VI Stosunki międzynarodowe w Europie międzywojennej Na kształt stosunków między poszczególnymi państwami europejskimi w przemożny sposób wpływać musiało wspomnienie wojny, jej wielorako ciężki bilans, wreszcie system wersalski. Postanowienia budujące go miały w założeniu, jak wspomniano, ustanawiać nowy ład międzynarodowy; w praktyce stały się źródłem wielu napięć. Kluczowa rola Niemiec Niemcy, rangą swą i potencjałem znacznie przewyższające wszystkie inne państwa pokonane, już w czasie konferencji pokojowej, mimo że na niej nieobecne, stały się czynnikiem zasadniczo wpływającym na kształt stosunków międzynarodowych w Europie. Rolę tę odgrywały przez cały okres międzywojenny. Ułomność rozwiązań wersalskich prowadziła do konfrontacji dwóch tendencji: zakwestionowania i przebudowy ustalonego ładu lub też bronienia go. Niemcy stały się liderem pierwszej z ruch; rolę oponenta usiłowała wziąć na siebie Francja. 64
W pierwszym okresie (1919-1923) osią tej konfrontacji stał sie problem reparacji (por. s. 39-40). Trudności w ustaleniu programu reparacyjnego przez zwycięzców i realizowaniu go przez Niemcy pogłębiły rozbieżności między Paryżem i Londynem. Do szczytu doszły one po okupacji Zagłębia Ruhry w styczniu 1923 roku, podjętej jednostronnie przez Francję wbrew gwałtownym protestom brytyjskim. Kryzys w stosunkach francusko-brytyjskich, kryzys w stosunkach francusko-niemieckich, katastrofa finansowa w Niemczech i brak jakichkolwiek nowych perspektyw w sprawie spłat reparacji uprzytomniły wszystkim zainteresowanym stronom, że wyjścia trzeba szukać w nowym, całościowym rozwiązaniu. Składowymi jego były: Plan Dawesa (por. s. 41), polityczne porozumienie francusko-niemieckie, zdjęcie z Niemiec piętna wyrzutka nieobecnego w systemie wersalskim, czyli systemie pokoju europejskiego. Dodajmy, że uprzednio nieobecność ta doprowadziła Niemcy do zbliżenia ze znajdującą się w podobnej sytuacji Rosją Radziecką, co znalazło wyraz w układzie z Rapallo (16 kwietnia 1922 roku), ustanawiającym stosunki dyplomatyczne między tymi dwoma państwami i otwierającym drogę do szerokiej współpracy gospodarczej. Od roku 1923 do śmierci w roku 1929 stanowisko ministra spraw zagranicznych w Niemczech piastował Gustaw Stresemann. Nazwisko jego stało się symbolem nowej polityki niemieckiej: niekonfrontacyjnej, nastawionej na porozumienie z państwami Europy Zachodniej. Wyrazem tego stał się układ w Locarno (16 października 1925 roku), w którym Niemcy gwarantowały nienaruszalność ich granic z Francją i Belgią (czego nie uczyniły w stosunku do swojej granicy z Polską i Czechosłowacją). Zaowocowało to też przyjęciem Niemiec do Ligi Narodów (1926). W rzeczywistości 65
T Stresemann nie rezygnował z myśli o rewizji traktatu wersalskiego, uważał jednak, że łatwiej doprowadzić do tego w porozumieniu z państwami zwycięskimi niż w konfrontacji. Po stronie francuskiej partnerem jego od kwietnia 1925 roku był Aristide Briand. W sto sunkach niemiecko-francuskich na plan pierwszy wy- t suwane były i akcentowane elementy pojednania, co przyniosło obu ministrom Pokojową Nagrodę Nobla w roku 1926. Śmierć Stresemanna zbiegła się z początkiem światowego kryzysu gospodarczego. W Niemczech przyniósł on też kryzys polityczny, a ten wzmógł dążenia rewizjonistyczne. Dały one o sobie znać na konferencji lozańskiej, która doprowadziła do anulowania powinności reparacyjnych (czerwiec-lipiec 1932 roku) oraz na genewskiej konferencji tzw. rozbrojeniowej (1932-1933 - w rzeczywistości chodziło na niej nie o rozbrojenie, lecz o ograniczenie zbrojeń). Nowy etap rozpoczął się z objęciem władzy przez Hitlera w roku 1933. Z perspektywy późniejszych wydarzeń widać, iż celem jego była wojna i to o załoźeniach szerszych niż przekreślenie postanowień wersalskich. Ale jeszcze zanim stało sie to jasne, polityka niemiecka przybrała charakter zdecydowanie różny od linii Stresemanna. Wyrazem tego było najpierw opuszczenie przez Niemcy konferencji rozbrojeniowej i Ligi Narodów (październik 1933 roku), następnie zaś jednostronne łamanie traktatu wersalskiego: odrzucenie ograniczeń w dziedzinie zbrojeń (marzec 1935 roku), remilitaryzacja Nadrenii (marzec 1936 roku), wypowiedzenie postanowień o międzynarodowej żegludze na wielkich rzekach europejskich, w tym niemieckich (14 listopada 1936 roku). Reakcje mocarstw zachod- nich były miękkie, ograniczały się do niezbyt silnych protestów. To mogło być tylko zachętą do dalszych 66
kroków, zwłaszcza że coraz silniejszy był niemiecki potencjał militarny, a od roku 1935 postępowało zbliżenie niemiecko-włoskie. W rezultacie po uprzednich inicjatywach w obrębie samych Niemiec przyszła kolej na gwałcenie traktatu wersalskiego na forum międzynarodowym: Anschluss (przyłączenie) Austrii (12 marca 1938 roku), wymuszenie odstąpienia przez Czechosłowację tzw. Sudetów ("tak zwanych", ponieważ nazwę tę rozciągnięto na wszystkie obszary Czech i Moraw zamieszkane przez Niemców - oprócz Sudetów były to tereny górskie: Szumawy, Czeski Las i Rudawy oraz północne Morawy) na konferencji w Monachium (29 września 1938 roku), likwidacja okaleczonego państwa czechosłowackiego (15 marca 1939 roku), wymuszenie na Litwie odstąpienia Kłajpedy (23 marca 1939 roku). Spośród tych wydarzeń największe znaczenie przypisuje się konferencji monachijskiej. Tu bowiem dyktat niemiecki wobec Czechoslowacji zyskał sankcję ze strony Wielkiej Brytanii i Francji. Główną rolę odegrał w tym premier brytyjski Neville Chamberlain, czołowy rzecznik polityki appeasementu ("uspokajania", czyli ustępstw czynionych Niemcom dla zachowania pokoju). Decyzje monachijskie były złamaniem zobowiązań, wiążących Wielką Brytanię i Francję, w wypadku tej ostatniej sojuszniczych. Winston Churchill, niebawem premier brytyjski czasu drugiej wojny światowej, powiedział wówczas o "monachijczykach": "Wybrali hańbę zamiast wojny - będą mieli jedno i drugie". Jeśli spojrzymy na stosunki międzynarodowe w Europie w okresie międzywojennym w aspekcie działań Niemiec przeciw traktatowi wersalskiemu, stwierdzić możemy, że w konfrontacji z nimi lider tendencji przeciwnej, to jest Francja, ustępowała im pod każdym względem: potencjału ekonomicznego, ludnościowe 67
go, moralnego. Źródła tej słabości tkwiły przede wszystkim w niszczycielskich skutkach wojny lat 1914-1918. Przez pewien czas, jak się wydawało, kompensować to mogła francuska przewaga wojskowa, którą jednak zniweczyła remilitaryzacja Niemiec. W ostatnich latach przed drugą wojną światową Francja w swojej polityce zagranicznej podporządkowała się Wielkiej Brytanii. Inicjatywy na rzecz trwałego pokoju Pragnienie uchronienia Europy przed nową wojną widoczne było nie tylko w bieżącej polityce międzynarodowej. Usiłowano zbudować trwały system zabezpieczeń. Pierwsze jego elementy zapisane były w traktacie wersalskim w postaci paktu Ligi Narodów i postulatu ograniczenia zbrojeń, nad czym prowadzono następnie do 1933 roku długie i bezskuteczne debaty. Prócz tego pragnienie pokoju widoczne było w działaniach społecznych. Rozwinął się ruch pacyfistyczny, mający już niemałe tradycje w XIX wieku. Wraz z Ligą Narodów powstały popierające ją stowarzyszenia społeczne i inne organizacje, Bodaj największy rozgłos uzyskał ruch paneuropejski. W myśl założeń jego twórcy, hrabiego Richarda Coudenhove-Kalergi, miał on doprowadzić do gospodarczego i politycznego zintegrowania Europy w obliczu wyzwań, jakie stanowiły dla niej Związek Radziecki oraz Stany Zjednoczone. W roku 1924 powstała Unia Paneuropejska. Do haseł paneuropejskich nawiązywał też francuski minister spraw zagranicznych Briand, lansujący projekt Stanów Zjednoczonych Europy. Projekt ten najwyraźniej zarysował się w latach 1929-1930, kiedy to Briand przedstawił go oficjalnie na forum Ligi Narodów, w ślad 6R
za czym poszło jego opracowanie pisemne w postaci memoriału, skierowanego do rządów 27 państw europejskich należących do Ligi. Reakcja na ogół była powściągliwa, poza tym moment był niefortunny: do Europy docierały właśnie pierwsze oznaki kryzysu gospodarczego. Znacznie większy odźwięk znalazła wcześniejsza inicjatywa (1928), znana jako pakt Kelloga-Brianda (od nazwisk inicjatorów; Frank Kellog był amerykańskim sekretarzem stanu). Dokument, podpisany łącznie przez 63 państwa, potępiał wojnę jako sposób regulowania spornych stosunków międzynarodowych i zakładał wyrzeczenie sie jej przez sygnatariuszy. Mimo deklaratywnego charakteru, uznany został przez opinię publiczną za przełomowy i zabezpieczający pokój. Aczkolwiek w inicjatywach Brianda można odnaleźć projekty związane z interesami francuskimi, minister uzyskał sławę "apostoła pokoju" - uosabiał pragnienie i wiarę, że Europa stanie się wolna od widma wojny. Chociaż odzew na te i podobne inicjatywy był ograniczony (poza paktem Kelloga-Brianda), był on wcale widoczny w latach dwudziestych. Następna, niespokojna dekada przyniosła ich wyraźny regres. Polaryzacja bloków: faszystowskiego i demokratycznego. Wojna domowa w Hiszpanii Światowy kryzys gospodarczy, wzmożenie rewizjonizmu niemieckiego zburzyły pogodną atmosferę panującą w stosunkach międzynarodowych w końcu lat dwudziestych. Niepowodzenie konferencji rozbrojeniowej (1932- 1934), mimo że i w pomyślniejszym czasie prawdopodobne, było wymownym tego symbo 69
lem. Włoska koncepcja tzw. Paktu Czterech, złożona 18 marca 1933 roku, proponując porozumienie wielkich państw (Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec i Włoch), wymierzona była w system Ligi Narodów. Nie dała ona rezultatu, ale była świadectwem erozji ładu wersalskiego. Następne lata przyniosły szereg różnych inicjatyw, przede wszystkim wymienionej czwórki, do której dołączył Związek Radziecki. Stopniowo zaczęła się rysować nowa konfiguracja polityczna. Napaść włoska na Etiopię 3 października 1935 roku doprowadziła ,do reakcji brytyjskiej, która znalazła odzwierciedlenie w dyskusji na forum Ligi Narodów i podjęciu przez nią sankcji przeciw agresorowi, co prawda w postaci wielce ułomnej. W odpowiedzi Włochy przyjęły kurs na zbliżenie z Niemcami, podczas gdy jeszcze niedawno potrafiły się przeciwstawić przejawom ich rewizjonizmu. Państwa faszystowskie stawały naprzeciw państw demokratycznych. Wkrótce ta polaryzacja stała się jeszcze wyraźniejsza za sprawą wojny domowej w Hiszpanii. W kraju tym ożywienie polityczne, sięgające roku 1931, kiedy to proklamowano republikę, stopniowo przybierało postać pogłębiającej się konfrontacji między lewicą i prawicą. Narastająca niemożność znalezienia kompromisu doprowadziła do fali zamieszek i zabójstw politycznych, co w lipcu 1936 spowodowało roku prawicowy zamach stanu, przygotowany przez część generalicji. Na jego czele stanął gen. Francisco Franco. Konsekwencją puczu przeciw republice była przewlekła i wyniszczająca wojna domowa. Trwała ona do wiosny 1939 roku, kiedy to zwycięstwo odnieśli frankiści. Wojna wywołała wielki oddźwięk międzynarodowy, angażując społeczeństwa i poszczególnych ludzi (np. intelektualistów) z wielu państw. Odcisnęła się także na stosunkach międzynarodowych. Podczas gdy Wiel 70
ka Brytania i Francja głosiły i praktykowały politykę nieinterwencji w ten konflikt, Niemcy i Włochy, formalnie uczestnicząc w pracach tzw. Komitetu Nieinterwencji, jednocześnie udzielały militarnego wsparcia rebelii gen. Franco. Zacieśniło to stosunki między nimi, prowadząc do powstania tzw. osi Rzym-Berlin. Powiązanie z Niemcami manifestowały Włochy również w czasie takich wydarzeń, jak Anschluss i konferencja monachijska. Miejsce Związku Radzieckiego Szczególną i samodzielną pozycję w europejskich stosunkach międzynarodowych zajmował Związek Radziecki. W roku 1919 Rosja nie uczestniczyła w konferencji pokojowej i była obiektem bezpośrednich działań zbrojnych - interwencji (na Syberii militarna obecność Japonii trwała do roku 1922, a na północnym Sachalinie do roku 1925). W roku 1920 z kolei zarysowała się możliwość marszu wojsk radzieckich na Europę. Była więc Rosja nie tylko poza Europą wersalską, ale wręcz z nią zantagonizowana. Izolacja stopniowo słabła; najważniejszym jednak partnerem państwa radzieckiego stały się Niemcy. Po kilku latach Związek Radziecki był już uznawany formalnie przez ogół państw europejskich (Stany Zjednoczone natomiast czekały z tym do 1933 roku). Coraz wyraźniej uczestniczył w niektórych inicjatywach międzynarodowych. Cały czas jednak rieobecny był w obejmującym całą Europę i symbolizującym ład wersalski systemie Ligi Narodów. Osłabieniu uległ ten system przez wystąpienie zeń w roku 1933 Japonii i Niemiec (por. s. 66, 76). Te zmiany, wespół z manifestowanym antykomunizmem Hitlera, doprowadziły do zbliżenia ZSRR z Europą wersalską. 71
Dnia 18 września 1934 roku Związek Radziecki stał się członkiem Ligi Narodów. W kilka miesięcy później VII Kongres III Międzynarodówki (Kominternu) przyjął uchwałę o niebezpieczeństwie faszyzmu i wezwał do tworzenia frontów ludowych, czyli sojuszy wyborczych lewicy komunistycznej i socjalistycznej. Odejście od dotychczasowej wrogości wobec socjaldemokracji europejskiej (wyrażanej przez doktrynę "socjalfaszyzmu") było również oznaką proeuropejskiego kursu w polityce Moskwy. Wojna domowa w Hiszpanii szczególnie zaostrzyła antagonizm między Związkiem Radzieckim i państwami faszystowskimi. Znalazło to wyraz w aktywnej pomocy militarnej okazywanej przez ten pierwszy stronie republikańskiej. Widoczne jednak przy tej okazji kunktatorstwo demokracji zachodnich, potem zaś Anschluss i Monachium musiały dać Stalinowi do myślenia. Gdy w roku 1939 polaryzacja bloków: faszystowskiego i demokratycznego oraz perspektywa wojny była coraz wyraźniejsza, o porozumienie z Moskwą zabiegały obie strony - wówczas Stalin zdecydował się postawić na Niemcy, co zaowocowało paktem z 23 sierpnia 1939 roku, tzw. paktem Ribbentrop-Mołotow. Zaznaczyć jednak trzeba, że obie strony traktowały to zbliżenie jako taktyczne.