Zasadniczym początkiem rozwoju instytucji życia kulturalnego było otwarcie w Warszawie Biblioteki Załuskich, jednej z niewielu w Europie bibliotek publicznych. Ogniskowała ona życie umysłowe stolicy, prowadząc jednocześnie prace bibliograficzne i edytorskie. Drugim ważnym wydarzeniem, o którym należy wspomnieć, było założenie przez prekursora polskiego oświecenia, Stanisława Konarskiego, Collegium Nobilium w roku 1740. Była to szkoła elitarna, wyłącznie dla młodzieży szlacheckiej. Charakteryzowała się nowoczesną myślą pedagogiczną, kształceniem wszechstronnym, a także wychowywaniem w duchu patriotyzmu i obywatelskiej troski o ojczyznę. Utworzenie tej szkoły zapoczątkowało reformę szkolnictwa, do której w następnych latach dołączyli jezuici. W czasach stanisławowskich, zwanych tak nie tylko ze względu na panowanie króla, lecz także i jego rolę w inspirowaniu i popieraniu nowych tendencji, nastąpiła prawdziwa eksplozja ważnych przedsięwzięć i wydarzeń. Przede wszystkim wspomnieć należy o ukazaniu się "Monitora", który rozpoczęto drukować w roku 1765. Wzorowany był on na angielskim"Spektatorze". Jego wydawanie finansował król, a czasopismo to stało się główną trybuną propagowania reform. W pierwszym okresie redagował go Ignacy Krasicki, korzystając także z artykułów Bohomolca, Konarskiego, Czartoryskiego czy Naruszewicza."Monitor" poruszał wiele bardzo aktualnych i różnorodnych tematów. W nowych, krótkich formach literackich, takich jak eseje, reportaże czy felietony autorzy krytykowali sarmackie zacofanie, postulowali nowy wzór osobowy oświeconego szlachcica, brali w obronę mieszczan i chłopów, pisali o problemach gospodarczych i politycznych Polski, walczyli o tolerancję religijną i świecką edukację. Dyskretnie, by nie urazić szlacheckich czytelników, przemycali w swych wypowiedziach myśli i koncepcje Locke'a, Woltera i Rousseau. Zajmowali się także sprawami teatru i literatury oraz czystością języka potocznego. "Monitor" był swoistą szkołą oświeceniowej ideologii oraz dawał solidną zaprawę literacką przyszłym wybitnym pisarzom tej epoki. Ukazywał się przez 21 lat, lecz największą rolę odegrał w sych pierwszych trzech latach istnienia. W tym samym roku, w którym ukazał się pierwszy numer "Monitora", otwarty został, z inicjatywy króla, pierwszy w Polsce teatr publiczny. Znajdował się on w Warszawie, a tworzyli dla niego tak wybitni twórcy, jak Bohomolec, Zabłocki czy Bogusławski. Zgodnie z hasłem "bawiąc - uczyć" sztuki teatralne służyły ukazywaniu właściwych postaw obywatelskich piętnując jednocześnie zachowania negatywne. Celował w tym zwłaszcza Franciszek Bohomolec, który ośmieszał i krytykował zabobony, przesądy i inne wady sarmackie, powierzchowne uleganie wpływom i modom zagranicznym, pisząc komedie antysarmacyjne i moralizatorskie. Kolejną inicjatywą króla było założenie w roku 1765 Szkoły Rycerskiej, zwanej też Korpusem Kadetów. Jej komendantem został książę Adam Kazimierz Czartoryski. Szkoła ta nie tylko przygotowywała do służby wojskowej, lecz dawała gruntowną i wszechstronną wiedzę oraz kształtowała postawy patriotyczne i moralne. Dokładnym i drobiazgowym w tych sprawach okazał się komendant Szkoły, który opracował zbiór zasad postępowania, zwany"Katechizmem kadeckim". Ze Szkoły Rycerskiej wywodzili się m.in. Kościuszko i Sowiński. Pierwszy rozbiór Polski (1772) przerwał działania obozu reformatorskiego i zahamował nieco oficjalne działania króla. Jednak nie ustawał on w swych działaniach i stworzył kolejną "instytucję" kulturalną, jeśli można w ten sposób wyrazić się o obiadach czwartkowych. Gromadziły one na Zamku najwybitniejszych poetów, publicystów i działaczy polskiego oświecenia, takich jak Konarski, Bohomolec, Naruszewicz, Wybicki, Zamojski, Trembecki i, rzadko goszczący w Warszawie, Krasicki. Obiady, na których przedstawiano w całości lub we fragmentach poważne dzieła literackie, na których odbywały się dyskusje i rozmowy dotyczące projektów reform, sprzyjały rozwojowi twórczości literackiej. Nieoficjalnym organem prasowym obiadów czwartkowych stało się z czasem czasopismo literackie "Zabawy przyjemne i pożyteczne", którego redaktorem został Adam Naruszewicz. Na łamach tego pisma ogłaszali swe utwory najwybitniejsi poeci czasów stanisławowskich. Królewski mecenat nie obejmował wyłącznie literatów, Stanisław August roztaczał też opiekę nad malarzami, architektami czy rzeźbiarzami. Sprowadzał do Polski wybitnych artystów, wyznaczając im stałe pensje i dodatkowo gratyfikując za wykonane prace. Stąd też obecność w kraju artystów tej klasy, co Merlini (Łazienki), Bacciarello (wnętrza Zamku Królewskiego), Canaletto (cykl widoków Warszawy) czy Vogel (liczne akwarele). Stanisław August z pasją oddawał się też kolekcjonerstwu, gromadząc ryciny, obrazy, stare monety i medale. Polecił też, by wykonywano gipsowe i marmurowe kopie słynnych rzeźb. Jego zbiory stały się zaczątkiem wielu późniejszych kolekcji muzealnych, a za przykładem króla poszło wielu magnatów i bogatych mieszczan. Przykładem naśladowania działania króla może być mecenat Czartoryskich, którzy w Puławach stworzyli nowy typ magnackiego mecenatu artystycznego i literackiego. Byli nie tylko mecenasami twórców, lecz także sami aktywnie tworzyli. W Puławach tworzył m.in. Franciszek Kniaźnin, tu kształtowała się osobowość młodego Niemcewicza. Prace literackie pochłonęły także księcia Adama Kazimierza, a księżna Izabela patronowała powstaniu sentymentalnego parku w stylu angielskim (odznaczał się on naturalnym, nieuporządkowanym krajobrazem, w którym dostrzec można było m.in. prawdziwe wiejskie chaty). Król nie ograniczał się wyłącznie do patronowania artystom, na jednym z obiadów czwartkowych ogłosił projekt przekazania majątku po zlikwidowanym przez papieża zakonie jezuitów na rzecz planowanej Komisji Edukacji Narodowej. Sejm Delegacyjny, który w roku 1773 zatwierdził traktat rozbiorowy, powołał jednocześnie do życia Komisję Edukacji Narodowej, powierzając jej całokształt prac, związanych z organizacją szkolnictwa. Było to w ówczesnej Europie rozwiązanie pionierskie, nie mające nigdzie swego pierwowzoru ani odpowiednika. KEN zreformował Akademię Wileńską i Krakowską, nadając im równocześnie nazwy odpowiednio Szkoły Głównej Litewskiej i Koronnej. Podlegały im szkoły średnie - wydziałowe i podwydziałowe, a tym z kolei szkoły elementarne. Powołano też Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych, które zajmowało się zaopatrywaniem szkół w podręczniki dostosowane do nowego, zreformowanego programu nauczania. Program ten, wyrastający z oświeceniowego racjonalizmu i empiryzmu, zmierzał do wykształcenia i wychowania obywateli umiejących godzić szczęście indywidualne z dobrem zbiorowości, zdolnych do obrony ojczyzny i do pracy dla niej, tolerancyjnych i odrzucających stare przesądy i uprzedzenia stanowe. Ogół zjawisk, które doprowadziły do trzeciego rozbioru Rzeczypospolitej jest szeroko znany i nie ma istotnej przyczyny, by o nich opowiadać. Należy wspomnieć jednak, iż po roku 1795 pojawiła się jeszcze jedna ważna instytucja kulturalna, jaką było niewątpliwie Towarzystwo Przyjaciół Nauk. Powstało ono w roku 1800. Główny nacisk w jego działalności położony został na rozwój nauki i literatury, mający dowieść żywotności i trwałości narodu brutalnie pozbawionego praw do własnej świadomości i niepodległości. Towarzystwo to skupiało czołowych polskich uczonych, pisarzy i mecenatów. Za swe zadanie stawiało zachowanie ojczystej mowy i historii oraz poznanie umiłowanej ziemi ojczystej i wszystkich jej skarbów i tajemnic. W tym jednak okresie pojawiają się nowe zjawiska i tendencje sygnalizujące przejście oświecenia w nową epokę literacko - kulturalną - romantyzm.
Autor: Nieznany
Ocena : 4.5
oceń prace: 1 2 3 4 5 6
Home | Reklama | Info | Mail
Prace | Pomoc | Książki | Artykuły | News | Katalog | Forum | Rozrywka
Wszelkie prawa zastrzeżone / All rights reserved Sciaga.pl 2000