{603}{673}tekst by knopik {1049}{1129}DIABEŁ UBIERA SIĘ U PRADY {2819}{2851}Powodzenia. {4883}{4943}WYDAWNICTWO ELIAS-CLARKE {5223}{5325}Przyszłam na spotkanie...|z Emily Charlton. {5353}{5409}- Andrea Sachs?|- Tak. {5415}{5523}A więc Zasoby Ludzkie mają dziwne|poczucie humoru. Chodź ze mną. {5591}{5685}Byłam II asystentką Mirandy.|Pierwsza dostała teraz awans, {5689}{5754}- więc zajęłam jej miejsce.|- Szukasz swojej następczyni. {5758}{5844}Staram się. Miranda zwolniła dwie|ostatnie po paru tygodniach. {5848}{5907}Potrzebujemy kogoś, kto tu przetrwa. {5910}{5950}Jasne. Kto to jest Miranda? {5964}{6029}Udam, że nie było tego pytania. {6033}{6118}To redaktor naczelny "Wybiegu."|Do tego jeszcze legenda. {6131}{6201}Rok pracy u niej da ci zatrudnienie|w każdej innej redakcji. {6205}{6255}Miliony dziewczyn|dałyby się zabić o tę posadę. {6260}{6326}To chyba wielka szansa.|Bardzo mi miło. {6389}{6426}Andrea, {6434}{6545}"Wybieg" to pismo o modzie,|więc trzeba się nią pasjonować. {6553}{6605}Skąd myśl, że się nią nie pasjonuję? {6684}{6752}O rany. Nie, nie, nie! {6764}{6804}Coś nie tak? {6931}{6988}Przekaż wszystkim, że jedzie tu. {7003}{7085}- Miała tu być po 9.|- Kierowca wysłał SMS. {7088}{7164}Jej wizażystce wypadł dysk.|Rany boskie, co za ludzie! {7191}{7252}- Kto to?|- Bez komentarza. {7294}{7349}Stan gotowości! {7385}{7439}Czy ktoś tu jadł rogala z cebulą? {8921}{8967}Przepraszam, Mirando. {9230}{9270}Ruszać się. {9301}{9384}Co jest takiego trudnego|w potwierdzeniu spotkania? {9388}{9444}Tak mi przykro, Mirando.|Ale potwierdziłam... {9448}{9498}Szczegóły twojej nieudolności|mnie nie interesują. {9502}{9597}Odrzucam tę dziewczynę przysłaną|przez Simone na brazylijski layout. {9601}{9684}Miała być zadbana, silna i wesoła,|a była niechlujna, zmęczona i gruba. {9693}{9749}Zawitam na przyjęcie Michaela Korsa. {9753}{9834}Kierowca ma mnie zawieźć o 21.30|i odebrać o 21.45 - co do sekundy. {9848}{9920}Zadzwoń do Natalie z Gloria's Foods|i po raz 48. powiedz: "nie." {9924}{10009}Nie chcę zakąsek. Mają być torty|z ciepłym kompotem z rabarbaru. {10013}{10097}Zadzwoń do mojego byłego męża|i przypomnij o zebraniu w szkole. {10101}{10207}A mój mąż niech zamówi stolik|tam, gdzie byłam z Massimo. {10218}{10276}Powiedz Richardowi, że widziałam|zdjęcia, które przysłał na materiał {10280}{10364}o kobietach - spadochroniarzach.|Są odrażająco nieatrakcyjne. {10368}{10442}Czy tak trudno znaleźć słodką|i smukłą spadochroniarkę? {10457}{10523}Porywam się na słońce?|Nie wydaje mi się. {10527}{10648}Muszę zobaczyć materiały Nigela|na próbę drugiej okładki Gwyneth. {10660}{10729}Ciekawe, czy coś schudła. Kto to? {10743}{10778}Nikt. {10787}{10853}Zasoby Ludzkie przysłały|ją na posadę asystentki. {10857}{10917}Sama miałam przeprowadzić|z nią rozmowę kwalifikacyjną. {10921}{11000}- Ona jest beznadziejna...|- Zrobię to osobiście, {11004}{11080}gdyż dwie ostatnie twoje|kandydatki były do niczego. {11084}{11132}Przyślij ją tu. {11136}{11216}- To wszystko.|- Aha. {11314}{11389}Wzywa cię. Szybko! {11479}{11535}Wygląda niechlujnie.|Nie pokazuj jej tego. {11539}{11583}- Ale to moje...|- Idź! {11762}{11843}- Kim jesteś?|- Andy Sachs. {11869}{11927}Niedawno ukończyłam|Uniwersytet Northwestern. {11930}{11970}Co tu robisz? {12043}{12101}Byłabym dobrą asystentką. {12206}{12313}Chcę być dziennikarką w Nowego Jorku.|Wszędzie powysyłałam listy motywacyjne. {12317}{12408}Zadzwonili do mnie z Elias-Clarke|poprzez Zasoby Ludzkie... {12440}{12493}Mogę pracować albo tutaj,|albo w Auto Wszechświecie. {12497}{12598}- Nie czytasz "Wybiegu."|- Nie. {12602}{12737}- Nie słyszałaś o mnie wcześniej.|- Nie. {12745}{12813}Nie masz stylu ani wyczucia mody. {12906}{12969}- To zależy...|- Nie, nie. {12985}{13032}To nie było pytanie. {13102}{13163}Byłam redaktorem naczelnym|w Dzienniku Northwestern. {13174}{13272}Wygrałam ogólnokrajowy konkurs|dla studentów dziennikarstwa {13276}{13320}dzięki cyklowi artykułów|o zw. zawodowym sprzątaczy, {13324}{13363}- który uwypuklał...|- To wszystko. {13574}{13657}Ma pani rację. Nie pasuję tutaj. {13661}{13741}Nie jestem chuda jak patyk.|Nie jestem olśniewająca. {13759}{13821}Nie znam się aż tak na modzie. {13828}{13910}Ale szybko się uczę|i jestem pracowita. {13914}{13960}Materiały Cavallego dla Gwyneth. {13964}{14051}Ale w tej ogromnej,|pierzastej fryzurze {14054}{14114}wygląda jak tancerka z kasyna. {14126}{14190}Dziękuję za poświęcony... czas. {14213}{14283}Cóż to za marna istotka? {14288}{14351}Robimy jakiś materiał|typu "przed i po"? {14609}{14643}Andrea! {14757}{14821}Dostałaś pracę w piśmie o modzie? {14826}{14902}Rozmowa kwalifikacyjna|była przez telefon? {14911}{14950}Bez takich mi tu. {14964}{15032}Miranda Priestly słynie|z bycia nieprzewidywalną. {15035}{15102}Doug, czemu ty ją znałeś,|a ja dopiero od dzisiaj? {15106}{15149}Prawdę mówiąc, jestem kobietą. {15155}{15201}To wiele wyjaśnia. {15206}{15311}Miranda Priestly to poważna osoba.|Miliony dałyby się zabić o tę posadę. {15319}{15381}Super. Tyle że ja do nich nie należę. {15398}{15444}Od czegoś trzeba zacząć. {15449}{15505}Patrz, gdzie Nate pracuje. {15527}{15620}- Papierowe serwetki?|- A Lilly w tej galerii... {15656}{15729}Czym ty się zajmujesz? {15745}{15813}A ja już znalazłem wymarzoną pracę. {15835}{15903}Analityk rynkowy? {15920}{16000}- Racja, do kitu.|- Nie! {16005}{16049}Jest taka nudna. {16053}{16115}- Napijmy się.|- Chętnie. {16152}{16226}- Za prace dające wyżyć.|- Za prace dające wyżyć. {16284}{16371}Powinieneś zobaczyć,|jak one tam się ubierają. {16375}{16465}- Nie mam w czym chodzić do pracy.|- Odbierasz telefony, nosisz kawę {16469}{16567}- i potrzebujesz sukni balowej?|- Możliwe. {16584}{16668}Dla mnie zawsze świetnie wyglądasz. {16708}{16769}Ale ściema. {16839}{16895}Chodźmy do domu. Możemy porobić coś, {16899}{16972}- co nie wymaga ciuchów.|- Poważnie? {17192}{17277}Miranda odrzuciła sierpniowy|artykuł o jesiennych kurtkach {17281}{17335}i przenosi październikową|sesję Sedan na teraz. {17339}{17428}Masz zaraz być w biurze.|{y:i}I kup po drodze tę kawę. {17432}{17495}- Teraz?|{y:i}- Weź coś do pisania. {17499}{17586}{y:i}Ja chcę jedną, bez piany,|{y:i}z podwójną śmietanką {17590}{17635}i trzy ekspresowe|z miejscem na śmietankę. {17641}{17695}{y:i}Bardzo gorące. Podkreślam - gorące. {17843}{17907}{y:i}- Gdzie jesteś?|- Zaraz będę. {17937}{17980}Kurczę! {18075}{18139}Z jakiego powodu nie mam jeszcze kawy? {18150}{18217}- Ona umarła czy co?|- Nie... {18225}{18269}Boże. {18393}{18429}W samą porę. {18454}{18549}Chyba wiesz, że to ciężka praca,|do której za mało się przykładasz. {18553}{18617}Jeśli coś spartolisz,|ja wyląduję pod gilotyną. {18621}{18680}Powieś to, niech nie dynda wszędzie. {18946}{19004}Dobrze. Po pierwsze,|my odbieramy telefony. {19008}{19085}Każdy trzeba odebrać. {19089}{19159}Strasznie denerwują ją|nagrania na poczcie. {19169}{19255}Jeśli mnie tu nie ma...|jesteś przykuta do biurka. {19287}{19345}- A jeśli będę musiała...|- Co? Nic z tego. {19352}{19446}Raz jedna wyszła, bo rozcięła|sobie dłoń otwieraczem do listów. {19450}{19573}Lagerfeld nie mógł dodzwonić się|przed 17-godzinnym lotem do Australii. {19577}{19638}Teraz pracuje jako redaktor|programu telewizyjnego. {19666}{19718}Zrozumiałam. {19811}{19895}Biuro Mirandy Priestly.|Obecnie jest nieosiągalna. {19907}{19947}Kto... {19989}{20035}Przekażę. {20039}{20089}Ponownie. {20124}{20174}Mamy zupełnie inne zadania. {20178}{20247}Ty przynosisz kawę|i latasz po sklepach. {20251}{20339}Ja jestem odpowiedzialna|za jej spotkania i wydatki. {20361}{20407}No i oczywiście, {20411}{20467}ja lecę z nią do Paryża|na Tydzień Mody. {20487}{20586}Będę na pokazach, bankietach,|poznam wszystkich projektantów. {20592}{20624}Bosko. {20652}{20689}Siedź tu. {20693}{20759}Idę zanieść księgę|do Wydziału Scenografii. {20802}{20850}To jest księga. {20856}{20960}Makieta materiałów na bieżące wydanie. {20964}{21021}Co wieczór zanosimy ją|do mieszkania Mirandy. {21025}{21110}Nie dotykaj. Oddaje ją rano|z uwagami na marginesie. {21151}{21224}To robota II asystentki,|ale Miranda jest nieufna. {21228}{21289}Obcy nie są mile widziani|w jej mieszkaniu. {21293}{21364}Nim przestanie traktować cię|jak dzikuskę, {21368}{21418}to ja będę pracowała|aż do dostarczenia księgi. {21485}{21529}- Emily, co mam...|- Załatw to. {21684}{21740}Biuro pani Priestly. {21766}{21824}Tak, Mirandy Priestly. {21868}{21950}Jest na spotkaniu. Przekazać coś? {22070}{22130}Proszę przeliterować "Gabbana." {22221}{22250}Chyba jednak nie. {22285}{22335}Chyba 8,5. {22362}{22412}To bardzo miłe... {22416}{22477}ale chyba ich nie potrzebuję.|Miranda mnie zatrudniała. {22481}{22543}- Wie, jak wyglądam.|- A ty wiesz? {22647}{22721}Emily! Emily! {22754}{22810}Woła ciebie. {22918}{22983}Nie o to cię prosiłam.|Wyraziłam się jasno. {22986}{23048}Jesteś, Emily. Ile mam cię wołać? {23052}{23085}Andy. {23144}{23194}Mam na imię Andy. Andrea... {23198}{23242}ale wszyscy mówią mi Andy. {23320}{23391}Potrzebuję 10-15 spódnic|od Calvina Kleina. {23405}{23492}- Jakiego typu?|- Zanudzaj pytaniami innych. {23496}{23584}Jutro o 8:00 rano musimy mieć Pier 59. {23589}{23678}Przypomnij Jocelyn,|że muszę zobaczyć torby, {23650}{23683}które Marc przygotowywał w Kucyku. {23686}{23762}Przekaż Simone, że przyjmę Jackie,|jeśli Maggie jest niedostępna. {23766}{23800}Czy DeMarchelier potwierdził? {23826}{23927}- DeMarchel...|- Dzwoń do niego. {23954}{23992}Dobrze. {24023}{24094}- Emily...|- Tak? {24373}{24416}To wszystko. {24676}{24727}Dodzwoniłaś się? {24776}{24830}Daruj sobie. {24896}{24988}Miranda Priestly do pana.|Patrick przy telefonie! {25047}{25127}Wezwała mnie do siebie|i zapytała o Pier 59. {25131}{25223}Miałam przekazać coś Simone,|Frankie... i komuś jeszcze. {25240}{25306}Potrzebuje spódnic od Calvina Kleina. {25350}{25395}I jeszcze jakiś kucyk. {25403}{25481}- Mówiła, jakie spódnice?|- Nie. {25485}{25569}- Próbowałam ją zapytać...|- Mirandy się nie pyta. {25606}{25667}Załatwię to wszystko,|a ty pójdziesz do Calvina Kleina. {25716}{25750}Ja? {25754}{25795}Masz coś ważniejszego? {25798}{25857}Zebranie Stowarzyszenia|Szkaradnych Spódnic? {26234}{26320}- Mirando? - Jesteś na miejscu?|- Zaraz wejdę. Zadzwonię jak... {26446}{26476}{y:i}Tak przy okazji, {26480}{26569}{y:i}musisz odebrać 25 spódnic|{y:i}zamówionych w Hermesie. {26573}{26627}{y:i}Skocz jeszcze do Pastis. {26631}{26740}Miranda jest na spotkaniu z Meiselem.|Wróci i będzie chciała gorącej kawy. {26744}{26804}Możesz powtórzyć pierwsze... {26930}{26970}Rany boskie! {26992}{27050}Co tak długo? Muszę do toalety! {27054}{27154}- Nie byłaś odkąd wyszłam?|- Byłam przykuta do biurka. {27361}{27408}Powieś płaszcz. {27451}{27487}Przygotuj się. {27491}{27549}Próba jest o 12:30.|Ludzie będą panikować. {27553}{27607}Telefony będą się urywały. {27611}{27649}W czasie próby? {27664}{27720}Redaktorzy będą dawali|propozycje na sesje. {27724}{27800}Miranda wybiera wszystko|w każdym wydaniu. {27804}{27865}Próba to ważna sprawa.|Jak możesz nie wiedzieć? {27875}{27922}- Gotowa?|- O cześć. {27938}{28003}Po ubikacji,|idziemy z Sereną na lunch. {28007}{28058}- To ta nowa ja.|- Cześć. {28062}{28114}- A nie mówiłam?|- Myślałam, że żartujesz. {28118}{28158}A jednak. {28161}{28244}Mam 20 min. na lunch, ty - 15.|Pójdziesz, jak ja wrócę. {28267}{28354}- Co ona ma na sobie?|- Spódnicę po babci. {28668}{28742}Zupa rybna z kukurydzą? Ciekawy wybór. {28756}{28842}Wiesz, że jego główny|składnik to cellulitis? {28980}{29023}Więc dziewczyny niczego tu nie jedzą? {29031}{29121}Odkąd "2" stało się "4",|a "0" stało się "2." {29139}{29227}- Ja mam rozmiar "6."|- Ten stał się "14." {29322}{29372}- Kurczę!|- To nic. {29376}{29449}Na pewno masz jeszcze dużo|sztucznych szmatek do szycia. {29489}{29576}Moje ciuchy cię odrażają. Rozumiem. {29608}{29676}Nie będę całe życie robiła w modzie. {29680}{29753}Nie ma sensu zmieniać się|tylko z powodu tej pracy. {29767}{29796}Prawda. {29800}{29924}Bo w tym multimiliardowym biznesie|chodzi przecież o piękno wewnętrzne. {30062}{30107}Aha. Idziemy. {30111}{30203}Przesunęła próbę o pół godziny.|Przychodzi 15 minut wcześniej. {30208}{30256}- Co to oznacza?|- Już jesteś spóźniona. {30265}{30301}O kurczę! {30375}{30421}- Panie Ravitz.|- Nigel. {30473}{30533}- Sesja dobrze idzie?|- Jak co wrzesień. {30537}{30571}Świetnie. {30575}{30650}Ponoć Miranda odrzuciła jesienne|kurtki na rzecz sesji Sedan. {30662}{30745}- Ile na tym stracę?|- Około 300.000$. {30770}{30840}To musiały być marne kurtki. {30860}{30900}- Irv Ravitz.|- Przepraszam. {30904}{30959}To jest Andy Sachs,|nowa asystentka Mirandy. {30963}{31012}Gratuluję młodej damie. {31019}{31103}Miliony dałyby się zabić o tę posadę. {31135}{31211}Prezes Elias-Clarke, Irv Ravitz. {31220}{31327}"Mały człowiek, wielkie ego." {31401}{31465}Nie. Już to widziałam. {31471}{31531}To materiał odchudzający... {31535}{31585}Gdzie reszta sukienek? {31588}{31644}- Mamy kilka tutaj.|- Patrz i słuchaj. {31651}{31719}- Mogą być ciekawe...|- Nie. {31767}{31868}Jak może być tak trudno|zrobić porządną próbę? {31872}{31948}Mieliście tyle godzin|na przygotowania. {31952}{32044}Nic z tego nie rozumiem.|Gdzie są ogłoszeniodawcy? {32055}{32135}- Mamy kilka z Banana Republic...|- Potrzebujemy więcej. {32142}{32229}- To trochę... Co sądzisz?|- Pewnie. {32236}{32338}Suknia baletnicy plus sceneria|z westernu i wchodzę w to. {32346}{32421}- Nie sądzisz, że to jak...|- Lacroix z lutego? {32425}{32499}Myślałem o tym, ale nie|z odpowiednim wyposażeniem. {32503}{32559}Gdzie są paski dla niej? {32564}{32632}- Czemu nikt nie jest gotowy?|- Tutaj. {32643}{32720}Trudna decyzja. Są takie różne. {32882}{32919}Coś cię śmieszy? {33000}{33076}Nie, nic z tych rzeczy. {33111}{33212}Po prostu dla mnie|oba paski są identyczne. {33224}{33270}Dopiero uczę się o tych rzeczach. {33278}{33334}"Tych rzeczach?" {33394}{33477}Myślisz, że to nie ma|nic wspólnego z tobą. {33502}{33608}Ty idziesz do swojej|szafy i wyciągasz... {33619}{33663}na przykład ten niebieski,|grudkowaty sweter, {33667}{33745}bo chcesz przekazać światu,|że jesteś zbyt poważną osobą, {33749}{33808}by zwracać uwagę na to,|co na siebie zakładasz. {33815}{33897}Lecz nie wiesz, że ten sweter|nie jest po prostu niebieski. {33908}{33988}Ani turkusowy, ani lazurowy.|Można by rzecz, że jest modry. {34000}{34089}Ponadto, żyjesz sobie|słodko z niewiedzą, {34093}{34157}że w 2000 r. Oscar de la Renda|stworzył kolekcję modrych sukni. {34161}{34215}Później był Yves Saint-Laurent {34219}{34298}z modrymi, wojskowymi kurtkami.|Przydałby się tutaj żakiet. {34328}{34419}Następnie modry zagościł|w kolekcjach 8 projektantów. {34425}{34517}Kolor ten przeniknął|przez domy towarowe. {34526}{34609}Nagromadził się w jakimś|dramatycznym zakątku, {34613}{34681}a ty wyłowiłaś go z kosza wyprzedaży. {34685}{34798}Jednakże, ten kolor symbolizuje|miliony $ i dużo miejsc pracy. {34807}{34884}Zabawne, że twoim zdaniem|dokonałaś wyboru, {34888}{34968}który wyłącza cię z branży mody,|kiedy prawda jest taka, {34972}{35063}że nosisz sweter wybrany dla ciebie|przez ludzi z tego pomieszczenia... {35088}{35142}spośród sterty rzeczy. {35158}{35251}Powiedziałam, że nie widzę|różnicy między tymi dwoma {35255}{35325}identycznymi paskami.|Zrobiła taką minę, {35329}{35390}że można by usmażyć|jajko na jej głowie. {35406}{35477}To nie jest śmieszne.|Jest zadowolona tylko wtedy, {35480}{35548}gdy każdy panikuje, ma mdłości,|albo myśli samobójcze. {35552}{35618}A klekotka: "Gdzie twoje buty?" {35622}{35671}- Kto?|- Klekotki. {35674}{35778}Taki dźwięk wydają szpilki|na marmurowym korytarzu. {35822}{35889}Zachowują się, jakby próbowali|wynaleźć lekarstwo na raka. {35893}{35977}Ilość czasu i energii, {35981}{36059}jaką ci ludzie poświęcają|na nieistotne szczegóły... {36063}{36158}Po co? Żeby jutro móc|wydać kolejne 300.000$ {36162}{36257}i zacząć od kolejnej sesji,|by sprzedać ludziom coś, {36261}{36330}czego nie potrzebują. Boże! {36384}{36448}Straciłam apetyt. {36456}{36521}Dlatego one są takie chude. {36526}{36593}Daj to. Tam jest Jarlsberg za 8$. {36651}{36699}Wiesz co? {36709}{36769}Muszę poświęcić się przez rok. {36773}{36830}Później będę mogła robić to,|po co przybyłam do Nowego Jorku. {36845}{36906}Ale nie mogę dać się|zwariować Mirandzie. {36910}{36949}Nie daj się, tygrysico. {37006}{37071}- Dzień dobry, Mirando.|- Połącz mnie z Izaakiem. {37121}{37184}Gdzie moje śniadanie?|Gdzie moje jajka? {37191}{37223}Przepraszam! {37227}{37291}Odbierz zdjęcia z sesji bielizny. {37309}{37388}Odwieź mój samochód|do sprawdzenia hamulców. {37453}{37523}Gdzie ta karteczka,|którą miałam wczoraj rano? {37543}{37635}Dziewczynki potrzebują deski|surfingowe czy coś innego na ferie. {37683}{37731}Bliźniaczki potrzebują też klapki. {37810}{37895}Odbierz moje buty od Blahnika.|A później idź po Patricię. {37900}{37935}Kto to? {37939}{37980}Dobry piesek! {37984}{38060}Daj mi tę kasetę,|którą lubię. O tym sklepie. {38064}{38135}Zrób rezerwację na kolację|wieczorem tam, gdzie wtedy. {38325}{38379}Połącz mnie z DeMarchelierem. {38527}{38592}Miranda Priestly do... Dobrze. {38636}{38688}Patrick przy telefonie! {38820}{38869}Całe szczęście, że mamy piątek. {38877}{38960}Miranda będzie w Miami.|Luźniejszy weekend. {38978}{39030}Mój tata przyjeżdża z Ohio. {39034}{39096}Pójdziemy na kolację,|może obejrzymy "Chicago." {39110}{39203}- Masz jakieś plany?|- Tak. {39299}{39352}{y:i}Natan jest wspaniały. {39356}{39425}Składał tu podanie o pracę,|ale szukali bardziej obytych. {39429}{39487}- Trzymaj.|- Co to? {39494}{39555}Żebyś nie musiała|martwić się o oddech. {39580}{39617}Skąd... {39654}{39709}Uduszę mamę. {39715}{39781}Ale dziękuję. {39881}{39940}- Cieszę się, że wpadłeś.|- Ja też, skarbie. {40006}{40073}Upieczesz mnie teraz,|czy dopiero po kolacji? {40077}{40142}Na razie pozwolę ci|nacieszyć się chlebem. {40155}{40199}W porządku, nie krępuj się. {40215}{40269}Trochę się martwimy. {40273}{40361}Dostajesz emaile z biura o 2 rano.|Twoja pensja jest beznadziejna. {40365}{40430}- Nie masz okazji pisać.|- To nie fair. {40447}{40501}Piszę emaile. {40508}{40585}Tylko czemu ktoś, kto dostał się|do szkoły prawniczej Stanford, {40589}{40676}zrezygnował dla dziennikarstwa,|a teraz nawet tym się nie zajmuje? {40680}{40753}Tato, musisz mi zaufać. {40761}{40828}Przed asystentkami Mirandy|otwierają wiele drzwi. {40845}{40917}Za parę miesięcy,|Emily leci do Paryża z Mirandą. {40921}{41015}Pozna redaktorów i felietonistów|z najważniejszych pism. {41019}{41073}Za rok to mogę być ja. {41116}{41187}Uwierz mi, to moja przerwa. {41193}{41251}To moja szansa. {41257}{41316}To... moja szefowa. {41358}{41419}Wybacz, tato. Muszę odebrać. {41428}{41520}- Miranda?|- Odwołano mój lot. {41530}{41618}Jakieś absurdalne problemy pogodowe.|Muszę być w domu jeszcze dziś. {41622}{41686}Bliźniaczki mają rano występ w szkole. {41690}{41719}{y:i}- Co?|- W szkole! {41723}{41782}{y:i}- Zobaczę, co da się zrobić.|- Dobrze. {41787}{41865}Dobry wieczór.|Wiem, że to nagła prośba... {41869}{41972}Czy można by zorganizować lot dla mojej|szefowej dziś z Miami do Nowego Jorku? {42025}{42133}Potrzebny prywatny odrzutowiec.|Z Miami do Nowego Jorku. {42141}{42195}Jeszcze dziś. {42205}{42255}- Wysiadałeś tamtędy.|- Nie. {42259}{42323}- To tutaj, skarbie.|- Chcę załatwić lot na dzisiaj. {42327}{42395}Z Miami do Nowego Jorku. {42399}{42456}Wiem, że jest huragan. {42481}{42536}Jak to "nic nie leci?" {42540}{42629}To dla Mirandy Priestly.|Wiem, że latała już z państwem. {42633}{42719}Potrzebuję odrzutowiec na dziś|z Miami do Nowego Jorku. {42731}{42775}Proszę zaczekać. {42789}{42865}Mirando, próbuję załatwić lot, {42869}{42920}ale każdy odmawia przez pogodę. {42923}{42991}Przecież to tylko mżawka. {43014}{43097}Ktoś musi lecieć. Dzwoń do Donatelli. {43101}{43165}{y:i}Dzwoń do każdego znajomego|{y:i}z odrzutowcem. Do Irva... {43169}{43228}{y:i}To twój obowiązek. To twoja praca. {43232}{43277}Sprowadź mnie do domu. {43289}{43339}Boże, ona mnie zabije. {43343}{43414}Co ona, każe ci wezwać wojsko,|żeby ją stamtąd eskortowali? {43418}{43481}Jasne, że nie... A można tak? {43525}{43560}Chodź. {43577}{43645}Występ dziewczynek był przecudowny. {43649}{43725}Grały Rachmaninowa.|Wszyscy byli zachwyceni. {43729}{43852}Wszyscy... oprócz mnie,|bo niestety mnie tam nie było. {43873}{43922}Tak mi przykro. {43926}{43962}Wiesz, czemu cię zatrudniłam? {43977}{44087}Zawsze zatrudniam takie same.|Eleganckie... Szczupłe... {44124}{44210}Wyznające kult tego pisma.|Ale często okazują się być... {44249}{44299}rozczarowujące... {44345}{44379}i głupie. {44396}{44500}Ty, z imponującym CV {44504}{44572}i po wielkim przemówieniu|o tej twojej "etyce pracy", {44576}{44644}wyglądałaś mi na inną. {44665}{44714}Powiedziałam sobie: "Śmiało, {44740}{44854}daj szansę rozgarniętej grubasce." {44904}{44951}Pokładałam w tobie nadzieje. {44956}{45006}Żyłam z tym przekonaniem. {45033}{45116}A zawiodłam się na tobie|bardziej niż na nich. {45148}{45205}Bardziej niż na którejkolwiek idiotce. {45308}{45397}- Zrobiłam, co mogłam...|- To wszystko. {45650}{45707}Dokąd to? {46164}{46216}Ona mnie nie cierpi. {46249}{46344}A to jest mój problem, bo...|A nie, to nie mój problem. {46348}{46435}Nie wiem już, co robić.|Jak zrobię coś dobrze, {46441}{46492}to ona nawet nie podziękuje. {46496}{46616}Ale gdy coś zepsuję...|ona jest... złośliwa. {46635}{46717}- To rzuć pracę.|- Co? {46729}{46771}Odejdź. {46777}{46831}Twoją następczynię|znalazłbym w 5 minut. {46835}{46940}- Taką, która pragnie tej posady.|- Nie chcę odchodzić. To nie fair! {46950}{47008}Tylko mówię, {47016}{47105}że chcę odrobiny uznania,|bo wypruwam sobie żyły. {47115}{47170}Andy, bądź poważna. {47175}{47289}Ty wyjesz, zamiast się starać. {47329}{47370}Co mam ci powiedzieć? {47383}{47491}"Miranda się ciebie czepia,|biedaczyno. Biedna Andy?" {47513}{47553}Otwórz oczy, szóstko. {47557}{47613}Ona wykonuje swoją pracę. {47617}{47732}Tutaj byli najwięksi|artyści tego wieku. {47736}{47817}Halston, Lagerfeld, de la Renta. {47821}{47890}Ich twórczość... {47903}{47955}była potężniejsza od sztuki. {47959}{48016}Ponieważ ty w niej żyjesz. {48035}{48106}Oczywiście nie ty,|ale niektórzy - tak. {48130}{48196}Myślisz, że to tylko pismo? {48201}{48242}To nie jest zwykłe pismo. {48251}{48330}To światełko nadziei dla... {48362}{48398}Sam nie wiem... {48401}{48463}Dla chłopca dorastającego|na Rhode Island z 6 braćmi, {48467}{48526}który udaje, że idzie na trening|piłki nożnej, choć tak naprawdę {48529}{48615}wykrada się na kurs szycia|i czyta "Wybieg" w nocy z latarką. {48633}{48696}Nawet sobie nie wyobrażasz,|ile legend tędy przechodziło. {48700}{48748}A co gorsza... ciebie to nie obchodzi. {48764}{48852}Wielu ludzi oddałoby życie,|żeby móc tutaj pracować, {48855}{48908}a ty robisz jej łaskę. {48931}{49004}I chcesz wiedzieć,|czemu nie całuje cię w czółko {49013}{49100}i nie daje złotej gwiazdy|za zasługi na koniec dnia. {49160}{49214}Obudź się, złotko. {49374}{49428}Wszystko paprzę. {49458}{49550}Chcę tylko wiedzieć,|co mam robić, żeby... {49710}{49780}Nigel... Nigel... {49850}{49882}Nie. {49886}{49940}Czego ode mnie chcesz? {49948}{50035}Nie ma tu niczego o rozmiarze "6." {50101}{50162}Próbne egzemplarze są tylko|w rozmiarach "2" i "4." {50191}{50252}To dla ciebie... {50268}{50348}- Poncho?|- Bierz, co ci daję. {50360}{50410}Dolce dla ciebie. {50454}{50497}Buty... {50502}{50544}Od Jimmy'ego Choo. {50569}{50607}Blahnik. {50615}{50645}O rany. {50649}{50713}Nancy Gonzalez. Spodoba ci się. {50717}{50779}Narciso Rodriguez. {50800}{50858}Może będzie pasowało. {50864}{50920}Pilnie potrzebujesz Chanel. {50942}{51004}Chodźmy, skarbie.|Jeszcze salon piękności. {51008}{51062}Bóg wie, ile tam ci zejdzie. {51080}{51157}Nie mam zielonego pojęcia,|czemu Miranda ją przyjęła. {51171}{51237}Ja też nie. Raz byłyśmy|w salonie piękności. {51241}{51330}Wzięła podkręcacz do rzęs|Shu Uemura i spytała, co to. {51385}{51445}Kiedy tylko ją ujrzałam,|od razu wiedziałam, {51449}{51512}że to będzie całkowita poraż... {51780}{51821}Biuro Mirandy Priestly. {51830}{51896}Obecnie jest nieosiągalna,|ale przekażę. {51906}{51944}Dziękuję. {52078}{52126}- Nosisz buty...|- Chanel? {52133}{52173}Tak. {52214}{52267}Dobrze wyglądasz. {52271}{52341}- O Boże.|- No co? {52382}{52431}- To prawda.|- Milcz, Serena. {52506}{52560}Do jutra, chłopaki. {52572}{52627}Uważaj na palec. {53111}{53154}I jak? {53209}{53283}Chodźmy, zanim zobaczy cię|moja dziewczyna. {54836}{54918}Cały semestr przeżyliśmy|wyłącznie na ziemniakach. {54925}{54989}Ściśnij frytkę. {55009}{55058}Wybaczcie mi spóźnienie. {55064}{55124}Mieliśmy mały kryzys|w Wydziale Akcesoriów. {55128}{55199}- Szukałyśmy przepaski z pytona.|- Pytony są teraz na topie. {55214}{55290}Mam dla was wspaniałe prezenty. {55299}{55340}Gotowi? {55367}{55446}- Co to?|- Telefon Bang & Olufsen. {55453}{55514}Charlie Rose wysłał go|Mirandzie na urodziny. {55518}{55591}Sprawdziłam w Internecie.|Jest wart 1.100$. {55594}{55633}- Co?!|- Nieźle! {55639}{55723}Mam kosmetyki. Szczotki do włosów. {55727}{55779}Trochę Clinique. {55783}{55837}Uwielbiam twoją pracę. {55845}{55901}Jeszcze taki drobiazg. {55945}{56002}- Chcesz?|- Dawaj! {56006}{56057}- Chyba jej się podoba.|- Rany boskie! {56061}{56149}Marc Jacobs! Wszędzie wykupili!|Skąd to wzięłaś? {56153}{56216}Miranda jej nie chciała, więc... {56220}{56308}Ta torebka jest warta 1.900$.|Nie mogę tego od niej przyjąć. {56325}{56362}Możesz. {56366}{56416}- Po co kobietom tyle torebek?|- Cicho. {56420}{56496}Wrzucacie swój szmelc|do jednej i wystarczy. {56500}{56550}W modzie nie chodzi o użyteczność. {56554}{56622}Akcesoria to część ikonografii. {56626}{56678}Wyraża tożsamość danej osoby. {56697}{56756}- I jest ładne.|- To też. {56766}{56846}Ale "Wybieg" to nie tylko|ekstrawaganckie torebki. {56873}{56953}Tu jest esej Jaya McInerneya.|Tutaj - artykuł Joan Didion. {56957}{57068}- I wywiad Christiane Amanpour.|- Owieczka odnalazła swoje stado. {57153}{57214}Ja odbiorę. Tak, to Smoczyca. {57218}{57260}- Ja z nią pogadam.|- Nie, oddaj telefon. {57263}{57325}- Powiem, że nie ma jajecznicy.|- Lilly, nie! {57328}{57381}Nie dotykaj tego! Bo odbierzesz! {57394}{57484}Dawaj ten... telefon. {57520}{57567}Tak, Mirando? {57615}{57651}Oczywiście. {57699}{57746}Już wychodzę. {57758}{57845}Nie musieliście|zachowywać się jak palanty. {58613}{58683}Przepraszam, szukam Jamesa Holta. {58739}{58819}- To tamten.|- Dziękuję. {58924}{58977}Przepraszam. Jestem Andy. {58981}{59089}- Przyjechałam po Mirandę Priestly.|- Jesteś tą nową Emily. {59114}{59155}Miło mi. {59159}{59240}Co za torebka. Prześliczna. {59244}{59326}Skórzana, wyrabiana ręcznie,|obrzeża wykończone metalem. {59330}{59401}Doprawdy znakomita.|Kto stworzył to cudo? {59431}{59508}- Pan.|- A jakże. {59519}{59556}Tędy. {59667}{59714}Szkic sukni Mirandy na benefis. {59717}{59794}Główna atrakcja kolekcji|wiosennej. Ściśle tajne. {59801}{59853}- Będę strzegła jak oka w głowie.|- Bardzo proszę. {59857}{59934}Pracujesz dla Mirandy Priestly.|Musisz napić się czegoś mocnego. {60032}{60075}Wybaczcie, dziewczyny. {60080}{60123}Poncz dla niej. {60212}{60269}Jest zabójczy. Baw się dobrze. {60390}{60439}On ma rację. {60461}{60498}Poncz. {60501}{60622}Raz obudziłem się w samym poncho|i kowbojskim kapeluszu. {60705}{60741}Mądry ruch. {60765}{60831}- Witam.|- Christian Thompson. {60864}{60952}Christian Thompson? Chyba żartujesz. {60957}{61012}Piszą o tobie w każdym|magazynie jaki czytam. {61016}{61093}Pisałam recenzję twoich szkiców|dla gazetki studenckiej. {61097}{61150}Wspomniałaś o mojej urodzie|i ogromnym samochodzie? {61179}{61239}- Nie, ale...|- Czym się zajmujesz? {61291}{61407}Chciałabym dostać się|do Vanity Fair. Też piszę. {61411}{61436}Serio? {61440}{61487}Przyślij coś to poczytam. {61547}{61602}Dziękuję. Byłoby cudownie. {61630}{61715}Ale teraz jestem asystentką|Mirandy Priestly. {61722}{61783}Żartujesz? Szkoda. {61835}{61887}Przy Mirandzie się nie wytrzyma. {61915}{61977}- Słucham?|- Wyglądasz na miłą, {61982}{62047}inteligentną osobę.|To nie praca dla ciebie. {62110}{62151}Muszę już iść. {62178}{62281}Miło było cię poznać,|panienko Mirandy. {62650}{62686}Emily! {62923}{63001}Dzwoń do biura Jamesa Holta.|Przesuwam pokaz na dzisiaj, {63005}{63093}o 12:30. Powiadom resztę.|Wychodzimy za pół godziny. {63112}{63170}Mieliśmy iść we wtorek.|Mówiła dlaczego? {63202}{63281}Tak, wymieniła każdy szczegół|podjęcia takiej decyzji. {63285}{63347}Szczotkowałyśmy sobie włosy|i gawędziłyśmy o "Idolu." {63351}{63378}Rozumiem. {63384}{63456}{y:i}- Co to takiego ten pokaz?|- Dzień dobry, Mirando. {63460}{63553}{y:i}Miranda chce obejrzeć każdą|{y:i}kolekcję przed jej wypuszczeniem. {63565}{63603}Witam. {63620}{63681}{y:i}- Mówi im, co sądzi?|{y:i}- Na swój sposób. {63691}{63779}Ten sezon zacząłem od medytacji|na temat skrzyżowania stylów {63782}{63842}- wschodniego i zachodniego.|{y:i}- Istnieje skala: {63846}{63911}{y:i}1 skinienie - dobrze,|{y:i}2 skinienia - świetnie. {63931}{64019}{y:i}Zanotowano tylko jeden uśmiech.|{y:i}W 2001 roku u Toma Forda. {64051}{64099}{y:i}Jak jej się nie podoba, kręci głową. {64104}{64209}Tę sukienkę zaprojektowaliśmy|specjalnie dla pani. {64224}{64305}{y:i}- No i zaciśnięcie ust.|{y:i}- Co ono oznacza? {64439}{64478}{y:i}Katastrofę. {64505}{64552}Idź już. {64710}{64798}Zmieni całą swoją kolekcję,|bo ona zacisnęła usta? {64811}{64851}Wciąż nie rozumiesz? {64855}{64930}Liczy się tylko jej opinia. {64979}{65056}- Potwierdź kolację mojemu mężowi.|- W Pastis? Już to zrobiłam. {65059}{65164}- Potrzebuję ubrania na zmianę.|- Przywiozą na plan zdjęciowy. {65225}{65324}Wieczorem ty dostarczysz|księgę do mojego do domu. {65336}{65390}Niech Emily da ci klucz. {65444}{65513}- Strzeż go jak oka w głowie.|- Jasne. {65554}{65649}Jeśli ja mam ją dostarczyć,|to pewnie zrobiłam coś dobrze. {65655}{65697}Nie jestem dzikuską. {65705}{65760}I nazwała mnie Andrea. {65765}{65828}Zawsze mówiła mi Emily.|Czy to nie wspaniałe? {65832}{65872}Hurra! {65939}{66038}Musisz zrobić dokładnie,|co zaraz ci powiem. {66091}{66165}{y:i}Księga jest składana|{y:i}do 22... może 22:30. {66169}{66221}{y:i}Będziesz musiała poczekać. {66254}{66333}Razem z nią,|przywieziesz pranie Mirandy. {66396}{66476}{y:i}Zawiozą cię prosto|{y:i}do domu Mirandy w mieście. {66491}{66541}{y:i}Otworzysz sobie drzwi. {66594}{66663}Nic do nikogo nie mówisz. {66681}{66731}Na nikogo nie patrzysz. {66735}{66819}Najważniejsze jest,|żebyś była niewidzialna. {66853}{66937}{y:i}Otwierasz drzwi|{y:i}i idziesz przez przedpokój. {66941}{67044}{y:i}Pranie wieszasz w szafie|{y:i}na przeciwko schodów. {67226}{67301}{y:i}Księgę zostawiasz|{y:i}na stoliku z kwiatami. {67479}{67543}- Cholera.|- Drzwi po lewej. {67857}{67903}Dziękuję. {67935}{67987}Możesz dać nam. {68002}{68061}- Na którym...|- Wejdź na górę. {68065}{68123}- Nie mogę.|- Nic się nie stanie. {68129}{68189}- No chodź na górę.|- Uciszcie się, proszę. {68210}{68294}Możesz wejść na górę.|Emily zawsze tak robi. {68297}{68343}Wcale nie. {68347}{68393}Robi tak... zawsze. {68399}{68450}Tak? No dobrze. {68631}{68713}Miałam wyjść w trakcie|sesji na okładkę? {68717}{78467}Wpadłem na spotkanie|komitetu inwestycyjnego. {68767}{68843}- Godzinę na ciebie czekali.|- Komórki przestały działać. {68847}{68932}- Nikt nie miał sygnału.|- Wiem, co sobie myśleli. {68936}{68990}"A on znowu na nią czeka." {69671}{69757}Bliźniaczki się przywitały,|więc też się przywitałam. {69761}{69821}Wtedy weszłam na górę,|żeby dać im księgę. {69825}{69881}Weszłaś na górę. {69885}{69963}Trzeba było wskoczyć do łóżka|i poprosić o bajkę na dobranoc. {69974}{70017}Wiem, popełniłam błąd. {70037}{70087}Nie rozumiesz, Andrea. {70091}{70157}Jeśli cię zwolni,|mogę nie polecieć do Paryża. {70160}{70253}Wtedy przeszukam cały stan,|żeby tylko cię dorwać. {70257}{70327}- Zwolni mnie?|- Nie wiem. {70341}{70387}Jest zła. {70390}{70426}Andrea! {70684}{70727}Co do zeszłego wieczoru... {70731}{70791}Potrzebuję dla bliźniaczek|nowego Harry'ego Pottera. {70805}{70871}Dobrze, pójdę do Barnes & Noble. {70875}{70948}Uderzyłaś główką o chodnik? {71017}{71084}- Nie przypominam sobie.|- Mamy wydane książki. {71088}{71150}Bliźniaczki chcą znać|dalszy ciąg przygód. {71191}{71320}- Nie opublikowany rękopis?|- W wydawnictwie na pewno będzie. {71330}{71383}Stać cię na wszystko, prawda? {71573}{71610}Cześć, słonko. {71614}{71697}Mamusia bardzo stara się|zdobyć je dla was. {71754}{71839}Zadzwonię do J. K. Rowling.|Nie mam szans na tę kopię. {71843}{71902}Dziewczynki jadą pociągiem|do babci o 16. {71906}{71966}Książka niech będzie tu|najpóźniej o 15. {71971}{72066}- Oczywiście.|- Za 15 minut chcę zastać stek. {72082}{72128}Żaden problem. {72146}{72236}Mam 4 godziny na dokonanie cudu. {72241}{72322}Smith & Wollensky otwierają|o 11:30. Pójdę po stek. {72366}{72420}Wracam za 15 minut. {72424}{72469}- Życz mi powodzenia.|- Lepiej nie. {72525}{72607}Dla Mirandy Priestly. To bardzo ważne. {72639}{72707}Wiem, że to niemożliwe. {72711}{72771}Ale może da się coś zrobić? {72819}{72883}Dzwonię w sprawie rękopisu|Harry'ego Pottera. {72910}{72968}Tego nie wydanego. {72983}{73071}To dla Mirandy Priestly. {73075}{73130}A to różnica. {73256}{73307}Zadzwonię później. {73311}{73410}Poznaliśmy się na przyjęciu.|Jestem asystentką Mirandy. {73415}{73489}Rękopis Pottera? Żartujesz. {73513}{73601}{y:i}- Wybacz, to akt desperacji.|- Powiedz jej, że się nie da. {73605}{73710}- Musisz wymyślić plan B.|- Mówimy o Mirandzie Priestly. {73714}{73767}W grę wchodzi tylko plan A. {73795}{73848}Wróciła? Zwolniła mnie? {73859}{73929}Rzadko mówię to innym, {73934}{73989}ale opanuj się. {73993}{74036}Jasna cholera. {74170}{74220}Płaszcz i torebka. {74272}{74329}Co to? Nie chcę tego. {74333}{74391}Idę na lunch z Irvem. Wrócę o 15. {74395}{74442}Chcę zastać na biurku|kawę ze Starbucks. {74490}{74562}Jeśli nie zdobędziesz|tego Harry'ego Pottera, {74574}{74628}nie masz po co tu wracać. {74997}{75041}Rzucasz pracę? Na pewno? {75050}{75132}Zwolni mnie. Równie dobrze|mogę jej przyłożyć w twarz. {75160}{75248}Gratulacje, jesteś wolna. {75258}{75333}Zadzwonię później. {75388}{75433}Jestem genialny. {75448}{75515}{y:i}Powinni mi pomniki stawiać. {75519}{75559}- Żartujesz.|- A jednak. {75563}{75644}Znajoma znajomej robi okładkę|i akurat posiada rękopis. {75711}{75800}Czyli zrobiłam coś dobrze? {75825}{75920}Po prostu... Christian... {75927}{76010}Lepiej się pospiesz. Będę w St. Regis. {76229}{76264}Przepraszam. {76525}{76578}Witamy w St. Regis.|Mogę w czymś pomóc? {76582}{76670}- Jestem umówiona w King Cole Bar.|- Tędy, proszę. {76773}{76822}Masz godzinę. {77074}{77166}Co moje bliźniaczki|zrobią z jedną kopią? {77171}{77230}- Podzielą się?|- Zrobiłam dwie kopie. {77234}{77310}Kazałam je oprawić,|żeby nie wyglądały jak rękopisy. {77315}{77399}To tylko dodatkowa kopia,|tak na wszelki wypadek. {77415}{77486}A gdzież są te cudowne kopie? {77550}{77628}{y:i}Bliźniaczki już je mają.|{y:i}Jadą pociągiem do babci. {77696}{77737}Coś jeszcze? {77838}{77876}To wszystko. {78317}{78424}Cześć, byłem w Dean & Deluca.|Biorą chyba 5$ z truskawkę. {78439}{78519}Ale uznałem, że skoro rzuciłaś pracę, {78534}{78574}musimy to uczcić. {78587}{78661}- Nate, posłuchaj...|- Rzuciłaś robotę, {78665}{78729}a dalej robisz bliźniaczkom|szkolną prezentację? {78794}{78837}Miło z twojej strony. {78859}{78922}Po tej rozmowie rozumiałam, {78928}{79030}że szkoda marnować|tyle miesięcy ciężkiej pracy. {79039}{79103}Miałam chwilę słabości. {79107}{79175}Masz robotę do kitu|i stukniętą szefową. {79254}{79294}No dobra. {79307}{79353}Nie wtrącam się. To twoja praca. {79421}{79498}Nate, nie obrażaj się. {79523}{79627}Wciąż jestem taka sama|i pragnę tego samego. {79675}{79759}Ta sama Andy, tylko lepiej ubrana. {79796}{79841}Wolałem stare ciuchy. {79875}{79912}Serio? {79938}{79986}Ładne naszyjniki? {80035}{80064}Nie? {80071}{80135}A nowa sukienka? {80208}{80273}Jest jeszcze coś nowego. {80305}{80351}Może ci się spodoba. {80383}{80422}I jak? {80463}{80515}Nie podoba ci się... {81010}{81056}Numer 2. {81091}{81126}- Cześć.|- Cześć. {81130}{81168}Obróć się, Vivian. {81187}{81232}Już rozumiem. {81238}{81288}To sesja o nazwie "miejska dżungla." {81292}{81351}Nowoczesna kobieta uwalnia|ukrywaną w sobie bestię, {81355}{81408}by wyruszyć w wielkie miasto. {81412}{81444}Dobrze, możesz iść. {81468}{81535}Trudno uwierzyć, że gadam|cały dzień o tym cholerstwie. {81539}{81592}- Bobby, chodź tu.|- Dziękuję. {81598}{81642}Przekaż to Mirandzie jak najszybciej. {81646}{81710}Zamieniłem Dior na Rocha. {81747}{81819}- Nie mogę się doczekać.|- Słucham? {81829}{81876}- Może trochę życzliwiej?|- Przepraszam. {81880}{81948}Nie każ mi rzucić cię|na pożarcie modelkom. {81956}{82000}Mamy ciężki dzień. {82004}{82066}Moje życie prywatne wisi na włosku. {82070}{82138}Witaj w klubie. Tak to jest,|gdy lepiej idzie w pracy. {82167}{82224}Daj znać, jak całkiem się zawali. {82228}{82278}Wtedy będzie pora na awans. {82483}{82529}Tylna okładka z lutego. {82533}{82632}- Rozmawiał ktoś z ludźmi Salmy?|- Tak, wolałaby to zrobić latem, {82636}{82685}- bo niedługo kręci film...|- Nie. {82691}{82763}Do tego będzie artykuł z Toobinem|o kobietach Sądu Najwyższego. {82784}{82816}O kobiecie. {82819}{82899}I chcę nowy projekt artykułu|o zakupach u chirurgów plastycznych. {82903}{82938}Tamten jest zbyt matowy. {82942}{83032}A szata graficzna rozkładówki|Winter Wonderland... {83041}{83139}- nie powala na kolana.|- Rzucę na to okiem. {83142}{83231}- Jak wygląda sprawa z Testino?|- Zac Posen ma rzeźbiarskie garnitury, {83235}{83324}więc zasugerowałem sesję|Testino w Noguchi Garden. {83337}{83378}Doskonale! {83382}{83472}Dzięki Bogu, ktoś przyszedł do pracy.|A nasze wyposażenie na kwiecień? {83483}{83556}Pierwszą moją myślą były|lakiery, bransoletki, {83560}{83642}- zmywacze, kolczyki...|- Było 2 lata temu. Co jeszcze? {83665}{83788}- Pokazują teraz sporo kwiatów...|- Kwiatów? Na wiosnę? {83798}{83876}- A to przełom.|- Ale zdjęcia byłyby w fabryce. {83880}{84030}Kontrast między kobiecymi kwiatami|a chropowatym tłem dałby napięcie... {84034}{84068}Nie. {84308}{84376}Czy ktoś jeszcze ma coś przydatnego? {84402}{84468}Może chusteczki antybakteryjne? {84576}{84647}- Jak z przeziębieniem?|- Jak podgrzany trup. {84651}{84694}Zimno. {84719}{84809}Boże, dzisiaj jest benefis.|Czekałam na niego miesiące. {84815}{84886}Przeciwstawiam się chorobie.|Zakładam Valentino, do diaska. {84949}{85026}Niedługo wszyscy wyjdą,|żeby się przygotować, więc... {85038}{85154}zanieś torebkę Fendi Mirandy|na miejsce i możesz iść do domu. {85160}{85192}Naprawdę? {85213}{85282}To świetnie się składa. {85290}{85367}Muszę skoczyć do piekarni Magnolia,|zanim zamkną. Dziś są urodziny Nate'a. {85371}{85503}- Wieczorem zrobimy małe przyjęcie.|- Chcę usłyszeć, jak zamykasz usta. {85546}{85578}Cześć. {85622}{85702}Kocham swoją pracę. {86041}{86116}Przed dzisiejszym benefisem,|obie musicie znać {86120}{86172}całą listy gości. {86193}{86288}Myślałam, że tylko I asystentka|idzie na benefis. {86292}{86362}Tylko jeśli I asystentka|nie postanowiłaby zostać {86366}{86430}inkubatorem wirusowej zarazy. {86461}{86518}Przyjdziesz i pomożesz Emily. {86546}{86587}To wszystko. {86622}{86698}Tu są wszyscy goście.|Miranda zaprasza każdego. {86702}{86780}Musi im się wydawać,|że ona wie, kim są. {86795}{86888}- Uczyłam się tego od tygodni.|- Mam wykuć ten album do wieczora? {86893}{86958}Chyba żartujesz. Dwa albumy. {86978}{87046}Zacznijcie beze mnie.|Przyjadę, jak tylko będę mogła. {87050}{87102}Andy, to jego uro... {87120}{87166}Dobra, ale streszczaj się. {87176}{87238}To ostatnia rzecz, jaką chciałabym... {87243}{87330}Cudo! Zadzwonię, jak tylko wyjdę. {87346}{87392}- Wejdę w nią?|- Jasne. {87396}{87460}Wieloryb, żyłka i jazda. {87772}{87832}WYBIEG ŚWIĘTUJE ERĘ MODY {88122}{88170}Prawdę mówiąc, to nie. {88174}{88255}To spotkanie czysto towarzyskie. {88641}{88682}Rany boskie! {88686}{88762}- Andy, szykownie wyglądasz.|- Dzięki. {88774}{88842}- Wyglądasz tak francusko.|- Poważnie? {88846}{88902}To na Paryż. Jestem na nowej diecie. {88906}{88958}Bardzo skutecznej. Nie jem nic, {88962}{89044}a gdy czuję, że zaraz zemdleję,|to jem kostkę sera. {89048}{89094}- Jak widać, działa.|- Wiem. {89098}{89160}Jestem o jedną grypę żołądkową|od osiągnięcia wymarzonej wagi. {89536}{89641}To John Folger - nowy dyrektor|artystyczny Chelsea Red. {89648}{89702}John! Dziękuję, że przyszedłeś. {89706}{89748}To ja dziękuję. {89751}{89820}- Uspokój się.|- Przepraszam. {89824}{89903}- Jestem już mocno spóźniona.|- Pogódź się z tym. Musisz tu być. {90032}{90080}Emily, podejdź. {90088}{90152}To Jacqueline Follet|z francuskiego "Wybiegu?" {90158}{90250}O rany, Miranda jej nie cierpi.|Miała przyjechać po wyjściu Mirandy. {90304}{90368}Mirando, cudowne przyjęcie. {90378}{90428}- Przyjechałeś z Jacqueline.|{y:i}- Surprise! {90432}{90482}{y:i}Quelle surprise! {90542}{90638}Cudownie. Tak nam miło,|że przybyliście z Irvem. {90643}{90722}Oczywiście. Całoroczne plany|budowałam wokół tego. {90741}{90842}Jesteśmy niezmiernie... wdzięczni. {90888}{90950}Dostałeś moją wiadomość? {90958}{91032}Tak, omówimy to w środę. {91036}{91094}Zgoda. Nie mówmy dziś o pracy. {91098}{91137}Miłej zabawy. {91158}{91198}Emily. {91397}{91466}Boże, nie pamiętam. {91474}{91584}Wiem, to coś wspólnego z... {91592}{91674}On był w tym... O rany... {91717}{91764}To ambasador Franklin {91768}{91827}i Rebecca - kobieta,|dla której porzucił żonę. {91878}{91959}- Rebecco. Ambasadorze.|- Mirando. {91964}{92018}- Wyglądasz olśniewająco.|- Bardzo mi miło. {92022}{92061}Dziękuję. {92297}{92342}- No proszę.|- Witaj. {92346}{92410}Jesteś... wizją. {92414}{92482}Dzięki Bogu uratowałem ci posadę. {92498}{92574}Sama też pojęłam parę spraw. {92578}{92664}- Nie jestem taka miła, jak myślałeś.|- Mam taką nadzieję. {92714}{92792}Gdyby nie ten durny chłopak,|porwałbym cię tu i teraz. {92866}{92950}- Tak mówisz do ludzi?|- Najwidoczniej. {92976}{93034}- Muszę już iść.|- Jesteś pewna? {93040}{93110}Wydawca New York Magazine|jest w środku. {93114}{93152}Mógłbym mu ciebie przedstawić. {93171}{93242}Wysłałaś mi swoje artykuły,|żebym rzucił na nie okiem. {93252}{93362}Przyznaję, czytałem tylko parę,|bo przysłałaś sporą paczkę. {93366}{93437}Ale to, co przeczytałem,|było niezłe, więc myślę... {93446}{93495}że masz talent, Andy. {93499}{93570}Powinnaś go poznać.|Wejdź na jednego drinka. {93606}{93663}Dobrze, chyba mogę na jednego... {93697}{93776}Nie mogę. Przykro mi, ale muszę iść. {93780}{93846}W porządku. Pozdrów chłopaka. {94036}{94092}Mógłby pan przyspieszyć? {94103}{94158}Na pewno zrozumieją. {94222}{94256}Akurat. {94750}{94803}Wszystkiego najlepszego. {94896}{94955}Tak mi przykro. {94963}{95058}Próbowałam się wyrwać,|ale tyle tam się działo. {95076}{95152}- Nie miałam wyboru.|- Nie przejmuj się. {95203}{95247}Idę spać. {95278}{95336}Możemy chociaż porozmawiać? {95536}{95588}Ładnie wyglądasz. {96579}{96625}Andrea? {96917}{96958}Masz księgę? {97122}{97206}Tydzień w Paryżu jest dla mnie|najważniejszy z całego roku. {97214}{97278}Potrzebuję najlepszej grupy. {97316}{97370}Emily już do niej nie należy. {97425}{97482}Czyli ja mam... {97534}{97592}Nie. Mirando... {97602}{97662}To by ją zabiło. {97670}{97746}To dla niej życiowy cel.|Odchudza się od tygodni. {97758}{97867}Nie mogę... tego zrobić. {97884}{97966}Wtedy uznam, że nie myślisz|poważnie o swej przyszłości. {97970}{98048}Ani w "Wybiegu,"|ani w innym wydawnictwie. {98198}{98256}Decyzja należy do ciebie. {98286}{98348}- Ale...|- To wszystko. {99795}{99840}Andy. {99918}{100007}- Idziesz do łóżka?|- 5 minut. {101356}{101410}Nie zapomnij powiedzieć Emily. {101464}{101510}Zrób to od razu. {101759}{101856}Nie odbieraj. {101862}{101910}{y:i}- Cześć, cześć.|- Emily. {101914}{101981}Jestem spóźniona, wiem. Miranda|chciała parę spódnic od Hermesa. {101985}{102043}Mówiła mi o tym wczoraj,|a ja, idiotka, zapomniałam. {102047}{102149}{y:i}- Od razu się zestresowałam.|- Emily, musimy porozmawiać. {102154}{102234}Zadzwoniłam do Martiny... Przepraszam! {102238}{102307}Otworzyła mi sklep wcześniej. Super. {102350}{102436}Jak będziesz na miejscu,|musimy o czymś pomówić. {102440}{102517}{y:i}- Oby nie kolejny problem Mirandy.|- Niezupełnie. {102523}{102618}Dobrze, bo mam tyle na głowie,|zanim wylecę do Paryża... {102787}{102820}Emily? {103036}{103130}Jak dla mnie mogła cię zwolnić|i zatłuc gorącym pogrzebaczem. {103134}{103229}- Powinnaś była odmówić!|- Nie miałam wyboru. {103236}{103314}- Wiesz, jaka ona jest.|- Żałosna wymówka. {103496}{103606}Wiesz, co najbardziej mnie tu wkurza? {103615}{103722}To ty mówiłaś, że cię to nie obchodzi. {103730}{103810}Moda cię nie interesuje.|Chcesz być tylko dziennikarką. {103814}{103902}- Co za stek bzdur!|- Jesteś zła, rozumiem. {103906}{103986}Spójrz prawdzie w oczy.|Zaprzedałaś swoją duszę, {103990}{104056}gdy założyłaś pierwszą parę butów|od Jimmy'ego Choo. Widziałam to. {104060}{104123}Wiesz, co mnie tu wykańcza? {104127}{104246}Dostaniesz wspaniałe ciuchy,|a na nie nie zasługujesz. {104250}{104316}Przecież ty wcinasz węglowodany! {104322}{104393}Boże! Jakie to niesprawiedliwe. {104420}{104472}- Emily...|- Idź sobie. {104629}{104686}- Emily...|- No idź! {104826}{104880}Lecisz do Paryża na pokazy mody? {104884}{104942}To największe wydarzenie roku. {104960}{105006}- Kogo tam zobaczysz? Galliano?|- Tak. {105010}{105097}Lagerfelda? Nicolasa Ghesquire? {105109}{105167}Zaczynam się bać. {105202}{105258}Niesamowita wystawa. {105262}{105324}- Jestem z ciebie dumna.|- Dziękuję. {105330}{105394}Zacznij oglądać od końca. {105398}{105453}W takiej kolejności powstawały.|Genialne. Spodobają ci się. {105457}{105537}- Oczywiście.|- Chcę, żebyś kogoś poznał. {105542}{105621}- Sztuka i seks! Prowadź.|- Zobaczymy się później. {106144}{106199}Panienko Mirandy. {106226}{106267}Cześć. {106271}{106354}- Właśnie o tobie myślałem.|- Daj spokój. {106365}{106466}Naprawdę. Przygotowuję sylwetkę|Gaultiera dla magazynu Interview. {106486}{106565}Przygotowując swoje plany|na Paryż zastanawiałem się... {106589}{106642}czy też tam będziesz. {106660}{106739}Właściwie, to lecę tam. {106760}{106794}Świetnie. {106798}{106874}Będę mieszkał we wspaniałym hoteliku. {106878}{106972}Na przeciwko cudownej restauracji,|która odmieni twoje życie. {107020}{107080}Wybacz, będę zbyt zajęta pracą. {107093}{107156}Musisz poszukać kogoś innego,|komu odmienisz życie. {107192}{107239}Rzecz w tym... {107245}{107313}że nie wiem, czy jestem w stanie. {107620}{107657}Lilly. {107681}{107739}Znam go tylko z pracy. {107746}{107814}- Tak to wyglądało...|- Robisz z igły widły. {107824}{107896}Ja znam Andy po uszy|zakochaną w Nate'cie. {107905}{108010}Zawsze jest 5 minut przed czasem|i uważa ciuchy Club Monaco za dobre. {108025}{108102}Przez ostatnie 16 lat,|znałam tamtą Andy na wylot. {108106}{108163}Ale tej błyszczącej osoby, {108167}{108239}która ukrywa się po kątach|z modnymi przystojniakami? {108274}{108318}Nie rozumiem jej. {108345}{108409}- Lilly...|- Miłej zabawy w Paryżu. {108442}{108486}Lecisz do Paryża? {108510}{108558}Tak wyszło. {108582}{108650}Podobno to Emily szaleje za Paryżem. {108656}{108709}Ty też chcesz mi dokopać? {108762}{108826}Andy! Andy! {108848}{108920}- Co z tobą, do diabła?|- Nie miałam wyboru. {108924}{109012}- Nie mogłam odmówić Mirandzie.|- Na wszystko tak odpowiadasz. {109016}{109112}Jakby cię zmusili do pracy.|Nie ty wtedy wybierałaś. {109117}{109188}Jesteś zły, bo długo pracuję|i nie przyszłam na twoje urodziny. {109194}{109246}- Przepraszam.|- Nie mam już 4 lat. {109250}{109314}Nie cierpisz "Wybiegu" i Mirandy. {109318}{109387}Moda to głupota dla ciebie.|Wyraziłeś się już jasno. {109392}{109466}Porto znika w domu jak nigdy. {109470}{109524}Ja nie należę do Korpusu Pokoju. {109536}{109596}Dla mnie mogłabyś tam|nawet tańczyć na rurze. {109600}{109637}Byleby wszystko było spójne. {109662}{109751}Mówiłaś, że to tylko praca.|Nabijałaś się z tych dziewczyn. {109762}{109813}Co się stało? Jesteś już jedną z nich. {109844}{109900}- To absurd!|- W porządku. {109904}{109961}Przyznaj to bez wykrętów|i przestaniemy udawać, {109965}{110016}że coś nas jeszcze łączy. {110044}{110107}- Żartujesz.|- Nie. {110292}{110331}Cóż... {110346}{110442}Może to dobra pora na wyjazd.|Odpoczniemy trochę od siebie. {110626}{110662}Nate! {110894}{110938}Wybacz. {110966}{111014}To zajmie chwilkę. {111032}{111086}Gdybyś jeszcze nie wiedziała, {111092}{111176}to związana jesteś z tą osobą,|która tak do ciebie wydzwania. {111189}{111247}Życzę wam razem szczęścia. {111455}{111498}Tak, Mirando? {113385}{113456}Jak dobrze cię widzieć.|Dziękuję, że przybyłaś. {113464}{113524}- Podoba ci się kolekcja?|- Oczywiście. {113528}{113596}To bardzo ważne. {113608}{113680}- Oto moja nowa Emily.|- Witam. Jak się masz? {113684}{113756}Dobrze. Bardzo mi miło. {113896}{113942}Mirando! Tutaj! {114096}{114166}Miranda i Nigel - strażnicy mody. {114169}{114288}Czy "Wybiegowi" bliżej jest|do mody z Francji, czy z USA? {114312}{114348}Tak sobie myślałem, {114352}{114430}- że wisisz mi za tego Pottera.|- Naprawdę? {114434}{114482}Pewnie. Pracujesz wieczorem? {114525}{114578}Nie, Miranda idzie na kolację. {114582}{114675}Świetnie, jesteś wolna.|Ale masz problem z chłopakiem. {114711}{114776}Chyba cię nie rzucił? {114782}{114892}{y:i}- Je suis tres, tres dsol.|- Wcale nie jest ci dsol. {114896}{114956}Ani trochę. O której wpaść? {115005}{115040}Zadzwonię. {115620}{115659}Jesteś. {115701}{115826}Musimy jeszcze raz przejrzeć|rozmieszczenie... siedzeń. {115832}{115909}- Na lunch.|- Oczywiście. {115919}{115976}Lista jest tutaj. {116072}{116175}Prędkość niczym lodowiec.|Jak mnie to elektryzuje. {116352}{116390}No dobrze. {116476}{116590}Przede wszystkim, Snoop Dogg|ma siedzieć przy moim stole. {116618}{116670}Nie ma już miejsca. {116693}{116737}Stevena nie będzie. {116810}{116905}Czyli nie muszę...|odbierać go jutro z lotniska? {116918}{117006}Jeśli z nim porozmawiasz,|a on przemyśli sprawę rozwodu, {117010}{117060}to nie odbierasz. {117082}{117166}Chyba że bardzo chcesz. {117308}{117390}Jak wrócimy do Nowego Jorku,|musimy skontaktować się z... {117445}{117530}Leslie. Zobaczymy, co zrobi,|żeby zminimalizować ataki prasy... {117564}{117608}po tym wszystkim. {117689}{117741}Kolejny rozwód. {117745}{117820}Zmieszana z błotem|w sekcji plotkarskiej. {117831}{117894}Już wiem, co będą pisali. {117900}{117976}"Smoczyca." "Karierowiczka." {117999}{118079}"Królowa śniegu odprawia z kwitkiem|kolejnego pana Priestly." {118111}{118219}Rupert Murdoch powinien odpalić mi coś|za te sprzedane dzięki mnie gazety. {118285}{118402}Wszystko mi jedno, co o mnie piszą. {118472}{118610}Ale to takie niesprawiedliwe|w stosunku do moich córek. {118730}{118829}Kolejne rozczarowanie.|Kolejny zawód. Kolejny ojciec. {118836}{118886}Atrapa. {118892}{118930}Odszedł. {118970}{119030}Rzecz w tym... {119071}{119115}Rzecz w tym... {119157}{119320}Musimy znaleźć miejsce dla Donatelli,|bo ona prawie z nikim nie rozmawia. {119575}{119632}Tak mi przykro. {119642}{119700}Jeśli chcesz, odwołam wieczór. {119704}{119769}Chyba żartujesz. Dlaczego? {119866}{119920}Mogę coś jeszcze zrobić? {119950}{119992}Pracować. {120067}{120110}To wszystko. {120739}{120796}Cześć. Potrzebuję plan|Mirandy na jutro. {120800}{120842}Jasne, wejdź. {120956}{120996}Kto ci składał ten strój? {121025}{121087}To komplet. {121094}{121152}Obróć się. Chcę obejrzeć. {121210}{121255}{y:i}Incroyable. {121259}{121326}Naprawdę śliczny. {121345}{121396}Już nie jestem ci potrzebny. {121474}{121530}Trzeba to oblać. Idę po szampana. {121558}{121672}- Za co pijemy?|- Za wymarzoną posadę. {121697}{121764}Pożądaną przez milion dziewczyn. {121805}{121856}Dostałam ją miesiące temu. {121864}{121922}Nie mówiłem o tobie. {121994}{122040}James Holt. {122059}{122104}Massimo Corteleone... {122132}{122199}zainwestuje w firmę Jamesa|na zasięg ogólnoświatowy. {122212}{122267}Torebki, buty, perfumy. {122276}{122309}To działa. {122318}{122381}James potrzebuje wspólnika. {122404}{122473}A tym wspólnikiem... {122498}{122542}będę ja. {122597}{122652}- Czy Miranda...|- Wie, wie! {122656}{122722}To był jej pomysł. {122728}{122781}Czyli wyjeżdżasz. {122786}{122854}Nie wyobrażam sobie|"Wybiegu" bez ciebie. {122858}{122937}Wiem, ale tak się cieszę! {122941}{123020}Od 18 lat nie grałem|pierwszych skrzypiec! {123024}{123066}O rany! {123076}{123175}Polecę do Paryża|i naprawdę go zwiedzę. {123292}{123353}Gratulacje, Nigel. {123361}{123419}Należało ci się. {123452}{123520}Żebyś wiedziała, tyłeczku nr "6." {123537}{123608}- "4."|- Poważnie? {123631}{123700}- Na zdrowie.|- Twoje zdrowie. {123730}{123782}- Nasze.|- Pokaż. {123879}{123987}Czasem nie zgadzam się|z tym, co robi Miranda. {123996}{124058}- Ale...|- Przyznaj, nie znosisz jej. {124062}{124127}- Nie.|- To sławna sadystka. {124134}{124186}W złym tego słowa znaczeniu. {124192}{124265}Dobrze, jest uparta.|Ale gdyby była mężczyzną, {124270}{124348}wszyscy zauważaliby tylko|jak dobra jest w swoim fachu. {124397}{124450}Wybacz, nie mogę uwierzyć. {124454}{124502}- Bronisz jej?|- Tak. {124505}{124583}Uważna dziewczyna sprzedaje|tajemnice firmy gazecie. {124600}{124658}Przechodzisz na ciemną stronę. {124715}{124795}- Nie powiedziałabym.|- A powinnaś, sexy. {124799}{124840}"Sexy?" {124892}{124960}- Serio?|- Serio. {125090}{125172}Wiesz, dokąd idziemy?|Bo ja się pogubiłam. {125176}{125247}Spokojnie, znam to miasto|jak własną kieszeń. {125257}{125312}To moje ulubione miejsce na świecie. {125316}{125410}Gertrude Stein powiedziała:|"Ameryka moim krajem, {125414}{125476}Paris moim miastem. {125507}{125546}To prawda. {125557}{125704}Zapisujesz sobie takie rzeczy,|żeby opowiadać je panienkom? {125716}{125789}- Jestem Christian Thompson|i taki mój urok. - Właśnie! {125805}{125870}Jestem wolnym strzelcem.|Mam bardzo dużo czasu. {125910}{126054}Nigdy nie rozumiałam,|czemu wszyscy tak szaleją za Paryżem. {126110}{126177}Ale tu jest tak... pięknie. {126270}{126362}Nie... mogę. Przykro mi. {126378}{126448}Pokłóciłam się z Nate'em|parę dni temu... {126564}{126680}Tyle mam ostatnio na głowie... {126777}{126846}Ledwo cię znam,|a to miasto jest dziwne. {126888}{126972}Skończyły mi się wymówki. {126990}{127032}Dzięki Bogu. {128308}{128352}Cholera. {128561}{128610}{y:i}Bonjour, Madame. {128645}{128708}- Co to ma, u licha, być?|- A na co ci to wygląda? {128735}{128804}- To makieta.|- Czego? {128808}{128926}"Wybiegu," gdy Jacqueline Follet|zostanie redaktor naczelną. {128972}{129026}- Zamiast Mirandy?|- Tak. {129030}{129099}A ja mam prowadzić całą redakcję. {129160}{129206}Tak cię to zaskoczyło? {129210}{129296}Jacqueline jest dużo młodsza.|Ma świeższe spojrzenie. {129325}{129426}No i amerykańskie wydanie "Wybiegu"|jest jednym z droższych w branży. {129434}{129517}Jacqueline robi to samo za dużo mniej. {129540}{129605}A Irv to biznesmen. {129633}{129698}Miranda będzie zdruzgotana.|"Wybieg" to całe jej życie. {129702}{129752}- Nie może jej tego zrobić.|- Już to zrobił. {129756}{129813}Irv powie o tym Mirandzie|po przyjęciu dla Jamesa. {129832}{129921}- A ona o niczym nie wie?|- Jest dorosła, poradzi sobie. {129957}{129998}Szlag. {130008}{130061}- Muszę już iść.|- Andy. {130074}{130126}Już za późno. {130160}{130258}- Kotku, już po wszystkim.|- Nie jestem twoim kotkiem. {130537}{130574}Dzięki Bogu! {130577}{130635}{y:i}- Jesteś tam!|- Słucham? {130639}{130698}{y:i}Musimy jak najszybciej pomówić|{y:i}na temat Jacqueline Follet. {130726}{130778}Psiakrew! {131217}{131248}- Tak?|- Dzień dobry. {131252}{131318}Panie Ravitz, przepraszam,|że przeszkadzam, ale... {131322}{131413}- Rozum ci odjęło?|- Musimy porozmawiać. {131419}{131483}- Nie przeszkadzaj mi.|- Ale... {131500}{131554}To bardzo ważne... Miranda! {131991}{132060}Miranda? Musimy pomówić. {132086}{132149}Irv ogłosi Jacqueline Follet|redaktor naczelną "Wybiegu." {132154}{132202}Christian Thompson mi mówił.|Ma pracować razem z nią. {132206}{132264}Irv powie ci o tym dzisiaj,|ale skoro już to zrobiłam, {132268}{132330}- można to jeszcze naprawić...|- Czy ja czuję frezje? {132339}{132382}Co? Nie. {132402}{132502}- Wyczuliłam ich...|- Jeśli zobaczę frezje... {132517}{132600}gdziekolwiek, będę wielce zawiedziona. {132621}{132663}{y:i}Od 72 lat, {132670}{132730}"Wybieg" to więcej niż pismo. {132737}{132809}To wzór gracji i elegancji. {132829}{132870}Miranda Priestly {132874}{132949}jest najodpowiedniejszym|strażnikiem tego wzoru. {132962}{133052}Ustala standardy inspirujące|ludzi na całym świecie. {133076}{133130}Przed państwem... {133148}{133186}Miranda Priestly. {133605}{133658}Dziękuję, drogi przyjacielu. {133692}{133730}{y:i}Bonjour. {133759}{133822}Dziękuję państwu za przybycie {133833}{133942}i pomóc w świętowaniu sukcesu|naszego przyjaciela, Jamesa Holta. {134132}{134212}Zanim powiem państwu o Jamesie {134221}{134279}i jego licznych osiągnięciach, {134311}{134400}chciałabym podzielić się|kilkoma nowinami. {134476}{134530}Jak powszechnie wiadomo, {134535}{134628}Massimo Corteleone zgodził się|dofinansować rozrost marki {134632}{134681}"James Holt." {134705}{134782}Ma to na celu przeobrażenie|warsztatu tego oto fantasty {134790}{134891}w ogólnoświatowy znak towarowy.|Wspaniałe przedsięwzięcie. {134911}{134980}"Wybieg" i "James Holt"|mają wiele wspólnego. {134984}{135076}Przede wszystkim,|dążenie do doskonałości. {135104}{135188}Nie powinno być zaskoczeniem, {135194}{135310}że nowego prezesa|James Holt International {135318}{135382}James wybierze z klanu "Wybiegu." {135429}{135499}Mam ogromny zaszczyt {135506}{135568}ogłosić, że tą osobą {135598}{135648}jest ktoś mi bliski {135652}{135729}i poważany. {135744}{135788}Jacqueline Follet. {136110}{136143}{y:i}Merci. {136536}{136669}A teraz gwóźdź programu,|sukces Jamesa Holta. {136687}{136744}Jesteśmy dumni w "Wybiegu"... {136781}{136846}Odpłaci mi się, gdy nadejdzie pora. {136910}{136991}- Jesteś pewien?|- Nie. {137028}{137089}Ale mam ogromną nadzieję. {137107}{137147}Muszę ją mieć. {137621}{137677}Myślałaś, że nie wiem? {137719}{137797}Już od jakiegoś czasu|wiedziałam, co się święci. {137836}{137944}{y:i}Trochę zajęło mi szukanie|{y:i}alternatywy dla Jacqueline. {137951}{138016}{y:i}Ta posada w "James Holt" była tak {138032}{138110}wygodna, że nie mogła odmówić. {138161}{138236}{y:i}Wystarczyło powiedzieć Irvowi,|{y:i}że Jacqueline jest niedostępna. {138262}{138352}Tak naprawdę, nikt nie byłby|w stanie mnie zastąpić. {138360}{138400}Nie wyłączając jej. {138424}{138506}Każdy inny kandydat|nie podołałby zadaniu, {138510}{138566}a pismo tylko by ucierpiało. {138608}{138656}Zwłaszcza przez tę listę. {138692}{138720}Listę {138736}{138812}{y:i}projektantów, fotografów,|{y:i}redaktorów, piszących, modelek. {138816}{138868}{y:i}Wszystkich wypromowałam sama, {138872}{138930}a oni obiecali mi wierność. {138948}{139015}Jeśli kiedykolwiek|opuściłabym "Wybieg." {139076}{139117}{y:i}Irv rozważył to ponownie. {139211}{139274}Bardzo zaimponowały mi {139280}{139341}twoje próby ostrzegawcze. {139361}{139424}Nigdy nie myślałam, że tak powiem. {139440}{139487}Naprawdę... {139527}{139585}Widzę w tobie swoje spore odbicie. {139661}{139726}Z góry widzisz, czego ludzie chcą, {139737}{139814}czego potrzebują i sama umiesz wybrać. {139911}{139976}Raczej taka nie jestem. {140126}{140207}Nie mogłabym zrobić czegoś|takiego, jak ty Nigelowi. {140278}{140329}Już zrobiłaś. {140432}{140466}Emily. {140477}{140520}Nie tak... {140554}{140614}To było co innego. Nie miałam wyboru. {140618}{140702}Sama wybrałaś awans. {140730}{140808}Jeśli chcesz tak żyć,|musiałaś tak wybrać. {140822}{140859}A jeśli... {140873}{140920}nie chcę tak żyć? {140938}{141012}Nie tak jak ty? {141018}{141102}Nie bądź śmieszna.|Każdy by tego chciał. {141157}{141218}Każdy chciałby być na naszym miejscu. {142469}{142515}{y:i}Miranda dzwoni. {143291}{143348}Za 20 minut muszę być w pracy. {143395}{143426}Co jest? {143464}{143512}Chciałam tylko... {143537}{143602}przyznać ci rację. {143687}{143762}Odwróciłam się|od przyjaciół i rodziny. {143771}{143827}Zaniedbywałam wszystko. {143852}{143920}- Dlaczego?|- Dla butów. {143935}{144000}Koszul, żakietów, pasków. {144004}{144038}Nate... {144140}{144179}Przepraszam. {144430}{144485}Kiedy cię nie było,|poleciałem do Bostonu. {144508}{144554}Miałem rozmowę o pracę w Oak Room. {144585}{144616}I jak? {144639}{144705}Właśnie patrzysz|na ich nowego kucharza. {144714}{144797}- Przenoszę się za 2 tygodnie.|- To wspaniale, gratuluję. {144932}{145008}Nie wiem, jak wytrzymam bez tych|smażonych serków w nocy... {145031}{145108}Powinni mieć chleb w Bostonie. {145120}{145175}Jarlsberg chyba też. {145249}{145298}Może coś wymyślimy. {145358}{145434}- Myślisz?|- Jasne. {145605}{145687}Co teraz będziesz robić? {145700}{145776}Mam dziś rozmowę o pracę. {145780}{145828}Serio? {145849}{145913}- I tak się ubrałaś?|- Cicho. {146072}{146129}- Andy. Jestem Craig Gow.|- Witam. {146142}{146245}Chodzi nam właśnie o takie artykuły|jak ten o zw. zawodowym sprzątaczy. {146258}{146326}Pytanie tylko, dlaczego "Wybieg?" {146341}{146433}Pracowałaś tam niecały rok.|Po co to w ogóle było? {146470}{146516}Dużo się nauczyłam. {146560}{146630}Na koniec trochę... {146640}{146685}schrzaniłam sprawę. {146689}{146766}Zadzwoniłem tam po rekomendację.|Rozmawiałem z przemądrzałą panienką, {146770}{146843}by potem dostać faks|od samej Mirandy Priestly. {146854}{146969}Napisała, że ze wszystkich asystentek,|ty na razie najbardziej ją zawiodłaś. {146992}{147092}I jeśli cię nie zatrudnię...|to znaczy, że jestem idiotą. {147158}{147216}Coś musiałaś dobrze zrobić. {148013}{148089}- Biuro Mirandy Priestly.|- Cześć, tu Andy. {148095}{148165}{y:i}Nie odkładaj słuchawki.|{y:i}Chcę cię o coś prosić. {148181}{148241}Ty mnie? {148246}{148333}Mam te wszystkie ciuchy z Paryża, {148339}{148399}ale nie mam na nie żadnych okazji, {148403}{148475}więc może chciałabyś mnie odciążyć? {148586}{148670}Nie wiem, narzucasz mi się. {148682}{148752}Ktoś musiałby je wziąć za mnie,|bo sama się w nich utopię. {148785}{148885}Jeśli już mam ci pomóc,|Roy ma je odebrać dziś po południu. {148897}{148947}Wielkie dzięki. {148977}{149018}Powodzenia. {149244}{149312}Trudno ci będzie zapełnić tę lukę. {149340}{149399}Chyba zdajesz sobie z tego sprawę? {149533}{149600}Co w tym takiego trudnego? {149604}{149693}Żeby nie móc sprowadzić|mojego auta, gdy proszę. {150792}{150834}Jedź. {150892}{150992}POZDROWIENIA DLA CALEJ EKIPY Z GRABOWA I VITOSA.NET :)) {151017}{151142}Odwiedź www.NAPiSY.info