Technics SU V660 i 670 Umie zagrać HI END (TOP HiFi)
Modyfikacja wzmacniaczy Technics SU-V660 - 670
1. Poprawiamy zasilanie przez wymianę kabelków od transformatora i styków kolumn do płyty głównej na 2.5mm2 LcOfc. 2. Dodajemy wysoko prądowe tanie samochodowe przekaźniki załączające kolumny 50A 24V 4 sztuki, odcinając oryginalne przewody od przełącznika A i B ma froncie i dokładamy układ opóźnionego załączania Kolumn. 3. Wymieniamy mostek prostowniczy na diody Shotkey-go tanie MBR20CT200 o niskim progu przełączania. 4. Dokładamy 2 kolejne elektrolity 10000uf 63V do zasilacza równolegle z oryginalnymi.
To nam daje zwiększenie potęgi basu, częściowo usuwa dudnienie przy wymagających nisko ohm-owych kolumnach, nie poprawia szybkości ani precyzji i szorstkości brzmienia jakie jest fabrycznie.
5. Gniazdo na płycie frontowej od potencjometru poziomu wzmocnienia wylutowujemy i lutujemy zworami.
To nam poprawia szczegółowość, ale dalej niemiło i szorstko
6. Wszystkie małe kondensatory ceramiczne i foliowe do 22nf na płycie głównej zamieniamy na styrofleksowe.
Po zmianie niebo w gębie a właściwie w uszach, zero szorstkości, jakby był za 5000 zł
7. Na płycie głównej wejściowy elektrolity 3.3uf zamieniamy na Polipropylenowy 2 sztuki 8. Na płycie głównej od całościowego sprzężenia zwrotnego elektrolity 22uf zamieniamy na selekcjonowany Tantalowy 2 sztuki. 9. Na płycie głównej od wyprzedzającego sprzężenia zwrotnego elektrolity 100uf zamieniamy na Nichicon FineGold lub lepsze Nichicon-y 4 sztuki.
Po wymianie mamy wreszcie brakującą szybkość i kontrolę basu, bas szybki i szczegółowy
10. Na płycie głównej od wyprzedzającego sprzężenia zwrotnego oporniki 0.1 Ohm zamieniamy na bezindukcyjne RTO lub inne bezindukcyjne 4sztuki.
To już tylko smaczek ale poprawa szczegółów na tym poziomie znaczna, i już mamy wyrafinowaną analityczność.
11. Na koniec Jak ktoś używa barwy dźwięku i przedwzmacniacza gramofonowego to koniecznie zamieniamy małe kondensatorki do 22nf na Styrofleksowe, większe do 4,7uf na Polipropylenowe, a duże elektrolity na Nichicon-y (nie stosować Tantali), zmiana szczegółowości i pozbycie się matowego charakteru też jest zaskakująco ogromna.
Według mnie "Cudowanie ulepszenie" przez podniesieniem prądu spoczynkowego w porównaniu z powyższym to poprawa tylko o jakiś 5%, jak opisują na forach, po zmianie prądu niewielki wpływ na ogólną klarowność brzmienia i się mocno grzeje. (Nie polecam) Koszt wymiany elementów to około 200 Zł + zabawa z lutownicą i trudności ze zgromadzeniem kondensatorów Styrofleksowych i Polipropylenów. Technics SU V-660 0 670 naprawdę mogą grać jak wzmacniacz za 10000 Zł. a po wymianie w.w. części tak grają z nausznego doświadczenia po modyfikacji. Powyższy tekst to nie tylko czcze pisanie czy gadanie, warto się tym zająć a słuchać aż miło się chce to inny rozmiar i rozmach muzyki jaką znaliście. Modyfikacja dla niektórych może mieć minusy, MPtrójek z bitrate nawet 640Kb już z przyjemnością nie posłuchamy, a niższym to koszmar.