ARTYKUŁY o metodzie NIA i dr Ashkarze
Tani i skuteczny sposób na raka
Proponuję wyciąć i zachować ten tekst. Wkrótce może być zakazany. W USA te wiadomości już zostały ocenzurowane. Tam rząd zamknął stronę w internecie dr. Ashkara, a jego samego osądzono i skazano bo pokazał jak łatwo i tanio można wyleczyć raka
Cieciorka zamiast chemioterapii?
"Jest lekarstwo na raka" - mówi doktor fizyki George Ashkar w swojej książce, której tłumaczenie na język polski ma się ukazać we wrześniu. Polskie wydanie książki firmować ma "Jelenia Struga" w Kowarach. George Ashkar w minionym tygodniu w "Jeleniej Strudze" mówił o autorskiej metodzie walki z rakiem. Za propagowanie tej metody w Stanach Zjednoczonych był karany. "Nie leczę, tylko edukuję ludzi, metoda nie ma żadnych skutków ubocznych" - tłumaczył w Kowarach fizyk z Nowego Jorku, absolwent Uniwersytetu Łomonosowa w Moskwie, urodzony w Libanie.
Zaczęło się od...przypalonego jogurtu
W 1936 roku wujek George'a Ashkara w ciągu zaledwie kilku dni umarł na raka żołądka w szpitalu klinicznym amerykańskiego uniwersytetu w Bejrucie. Mały George boleśnie to przeżył.
W 1943 roku George miał 12 lat. Do jego obowiązków domowych należało codzienne przygotowanie jogurtu. Pewnego dnia mały George tak się spieszył do kolegów, że przypalił mleko potrzebne do produkcji jogurtu. Spróbował: jogurt nie nadawał się do jedzenia. Zostawił jogurt na piecu. Po kilku godzinach mama spytała, w jaki sposób udało mu się zrobić tak cudowny jogurt. George nie wierzył: zebrany z góry jogurt był wyśmienity, wszystkie "śmieci chemiczne" zebrały się w wodzie, która została na dnie. George miał zacięcie fizyka
zaczął eksperymentować, zasady fizyki przenosząc na organizm człowieka i walkę z chorobami cywilizacji.
Opór w Nowym Jorku
Dziś George Ashkar ma 78 lat. Pół krwi Arab, pół krwi Armeńczyk, absolwent Uniwersytetu Łomonosowa w Moskwie, od wielu lat mieszka w Nowym Jorku. Swoją autorską metodą oczyszczania organizmu ze związków rakotwórczych próbował zainteresować lekarzy, kongresmenów. Bez skutku. "Lobby farmaceutyczne nie dopuści do głosu prostą i tanią metodę leczenia" - uważa fizyk. Metodę wchłaniania naturalnej infekcji
tak ją bowiem nazwał
pokazywał chorym na raka w Armenii i Stanach. W 1986 roku za tę praktykę stanął w Nowym Jorku przed sądem.
-Nie mam dowodów oprócz maili od osób, którym ta metoda pomogła w walce z rakiem. Zastosowało ją około 400 osób, z tego tylko osiem osób przegrało walkę
powiedział podczas wykładu w Kowarach George Ashkar
Ja jestem najlepszym przykładem. Miałem raka trzustki, wyzdrowiałem.
Po raz pierwszy zastosował metodę na sobie
profilaktycznie
w 1985 roku. Kiedy w 2003 roku zachorował i lekarze postawili diagnozę
nowotwór trzustki - poddał się zabiegowi chirurgicznemu.
Po operacji żona mu powiedziała o złych rokowaniach lekarzy.
-Nie jestem do odstrzału, bo nie mam kasy na "piórnik" (trumnę), nie umrę
powiedział George Ashkar. Zrezygnował z proponowanej mu przez onkologów chemioterapii
której jest przeciwnikiem. Przez kilka miesięcy po operacji oczyszczał organizm swoją autorską metodą. Walkę z rakiem, jak widzimy, wygrał.
Usunąć kancerogeny
"Rak jest wywoływany przez związki chemiczne, kumulowane przez lata w organizmie kancerogeny, komórki rakowe są skutkiem a nie przyczyną" - uważa George Ashkar.
Kancerogeny do krwi dostają się, między innymi, z pokarmem - przedstawiał na wykładzie w Kowarach George Ashkar
to, wszelkie pestycydy, konserwanty, środki ochrony roślin itp. Kancerogeny pozwalają na chemiczne połączenie się ze zdrową komórką "promotorów" czyli strzępów komórek "rozerwanych" na skutek silnych traumatycznych przeżyć, stresów, obaw, pozostawania długo w sytuacjach beznadziejnych". Medycyna akademicka określa takie sytuacje, stresem oksydacyjnym i zalicza go do grupy najważniejszych czynników chorobotwórczych. Tak powstają komórki rakowe
mówił George Ashkar. Jego zdaniem najważniejsze jest, ile kancerogenów "zjadamy" w pożywieniu. Dopiero, jednak ich kumulacja w organizmie stanowi zagrożenie, dobre podłoże dla raka.
W 1950 roku potrzebowaliśmy 40-50 lat do kumulacji kancerogenów w organizmie, w 1990 roku
już tylko od 10 do 15 lat. Oddaje to skalę wzrostu skażenia środowiska, w którym obecnie żyjemy.
- W profilaktyce i leczeniu raka najważniejsze to fizycznie wyeliminować z organizmu kancerogeny
uważa fizyk z Nowego Jorku. Sama interwencja chirurgiczna w przypadku choroby nowotworowej (której jest umiarkowanym zwolennikiem) do końca nie powstrzyma nawrotu nowotworu, jeżeli nadal w organizmie są skumulowane kancerogeny. Dlatego również fizyk nie jest zwolennikiem chemio i radioterapii, które
według niego "zabijają komórki rakowe", ale jeszcze więcej komórek zdrowych, nie eliminują one wcale kancerogenów, chemio i radioterapia sama w sobie może być rakotwórcza, o tym wie przeciętny lekarz. Nie usunięte z ustroju kancerogeny, zasilone dodatkowo chemio i radioterapią mogą w szybkim tempie naprodukować nowe komórki rakowe, stąd niemal regułą są wznowy choroby nowotworowej.
Wybór
zaznacza - należy do pacjenta. Chemio czy radioterapia bowiem nie przekreślają zupełnie
a jedynie spowalniają - oczyszczanie organizmu z kancerogenów według jego, prostej i praktycznie bez ryzyka, metody.
Orężem czosnek i cieciorka
Metodą prób i błędów George Ashkar opracował metodę eliminowania kancerogenów z organizmu. Proponuje na nodze (poniżej kolana) na noc przyłożyć rozdrobniony czosnek (najlepiej w obrębie pierścionka) i zakleić plastrem. Kiedy zrobi się bąbel, należy go przeciąć i na taką "sączącą się ranę" dać... cieciorkę (ciecierzycę). Na wierzch w podwójnie złożonej ściereczce z wyciętym kołem z jednej strony przykładać liść kapusty (aby rana nie wysychała). Zabandażować ranę. Dwa razy dziennie przez dwa miesiące trzeba wymieniać cieciorkę (która pęczniejąc zbiera wraz z limfą kancerogeny), ranę wokół dezynfekować. Każdy jest w stanie własnoręcznie przeprowadzić taką kurację oczyszczającą.
Instruktażowy filmik można sobie oglądnąć wpisują w Google hasło "metoda nia" lub w YouTube "lekarstwo na raka"
- Organizm jest mądry, jeżeli da się mu możliwość, otwierając krwiobieg, sam pozbędzie się kancerogenów - mówił George Ashkar, pokazując na nodze zabliźnioną ranę
po dwóch miesiącach w ten sposób krew zostaje oczyszczona, przez kolejnych sześć miesięcy (czasem dłużej) oczyszcza się cały organizm.
" Jelenia Struga" centrum inicjacji
"Jelenia Struga" w Kowarach, która łączy nowoczesne spa z naturalnymi metodami prozdrowotnymi, zamierza propagować metodę oczyszczania organizmu według Georga Ashkara. Dlatego nawiązała z nim współpracę i zaprosiła do Polski.
- Przymierzamy się do warsztatów, które będą uczyły pacjentów tej metody, chcemy wydać książkę Ashkara w języku polskim, zaprosić go ponownie do Polski
wypowiedział się dyrektor "Jeleniej Strugi".
George Ashkar o swojej metodzie walki z rakiem opowiadał także na warsztatach w Polanicy, gdzie lekarz Jan Pokrywka, prowadził w dniach 1
3 maja swoje ciekawe warsztaty "Akademii Długowieczności".
- Metoda Pana Ashkara koresponduje z innymi naturalnymi metodami, jest skuteczniejsza w tym fizycznie oczyszczającym aspekcie niż akupunktura, czy akupresura, efektywniej bowiem, jego zdaniem, może oczyścić organizm z kancerogenów
uważa dr Jan Pokrywka.
Metody oczyszczające organizm nie są również obce współczesnej onkologii, co widzimy przy podawaniu litrów płynów fizjologicznych w czasie podawania "chemii"
Lekarz medycyny Jan Pokrywka komentuje to tak.
W wypadku poważnego zastoju energii CZI i płynów tkankowych w określonym miejscu organizmu, co może manifestować się guzami różnego pochodzenia, oprócz prób poruszenia samej energii, z pomocą odpowiednich nakłuć punktów akupunkturowych, stosuje się również i inne metody oddziaływań leczniczych.
Należą do nich uciski, masaże, drenaż limfatyczny, ogrzewania, przypiekania, czyli MOXA, z wywołaniem oparzenia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia, jak również wywoływanie skrwawień z pomocą tak zwanego trójgrańca oraz jeszcze inne modyfikacje tych sposobów. We współczesnej medycynie, echem takiego postępowania jest maść ichtiolowa stosowana z powodzeniem do dzisiaj.
Metoda (NIA) przypomina do złudzenia starożytne chińskie praktyki wywoływania wrzodów, sączących się oparzeń i ropy na ciele chorego. Starożytni lekarze akupunkturzyści zajmowali się również tego typu praktykami.
Jeszcze nie tak dawno, niemal współcześni nam lekarze europejscy wykonywali terapeutyczne podskórne wstrzyknięcia mleka, bądź krwi, by uzyskać ropiejącą ranę. Uważano, że wydobywająca się ropa doprowadza do wyzdrowienia.
Zauważmy, że przy chorobie nowotworowej niemal nie obserwujemy odczynów ropnych.
Zachorowania z tworzącymi się guzami nowotworowymi, jak i innymi guzami nienowotworowymi, wymagają poruszenia nie tylko samej energii CHI, ale i większej ilości substancji, czyli płynu tkankowego.
W takiej sytuacji akupunkturzyści wykonywali wtedy całą serię zabiegów "MOXA" wywołując małe surowicze pęcherze oparzeniowe, tak iż niektórzy pacjenci byli potem cali w bliznach pooparzeniowych po wielokrotnie powtarzanych zabiegach.
Niezależnie, ponownie odkryta, i sugestywnie opisywana, a przede wszystkim, z powodzeniem wypraktykowana, przez Pana Georga Ashkara, sprytna technika (NIA), drenowania, wywołanego terapeutycznie i odpowiednio zlokalizowanego, oparzenia drugiego stopnia, (oparzenia wywołanego za pomocą miazgi czosnku), jest techniką, która wpisuje się tę odwieczną praktykę, holistycznej medycyny.
Wielomiesięczny drenaż tej oparzeniowej rany, jest utrzymany za pomocą przykładanych nasion ciecierzycy (cieciorki), okładanej liściem kapusty, dla niedopuszczenia do wyschnięcia i przedwczesnego zagojenia się tej terapeutycznej rany.
Metoda Wchłaniania Naturalnej Infekcji (NIA) jest terapią całkowicie akceptowalną przez współczesnego pacjenta z uwagi na:
- bezbolesność w porównaniu z metodami starożytnymi
MOXA jest bolesna,
- niski koszt ograniczający się w zasadzie do ziaren cieciorki (odmiana grochu), kawałka liścia kapusty oraz bandaży,
- niewielką uciążliwość terapii, która wymaga mniej niż pięć minut dziennie przy zmianie opatrunku,
- efekt kosmetyczny ograniczony do miejsca na podudziu, które łatwo ukryć pod odzieżą,
- imponującą efektywność drenażową metody.
Pobieżne tylko wyliczenie, wskazywałoby, na wymianę w ten sposób nawet do 5 litrów płynu tkankowego przy rocznej procedurze (NIA). Przypomnę, że całkowita ilość płynu tkankowego u typowego mężczyzny o ciężarze ciała 70 kilogramów wynosi około 15 litrów.
Metoda ta nie jest może elegancka, i prawdopodobnie dlatego, również zabiegi "MOXA", oraz pochodne od niej, jak metoda (NIA), nie cieszą się w obecnych czasach dużą popularnością, zarówno wśród lekarzy, jak i wśród pacjentów.
Jednak opisywana przez Pana Ashkara skuteczność, powinna wzbudzić większe zainteresowanie wśród osób zagrożonych nowotworem, a w szczególności osób, z aktywną chorobą nowotworową, oraz pobudzić lekarzy ją obserwujących, do wyciągania wniosków wypływających z praktycznych rezultatów, a nie uprzedzeń i fałszywych wyobrażeń, zwłaszcza wyobrażeń estetycznych.
Teoria onkogenezy zaprezentowana przez Pana Ashkara jest w zasadzie zgodna z obecnie lansowanymi teoriami, gdzie główną odpowiedzialność za raka przypisuje się nadmiernej ilości i koncentracji związków rakotwórczych w przestrzeni międzykomórkowej, w tak zwanej tkance podścieliskowej.
Ciekawe, a zarazem przerażające jest też, zamieszczone w filmie zestawienie, pokazujące jak z upływem dekad, ostatniej połowy dwudziestego wieku, skracał się okres ekspozycji na aktualne środowisko, by zgromadzić wystarczającą do onkogenezy, ilość związków rakotwórczych, by zainicjować raka.
Interesujące, że mniej więcej równolegle, w tym czasie, wzrastała koncentracja ołowiu i metali ciężkich w organizmach społeczeństw uprzemysłowionych.
Jak zauważył to, jeden z lekarzy uczestniczących w Polanickich warsztatachAkademii Długowieczności, chory poprzez tę, w sumie prostą i nieszkodliwą procedurę, otrzymuje w prezencie jakby dodatkową "nerkę" do eliminacji zalegających w organizmie substancji.
Nie bez znaczenia są ponadto i inne, ważne aspekty, stosowania tej procedury, a wiążące się ze stanem umysłu.
--------------------------------------------------------
Metoda NIA dr Ashkara
"step by step"
krok po kroku:
--------------------------------------------------------
1. wybrać na ciele odpowiednie miejsce na zrobienie małej ranki
np. na wewnętrznej stronie łydki, nieco powyżej najgrubszej jej części, daleko od kości,
2. wygolić włosy na tej części (kilkanaście centymetrów kwadratowych),
3. zdezynfekować wybrane miejsce (np. alkoholem),
4. przymocować do wybranego miejsca przylepcem (opatrunkiem) obrączkę czy jakikolwiek pierścień okalający tworzący zamknięty obszar,
5. wypełnić środek pierścienia zmiażdżonym czosnkiem (jeden ząbek wystarczy) w taki sposób, aby czosnek stykał się ze skórą i zakleić całość szeroką plastikową tasmą samoprzylepną lub nakryć folią plastikową tak aby utrzymać czosnek w wilgoci przez kilka godzin,
6. pozostawić tak przygotowany rodzaj kataplazmu na przeciąg kilku-kilkunastu godzin (na noc) i pozwolić, aby powstał bąbel w wyniku silnego podrażnienia skóry czosnkiem,
7. zdezynfekować bąbel i jego okolice alkoholem,
8. przeciąć bąbel i usunąć martwy naskórek
ukaże się otwarte "ujście" limfy na zewnątrz,
9. na to miejsce połozyć suche nasiono ciecierzycy (cieciorki)
jako naturalny absorbent (nie ma potrzeby jej dezynfekować) wchłaniający ciągle wypływającą limfę, krew i ropę zawierające wszelkie zanieczyszczenia,
10. przykryć to wszystko "kanapką" z kapusty tak aby okienko z widoczną kapusta dokładnie przykrywało cieciorkę - zachowamy w ten sposób wilgotność rany,
11. ziarno cieciorki wymienić po 24 godzinach przez dwa dni a potem co 12 godzin dezynfekując miejsce wokół ranki za każdym razem 75% alkoholem. Nie dezynfekować ani nie czyścić rany wewnątrz!!!!!!!!
Metoda NIA
to znana medycynie ograniczona, przewlekła infekcja bakteryjna. Jej celem jest wytworzenie tzw. zredukowanego środowiska, w którym żadna choroba, w tym i nowotwory, nie mają prawa rozwijać się.
UWAGI DODATKOWE:
1. wszystko z ciała wychodzi, a nie wchodzi,
2. ziarno zawsze trzyma ranę otwartą,
3. ziarno wchłania wszelkie płyny wypływające powoli z ranki,
4. cieciorka wchłania w siebie wszelkie kancerogenne zanieczyszczenia,
5. nie ma sensu robić więcej ranek, niż jedną, chyba, że choroba jest bardzo zaawansowana
wówczas można wykonywać zabiegi jednocześnie na obu nogach,
6. opatrunki nie przeszkadzają w utrzymaniu naturalnej higieny ciała (kąpiele),
7. można używać opatrunków utrzymujących naturalną wilgotność ranki,
8. zwyczajna kuracja oczyszczająca krew trwa zwykle do 2 miesięcy, kuracja oczyszczająca cały organizm ok 6 miesięcy a przy chorobie
od 6 wzwyż (często 1218 miesięcy).
Według opinii lekarzy wykładających na warsztatach - "metoda NIA dr G.E.Ashkara może być cennym dodatkiem do typowych metod leczenia akademickiego. Niemniej jednak należy przede wszystkim zaufać medycynie tradycyjnej i w przypadkach guzów wyciąć je najpierw, aby zmniejszyć obszar toksyn produkowanych przez nowotwór zatruwających organizm"
http://www.lekarstwonaraka.com.pl/Artykuly%20o%20NIA.htm
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
77 Skutecznych Sposobow Na Zwiekszenie Rzymski I Spolka E bookJak wyleczyć nieuleczalne choroby! Skuteczne sposoby na prawie wszystkie, pozornie nieuleczalne c8 sposobow na skuteczne teksty reklamy w Google?Words8 sposobów na skuteczne teksty reklam w Google AdWordsSposob na wlasny pradTalizman Venus lub sposób na kobietęKIJAK M Stres 15 najskuteczniejszych sposobów na radzenie sobie ze stresemDomowe sposoby na piękne dłonie i paznokcieOdkrył lek na rakaJak złamać hasło na Onet poczte działa rewelacyjnie sposób na hasla password hack haker haslo10 sposobów na pozbycie się stresuSposób na greJak Złamać Hasło Na Allegro Sposób Na Hasla Password Hack Haker Haslowięcej podobnych podstron