Swieci Na Kazdy Dzien 2008 kilka dni 25 i 26 i 31 grudzien
ks. Wincenty Zaleski sdb
ÅšWICI
NA KAŻDY
DZIEC
WYDAWNICTWO SALEZJACSKIE
ks. W incenty Zaleski SDB
ÅšWICI
NA KAŻDY
DZIEC
Wydanie czwarte zmienione i uzupełnione
WYDAWNICTWO
SALEZJACSKIE
Redaktor naukowo-merytoryczny
dr Paweł Janowski
Redakcja:
ks. Krzysztof Jakubowski sdb
ks. Roman Szpakowski sdb
Anna Szymanowska
Mańa D. Spiewakowska
© Copyright by Wydawnictwo SalezjaÅ„skie, Warszawa 2008
ISBN 978-83-7201-353-8
Za zgodÄ… WÅ‚adzy Duchownej
ks. SÅ‚awomir Aubian sdb
Inspektor Salezjańskiej Inspektorii Warszawskiej
Warszawa, 06.01.2008 r., l.dz. 02/WSI/08
2008" Wydawnictwo Salezjańskie
03-775 Warszawa, ul. Kawęczyńska 53
tel./fax 022 818 41 70
e-mail wydsal@wydsal.pl www.wydsal.pl
Skład: Studio VERDE, ICraków
Druk i oprawa: DRUK-INTRO SA, Inowrocław
W PR O W A D ZEN IE
Cieszące się niesłabnącym powodzeniem Żywoty Świętych Piotra Skargi -
wydane po raz pierwszy w 1579 roku - są dowodem, że istnieje zapotrzebowa
nie także na niniejszą publikację. Zwłaszcza, że podobne prace nie ukazują się
w Polsce zbyt często. Konieczność uwzględnienia kryteriów naukowych spra
wiła, że od żywotów Świętych Pańskich ojca Prokopa, kapucyna, wydanych
w Warszawie, w latach 1875 i 1898, oraz Żywotów Świętych Pańskich, wydanych
w Poznaniu w roku 1908, a napisanych przez Władysława Hozakowskiego, aż
do naszych czasów nie ukazało się podobne dzieło.
Oczekiwania Czytelników w tej dziedzinie zaspokoiły częściowo prace:
Święci i błogosławieni Kościoła katolickiego biskupa Karola Radońskiego (Poznań
1947), Hagiografia polska, praca zbiorowa (Poznań 1972), oraz cenna pozycja
Henryka Frosa i Franciszka Sowy Twoje imię (Kraków 1976).
Niniejsza praca idzie nie tyle w kierunku ku zbudowaniu , ani też nie ma
charakteru literackiego eseju, ile raczej chce informować o świętych i błogosła
wionych, którzy w dziejach Kościoła czy też naszego narodu odegrali znacz
niejszą rolę. Przy czym pomija ona niemal zupełnie fabułę legendarną, którą
ubarwiono życie wielu świętych. To odpowiada wskazaniom reformy kalenda
rza liturgicznego z 1969 roku oraz reformy akomodacyjnej kalendarza Ko
ścioła w Polsce, zatwierdzonej przez Plenarną Konferencję Episkopatu Polski
dnia 16 pazdziernika 1964 roku.
Ponieważ publikacja niniejsza nie ma charakteru naukowego, może być
przystępna dla szerokiego kręgu odbiorców. Niemniej, zainteresowani bliżej
poszczególnymi postaciami będą mogli wykorzystać obszerną bibliografię,
załączoną na końcu książki.
Materiały do niniejszej pracy stanowiły rzetelnie studiowane wcześniej
sze publikacje. Wielu interesujących informacji dostarczyły także podróże
autora, które miały za cel zapoznanie się z topografią i z warunkami, w jakich
Opatrzność postawiła swoich wybrańców. Była to również znakomita okazja
do zapoznania się z kultem, którym cieszą się święci i błogosławieni w danych
krajach, zwłaszcza w Polsce.
W pracy zaprezentowano kilkaset żywotów świętych i błogosławionych
Kościoła Chrystusowego. Wśród nich są także mniej znani. Chodziło jednak
o to, aby dać Czytelnikowi możliwie najszerszą panoramę tak w czasie, jak
i w przestrzeni; by zaprezentować możliwie wszystkie narody i kraje katolic
kie. Analizę szczegółowszą niniejszej publikacji zawierają Aneksy.
Biorąc pod uwagę dekrety Stolicy Apostolskiej, autor oświadcza, że zda
rzeniom podanym w tej pracy przypisuje znaczenie czysto historyczne, sÄ…d
o ich nadprzyrodzonym charakterze pozostawiajÄ…c do decyzji kompetentnych
władz kościelnych.
Autor
Jaciążek, 25 grudnia 1981 roku
WSTP DO KOLEJNEGO WYDANIA
Minęło już ponad 10 lat od opracowania poprzedniego wydania tej książki.
Wielkie zainteresowanie Czytelników dziełem ks. Wincentego Zaleskiego skło
niło Wydawnictwo Salezjańskie do podjęcia trudu przygotowania nowego wy
dania. W tym czasie Kościół katolicki wyniósł do czci ołtarzy wielu świętych
i błogosławionych. Dlatego Wydawnictwo zdecydowało się uzupełnić dzieło ks.
Zaleskiego o nowe postacie świętych i błogosławionych. Dodane biogramy zo
stały napisane i opracowane przez dra Pawła Janowskiego, pracownika nauko
wego Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Dla odróżnienia od
tekstów autorstwa ks. Zaleskiego opatrzono je inicjałem [PJ]. Autor nowych bio
gramów przez szacunek dla dzieła ks. Zaleskiego starał się zachować stylistykę
i formę dotychczasowego opracowania, by ułatwić Czytelnikowi poznawanie fa
scynujących żywotów wielkich świadków Jezusa Chrystusa.
W tym miejscu Autor składa serdeczne podziękowanie ks. prof. Sta
nisławowi Wilkowi SDB, rektorowi Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego
Jana Pawła II, oraz ks. Romanowi Szpakowskiemu SDB, Dyrektorowi Wydaw
nictwa Salezjańskiego, za okazane zaufanie i powierzenie mu zadania zredago
wania wcześniejszego tekstu, a także napisania ponad 100 nowych biogramów
błogosławionych i świętych wyniesionych na ołtarze przez Sługę Bożego pa
pieża Jana Pawła II Wielkiego. Ufam, że realizacja zadania spełniła oczekiwa
nia Wydawnictwa, a zwłaszcza przyszłych Czytelników tej książki.
Swą pracę powierzam opiece Matki Bożej Wspomożyciele Wiernych, któ
ra otacza płaszczem macierzyńskiej opieki wszystkich poszukujących Jezusa
Chrystusa.
Paweł Janowski
Lublin, 24 kwietnia 2007 roku
MODLITWA DO ŚWITYCH BOŻYCH
(KsiÄ…dz PIOTR SKARGA - 1579)
Gwiazdy niebieskie, przez które nas Chrystus oświeca - w tych ciemno
ściach świata świećcie nam!
Pochodnie w miłości Bożej gorejące - przykłady waszymi zapalajcie nas!
Bracia starsi, na dworze królewskim służący - wspomnijcie na ubogie do
mownik! i powinne swoje, z którymiście tu w nędzy tej wzrośli! Odbierajcie
tam błagania i modlitwy nasze, a oddajcie wspólnemu Panu i Królowi, i proście
0 miłościwą odprawę.
Zwycięzcy wszech nieprzyjaciół, wespół pieśń wygranej bitwy śpiewający
- nie przepomnijcie smutnych towarzyszy i w polu jeszcze leżących żołnierzy,
między którymi ciała i kości wasze odpoczywają.
Przeprawieni na szczęśliwy brzeg niebieski, wspominajcie na płynące
1tonące na tym morzu świata tego żeglarze.
Śpiewający chwały Trójcy Świętej - nie chciejcie się też bez nas weselić,
bo członki wasze i krew wasza, i kości wasze jesteśmy.
Godownicy rozkoszni, ze stołu waszego królewskiego, przy którym uży
wacie, posyłajcie nam, głodnym, odrobiny jakich darów łaski Chrystusowej.
Podajcie nam smutnym trochę wina onego, słodkiego, ze stołu radości waszej,
abyśmy w nędzy tej nie ustali a z dobrą myślą wszystko wytrwać mogli.
Wyście sława narodu naszego! Chluba naszego miasta Jeruzalem! Pierw
sze kamienie i perły, którymi Bóg osadził dom swój - bo wami niebo i ziemię
ozdobił, i chwałę, i moc swoją w was okazał. Wyście mury i wieże nasze, i ob
ronna twierdza, i straż czujności, i oka Boskiego nad nami!
O, błogosławione wasze oczy, które wadzą to, w co my wierzymy! O, jako
szczęśliwe uszy wasze, które słyszą to, czego my pragniemy! Coście słyszeli, na
to już patrzycie. O, jako mocne stopy wasze, które już na skale stanęły, na brze
gu onym, do którego my jeszcze z niebezpiecznością i postrachem płyniemy.
Nie żal wam już utrudzenia na tej drodze, która się nam, głupim i niecier
pliwym, teraz przykrzy. Szczęśliwe prace wasze, za któreście wzięli takie odpo-
cznienie. Szczęśliwe udręczenia i nędze, za które macie takie i tak wieczne roz
kosze. Błogosławione męczeństwa wasze, które się taką zapłatą nagradzają.
Krótkoście pracowali - a wiecznie odpoczywacie; smutku i pracy, i nędzy
macie koniec - a radości i zapłacie końca nie masz; zima wasza minęła i niewy
gody ustały - a lato i żniwo) w^asze, i odpocznienie wasze stoi na wielo; nędza
wasza jak strzała na powietrzu i droga okrętu na morzu, i jako bystry ptak prze
leciała, i śladu żadnego nie znać - a rozkosz jak na skale dom, i pokój wasz jako
zamek niezdobyty trwa i trwać będzie na wieki; pielgrzymstwo i droga wasza
dnia jednego - a mieszkanie w miłej ojczyznie końca nie ma.
Zadajcie nam przez modlitwy wasze tęskność do tej tam ziemi żyjących
i towarzystwa waszego.
Przybytku Boży, dziwnymi perłami uhaftowany; mieszkanie Najwyższe
go wszystkimi kurtynami i zasłony bogactwa niebieskiego obite; pokoju rozko
szy i odpocznienia Chrystusowego; winnico przechadzki i ogrodzie kochania
Jego; ręko, przez którą Bóg Najwyższy moc swoją pokazuje i dobrodziejstwa
swoje, i skarby nam rozdaje; pobożni panowie rady Chrystusowej, którzy przy
stolicy Jego sądowej zasiadacie; świadomcy Jego spraw dziwnych i sądów około
zbawienia naszego - wspomnijcie nas i wstawiajcie się tym za nas, abyśmy ży
wotów i zacnych przykładów cnót waszych naśladowali.
A osobliwie ja, grzesznik wielki, upokarzam się nogom waszym i całuję
proch stóp waszych, iżem o wysokich i nigdy niewypowiedzianych cnotach wa
szych, i żywocie niebieskim moim pomazanym językiem śmiał mówić; iżem się
waszą nieogarnioną sławę wysłowić kusił. Wyznaję, iżem wiele opuścił spraw
przedziwnych waszych, schylajÄ…c siÄ™ niedowiarstwu ludzi wielu, bez liczby cu
dów waszych wypisać zaniechałem. Za co od was odpuszczenia proszę.
Błogosławcie też nędznej pracy naszej, która jest i kończyć się ma z dam
i przyczyny waszej, niegodnej i pomazanej woli mojej - żeby się w pożytek grze
sznym, ode mnie pierwszego począwszy, obróciła. Jako gdyście tu żyli z nami
i w ciele tym nauczali, gorące były i serca ludzkie, przenikające słowa wasze, tak
i teraz niech tę moc mają, gdyście nie umarli, a lepszym żywotem żyjecie.
Pokłońcie się za nas Bogu naszemu, iż nas jeszcze czeka do pokuty,
a w wielkich nas złościach naszych, między takimi bluznierstwy i kacerstwy,
i niezbożności - nie pogubił.
Proście to za nami, aby święta wiara katolicka, nasienie wasze, któreście
tu w płakaniu siali, bujno wschodziła i szeroko się rozpuściła; a drzewo to, któ
reście szczepili, póki czwarty rok jego wycięcia nie przyjdzie, dobrze rodziło.
Aby bluznierstwa i kacerstwa ustały, a jedność się i miłość chrześcijańska, i do
bre dni, i służby, i chwały Chrystusowej wróciły w pobożności i naśladowaniu
cnót waszych. A te narody i królestwo z królem swoim, pomazańcem Chrystu
sowym, w którym jest jeszcze wiele ostatków wiernych sług Bożych - jedność
miało i od domowego duszorozbójstwa i niezgody, i od postronnych najazdów
wolne będąc, pokutę za wielkie złości i niesprawiedliwości swoje czyniło,
i w cnotach starych ojców swoich kwitnęło. Przez Pana naszego Jezusa Chry
stusa, który w jedności Trójcy Świętej króluje Bóg prawy z Ojcem i Duchem
Świętym na wieki wieków. Amen.
szalach roli kobiety w życiu konsekrowanym i w rodzinie. Fundamentem jej
pedagogiki było kształtowanie przekonań na gruncie Ewangelii, budowa wza
jemnego zaufania między nauczycielką a jej podopiecznymi, oraz kształtowa
nie w nich poczucia obowiązku. Jak na owe czasy było to na wskroś nowa
torskie podejście do problemu kształcenia dziewcząt. Zachęcała matki, aby
uczyły swe dzieci: wierzyć i szanować, mieć nadzieję i pracować, miłować
i cierpieć, słuchać i milczeć . W swych dziełach (Reguła i Komentarz do Konstytu
cji Zgromadzenia z 1887 roku) podkreślała konieczność łączenia aktywności
apostolskiej z kontemplacją. Jej Kartki (seria rozważań ascetyczno-mistycz-
nych) stały się swoistym testamentem dla zgromadzenia niepokalanek, w któ
rym uważana jest za współzałożycielkę. Ponadto w swej głębokiej ufności Bo
gu, jego planom, podkreślała konieczność zadośćuczynienia za winy narodu
polskiego, gdyż inaczej nie będzie on w stanie się odrodzić.
Stała się tym samym protoplastką polskiej teologii narodu, kontynuowa
nej współcześnie przez niektórych teologów. Fundamentem duchowości nie
pokalanek, za przykładem założycielek, stał się ascetyczny tryb życia, czystość
moralna i ekspiacja za winy narodu. Jak pięknie i aktualnie brzmią jej słowa:
Bóg nas stworzył Polakami. Dzieci powinny zrozumieć, jakie to obowiązki na
nas nakłada: zrozumieć i uszanować, ukochać środki, jakie do spełnienia
onych podał, a tymi są: kraj ojczysty i narodowość. Znać mają, że: wiara w na
rodzie - to Bóg w narodzie, to błogosławieństwo narodu, to jego siła (...) Kto
cnotliwy i wierzy (Bogu), ściąga błogosławieństwo Boże na cały Kraj, służy Oj
czyznie, wiernym jest synem i córką .
Błogosławiona Marcelina do końca była wierna wypowiedzianym wcześ
niej słowom: Bez wyniszczenia siebie i śmierci sobie, nie będzie w nas pano
wania Bożego, życia Boga i Bogu . Swoje życie ofiarowała jako ekspiację za
świętokradztwo Damazego Macocha na Jasnej Górze w 1910 roku. Odeszła do
Domu Ojca w dniu 5 stycznia 1911 roku w Jazłowcu koło Buczacza.
Zwieńczeniem jej ofiarnego życia był dzień 6 pazdziernika 1996 roku,
gdy papież Polak, Jan Paweł II Wielki, dokonał jej beatyfikacji. [PJ]
6 stycznia
1L TRZECH KRÓLI (MDRCÓW), początek I wieku
Na Wschodzie pierwsze ślady jej świętowania spotykamy już w wieku III.
Tego dnia obchodzono w Kościele greckim uroczystość Bożego Narodzenia,
ale w treści znacznie poszerzonej - jako dzień Epifanii, czyli objawienia się Sy
na Bożego na naszej ziemi w tajemnicy Wcielenia i pokazania się poganom. Na
Zachodzie uroczystość Objawienia Pańskiego datuje się od wieku IV i jest ob
chodzona oddzielnie od Bożego Narodzenia. Wydarzenie o pojawieniu się
trzech Mędrców przy narodzonym Dzieciątku Bożym dokładnie opisał nam
św. Mateusz w rozdziale drugim swojej Ewangelii. Historia potwierdza, że fak
tycznie w owym czasie królem żydowskim był Herod I Wielki (37 przed
Chrystusem - 4 po Chrystusie). Dziejopisarze owych czasów szeroko opisują
jego krwawe rządy. Ewangelista nie pisze o królach, ale o Mędrcach. Krainę,
z której Mędrcy przybyli, św. Mateusz nazywa ogólnie Wschodem . Za cza
sów Chrystusa Pana przez Wschód rozumiano cały obszar na wschód od rze
ki Jordan - a więc Arabię, Mezopotamię, Persję i Indie. Legenda pózniejsza jed
nego z Mędrców uczyniła przedstawicielem murzyńskiej Afryki. Musieli to być
ludzie bardzo zamożni, skoro stać ich było, by Panu Jezusowi ofiarować złoto
i na wagę złota kosztowne olejki pachnące. Z opisu ewangelicznego wynika, że
gwiazda, która ukazała się Mędrcom na Wschodzie zatrzymała się nad Betle
jem, miejscem narodzin DzieciÄ…tka. TajemnicÄ… pozostanie dla nas, w jaki spo
sób Mędrcy doszli do przeświadczenia, że niezwykła gwiazda oznacza Zbawi
ciela i co było powodem, że właśnie oni udali się w tak daleką i niepewną
podróż, by złożyć pokłon Dziecinie.
Tradycja średniowieczna wymienia trzech Mędrców i podaje ich imiona,
które wszakże nie mają potwierdzenia w Ewangelii św. Mateusza. Są nimi: Kac
per, Melchior i Baltazar. Marco Polo w podróży na daleki Wschód pisze w swo
im pamiętniku (wiek XIII): Jest w Persji miasto Savah, z którego wyszli trzej
Magowie, kiedy udali się, aby złożyć pokłon Jezusowi Chrystusowi. W mieście
tym znajdują się trzy wspaniałe i potężne grobowce, w których zostały złożone
ciała Magów. Są one tak pięknie zachowane, że można oglądać ich włosy
i brody . Dowodzi to, jak wielka w owych czasach otaczała ich cześć. W roku
1164 cesarz Fryderyk I Barbarossa po zajęciu Mediolanu, zabrał ze Wschodu
relikwie trzech Mędrców i przewiózł je do Kolonii. Które relikwie byłyby au
tentyczne - nie wiadomo. Kult trzech Mędrców był kiedyś w Kościele katolic
kim bardzo popularny. Także w Polsce. Dowodem tego są zachowane kościoły,
wystawione pod ich imieniem, np. w Kolnie i w Gietrzwałdzie, czy też ołtarze,
jak np. w Świętej Lipce czy w Częstochowie na Jasnej Górze. Od przełomu XV
i XVI wieku zachował się zwyczaj poświęcania złota i kadzidła w uroczystość
Trzech Króli, a od wieku XVIII także kredy. W niektórych krajach (również
w Polsce) jest zwyczaj, że poświęconą kredą w uroczystość Trzech Króli wypi
suje się na drzwiach wejściowych domów katolickich pierwsze litery imion
Mędrców i nowy rok (K+M+B+aktualny rok). Do szopki wstawia się figury
Mędrców. Poświęconym kadzidłem (żywicą z jałowcem itp.) okadzano domy.
W niektórych okolicach Polski w okresie od Bożego Narodzenia do Trzech
Króli nie wykonywano żadnych ciężkich prac.
25 grudnia
BOŻE NARODZENIE
ÅšWITY PIOTR NOLASCO, ok. 1189, t 1249 lub 1258
kapłan, zakonnik
Przyzwyczailiśmy się pod tym imieniem wspominać Księcia Apostołów.
Tymczasem, jak wiemy, hagiografia zna pod tym imieniem ponad stu świętych
i błogosławionych. Święty Piotr Nolasco należy do postaci mało znanych,
a przecież jest jedną z najpiękniej szych gwiazd na firmamencie chrześcijańskie
go miłosierdzia.
Nasz Święty pochodził z rodziny irlandzkiej, która w wieku XI osiedliła
się w Hiszpanii. Urodził się w Barcelonie. Miał zaledwie 15 lat, kiedy umarł
mu ojciec. W pięć lat potem stracił matkę. Może przedwczesne sieroctwo uw
rażliwiło młodzieńca w sposób szczególny na niedolę ludzką. Żywoty jego
głoszą, że po śmierci rodziców majątek rozdał między biednych, a sam przystał
do krucjaty przeciwko albigensom, kierowanej przez Szymona Montforta. Po
odniesionym zwycięstwie nad albigensami (1209) udał się Nolasco do sanktu
arium Maiyi w Montserrat, gdzie oddał się Jej pod szczególną opiekę.
W tym czasie św. Piotr dowiedział się o wielkim ucisku, jakiego doznają
chrześcijanie w niewoli mahometańskich Arabów w południowej Hiszpanii.
Udał się tam osobiście, by na miejscu zbadać sprawę. Wzruszony do głębi ich
niedolą, postanowił zaapelować do rodaków, dobrać sobie towarzyszy i wy
kupywać z niewoli chrześcijan. Pierwsza akcja, jaką zorganizował, miała sku
tek nadzwyczajny. Zdołał wykupić 300 niewolników chrześcijańskich. Ist
niał wprawdzie w tym samym prawie czasie założony zakon trynitarzy, ale
ci działali głównie na terenie Francji i Włoch a ich głównym celem był wy
kup niewolników chrześcijańskich z północnej Afryki, dzisiejszego Maroka,
Algieru i Tunisu.
W nocy z dnia 1 na 2 sierpnia 1218 roku miała św. Piotrowi Nolasco poja
wić się Matka Boża i polecić mu założenie zakonu od wykupu niewolników
Król Aragonii, Jakub I, poparł inicjatywę i obiecał pomoc pieniężną. Święty
Rajmund z Peńafort, wówczas jeszcze kanonik katedry w Barcelonie, przyrzekł
napisać dla nowej rodziny zakonnej reguły.
Dnia 10 sierpnia 1218 roku biskup Barcelony Beranger dokonał w ka
tedrze obłóczyn św. Piotra wraz z jego 12 towarzyszami, w białe habity
^
by podkreślić, że właściwą założycielką now^ej rodziny zakonnej jest samy
Najświętsza Maiyja Panna. Król darował zakonnikom szpital św. Eulaliml
w Barcelonie. Obok zakonu NMP Od Wykupu Niewolników powstały
zakon rycerski, który zobowiązywał osobnym ślubem stowarzyszonych ,]
że będą walczyć z Maurami aż do uwolnienia z ich ręki całej Hiszpanii.,
Natomiast mercedariusze (zakon NMP Od Wykupu Niewolników) składali
czwarty ślub oddania się w razie konieczności w niewolę Arabów, aby tylko
|chrześcijanie zostali uwolnieni.
Zakon zatwierdził papież Grzegorz IX bullą wydaną w 1235 roku. Na So
borze Lyońskim w 1245 roku papież Innocenty IV zakon potwierdził i uboga-
:ił przywilejami. Dekret podpisało 12 kardynałów obecnych na Soborze.
roku następnym papież wydał drugą bullę, w której powiększył przywileje,
hzyczyniły się one znacznie do spopularyzowania i rozszerzenia zakonu. Kru-
jata zaś podjęta przez króla Jakuba I powiodła się tak dalece, że odebrano Ma-
írom miasto WalencjÄ™ i caÅ‚Ä… okolicÄ™. Wówczas król jeden z meczetów arab
skich w Walencji przeznaczył na kościół dla mercedariuszy. Założono tam
również ich klasztor, aby mogli łatwiej zajmować się niewolnikami chrześcijań
skimi, będącymi jeszcze pod okupacją Maurów. Święty Piotr wraz ze swoimi
towarzyszami wykupił w ten sposób kilka tysięcy chrześcijan. Jako starzec to-
carzyszył jeszcze królowi św. Ferdynandowi III w zbrojnym zajęciu miasta Se
villa (1249). W tym samym roku wziął Święty udział w kapitule generalnej
wojego zakonu w Barcelonie. O ostatnich latach działalności św. Piotra wiemy
lało. Jedni autorzy podają jako datę jego śmierci rok 1249, inni aż rok 1258.
iatomiast pewny jest dzień jego zgonu - 25 grudnia.
Relikwie św. Piotra z Nolasco złożone w kościele zakonu, w ciągu burzli
wych wieków zaginęły. Cześć oddawaną mu od dawna po pilnym procesie ka
nonicznym zatwierdził papież Urban VIII w 1628 roku, w roku 1664 papież
leksander VII rozciągnął na cały Kościół. Dzień jego dorocznej pamiątki, ob
lodzony początkowo 31 stycznia, od roku 1936 święcono 28 stycznia, a od
)ku 1969 powinno obchodzić się dzisiaj.
Obecnie zakon w dwóch swoich gałęziach liczy łącznie 1090 zakonników
173 domy. W Hiszpanii, Ameryce Południowej i Środkowej są znane sanktu-
ria Matki Bożej de Mercedes, czyli od Wykupu Niewolników. Istnieją także
ńostry mercedariuszki również w dwóch gałęziach. Razem jest ich około 300.
dają łącznie 14 klasztorów.
26 grudnia
i ÅšWITY SZCZEPAN, t 36
diakon, pierwszy męczennik
Greckie Stephanos znaczy tyle, co wieniec . Nie wiemy, ani kiedy, ani
|dzie się św. Szczepan urodził. Jego imię greckie wskazywałoby, że był on na-
iróconym Grekiem. Nie są nam również znane szczegóły jego wcześniejszego
reda. Dzieje jego rozpoczynają się od czasu wybrania go na diakona Kościoła.
Apostołowie na propozycję św. Piotra wybrali 7 diakonów do posługi
ubogim, aby w ten sposób odciążyć uczniów Chrystusa oraz dać im więcej cza
su do głoszenia Ewangelii. Święty Szczepan wszakże nie ograniczył się wyłącz
nie do posługi ubogim, lecz żarliwie głosił słowo Boże. Kiedy zaś zaczął wyrzu
cać starszyznie żydowskiej zatwardziałość i upór, został ukamienowany. Oto
jak nam dzieje męczeństwa przedstawił św. Aukasz w Dziejach Apostolskich:
Wówczas gdy liczba uczniów wzrastała, zaczęli helleniści szemrać prze
ciwko Hebrajczykom, że przy codziennym rozdawaniu jałmużny zaniedbywano
ich wdowy. «Nie jest rzeczÄ… sÅ‚usznÄ…, abyÅ›my zaniedbywali sÅ‚owo Boże, a obsÅ‚u
giwali stoły-powiedziało Dwunastu, zwoławszy wszystkich uczniów. Upatrzcie
zatem, bracia, siedmiu mężów spośród siebie, cieszących się dobrą sławą,
pełnych Ducha i mądrości. Im zlecimy to zadanie. My zaś oddamy się wyłącznie
modlitwie i posłudze słowa. Spodobały się te słowa wszystkim zebranym i wy
brali Szczepana, męża pełnego wiary i Ducha Świętego, Filipa, Prochora, Nika-
nora, Tymona, Parmenasa i Mikołaja, prozelitę z Antiochii. Przedstawili ich
Apostołom, którzy modląc się włożyli na nich ręce (Dz 6,1-6).
Dowiadujemy się z tego tekstu, że już wówczas do Kościoła Chrystusa na
leżeli helleniści, czyli Grecy. Byli oni zapewne prozelitami religii mojżeszowej.
zanim przeszli na chrześcijaństwo. Decyzja bowiem o zwolnieniu nawróco
nych z nakazów wyznania mojżeszowego zapadła pózniej, bo w roku 49 lub
50, na interwencję św. Pawła Apostoła i św. Barnaby. Przeważająca liczba
imion greckich wśród diakonów wskazywałaby, że tych neofitów było wielu.
Był rok 36, a więc działo się to w trzy lata po śmierci Pana Jezusa. Uderza jeder.
piękny szczegół: praca charytatywna Kościoła już od samych początków jego
istnienia była zakrojona na tak szeroką skalę, że dla jednej gminy jerozolim
skiej trzeba było do jej sprawnego funkcjonowania wybrać aż siedmiu ludzi
Wreszcie jeszcze jedno spostrzeżenie: święcenie i posługa diakonatu wywodzi
się wprost od Apostołów. Święty Szczepan musiał wybitnie wyróżniać siej
wśród wspomnianych diakonów, skoro tyle miejsca poświęca mu św. Aukasz:
Szczepan pełen łaski i mocy działał cuda i znaki wielkie wśród ludu. Nie
którzy zaś z synagogi, zwanej (synagogą) Libertynów i Cyrenejczyków i Aleksan
dryjczyków oraz tych, którzy pochodzili z Cylicji i Azji, wystąpili do rozprawy ze
Szczepanem. Nie mogli jednak sprostać mądrości i Duchowi, z którego (na
tchnienia) przemawiaÅ‚. Postawili zatem ludzi, którzy zeznali: «SÅ‚yszeliÅ›my, jaj
on mówił bluznierstwa przeciwko Mojżeszowi i Bogu. W ten sposób podburzy
li lud, starszych i uczonych w Piśmie. Przybiegli, porwali go i zaprowadzili przed
Sanhedryn. Tam postawili faÅ‚szywych Å›wiadków, którzy zeznali: «Ten czÅ‚owiek
nie przestaje mówić przeciwko temu świętemu miejscu i przeciwko Prawu. Bili
słyszeliśmy, jak mówił, że Jezus Nazarejczyk zburzy to miejsce i pozmienia zwi^
czaję, które nam Mojżesz przekazał. A wszyscy, którzy zasiadali w Sanhedn^
nie, przyglądali mu się uważnie i zobaczyli twarz jego podobną do oblicza
anioÅ‚a. «Czy to prawda? - zapytaÅ‚ arcykapÅ‚an. A on odpowiedziaÅ‚: «SÅ‚uchajcie
bracia i ojcowie (...). W przemówieniu swoim do Sanhedrynu przypomniał
Święty dzieje narodu wybranego, począwszy od Abrahama. Potem przypomniał,
że naród wybrany był zawsze przeciwny Jahwe, a Jego posłańców prześladował.
Wreszcie św. Szczepan przypomniał, że także starszyzna żydowska, która jest
przed nim, podniosła rękę na samego Mesjasza. Oto fragment tego przemówie
nia: «Twardego karku i opornych serc, i uszu! Wy zawsze sprzeciwialiÅ›cie siÄ™ Du
chowi Świętemu. Jak ojcowie wasi, tale i wy! Którego z proroków nie prześladowali
wasi ojcowie? Pozabijali nawet tych, którzy przepowiadali przyjście Sprawiedliwe
go. A wyście zdradzili Go teraz i zamordowali. Wy, którzy otrzymaliście Prawo
za pośrednictwem aniołów, lecz nie przestrzegacie go (Dz 6,8-7,53). Gdy to
usłyszeli, zawrzały gniewem ich serca i zgrzytali zębami na niego. A on pełen Du
cha Świętego patrzył w niego i ujrzał chwałę Bożą i Jezusa, stojącego po prawicy
Boga. I rzekÅ‚: «WidzÄ™ niebo otwarte i Syna CzÅ‚owieczego stojÄ…cego po prawicy
3oga. A oni podnieśli wielki krzyk, zatkali sobie uszy i rzucili się na niego
wszyscy razem. Wyrzucili go poza miasto i kamienowali, a świadkowie złożyli
. we szaty u stóp młodzieńca, zwanego Szawłem. Tak kamienowali Szczepana,
który modliÅ‚ siÄ™: «Panie Jezu, przyjmij mego ducha. A gdy osunÄ…Å‚ siÄ™ na kolana,
zawoÅ‚aÅ‚ gÅ‚oÅ›no: «Panie, nie poczytaj im tego grzechu. Po tych sÅ‚owach skonaÅ‚
Dz 7,54-60).
Opis to dramatyczny, pełen napięć, może w Dziejach Apostolskich najpięk
niejszy. Szczegółem ciekawym dla nas jest fakt, że św. Szczepan działał cuda
i znaki wielkie . Tak więc i na nim spełniła się obietnica Pana Jezusa: Tym
:aś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą: w imię Moje złe duchy będą
.yrzucać, nowymi językami mówić będą; węże brać będą do rąk i jeśliby coś
1:atrutego pili, nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą i ci odzy-
kajÄ… zdrowie (Mk 16,17-18).
Jest rzeczą zastanawiającą, że oskarżycielami św. Szczepana przed San-
-.edrynem żydowskim byli prozelici żydowscy, czyli nawróceni na judaizm
:oganie, których zwano Grekami. Z tego wynika, że św. Szczepan zaczął od
nawracania swoich ziomków, do których przemawiał ich językiem, greckim.
Zadziwia znajomością dziejów narodu żydowskiego i wskazuje, że powoła
łem tegoż narodu wybranego było przygotowanie świata na przyjście Zbawi
ciela. Żydzi nie tylko sprzeniewierzyli się temu wielkiemu posłannictwu, ale
liiawet zamordowali Chiystusa. Stąd oburzenie, jakie się z ust św. Szczepana
Iwyrywa. Bibliści wszakże zastanawiają się, jak mogło dojść do jawnego sa
mosądu oraz morderstwa, skoro każdy wyrok śmierci był uzależniony od
podpisu rzymskiego namiestnika, jak to widzimy przy śmierci Pana Jezusa.
" Baśnie wtedy, w 36 roku Piłat Poncjusz został odwołany ze swojego stano
wiska, a nowy namiestnik jeszcze nie przybył. Wykorzystali ten moment
Żydzi, by dokonać samosądu na św. Szczepanie, co więcej, rozpoczęli na sze-
p:ką skalę akcję niszczenia chrześcijaństwa: Wybuchło wówczas wielkie
prześladowanie w Kościele Jerozolimskim (Dz 8,1). Wśród głównych p:
śladowców znalazł się Szaweł, pózniejszy Apostoł Narodów - św. Paweł.
Męczeństwo św. Szczepana było ulubionym tematem malarzy i rzez: z-
rzy chrześcijańskich. Kult Męczennika rozwinął się natychmiast. Na sz z
wszakże zawieruch, jakie nawiedzały Ziemię Świętą, także Jerozolimę, z ;
mniano o grobie św. Szczepana. Odkryto go dopiero w 415 roku. Pisze >
św. Lucjan. Miał mu zjawić się pewnej nocy Gamaliel, nauczyciel św. i
i wskazać grób swój i św. Szczepana w pobliżu Jerozolimy Kefar-Camla. Cr
ścijanie, uciekając przed oblężeniem Jerozolimy i w obawie przed jej zbz
niem przez cesarza Hadriana, zabrali ze sobą śmiertelne szczątki tych c
czcigodnych mężów i we wspomnianej wiosce je pochowali. Gamaliel bc
miał zakończyć życie jako chrześcijanin. Na miejscu odnalezienia zwl
skup Jerozolimy, Jan, wystawił murowaną bazylikę i drugą na miejscu. :
według podania Święty miał być ukamienowany. Bazylikę tę upiek
św. Cyryl Jerozolimski (439) i cesarzowa św. Eudoksja (460). Po pień
wojnie światowej (1914-1918) salezjanie odkryli ślady tejże bazyliki w :.
-Camlaw w ogrodzie przylegającym do sierocińca.
Najwyższe pochwały oddali św. Szczepanowi w swych homiliach św.
styn, św. Grzegorz z Nysy, św. Asteriusz z Amazei, św. Bazyli Wielki i wie
nych. W Martyrologium Syryjskim obchodzono również pamiątkę odnale
relikwii Świętego (415). Na Zachodzie kult św. Szczepana był może jeszc:
wszy niż na Wschodzie. Wystawiono ku jego czci wiele kościołów, wśród
rych najwspanialszym jest katedra w Wiedniu. Sam Rzym posiadał kilk.i
kościołów ku czci św. Szczepana. Do najpiękniej szych należy kościół Sar. 5
Rotondo na wzgórzu Celius, wystawiony przez papieża św. Symplicjusza w -
Relikwie pierwszego Męczennika Kościoła (Protomartyris) za papie
lagiusza II (f 590) otrzymał Rzym. Umieszczono je w Bazylice św. Waw~r~
za Murami. Święty Szczepan odbierał szczególną cześć w Rawennie, Ne: % %
Bolonii, Mediolanie, Majorce, Azalum (Afryka Północna), Camali i Hir r
We Francji 70 miejscowości zapożyczyło nazwy od imienia św. Szcz
(Etienne). Święty Szczepan wszedł również do kanonu Mszy świętej. Jakc r
szy męczennik ma wyróżnioną klasę, gdyż doroczną jego pamiątkę o t : >
się w randze święta, jak Apostołów.
W Polsce ku czci św. Szczepana wystawiono kilkanaście kościołów
rzy i jego obrazów jest znacznie więcej. Aż 81 miejscowości od tegoż imię
pożyczyło swt)ją nazwę. Wśród tychże miejscowości jest Szczepanowo, w r a t i
urodził się nasz wielki męczennik, św. Stanisław, biskup. Lud nasz z : i
św. Szczepana wiązał przepowiednie pogody: Gdy na Szczepana błoto po k
na Zmartwychwstanie wytaczaj sanie ; Na Szczepana bywa błoto po k
Święty Szczepan zapowiada, jaka pogoda w styczniu wypada .
Z dniem św. Szczepana łączono w Polsce wiele zwyczajów. I ta.* i i
pierwsze święto spędzano w zaciszu domowym, wśród najbliższej r '
v drugi dzień świąt obchodzono z życzeniami świątecznymi sąsiadów, rodzinę
dalszą i znajomych. W czasie Mszy świętej rzucano w kościele zboże na pa-
niątkę kamienowania Świętego. Wieczór 26 grudnia nazywano szczodrym ,
;dyż służba dworska składała panom życzenia i otrzymywała poczęstunek,
. nawet prezenty. Po przyjęciu smarowano pułap miodem i rzucano ziarno, by
ryło szczęsną wróżbą pomyślnych zbiorów na przyszły rok.
27 grudnia
L ÅšWITY JAN APOSTOA EWANGELISTA, f ok. 98
Święty Aukasz w Dziejach Apostolskich umieszcza św. Jana zaraz po św. Pió
rze (1,13). I chyba słusznie. Nie tylko bowiem św. Jan poszedł pierwszy za Pa
rem Jezusem, ale zostawił nam o Nim najpiękniejsze świadectwo w Ewangelii,
cistach i Apokalipsie. Jeśli zbierzemy wszystkie teksty ewangeliczne, które wspo
minają św. Jana Apostoła, to jest ich tyle, że naszemu Apostołowi po św. Pió
rze dają drugie miejsce. Aącznie tych miejsc jest aż 31, a wierszy-zdań jest
"O Inni Apostołowie są bardzo daleko. Tak np. o św. Andrzeju Apostole jest
.
.owa w 9 miejscach, w 21 tylko wierszach, a o innych znacznie mniej.
Święty Jan Apostoł był uczniem św. Jana Chrzciciela. Za zezwoleniem mi
erzą został uczniem Chrystusa: Nazajutrz Jan (Chrzciciel) znowu stał w tym
miejscu wraz z dwoma swoimi uczniami i gdy zobaczył przechodzącego Jezusa,
zekl: «Oto Baranek Boży. Dwaj uczniowie usÅ‚yszeli, jak mówiÅ‚, i poszli za Je-
asem. Jezus zaś odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich:
Czego szukacie? Oni odpowiedzieli do Niego: «Rabbi!-to znaczy: Nauczy-
ielu - «gdzie mieszkasz? OdpowiedziaÅ‚ im: «Chodzcie, a zobaczycie. Poszli
:ęc i zobaczyli, gdzie mieszka, i od tego dnia pozostali u Niego. Było to około
: dżiny dziesiątej (/ 1,35-39). Według czasu rzymskiego, a według naszego
rosobu liczenia około godziny 16.
Po tym pierwszym spotkaniu św. Jan jeszcze nie na stałe został przy Panu
ezusie. Jaki był tego powód, nie wiemy. Ale oto opis ostatecznego połączenia
y z Chrystusem. Zapisali to św. Mateusz, św. Marek i św. Aukasz: Gdy Jezus
zechodził koło Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci - Szymona, zwanego
otrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieci w jezioro; byli bowiem ryba
kami. I rzekÅ‚ do nich: «Pójdzcie za MnÄ…, a uczyniÄ™ was rybakami ludzi. Oni
natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim. A gdy poszedł stąd dalej, ujrzał in-
: 'ch dwóch braci - Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, jak z ojcem
; ym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni naty
chmiast zostawili łódz i ojca, i poszli za Nim (Mt 4,18-22; Mk 1,14-20;
L: 5,9-11). Z tego tekstu dowiadujemy się, że Jan był z zawodu rybakiem. O je-
<
;«
>zamożności świadczy, że miał własną łódz i sieci. Jego ojcem był Zebedeusz,
udzielił nawet odpustu zupełnego dla tych, którzy będą go nosić. Z czasem jed
nak przestano je nosić. Cudowny medalik zapoczątkował ten chwalebny zwy
czaj na nowo. A ponieważ współczesne medaliki są małe i bardzo lekkie, dlate
go wierni chętnie je na szyi noszą. Pewną odmianą dawnych medali były
ryngrafy z wizerunkiem Bożej Matki. Można je oglądać jeszcze w muzeach na
zbrojach rycerzy.
W 1836 roku zostało założone przy macierzystym domu sióstr miłosier
dzia w Paiyżu Bractwo Córek Maryi Niepokalanej. Nosi ono dzisiaj nazwę
Dzieci Maryi i zrzesza setki tysięcy dzieci i młodzieży. Nazwę Cudowny Me
dalik zatwierdziła Stolica Święta, a papież Leon XIII dekretem z dnia 23 lipca
1894 roku zezwolił na coroczne obchodzenie święta Objawienia Cudownego
Medalika (dnia 27 listopada).
Mimo sÅ‚awy cudownego medalika Å›w. Katarzyna Labouré pozostaÅ‚a nadai
cicha i nieznana. Odeszła też do niebieskiej ojczyzny dnia 31 grudnia 1876 ro
ku, w 70. roku życia. Jej beatyfikacji dokonał papież Pius XI dnia 28 maja 1933
roku, a do chwały świętych wyniósł ją papież Pius XII w 1947 roku. Jej pamiątka
przypada na dzień 31 grudnia, kiedy to Święta przeszła do wieczności.
W rodzinach zakonnych, założonych przez św. Wincentego a Paulo, tj
u sióstr miłosierdzia i misjonarzy (lazarystów), obchodzi się doroczną pamiątkę
Å›w. Katarzyny Labouré dnia 28 listopada zaraz po Å›wiÄ™cie Objawienia Cudow
nego Medalika (27 listopada).
Ciało Świętej spoczywa w kaplicy nowicjatu w domu macierzystym sióstr
w Paryżu. Cały wystrój tej kaplicy przypomina dzieje objawień Cudownego
Medalika. Zachowany został również z pietyzmem fotel celebransa, na którym
usiadła Matka Boża. Tu znajduje się także relikwiarz z sercem św. Wincentego
a Paulo. W 24 lata po objawieniu się medalika Niepokalanej papież bł. Pius IX
ogłosił dogmat Niepokalanego Poczęcia Maryi ( 1854), a w 4 lata potem Matka
Boża objawiła się jako Niepokalane Poczęcie św. Bernadetcie (1858).
31 grudnia
3L ÅšWITY SYLWESTER I, f 335
papież
Trzech papieży nosiło to imię i pierwszy z nich dostąpił chwały ołtarz}
Święty Sylwester I panował długo, bo aż 21 lat (314-335). Długością rządów
w Kościele Chrystusa wyprzedzają go jedynie: bł. Pius IX, który panował 32 la
ta, nasz rodak, Jan Paweł II Wielki - 27 lat, Leon XIII - 25 lat, nie licząc
św. Piotra, który rządził Kościołem 34 lata (33-67), Pius VI - 24 lata, Pius VTI
- 23 lata, Aleksander III - 22 lata, św. Leon i Urban VIII zajmują to samo miej
sce, co św. Sylwester (21 lat rządów). Rządy papieża św. Sylwestra I przypadł}
na bardzo pomyślny okres dla Kościoła Chrystusowego. Po prawie 300 latach
krwawych prześladowań nastał nareszcie trwały pokój. Edykt mediolański
ogłoszony przez cesarzy Konstantyna Wielkiego i Licyniusza (313) zapewnił
Kościołowi prawne, chronione przez państwo istnienie oraz swobodę.
Rządy papieża pokrywają się w czasie prawie dokładnie z rządami cesarza
Konstantyna (311-337). Być może działalność tego wybitnego męża stanu, a dla
Kościoła tak zasłużonego, przyćmiła zupełnie papieża św. Sylwestra I. Pierw
szy historyk Kościoła, Euzebiusz z Cezarei Palestyńskiej (t około 340), pisze
bardzo wiele o cesarzu Konstantynie, gdy papieżowi św. Sylwestrowi poświęca
ledwie wspomnienie. Prawda, że był osobistym sekretarzem cesarza i patrzył na
wypadki okiem jego kanclerza. Niemniej umie patrzeć dalej i sprawom Kościoła
poświęca bardzo wiele miejsca. Tym dziwniejsze, że Euzebiusz jako biskup naj
wyższemu zwierzchnikowi Kościoła poświęcił nieproporcjonalnie mało miejsca.
Święty Sylwester urodził się w Rzymie za panowania papieża św. Kajusa
(283-296) lub nawet wcześniej. Jego ojcem był Rufin. Kiedy cesarz Konstan
tyn Wielki ufundował Kościołowi bazyliki Zbawiciela na Lateranie i św. Piotra
na Watykanie, papież dokonał obrzędu ich uroczystej konsekracji. Odtąd
każdą świątynię konsekrowano w podobny sposób. Podanie głosi, że to właśnie
św. Sylwester I pozyskał dla wiaty świętej matkę cesarza Konstantyna, św. He
lenę. Inne podanie wspomina, że Święty miał uzdrowić cesarza z trądu i w ten
sposób skłonić go do przyjęcia chrztu świętego. O trądzie jednak Euzebiusz nie
wspomina, a chrzest święty przyjął cesarz dopiero przed śmiercią, która
nastąpiła z dala od Rzymu, w dwa lata po śmierci św. Sylwestra.
Data śmierci św. Sylwestra wydaje się pewna, gdyż spotykamy ją w naj
dawniejszych dokumentach. Papież opuścił ziemię dla nieba dnia 31 grudnia
335 roku. Cieszy się czcią także i na Wschodzie. Grecy obchodzą jego pa
miątkę 2 stycznia. Jego śmiertelne szczątki spoczęły w Katakumbach św. Prys-
cylli, gdzie też w wieku VII wystawiono ku jego czci bazylikę. Obecnie ma
Święty swój kościół na Kwirynale oraz drugi, o wiele piękniejszy, bogato wypo
sażony kościół San Sihcstro in Capite. Relikwie św. Sylwestra I papieża znajdują
się w Nonantola, 11 km od Modeny. Spoczywają w głównym ołtarzu kościoła
oarafialnego, kiedyś należącego do opactwa benedyktyńskiego. Jest on patro
nem głównym diecezji i miasta.
Imię św. Sylwestra w Polsce należy do rzadko spotykanych. Jednak
z dniem Świętego lud polski łączył wiele wróżb dotyczących pogody. Oto dla
nrzykładu kilka przysłów: Dzień Sylwestrowy pokaże czas lipcowy ; Na
św. Sylwestra mrozno, zapowiedz na zimę mrozną ; W noc sylwestrową po
godnie, będzie lalka dni pogodnie . Dzień św. Sylwestra jest ostatnim dniem
w roku kalendarzowym. Dlatego w kościołach urządza się wieczorem specjalne
nabożeństwo: dziękczynno-błagalne. Duszpasterze zdają wiernym sprawozda
nia z całorocznej pracy w parafii. Znane są także w całym świecie zabawy syl
westrowe , czyli tzw. sylwester .
1. Św. Leonard z Porto Maurizio, 1676-1751, kapłan, zakonnik........ 1075
2 6 listopada
2. Bł. Jakub Alberione, 1884-1971, kapłan.............................................1077
1. Św. Józef Pignatelli, 1737-1811, kapłan, zakonnik........................ 1079
27 listopada
1. Św. Jakub z Marchii, 1394-1476, kapłan, zakonnik......................... 1080
28 listopada
29 listopada 1. Åšw. Saturnin, t ok. 250, biskup.............................................................1081
30 listopada 1. Św. Andrzej Apostoł, I wiek ..................................................................1082
GRUDZIEC
1. Św. Eligiusz, między 588 a 590, t 660, biskup......................................1086
7grudnia
2. Św. Edmund Campion, 1540-1581, kapłan, męczennik....................1087
2 grudnia 1. Św. Blanka, 1188-1252, królowa..........................................................1089
2. Bł. Jan Ruysbrock, 1293-1381, kapłan, zakonnik .............................1090
3. Bł. Rafał Chyliński, 1694-1741, kapłan, zakonnik............................. 1092
3 grudnia 1. Św. Franciszek Ksawery, 1506-1552, kapłan, zakonnik.....................1093
4 grudnia 1. Św. Jan Damasceński, ok. 650-750, kapłan, doktor Kościoła............ 1097
2. Św. Barbara, t ok. 305, dziewica, męczennica ......................................1099
3. Bł. Adolf Kolping, 1813-1865, kapłan................................................. 1101
4. Św. Jan Calabria, 1873-1954, kapłan .................................................1103
1. Åšw. Saba, 439-532, opat ........................................................................1104
5 grudnia
2. Bł. Filip Rinaldi, 1856-1931, kapłan, zakonnik...................................1105
6 grudnia 1. Św. Mikołaj z Miry, ok. 270, t między 345 a 352, biskup ...................1107
7 grudnia 1. Św. Ambroży, ok. 340-397, biskup, doktor Kościoła.......................... 1110
8 grudnia 1. Św. Maria Józefa Rosello, 1811-1880, dziewica...................................1115
9 grudnia 1. Św. Leokadia, f 304, dziewica, męczennica..........................................1116
10 grudnia 1. Św. Grzegorz III, t 741, papież .............................................................. 1117
11 grudnia 1. Św. Damazy I, ok. 305-384, papież ......................................................1118
12 grudnia 1. Åšw. Maria Maravillas od Jezusa Guzman, 1891-1974, dziewica,
zakonnica................................................................................................. 1120
13 grudnia 1. Św. Aucja, t ok. 304, dziewica, męczennica ........................................ 1122
2. Åšw. Otylia (Odylia), t ok. 720, opatka...................................................1124
14 grudnia 1. Św. Jan od Krzyża, 1542-1591, zakonnik, doktor Kościoła................1125
2. Åšw. Wenancjusz Fortunat, ok. 535, t po 600, biskup.......................... 1129
15 grudnia 1. Åšw. Maria Crocifissa (Paula Di Rosa), 1813-1855, dziewica,
zakonnica................................................................................................. 1130
16 grudnia 1. Åšw. Adelajda, 931 lub 932, f 999, cesarzowa........................................1131
17 grudnia 1. Św. Jan z Matha, 1154-1213, kapłan, zakonnik................................. 1132
2. Św. Józef Manyanet y Vives, 1832-1914, kapłan, zakonnik.............. 1134
18 grudnia 1. Åšw. Auksencjusz, f ok. 360, biskup........................................................1136
19 grudnia 1. Bł. Urban V, 1310-1370, papież...........................................................1136
20 grudnia 1. Åšw. Dominik z Silos, ok. 1000-1072, o p at...........................................1138
21 grudnia 1. Św. Piotr Kanizjusz, 1521-1597, kapłan, zakonnik, doktor Kościoła ... 1139
2. BÅ‚. Piotr Friedhofen, 1819-1860, zakonnik....................................... 1141
Wyszukiwarka