Dwaj mali chlopcy mieszkali w pewnej wiosce, w której równiez mieszkal czlowiek, slynacy ze swej madrosci. Ze wszystkich okolic zjezdzali sie do niego ludzie z prosba o rady i kazdemu umial pomóc. Pewnego dnia chlopcy postanowili sobie z niego zazartowac.
- Zadamy mu zagadke, na która mimo swojej madrosci, nie bedzie umial odpowiedziec. Zlapiemy ptaka i zapytamy go czy ten ptak jest zywy, czy martwy. Jezeli powie, ze martwy, to pokazemy, ze jest zywy. Jezeli powie, ze zywy, to sciskajac go w dloni zabijemy go i pokazemy, ze jest martwy. Tak tez zrobili. Przyszli do medrca i trzymajac ptaka za plecami, zadali mu pytanie:
- "Madry czlowieku, czy mozesz powiedziec, co mamy w reku".
Starzec popatrzyl na nich przenikliwie i odpowiedzial:
- "Macie ptaka".
- "A czy ten ptak jest zywy czy martwy"?
- "To juz jest w waszych rekach".
Pamietaj, w Twoich rekach jest nie tylko zycie ptaka, którego wezmiesz do reki, ale równiez Twoje zycie.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
zzDie Ärzte Ich weiß nicht (ob es Liebe ist)Mali niewolnicyChlopcy z PueblaFranžaisZ4Jak sobie radzić z trudnymi ludĹşmiOstatnia SzarľaMALI EKSTREMISCIâáÓĘş ł ł (ĺ«źßÔ«ę, ĺţÔšąó, Ŭ«ó«Ó«Ąá, Ĺ«ź«óýąó)ZzAdam Mickiewicz ľ Powrˇt tatywięcej podobnych podstron