Procedura oceny wiarygodności kontrahenta jako sposób na poprawę
płynności finansowej przedsiębiorstw
Dr Maria Gorczyńska
Dr Grażyna Szustak
Akademia Ekonomiczna im. K. Adamieckiego w Katowicach
Wydział Finansów i Ubezpieczeń
Katedra Finansów
Strzeszczenie
Zachowanie płynności finansowej przez podmioty gospodarcze jest podstawowym
determinantem ich funkcjonowania na rynku. Powszechne stosowanie terminów odroczenia
płatności przez podmioty gospodarcze stanowi poważny problem dla utrzymania i
zachowania płynności finansowej. Podmioty gospodarcze powszechnie stosujące procedury
zarówno oceny zdolności kredytowej kontrahentów, jak i procedury związane z
monitorowaniem należności w portfelu kredytowym, są w stanie dywersyfikować i
minimalizować ryzyko opóznień, co wpływa na stan ich płynności finansowej.
Wypracowanie uniwersalnego podejścia do badania wiarygodności kontrahentów przez
podmioty niefinansowe powinno mieć istotny wpływ na poprawę ich płynności finansowej.
Autorzy artykułu stwierdzają, iż upowszechnienie takiego podejścia do zarządzania ryzykiem
kredytowym przedsiębiorstw, stworzy stabilizację w aspekcie płynności finansowej nie tylko
pojedynczych przedsiębiorstw, ale i całego rynku, na którym działają.
Wstęp
Paradygmat jest określonym wzorcem myślenia. W nauce ekonomii, a co za tym idzie
i finansów trwa spór o potrzebę nowego lub nowych paradygmatów. Flejterski [2007, s. 232]
wyróżnia determinanty przyszłych paradygmatów, do których należą między innymi:
niepewność, ryzyko, zmienność, złożoność, postęp technologiczny (e-gospodarka, e-finanse),
postęp w naukach ekonomicznych oraz im pokrewnych, a także wartości i imperatywy etyki
biznesu i finansów itd. Wymienione determinanty pozwoliły określić wiele paradygmatów
zarówno dla nauki ekonomii jak i dla nauki finansów. Do postulowanych paradygmatów
można zaliczyć np. metody porównawcze (ekonomia porównawcza, wielokryterialna analiza
porównawcza), nacisk na analizy średnio i długookresowe, priorytet badań ilościowych, etyka
1
w ekonomii, e-ekonomia itd. (Flejterski, 2007, s. 232). Należy jednak podkreślić, iż wielu
autorów skłania się obecnie do stwierdzenia, iż paradygmaty powinny dotyczyć nie tylko
nauki finansów jako całości, ale i subdyscyplin finansów takich jak: finanse przedsiębiorstw,
finanse publiczne, finanse banków, finanse międzynarodowe, czy finanse rynków. W
przypadku finansów przedsiębiorstw za paradygmat można uznać np. stworzenie wzorca
działań pozwalających identyfikować czynniki ograniczania ryzyka utraty płynności
finansowej. Jest to bardzo istotne zagadnienie, z którym muszą uporać się osoby zarządzające
finansami przedsiębiorstwa, zwłaszcza, że nadal nie udało się do końca zdiagnozować
problemu płynności finansowej. Właściwym wydaje się zatem głębsze, praktyczne badanie
nie tyle samego stanu płynności finansowej, co określenie czynników ograniczających ryzyko
jej utraty. Zachowanie płynności finansowej jest bezspornie podstawą sprawnego
funkcjonowania podmiotów gospodarczych jak i samego rynku, na którym one działają.
Czynnikiem mającym wpływ na płynność finansową przedsiębiorstw jest z kolei polityka
odroczonych terminów płatności. Rodzi się jednak pytanie czy przedsiębiorstwa, jako
podmioty niefinansowe, są zdolne do prowadzenia prawidłowej polityki kredytowej.
Należałoby więc rozważyć, czy istnieje możliwość ułatwienia im tego zadania. Wydaje się, że
tak. Można bowiem stworzyć na potrzeby przedsiębiorstwa, uniwersalną procedurę
kredytową w celu oceny ryzyka kredytowego jego kontrahentów, powszechnie stosowaną
przecież przez banki. Pozostaje jeszcze pytanie, czy taka procedura jest w stanie poprawić
jakość zarządzania płynnością finansową podmiotu gospodarczego. Próba odpowiedzi na nie
zostanie podjęta w dalszej części referatu.
1. Płynność finansowa przedsiębiorstwa
Współczesne przedsiębiorstwo nie może się koncentrować wyłącznie na
maksymalizacji zysku dla akcjonariuszy i wzroście jego roli rynkowej. Cel ten osiąga się
bowiem bardzo często kosztem poważnego zachwiania płynności finansowej firmy. Płynność
finansowa to zdolność przedsiębiorstwa do osiągnięcia przepływów pieniężnych
umożliwiających regulowanie wymagalnych zobowiązań i pokrywanie niespodziewanych
wydatków gotówkowych. Definicja ta zakłada wypłacalność krótkoterminową, czyli
konieczność posiadania przez przedsiębiorstwo aktywów łatwo zamienialnych na gotówkę
oraz rezerw środków pieniężnych i papierów wartościowych. Zarządzanie płynnością
finansową to utrzymywanie tych zasobów na optymalnym dla przedsiębiorstwa poziomie
(Wędzki, 2002, s. 33-34). Utrata płynności, jak powszechnie wiadomo, jest najczęstszym
2
powodem upadłości przedsiębiorstw. Należy zatem dążyć do pomnażania kapitału,
uwzględniając jednak bezpieczeństwo finansowe podmiotu gospodarczego, które można
zapewnić przede wszystkim dzięki utrzymywaniu optymalnej płynności finansowej,
traktowanej często przez literaturę przedmiotu jako podstawę sprawnego funkcjonowania
przedsiębiorstwa.
Istniejąca konkurencja sprawia, że przedsiębiorstwa są zmuszone wydłużać terminy
płatności aby osiągnąć przewagę konkurencyjną nad innymi podmiotami gospodarczymi, co
zmusza je jednocześnie do negocjowania podobnych terminów zobowiązań. Płynność
finansowa podmiotu udzielającego kredytów kupieckich zależy bowiem od własnej polityki
kredytowej przedsiębiorstwa wobec kontrahentów, ale i od warunków płatności
otrzymywanych przez niego od dostawców.
Zarządzanie terminami płynności nie rozstrzyga jeszcze o zachowaniu płynności finansowej
ponieważ stale istnieje zagrożenie niebezpieczeństwa niewypłacalności dłużnika, co może
spowodować kłopoty finansowe firmy, a w dalszej kolejności przedsiębiorstw przez nią
kredytowanych jak i podmiotów ją kredytujących.
Zasadniczym determinantem płynności finansowej przedsiębiorstwa, w aspekcie
podjętego tematu, jest więc nie tylko długość terminów wpływu należności, ale i ryzyko
braku płatności, spowodowane kłopotami finansowymi dłużników korzystających z
odroczonych terminów płatności. Wielkość zaewidencjonowanej sprzedaży nie oznacza
bowiem faktycznego wpływu gotówki na rachunek przedsiębiorstwa. Zarządzając płynnością
finansową firmy nie należy się zatem sugerować oceną jej płynności statycznej lecz
dynamicznej. Wysoka wartość należności wykazanych w bilansie może przyczyniać się do
polepszania statycznych mierników płynności firmy, co nie musi oznaczać w praktyce
zachowania pożądanej płynności. Wyznacznikiem sytuacji w tym zakresie powinna być
dogłębna analiza przepływów pieniężnych przedsiębiorstwa w badanym okresie, zwłaszcza w
grupie przepływów operacyjnych. Do pomiaru dynamicznej płynności przedsiębiorstwa
wykorzystuje się dwie grupy wskazników: wskazniki wystarczalności gotówki (szczególnie
istotne w procesie badania możliwości płatniczych kontrahenta) oraz wskazniki wydajności
gotówkowej. Syntetyczną miarą wystarczalności gotówki jest wskaznik ogólnej
wystarczalności gotówkowej: nadwyżka gotówki z działalności operacyjnej / wydatki
przedsiębiorstwa i zobowiązania ogółem. Wskaznik ten nie przesądza jednak o zdolności
spłaty zobowiązań krótkoterminowych (kredyt kupiecki) ponieważ gros wypracowanej
gotówki może pochłaniać np. spłata zaciągniętych kredytów bankowych czy wydatki
inwestycyjne firmy. Konieczne jest zatem badanie analitycznych wskazników
3
wystarczalności gotówki ze szczególnym uwzględnieniem wskaznika pokrycia zobowiązań
krótkoterminowych. Wskaznik ten mówi bowiem o tym, jaka część nadwyżki gotówkowej
przypada na regulowanie zobowiązań w stosunku do całości długów firmy. Należy przy tym
pamiętać, że zobowiązania krótkoterminowe z tytułu dostaw powinny być finansowane
przede wszystkim z bieżących wpływów z działalności operacyjnej przedsiębiorstwa. W
przypadku firm nie mających ustawowego obowiązku sporządzania rachunku przepływów
pieniężnych, kontrahent powinien przedstawić ich uproszczoną wersję, w oparciu o wzór
przygotowany przez wymagające takiego zestawienia przedsiębiorstwo. Dodatkowo należy
przedłożyć historię rachunku, opinię banku prowadzącego ten rachunek oraz zaświadczenia z
urzędu skarbowego i ZUS-u o braku zaległości w opłacaniu podatków oraz składek na
ubezpieczenie społeczne.
Stwierdzić więc należy, iż zachowanie płynności podmiotów gospodarczych
udzielających odroczonych terminów płatności zależy od płynności jego kontrahentów ,
których ocena powinna być zasadniczym elementem prowadzonej polityki kredytowej.
2. Charakterystyka procedury kredytowej oceny kontrahentów
Podstawowym aspektem oceny wiarygodności partnera gospodarczego jest stan jego
wypłacalności oraz posiadany potencjał, który może być wykorzystany dla wzrostu własnej
wartości. W rodzimych przedsiębiorstwach nie ma jednak tradycji badania wiarygodności
kredytowej kontrahentów, poza przypadkami kiedy firma zaczyna współpracę z nowym
kontrahentem, bądz w sytuacji gdy wartość kontraktu jest znaczna (chociaż i w takich
sytuacjach firma często się nie podejmuje oceny, wymagając w zamian bezpiecznej, ale i
drogiej dla dłużnika, formy płatności, typu akredytywa dokumentowa bądz dodatkowego
zabezpieczenia zapłaty np. w postaci poręczeń lub gwarancji banku. Przy czym wykonanie
żądań wierzyciela i w tym wypadku wymaga czasu, podobnego długością do czasu
niezbędnego na przeprowadzenie badania standingu finansowego odbiorcy). Sprostanie
zadaniu oceny wiarygodności finansowej kontrahenta wymaga udostępnienia przez
potencjalnego odbiorcę towarów czy usług, informacji, pozwalających ocenić jego kondycję
finansową. Brak dostępu do informacji z założenia wyklucza możliwość oceny kondycji
kontrahenta, co powinno skutkować odstąpieniem od podpisania kontraktu. Jednocześnie
niekompletność informacji, a także ich nierzetelność wpływa na zniekształcenie wizerunku
badanego kontrahenta i w konsekwencji mylnie ocenia jego wiarygodność.
4
yródła informacji o kontrahentach, niezależnie od szczegółowych przesłanek, można
podzielić na wewnętrzne i zewnętrzne. Głównymi zródłami wewnętrznymi informacji o
kontrahentach są ich sprawozdania finansowe oraz dodatkowe dokumenty niefinansowe
obrazujące wiarygodność ocenianego podmiotu. Zewnętrzne zródła informacji to przede
wszystkim informacje, którymi dysponują wyspecjalizowane podmioty gospodarcze
zajmujące się gromadzeniem, przechowywaniem, przetwarzaniem oraz przekazywaniem
informacji o podmiotach gospodarczych. Taką instytucją jest wywiadownia gospodarcza, czy
Biuro Informacji Kredytowej SA w Warszawie (BIK SA). Wywiadownia gospodarcza może
sporządzić raport o przedsiębiorstwie na zlecenie klienta za określoną opłatą (Mendel,
Przeniczka, 2002, s.99). Bazują one na danych udostępnianych np. przez rejestry sądowe,
firmy ratingowe, czy partnerów gospodarczych badanego przedsiębiorstwa. BIK z kolei
odpłatnie udostępnia zamówione przez przedsiębiorstwo oceny wskazanych kontrahentów z
tzw. systemu ESOR. System ten ocenia jednak jedynie te przedsiębiorstwa, które sporządzają
pełną sprawozdawczość finansową. Stosowaną metodą oceny jest analiza wskaznikowa, w
odniesieniu do reprezentowanej przez badany podmiot branży. Jest to zatem cenne narzędzie
wsparcia własnych, wewnętrznych metod oceny ryzyka kredytowego kontrahentów. Nadana
przez system ESOR ocena, jest oceną całkowicie niezależną, dlatego może stanowić
potwierdzenie oceny ryzyka wykonanej przez przedsiębiorstwo. W przypadku rozbieżności
wniosków, jest to dobry sygnalizator istnienia aspektów, które nie zostały w wystarczającym
stopniu poddane analizie, i wymagają dalszego rozpoznania. Ważnym zewnętrznym zródłem
informacji o kontrahencie, szczególnie w aspekcie jego wypłacalności, jest także otoczenie w
którym ono działa: przedsiębiorstwa będące kontrahentami badanego podmiotu, banki,
instytucje ubezpieczeniowe jak i instytucje publiczne takie jak urząd skarbowy czy ZUS.
Wykorzystywanie zródeł zewnętrznej informacji stanowi ważny aspekt budowy procedury
oceny kontrahenta, której ogólną postać przedstawiono w tabeli 1, postulując jej praktyczne
zastosowanie.
Tabela 1
Procedura oceny ryzyka kredytowego pojedynczego kontrahenta korzystającego
z odroczonych terminów płatności
Etap I Wyznaczenie jednostki organizacyjnej odpowiedzialnej za badanie
wiarygodności kredytowej kontrahenta
Etap II Określenie metod badawczych i ich zakresu
Etap III Określenie grup ryzyka kontrahentów i warunków udzielenia im
kredytu kupieckiego
5
Pierwszy etap procedury to utworzenie nowej komórki organizacyjnej odpowiedzialnej
za zarządzanie ryzykiem finansowym kontrahenta, bądz wyodrębnienie zespołu oceniającego
z już istniejącej struktury organizacyjnej podmiotu. Tworząc taki zespół szczególną uwagę
zwraca się na właściwy dobór zatrudnianej kadry, bowiem sukces jednostki w zakresie
badania wiarygodności kredytowej kontrahentów zależy od kompetencji pracowników w tym
zakresie i ich wiedzy na temat rynku.
W drugim etapie określa się metody badawcze. Należy stosować dwie metody oceny
jednocześnie: są to metoda ilościowa (analiza wskaznikowa) oraz jakościowa metoda oceny
(analiza SWOT). Dodatkowo przedsiębiorstwo powinno zbudować również, na bazie dwóch
wcześniej wymienionych metod, model oceny punktowej kontrahenta (credit scoring),
ułatwiający określanie grupy ryzyka kontrahenta. Utworzony zespół powinien mieć istotny, o
ile nie jedyny, wpływ na dobór badanych wskazników, które uzna za najbardziej
prognostyczne, odnosi się to również do przypisania wag punktowych ocenianym
płaszczyznom. Konstruując wskazniki należy położyć szczególny nacisk na badanie
płynności krótkookresowej.
Etap trzeci służy wyłonieniu klas ryzyka do których będą przypisywani dłużnicy.
Przykładowo można wyodrębnić cztery grupy kontrahentów, o zróżnicowanym standingu
finansowym:
- niskie ryzyko kredytowe,
- kontrahenci posiadający zdolność kredytową, ale wymagający obserwacji,
- wysokie ryzyko kontrahenta (wymagany ścisły monitoring obsługi długu i dodatkowe
zabezpieczenia transakcji: krótkie terminy płatności i zabezpieczenia w postaci poręczeń,
akredytyw itp.,
- klient niewypłacalny (wykluczenie kontrahenta z grupy odbiorców korzystających z
odroczonych terminów płatności).
Dla każdej utworzonej grupy ryzyka należy opisać szczegółowe warunki udzielenia kredytu
kupieckiego.
Stworzona procedura ma służyć ocenie konkretnych grup klientów w oparciu o wprowadzone
instrukcje wewnętrzne uszczegóławiające zakres prowadzonych badań nad ryzykiem
kredytowym. W jej ramach przeprowadza się następujące czynności: zebranie informacji
stanowiących bazę analizy, zastosowanie wybranych metod oceny kontrahenta, przypisanie
klienta do konkretnej grupy ryzyka. Klasa ryzyka przesądza o zaproponowanych klientowi
warunkach płatności i ewentualnych dodatkowych prawnych zabezpieczeniach transakcji. W
wyniku przeprowadzonej procedury oceny kontrahenta zespół oceniający powinien udzielić
6
odpowiedzi na trzy pytania: jaki limit kredytu postawić do dyspozycji odbiorcy, jak
zabezpieczyć spłatę zobowiązania przez danego klienta i jaką wybrać formę płatności.
W przypadku stałych kontrahentów zastosowanie powyższej, pełnej procedury
zakończonej udzieleniem kredytu kupieckiego, pozwala w toku dalszej współpracy na
ograniczenie oceny ryzyka kontrahenta do okresowego uaktualniania wiedzy na temat stanu
bieżącej płynności finansowej dłużnika (takie samo uproszczenie może mieć miejsce w
przypadku sporadycznej sprzedaży o niewielkiej wartości). Pełna procedura oceny
wiarygodności kontrahenta nie musi i nie powinna być zatem przeprowadzana przed
realizacją każdego kontraktu handlowego, nie ma więc obawy, iż jej wdrożenie w znacznym
stopniu ograniczy częstotliwość i rozmiary sprzedaży.
Stwierdzić jednak należy, iż zastosowanie procedury oceny pojedynczego ryzyka
kontrahenta przed sfinalizowaniem aktu sprzedaży nie gwarantuje zachowania płynności
finansowej przedsiębiorstwa. Każde przedsiębiorstwo powinno także stworzyć i wprowadzić
instrukcję dotyczącą oceny łącznego ryzyka kredytowego istniejącego już portfela należności
firmy (zwłaszcza w dobie kryzysu finansowego). Instrukcja ta powinna obejmować działania
zawarte w tabeli 2.
Tabela 2
Obszary oceny łącznego ryzyka kredytowego portfela należności firmy
Obszar I Ocena jakości portfela należności
Obszar II Dywersyfikacja należności
Obszar III Monitoring spływu należności
Ocena jakości portfela należności opiera się na analizie i ocenie udziału poszczególnych
grup ryzyka w należnościach ogółem. Przedsiębiorstwo powinno bez zbędnej zwłoki
podejmować działania mające na celu niedopuszczanie do powstania niekorzystnej dla niego
sytuacji w tym zakresie. Dywersyfikacja i monitoring ryzyka to podstawowe elementy
unikania problemów niewypłacalności kontrahentów, a co za tym idzie utrzymywania
płynności finansowej w przedsiębiorstwie. Ważne jest więc posiadanie zdywersyfikowanej
bazy kontrahentów nie tylko pod względem udziału kontrahenta w przychodach firmy, ale i
pod kątem udzielanych im terminów odroczenia płatności. Ostatni obszar oceny portfela
należności to konieczność ich monitorowania przed i po upływie uzgodnionego terminu
zapłaty, wynikającego z wystawionych faktur. Zasada ta powinna dotyczyć każdego
kontrahenta bez względu na jego klasyfikację do grupy ryzyka wynikającą z przeprowadzonej
wcześniej oceny kontrahenta. Powinno to być postrzegane jako standard prowadzenia
7
działalności gospodarczej, a nie utrata zaufania do klientów. Przekroczenie terminu płatności i
brak odzewu na skierowany do firmy monit powinien skutkować natychmiastową diagnozą
zródeł problemów kontrahenta. Jeżeli są to problemy przejściowe, a klient ma szansę w
krótkim czasie, samodzielnie odzyskać zdolność płatniczą, należy (mając na uwadze
podtrzymanie dalszych kontaktów) podjąć negocjacje mające na celu polubowne rozwiązanie
sporu (odroczenie terminu płatności czy rozłożenie jej na raty, z jednoczesnym ustaleniem
ewentualnej stopy oprocentowania przeterminowanej należności). W przypadku stwierdzenia
trwałych problemów płynnościowych kontrahenta należy bezzwłocznie wystawić tytuł
egzekucyjny oraz podjąć dalsze kroki windykacyjne (po uzyskaniu z sądu klauzuli jego
wykonalności), czas działań przesądza bowiem w takich sytuacjach o możliwości uniknięcia
straty.
Podsumowanie
Przedsiębiorstwa, mimo że są podmiotami niefinansowymi, powinny powszechnie
stosować procedury oceny kontrahentów, dywersyfikując w ten sposób i minimalizując
ryzyko opóznień lub nie odzyskania należności od odbiorców, co wpłynie na stan ich
płynności finansowej, a jednocześnie poprawi płynność rynku jako całości. Wprowadzenie
dyscypliny udzielania kredytu handlowego wydaje się zasadne, kredyt handlowy jest bowiem
zasadniczym zródłem finansowania majątku obrotowego polskich przedsiębiorstw, a dla
części z nich jest to zródło jedyne, z uwagi na brak dostępu do kredytów bankowych,
spowodowany brakiem zdolności kredytowej czy wymaganych przez banki zabezpieczeń
prawnych. Nie powinien zatem budzić sprzeciwu kontrahentów obowiązek udostępniania
informacji finansowych na temat własnej kondycji, w sytuacji niemożliwości
wyeliminowania ryzyka kredytowego, podejmowanego przez sprzedającego. Ryzyko
kredytowe na jakie narażony jest sprzedawca to zjawisko dwupłaszczyznowe. Z jednej strony
bowiem istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia ryzyka finansowego (opóznienia lub brak
płatności z powodu pogorszenia kondycji finansowej podmiotu, głównie chodzi o utratę
płynności finansowej), z drugiej zaś ryzyka biznesu, związanego z działalnością firmy,
zarządzaniem oraz dekoniunkturą (Rytko, 2009, s. 38.). Stworzenie i wdrożenie uniwersalnej
procedury oceny kontrahentów powinno zatem nabrać znamion powszechności, warunkuje to
bowiem sukces całego przedsięwzięcia. Bankowa procedura oceny zdolności kredytowej
klienta jest przecież bardziej sformalizowana, długotrwała, a uruchomienie kredytu
uwarunkowane jest ustanowieniem zabezpieczeń prawnych, co generuje dalsze koszty jego
8
uzyskania. Należy jeszcze przypomnieć o wysokim oprocentowaniu kredytów bankowych
(kredyty kupieckie także nie są jednak darmowe. W cenie sprzedawanego dobra czy usługi
uwzględnia się bowiem koszt długu jakim refinansuje odraczanie płatności dostawca),
prowizjach i rygorystycznych sankcjach w razie wystąpienia opóznień w obsłudze długu
(odsetki karne, wypowiedzenie umowy kredytu, windykacja). Te ostatnie mogą przysporzyć
firmie wiele problemów, a nawet doprowadzić ją do upadłości, pozostali wierzyciele
przedsiębiorstwa reagują bowiem na poczynania banku, zwłaszcza te windykacyjne, bardzo
podobnie, dążąc do szybkiego, przymusowego odzyskania swoich zagrożonych należności.
Ocena wiarygodności kontrahenta nie musi być uciążliwa, jeżeli przedsiębiorstwa, dłużnik i
wierzyciel, będą ze sobą współpracować, traktując ją jako naturalny element inicjowanych
kontaktów handlowych. Upowszechnienie takiego podejścia do zarządzania należnościami
nie spowoduje spadku konkurencyjności poszczególnych podmiotów, a więc i spadku
sprzedaży, pozwoli natomiast skuteczniej sterować cenami i popytem, a większa dbałość
dłużników o jakość własnych wyników działania, otworzy im łatwiejszy dostęp do kredytu
kupieckiego i stworzy możliwość korzystania z opustów cenowych, bez konieczności
stosowania kosztownych zabezpieczeń czy form płatności. Powinno się to przyczynić się do
poprawy kondycji finansowej, w tym płynności, całego ogniwa finansów, jakim jest sektor
przedsiębiorstw.
The procedure of clients creditworthiness assessment as a way of financial
liquidity improvement
Maintenance of financial liquidity is of greatest importance of enterprises operations. A
common use of delayed payment creates problems with sustaining financial liquidity
problematic. Companies that applied procedures of monitoring receivables portfolio manage
to diversify and reduce risk of payments delay and thus improve their liquidity. Creating
universal approach to creditworthiness assessment should significantly influence the level of
enterprise s financial liquidity. The general conclusion is that widespread of such approach to
liquidity risk management stabilises both financial liquidity in micro dimention, and financial
liquidity of a market they operate in as a whole.
(tłumaczenie własne)
Literatura
1. Flejterski S.: Metodologia finansów. PWN, Warszawa 2007.
9
2. Mendel T., Przeniczka J.: Badanie i ocena wiarygodności partnerstwa gospodarczego :
czyli jak zbadać wiarygodność kredytobiorcy, leasingobiorcy, kontrahenta handlowego,
Materiały Dydaktyczne Nr 110, Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu, Poznań 2002.
3. Rytko P.: Zarządzanie kredytem handlowym w małych i średnich przedsiębiorstwach.
Difin, Warszawa 2009
4. Wędzki D.: Strategie płynności finansowej przedsiębiorstwa. Oficyna Ekonomiczna.
Oddział Polskich Wydawnictw Profesjonalnych sp. z o.o., Kraków 2002.
10
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Maria Simma Moje przeżycia z duszami czysccowymiJose Maria Blanco White Intrigas VenecianasMaria Konopnicka Dymwięcej podobnych podstron