Księżyc zbliża się do Ziemi


Księżyc zbliża się do Ziemi
19 marca Księżyc zbliży się do Ziemi na rekordową odległość. Jaki wpływ będzie to miało na
naszą planetę?  czytamy w Daily Mail.
Krążący wokół Ziemi Księżyc co jakiś czas delikatnie się do niej przysuwa. Dzieje się to dlatego, że
jego orbita nie jest idealnym okręgiem, lecz spłaszczoną elipsą. Miejsce, w którym odległość między
Księżycem a Ziemia jest najmniejsza, określa się mianem perygeum. Gdy je osiąga, wydaje się dla
obserwatora większy niż normalnie, dlatego niektórzy mówią o nim  Superksiężyc .
Cykl obiegu Księżyca wokół Ziemi trwa miesiąc, za każdym razem określonego dnia osiąga perygeum,
jednak tak blisko nie był od 19 lat. Odległość między Ziemią a Księżycem wyniesie w przyszłym
tygodniu 355 665 km.
Czy to kosmiczne zbliżenie może mieć dla nas jakieś konsekwencje? W Internecie pojawiają się różne
teorie wskazujące na to, że oddziaływanie Księżyca na naszą planetę może wywołać liczne anomalie,
m.in. trzęsienia Ziemi, wzmożoną aktywność wulkaniczną, wzrost poziomu mórz, a nawet potężne
tajfuny. W latach 1955, 1974, 1992 i 2005, gdy również obserwowano wysokie perygeum, zwolennicy
spiskowych teorii łączyli ten fakt z występującymi w tym czasie na Ziemi kataklizmami. W 2005 roku,
dwa tygodnie przed "Superksiężycem", Indonezję nawiedziło katastrofalne tsunami, a w 1974 roku w
Australii wystąpił cyklon Tracy. Jednak naukowcy uspokajają  różnica w odległości między Ziemią a
Księżycem wyniesie tak naprawdę tylko 7,5 tys. km, co w kosmicznej skali jest nieznaczną różnicą.
Średnie perygeum wynosi bowiem 363 104 km.
Pete Wheeler z Międzynarodowego Centrum Astronomii Radiowej zapewnia, że nie czekają nas
żadne niezwykłe zjawiska.  Co najwyżej mogą wystąpić większe niż zwykle przypływy i odpływy,
zależne od faz księżyca. Nie ma się czym ekscytować.
Australijski astronom David Renke również się z tym zgadza, podkreśla jednocześnie, że wszystkie
anomalie pogodowe czy kataklizmy można  podczepić pod jakieś niepokojące zjawisko kosmiczne:
 Jeśli się bardzo chce znalezć chronologiczny związek, niemal każda katastrofa naturalna może być
poprzedzona jakimś kosmicznym zjawiskiem  kometą, planetą, Słońcem, może być też zrzucone na
Księżyc.
Najwyrazniej nie ma się czego obawiać. Zamiast słuchać wyssanych z palca apokaliptycznych wizji,
cieszmy się widokiem większej niż zazwyczaj, srebrzystej tarczy Księżyca na naszym niebie. Będzie
to nie lada gratka dla astronomów-amatorów i okazja do zrobienia wyjątkowo pięknych zdjęć Księżyca.
amo/ AP/
(wp.pl)
2011-03-09 (11:29)


Wyszukiwarka