Najlepsi przyjaciele: Światło
(Dział Rozwój Duchowy)
Najlepsi przyjaciele: Światło
Światło jest czymś,co w większości przypadków pierwsze wita nas na tym świecie, a nawet, według tych osób, które przeżyły NDE (Near Death Experience - Doświadczenie Bliskości Śmierci) jest tym, co nas spotyka po życiu. Depresje jesienne to wynik niedoboru światła. Ain Soph Aur - Nieskończone światło wyłania z siebie "drzewo życia" w kabale. "I stała się światłość" to jeden z najbardziej znanych fragmentów Biblii. Jasne światła pojawiają się po śmierci prowadząc do oświecenia wg Bardo Thodol - Tybetańskiej Księgi Zmarłych, kolorowe światła leżą u podstaw rzeczywistości i doświadczania wg innych tybetańskich przekazów. Świat wyłaniający się ze światła, rozświetlony od wewnątrz to duchowa wizja. Po relaksie lub kilku głębszych oddechach świat robi się bardziej świetlisty. Astralne światło to synonim życiowej, urzeczywistniającej energii. Światło jest widywane lub symbolicznie zaznaczane wokół głów i ciał świętych czy oświeconych. Nasza aura to wibrujące ciało światła. To naturalny symbol duchowej oświecającej energii, naszego Wyższego Ja, wewnętrznej boskości. Wyobrażenia i to na czym skupiamy uwagę ma na nas wpływ, a zatem.
Zwracaj uwagę na światło w swoim otoczeniu.
To naprawdę bardzo proste ćwiczenie, odprężające, rozluźniające i wzmacniające naszą energię. Mamy tendencje do uwewnętrzniania tego, co postrzegamy i z czasem pojawia się wyobrażenie, przekonanie, że
Całe twoje ciało jest pełne światła, zbudowane z niego.
To odczucie i wyobrażenie przychodzi z czasem. Możesz trochę ułatwić sobie zadanie:
Przenoś uwagę, między częściami ciała i wyobrażaj sobie ich rozświetlanie, od czasu do czasu wracaj do nich uwagą i sprawdzaj, czy odczucie świetlistości się utrzymuje.
Jest w tym coś prawdziwego. Jeśli wziąć pod uwagę odkrycia fizyki to cała nasza materialna rzeczywistość jest "kwantową" zupą pełną.. światła. Postaraj się to wykorzystać i utrzymuj nastawienie "odkrywania" i dostrzegania czegoś, co już jest obecne. Dodatkowo zazwyczaj, utożsamiamy siebie z ciałem, skorzystajmy z tego:
Cały twój umysł jest pełen światła.
Do tego powyższego wyobrażenia również potrzeba trochę medytacyjnej wprawy, żeby doświadczyć czegoś takiego, ale też jest sposób, który to ułatwia:
Wyobraź sobie świetlisty punkt w sercu. Pozwól by to światło wypełniło ciało, twoje najbliższe otoczenie, twoją aurę. Pozwól światłu poszerzać się "powoli" naturalnie, pole światła wokół ciebie poszerza się. Przenoś uwagę od światła w sercu, do poszerzającego się pola światła. Wdech uwaga skupiona na sercu, wydech - rozluźnienie ciała i uwaga skupiona na wyobrażonym świetlistym polu. Pozwól temu rosnąć, aż wypełni całą wewnętrzną przestrzeń.
To doświadczenie otwartej, świetlistej przestrzeni, głębokiego spokoju i odprężenia na jakie otwiera się dzięki takim wizualizacjom, jest czymś niezwykłym, "oczyszczającym". Kiedy czujesz się przytłoczony, zmęczony, rozdrażniony, dołącz następujący fragment do swojej wizualizacji:
Światło rozprasza mrok. Tak po prostu, światło się pojawia, a ciemność znika, wszystko się rozświetla. Promieniujące z ciebie światło rozprasza ciemność, napięcia w świecie.
Ale kiedy naprawdę jesteśmy spięci czy jest nam źle dość ciężko, jest utożsamić siebie ze światłem, nawet w wyobraźni. Możesz użyć dość naturalnego wyobrażenia, by "obejść" tą przeszkodę.
Wyobrażaj sobie źródło światła ponad głową. Dużą, świetlistą, promieniującą kulę. Odczuwaj, jak promieniujące stamtąd światło wpływa w ciebie oraz rozświetla swoje otoczenie.
To wyobrażenie, jest związane z odczuciem i obecnością "siły wyższej", Duchowego Ja w naszym życiu. Jeśli uważasz, że brakuje ci wsparcia, przewodnictwa, poczucia kontaktu z czymś będącym ponad naszym zwykłym "pomieszaniem", zawirowaniami życia:
Wyobrażaj sobie, jak źródło światła z ponad głowy powoli wędruje w dół i umieszcza się w twoim sercu, rozświetlając stamtąd ciało i otoczenie.
Powyższe ćwiczenie warto wykonywać przed zaśnięciem, utrzymując delikatnie skupienie, by wizualizacja lub koncentracja nie przeszkodziła nam zasnąć. Światło to naturalny symbol wewnętrznego ciepła, miłości, uzdrowienia. Jeśli uważasz, że jakiś fragment twojej rzeczywistości potrzebuje wsparcia:
Wysyłaj światło. Zwróć się do wewnętrznego światła z prośbą o pomoc i uzdrowienie, wyrażaj swoje prośby i utrzymuj życzliwe pełne zaufania skupienie, na "promieniowaniu" światła z siebie.
To jedna z najprostszych form "duchowego" uzdrawiania, łatwa w użyciu i przynosząca czasem niezwykłe rezultaty. Na dobrą sprawę nie trzeba nawet do niej wizualizacji, jedynie odrobiny zaufania i skupienia.
Światła na twej drodze.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Badz swoim najleprzym przyjacielem [ ZLOTEMYSLI][by www ebookforum pl ]Badz Swoim Najlepszym Przyjacielem Ebookwięcej podobnych podstron