PEDAGOGIKA
JAKO NAUKA I WYCHOWANIE
Pedagogika jest nauką
o wychowaniu, która formuje teoretyczne i metodyczne podstawy
planowej działalności wychowawczej. Początkowo zakres pedagogiki ograniczał się
do problemów
związanych przygotowaniem młodej generacji do dojrzałego Sycia. Była ona pojmowana jako proces
planowego oddziaływania dorosłego pokolenia na dzieci i młodzieS. Głównymi instytucjami które
oddziaływały na młode pokolenie były : rodzina i szkoła, a za podstawowy tren uwaSano wychowanie w
szkole. Obecnie pedagogika obejmuje swym zakresem wszystkie fazy Sycia człowieka. Przede wszystkim
tworzy podstawy działalności wychowawczej mającej na celu wyposaSenie społeczeństwa w wiedzę
ogólną, a takSe w system wartości i przekonań
niezbędnych do jego funkcjonowania.
Pedagogika formułuje teorię
celów wychowania, uwarunkowanych politycznie i klasowo.
Dobrym przykładem jest pedagogika socjalistyczna, która oparta na przesłankach materializmu
dialektycznego formułuje podstawy działalności wychowawczej mające na celu przygotować
jednostkę
do Sycia w społeczeństwie socjalistycznym. Przyspieszony rozwój społ.
kult. i ekonomiczny
wpłynął na rozszerzenie zakresu praktycznych zastosowań
pedagogiki. Jej osiągnięcia stwarzają
podstawę
funkcjonowania róSnorodnych instytucji rozwijających działalność
wychowawczą
poza szkołą
np.: ( organizacje młodzieSowe ).
Oprócz tradycyjnych zadań
pedagogika współczesna formułuje zasady rozwoju i aktywności
człowieka w całym procesie ontogenezy. Zasady te mają
szczególne znaczenie dla praktyki
wychowawczej w związku z przyspieszonym rozwojem nauki, techniki i kultury. To rodzi konieczność
ustawicznego poszerzania oraz modernizacji wiedzy i kwalifikacji w ciągu całego Sycia ( kształcenie
ustawiczne ). W związku z tym wysuwają
się
nowe problemy badawcze, jak : rozwijanie trwałych
zainteresowań, motywacji do ciągłego kształcenia się, samokształcenia, samowychowania. To
przyczyniło się
do znacznego wzrostu rozwoju społecznego i zapotrzebowania społeczeństwa na
róSnorodność
zdobywanej wiedzy.
MoSna zauwaSyć
to po roku 1994 , gdzie zaczęły powstawać
na polskich uczelniach nowe kierunki i
profile.
Termin nauka jest pojęciem wieloznacznym, mieszczą
się
w nim róSne treści i desygnaty. Jest
dziedziną
społecznej aktywności człowieka, która zmierza do obiektywnego poznania otaczającej nas
rzeczywistości przyrodniczej i społecznej. W takim ujęciu nauka jest procesem społecznym, w wyniku,
którego powstają
naukowe konstrukcje, czyli twierdzenia, hipotezy, teorie.
Według J. Bocheńskiego pojęcie nauki ma dwa ściśle ze sobą
związane lecz róSne znaczenia.
Termin ten posiada znaczenie subiektywne i obiektywne. Nauka rozumiana subiektywnie jest wiedzą
usystematyzowaną, czyli, pewną
własnością
ludzkiego indywidualnego podmiotu. Nauka rozumiana
obiektywnie, jest tworem społecznym, który istnieje w myśleniu ludzi tak, Se Saden z nich nie zna
wszystkich naleSących do niej twierdzeń, przyjmując przy tym, iS
nauka ta jest takSe układem zdań
obiektywnych.
Pojęcie nauki rozwaSa takSe T. Kotarbiński. Według niego nauka, w znaczeniu funkcjonalnym,
jest traktowana jako pewien kompleks czynności badawczych i pomocniczych, natomiast w znaczeniu
statycznym rozumiana jest jako pewien kompleks prawd poznawczych. S. Nowak twierdzi, iS
na
poszczególne nauki moSna patrzeć
jako na pewne systemy ludzkiej działalności, które zmierzają
do
realizacji i pewnych celów lub jako wytwory tej działalności. Celem czynności składających się
na jakąś
naukę
jest : rozwijanie, rozszerzanie, pogłębianie wiedzy o tej dziedzinie, zjawisk czy procesów jakie
znajdują
się
w polu zainteresowania danej nauki. Według autora, wiedza jest pewnym zespołem
przeświadczeń
isądów o tym, jak jest, jak się
rzeczy mają
i dlaczego właśnie tak się
mają. Zdaniem J.
Bocheńskiego wiedza jest rezultatem pewnego procesu psychicznego, jest tym czymś, co moSna odnaleźć
w duszy. Proces ten nazywamy poznawaniem. Celem poznawania jest właśnie wiedza. Według K.
Poppera kryterium falsyfikalności jest tym kryterium, które oddziela wiedzę
naukową
od nienaukowej.
Autor twierdzi, iS
teoria sformułowana ta, Se nie moSna podaćSadnych faktów obalających, jest
nienaukową. Ostatecznym celem naukowego poznania, zdaniem Bocheńskiego, jest osiągnięcie przez
naukę
prawdziwych wypowiedzi.
Jan Such uwaSa, iS
formułowanie i sprawdzanie twierdzeń
o maksymalnej zawartości informacji,
jest takim poznaniem, które prowadzi do wySszych form funkcjonowania wiedzy, jakimi są
prawa i
prawidłowości nauki. Autor opisując wiedzę
naukową, charakteryzuje ją
poprzez cele, jakie realizuje
nauka, i do których zmierza uczony. Jan Such dzieli owe cele naukowe na zewnętrzne i wewnętrzne. Cele
wewnętrzne nauki, to te cele, jakie stawia sobie uczony bezpośrednio w swej pracy badawczej. Istotą
tych
celów jest : ścisłość, ogólność, wysoka informatywna zawartość, pewność, a takSe prostota.
Cele wewnętrzne nauki są
celami ostatecznymi, są
one funkcjonalnie związane z jej celami
zewnętrznymi, a więc z celami obiektywnymi, jakie realizuje nauka w swym rozwoju. Cele zewnętrzne
nauki wynikają
z funkcji jakie pełni nauka w społeczeństwie, gdy jest stosowana do realizacji pewnych
zadań
teoretycznych lub praktycznych. Jednym z celów zewnętrznych jest cel praktyczny umoSliwiający
człowiekowi skuteczne działanie. Za pierwszy cel nauki, za jej bezpośrednią
funkcję
praktyczną, moSemy
uznać
przewidywanie, które umoSliwia człowiekowi skuteczne działanie, a takSe słuSy zaspokajaniu
potrzeb praktycznych jednostki. Człowiek pragnie nie tylko działać, ale takSe rozumiećświat. W
rozumieniu świata pomocne jest wyjaśnianie, jako drugi zewnętrzny cel nauki. Badacz pragnie rozumieć
świat i skutecznie w nim działać. Dlatego opisując go, wyjaśnia i przewiduje. Im wiedza jest
uSyteczna, interesująca oraz dokładnie i głęboko opisująca świat, tym lepiej pełni swoje funkcje :
deskryptywną, czyli opisującą, eksploatacyjną, czyli wyjaśniającą, prognostyczną, czyli przewidującą.
Pojęcie nauki występuje takSe w znaczeniu teoretycznym (treściowym), wówczas przez naukę
rozumiemy kompletny system uzasadnionych twierdzeń
i hipotez oddających wiernie obraz danego
obszaru rzeczywistości przyrodniczej, społecznej, technicznej, o sposobach jej poznawania i uSytecznego
przekształcania. Niewątpliwie wszystkie definicje terminu "nauka" zawierają
w sobie dwa podstawowe
elementy : procesy i rezultaty poznania naukowego. W procesie poznania naukowego wyodrębniamy,
miedzy innymi, zabiegi instrumentalne oraz dyspozycje psychiczne (postawę
intelektualną).
Do pełniejszego zrozumienia natury nauki przyczyniają
się
wszelkie próby klasyfikacji.
Klasyfikacja rozumiana jest najczęściej jako podział wielostopniowy. Bardzo trudno jest zbudować
jedną
przejrzystą
klasyfikację. Dlatego nauki dzieli się
najczęściej według : przedmiotu badań, metod badań,
rodzajów stawianych problemów, zadań
i celów stawianych przez naukę, stopnia ogólności i prostoty.
Kazimierz Sośnicki dzieli nauki na : matematyczno -przyrodnicze, humanistyczne, techniczne.
Natomiast J. Such wyodrębnił : nauki formalne w tym logikę, matematykę, oraz nauki empiryczne, do
których zaliczył nauki przyrodnicze, fizyczne, biologiczne, społeczne (humanistyczne). Na podstawie
tych klasyfikacji moSemy wyróSnić
cztery główne działy nauk : nauki formalne, nauki fizyczne, nauki
biologiczne, nauki humanistyczne. Do nauk humanistycznych naleSą
: psychologia, pedagogika,
socjologia, historia, nauki polityczne, prawo, językoznawstwo, filozofia.
Niewątpliwie do nauk humanistycznych i społecznych zaliczana jest pedagogika. Swoistością
pedagogiki jako nauki jest ścisły związek pomiędzy teorią
a praktyką. Teoria bowiem pozwala
rozwiązywać
problemy dostarczane przez praktykę, ale skuteczność
rozwiązań
teoretycznych wykazuje
ostatecznie praktyka. Pedagogika jest nauką
o wychowaniu, nauką
wszechstronną, jak pisze S. Kunowski,
o całej rzeczywistości wychowawczej, w której istotę
stanowi całoSyciowy rozwój człowieka oraz
wszelkie pozytywne i negatywne wpływy jednych ludzi na drugich, a takSe wpływy środowiska. Oderwał
ją
od filozofii, usystematyzował i oparł na dwóch naukach : etyce filozoficznej oraz psychologii.
Pedagogika współczesna dzieli się
na cztery zasadnicze działy : pedagogikę
praktyczną
lub
empiryczną, zajmującą
się
obserwacją, badaniem całości doświadczeniowych, pedagogikę
opisową
lub
eksperymentalną, jako dział uogólniający doświadczenie oraz badający eksperymentalne prawa rządzące
przebiegiem zjawisk biologicznych, psychologicznych, socjologicznych czy kulturowych, pedagogikę
normatywną, która na podstawie filozofii człowieka, bada naturę
człowieka, oraz wytwory jego kultury,
pedagogikę
teoretyczną, czyli ogólną, obejmującą
całość
badanego przedmiotu.
Miejsce pedagogiki jest wśród nauk przyrodniczych i humanistycznych, wypada
w środku pomiędzy nimi. MoSemy powiedzieć, Se pedagogika naleSy częściowo do jednych
i drugich, poniewaS
co do swego charakteru jest nauką
humanistyczną
z podbudową
przyrodniczą. Jest
ona nauką
przyrodniczą, przede wszystkim dlatego, Se wychowanie nie jest dziełem samej natury, lecz
kultury społeczeństwa, a takSe zagadnienie celu i wartości jest decydujące w wychowaniu, a nie jak pisze
S. Kunowski, strona przyrodnicza. Nauki pedagogiczne moSna podzielić
ze względu na : nauki badające
fragmenty rzeczywistości wychowawczej : dydaktykę, pedagogikę
społeczną, pedagogikę
specjalną,
nauki badające podmioty wychowania : pedeutologię, pedologię, juwentologię, andragogikę,
gereontologię, nauki badające instytucje : pedagogikę
przedszkolną, domy dziecka, pogotowia
opiekuńcze, pedagogikę
wojska, pedagogikę
sportu, nauki badające pewne zjawiska wychowawcze,
nauki badające całość
wychowania, teorię
pedagogiczną, historię
wychowania, pedagogikę
porównawczą.
Nauki, które badają
pedagogikę
jako naukę: historia pedagogiki (jako wiedza
o wychowaniu), pedagogika ogólna (pojęcia), metodologia pedagogiki.
Wśród nauk niepedagogicznych badających równieS
wychowanie moSemy wyróSnić
: nauki filozoficzne
o wychowaniu : antropologia wychowania, aksjologia, etyka wychowania, nauki psychologiczne o
wychowaniu : psychologia rozwojowa, psychologia wychowawcza, psychologia indywidualności,
psychoanaliza, nauki socjologiczne : socjologia wychowania, socjologia społeczna, nauki techniczne o
wychowaniu, technologia kształcenia, ergometria wychowania, nauki biologiczno-medyczne : genetyka
pedagogiczna, higiena szkolna, neurofizjologia, psychiatria, Rozwój pedagogiki jako dyscypliny
naukowej jest zaleSny od rozwoju nauk współdziałających z pedagogiką. Pedagogika nie tylko korzysta z
usług innych nauk ale równieS
słuSy im wiedzą
o człowieku.
Bardzo waSną
rolę
w wychowaniu a takSe nauce odgrywa środowisko wychowawcze tj. rodzina.
Rodzina jest jednym z najwaSniejszych i najbliSszych kręgów środowiskowych kaSdej jednostki.
Środowisko rodzinne jest przede wszystkim złoSoną
całością, stanowiącą
układ róSnorodnych osobiście
dostępnych jednostce warunków środowiska domowego dzieci, rodziców i ewentualnie pozostałych
członków rodziny, które wynikają
bezpośrednio lub pośrednio ze struktury rodziny, a zwłaszcza z jej
funkcjonowania.
Specyficzną
cechąśrodowiska rodzinnego jest to, Se jego funkcje stanowią
ograniczoną
całość,
złoSoną
i jednolitą, których nie moSna w Syciu codziennym spełniać
oddzielnie. Dlatego teS
jakiekolwiek
zaburzenie utrudniające realizację
którejś
z podstawowych funkcji powoduje krótszą
lub dłuSszą
niezdolność. NaleSy jednak rozróSnić
pojęcie funkcji i zadań. Funkcje rodziny są
to skutki wywoływane
przez działanie i zachowanie się
członków rodziny, zawierające się
w samej rodzinie lub po za nią, bez
względu na to czy były one zamierzone lub poSądane. Przez zadania rozumie się
natomiast ogólne
czynności, które mają
wywołać
poSądane skutki, zalecane przez zbiorowości szersze czy teS
podjęte
świadomie przez samą
grupę. Rodzinie jako grupie społecznej, przypisuje się
spełnianie róSnorodnych
funkcji. Najpełniejszy ich wykaz podaje M. Ziemska, kiedy mówi, iS
są
to funkcje : prokreatywne,
usługowo-opieuńcze, socjologiczne i psychologiczne. Zaś
według S. Kawuli funkcja prokreatywna,
ekonomiczna, kulturalna, emocjonalna i socjalizacyjno-wychowawcza, to zasadniczy wskaźnik jakości
Sycia naszego społeczeństwa jako całości stylu Sycia.
Podobnie o funkcjach rodziny pisze R. Woźniak. Autor uwaSa, Se funkcje rodziny decydują
o jej
społecznym znaczeniu i obejmują
podstawowe dziedziny Sycia, mówi między innymi o funkcji
prokreacyjnej połączonej z przekazywaniem nowym członkom rodziny cech biologicznych,
przygotowaniem dzieci do wejścia w Sycie społeczne, prowadzenie gospodarstwa domowego,
sprawowanie pieczy nad Syciem członka rodziny. Według Woźniaka rodzina spełnia dwa doniosłe
zadania : prokreacji (rozrodczości) i socjalizacji.
Wyczerpującą
klasyfikację
funkcji rodziny przedstawił Zbigniew Tyszka. Wymienia on miedzy
innymi : materialno-ekonomiczną
funkcję
przejawiającą
się
w zaspokajaniu materialnych potrzeb
rodziny, opiekuńczo-zabezpieczającą
funkcję
rodziny, polegającą
na materialnym i fizycznym
zapewnieniu członkom rodziny niezbędnych do Sycia środków.
Zaspokojeniem emocjonalno-rodzicielskich potrzeb współmałSonków, według Tyszki, zajmuje się
funkcja prokreacyjna. Socjalizacja nazywa się
wychowaniem wewnątrz rodzinnym, które rodzina
realizuje jako grupa. Natomiast seksualna funkcja rodziny jest społecznie powszechnie akceptowaną
formą
współSycia płciowego. Jak podkreśla Z. Tyszka, dom rodzinny jest między innymi miejscem
wypoczynku i nawiązania niezbędnych dla człowieka kontaktów towarzyskich dlatego bardzo waSna jest
kulturalna funkcja rodziny, polegająca na zapoznaniu młodego pokolenia z kulturą
danego społeczeństwa.
Ponadto, autor wyodrębnia emocjonalno-ekspresyjną
funkcję
rodziny, która realizowana jest wśród
małSonków i par zakochanych będących
w pierwszym stadium Sycia małSeńsko-rodzinnego. Dzięki pełnieniu tych funkcji rodzina wprowadza
dziecko w Sycie społeczne i świat kultury, zaspokaja potrzeby emocjonalne, przygotowuje do pełnienia
rozmaitych ról społecznych, kształtuje wewnętrzną
osobowość. Natomiast z punktu widzenia polityki
społecznej i socjalnej akcentuje się
zwłaszcza funkcje przystosowawcze i ochronne rodziny.
Na ogół przyjmuje się, Se rodzina pełni cztery podstawowe funkcje, tj. funkcję
biologicznoopiekuńczą,
kulturalno-towarzyską, ekonomiczną
i wychowawczą. NaleSy jednak zaznaczyć, Se kaSda
rodzina pełni te funkcje na róSnym poziomie i w róSnym zakresie.
Rola małSonków nie kończy się
z chwilą
narodzenia dziecka. Opiekowanie się
dzieckiem, tj.
zapewnienie mu właściwych warunków rozwoju fizycznego, między innymi dostarczenie naleSytego
poSywienia, odpowiedniego ubrania, zapewnienie warunków snu i odpoczynku, naleSy do głównych
obowiązków obojga rodziców. Jak dotąd inne formy Sycia społecznego nie przejmują
powszechnie od
rodziny funkcji biologiczno-opiekuńczej. Rodzina jest równieS
miejscem Sycia kulturalnego i
towarzyskiego. Organizacja wypoczynku, zabawy, rozrywki, naleSy do zasadniczych treści Sycia
rodzinnego.
Rodzina jest równieS
instytucją, która wychowuje dzieci, i w której wychowują
się
takSe
wzajemnie pozostali członkowie rodziny. Wychowanie w najszerszym rozumieniu tego słowa jest
procesem wdraSania młodych pokoleń
do Sycia w społeczeństwie. Działalność
wychowawcza rodziny
zapoczątkowuje ten proces, który w dalszym ciągu jest przejmowany przez szkołę
i inne instytucje
wychowawcze, wzmacniany przez wpływy środowiska (dalszego i bliSszego), oraz przez aktywność
własną
jednostki. Wychowanie w rodzinie jak podkreśla S. Kawula moSe mieć
charakter celowy,
planowy i świadomy ze strony rodziców (refleksyjny), podobnie jak
w instytucjach wychowania bezpośredniego (np. w szkole) oraz moSe odbywać
się
w sposób przygodny i
samorzutny czyli bezrefleksyjny.
Dla ogólnego funkcjonowania rodziny, a zwłaszcza dla jej działalności wychowawczej,
zasadniczą
podstawę
stanowi Sycie emocjonalne. Funkcja emocjonalna rodziny, przenika całokształt
sytuacji i stosunków zachodzących w rodzinie i przez to nadaje swoistej dynamiki wszystkim funkcjom
spełniającym przez rodzinę, w tym równieS
funkcjom wychowawczym. Jak podkreśla S. Kawula, więzi
uczuciowe w rodzinie mają
bardzo duSe znaczenie dla prawidłowego rozwoju i wychowania dzieci.
Więzi tej nie moSna niczym zastąpić, co moSna zaobserwować
szczególnie u dzieci pozbawionych opieki
rodzicielskiej.
Bez wątpienia ze spełnieniem wszystkich funkcji rodziny wiąSą
się
zazwyczaj pewne skutki
wychowawcze, a czasem nawet jedna z nich moSe zdeterminować
całość
wpływów wychowawczych
rodziny, np. funkcja ekonomiczna w rodzinie chłopskiej. Zatem jakość
i poziom wypełniających przez rodzinę
wszystkich funkcji decyduje o efektach wychowania
w rodzinie. Zakłócenie choćby jednej z wymienionych funkcji (np. opiekuńczej) moSe spowodować
słabszą
wydolność
wychowawczą
rodziny.
Współcześnie rodzina występuje w zróSnicowanych formach w zaleSności od swej struktury.
Strukturę
rodziny, zdaniem Z. BłaSejewskiego, określa skład osobowy członków rodziny, choć
jest
szersze ujęcie tego terminu. Zbigniew Tyszka mówiąc o strukturze, poza liczbą
i jakością
członków
rodziny, uwzględnia takie elementy jak układ ich pozycji i ról społecznych, siłę
więzi łączących
członków rodziny, podział czynności, oraz strukturę
wewnątrz rodzinną, władzy i autorytet, a takSe
rozkład miłości i względów w rodzinie. Dla F. Adamskiego struktura rodziny to stałe ramy, nie zawsze
sformalizowane, wewnątrz których przebiega Sycie
i zachowanie małSeńsko-rodzinne. Ze względu na kompletność
i niekompletność
struktury Kawula
wyróSnia strukturę
pełną, czyli rodzinę
dwupokoleniową
i trójpokoleniową, do których zalicza : rodzinę
naturalną, w której dzieci mają
swoich naturalnych rodziców, rodzinę
zrekonstruowaną, czyli utworzoną
z powtórnego związku małSeńskiego, rodzinę
przysposobioną
-małSeństwo adoptuje na stałe dziecko,
oraz rodzinę
kontraktową, podejmującą
czasowo pieczę
nad dzieckiem. Natomiast przez pojęcie rodziny
niepełnej, autor rozumie taką
rodzinę, w której rodzic opiekuje się
dziećmi swoimi lub współmałSonka,
zamieszkującymi wspólnie z nimi. Rodzina moSe stać
się
niepełna z powodu śmierci współmałSonka,
rozwodu, urodzenia dziecka pozamałSeńskiego, nieformalnego rozejścia się
małSonków. W ramach
rodziny niepełnej Kawula wyróSnia : rodzinę
sierocą
(brak rodziców na skutek ich śmierci), rodzinę
rozbitą, która charakteryzuje się
brakiem jednego z małSonków na skutek rozwodu, rodzinę
półsierocą
brak
jednego z małSonków na skutek śmierci, oraz rodzinę
samotnych osób. Z kolei typowa rodzina
niepełna, w ujęciu BłaSejewskiego, to taka w której opiekę
wychowawczą
nad dzieckiem pełni tylko
matka. W przypadku braku jednego z rodziców harmonijny rozwój osobowości dziecka moSe zostać
zahamowany, a sytuacja taka jest szczególnie szkodliwa w procesie wychowania chłopców.
Na układ stosunków międzyosobowych, więź
emocjonalną
w rodzinie proces socjalizacji dziecka,
wpływa w pewnej mierze wielkość
rodziny. Zgodnie z opinią
większości autorów, rodzina wielodzietna
jest niekorzystnym środowiskiem wychowawczym. D.M. Stott stwierdził, Se rodziny takie stwarzają
gorsze warunki pełnego rozwoju dziecka. Wynika to zdaniem autora z faktu, Se wychowanie duSej liczby
dzieci nadmiernie eksploatuje fizycznie i psychicznie matkę. Troska o pełne zaspokojenie duSej liczby
dzieci, powoduje szybkie wyczerpanie sił witalnych kobiety, skutkiem czego w rodzinach
wielodzietnych, dzieci są
wychowawczo zaniedbane.
Innego zdania jest M. Przetacznikowa. Podkreśla ona, iS
dzieci z duSych rodzin szybciej
przystosowują
się
do zmiennych warunków Sycia i do sytuacji trudnych. Ponadto posiadają
lepsze
warunki dla rozwoju samodzielności oraz umiejętności współdziałania i współpracy, poniewaS
występuje
wyraźny podział funkcji i obowiązków. Jednak z drugiej strony, według autorki, jeśli warunki materialne
rodziny posiadającej liczne potomstwo są
niekorzystne,
a rodzice przeciąSeni obowiązkami i pracą, wówczas sytuacja taka moSe stać
się
podłoSem
zaniedbywania dzieci, oraz niezaspokajania wszystkich ich potrzeb. Nie ulega wątpliwości, Se
na harmonijny rozwój dziecka, jego pozycję, wpływa typ rodziny. F. Adamski, ze względu na źródło
utrzymania, charakter środowiska zamieszkania i dominujący styl Sycia rodzinnego, wyróSnił między
innymi : rodzinę
małSeńską
-inaczej nazywaną
nuklearną, składającą
się
zmęSa, Sony oraz ich dzieci; rodzinę
poligamiczną, składającą
się
z kilku związków małSeńskich.
Ponadto rozróSnia rodzinę
poszerzoną
-wielopokoleniową, nazywaną
duSą
zmodyfikowaną
rodzinę
poszerzoną, stanowiącą
jakby związek wielu rodzin nuklearnych.
Z kolei, ze względu na charakter źródła utrzymania i środowisko zamieszkania, autor wyodrębnił typ
rodziny chłopskiej, dla której gospodarstwo wiejskie stanowi wyłączne źródło utrzymania; rodzinę
robotniczą, dla której źródło utrzymania stanowi dochód z fizycznej pracy członków rodziny; a takSe
rodzinę
inteligencką, którą
zdaniem Adamskiego, od rodziny robotniczej róSni charakter pracy
zawodowej (praca umysłowa).
O typach rodzin pisze takSe S. Kawula. Wyodrębnia on między innymi rodzinę
małą
(nuklearną),
za podstawę
której przyjmuje instytucję
małSeństwa i wynikający z niego stosunek najbliSszego
pokrewieństwa lub adopcji. W odróSnieniu od kręgu rodzinnego (rodziny duSej), rodzina mała obejmuje
tylko osoby powiązane najbliSszym pokrewieństwem (dzieci, rodzice, dziadkowie), zamieszkujące razem
i prowadzące z reguły wspólne gospodarstwo domowe. Rodzina odgrywa więc niezwykle istotną
rolę,w
rozwoju społeczno-emocjonalnym dziecka, który z kolei jest zasadniczym czynnikiem warunkującym
przystosowanie lub nieprzystosowanie się
dziecka.
KaSda rodzina boryka się
z problemami dnia codziennego, gdySSycie jest takie, Se dzień
w dzień
pojawiają
się
trudności, które trzeba pokonywać.Są
rodziny, które potrafią
sprostać
tym obowiązkom.
Takie rodziny, które pomyślnie rozwiązują
własne problemy, moSemy nazwać
rodzinami
funkcjonalnymi. Są
jednak takie, które nie potrafią
pomyślnie rozwiązywać
swoich sytuacji kryzysowych
i realizować
swych funkcji. Rodziny, które nie potrafią
wypełniać
swych funkcji wystarczająco dobrze,
nazywamy rodzinami dysfunkcjonalnymi.
Zdaniem J. Raczkowskiej, rodziny dysfunkcjonalne to takie, które nie zaspokajają
niezbędnych
psychicznych i społecznych potrzeb swoich członków rodziny. Cechą
charakterystyczną
tych rodzin, jak
podkreśla autorka, jest występowanie niekorzystnych czynników, takich jak faktyczne rozbicie rodziny,
powaSne konflikty między jej członkami, naduSywanie alkoholu, popełnianie przestępstw, uprawianie
prostytucji, powaSne choroby
i zaburzenia psychiczne, złe warunki materialno-bytowe. Ponadto niski poziom wykształcenia
i kultury rodziców łączy się
z reguły z niskim statusem społeczno-zawodowym, ekonomicznym. Często
w takich rodzinach występują
zaburzenia kontaktów emocjonalnych, więzi między rodzicami i dziećmi są
zazwyczaj powaSnie osłabione, dzieci boleśnie odczuwają
wyobcowanie
i odrzucenie uczuciowe. Rodziny takie stwarzają
ogromne zagroSenie dobra dziecka. Z nich najczęściej
wywodzą
się
nieletni i młodociani przestępcy, dzieci alkoholizujące się, wykazujące przejawy agresji i
przemocy. Szczególnie degradujący wpływ na funkcjonowanie rodziny
i kształtowanie osobowości dziecka ma alkohol. Nadmiernie pijący rodzice dezorganizująSycie rodzinne,
ponadto wprowadzają
atmosferę
niepokoju. NaleSy podkreślić,iS
alkoholizm bardzo często idzie w parze
z takimi zjawiskami jak wielodzietność, przemoc, wykorzystywanie seksualne czy konkubinat.
ZbliSone stanowisko zajmują
M. Banach i J. Matejek. Według nich pojawienie się
róSnego
rodzaju zaburzeń
w zachowaniu i funkcjonowaniu społecznym i rodzinnym dzieci
i młodzieSy, świadczy o zakłóceniach w realizacji przez rodzinę
jej podstawowych funkcji.
Dysfunkcjonalność, według autorów, moSna rozpatrywać
w dwóch aspektach : rodzina -społeczeństwo
oraz rodzina -członkowie i wiąSe się
ona z niewypełnianiem przez rodzinę
zadań
na rzecz społeczeństwa
i na rzecz członków rodziny. Przyczyną
dysfunkcjonalności moSe być
patologia społeczna lub
biologiczna obciąSająca jej członków, najczęściej rodziców. Przejawy patologii najczęściej powodujące
dysfunkcję
rodziny to w mniemaniu autorów przestępczość, alkoholizm, narkomania, zachowania
autodestrukcyjne, dewiacyjne zachowania seksualne, zaburzenia psychiczne, obłoSna choroba fizyczna
lub kalectwo. Inne czynniki powodujące dysfunkcjonalność
rodziny, według Banacha i Matejka, to
dezorganizacja rodziny, przejawiająca się
w znamionach struktury rodziny (poprzez rozbicie rodziny,
konflikty), ponadto złe poSycie rodziców, zakłócone stosunki uczuciowe, patologiczne zachowania
rodziców. Z kolei S. Kawula sądzi, iS
dysfunkcjonalny dom rodzinny staje sięźródłem przykrości,
podłoSem napięć
i frustracji zarówno dla jej dorosłych członków jak i dzieci. Jego zdaniem,
dysfunkcjonalność
rodziny moSe dotyczyć
róSnego zakresu realizowanych zadań, moSe to być
dysfunkcja całkowita, oznaczająca, Se w rodzinie występuje kompletne niepowodzenie
w realizacji zadań
rodziny i muszą
ją
w tym zastąpić
wyspecjalizowane rodziny, dysfunkcja częściowa
przejawiająca się
nieumiejętnością
realizacji podstawowych funkcji i zadań. Dysfunkcjonalność
ta moSe
obejmować
między innymi niepowodzenia w realizacji zadań
wychowawczych, niepowodzenia w walce
z kryzysem małSeńskim, niepowodzenia
w zaspakajaniu potrzeb dziecka.
śycie dziecka w dysfunkcjonalnej rodzinie, jak podkreśla J. Brągiel, jest dla niego wielką
krzywdą, gdyS
rodzice na ogół nie dbają
o zaspokojenie jego potrzeb, a sposób jego traktowania przez
rodziców często moSe prowadzić
do deformacji jego rozwoju, negatywnych skutków emocjonalnych,
zaniSonych osiągnięć
edukacyjnych, aspiracji, kariery zawodowej
i osobistej. Nie ulega wątpliwości, Se dzieci z rodzin dysfunkcjonalnych, zdezorganizowanych,
patologicznych, wykazują
szereg trudności wychowawczych i edukacyjnych, z którymi spotykają
się
w
swojej pracy wychowawcy, nauczyciele, sami rodzice. W świetle literatury trudności wychowawcze to
wyraz braku przystosowania się
do środowiska, negatywne formy
i sposoby zachowań
dzieci, np. agresja, przestępczość, czyli zachowania niezgodne z ideałem
wychowawczym, celem i kierunkiem wychowania.
Za trudności wychowawcze H. Nartowska uwaSa wyraz braku przystosowania się
dziecka do
wymagań
otoczenia i do reguł obowiązujących w środowisku, w którym Syje. Trudności wychowawcze,
według H. Izdebskiej to problemy jakie dziecko (małe, dorastające) stwarza rodzicom, nauczycielom w
procesie swojego psychofizycznego rozwoju. Zdaniem autorki, owe trudności wynikają
z zaniedbań
wychowawczych, negatywnych oddziaływańśrodowiska rodzinnego.
Ponadto związane są
z błędami wychowawczymi rodziców, trudności wynikające
z nieprawidłowego funkcjonowania rodziny, oraz trudności związane
z psychofizycznym rozwojem dziecka. Na skutek niespełnienia przez rodziny warunków zapewniających
prawidłowy rozwój biosocjokulturalny mogą
wystąpić, zdaniem
E. Marynowicz-Hetki, zaburzenia w zachowaniu się
dzieci, do których to zaburzeń
autorka zalicza :
lekcewaSący stosunek do szkoły, nauki, rodziny, wagary, spoSywanie alkoholu, przejawy zachowań
agresywnych, ponadto nieprzystosowanie społeczne przejawiające się
zarówno z braku dojrzałości
emocjonalnej rodziców jak i teS
w alkoholizmie, przestępczości, prostytucji.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Pedagogika jako nauka o wychowaniuPEDAGOGIKA JAKO NAUKA2 Geneza pedagogiki jako naukiid521Filozofia jako nauka o bycie ArystotelesIgnacy Krasicki jako nauczyciel i wychowawca ówczesnego społsocjologia pracy jako naukaMożliwosć stymulacji i pomocy pedagogicznej rodzinom dysfunkcjonalnym wychowawczo(1)2014 CHARAKTERYSTYKA PEDAGOGIKI JAKO NAUKIGeologia jako naukawykład nr 1 Psychologia jako naukaWalińska, Ewa Rachunkowość jako nauka – jej współdziałanie z dyscypliną finanse (2014)więcej podobnych podstron