Archiwum Gazety Wyborczej; Wojna nieaktywna












WYSZUKIWANIE:
PROSTE
ZŁOŻONE
ZSZYWKA
?







informacja o czasie
dostępu


Gazeta Wyborcza
nr 237, wydanie waw (Warszawa) z
dnia 1999/10/09, dział
ŚWIAT, str. 7
WACŁAW RADZIWINOWICZ, MOSKWA
CZECZENIA
Wojna nieaktywna

W ciężkich walkach, które toczyły się wczoraj na północy Czeczenii, zginęło 200 rosyjskich żołnierzy - twierdzą
władze w Groznym. Rosjanie dementują te doniesienia.
Jak poinformował przez Internet czeczeński rząd, do najbardziej zaciętych
potyczek doszło w okolicy wsi Gorogorskaja, gdzie zginąć miało pięciu Czeczenów i 60 Rosjan. Czeczeńscy żołnierze mieli też
wysadzić most na rzece Terek, po którym biegnie droga z zajętych przez Rosjan
północnych terytoriów republiki do Groznego.
Rosjanie przyznają, że na Kaukazie toczą się walki, ale używają przy tym
enigmatycznego określenia "nieaktywne". Według Moskwy wczoraj w Czeczenii poległo czterech rosyjskich żołnierzy. Armia
umacnia swoje pozycje na lewym brzegu Tereku i wkrótce zacznie tam budować obozy
i schrony.
Szef rosyjskiego MSW Władimir Ruszajło zapowiedział wczoraj, że Moskwa
przygotowała i zaczyna realizować plan "wyeliminowania" czeczeńskich dowódców:
Szamila Basajewa i Emira al-Chattaba: - Zostaną albo schwytani, albo
zlikwidowani.
Jak dowodzą badania opinii publicznej, coraz więcej Rosjan popiera działania
rządu wobec Czeczenii. 40 proc. spośród 1500
Rosjan stwierdziło w ankiecie przeprowadzonej przez fundację Opinia Społeczna,
że Czeczenia powinna być zajęta przez wojska
federalne. Rok temu zwolennikiem interwencji zbrojnej był tylko co dziesiąty
mieszkaniec Rosji.
Coraz dramatyczniejsza staje się sytuacja uchodźców z Czeczenii. Dziś przyjmuje ich już tylko Inguszetia, do
której przybyło do tej pory 133 tys. osób. - Republika się dusi. Brakuje
lekarstw, żywności, namiotów. Jesteśmy na skraju humanitarnej katastrofy -
alarmuje prezydent Rusłan Auszew.
WACŁAW RADZIWINOWICZ, MOSKWA


(szukano: Czeczenia)
© Archiwum GW, wersja 1998 (1) Uwagi
dotyczące Archiwum GW: [e-mail]