Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 2003 r. IV CKN 1819/00 Naruszenie prawa do wizerunku osoby fizycznej (art. 23 k.c.) następowałoby wówczas, gdyby opublikowana w prasie bez zgody tej osoby fotografia wykonana była w sposób umożliwiający identyfikację tej osoby. OSP 2004/6/75 106677 Dz.U.1984.5.24: art. 4 Dz.U.1964.16.93: art. 23 glosa częściowo krytyczna Błeszyński J. OSP 2004/6/75 Sentencja Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Marka Piotra K. przeciwko "POLSKA-PRESSE" Spółce z o.o. Oddział Prasa Bałtycka w Gdańsku o zapłatę, po rozpoznaniu w Izbie Cywilnej w dniu 27 lutego 2003 r. na rozprawie kasacji powoda od wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 7 czerwca 2000 r. - uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w Gdańsku do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania kasacyjnego. Uzasadnienie faktyczne Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego Polska-Presse Spółki z o.o. Oddział Prasa Bałtycka w Gdańsku na rzecz powoda Mariana Piotra K. 10.000 zł z odsetkami i oddalił powództwo w pozostałej części. Powód domagał się od pozwanego kwoty 20.000 zł w związku z tym, że w wydawanej przez pozwanego gazecie (...) w dniu 13.V.1999 r. zamieszczono wizerunek powoda na fotografii. Fotografię tę opatrzono na górze tytułem: "W centrum Gdańska biją i okradają". Taka publikacja, zdaniem powoda, naruszyła jego dobra osobiste. Podstawą rozstrzygnięcia stały się następujące ustalenia faktyczne: Pozwany Polska-Presse jest wydawcą dziennika (...). W dodatku do gazety z 13.V.1999 r. na stronie pierwszej opublikowano zdjęcie trzech mężczyzn opatrzone tytułem: "W centrum Gdańska biją i okradają". Pod tym tekstem zamieszczono notatkę o napadach na turystów zagranicznych, kradzieżach samochodów, libacjach, nielicznych patrolach policyjnych, lęku mieszkańców. Osobą sfotografowaną na zdjęciu był powód, którego można było zidentyfikować po charakterystycznej kurtce, torbie i sylwetce. Powód został rozpoznany przez sąsiadów, współpracowników i członków rodziny. Spowodowało to odmowę udzielenia powodowi wcześniej obiecanej pożyczki na uruchomienie sklepu. Fotografia zawierała wizerunek powoda. Wprawdzie został on sfotografowany od tyłu, lecz jego strój w zestawieniu z sylwetką pozwalał znajomym na identyfikację powoda. Sąd Okręgowy uznał za wiarygodne zeznania świadków, którzy twierdzili, iż rozpoznali powoda na zdjęciu. Umieszczenie fotografii na pierwszej stronie poczytnego dodatku pod tytułem sugerującym powiązanie osób uwidocznionych na tej fotografii ze światem przestępczym pozwalało na stwierdzenie, że doszło do naruszenia nie tylko prawa powoda do wizerunku, ale także jego dobrego imienia. Uzasadniało to w rezultacie zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego na podstawie art. 448 ż 1 k.c. zadośćuczynienia w wysokości 10.000 zł. W wyniku apelacji pozwanego, w której zarzucono m.in. naruszenie przepisu art. 24 i 448 k.c., Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok (w pkt III i IV) w ten sposób, że oddalił powództwo i rozstrzygnął o kosztach postępowania za obie instancje. W związku z tym, że powód dochodził jedynie zadośćuczynienie na podstawie art. 448 k.c., Sąd Apelacyjny badał, czy zachodziły przesłanki zasądzenia takiego zadośćuczynienia przewidziane w tym przepisie oraz w art. 79 ustawy z 4.II.1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz. U. Nr 24, poz. 83). Sąd Apelacyjny stwierdził, że zgodnie z art. 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby w nim przedstawionej. Zezwolenie takie nie jest wymagane na rozpowszechnienie wizerunku osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem funkcji publicznej. To samo dotyczy wizerunku stanowiącego jedynie szczegół całości (takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza). Termin "wizerunek" oznacza wytwór materialny, który za pomocą środków plastycznych przedstawia rozpoznawalną podobiznę danej osoby. W ocenie Sądu Apelacyjnego, dla osoby, której jedynym zródłem wiedzy jest zdjęcie opublikowane przez pozwanego, postać przedstawiona na zdjęciu tyłem nie jest rozpoznawalna. Nie można zatem przyjąć, że pozwana opublikowała w gazecie wizerunek powoda. Rozpowszechnia wizerunek jedynie taki utwór, którego cechy pozwalają na identyfikację osoby w nim przedstawionej. Nie jest zatem rozpowszechnianiem wizerunku opublikowanie fotografii, na której brak jest cech mogących służyć identyfikacji osoby fizycznej, a osoby bliskie i znajomi uzyskują z innych zródeł (w szczególności na podstawie informacji uzyskanych od pozostałych uczestników sfotografowanego zdarzenia) wiedzę co do tego, kogo dana fotografia przedstawia. Sąd Apelacyjny rozważał też to, czy doszło w wyniku opublikowania zdjęcia do naruszenia innego dobra osobistego w związku z informacjami znajdującymi się nad i pod opublikowanym zdjęciem. Sąd ten ostatecznie stwierdził, że powód nie wystąpił z roszczeniami na podstawie art. 24 k.c., a domagał się jedynie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. W ocenie Sądu, nie zostało naruszone prawo do prywatności, ponieważ powód został przedstawiony na zdjęciu od tyłu, a więc w sposób uniemożliwiający osobom postronnym jego identyfikację. W kasacji powoda wskazano naruszenie art. 24 ż 2 k.c., art. 448 k.c., art. 12 ust. 1 pkt 1 prawa prasowego oraz art. 227 i 233 ż 1 k.c. Podnosząc te zarzuty, skarżący domagał się zmiany zaskarżonego wyroku i zasądzenia od pozwanego zadośćuczynienia, ewentualnie - jego uchylenia i przekazania sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania. Uzasadnienie prawne Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Zgodnie z art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. Jeżeli zatem skarżący dostrzega naruszenie tego przepisu przez Sąd drugiej instancji w tym, że Sąd dokonał "dowolnej oceny materiału dowodowego wobec odmowy wiary przesłuchanym świadkom", to zarzut taki został niewłaściwie sformułowany i nie mógł być brany pod uwagę w postępowaniu kasacyjnym. Skarżący nie wykazuje bowiem tego, że przedmiotem postępowania dowodowego były fakty niemające istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Nie może być uznany za zasadny także zarzut naruszenia przepisu art. 233 ż 1 k.c. W uzasadnieniu skargi kasacyjnej nie wykazano tego, że w zakresie oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd drugiej instancji naruszył podstawowe reguły dotyczące takiej oceny, a mianowicie - zasady logicznego rozumowania i kojarzenia faktów oraz zasady doświadczenia życiowego. Wbrew temu, co twierdził skarżący, Sąd Apelacyjny ustalił jednak fakt rozpoznania powoda na opublikowanym w gazecie (...) zdjęciu na podstawie zeznań świadków, będących członkami rodziny powoda i jego znajomymi. Nie odmówił zatem wiary zeznaniom tych świadków co do faktu rozpoznania powoda, natomiast fakt taki uznał za pozbawiony znaczenia w zakresie określania przesłanek prawnej ochrony wizerunku powoda. Uznał bowiem fakt wspomnianej identyfikacji za niewystarczający dla udzielenia ochrony prawnej powodowi przy założeniu, że powód domagał się zadośćuczynienia w związku z naruszeniem jego prawa do wizerunku. W ocenie Sądu Apelacyjnego, nie jest rozpowszechnieniem wizerunku publikacja fotografii, której brak jest cech pozwalających na identyfikację sfotografowanej osoby, a osoby bliskie i znajomi (świadkowie) uzyskali z innych zródeł informację o tym, kogo przedstawia fotografia (w szczególności - od pozostałych uczestników sfotografowanego zdarzenia; s. 3 uzasadnienia zaskarżonego wyroku). Niezasadność podniesionych w kasacji zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego powoduje to, że kontrola zaskarżonego wyroku mogłaby być dokonywana tylko w ramach zarzutów zgłoszonych w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej (art. 3931 pkt 1 k.p.c.). Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika to, że Sąd Apelacyjny szerzej rozważał zagadnienie, czy doszło do naruszenia dobra osobistego powoda, a jeżeli tak - to jakiego. Eliminując możliwość naruszenia wizerunku powoda, Sąd drugiej instancji brał także pod uwagę możliwość naruszenia jego innego dobra osobistego, a mianowicie - prawa do prywatności. Należy zgodzić się ze stanowiskiem Sądu Apelacyjnego, że o naruszeniu prawa osobistego w postaci wizerunku osoby fizycznej (art. 23 k.c.) można by mówić wówczas, gdyby opublikowana w prasie fotografia (bez zgody osoby sfotografowanej) wykonana była w sposób umożliwiający rozpoznanie tej osoby. Znaczenie wtórne w tym względzie miałyby już cechy pozwalające na identyfikację przez czytelników prasy osoby sfotografowanej. Nie miałby zatem znaczenia sposób fotograficznego ujęcia danej osoby fizycznej (np. przedstawienie jej sylwetki z przodu, z tyłu lub z profilu; fotografia całej postaci lub tylko niektórych jej fragmentów; sfotografowanie charakterystycznych cech ubioru lub zachowania się osoby fizycznej i in.). Rozpoznawalność (możliwość identyfikacji osoby fizycznej) na opublikowanej w prasie fotografii musiałaby mieć charakter bardziej uniwersalny (powszechny) w dwojakim przynajmniej znaczeniu. Po pierwsze, nie mogłaby się ograniczać tylko do wąskiego kręgu osób najbliższych i znajomych rozpoznanej osoby. Po wtóre, zródłem takiego rozpoznania powinien być już sam sposób fotograficznego ujęcia, pozwalający na identyfikację (ustalenie tożsamości) osoby sfotografowanej. W pozostałych wypadkach należałoby przyjmować brak możliwości rozpoznania (identyfikacji) osoby sfotografowanej. Personalna anonimowość opublikowanej w prasie fotografii osoby fizycznej, wyrażająca się w niemożności jej identyfikacji, oznaczałaby zatem brak naruszenia dobra osobistego tejże osoby fizycznej w postaci jej wizerunku w rozumieniu przepisu art. 23 k.c. Brak podstaw do przyjęcia naruszenia dobra osobistego powoda w postaci jego wizerunku nie oznacza tego, że nie mogło dojść do naruszenia innego dobra osobistego skarżącego. Określony krąg świadków (dziesięcioro) rozpoznało jednak powoda na kolorowej fotografii, opublikowanej w dniu 13.V.1999 r., mimo że na fotografii tej przedstawiono powoda z tyłu, ubranego w niebieską kurtkę i z niebieską torbą w towarzystwie innych mężczyzn. Co więcej, z zeznań świadków wynikało to, że nie mieli oni poważniejszych trudności w rozpoznaniu (zidentyfikowaniu) sylwetki powoda. Nad i pod opublikowaną fotografią zamieszczony został przez Redakcję gazety (...) tekst o wyraznie pejoratywnym charakterze (informacja o biciu i okradaniu, rozbojach, napadach na zagranicznych turystów, o kradzieżach samochodów, tzw. libacjach pod chmurką, nieliczna ilość patroli policyjnych i obawy okolicznych mieszkańców). Powód mógł więc czuć się w sposób uzasadniony dotknięty treścią wspomnianego tekstu, ponieważ zestawienie tego tekstu z fotografią powoda może prowadzić do wniosku, że Redakcja gazety zaliczyła także powoda do grupy osób wykazującej przestępcze zachowanie w centrum Gdańska. W takiej sytuacji nie ma znaczenia to, jakie osoby rozpoznały powoda na fotografii (np. osoby bliskie, znajomi lub inne jeszcze osoby) i jaka była liczba tych osób. Opublikowanie fotografii powoda w prasie i zaopatrzenie jej w zdecydowanie pejoratywne informacje, sugerujące określone działanie przestępcze powoda, może uzasadniać wniosek, że doszło do naruszenia dobra osobistego powoda w postaci jego czci (dobrego imienia) w rozumieniu art. 23 k.c. Dlatego należało podzielić sformułowany w kasacji zarzut naruszenia tego przepisu, skoro Sąd Apelacyjny - jak się okazuje - bezpodstawnie przyjął, że nie doszło w ogóle do naruszenia żadnego dobra osobistego skarżącego ze strony pozwanego Wydawcy. Apelacja wspomnianego zarzutu musiała spowodować uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania. W razie naruszenia dobra osobistego pokrzywdzony mógłby, oczywiście, zrezygnować z roszczeń niemajątkowych (określonych w art. 24 ż 1 k.c.) i ograniczyć się tylko do żądania stosownego zadośćuczynienia za krzywdę (art. 448 k.c.). Pozwany mógłby bronić się zarzutem, że wspomniane naruszenie dobra osobistego powoda (jego czci) nastąpiło jednak w okolicznościach wyłączających bezprawność działania pozwanego w rozumieniu przepisu art. 24 ż 1 k.c. Otwarte pozostaje zatem zagadnienie ewentualnego wykazania przez pozwanego przyczyn eliminujących wspomnianą bezprawność i ewentualnie - określenie wysokości należnego powodowi zadośćuczynienia z art. 448 k.c. Z przedstawionych względów Sąd Najwyższy na podstawie art. 39312 k.p.c. orzekł jak w sentencji.