Paranormal Activity 2 DVDRip subsevenX


00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:01:movie info: XVID 640x352 23.976fps 696.1 MB|Tłumaczenie Exodus_gda Do drobnych poprawek.
00:00:06:Dodzwoniłeś się do 911
00:00:08:Proszę...
00:00:10:Przyślijcie pomoc, zabili ją, zabili ... moja rodzina nie żyje.
00:00:14:Czy możesz mi powiedzieć co sie dzieje ?
00:00:15:Proszę... Przyślijcie pomoc... Zabili moją mamę...
00:00:18:One nie żyją! Moja siostra nie żyje!
00:00:20:Możliwe 217, potrzebujemy wszystkie dostępne jednostki.
00:00:22:Moja siostra nie żyje, TO ją zabiło !
00:00:24:TO JĄ ZABIŁO, MOJA SIOSTRA NIE ŻYJE!
00:00:37:Oto moja cudowna rodzina, moja wspaniała mama Ellen.
00:00:43:Mamo, powiedz cześć do kamery.
00:00:45:-Cześć. - Uśmiecha sie, tylko popatrzcie.
00:00:47:Oraz moja piękna siostra Samantha.
00:00:50:Samantha, uśmiechnij sie do kamery.
00:00:52:-Uśmiechnij sie. -Czyż nie jest piękna.
00:00:54:Czy to był sarkazm ?
00:00:56:Czy specjalnie dobrałyście dziś kolory ubrań ?
00:01:00:Musiałem pominąć tą wiadomość.
00:01:01:Tak dobrałyśmy, i owszem pominąłeś tą wiadomość
00:01:04:Olałyśmy cię bo... nie cierpimy cię.
00:01:06:Mamo, on jest natarczywy.
00:01:09:Robisz to by wywinąć z obowiązków domowych Thomas ?
00:01:13:-Odłóż to i chodź nam pomoc -nie, nie wymiguje sie.
00:01:16:-Mamo, dziekuję za obiad, był wspaniały. -Proszę bardzo.
00:01:20:Thomas, rozumiem że... wiem że Dr.Lauren chce byśmy to zrobili,
00:01:25: ale dlaczego kamery są tylko w naszych pokojach| ale nie w twoim ?
00:01:29:Bo nie chcecie zobaczyć co sie dzieje w moim pokoju
00:01:32:Czy ktos chce coś powiedziec o naszym małym eksperymencie ?
00:01:38:Tzn. o tym ze starasz sie wyolbrzymić fakt że coś mnie zaatakowało?
00:01:42:Nie staram sie niczego wyolbrzymiać.
00:01:45:Pan Medium kazal wszystko udokumentować,| więc najlepiej bedzie nagrywać.
00:01:50:Chyba miał na myśli zapisywanie informacji na kartce ?
00:01:55:Ostatniej jesieni,Thomas Finley został aresztowany za gwąłt i morderstwo|swojej 19-nasto letniej siostry, Samanthy Finley.
00:02:01:Został również oskarżony o morderstwo Edgara Lauren, ("medium").|Thomas był przykonany że ofiary były zaatakowane przez demoniczną istotę niewiadomego pochodzenia.
00:02:09:Wkrótce po tym popełnił samobójstwo w więziennej celi.
00:02:17:To nagranie zostało znalezione rok puźniej, schowane na strychu w ich rodzinnym domu.
00:02:22:Jest pokazywane publicznie po raz pierwszy.
00:02:26:Kręcimy. Test.Test. 1.2.3. Poprawiam ostrość.
00:02:31:No i mamy.
00:02:34:Thomas Finley. Oto moja sypialnia
00:02:38:Tutaj śpię.
00:02:41:Dziś pokojówka ma wolne
00:02:44:Idziemy korytarzem do salonu
00:02:51:Mamy kamere w rogu
00:02:55:Kręcimy w trybie nocnym
00:03:00:Bateria trzyma 8 godzin, całą noc.
00:03:02:Wiec mozemy nagrać cokolwiek sie wydaży w tym pokoju
00:03:09:To jest pokój Samanthy
00:03:15:Mamy kamere na statywie...
00:03:20:nagrywającą w trybie nocnym z 8-śmio godzinną baterią...
00:03:25:by nagrać cokolwiek co sie wydaży,lub nie wydaży
00:03:31:Kiedy przejdziemy przez przedpokój...
00:03:36:Przepraszam!
00:03:40:W pokoju Mamy jest kamera w rogu...
00:03:45:Mamo ?
00:03:55:Mamo ?
00:04:08:Czy to należalo do Taty ?
00:04:19:Noc pierwsza|2:06am
00:05:16:Witam, dodźwoniłeś się do Finley's. Nie możemy teraz odebrać,| ale jeżeli zostawisz wiadomość to oddźwonimy.Dziękuję.
00:05:45:Dzień dobry.
00:05:49:Ktoś dziś wygląda przepięknie.
00:05:53:Ślicznie.
00:05:55:Cóż robimy sobie na śniadanie ?
00:05:58:-Co robisz dla mnie ? |-Dla ciebie nic nie robie. Dla siebie mam płatki owsiane
00:06:05:-Wygląda jak wymiociny. |-Musisz sam cos sobie zrobić.
00:06:09:Widze że ktoś ma dziś dobry humor.
00:06:12:Zwłaszcza gdy nazywasz moje jedzenie wymiocinami.|To na prawde mnie uszczęśliwia
00:06:19:Nie musisz isc do pracy czy coś w tym stylu ?
00:06:22:Dzisiaj jestem oficjalnie bezrobotny.
00:06:25:A to dopiero szok.
00:06:28:-Spójrz na moją "zaskoczoną" twarz. |-Dobre
00:06:31:-Tak, taka właśnie jestem zaskoczona tym że jesteś bezrobotny|-Powinnaś dostać oskara.
00:06:37:Ta, jesteś przegrańcem
00:06:40:Więc...
00:06:42:odwiedził cię w nocy Tata ?
00:06:46:To nie jest śmieszne.
00:06:48:Zostaw siostrę w spokoju Tommy
00:06:52:A jak z tobą Mamo ?
00:06:55:Czy cos się wczoraj w nocy wydażyło ?
00:06:58:-Chcesz kawy Sam ? -Nie.
00:07:03:Mamo?
00:07:06:-Tak tommy? |-Czy coś sie wydażylo w nocy ?
00:07:09:-Niechce o tym rozmawiać |-Powinniśmy. To ważne by omawiać co się dzieje w domu...
00:07:14:-Wyłącz kamere |-... i dlaczego to sie dzieje.
00:07:16:-Fakt że rozmawiasz z Tatą... |-WYŁĄCZ TĄ CHOLERNĄ KAMERĘ!
00:07:29:Około rok temu, mój mąż David...
00:07:33:zginął w wypadku samochodowym.
00:07:38:I brakuje mi go.
00:07:45:Nie ma dnia bym o nim nie myślała.
00:07:53:Pare miesięcy temu...
00:07:57:zaczęłam mówic do niego.
00:08:03:Zaczęłam udawać ze prowadzimy rozmowe
00:08:11:Pewnego dnia byłam w tym dziwnym sklepie.
00:08:17:Była tam pewne kobieta, która nam powiedziała że...
00:08:21:że możesz mowić do zmarłych| pisząc na kartce co chcesz im powiedzieć
00:08:27:A ja na to- "dobra".
00:08:30:Pojechałam do domu...
00:08:34:wyjęłam kartkę i długopis... i pewnego wieczoru zaczęłam pisać.
00:08:41:Pisałam...
00:08:48:czułam jagby coś było tam ze mną,| jagby cos przejęło nademną kontrolę.
00:08:54:Czółam jagbym rzeczywiście mówiła do Davida,| a On jagby naprawde odpowiadał
00:09:02:Z każdym słowem, jagby tam był ze mną.
00:09:06:I robiłam tak każdego wieczoru
00:09:12:Naprawdę myślałam ze rozmawiam z Davidem
00:09:19:I wtedy...
00:09:21:wtedy zaczęły dziać sie te dziwne rzeczy.
00:09:27:Sama nie wiem...
00:09:32:...złe rzeczy
00:09:40:Złe rzeczy przydażały sie Samanth'cie
00:09:51:Naprawde złe rzeczy.
00:10:01:To nie był David ! David by ...
00:10:06:...by czegos takiego nie zrobił
00:10:13:Myślisz że co to było ?
00:10:20: Nie wiem.
00:10:25:Za cholere nie wiem co to mogło być.
00:10:30:Czym kolwiek to jest, nie jest twoim ojcem
00:10:46:Co to było ?
00:11:01:-Rozbite po całej podłodze|-Cholera
00:11:05:Wyleciało z tamtąd.
00:11:12:Jezu Chruste...
00:11:17:I kamera jest...
00:11:21:włączona.
00:11:27:U Ciebie w porządku ?
00:11:30:-yhym
00:11:33:Jestem na przeciwko.
00:11:41:Noc Druga|3:43am
00:13:23:-Tommy!
00:13:31:Co?
00:13:44:Znalazłam to na podłodze.
00:13:50:Daj mi to.
00:14:15:Wiele rzeczy może spowodować spadnięcie krzyża ze ściany.
00:14:20:Aż w sam róg pokoju ?
00:14:22:Rzeczy nie odpadają ze ścian,| nie uderzają o ziemię i lecą w rog pokoju ?
00:14:25:Nie, nie lecą po ukosie w sam róg.
00:14:28:-Kto powiedział ze leciał po ukosie?|-Kanciaste rzeczy sie nie turlają.
00:14:31:Nie widziałem by się turlało,| ale kto by powiedział że odleciało od ściany.
00:14:34:kilka stóp od ściany
00:14:36:Mogłaś to kopnąć
00:14:40:-A jeżeli nie kopnęła? |To że krzyż spadł ze sciany nie oznacze ze to był duch.
00:14:47:Nie podobi mi się fakt| że sugerujesz że twoja siostra kłamie.
00:14:50:-Nie sugeruje tego !|-Tak sugerujesz.
00:14:52:-Nic takiego nie powiedziałem|-...Lecz takie rzeczy mogą sie dziac.
00:14:55:To że krzyż odpadł nie znaczy że duch go zrzucił.
00:14:58:Nie, nie , masz rację.
00:15:01:Masz racje, to nie znaczy ze to był duch.
00:15:03:-Tak , mam racje Sam.|tak, tak, masz racje.
00:15:06:Ale nie mowie że tu się nic nie dzieje Mamo.|tylko mowie że krzyż tego nie oznaczał.
00:15:09:On mowi że to świetnie sie nadaje do jego jebanego filmu,|i że bedzie sławny.
00:15:13:-Zamknij morde, mam już dosyć jebania się z wami.|-Mam gdzieś czego masz dosyć.
00:15:18:Przestańcie przeklinać.
00:15:21:Masz przestać.
00:15:30:Chryste...
00:15:34:Halo ?
00:15:36:Zostawił włączoną kamere?
00:15:40:yyy, taa , On już tu nie mieszka.
00:15:47:Nie...
00:15:51:Nic się nie stało.
00:16:04:Fajnie, super.
00:16:07:Jesteś jebanym kretynem.
00:16:13:Mamo ? Mamo!
00:16:20:Halo ?
00:16:24:Halo?
00:16:27:HALO ?
00:16:46:Sam.
00:17:28:"Wczoraj w nocy krzyż spadł ze sciany.|Tylko ja uważam że został zrzucony...."
00:17:34:"Thomas mi nie wierzy, a raczej nie chce wierzyć.|Strasznie się boję, czuję jak mnie to coś obserwuje gdy pisze te słowa"
00:17:39:"Czeka na mnie.PROSZE BOŻE POMOŻ MI! |Gdzie jesteś Boże ?"
00:17:52:"DLACZEGO TO WIDUJE ? "
00:18:26:Hay.
00:18:29:-Hay.
00:18:31:Przepraszam że nakrzyczałem.
00:18:39:Dlaczego mnie teraz nagrywasz, gdy jestem przebrana do łóżka?
00:18:43:Bo przepraszam i chcialem mieć to na taśmie.
00:18:50:Nie chcę byś myślała że ci nie wierze.
00:18:53:-Bo mi nie wierzysz.|-Wierze.
00:18:57:Trochę się zagmatwało.
00:19:02:Wiec przepraszam.Nie chciałem wrzeszczeć.
00:19:10:Wybaczamy sobie ?
00:19:18:Ta.Jest spoko.
00:19:22:Super.
00:19:26:Zobaczymy się rano.
00:19:38:Noc Piąta|1:02am
00:20:01:David?
00:20:07:David?
00:22:26:Tommy!
00:22:30:Tommy!
00:22:34:-TOM!|-CO?
00:22:36:-Ty to zrobiłeś?|-Co?
00:22:40:Ten napis na stole.
00:22:43:-Pewnie że nie|-To nie jest zabawne.
00:22:47:Sam, nie zrobiłem tego.
00:22:50:MAMO !
00:22:52:-Co to kurwa znaczy ? |-Mamo !
00:22:56:-U C ?|-Chodź tu !
00:23:03:Mamo, ty to zrobiłaś?
00:23:07:Nie, NIE !
00:23:11:Nie napisałam tego.
00:23:15:Ktoś musiał.
00:23:26:Co to znaczy?
00:23:40:Pamiętasz cokolwiek z tego ?
00:23:43:Nie.
00:23:48:Nie pamiętam nic z tego co widze.
00:23:56:A jednak to zrobiłaś.
00:24:01:Nie pamietam wyjścia z łóżka.
00:24:07:3:30 am
00:24:12:Myślisz że lunatykowałaś ?
00:24:15:Nie słyszałem by ktoś podczas lunatykowania| pisał coś na stole.
00:24:20:Nie wiem Thomas, Nie mam pojęcia.
00:24:25:-Nie wiesz też ze wstałaś.Wiesz co to oznacza?|-Nie pamiętam bym wstawała
00:24:32:-Nie wiesz co oznaczają litery na stole?|-Nie
00:24:36:Zabrałaś gdzieś kartkę, miałaś ją w ręku.
00:24:43:-O Boże.|-I to na tyle.
00:24:52:To przerażające Mamo.
00:24:54:Thomas.
00:24:56:Co jest ze mną nie tak ?
00:24:58:Coś musi być ze mną nie tak.|Nic z tego nie pamiętam.
00:25:02:Co sie do holery dzieje.
00:25:04:Zaczyna mi odbijać.
00:25:06:Mamo, wydajemi sie że coś sie dzieje w tym domu.
00:25:09:Z tobą nic się nie dzieje, to ten dom.
00:25:13:Gdzie jest ten doktor ?
00:25:15:Dr.Lauren, dzwoniłam do niego tyle razy| i on wciąż jest na wakacjach
00:25:19:Mowił że jak tylko wróci to od razu do nas wpadnie.
00:25:23:Czy on wie co tu się dzieje,| czy wie co sie dzieje z Samanth'ą
00:25:29:Myśle że bardzo się boi, i to wszystko ma coś wspólnego z nią.
00:25:34:Wiem że z pewnego powodu...
00:25:37:Wiem.Myślę że masz racje.
00:25:42:W takim razie zadzwońmy do doktora jutro| i powiedzmy mu że musi tu jak naj szybciej przyjechać
00:25:49:Zadzwonię do niego jutro rano, albo załatwimy kogoś innego.
00:26:02:-Wszystko w porządku ?|-Nie.
00:26:13:-Rozgryze to|-Chcę wiedzieć co się dzieje.
00:26:17:Rozgryzę to.
00:26:19:Chcę wiedzieć czemu to się dzieje.
00:26:32:Ok, więc...
00:26:39:Jakiś czas temu zaczełam czuć że...
00:26:45:...coś jest ze mną w pokoju gdy śpię.
00:26:53:Gdy starałam się zasnąć.
00:26:57:I wtedy...
00:27:02:Tydzień temu...
00:27:10:Obudziłam się przez coś...
00:27:14:... Nie wiem co to było...
00:27:17:... ale nie mogłam...
00:27:21:... wyjść z łóżka.
00:27:28:Poprostu leżałam.
00:27:31:Nie mogłam usiąść, ani obrucić głowy by...
00:27:37:by zobaczyć co mnie obudziło
00:27:46:I wtedy..
00:27:49:Coś podeszło i ...
00:27:56:nacisnęło... na moją pierś bardzo mocno.
00:28:08:Jagby przytrzymywało mnie.
00:28:10:Nie chciało bym sie poruszyła.
00:28:13:To było naprawde dziwne. Musiałam...
00:28:24:...zebrać wszystkie siły by w końcu usiąść ...
00:28:29: i sie rozejrzec po pokoju ...
00:28:32:siłowałam sie z czymś próbowało mnie przytrzymać|jagby jedną ręka...
00:28:41:W końcu usiadłam, włączyłam światlo, ale nikogo tam nie było.
00:28:51:Myślałam że...
00:28:54:Myślałam wtedy że oszalałam...
00:28:59:ale wtedy zaczęły dziać się inne dziwne rzeczy
00:29:07:Poprostu nie rozumiem co się ze mną dzieje.
00:29:11:Wtedy wydarzyło się to po raz pierwszy ?
00:29:18:Tak.
00:29:23:Czy myślisz że wydarzy się to ponownie ?
00:29:28:Nie wiem.
00:29:34:Zawsze gdy kładę sie spać, poprostu leżę...
00:29:42:...chcąc zasnąć...
00:29:45:ale jeżeli zasnę to boję się że obudzę sie i znowu się to wydarzy.
00:29:51:I siedźę tak całą noc i nic się nie dzieje.
00:30:13:Tylko tyle wiem.
00:30:28:Noc Szósta|2:34am
00:31:29:Thomas! Thomas!
00:31:33:Otwórz te drzwi!
00:31:36:Otwieraj drzwi!
00:31:40:Już dobrze, jestem tu.
00:31:43:Już dobrze.
00:31:50:Nic ci nie jest ?
00:32:00:Witam dr.Lauren, tu Ellen Finley
00:32:05:Znowu do pana dzwonię, i pewnie jest pan nadal na wakacjach...
00:32:10:ale, muszę z panem porozmawiać
00:32:13:Więc mogłby pan odzwonić jak tylko dostanie pan ta wiadomość, bo to pilne.
00:32:18:Ma pan moje wszystkie numery, jeżeli nie to 323-7919157|Dziekuję doktorze.
00:32:25:Musze z Panem porozmawiać.
00:32:37:-Kochanie.|-Ta ?
00:32:41:Wychodzę z twoja siostra, przynieść ci coś ?
00:32:46:Nie, nie trzeba.
00:33:19:Co ?
00:33:21:-Thomas !|-Ta?
00:33:28:CO!
00:33:34:O co chodzi ?
00:33:38:Sam ?
00:33:56:Sam ?
00:34:04:Thomas !
00:35:29:MARON.
00:35:36:Noc Siódma |1:22am
00:36:15:Witam, dodzwoniłeś sie do Finley'ów ... po sygnale zostaw wiadomość.
00:37:04:Co to ?
00:37:06:Brzmi jagby ktoś...
00:37:09:Nie wiem...
00:37:12:Nie wiem co to jest.Chodź, bedzie dobrze.
00:37:15:Słuchajcie.
00:37:18:Chodźcie.
00:37:22:Idźcie za mną.
00:37:53:O mój Boże, kurwa !
00:37:56:Słuchajcie, coś jest z nami w pokoju.
00:38:00:Czuję to.
00:38:02:To kurwa stoi obok mnie !
00:38:04:Sluchajcie. Słuchajcie.
00:38:08:Co jest kurwa!
00:38:12:Słuchajcie.
00:38:15:Co to jest ?
00:38:17:Słyszycie to ?
00:38:19:Co to jest do cholery.
00:38:25:Co do...
00:38:27:O mój boże.
00:38:28:Spójrzcie, to ślady stóp.
00:38:33:Ciekawe do kąd prowadzą.
00:38:35:-Thomas, nie.|-W porządku, zostańcie tu, a ja sprawdzę dokoąd prowadzą.
00:38:40:-Zostań, nie idź.|-Puść mnie.
00:38:43:Chcę tylko zobaczyć gdzie prowadzą.
00:38:48:Zostańcie ze mną.
00:38:51:Jest OK.
00:38:53:Tędy.
00:39:01:Co to jest, wchodzi do twojego pokoju ?
00:39:06:JEZU !!!
00:39:32:Już dobrze. Chodź. Wstań
00:39:38:Już dobrze, chodź tu.
00:39:46:6:36am
00:40:07:To popiół
00:41:10:Chryste.
00:43:52:Kurwa.
00:44:05:O nie.
00:45:27:Co do huja ?
00:45:43:Kto dzwonił ?
00:46:05:Mamo ?
00:46:07:Tak ?
00:46:11:Wszystko wporządku ?
00:46:16:Wszystko ok ?
00:46:20:Sam ok?
00:46:24:Chyba najwyższy czas by obuścić ten dom.
00:46:29:-Dokąd pujdziemy ?|-Nie wiem, do motelu na pare nocy.
00:46:35:-To cos bedzie nas wywalać z naszego domu ?|-Nie wiem mamo, ale ...
00:46:46:-Wiem mamo, ale ...|-Dlaczego dr.Lauren jeszcze nie zadzwonił ?
00:46:50:Nie wiem, nie wiem gdzie jest,| ale dopóki sie nie odezwie powinniście przenieść sie do motelu
00:46:57:I co wtedy? To cos poprostu zniknie ?
00:47:01:Nie mowie tak, ale dopóki dr.Lauren sie nie pojawi wyjdzcie z domu,| a ja zostane i zobacze co się wydarzy
00:47:09:_"zobaczysz co sie wydarzy" ? |-Nagram to co się wydarzy.
00:47:13:Będe nagrywać cały czas gdy was nie będzie.
00:47:16:Ok, zostaniesz tutaj sam z tym czyms? Masz być bardzo ostrożny Thomas.|Nie wiesz w co się wplątujesz.
00:47:22:Wiem Mamo, ale najwyraźniej TO nie jest zainteresowane mną.|I coraz bardziej skupia się na niej.Tym bardziej was tu nie powinno być.
00:47:30:Wiem, wezmę Ją i wyjdziemy. Sam ?
00:47:34:Sam, nie chcesz z tąd wyjść ?
00:47:40:No dobra.
00:47:42:-Spakujcie się. | -Wyjdziemyz tąd, ale obiecaj mi że jeżeli zacznie się dziać coś złego to...
00:47:48:-Mamo, obiecuję, zaufaj mi.|-Nie chce byś tu siedział i nagrywał, chcę byś też opuścił ten dom.
00:47:52:Tak zrobie, ok?, Spakujcię.
00:47:57:I masz do nas zadzwonic jeżeli cokolwiek się wydarzy.
00:48:04:-Poradzisz sobie? Jesteś pewien ?|-Nic mi nie będzie.
00:48:08:Dajcie znać gdy będziecie na miejscu.
00:48:16:-Kocham cię|-Ja cię też.
00:48:19:Dajcie znać.
00:48:23:-Uważaj na siebie|-Wy też.
00:50:21:Kamera właczona.
00:53:28:No dobra skurwielu.
00:53:31:Pokaż się.
00:53:47:Noc Ósma|2:28am
00:54:47:Jezu, jasna cholera.
00:55:02:Jezu Chryste.
00:55:15:Jezu.
00:55:31:O kurwa.
00:56:09:Halo ?
00:56:13:Mamo?Mamo. Uspokój się, co się stało ?
00:56:17:Co znaczy że poszło za tobą ?
00:56:22:Mamo, słuchaj, Wróć do domu Ok ?
00:57:23:Jezu, co się stało? Co sie stało !
00:57:29:-Nic wam nie się nie stało ?|-Nie.
00:57:34:-To poszło za nami do motelu.|-Jak to poszło za wami ?
00:57:39:Sam?
00:57:44:-To poszło za nami do motelu.|-Jak to mogło za wami pujść?
00:57:48:Nie wiem, ale było z nami w pokoju i zaatakowało twoją siostrę.
00:57:53:Jak to było z wami w pokoju ?
00:57:55:-To było w naszum łużku Thomas... -Jak to zaatakowało...?| - ...i zaatakowało twoją siostrę.
00:58:00:Opowiadajce, bo zaczynam się bać. Co znaczy że ja zaatakowało ?
00:58:07:Mamo ?
00:58:11:Co się stalo ?
00:58:22:Nie wiem co się stało Thomas.
00:58:28:Poprostu spałyśmy i...
00:58:34:myślałam że juz po wszystkim...
00:58:39:i wtedy nagle poczułam jakby...
00:58:45:...ktoś szeptał mi coś do ucha.
00:58:50:Obudziłam się ,obruciłam, a twoja siostra ciągle spała.
00:58:58:Wtedy spojrzałam niżej i ...
00:59:02:zobaczyłam jagby coś przytrzymywało jej ręce, dociskało do łużka.
00:59:10:I wtedy...
00:59:13:wyciągnęło ją z łużka.
00:59:17:To coś poprostu wytargnęło ją z łużka.
00:59:23:Krzyczała, a ja...
00:59:26:a ja nic nie mogłam zrobic.
00:59:32:Nic nie mogłam zrobić.
00:59:36:Musimy się tego pozbyć.Musimy to powstrzymac.
00:59:42:Nic nie mogłam zrobić.
00:59:51:Wszystko będzie dobrze.
01:00:00:Nic nie mogłam zrobić.
01:00:03:Przepraszam cię kochanie.
01:00:52:Noc Trzynasta.|3:01am
01:01:06:Poradzisz sobie tu sama?
01:01:16:Wszystko ok?
01:01:22:Daj mi znac gdy czegoś bedziesz potrzebować.
01:02:14:Thomas.
01:02:43:Sam?
01:04:29:Sam?
01:04:34:Sam!
01:05:31:Samantha!
01:06:29:co... ?
01:06:41:Sam?
01:07:35:Sam?
01:08:11:Sam!
01:08:14:Samantha!
01:08:20:Sam!
01:08:29:Sam!
01:08:33:Samantha!
01:08:37:Jezu Chruste, Samantha!
01:08:42:Samantha!
01:08:48:-Słyszysz mnie?|-Co?
01:08:52:Jak sie tu dostałam?
01:08:55:Jak to, jak sie tu..., chodź Sam. Zamarźniesz tutaj.|Idziemy na dół, ostrożnie.
01:09:01:Chodź, idziemy na dół.
01:09:05:Idziemy Sam.Tu jest za zimno, idziemy na dół.
01:09:22:Sam?
01:09:32:Sam?
01:09:41:Nic ci nie jest ?
01:09:49:Słyszysz mnie?
01:09:55:Będzie dobrze.
01:10:05:Witam, dzwonię do pani Mc'Kensie.
01:10:10:Pani Mc'Kensie, mówi Thomas Finley.|Moji rodzice kupili od pani dom pare lat temu.
01:10:18:Przepraszam że zajmuje pani czas, ale chciałbym coś wiedzieć.
01:10:23:Czy wie Pani może ...
01:10:27:czy umarł w tym domu ktoś o imieniu Maron ?
01:10:34:Nikt... pisze się M A R O N.
01:10:43:W takim razie nie ważne.
01:10:45:Dziękuję.Przepraszam że zająłem pani czas.
01:11:03:Sam ?
01:11:07:SAM !
01:11:12:Sam !
01:11:14:Jezu Sam !
01:11:16:Chodź, chodź.
01:11:20:Sam, juz dobrze.To ja.
01:11:23:Jezu Chryste !
01:11:27:Już dobrze Sam !
01:11:30:Juz dobrze.
01:11:34:Trzymam cię Sam.Juz dobrze.
01:11:49:Tak.
01:11:51:Tak, tak.
01:11:54:Teraz leży w łóżku.
01:11:57:Tak
01:12:01:Tak jestem pewna, to się nigdy nie wydażyło.
01:12:07:Nie, nie mam pojęcia.
01:12:10:Poprostu ją tak znalazł.
01:12:14:Tak.
01:12:20:Czy jest cos co mogę zrobić?
01:12:26:Czy może Pan się dowiedzieć co się dzieje?|Czy moze jej Pan jutro przypisać jakieś lekarstwa?
01:12:39:No dobra.
01:12:44:Ok.
01:12:47:To poprostu poczekam.
01:12:54:Ok, dziękuję.
01:13:19:Sam ?
01:13:55:Jezu Chryste.
01:14:27:Mamo ?
01:14:32:O jezu.
01:14:35:Jezu Mamo !
01:14:38:Mamo, wstawaj, jezu.
01:14:42:Dalej mamo, wstawaj.
01:14:46:Musisz wstać.
01:14:48:-To moja wina|-To nie twoja wina.
01:14:52:-Zabiłam ją|-Nikogo nie zabiłas.
01:14:56:-To ją zabije!|-Nic ją nie zabije.
01:15:06:Noc Szesnasta|4:29am
01:17:34:Jezu Chryste. Coś ty zrobiła mamo !
01:17:37:Boże mamo coś ty sobie zrobiła. Samantha!
01:17:42:Mamo cos ty sobie zrobiła.
01:17:44:Mój Boże. cos ty zrobiła.| Samantha chodź tu. Niech ktoś mi pomoże.
01:17:50:Mamo coś ty zrobiła. O mój boże.
01:18:03:Noc Dwódziesta-trzecia|2:51am
01:18:17:Mamo.
01:18:24:Jeśli to obejżysz...
01:18:29:Mówili że nic ci nie będzie.
01:18:33:Muszą tylko ... Przetrzymać cię na obserwacji przez kilka dni.
01:18:40:Ale...
01:18:43:Chcę tylko powiedzieć że jest mi przykro.
01:18:52:Powinienem się ciebie słuchać.
01:18:54:I...
01:18:57:Powinienem cię wspierać....
01:19:01:i Samanthe.
01:19:07:Ale nie robiłem tego.
01:19:19:I chcę was przeprosić.
01:19:22:I...
01:19:29:Chce byśmy znów byli rodziną.
01:19:50:To on.
01:20:01:-Dr.Lauren witam. -Thomas.|-Prosze wejść.
01:20:05:-To moja siostra Samantha.|-Samantho miło cię poznać.
01:20:09:Dziękuję za przybycie.
01:20:11:Gdybym mogł to bym przyjechał szybciej.
01:20:14:Bardzo mi przykro z powodu waszej matki.Co u niej ?
01:20:20:Wszystko z nia wporządku.|Trzymajś ją na obserwacji.Nic jej nie będzie.
01:20:24:-Gdybym mógł to bym przyjechał wcześniej.|-Powstrzyma to pan?
01:20:30:Będe próbował.
01:20:32:Samantha rozumiem że te wszystkie przypadki| wydażyły się w twoim pokoju?
01:20:38:-Tak|-Zabierz mnie tam.
01:22:02:Ok.
01:22:07:Pierw chcę powiedzieć że| dobrze zrobiliście nie opuszczając tego domu.
01:22:12:Ponieważ to by poszło razem za wami.
01:22:15:I prawdopodobnie to by się bardziej...
01:22:18:... rozgniewało.| Więc dobrze zrobiliście dzwoniąc do mnie.
01:22:23:Chcieliśmy tylko to powstrzymac.
01:22:26:Rozumiem Sam.
01:22:29:Ale muszę was zapewnic że| w tym domu znajduje się niesamowita istota.
01:22:36:I jest to bardzo negatywna istota.
01:22:40:I jest silnie zainteresowana tobą Sam.
01:22:43:Jak zrozumiałem wasza matka próbowała nawiązać kontakt,| lub jak mowi, nawiązała kontakt z waszym ojcem.
01:22:50:-Czy to prawda ?|-Tak.
01:22:57:Co sprawiło że uwierzyła w to że nawiązała kontakt ?
01:23:05:-Pisała do niego, a on jagby odpisywał.|-Wierzyła że jej odpisuje.
01:23:12:To często spotykane.Gdy ktos straci ukochaną osobę,| stara się nawiązać z nią kontakt.
01:23:21:Czasem niechcący zapraszają mroczną istotę.
01:23:28:To jak otwarte drzwi.
01:23:32:Zezwolenie na przejście.
01:23:36:I najczęściej zdaża się że ta istota|ujawnia się jako ta kochana osoba.
01:23:46:By wejść do naszego świata. W jakimkolwiek celu.
01:23:52:W tym przypadku, wierze...
01:23:58:że Sam jest celem.
01:24:06:Zanim zaczniemy chcę wiedzieć czy może byc cokolwiek...
01:24:12:... cokolwiek o czym mogliście zapomnieć.
01:24:16:Włąsciwie to chciałem panu pokazać to.
01:24:21:Kto by wiedział co to znaczy.
01:24:29:Maron.
01:24:33:To po niemiecku koszmar (?)
01:24:38:W niemieckim folklorze koszmar to zły duch...
01:24:45:... który atakuje kobiety gdy śpią.
01:24:47:Bardzo podobny do chrześcijańskiego Inkuba...
01:24:53:...który gwałci kobiety.
01:24:58:Zanim zaczniemy, chciałbym...
01:25:02:upewnić się że wasze oba umysły...
01:25:06:...są bardzo skupione.
01:25:10:I że mam 100% waszej uwagi i koncetracji.
01:25:15:Ok.
01:25:18:Sam?Ok.
01:25:26:Samantha!
01:25:32:O ja cie pierdole!
01:25:35:Samantha!
01:25:58:O mój Boże!
01:26:52:25 października ciała zostały usunięte z rezydencji Finley'ów
01:26:57:Ciało Samanthy Finley zostało znalezione w objęciach jej brata
01:27:03:Ellen Finley odebrała sobie życie gdy dowiedziała się o śmierci swoich dzieci.
01:27:09:Osoby bliskie rodzinie Finley'ów| zdecydowały by to nagranie zostało pokazane publicznie...
01:27:15:...jako świadectwo niewytłumaczalnych i przerażających wydażeń|które odbyly się w domu Finley'ów.
01:27:22:Tłumaczył: Exodus_gda Coolbush@interia.pl




















































































































Wyszukiwarka