Czasami mo emy nie by pewni, jak wiele powinni my u y danego lekarstwa i przez jaki okres. W tym przypadku nale y
rozpocz od niewielkiego przedawkowania (20% wystarczy) i leczymy przez jeden dzie d u ej, ni si zaleca. Nigdy,
ale to nigdy (co jest najcz ciej powtarzanym b dem) nie przerywajmy terapii w po owie, poniewa oznaki poprawy
zdrowia znikn . Je li to si nam przydarzy, dajemy wówczas mikroorganizmom szanse na zdobycie odporno ci. Nawet
os abione bakterie, pozbawione konkurencji pokarmowej (pozosta e zabili my), maj szans od ycia i namna ania si .
Mo emy by pewni, e b d bardzo szcz liwe z tego nieoczekiwanego prezentu i natychmiast go wykorzystaj .
rodkiem bardzo pomocnym w utrzymaniu zdrowia w naszego akwarium jest równie sterylizacja promieniowaniem
ultrafioletowym. Stosuje si tu te same zasady, co w przypadku lekarstw rozpuszczalnych w wodzie. Musimy dokona
jedynie ma ej zamiany. S owo  koncentracja zast pujemy terminem  intensywno UV , a reszta zostaje taka sama.
Lampy UV mog zabi 99% mikroorganizmów, je li przep yw wody utrzymywany jest poni ej pewnej warto ci (czas
na wietlania) i je li lampa nie jest wyczerpana (oznacza to bowiem mniejsze nat enie czynnika). W tym przypadku
równie lepiej przedawkowa . Dobrze u y mocniejszej lampy ni ta, która gwarantuje 99% sterylizacji przy przep ywie
przez nasz filtr. Czy cimy lamp regularnie. Wymieniamy j po 6-8 miesi cach. U ywanie lampy po czasie gwarancji, jest
tym samym, co u ywanie przeterminowanych lekarstw. Nie nale y stosowa jej przez ca y czas, ale tylko wtedy, kiedy
istnieje taka potrzeba. Pami tajmy, e aby u mierci pierwotniaki, trzeba je podda wi kszemu napromieniowaniu.
Wszystkie te spostrze enia pochodz z moich osobistych do wiadcze popartych wiedz teoretyczn . Jestem
pewien, e umo liwi one uratowanie wielu ma ych, p ywaj cych stworze . Kiedy lecz mocno zainfekowan ryb ,
przekraczam zalecane dawki (w ostrych, beznadziejnych przypadkach nawet o 1000%). Zawsze rozpoczynam od
wysokiej porcji leku, a nast pnie trzymam ryb w ni szych st eniach (ale wci wi kszych ni zalecane). Innym
powodem, dla którego stosuj wy sze dawki, jest to, e w przypadku ryb z infekcj wewn trzn , które nie przyjmuj
pokarmu, koncentracja rodka leczniczego w wodzie nie odpowiada jego st eniu w chorym organie. Je li ryba przyjmuje
pokarm, wch ania on lekarstwo (podczas nasi kania), które jest nast pnie uwalniane w ciele ryby. W tym przypadku
terapia jest du o skuteczniejsza i przedawkowanie o 20% jest w zupe no ci wystarczaj ce. Je li ryba nie przyjmuje
pokarmów, ilo lekarstwa, jaka dostaje si do jej cia a jest niewystarczaj ca. W tym przypadku trzeba zastosowa du
nadwy k rodka leczniczego. Je li podejrzewam, e czynnik patogenny jest obecny tak e w wodzie, poddaj
kwarantannie równie ca y zbiornik (tym razem w zalecanej koncentracji leku). Robi tak, poniewa patogeny w zbiorniku
s prawdopodobnie obecne w mniejszych ilo ciach i przez to mniej niebezpieczne. Potraktowanie ich zalecan dawk
zwykle wystarcza. Nie namawiam oczywi cie do zbytniego przesadzania, radz najpierw dobrze si zastanowi i dopiero
potem odpowiednio dzia a .
Przyznaj si , e straci em troch ryb. Nie wiem, czy istnieje ró nica mi dzy tym, e ryb zabije patogen, czy te
dawka, której u y em. W wielu przypadkach sytuacja rozwin a si tak szybko, e nie by o mo liwo ci zrobienia
czegokolwiek. Uda o mi si uratowa wiele okazów, jakby si mog o wydawa nieuleczalnie chorych na bloat. Poniewa
uratowanych ryb by o (zdecydowanie) wi cej ni tych utraconych, chcia bym, eby moje rady komu si przyda y. Inn
kwesti , któr nale y wzi pod uwag jest to, by nie u ywa zbyt cz sto tego samego lekarstwa. Lepiej, je li b dziemy
je zmienia . Nawet je li mikroorganizmy uodporni y si na pierwsze lekarstwo (zwykle nie dochodzi do tego, je li
zastosowano si do moich zalece ), zostan z du ym prawdopodobie stwem zabite przez drugi rodek, który b dzie dla
nich nowy i dlatego w pe ni skuteczny. Sprawdzajcie literatur . W wi kszo ci przypadków patogen wra liwy jest na
wi cej ni jeden antybiotyk, tak wi c mo emy go zast powa . Na przyk ad w przypadku choroby bloat zawsze zaczynam
od minocykliny (oczywi cie usuwam najpierw nierozpuszczaln zaróbk ) i po pierwszych dwóch dawkach (trzecia, jak
podaje dr Loiselle, mo e by miertelna; wierzcie mu, tak zwykle jest) zmieniam na tetracyklin w mniejszej dawce.
Prawie kompletnej wymiany wody (wi cej ni 90%) nale y dokonywa pomi dzy poszczególnymi dawkami. Próbujmy
ró nych antybiotyków, na które szczepy patogenów si nie uodporniaj . Na przyk ad antybiotyk nitrofurantoina
(klasyczna) ma bardzo w skie spektrum dzia ania, ale za to nie powoduje uodparniania si szczepów. Powinni my tak
post powa w przypadku najnowszej generacji antybiotyków. Nowsze leki powinny by u ywane tylko wówczas, gdy
stare zawodz .
31
Akwarium od strony technicznej
Na koniec jeszcze jedna rzecz, nazywana przeze mnie z ot regu : U ywajmy rodków leczniczych nie za ka dym
razem, ale tylko wówczas, gdy naprawd zachodzi taka potrzeba. Lekarstwa powinny by zadawane w ostateczno ci.
Ojciec medycyny, Hipokrates, zwyk mówi , e  atwiej zapobiega ni leczy  . To prawda. Znam wiele osób, które maj
ró norakie lekarstwa w domach i które s gotowe u y ich w akwarium ju przy pierwszych objawach choroby.
Zdziwi bym si , gdyby si okaza o, e ich zbiorniki s wolne od leków przez wi cej ni 40 dni w roku. Wszystko by oby
znacznie prostsze, gdyby ludzi ci dbali bardziej o jako wody (je li filtr przesta dzia a tydzie temu, nie trzeba by
geniuszem, by wiedzie , e w takiej sytuacji bardzo atwo o chorob ), w a ciwy pokarm ( adnych rureczników czy
karmienia ywymi rybami), gdyby obserwowali baczniej swoje ryby (usuwanie we w a ciwym czasie osobników
wyl knionych lub ze zmianami skórnymi), wybrali na pocz tku odpowiednie pod o e do akwarium (by unikn ranienia i
stresowania ryb), a tak e gdyby sp dzali wi cej czasu na czytaniu fachowej literatury. Czasami system immunologiczny
ryby reaguje w a ciwie i eliminuje czynnik chorobotwórczy. W tym przypadku mamy podwójn korzy  nie musieli my
stosowa lekarstw i mamy ryb odporn na dan chorob . Je li zauwa ymy na przyk ad jakie krosty na skórze,
obserwujmy je przez dzie . Je li zaczn si zmniejsza lub znikn , nie leczmy ich.
Je li chcia bym zawrze t z ot regu w trzech s owach, powiedzia bym: U YWAJMY LEKARSTW
WSTRZEMI LIWIE! Dalej bawi c si s owami, mo na by powiedzie :  Lepiej wi cej ni mniej, cho najlepiej wcale .
32
Akwarium od strony technicznej
Filtr komorowy
Autor pomys u: G.J. Reclos i A. Iliopulos 98
Redakcja i t umaczenie wersji polskiej TMH  Marzenna Kielan
Rysunek: Takis Tsamis
Zdj cie: George Reclos  Komora filtra.
Na zdj ciu widoczne s cztery przegrody
filtra. Niebieskie biokule w dalszym ci gu
s nieznacznie zanurzone w wodzie.
Fotografia zosta a wykonana w czasie
pierwszego nape niania filtra w grudniu
1998 r.
Rysunek: Takis Tsamis  opis
rysunku:
1) g bki i grza ki
2) wata filtruj ca
3) brokule
4) pompa
Filtr komorowy zbudowany jest wewn trz akwarium. Zajmuje jeden z jego ko ców i ma ca kowit pojemno 138 l.
Zbudowany jest z 8-milimetrowego szk a i ma cztery komory (patrz: zdj cie i schemat). Pierwsza z komór zawiera grza ki.
Woda przechodzi przez g bki zlokalizowane za otworami wlotowymi, s tu wi c zbierane nieczysto ci o du ych
rozmiarach (patrz: trójwymiarowy schemat przedstawiaj cy przep yw wody). Plastikowa rurka wlotowa o w skim otworze
czy pierwsz komor z drug , ta zawiera wat filtruj c (firmy Hagen) i w giel aktywowany (w nylonowej skarpecie).
33
Akwarium od strony technicznej
Druga komora jest po czona z trzeci w ten sam sposób jak z pierwsz . Wszystkie plastikowe rurki s umieszczone od
siebie jak najdalej (patrz: zdj cie), woda zmuszana jest w ten sposób do przep ywu przez ca e urz dzenie. Trzecia
komora, najwi ksza, zawiera substrat z bakteriami nitryfikacyjnymi. Otwór odp ywowy z zaworem jest wywiercony na dnie
komory i pozwala na szybkie usuni cie wody w trakcie du ych podmian (400 l co drugi tydzie ). Czwarta komora zawiera
dwie pompy (o ca kowitej przepustowo ci 4600 litrów na godzin ). Przednia szyba czwartej komory ma wywiercone dwa
otwory, przez które do g ównego zbiornika wraca czysta woda.
W trakcie pokonywania tej drogi woda wytraca znacznie szybko przep ywu. Przebywa 2,55 m, aby dotrze do
przeciwleg ego ko ca akwarium. W odleg o ci 2 m od wylotów pompy praktycznie nie ma ruchu powierzchni wody. Aby
pomóc cieczy powróci do otworów wlotowych filtra komorowego i zwi kszy jej ruch, na przeciwleg ej cianie zbiornika
zosta o zamontowane sze wewn trznych filtrów g bkowych (o ca kowitej przepustowo ci 5400 l/h). Tak e i tam
przebiega podstawowa filtracja mechaniczna, chemiczna i biologiczna. Sze filtrów wewn trznych ma wbudowane
komory na w giel aktywowany. Przewaga tej konstrukcji polega na: wewn trznej wymianie wody, która przebiega w
samej komorze, mo liwo ci usuni cia 600 litrów wody, je li trzeba przeprowadzi leczenie (co procentuje du
oszcz dno ci ), i atwo ci wymieniania materia ów filtracyjnych bez konieczno ci zatrzymywania czy przenoszenia
czegokolwiek.
34
Akwarium od strony technicznej
Oksydator
Frank Panis
Redakcja i t umaczenie wersji polskiej TMH  Marzenna Kielan
Wa na informacja:
Oksydator jest produktem handlowym, a przyczyn , dla której pisz o nim, s doskona e rezultaty, jakie osi gn em
dzi ki temu urz dzeniu. Publikuj c me spostrze enia, nie spodziewam si adnych korzy ci ze strony producentów czy
dystrybutorów tego sprz tu.
Do czego s u y oksydator?
Zamiast zwyczajnej pompy powietrznej, która nasyca wod powietrzem zawieraj cym oko o 80% azotu (N2) i 20% tlenu
(O2), zastosowa mo emy urz dzenie, które uwalnia do wody wy cznie tlen. W oksydatorze stosuje si zazwyczaj 6%
roztwór nadtlenku wodoru, a samo urz dzenie umieszcza si w spokojniejszej cz ci zbiornika, gdzie pracuje,
zapewniaj c wystarczaj c ilo tlenu dla ryb i zamieszkuj cych pod o e bakterii nitryfikacyjnych.
Mój oksydator umiejscowiony jest w pierwszej komorze filtra i nape niony perhydrolem, czyli 30% roztworem nadtlenku
wodoru. W ten sposób woda w filtrze jest nasycana tlenem, co zapewnia optymalny rozwój bakterii i ca kowit zamian
amoniaku w azotyny, a azotynów w azotany w drugiej cz ci filtra. Nadwy ka tlenu rozprowadzana jest w filtrze
zraszaj cym, który jest ostatnim etapem procesu filtrowania.
Krótki opis i dzia anie
Oksydator jest urz dzeniem dostarczaj cym tlen i dzia aj cym bez zasilania. Sk ada si z dwóch cz ci: akrylowego
zbiornika i ceramicznego kubka. Wydziela on do akwarium wod i tlen, pochodz ce z rozk adu nadtlenku wodoru.
katalizator
2 H2O2 2 H2O + O2
Ma a ilo katalizatora w 250 ml akrylowym zbiorniku powoduje produkcj niewielkiej ilo ci gazowego tlenu, który wyciska
na zewn trz roztwór nadtlenku. Tempo reakcji zale y od temperatury, st enia roztworu i ilo ci katalizatora. Roztwór
wp ywa do ceramicznego (silny katalizator) kubka, gdzie nadtlenek wodoru ca kowicie rozpada si na wod i male kie,
ledwo widoczne p cherzyki tlenu, które nasycaj otaczaj c wod .
Nape nianie oksydatora jest zadaniem prostym. Wystarczy wyj go ze zbiornika, zdj kul os aniaj ca, wla troch
wody do kubka, tak aby wyp yn unosz cy si na wodzie zbiornik, odwróci zbiorniczek, rozkr ci , nape ni roztworem o
odpowiednim st eniu i za o y ponownie.
Oksydator W (o pojemno ci 1 l), starszy brat oksydatora A, jest u ywany zazwyczaj
w oczkach wodnych. Mo na go równie zastosowa w du ych akwariach z
piel gnicami afryka skimi, gdzie przed u y przerwy pomi dzy podmianami wody.
35
Akwarium od strony technicznej
Filtr fluidyzacyjny
Francesco Zezza
Redakcja i t umaczenie wersji polskiej TMH  Marzenna Kielan
Spotka em si z opini , e tego typu rozwi zanie jest ostatnim krzykiem mody w technice filtrowania; jej g ównym plusem
jest zdolno utlenienia ogromnej ilo ci azotynów i amoniaku, podczas ca kowitego braku jakiegokolwiek rodzaju filtracji
mechanicznej. Warto o tym pami ta , wybieraj c taki w a nie filtr. Pomys kryj cy si w konstrukcji tego urz dzenia jest
jednak ca kiem prosty: przep yw wody porusza piasek wewn trz rury (patrz: numer 4 na rysunku), jednak dopiero po 40
dniach od za o enia osiedlaj si w nim bakterie nitryfikacyjne (Nitrosomonas i Nitrobacter)  od ywiaj ce si  azotynami i
amoniakiem. Ka dy rodzaj materii (produkty wydalane przez ryby, rozk adaj ce si jedzenie, li cie itp.) p ywaj cej w
zbiorniku mo e znacznie obni y wydajno filtra (je li dostanie si do niego, a jest zbyt du y, aby go wyj ). Wszyscy
wiemy, jak to jest, gdy hoduje si ryby z grupy Mbuna: kopi , kopi , kopi ... kopi przez ca y dzie !!!
Ogromne mo liwo ci utleniaj ce filtrów fluidyzacyjnych zafascynowa y mnie w chwili, gdy zapragn em za o y jeszcze
jeden zbiornik dla moich ulubionych Mbuna (osobniki od owione ze rodowiska naturalnego w czasie safari w 1997 r.)
Gdy zdecydowa em si wi c na zastosowanie tego filtra (g ównie ze wzgl du na ciekawo i ch przetestowania nowej
metody), rozwi zania wymaga podstawowy problem, jaki zwi zany jest z zachowaniem ryb z grupy Mbuna  drobiny
unosz ce si w wyniku ich nieustannego kopania w pod o u. Dlatego w a nie zdecydowa em si na zastosowanie filtra
kanistrowego, którego zadaniem jest wst pne oczyszczenie wody z zawiesiny, zanim jej strumie dotrze do filtra
fluidyzacyjnego (patrz: rysunek). Zastosowa em tak e wewn trzny, odr bny filtr, który zaj si tylko oczyszczaniem
mechanicznym (przep yw: 600 l/h; nie zosta on umieszczony na rysunku). Kolejnym problemem, jaki nale a o rozwi za ,
by o wybranie pomp o odpowiedniej przepustowo ci, optymalnych do takiego zastosowania. Filtry fluidyzacyjne,
generalnie rzecz ujmuj c, pracuj znacznie lepiej z pompami o troch zbyt du ej mocy (przepchni cie wody przez ca y
system filtracyjny wymaga nak adu si y), mog by zatem nieco ha a liwe. Reszta polega a na tym, e musia em zabawi
si w przemy lnego hydraulika, i zwi zana by a z wybieraniem rur, czników i zaworów odpowiedniej wielko ci, a
wreszcie z po czeniem wszystkich elementów w odpowiedni sposób.
Rysunki i kolejne uwagi powinny (mam tak nadziej !) wyja ni szczegó owo, jak jest skonstruowany mój filtr
fluidyzacyjny.
Opis rysunku:
1. Zbiornik na stela u
2. Filtr kanistrowy
3. Stojak na filtr fluidyzacyjny
4. Filtr fluidyzacyjny***
5. Rurka doprowadzaj ca (niebieska linia) do filtra kanistrowego
6. Rurka odp ywowa (jasnozielona) z filtra kanistrowego
7. Rurka odp ywowa (ciemnozielona) z filtra fluidyzacyjnego
36
Akwarium od strony technicznej
8. Zawór doprowadzaj cy filtra kanistrowego
9. Zawór odp ywowy filtra kanistrowego
10. Prze cznik  T (czerwony)
11. Zawór bezpiecze stwa (na wlocie filtra fluidyzacyjnego)
12. Zawór bezpiecze stwa (na odp ywie filtra kanistrowego) **
13. Zawór kontroluj cy przep yw ( ó ty) na filtrze fluidyzacyjnym
14. Zawór bezpiecze stwa (na odp ywie filtra fluidyzacyjnego)
15. Elektryczny (filtr kanistrowy) przewód zasilaj cy
** mo e by rurka przelewowa
*** nie jest potrzebne ród o pr du
Uwagi do rysunku (liczby odnosz si do rysunku):
1. Zbiornik na stela u (mój ma 360 l).
2. Filtr kanistrowy (z pomp o przepustowo ci 600 l/h). Próbowa em tak e wcze niej zastosowa filtr o wydajno ci
840 l/h, okaza si jednak zbyt g o ny. Filtr ten jest odpowiedni dla akwariów o pojemno ci do 250 l.
3. Stojak pod filtr fluidyzacyjny.
4. Filtr fluidyzacyjny, odpowiedni dla zbiorników do 1200 l. Ka dy z filtrów osi ga wydajno przekraczaj c
potrzeby zbiornika.
5. Rurka doprowadzaj ca (ma dwa zawory  jeden to zawór bezpiecze stwa na rurze, podczas gdy drugi otwiera i
zamyka przep yw filtra kanistrowego).
6. Rurka odp ywowa do filtra fluidyzacyjnego i do zbiornika (przekierowuje ewentualny zbyt du y strumie wody).
7. Rurka odp ywowa odprowadzaj ca wod z filtra fluidyzacyjnego do zbiornika (g ówny przep yw).
8. Zawór bezpiecze stwa na rurce wlotowej (patrz punkt 5).
9. Zawór odp ywowy filtra kanistrowego.
10. Prze cznik  T kieruj cy ewentualny zbyt du y strumie bezpo rednio do zbiornika (nie przechodzi przez filtr
fluidyzacyjny).
11. Zawór bezpiecze stwa na rurce wlotowej filtra fluidyzacyjnego.
12. Zawór bezpiecze stwa na rurce odp ywowej filtra fluidyzacyjnego.
13. Zawór kontroluj cy przep yw strumienia wody z filtra fluidyzacyjnego (zwi ksza lub zmniejsza) do zbiornika.
14. Zawór bezpiecze stwa na rurce odp ywowej filtra fluidyzacyjnego.
15. Przewód zasilaj cy (mój ma 200V, 50 Hz).
37
Akwarium od strony technicznej
38
Akwarium od strony technicznej
Wszystko na temat wiat a w akwarium
George Reclos
Z j zyka angielskiego prze o y a Joanna Kielan
O wietlenie jest jednym z najbardziej kluczowych problemów z jakimi spotykaj si wszyscy akwary ci. Ka de
rodowisko wymaga przecie charakterystycznego, bardziej lub mniej intensywnego do wietlania. Czasami trzeba
zapewni wiat o docieraj ce a do dna zbiornika, czasem zale y nam na ustawieniu wiat a pod odpowiednim k tem.
Wszystkie te czynniki maj niebagatelny wp yw na sposób postrzegania akwarium zarówno przez samego w a ciciela, jak
i przez jego go ci. Co wi cej, rzutuj one tak e na dobre samopoczucie zwierz t i ro lin znajduj cych si w zbiorniku.
Nasze rozwa ania warto wi c mo e rozpocz od stwierdzenia i wymagania zwi zane z o wietleniem s zale ne od
zamieszkuj cych nasz zbiornik zwierz t i ro lin, nie za od rozmiarów i kszta tu samego akwarium.
Mówi c o o wietleniu musimy rozpatrzy kilka istotnych problemów: typ ród a wiat a, ilo wiat a (w lumenach lub
luksach a nie w watach), kolor wiat a (a ci lej jego temperatur ), jako wiat a (CRI) oraz czas na wietlania. Jak
wida , wbrew pozorom, temat o wietlenia nie nale y wcale do atwych. Nic te dziwnego, e w podr cznikach do fizyki
po wi ca si mu zawsze ca e rozdzia y. Spróbuje przybli y ten temat w sposób tak prosty jak to jest mo liwy, nie
sp ycaj c go jednocze nie. Celem tego artyku u jest przekazanie czytelnikowi tak wielu informacji, jak to tylko jest
mo liwe, co pozwoli mu na wybór odpowiedniego o wietlenie poniewa id c do sklepu b dzie wiedzia czego dok adnie
szuka. Praca moja odniesie po dany skutek je li coraz wi ksza liczba hobbystów odwiedzaj c swoje sklepy zoologiczne
zamiast polega na tym, co jest dost pne w sprzeda y (lub co poleca im sprzedawca) pyta b dzie o okre lone typy
lamp. Oczywi cie artyku ten nie b dzie  atwy do czytania . Nie mo e taki by i nie powinien by taki!
Koloru wiat a (temperatura). Oczy cz owieka (a tak e oczy ryb i te cz ci ro lin, które podlegaj fotosyntezie)
przystosowane s do funkcjonowania w otaczaj cym nas wietle s onecznym. wiat o to, jest interpretowane przez nasz
wzrok jako wiat o bia e. Wiemy jednak, e  bia e wiat o jest tylko z udzeniem. Ujmuj c problem pro ciej:  bia y nie jest
kolorem lecz kombinacj wielu d ugo ci fal (kolorów), które kszta tuj spektrum (patrz: S owniczek na ko cu artyku u). Tak
wi c to, co cz owiek postrzega jako wiat o  bia e , jest w gruncie rzeczy redni spektrum s onecznego. Spektrum to
sk ada si w przybli eniu z sze ciu podstawowych kolorów (wraz ze wszystkimi ich odcieniami  spektrum jest przecie
ci g e): czerwonego, pomara czowego, ó tego, zielonego, niebieskiego oraz fioletowego. Kolory te zosta y tutaj
wymienione wed ug wzrastaj cej cz stotliwo ci fali elektromagnetycznej (lub inaczej: wed ug zmniejszaj cej si d ugo ci
fali). Tak wi c, barwa fioletowa charakteryzuje si najkrótsz d ugo ci fali i najwi ksz cz stotliwo ci (st d  wy sz
energi ). Fale widzialne to fale w zakresie d ugo ci od 700 nm (g boka czerwie ) do 380 nm (fiolet)  patrz: Diagram nr
1.
Diagram nr 1. Pe ne spektrum wiat a widzialnego. Po lewej: Dostrzegalne wiat o jest
tylko bardzo niewielk cz ci fal elektromagnetycznych. Po prawej: Spektrum wiat a
s onecznego. Jak mo na to zauwa y mimo, e nie wszystkie kolory s emitowane z
jednakow intensywno ci , spektrum jest ci g e. Wszystkie zwierz ta yj ce na
powierzchni Ziemi lub w bardzo p ytkich wodach, wyposa one s przez natur w
fotoreceptory (oczy lub inne organy) dostosowane do odbierania takiego w a nie
spektrum.
39
Akwarium od strony technicznej
Ka da fala o d ugo ci wi kszej ni 700 nm znajduje si w zakresie podczerwieni (IR), ka da krótsza ni 380 nm jest fal
ultrafioletow (UV). Jedno z najcz stszych nieporozumie , z jakimi zetkn si mo na poznaj c tematyk zwi zan z
o wietleniem, dotyczy temperatury wiat a i jego  ciep a . Ludzkie oko jako  ciep e kolory okre la te, które znajduj si w
okolicy czerwonego ko ca spektrum. Jako  ch odne okre lane s kolory umieszczone w okolicy ko ca niebieskiego.
Jednak e, rozpatruj c problem w odniesieniu do róde wiat a, rzecz ma si zgo a odwrotnie. Temperatura bia ego
wiat a s onecznego wynosi zazwyczaj oko o 5000  5500 K, podczas gdy ród a wiat a o wy szych temperaturach
zawieraj wi cej barwy niebieskiej  patrz: Diagramy nr 2 i 3 oraz Tabela nr 1.
Diagram nr 2. Pe ne spektrum, ród o wiat a o niskiej temperaturze. Obszar
czerwony/ ó ty jest wyra nie wzmocniony, obszar niebieski jest zredukowany. Tak
mog oby wygl da spektrum emisyjne arówki.
Diagram nr 3. Pe ne spektrum, ród o wiat a o wysokiej temperaturze, Obszary
czerwony, zielony i niebieski przypominaj te, które s emitowane przez s o ce. Do
porównania z pasmami widma emitowanymi poprzez pod u ne wietlówki
akwarystyczne (zdj cia nr 2 i 3).
ród o Temperatura, o K
P omie wiecy 1900
wiat o s oneczne o zachodzie s o ca 2000
arówka wolframowa  60 Watt 2800
arówka wolframowa  200 Watt 2900
Lampa wolframowa/halogenowa 3300
Lampa ukowa 3780
wiat o s oneczne plus wiat o niebosk onu 5500
Ksenonowe wiat o stroboskopowe 6000
Zachmurzone niebo 6500
wiat o pó nocnego nieba 7500
Tabela nr 1. Wska niki temperaturowe kilku popularnych róde wiat a wed ug skali Kelvina. Tabela ta, pozwala zrozumie czym jest
skala temperaturowa Kelvina.
Tak wi c, mimo i okre lenie  wiat o bia e jest w pewien sposób poprawne - widzimy zarówno wiat o emitowane przez
arówk jak i to, które emituje zwyk a wietlówka i postrzegamy je jako  bia e - to jednak, po wykonaniu zdj cia obu
omawianych róde wiat a (przy u yciu standardowej, przystosowanej do wiat a dziennego kliszy), zauwa amy, e w
gruncie rzeczy arówka  jest ó ta podczas gdy wietlówka  jest zielona  patrz: Diagram nr 2 i 4.
Diagram nr 4. Ch odne, bia e wietlówki, u ywane w wielu budynkach wydaj si by
bia e, podczas gdy w rzeczywisto ci emituj du e ilo ci wiat a zielonego. Sprawia to,
e nie s one odpowiednim ród em wiat a do zbiornika z ro linno ci .
40
Akwarium od strony technicznej
Ró nica taka nie jest co prawda istotna gdy czytamy ksi k , ma jednak ogromne znaczenie dla prawid owego
funkcjonowania koralowców i ro lin s odkowodnych, które potrzebuj energii dostarczanej przez niebiesk cz widma.
Co jednak ciekawe, stworzenie wiat a  bia ego jest mo liwe; trzeba wymiesza w tym celu trzy podstawowe kolory
(czerwony, zielony i niebieski). Osi gniemy wówczas zamierzony efekt ale spektrum takiego wiat a nie b dzie ci g e 
b dzie wykazywa o trzy warto ci szczytowe (inaczej pasma). Na takiej w a nie zasadzie dzia aj dobrej jako ci lampy.
Wiadomo jednak, e w zale no ci od  wymieszania kolorów, rezultat mo e by ró ny. Dlatego w a nie tanie, zwyk e
wietlówki, stosowane w gospodarstwie domowym, emituj  zielone wiat o o w skim spektrum, podczas gdy w skie
pasmo lamp aktynicznych mie ci si w niebieskiej cz ci widma.
Z problematyk barwy wiat a zwi zanych jest jeszcze kilka innych, do istotnych dla akwarystów informacji. Warto jest
wiedzie , e fale krótsze (zielone i niebieskie) w mniejszym stopniu rozpraszaj si w wodzie (i w powietrzu), dzi ki
czemu docieraj g biej, podczas gdy promieniowanie czerwone, pomara czowe oraz ó te ulega rozproszeniu w
znacznie wi kszym stopniu. To w a nie dlatego o zachodzie s o ca niebo przybiera barw pomara czow . Stosuj c
bardzo dobr lamp o pe nym spektrum, mo emy by pewni, e do dna naszego zbiornika dotrze wi cej promieniowania
zielonego i niebieskiego ni czerwonego i ó tego. Wp ynie to korzystnie nie tylko na pog bienie ubarwienia ryb, ale
tak e i na rozwój ro lin. Paradoksalnie, u ywaj c takiego w a nie o wietlenia odnie mo na wra enie, e w zbiorniku
jest mniej wiat a ni ma to miejsce w rzeczywisto ci. Kolory czerwony, ó ty i pomara czowy, stwarzaj bowiem
wra enie wi kszego na wietlenia w akwarium.
Dzieje si tak dlatego, e oko ludzkie rejestruje kolory w do specyficzny sposób. Przygl danie si monochromatycznym
ród om wiat a (emituj cym tylko jedn barw ) o tej samej intensywno ci, daje z udzenie, e barwa ó ta jest du o
ja niejsza od pozosta ych kolorów, podczas gdy niebieska zdaje si by najbardziej przyt umiona. Najsprawniej
rejestrowany jest jednak kolor zielony, dlatego te wi kszo zwyk ych wietlówek emituje t w a nie barw .Jeszcze
innym ciekawym zagadnieniem jest  emocjonalny sposób odbierania barw a wi c tak e i wiat a. Kolor czerwony
wywo uje uczucie  alarmu , pomara czowy wydaje si ciep y, niebieski natomiast odbierany jest jako ch odny.
Wszystkie omówione tutaj czynniki powoduj , e jednoznaczna ocena wzrokowa wiat a staje si niemo liwa. wiat o,
które widzi akwarysta nie jest bowiem tym, które faktycznie dociera do jego ro lin, koralowców czy ryb.
wiat o jest niezb dne dla dobrego samopoczucia wielu organizmów, które trzymamy w naszych zbiornikach. U
niektórych z nich wyst puje cis e uzale nienie pomi dzy wymaganiami pokarmowymi a wiat em. Korale na przyk ad,
wykorzystuj produkty fotosyntezy (pokarm i tlen), dostarczane im przez symbiotyczne zooksantelle yj ce w ich
tkankach. Zooksantelle z kolei, wykorzystuj jako ród o pokarmu zwi zki produkowane przez korale, w postaci form
w gla i resztek obfituj cych w azot i fosfor.
wiat o jest tak e istotne dla funkcji pigmentu nietkórych organizmów, podczas gdy jeszcze inne organizmy wykorzystuj
wiat o aby uzyska witaminy i minera y, niezb dne do budowy i utrzymania ich struktur szkieletowych.
Kolejn , istotn dla prawid owego o wietlenia cech jest kont padania wiat a na okre lony gatunek w akwarium. Niektóre
organizmy preferuj wiat o bezpo rednie, podczas gdy inne wymagaj , aby by y o wietlane pod pewnym k tem.
Jeszcze inne potrzebuj wiat a przyt umionego przez cie . Jak to ju by o powiedziane, gatunki które trzymamy w
akwarium dyktuj nam rodzaj o wietlenia, które powinno znale si w akwarium.
ród a wiat a
Wspó czesny akwarysta dysponuje wieloma ró nymi ród ami wiat a. Oprócz wiat a s onecznego ofiarowanego przez
natur , technologia wyposa y a go tak e w urz dzenia takie jak wietlówki (zwyk e, HO czy VHO), lampy
metalohalogenkowe oraz inne, czasami niezwykle zaskakuj ce rozwi zania.
wiat o s oneczne
S o ce jest bez w tpienia idealnym ród em wiat a. Jednak e, z punktu widzenia akwarysty, nieod czne, ujemne strony
zwi zane z jego dzia aniem, czyni to w a nie ród o wiat a ma o po danym. Rodzaj wiat a s onecznego, które dociera
do Pó nocnej Europy zim nie ma bowiem nic wspólnego ze wiat em z Ekwadoru, z którego to kraju mog pochodzi
nasze tropikalne ryby, ro liny czy koralowce. Czas trwania o wietlenia s onecznego jest te ca kowicie nieprzewidywalny
 jest ono na przyk ad cz ciowo lub niemal ca kowicie nieobecne w dni pochmurne. Co gorsza, je li jest zbyt
intensywne, wiat o s oneczne prowadzi cz sto do nadmiernego rozwoju glonów. Z problemem tym nie borykaj si tylko
naturalne zbiorniki wodne, których g boko i pojemno nie ma jednak nic wspólnego ze zbiornikami sztucznymi, takimi
jak akwaria. wiat o s oneczne w do istotny sposób podnosi tak e temperatur wody. Zbiornik o wietlany takim w a nie
ród em by yby wi c nara ony na znaczne wahania temperatury. Z powodu wszystkich wymienionych czynników, s o ce
41
Akwarium od strony technicznej
jako ród o o wietlenia wykorzystywane bywa tylko w do szczególnych, zaprojektowanych przez cz owieka zbiornikach,
jakimi s oczka wodne, w przypadku których, kontrolowany rozrost glonów wykorzystywany bywa jako ród o pokarmu.
arówki
Zdj cie nr 1. arówka jest ród em wiat a o s abej jako ci. W wielu jednak
przypadkach jest to o wietlenie wystarczaj ce. Na zdj ciu 100 watowe
o wietlenie punktowe zosta o zastosowane w zbiorniku 35 litrowym dla
narybku ryb ro lino ernych. Glony, które rosn wsz dzie, s zjadane
sukcesywnie przez ryby. W ci gu lata, ze wzgl du na wytwarzane ciep o,
czas na wietlenia zredukowany zostaje do 4  5 godzin dziennie.
arówki, jako ród o wiat a, powinny by stosowane w akwariach tylko w sytuacjach awaryjnych (u ywam ich czasami w
zbiornikach w których przeprowadzam leczenie, lub w akwariach z narybkiem do czasu gdy nie przygotuj wi kszego,
wygodniejszego zbiornika  patrz: Zdj cie nr 1). Spektrum wiat a wytwarzanego przez tego typu lampy jest co prawda
ci g e, ale jest te ograniczone do barw czerwonej i ó tej. Nie ma wi c w nim tak po danego dla wi kszo ci ro lin i
koralowców obszaru niebieskiego. Plusami zastosowania takiego typu lampy s niski koszt i atwo wykonania
instalacji. Minusy to  ó te wiat o, ogromne ilo ci produkowanego ciep a i niska intensywno . Lampy takie wytwarzaj
najmniej wiat a w proporcji do zu ytych watów energii  wi kszo energii uwalniana jest w postaci ciep a. O wietlenie
takie nie sprzyja rozwojowi ro lin, premiuj c w zamian za to glony. arówki emituj wiat o o temperaturze oko o 2700 K,
podczas gdy lampy halogenowe s ród em wiat a o temperaturze 3000 K. CRI obydwu lamp wynosi 100 (patrz:
S owniczek na ko cu artyku u). Nie polecam arówek jako ród a wiat a do akwariów.
wietlówki
wietlówki, w porównaniu z arówkami, na jeden wat zu ytej energii daj czterokrotnie wi cej wiat a. wietlówki
wyst puj w wielu ró nych formach. Ró ni si mi dzy sob rozmiarem, kompozycj luminoforu i moc (wyra an w
watach). Mówi c o wietlówce z regu y my limy o standardowej T12 o czterech bolcach. Ma ona rednic 38 mm i jest
dost pna w wielu wersjach o ró nej d ugo ciach. wietlówki T8 lub o tak zwanej  w skiej linii maj rednic 26 mm. W
ci gu ostatnich kilku lat, bardzo popularne sta y si wietlówki kompaktowe, stosowane w zast pstwie arówek. S one
dost pne we wszystkich rozmiarach, od 5W. do znacznie wi kszych, które s w stanie zast pi 40W. wietlówk
standardow o d ugo ci 120 cm. Tym, co okre la ró nice pomi dzy wietlówk daj c wiat o w kolorze ch odnej bieli a
tak , która emituje wiat o przypominaj ce wiat o dzienne jest luminofor  fosforowa masa wiec ca. Bogactwo oferty
wietlówek dost pnych w handlu, przyprawia niemal o zawrót g owy. Jednymi z najbardziej u ytecznych, dla akwarystów
posiadaj cych niewielkie zbiorniki, s wietlówki kompaktowe emituj ce wiat o o temperaturze 5000 K. wietlówki takie
s dost pne w handlu w wersji HO (z ma ym z czem) i w wersji VHO (z du ym z czem). Zu ywaj one co prawda
znacznie wi cej energii produkuj c jednak tak e znacznie wi cej, ni zwyk e T12, wiat a. W miar zmieniania si w
wietlówce kompozycji luminoforu zmienia si tak e spektrum emitowanego przez ni wiat a widzialnego.
W akwarystyce, do zapewnienia ro linom wodnym odpowiedniego dla rozwoju ród a wiat a, lub po prostu, do adnego
do wietlenia zbiornika, zastosowanie znajduje tylko niewielki, spo ród tuzinów oferowanych w sprzeda y, procent
wietlówek. Podzieli je mo na na nast puj ce, do obszerne kategorie: przemys owe, o pe nym spektrum, emituj ce
wiat o dzienne i wp ywaj ce na wzrost ro lin, aktyniczne, tri-luminoforowe, o specjalnym zastosowaniu oraz HO/VHO.
Na zdj ciu nr 2 zaprezentowanych jest kilka typów wietlówek zaprojektowanych do u ytku w akwarium.
42
Akwarium od strony technicznej
Zdj cie nr 2. Niektóre wietlówki produkowane s specjalnie z
przeznaczeniem do akwarium. Zdj cie pokazuje cztery
wietlówki aktyniczne i trzy o  pe nym spektrum . Pomimo, e
sprzedawane s w Europie maj oznaczenia w calach.
Z pozoru, ka da wietlówka emituje przez ca y czas tak sam ilo wiat a a do dnia, kiedy si nagle wyczerpie (mo e
to trwa latami). Jednak e, z powodu sta ego zmniejszania si strumienia wietlnego, co dzieje si zgodnie z rozpadem
wyk adniczym, powinny by one wymieniane w akwarium co sze miesi cy, lub przynajmniej raz do roku. Zapisanie daty
monta u na wietlówce mo e okaza si bardzo pomocne. Mimo, e teoretycznie dost pne w wielu rozmiarach,
najcz ciej spotykane w handlu wietlówki to T12 o czterech bolcach (120 cm). Niemal 90% wietlówek ma takie w a nie
wymiary. S one tak e najta sze.
Dzi ki emitowaniu wszystkich zakresów widmowych wietlówki o pe nym spektrum w bardzo wiarygodny sposób
imituj wiat o s oneczne. Wysy aj one wszystkie kolory wiat a widzialnego oraz niewielk ilo ultrafioletu. Zakres ich
spektrum zbli ony jest do wiat a s onecznego tak bardzo, na ile pozwalaj na to osi gni cia zwi zane z rozwojem nauk
chemicznych. wiat o s oneczne emitowane w po udnie a znane mieszka com z pó nocnej cz ci naszej planety,
charakteryzuje wi ksza ilo barwy niebieskiej w spektrum  ma ono temperatur koloru oko o 7500 K. wietlówki o
pe nym spektrum imituj jednak wiat o z okolic równika. wiat o to w po udnie osi ga temperatur oko o 5000 K.
Jeszcze innym rodzajem wietlówek godnych uwagi s wietlówki tri-luminoforowe, emituj ce trzy podstawowe pasma:
niebieskie, zielone i ó te. Ze wzgl du na wysok cen luminoforu wytwarzaj cego barw czerwon , lampy te z regu y
emituj mniej czerwieni (patrz: Zdj cia nr 3 i 4).
Zdj cie nr 3. Tri-luminoforowe wietlówki emituj pe ne
spektrum. Uwag zwraca zredukowana barwa czerwona.
Po dany, z punktu widzenia akwarysty, efekt mo na osi gn
stosuj c dodatkowo arówk .
Zdj cie nr 4. Inna wietlówka tri-luminoforowa o pe nym
spektrum. W jej widmie uwag zwraca zredukowana barwa ó ta
i temperatura koloru 9500 K ( wietlówka na zdj ciu nr 3: 18000
K).
Ciekawym rodzajem wietlówek s tak e wietlówki aktyniczne (lub aktyniczne niebieskie). Emituj one wy cznie
wiat o z niebieskiej cz ci spektrum i s ch tnie u ywane do o wietlania akwariów morskich. Dostarczaj one
niezb dnej dla rozwoju morskich glonów, anemonów i koralowców, barwy niebieskiej (patrz: Zdj cie nr 5).
43
Akwarium od strony technicznej
Zdj cie nr 5. Typowe spektrum wietlówki aktynicznej. Uwag
zwraca nieobecno reszty widma.
Zdj cie nr 6. Zdj cie mojego awkarium
przeznaczonego dla Mbuna. wietlówka
o pe nym spektrum daje wra enie wiat a
dziennego (zdj cie nie jest
podkolorowane).
Inne egzotyczne wietlówki
Oprócz lamp bia ych s jeszcze inne ród a wiat a uwzgl dniaj ce wszystkie rodzaje kolorów prawdziwych (czerwony,
zielony, niebieski, ó ty) a tak e: lampy emituj ce wiat o czarne (lampy Wooda) imituj ce efekt wiat a ksi ycowego,
lampy bakteriobójcze  pozbawione warstwy luminoforu, wietlówki kwarcowe  transmituj ce wiat o krótkofalowe,
o wietlenie zaprojektowane z my l o prawid owym rozwoju ro lin oraz lampy przeznaczenia specjalnego  emituj ce
wiat o o specyficznej d ugo ci fal (lampy reprograficzne i lampy powielaj ce).
HO i VHO
Mimo i coraz cz ciej wypierane przez lampy HID (lampy wy adowcze o du ym nat eniu), lampy HO i VHO u ywane
s w sytuacjach gdy niezb dna staje si zdolno wytworzenia rozja nienia o du ym nat eniu. Pozwalaj one na
zredukowanie niewygodnego okablowania. Zajmuj te stosunkowo niewiele miejsca i wytwarzaj znacznie wi cej
wiat a ni wiele innych wietlówek. Ich minusem jest niestety wysoka cena i znacznie krótsza ywotno .
44
Akwarium od strony technicznej
Lampy HID  lampy wy adowawcze o du ym nat eniu
Lampy HID  lampy wy adowawcze o du ym nat eniu, to du e, jasne lampy u ywane cz sto w sklepach spo ywczych,
o wietleniu ulicznym i przemys owym. Ich moc mo e by rzeczywi cie imponuj ca i osi ga wielko rz du 2000 
6000W, cho istniej oczywi cie i takie, których moc jest znacznie s absza - do 70W. S one bardzo wydajne i
wytwarzaj silny strumie wiat a. Koszty ich instalacji s jednak na ogó do wysokie a ze wzgl du na ogromne ilo ci
wytwarzanego ciep a, wymagaj dodatkowo zainstalowania klimatyzacji pomieszczenia, lub cho by reflektora. S one
ch tnie u ywane przez akwarystów potrzebuj cych du ej ilo ci wiat a (w zbiornikach z raf koralow lub w g bokich
zbiornikach z ro linami s odkowodnymi).
Lampy HID wymagaj stateczników, których typ musi by dobierany indywidualnie do prawie ka dej arówki. Stateczniki
te s zazwyczaj do drogie i niepor czne, a co gorsza, nie s towarem powszechnie dost pnym w sklepach. Wi kszo
z nich dost pna bywa cz sto tylko w elektrowniach
Lampy HID wyst puj w trzech podstawowych wersjach: rt ciowe, sodowe i metalohalogenkowe.
Lampy rt ciowe
Charakterystyczne, jasne i lekko niebieskawe wiat o wokó wielu budynków, sugerowa mo e wyra nie, i jego ród em
jest lampa rt ciowa. Lampy te, charakteryzuj si prawie ca kowicie niebiesko-bia ym widmem wyj ciowym, zawieraj cym
niewielkie ilo ci czerwieni. Ich spektrum nie jest ci g e a poszczególne d ugo ci fal posiadaj warto ci szczytowe. Nie s
one co prawda ca kowicie bezu yteczne i dzia aj ekwiwalentnie do bia ych wietlówek, jednak e, bior c pod uwag
znacznie korzystniejsze rezultaty jakie mo emy osi gn stosuj c inne ród a o wietlenia, ich zakup zdaje si by
niecelowy.
Interesuj c ciekawostk s arówki rt ciowe nie wymagaj ce dodatkowego statecznika; po wkr ceniu do
standardowego coko u redniej wielko ci (typowego dla zwyk ej arówki) zaczynaj dzia a samoczynnie. Nie s one
jednak tak wydajne jak zwyk e lampy rt ciowe a co gorsza s te do kosztowne. Rozwa aj c jednak zakup do drogiej
lampy rt ciowej o wydajno ci 10000 godzin, trudno jest nie wzi pod uwag mo liwo ci zrezygnowania z wydatku, jaki
niesie ze sob zakup statecznika.
Lampy sodowe
Lampy te dost pne s w dwóch wersjach; jako wysoko lub niskopr ne lampy sodowe. Ich wydajno jest niemal
dziesi ciokrotnie wi ksza ni wydajno zwyk ej arówki a imponuj ca ywotno dochodzi do 24.000 godzin. S jednymi
z najta szych arówek wy adowawczych o du ym nat eniu. Jednak e, z uwagi na wytwarzane monochromatyczne,
czysto ó te wiat o, s one ca kowicie bezu yteczne dla akwarystów. Ostatnie osi gni cia technologiczne, zwi zane z
produkcj tego ród a wiat a, poprawi y co prawda widmo wyj ciowe lamp sodowych uatrakcyjniaj c je jako o wietlenie
wykorzystywane w uprawie ro lin l dowych, co jednak w aden sposób nie przyczyni o si do mo liwo ci wykorzystania
ich w zbiornikach z ro linno ci wodn .
Lampy metalohalogenkowe
45
Akwarium od strony technicznej
Lampy metalohalogenkowe, podobnie do lamp sodowych, dost pne s w handlu w dwóch wersjach; regularnej i z
korekcj barwn (HQI). Wersja HQI charakteryzuje si jednolitym spektrum, podobnym do spektrum wiat a s onecznego.
Standardowa natomiast, emituje du o barwy ó tej, troch niebieskiej i niewiele czerwonej. W przeciwie stwie do lamp
sodowych, lampy metalohalogenkowe s bardzo dobrym ród em wiat a wykorzystywanym do o wietlania akwariów.
Lampy te s produkowane zazwyczaj w wielko ciach 259, 400 i 1000W, ale dost pne s tak e urz dzenia o mocy 70 i
150W.
Czas na wietlania
Niemal ka dy hobbysta zajmuj cy si rybami tropikalnymi wie, e akwarium powinno by na wietlane przez oko o 10  12
godzin dziennie. Na wietlanie powinno by ci g e i nie nale y dzieli go na dwa oddzielne cykle. Specjalne wy czniki
czasowe pozwalaj na zaprogramowanie regularnego cyklu dnia i nocy, w czaj c i wy czaj c o wietlenie ka dego dnia
o tej samej porze  nawet wówczas, gdy jeste my nieobecni. Nieregularne okresy na wietlania wp ywaj negatywnie na
wzrost ro lin i samopoczucie ryb. Ryby, tak jak wszystkie stworzenia ywe, musz w ci gu doby przej tak e okres
spoczynku. Ich organizm wyposa ony zosta przez natur w rodzaj  wewn trznego zegara , który powinien przez nas
zosta odpowiednio nakr cony. Czynnikiem, który programuje zegar jest wiat o. Brak regularnego cyklu nocy i dnia
powoduje, e ryby yj w sytuacji niezwykle stresuj cej.
Hoduj c w zbiorniku ryby niepochodz ce z rejonów tropiku, takie jak cho by gatunku pochodz ce z Morza
ródziemnego, nie nale y zapomina , e czas o wietlania naszego zbiornika powinien zosta zredukowany do 7  10
godzin dziennie. Jeszcze korzystniej na nasze ryby wp ynie próba adaptacji sezonowej, co oznacza, e w czasie sezonu
 zimowego temperatura wody w zbiorniku nie powinna by wi ksza ni 18°C a czas na wietlania nie d u szy ni 7
godzin. Analogicznie, w sezonie  letnim woda powinna mie temperatur 24°C a czas na wietlania zbiornika powinien
wynosi 10 godzin.
Intensywno wiat a
Intensywno o wietlenia zale y w du ej mierze od tego, co trzymamy w zbiorniku i od tego, jak g bokie jest nasze
akwarium. I tak, gatunki yj ce na znacznych g boko ciach potrzebuj mniej wiat a ni gatunki wód powierzchniowych
 czas na wietlania powinien by przystosowany do ich wymaga . W jeziorach na przyk ad, poranne i popo udniowe
wiat o s oneczne nie dociera do g bszych partii wody, która pozostaje w znacznej mierze zacieniona.
Dziesi ciogodzinny okres na wietlania, dla zbiorników imituj cych takie w a nie obszary wody, jest znacznie bardziej
 naturalny . Co wi cej, z powodu rozpraszania wiat a i jego absorpcji, do g bszych cz ci zbiornika nawet w po udnie
docieraj tylko promienie o barwie niebieskiej. Dlatego te do zbiorników tego typu polecane s lampy aktyniczne. Bardzo
dobrym rozwi zaniem jest tak e po czenie dwóch lamp aktynicznych z bia a lamp o pe nym spektrum (5500 K lub
warto ci zbli one).
Zbiorniki z raf koralow wymagaj z kolei o wietlenia bardzo intensywnego. Co wi cej, w przeciwie stwie do
pozosta ych, akwaria rafowe bywaj zazwyczaj do g bokie (90 lub wi cej cm). Do o wietlania takich w a nie
zbiorników, wietlówki okazuj si najcz ciej zbyt ma o skuteczne. Aby uzyska po dany efekt trzeba by oby ich u y
bardzo wiele. Bior c pod uwag cen samych wietlówek, rozwi zanie takie zdaje si by ca kiem racjonalne. Je li
jednak wliczymy w to tak e koszt zakupu stateczników i osprz tu, inne rozwi zania mog si okaza znacznie bardziej
zach caj ce.
Bardzo dobrym sposobem o wietlenia zbiorników rafowych s lampy metalohalogenkowe. Po czenie ich ze
wietlówkami aktynicznymi cz sto okazuje si by niezwykle skuteczne.
Zbiorniki z ro linami s odkowodnymi wymagaj jasnego, bia ego wiat a. wietlówki zastosowane w takich w a nie
akwariach powinny by dobrej jako ci o CRI (patrz: S owniczek) zbli onym jak najbardziej do 100 (naturalne). Ro liny
potrzebuj zarówno promieniowania czerwonego jak i niebieskiego (zielone wymagane jest w znacznie mniejszym
stopniu). Dobrym rozwi zaniem s w takim przypadku specjalne tri-luminoforowe wietlówki wysokiej jako ci. Czasami,
mo na te wykorzysta kombinacj bia ych wietlówek akwarystycznych (5000  6500 K) ze zwyk ymi wietlówkami dla
ro lin l dowych (wytwarzaj cymi barw pomara czowoczerwon ).
Wielu akwarystów spotka o si zapewne z teori :  Tyle watów wiat a ile litrów wody . Jest to oczywi cie regu a niezwykle
uproszczona i stosuj c j mo emy bardzo szybko doprowadzi do prawdziwej  katastrofy . Pierwsze s owa regu y
powinny bowiem brzmie :  Tyle watów odpowiedniego wiat a..... . Pami tajmy, e niezale nie od tego jak dobr ,
stosowan do o wietlania pomieszcze , wietlówk u yjemy, w jej wietle nie b dzie si rozwija i nie prze yje aden
koralowiec. Nie mo na te zapomina , e innej ilo ci watów na litr wody wymaga zbiornik o g boko ci 20 cm, a innej ten,
którego g boko wynosi 1 m.
46
Akwarium od strony technicznej
Zwi kszanie intensywno ci wiat a
Cho nie ma (zazwyczaj) sposobu aby zwi kszy intensywno wiat a emitowanego przez zastosowan przez nas
wietlówk , mo emy stara si aby zwi kszy intensywno wiat a docieraj cego do naszych ryb. Pomocne bywaj
tutaj powierzchnie odbijaj ce wiat o. Istniej dwa rodzaje tego typu powierzchni; jedna z nich stanowi cz samej
wietlówki, druga za , jest konstrukcj dopasowan wymiarami do pokrywy akwarium. Pozytywne, dodatkowe dzia anie
takiej konstrukcji (zw aszcza w okresie miesi cy zimowych), polega na odbijaniu ciep a produkowanego przez arówki w
kierunku wody. Oczywi cie, to co jest atutem w czasie zimy, staj si niepo dane w czasie lata.
Tanim ekwiwalentem tego typu powierzchni jest konstrukcja wykonana z pasków folii aluminiowej, umieszczonych nad
wietlówkami (paski powinny by skierowane stron b yszcz c w stron wietlówek). Rozwi zanie takie, niezwykle
tanie, mo e w znacznym stopniu zwi kszy ilo wiat a w zbiorniku.
Dbaj c o prawid owe do wietlenie naszego zbiornika, pami ta powinni my, e znacznie wi cej wiat a przechodzi przez
czyst , ani eli przez zanieczyszczon wod . Dzieje si tak dlatego, e wiat o padaj ce na zawieszone w wodzie
cz steczki ulega rozproszeniu i odbiciu w ró nych, przypadkowych kierunkach, zamiast dociera do dna zbiornika (i do
rosn cych w zbiorniku ro lin). Tak e obecno unosz cych si na powierzchni wody przedmiotów (nawet b belków
powietrza) powoduje rozproszenie wiat a w nierównomierny sposób, a co za tym idzie, zaburza równowag kolorów.
Efekt taki daje si zauwa y w zbiornikach o wietlanych wy cznie przy pomocy lamp aktynicznych. Obecno b belków
powietrza lub drobin pokarmu wywo uje wówczas wra enie  mlecznej wody. Spróbujmy wyja ni to jak najpro ciej: woda
jako przewodnik (zw aszcza s ona woda) ma znacznie wy sz warto wspó czynnika za amania wiat a ni powietrze. O
ile w przypadku powietrza wspó czynnik za amania wiat a jest niemal równy 1, o tyle w przypadku wody wynosi on 1,33.
Im wy szy jest wspó czynnik za amania wiat a, tym wi ksze s jego straty w trakcie przechodzenia przez przewodnik
Sposobem na bardzo znaczne ograniczenie uciekaj cego z akwarium wiat a, by oby pokrycie trzech jego cian oraz
pokrywy lustrami lub innymi, odbijaj cymi wiat o powierzchniami. Oczywi cie rozwi zanie takie by oby tak e powodem
nieustaj cego stresu u ryb. Warto jednak zastanowi si na pomalowaniem cian akwarium do dobrze odbijaj cym
wiat o, jasnym kolorem farby.
Dobrym sposobem na zredukowanie migotania wietlówek, co wyd u a ich ywotno i zmniejsza napi cie pr du, s
specjalne, elektroniczne stateczniki. Warto rozwa y ich zakup.
Sztuczki specjalne
Aby prawid owo o wietli akwarium nale y zwróci uwag na dwie do istotne sprawy. Pierwsz z nich jest dobranie
odpowiedniego dla akwarium ród a wiat a, drug za , poprawne zainstalowanie urz dze o wietlaj cych. Okablowanie
takiego urz dzenia powinno zosta starannie zaprojektowane a ca a konstrukcja nie powinna by widoczna na zewn trz
(mój s aby punkt). Moje pierwsze eksperymenty zwi zane z montowaniem o wietlenia, sko czy y si setkami metrów
kabla, poniewieraj cego si w do du ej odleg o ci od zbiornika, dziesi tkami w czników i stateczników, ogromn
ilo ci , produkowanego przez wszystkie ród a wiat a, ciep a i ba aganem pod akwarium. Wszystko to, spowodowane
by o brakiem konkretnego planu dzia ania i projektu. Pierwsze cztery wietlówki wraz z czterema zestawami okablowania,
bardzo szybko uzupe nione zosta y dosatkowymi czterema, które kupi em po to, aby dobrze do wietli piaszczyste dno.
Nast pnie, pojawi y si kolejne cztery wietlówki aktyniczne (pierwsze cztery, mimo, e nieu ywane, nadal pozostawa y
na miejscu). Nied ugo potem kupi em dwie wietlówki daj ce efekt wiat a ksi ycowego a na koniec, zdecydowa em si
doda jeszcze kolejne 2 wietlówki, emituj ce wiat o o temperaturze 9500 K. Historia osi gn a swój fina gdy w moim
zbiorniku znajdowa y si 24 wietlówki a ja nie by em w stanie znale przewodu od tej, któr trzeba by o akurat
wymieni . Pami tajmy wi c: Najpierw projekt  potem wykonanie.
Charakterystyczny kolor ryb lub ro lin mo na pog bi poprzez umieszczenie pomi dzy bia ymi wietlówkami o pe nym
spektrum, jednej lub kilku, których emitowane widmo b dzie mia o zredukowan jedn z barw. Lampy aktyniczne
niebieskie sprawiaj , e wiele akwariów wygl da bardziej naturalnie (szczególnie zbiorniki z rybami g binowymi).
Ustawienie o wietlenia zbiornika pod odpowiednim k tem, mo e wydoby barwy, które nie s widoczne gdy akwarium
jest o wietlane od góry. Efekt takiego zabiegu jest szczególnie dobrze zauwa alny w zbiorniku gdzie hodowane s
pyszczaki z Malawi. Ustawienie o wietlenia pod k tem 60 stopni ( wiat o pada na ryby przez przedni szyb ),
intensyfikuje ich pi kne ubarwienie. ród a tak padaj cego wiat a mo na wy cza gdy nie obserwujemy ryb.
Stosuj c wy czniki czasowe w bardzo prosty sposób mo na stworzy efekt wschodu lub zachodu s o ca. Najlepszy
rezultat uzyskuje si gdy pierwsze w czaj si wietlówki aktyniczne, nast pnie bia e arówki a po mniej wi cej godzinie
reszta lamp bia ych. Efekt zachodu uzyskujemy odwracaj c kolejno wy czaj cych si lamp. W sprzeda y dost pne s
tak e wyrafinowane regulatory wiat a (startery), nie pozwalaj ce wietlówce na osi gni cie od razu maksymalnego
47
Akwarium od strony technicznej
roz arzenia. Nat enie wiat a osi gane jest dzi ki nim stopniowo. S one co prawda nieco dro sze nic zwyk e
wy czniki wiat a, jednak e, efekt jaki dzi ki nim mo na osi gn jest naprawd imponuj cy. Dodatkow korzy ci jest
ograniczenie stresu u organizmów ywych, który powoduje gwa townie wy czaj ce si lub w czaj ce wiat o.
Utrzymanie
Po sze ciu miesi cach u ytkowania, wietlówka emituje oko o 60% wiat a, którym promieniowa a po pierwszym
w czeniu. Czynnikiem odpowiedzialnym za ten spadek wydajno ci jest przede wszystkim nieustanne w czanie i
wy czanie wiat a. Ta sama przypad o dotyczny lamp metalohalogenkowych. Zredukowanie liczby w cze i wy cze
wyd u a okres wydajnego u ytkowania lamp. Mo na osi gn to poprzez wykorzystanie elektronicznego wy cznika,
który b dzie powodowa w czanie i wy czanie wiat a w sposób regularny. U ywaj c alternatywnego ród a wiat a
podczas wykonywania prac w akwarium po tym jak lampa zgas a lub zanim si jeszcze w czy a, zapobiegniemy
szybkiemu jej starzeniu. Wi cej problemów zwi zanych jest z wy czaniem i w czaniem si lamp metalohalogenkowych.
Pod adnym pozorem nie nale y w cza takiej lampy zanim nie ostyg a ona ca kowicie, po o miu lub dziesi ciu
godzinach dzia ania.
Zaleca si wymian wietlówek lub arówek co szcze miesi cy. Pozwala to na utrzymanie takiej samej ilo ci wiat a
docieraj cego do zbiornika przez ca y rok. Jest to szczególnie istotne je li w akwarium znajduj si ro liny lub
bezkr gowce.
Niektóre z lamp sodowych lub rt ciowych s zupe nie nieprzydatne do o wietlania akwariów rafowych. Unika nale y
tak e o wietlenia HQL i HQI  NDL je li ich spektrum i barwa temperatury s nieodpowiednie (4300° K). Je li jednak
komukolwiek uda si zablokowa emitowanie ultrafioletu, przyczyni si w ten sposób do doskona ego rozwoju
bezkr gowców. Ten typ lampy daje bowiem mnóstwo jasnego wiat a. Ca kowicie nieprzydatne w akwarystyce s tak e
kwarcowe lampy halogenowe. Mimo, e kosztuj one niewiele wytwarzaj bardzo du o ciep a i wiat o o niskiej barwie
temperaturowej.
Dobrej jako ci reflektor mo e podnie jako o wietlenia akwarium o 50%.
Dobrze jest tak e, co jaki czas, czy ci lampy i wietlówki zw aszcza, gdy znajduj si one niewiele ponad poziomem
wody, która rozpryskuj c si pokrywa je sol i innymi osadami, co redukuje jako emitowanego przez lampy o wietlenia.
Zanim zaczniemy je czy ci trzeba wy czy o wietlenie i pozwoli wietlówkom/lampom ostygn . Niedu a szmatka
nas czona wod destylowan jest do takiej pracy idealna.
Lampy metalohalogenkowe nie powinny znale si ni ej ni 30 cm od powierzchni wody. W innym przypadku zbyt
mocno nagrzewa b d akwarium.
S owniczek
Wiele z po ród terminów u ywanych wielokrotnie w powy szym artykule, pojawia si na sprz cie o wietleniowym
przeznaczonym do akwariów. Poni ej, zamieszczony zosta krótki s owniczek, pomocny w zidentyfikowaniu wielu
zwrotów lub skrótów, a co za tym idzie, w dokonaniu trafniejszego wyboru sprz tu.
wiat o (widzialne)
wiat o widzialne jest cz ci widna elektromagnetycznego le cego pomi dzy falami, których d ugo klasyfikuje je jako
ultrafioletowe (380 nm) i podczerwone (700 nm).
wiat o (niewidzialne)
To fale d ugo ci  niewidzialnej dla ludzkiego oka. Oczywi cie nie oznacza to wcale, e tak e i inne stworzenia nie s w
stanie ich zobaczy . Najbardziej znane s tu chyba podczerwie i ultra fiolet, które znajduj si poni ej barwy czerwonej i
ponad fioletow . Promieniowanie UV jest tak e wykorzystywane do sterylizacji wody.
Waty
Wat to oznaczenie poboru mocy niezb dnej do pracy dla zastosowanego sprz tu o wietleniowego. Dwa ród a wiat a
wymagaj ce tej samej mocy, mog wytwarza wiat o o innych poziomach. Energia, która nie jest zu ywana do produkcji
wiat a, uwalniana jest zazwyczaj w postaci ciep a, nie znajduj cego zastosowania w akwarystyce. Dlatego te , nale y
rozwa y tylko te rozwi zania, które zapewniaj , w proporcji do zu ytych W. mocy, odpowiednio du o wiat a. I tak,
48
Akwarium od strony technicznej
wietlówki i lampy metalohalogenkowe s w porównaniu ze zwyk ymi arówkami i lampami halogenowymi, znacznie
wydajniejsze.
Lumeny
Lumeny oznaczaj ca kowit ilo wiat a, jak jest w stanie wygenerowa arówka. Jest to jedna z najistotniejszych
informacji, które zapewni powinien producent sprz tu o wietleniowego. W przypadku dwóch róde wiat a
posiadaj cych takie samo spektrum, to, które emituje wi cej lm b dzie te wieci o znacznie ja niej. Aczkolwiek bardzo
istotna, informacja taka nie jest jedyn , jak powinna dotrze do akwarysty. Lampa mo e bowiem wytwarza du o
lumenów o niewielkim skupieniu. Oznacza to, e nigdy nie dotr one do naszych ro lin lub koralowców. Mo e te
emitowa fale o nieodpowiedniej d ugo ci lub zakresie (na przyk ad pasmo zielone zamiast potrzebnego pasma
czerwonego i niebieskiego).
Luksy
Luksy okre laj w a ciwe nat enie wiat a padaj cego na okre lon powierzchni . Warto ta, definiowana jest jako
liczba lumenów na metr kwadratowy. Oznacza to, e je li lampa emituj ca 3000 lumenów jest skoncentrowana idealnie
na obszarze 1 metra kwadratowego, to intensywno wiat a w dowolnym miejscu b dzie wynosi a 3000 luksów.
Oczywiste jest, e w ten sposób lepiej wyra a si wymagania o wietleniowe. Ilo wiat a jakie pada na pod o e w
akwarium, lub na li cie ro lin, jest wielko ci któr na pewno warto jest zmierzy . Producent sprz tu o wietleniowego nie
zna g boko ci naszego zbiornika, nie wie nic, na temat powierzchni odbijaj cych wiat o itd. Nie mo e wi c poda nam
tej warto ci. Ró nica pomi dzy lumenami a luksami polega na tym, e podczas gdy lumeny s emitowane, luksy
docieraj do okre lonej powierzchni.
CRI (Indeks oddawania barw)
Indeks oddawania barw identyfikuje stopie przesuni cia, jakiemu ulegaj kolory obiektów, kiedy zostan one o wietlone
przez okre lone ród o wiat a. Mówi c pro ciej, CRI wyra a stopie , w jakim ród o wiat a oddaje wra enie
rzeczywistych kolorów. CRI jest indeksem o skali od 0 do 100. ród o wiat a o CRI równym 100 oznacza, e o wietlane
przez nie obiekty wygl daj tak, jak powinny; e ich naturalny kolor nie jest zniekszta cony. ród o wiat a o bardzo niskim
CRI b dzie mia o tendencje do sprawiania, e obiekty jawi si w innym odcieniu, a nawet kolorze, ni w rzeczywisto ci.
Przyk adem wiat a o wysokim CRI jest oczywi cie wiat o s oneczne. Niektóre wietlówki maj bardzo wysoki CRI
(powy ej 80 lub nawet 90).
Temperatura w Kelwinach (kolor wiat a)
wiat o bia e mo e sprawia wra enie mniej lub bardziej  ciep ego . wiat o nieco bardziej czerwone lub ó te i wiat o
bia e wydaje si by  cieplejsze . Nieco bardziej niebieskie i jasne zdaje si by  ch odne . Mo na to oszacowa ilo ciowo
przez wyznaczenie temperatury koloru, podanej w stopniach Kelwina. Wyja niaj c poj cie temperatury koloru mo na si
pos u y przyk adem bry y elaza (czarne cia o) zmieniaj cej kolor w miar podgrzewania do ró nych temperatur. Ciep e,
czerwonawe wiat o uzyskuje si przy temperaturze oko o 3500 stopni Kelwina, powy ej 6000 stopni Kelwina wiat o
nabiera niebieskawego odcienia. wiat o s oneczne ma temperatur oko o 5000 stopni Kelwina. Oznacza to, e z
fizycznego punktu widzenia niebieski jest  cieplejszy od  czerwonego .
Spektrum
Spektrum opisuje d ugo ci fal wiat a tworzonego przez jego ród o. wiat o widzialne (patrz s owniczek) jest ci g ym
pasmem kolorów, zawieraj cym si w przedziale od fioletu do czerwieni (380  700 nm). wiat o s oneczne i wiat o
wytwarzane przez arówk z o one jest ze wszystkich widzialnych d ugo ci fal. wietlówki i arówki metalohalogenkowe
emituj tylko kilka d ugo ci fal (lub pasm), w zale no ci od luminoforów lub zawarto ci rzadkich minera ów.
wiat o jak fala elektromagnetyczna
wiat o jest czym zgo a niezwyk ym. Fizyka interpretuje je zarówno jako cz stk (nazywan fotonem) jak i jako fal .
Jako takie, posiada ono cechy obydwu: cz stki (mo e na co pada , zmienia kurs, odbija si od przeszkody itd.) i fali
(posiada d ugo , okres, cz stotliwo itd.). Forma falowa wiat jest chyba najbardziej interesuj ca. D ugo fali jest
odleg o ci pomi dzy dwoma warto ciami szczytowymi fali wiat a (tak jak to ma miejsce w przypadku fal morskich),
podczas gdy cz stotliwo jest ilo ci takich fal w ci gu sekundy. wiat o przemieszcza si z pr dko ci 300.000 km/s,
bez wzgl du na to jaka jest d ugo fali. Oznacza to, e je li fala jest krótka, to wi cej fal przemie ci si na danym
odcinku w ci gu sekundy. Je li fala jest d uga, to b dzie ich mniej. Tak wi c, im wi ksza d ugo fali (czerwony), tym
mniejsza cz stotliwo . Im krótsza fala (fiolet), tym wi ksza cz stotliwo . Energia  niesiona przez foton jest
49
Akwarium od strony technicznej
proporcjonalna do jego cz stotliwo ci. Skutkiem tego promienie fioletowe nios ponad dwa razy wi cej energii ni
czerwone. Jest to fakt o najwy szym znaczeniu dla fotosyntetyzuj cych ro lin i koralowców. Potrzebuj one przecie
wysokoenergetycznych fotonów.
Zmniejszenie intensywno ci
W miar jak oddalamy si od ród a wiat a, intensywno o wietlenia maleje w post pie geometrycznym. Gdy odleg o
od ród a wiat a podwaja si , dociera do nas zaledwie jedna czwarta wiat a. W g bokich zbiornikach intensywno
wiat a na g boko ci 80 cm wynosi 1/16 tego, co dost pne jest na g boko ci 20 cm. Ta kalkulacja jest jednak
prawdziwa jedynie dla powietrza. W wodzie  gubi si nawet wi ksza ilo wiat a, ale powy sza kalkulacja podpowiada
w przybli eniu jak wielu lamp nale y u y .
Zooksantelle
Zooksantelle to rodzaj jednokomórkowych glonów, które wykorzystuj tkanki niektórych gatunków bezkr gowców, takich
jak korale czy g bki, aby y w ich wn trzu. W zamian za mieszkanie dostarczaj one swoim gospodarzom pokarmu i
tlenu, poch aniaj c z kolei dwutlenek w gla, azot i fosfor, produkowane przez bezkr gowce.
Fotosynteza
Fotosynteza to proces wyst puj cy u ro lin. W czasie tej opecji wiat o wykorzystywane jest przez ro liny jako ród o
energii niezb dnej do produkcji ywno ci (cukrów). Podczas fotosyntezy ro liny zu ywaj dwutlenek w gla i produkuj
tlen, podczas gdy energia wiat a  magazynowana jest w moleku ach cukru. Fenomen ten jest obserwowalny w
akwariach ro linnych, stawach i p ytkich zatokach, po kilku godzinach operowania wiat a, w postaci male kich banieczek
wydostaj cych si z porów na li ciach ro lin. Podczas godzin nocnych zachodzi natomiast operacja odwrotna: ro liny
produkuj dwutlenek w gla i zu ywaj tlen, wykorzystuj c energi zmagazynowan w cukrach.
Podzi kowania: Andreas Iliopoulos by osob , która umia a krytycznie spojrze na ten artyku i wspomóc mnie cennymi
uwagami, za co serdecznie chcia bym mu podzi kowa .
Dane dotycz ce skali Kelvina zaczerpn em z THE REEF AQUARIUM (vol.1), pozycji napisanej przez Charlesa
Delbeeka i Juliana Sprunga (Ricordea Publishing 1996).
50


Wyszukiwarka