Alicja Pacewicz
JAK POMÓC . DZIECKU NIE PIĆ
Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych
WARSZAWA 1994
Alicja Pacewicz
Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych
WARSZAWA 1994
\ Wk
Jeżeli obawiasz się, że twojemu dziecku ktoś zaproponuje kiedyś alkohol...
... przeczytaj tę książeczkę
Na dobry początek...
Nikt nie musi wam mówić, ile robicie dla swoich dzieci, które właśnie wchodzą w wiek dojrzewania. Nie trzeba udowadniać, ile ciężkiej pracy, czasu i wysiłku - żeby już nie wspomnieć o nieskończonej cierpliwości - wymaga wychowanie każdego dziecka. Nauczyliście dziecko, żeby zwracało uwagę na swe własne bezpieczeństwo w domu, w szkole i na ulicy. Dbacie, by dostatecznie długo spało i dobrze się odżywiało. Tulicie je, gdy ma koszmarne sny, bandażujecie przecięty palec, pocieszacie z powodu kiepskiego stopnia z matematyki czy historii. Ale w waszym życiu, tak jak w życiu prawie każdej rodziny, może zdarzyć się coś, co wystawi na próbę rodzicielskie siły, wywoła lęk, sprawi, że poczujecie się bezradni... Jaka to będzie próba - nie wiadomo. Wiadomo jednak, że może to być alkohol.
Dzieci piją
Pewnie niektórzy z was pomyślą sobie: - "Co?! Dwunasto- czy trzynastolatki i alkohol? To chyba żarty".
Tymczasem według najnowszych polskich badań:
O Nawet małe dzieci są zachęcane lub namawiane do próbowania alkoholu, 70% niepełnoletnich miało kontakt z alkoholem, z czego ponad połowa pije alkohol systematycznie, to znaczy co najmniej raz w tygodniu.
O Co piąty młody człowiek ma poważne problemy z powodu picia alkoholu - upija się, ma kłopoty w szkole i w domu, popełnia drobne przestępstwa i inne wykroczenia przeciw prawu.
O Wśród uczniów szkół średnich jest zaledwie 15% abstynentów. Piwo pije 73% chłopców i 67% dziewcząt, wino 69% chłopców i 36% dziewcząt, wódkę - odpowiednio - 14% i 7%.
O Wraz ze zmianą wzorów konsumpcji w Polsce oraz obfitym zaopatrzeniem sklepów w napoje alkoholowe, młodzi ludzie coraz częściej systematycznie piją piwo, a są tacy, którzy robią to codziennie.
Na dodatek żyją w przekonaniu, że piwo to przecież żaden alkohol. Ta nowa moda dotyczy zarówno dorastających chłopców, jak i dziewcząt. Tylko 18 procent młodzieży uważa piwo za alkohol. Piwo jest powszechnie reklamowane - pomimo ustawowego zakazu - jako napój skojarzony z zabawą, energią, młodością. Biznes zagraniczny i krajowy walczą o konsumenta piwa, w tym przede wszystkim o młodych ludzi. Ponad połowa młodych ludzi pije alkohol we własnym domu, 14 procent - u krewnych, a co dziesiąty u przyjaciół. Niemal 10 procent stwierdziło, że pije na ulicy, 4 procent - że w lokalu, a co setny uczeń pije w szkole. Co piąte dziecko poniżej szesnastego roku życia przynajmniej raz w życiu było pijane. Najmłodszy pacjent warszawskiej izby wytrzeźwień miał 8 lat, w 1992 roku trafiło do izby prawie 300 nieletnich. - Piwa mogę wypić gdzieś z sześć litrów, wódki w towrzystwie to 3/4 litra, potem jestem dętka - tak ocenił swe możliwości 14-letni klient Izby Wytrzeźwień.
O Młody człowiek może po prostu wejść do sklepu i bez większych trudności kupić alkohol. Mimo, że ustawa o wychowaniu w trzeźwości z 1982 r. zakazuje sprzedaży i podawania alkoholu osobom poniżej 18-go roku życia, wino i piwo jest sprzedawane nastolatkom w 80 przypadkach na sto, a dla wódki procent ten jest tylko trochę niższy.
O Alkohol bywa tym środkiem uzależniającym, który otwiera drogę silniejszym narkotykom. Młodzi ludzie po alkoholu tracą pełną kontrolę nad swoimi decyzjami i łatwiej im odpowiedzieć "tak" na propozycję spróbowania "czegoś mocniejszego". Piciu towarzyszy często palenie. Papierosy i alkohol otwierają furtkę dla narkotyków, zwłaszcza gdy palenie i picie rozpoczyna się bardzo wcześnie.
Ja sam czasem coś piję,
więc jak mam swojemu dziecku mówić,
żeby tego nie robiło?
To proste.
Są bowiem oczywiste powody, dla których picie niewielkich ilości alkoholu, choć nie szkodzi dorosłym, bywa niebezpieczne dla dzieci.
Ważne jednak, w jaki sposób powiesz o tym swemu dziecku. Najgorzej, gdy wystąpisz w roli hipokryty albo starego przemądrzalca. Jak najlepiej zacząć?
Po pierwsze od tego, że organizm dziecka czy młodego człowieka różni się od organizmu człowieka dojrzałego. Młody organizm nadal rośnie i rozwija się - zarówno w środku, jak i na zewnątrz. Picie alkoholu przed okresem dojrzewania i w czasie dojrzewania może zablokować normalny wzrost, rozwój psychiczny i fizyczny, utrudnić uczenie się, zaburzyć zdrowe kontakty z rówieśnikami i dorosłymi.
Po drugie, w grę wchodzi sprawa bezpieczeństwa. Dorośli -oczywiście jeśli nie mają problemów z alkoholem i piją w sposób umiarkowany - znają swoją miarę, wiedzą ile i z kim mogą wypić. Dzieci i młodzi ludzie nie poznali jeszcze granicy bezpieczeństwa, a
alkohol, choćby tylko jedno piwo, działa przecież znacznie silniej na człowieka młodego niż dorosłego. Po alkoholu poważnemu zaburzeniu ulega zdolność oceny rzeczywistości, refleks i koordynacja ruchowa. Nawet po jednym piwie pływanie może okazać się niebezpieczne, jazda rowerem niemożliwa, a nauczenie się czegoś bardzo trudne.
Młodzi ludzie są też mniej odporni na presję rówieśników - często robią coś tylko po to, by wykazać się odwagą lub zaimponować kolegom. Taka demonstracja po alkoholu w najlepszym razie prowadzi do zachowań, których potem młody człowiek będzie się wstydził, a często kończy się poważnym wypadkiem. Warto też dziecku powiedzieć, że zależy ci na
I
tym, żeby nie piło, dlatego, że je kochasz, a znasz wiele osób, którym alkohol zniszczył życie.
Jak mogę pomóc dziecku nie pić?
Warto aby twoje dzieci dowiedziały się, że troszczysz się o nie i że bardzo zależy ci na tym, żeby nie piły ani nie ćpały. Prawdopodobnie - wcześniej czy później - ktoś zaproponuje twemu synowi lub córce kieliszek wina czy puszkę piwa. Warto siebie i dziecko na ten moment przygotować. Umiejętność mówienia "nie", gdy ktoś proponuje alkohol i "tak", gdy chodzi o rzeczy fajne i zdrowe - to coś, czego dziecko powinno i może nauczyć się w domu. I jeszcze jedno -wskazówki zawarte w naszej książce będą pomocne w uczeniu odmawiania w innych sytuacjach, na przykład gdy ktoś proponuje dziecku narkotyki albo seks.
Co to znaczy mieć zdrowe dziecko?
Na to pytanie nie ma prostej odpowiedzi. Ale wszyscy rodzice chcieliby, żeby ich dziecko:
O czuło się dobrze fizycznie i zdrowo wyglądało,
O dobrze czuło się samo ze sobą,
O było radosne i twórcze,
O miało fajnych, sympatycznych i oddanych kolegów,
O dobrze radziło sobie w szkole,
O wyrosło na mądrego, odpowiedzialnego i twórczego dorosłego.
10 sposobów,
żeby pomóc dziecku nie pić
1. Rozmawiaj z dzieckiem o alkoholu i narkotykach. Sprawdź, czy na pewno rozumie niebezpieczeństwa i problemy z tym związane. Nie strasz i nie "truj" - po prostu przekaż dziecku obiektywne informacje zawarte w tej broszurce lub gdzie indziej na temat działania alkoholu oraz mechanizmu uzależniania się i wyjaśnij wszystkie wątpliwości.
2. Naucz się naprawdę wysłuchiwać swoje dziecko. Mówienie to tylko połowa sukcesu. Musisz także umieć słuchać i wiedzieć, kiedy dziecko tego potrzebuje - pozwoli wam to otwarcie porozumiewać się. Kiedy mówi o ważnych dla siebie rzeczach -staraj się przyjąć jego perspektywę widzenia świata, próbuj je zrozumieć, a nie pouczać.
3. Pomóż dziecku dobrze czuć się ze sobą. Nastolatki są często niepewne siebie. Bardzo ważne jest dla nich, gdy wiedzą, że rodzice im ufają, wierzą w ich wartość, doceniają ich umiejętności, liczą się z ich zdaniem. Po prostu: w odpowiednich momentach chwal dziecko, okazuj mu swój podziw i aprobatę, bierz pod uwagę jego opinie i decyzje.
4. Pomóż dziecku zbudować sobie jasny system wartości.
Silny system wartości, jasne poczucie, co jest dobre, a co złe, da dziecku odwagę podejmowania samodzielnych decyzji na podstawie własnego zdania, a nie presji kolegów.
5. Bądź dobrym modelem i przykładem.
Dzieci dobrze znają twoje obyczaje i postawy wobec alkoholu - ich nie da się łatwo oszukać. Pamiętaj, że jeśli ty sam masz problemy z piciem, twoje dziecko ma większą niż jego koledzy szansę aby mieć podobne kłopoty.
6. Pomóż dziecku radzić sobie w sytuacjach nacisku ze strony kolegów.
Zwłaszcza dzieci, które uczono, jak być miłym, serdecznym i sympatycznym mogą mieć trudności w opieraniu się naciskom otoczenia. Trudności w podejmowaniu niepopularnych decyzji będą mieć także te dzieci, dla których rówieśnicy są podstawowym punktem oparcia i odniesienia.
7. Ustal jasne zasady dotyczące alkoholu i narkotyków.
Obowiązujące w waszym domu zasady powinny być jasne i spójne. Powiedz dzieciom, że nie wolno im pić, palić, zażywać narkotyków oraz robić innych rzeczy, na które się nie zgadzasz. Niech znają też dobrze konsekwencje łamania tych reguł. Konsekwencje te powinny być dostosowane do wieku i wrażliwości dziecka i nie mogą naruszać jego godności.
8. Zachęcaj dzieci do rzeczy zdrowych i twórczych.
Czy twoje dzieci mają dostatecznie dużo dobrych propozycji w życiu? Zorganizuj im coś ciekawego, zachęć do sportu, jakiegoś hobby, zajęć pozaszkolnych - czegokolwiek, co może im sprawić frajdę. Najlepiej jeśli czasem sam też będziesz coś robił z nimi!
9. Porozmawiaj z rodzicami innych dzieci.
Wszyscy przechodzą przez to samo, co ty. Pogadaj z sąsiadami, rodzicami innych dzieci z twojego otoczenia. Gdy twoje dziecko wybiera się z kolegami na prywatkę, upewnij się, że będzie tam jakaś "przyzwoitka" (dotyczy to dzieci młodszych) i że nie będzie żadnego alkoholu.
10. Wiedz, jak postąpić, gdy coś podejrzewasz.
Naucz się rozpoznawać sygnały ostrzegawcze świadczące o tym, że twoje dziecko zaczęło "eksperymenty" z alkoholem i dowiedz się, do kogo możesz zwrócić się o pomoc.
Dlaczego dzieci sięgają czasem po alkohol?
Dzieci wchodzące w wiek dojrzewania przechodzą jakby ponowne narodziny, a równocześnie przygotowują się do dorosłości. Mimo, że zaczynają wyglądać jak ludzie dorośli, w wielu sprawach są jeszcze dziećmi i nadal jest mnóstwo rzeczy, których nie mogą lub nie potrafią robić.To czas konfliktówz rodzicami, nauczycielami, czas podważania autorytetów, czas gdy bardzo ważne (a bywa, że najważniejsze) stają się kontakty z rówieśnikami. Młodzi ludzie w tym wieku mogą przebywać ze sobą niemal bez końca, od rana do nocy. Zaczynają interesować się płcią przeciwną, robią się niepewni siebie, często zmienia im się nastrój - z nieokrzesanej energii przechodzą płynnie w apatię i przygnębienie. Często sprawiają wrażenie, jakby niczego nie chcieli od swoich rodziców - zwracają się o wsparcie tylko w momentach poważnych kryzysów albo z prośbą o pieniądze. To ciężki czas dla rodziców, którzy muszą pozwolić swym dzieciom stawać się niezależnymi, równocześnie ich nie porzucając. To właśnie moment, kiedy młodzi ludzie podejmują decyzje, czy próbować alkoholu i papierosów, czy nie. Są poza tym stale pod silną presją - w ich życiu ciągle przewija się alkohol, a wielu kolegów systematycznie pije.
"Zacząłem pić, gdy miałem 10 lat. Wciągnęli mnie do tego koledzy. Nie smakowało mi, ale byłem ciekawy, jak to jest po wypiciu, a poza tym czułem się wtedy naprawdę dorosły. W domu moi rodzice ciągle się ze sobą kłócili. Gdy zacząłem pić, mogłem wreszcie przestać się nimi przejmować". Ta historia nie jest wyjątkowa. Dzieci zaczynają pić, żeby:
1. Dopasować się do kolegów, należeć do grupy
Gdy dzieci wchodzą w wiek poszukiwania związków poza domem, najważniejszym dla nich jest należeć i pasować do jakiejś "paczki". Dzieci często nawet wiedzą albo domyślają się, że ci, z którymi chcą
się "zakolegować" piją, a jednak potrzeba przynależności i wpasowania się jest tak silna, że wcale im to nie przeszkadza. Czasami może nawet być odwrotnie - ten zakazany owoc dodatkowo pociąga, a ponadto wspólne kosztowanie go szybko daje poczucie pozornej wspólnoty.
Dzieci i młodzi ludzie gotowi są niemal na wszystko, by nie zostać odmieńcami.
2. Czuć się dorosłym
Dzieci wchodzące w wiek dojrzewania kształtują swoje postawy wobec picia, palenia i narkotyków. Wskutek nacisków rówieśników, obserwacji zachowań dorosłych, a także zachęcających informacji z innych źródeł - filmów, telewizji itp., zmieniają swój negatywny często wcześniej stosunek do alkoholu. Przekazy te brzmią raczej zachęcająco - na przykład w filmach alkohol kojarzony jest z dorosłością, przygodą, męskością i luzem. Wygląda na to, że picie daje poczucie niezależności, samodzielności, pozwala po dorosłemu się rozluźnić i zabawić. Ten motyw picia może być dodatkowo wzmocniony przez bliskich dziecku dorosłych; w domach, gdzie rodzice dużo piją, dzieci częściej i wcześniej próbują alkoholu.
3. Być "spoko" i na luzie
Sami pamiętacie może, jak czuje się młody człowiek wkraczający w wiek dojrzewania - jest spięty, niepewny siebie, wstydzi się, często czuje się zażenowany. Młodzi piją, bo chcą pozbyć się napięcia i niepewności,
10
bo chcą swobodniej poczuć się w towarzystwie, zwłaszcza wobec osób przeciwnej płci.
4. Lepiej się poczuć
Niektórzy ludzie, nie tylko zresztą młodzi, myślą, że alkohol poprawi im samopoczucie albo pozwoli zapomnieć o kłopotach. Dzieci, które zaczynają pić alkohol, żeby się lepiej poczuć, potrzebują zazwyczaj pomocy psychologa lub innej życzliwej osoby. Jeśli wydaje ci się, że twoje dziecko ma jakieś trudności, przekonaj je, że nie musi przeżywać ich w samotności i może poprosić kogoś o pomoc. Warto także, by zrozumiało, że umieć rozpoznać własną trudność i chcieć ją pokonać, nie jest oznaką słabości, lecz siły...
5. Przestać być nies'miałym
Wszyscy młodzi ludzie przechodzą przez bolesne okresy niepewności, wstydu i nieśmiałości (ty też prawdopodobnie masz takie wspomnienia), ale czasem dziecko nie jest w stanie sobie z tą trudnością poradzić. Jako rodzic przypominaj dziecku - czy raczej daj mu odczuć - jak jest ono dla ciebie ważne, jak je kochasz, jak jest atrakcyjne dla innych i ile może im zaoferować. Dzieci chcą czuć, że są coś warte dla swoich rodziców, rówieśników i świata...
6. Sprawdzić, jak to jest
Jednym z głównych motywów eksperymentów z piciem jest zwykła ciekawość. Alkohol otoczony jest wieloma mitami, na temat jego działania krążą dwuznaczne, a czasem fantastyczne informacje. Naturalna w wieku dorastania ciekawość pcha młodych ludzi w stronę dziwnych, nowych i czasem także zakazanych doświadczeń. Jak zachęcać dzieci do eksplorowania takich sfer życia, które są ekscytujące, ale nie ryzykowne? Niestety nie ma na to żadnych łatwych recept...
7. Złamać zakaz
Niektóre nastolatki piją właśnie dlatego, że nie wolno tego robić. Chcą sprawdzić siebie, a może także ciebie. To, że sprawdzają, jak to jest złamać taki silny zakaz, nie znaczy, że będą to robiły zawsze - od "układów" między wami zależy, czym skończą się te eksperymenty.
u
8. Dobrze się bawić
Wielu młodych ludzi nie potrafi sobie wyobrazić dobrej zabawy bez alkoholu, czemu trudno się dziwić, bo w polskiej kulturze brak alternatywnych wzorów zabawy i spędzania wolnego czasu. Badania dowodzą, że ws'ród uczniów szkół średnich bardzo rozpowszechniony jest model zabawy, czy po prostu spotkania towarzyskiego przy alkoholu. Na pytanie ankietera: "A co robicie, gdy skończy się al-kohol?" młodzi odpowiadali najczęściej "Rozchodzimy się.".
Mówi się czasem, że motywy picia mogą być społecznie pozytywne, neutralne lub negatywne. Pozytywne - to chęć zawarcia znajomości, rozluźnienia się w towarzystwie rówieśników, bycia razem. Neutralne - to potrzeba zabawienia się, poczucia się dorosłym, ciekawość, chęć zaszpanowania przed kolegami. Oczywiście fakt, że kogoś skłaniają do picia pozytywne lub neutralne motywy, wcale nie znaczy, że samo picie staje się przez to czynnością pozytywną czy neutralną!
Najgorzej jednak wyglądają i najgorzej rokują przypadki tych młodych ludzi, którzy piją, aby uciec od rzeczywistości, zapomnieć o
trudnych lub nierozwiązanych problemach, zmniejszyć lęk, zwrócić na siebie uwagę w domu lub szkole, sprowokować. Tacy nasto-latkowie ponoszą większe ryzyko uwikłania się w problemy alkoholowe i szczególnie potrzebują pomocy.
Kilka informacji o alkoholu i chorobie alkoholowej
Dzieciom i młodym ludziom brakuje na ogół wiedzy na temat działania alkoholu na organizm i psychikę człowieka. Ich informacje są nierzetelne i oparte na mitach a źródła, z których pochodzą -niewiarygodne. Brakuje atrakcyjnych i łatwo dostępnych publikacji, a dorośli niechętnie rozmawiają z dziećmi na ten temat. Przedstawiamy poniżej kilka podstawowych informacji, zachęcając równocześnie do ich uzupełniania.
Alkohol to środek odurzający, silnie wpływający na psychikę, funkcjonowanie organizmu i zachowania człowieka. Jest znany i pity na całym świecie, co wcale nie oznacza, że jest to substancja zdrowa i godna polecenia. Alkohol zmienia świadomość, nastrój, wpływa na sposób myślenia, mówienia, poruszania się. Jego działanie ma przy tym skutki krótko- i długoterminowe.
Alkohol po wypiciu nie zostaje w całości strawiony w żołądku, lecz przedostaje się do krwi i tą drogą rozprowadzany jest po całym organizmie. Dociera do wszystkich jego komórek - dlatego też skutki wypicia po pewnym czasie odczuwalne są w całym ciele. Alkohol przyśpiesza bicie serca, zmienia ciśnienie krwi. Jest silnym obciążeniem dla wątroby, bez działania której nie mógłby zostać strawiony i wydalony z organizmu. Jednak rozkładając alkohol na nietrujące substancje, wątroba sama ulega zatruciu, co u osób nadużywających systematycznie alkoholu prowadzi często do choroby zwanej marskością wątroby.
Alkohol zakłóca funkcjonowanie komórek nerwowych i mózgu, powoduje zaburzenia pamięci, utrudnia przypominanie sobie czegoś i zapamiętywanie nowych informacji, wywołuje zakłócenia równowagi, osłabia refleks, uniemożliwia koncentrację, utrudnia podejmowanie
decyzji. Zakłóca działanie zmysłów - wzroku, słuchu, powonienia, smaku i dotyku, może nawet wywołać halucynacje.
Po alkoholu człowiek często robi rzeczy, których normalnie nigdy by nie zrobił, zakłóceniu ulega bowiem zarówno moralna, jak i zdroworozsądkowa ocena rzeczywistości. Dzieci po wypiciu alkoholu mogą na przykład robić rzeczy niebezpieczne - pływać wzbyt głębokiej wodzie, jeździć na rowerze po autostradzie, palić ognisko w suchym lesie itp. Niektóre dzieci po alkoholu wpadają w przygnębienie i depresję. Inne - przeciwnie - stają się podniecone, a nawet agresywne.
Nawet jeśli po niewielkiej ilości alkoholu młody człowiek poczuje się rozluźniony, to po jakimś czasie dobre samopoczucie przechodzi w oszołomienie i otępienie.
Szczególnie niebezpieczne jest picie alkoholu w połączeniu z innymi środkami odurzającymi np. lekami uspokajającymi lub pobudzającymi, narkotykami, w tym także marihuaną. Nie są znane wszystkie skutki oddziaływania alkoholu na organizm młodego człowieka. Wiadomo natomiast z całą pewnością, że ewentualne korzyści są znacznie mniejsze niż straty i że im dłużej i częściej młody człowiek pije, tym koszty picia zaczynają być wyższe. Picie zaburza także psychologiczny i społeczny rozwój młodego człowieka. Alkohol stwarza iluzję ciekawszego i pełniejszego życia, daje złudzenie kontaktu i więzi, jednym obietnicę luzu i relaksu, innym - zapomnienia. Te iluzje muszą oczywiście prysnąć, ale nim tak się stanie, utrudniają młodemu człowiekowi prawdziwy kontakt z rzeczywistością, problemami i radościami, jakie ona ze sobą niesie.
Młodzi ludzie często sięgający po alkohol, ponoszą ryzyko po-padnięcia w chorobę alkoholową, czyli uzależnienie od alkoholu. Przyzwyczajają swój organizm do alkoholu i po jakimś czasie zaczynają go potrzebować, by w ogóle jakoś funkcjonować. Alkoholikiem może stać się każdy, przy czym osoba pijąca na ogół nie jest świadoma tego, że popada w nałóg. Alkoholizm to choroba, w której człowiek traci kontrolę nad piciem i pije pomimo szkód, które to przynosi dla niego samego i jego najbliższych. Co więcej, przeczy temu, że coś jest nie w porządku, ukrywa przed sobą i innymi własne problemy z
14
piciem. Chorobę alkoholową można zaleczyć, choć nie da się jej całkowicie wyleczyć. Oznacza to, że alkoholikiem zostaje się do końca życia i każda próba "kontrolowanego" picia przynieść musi powrót do nałogu.
Gdy człowiek zaczyna dużo pić, bardzo trudno jest mu odzwyczaić się od alkoholu. Najłatwiej po prostu nigdy nie zaczynać... Przyczyny, dla których jedni ludzie zostają alkoholikami, a inni nie, nie zostały do końca wyjaśnione, choć wiadomo, że w grę wchodzą czynniki fizjologiczne, środowiskowe, a także psychologiczne i społeczne.
Co możesz zrobić
Czy my, rodzice, możemy w ogóle zrobić coś w tej sprawie, jeśli nasze dzieci są po prostu w takim głupim wieku i chcą wszystko same sprawdzić? Co gorsze, są też okropnie przewrażliwione i każde nasze słowo może wywołać reakcję wybuchową lub pogardliwą uwagę w rodzaju: "W ogóle nie rozumiesz o co chodzi!" albo po prostu niechętne wzruszenie ramionami.
Niełatwo sobie z tym poradzić. Porozumiewanie się rodzica z dzieckiem to ciężka praca. Czasami wydaje się nawet, jakby się mówiło dwoma różnymi językami. Ale tę barierę można przełamać i wtedy nagle okazuje się, ile radości można mieć z kontaktu ze swoim nastoletnim dzieckiem.
Oczywiście nikt ci nie powie, jak masz wychowywać swoje dziecko. Istnieje jednak kilka sprawdzonych sposobów, by utrzymać z nim dobry kontakt. Ważne jest, by porozumiewać się w sposób szczery i by komunikaty płynęły w obie strony, czyli mówiąc inaczej, by rodzic nie tylko nadawał, ale także słuchał tego, co w otwarty lub zakamuflowany sposób chce mu przekazać syn czy córka. Wtedy dziecko ma szansę przyjść do ciebie ze swoim problemem, czy to będzie alkohol, szkoła czy sprzeczka z kolegami.
Rozmawiaj z dzieckiem
Nie stosuj cenzury, nie unikaj tematów zakazanych. Twoje dzieci muszą czuć, że mogą rozmawiać z tobą o wszystkim, począwszy od alkoholu czy seksu, a skończywszy na młodzieżowej modzie i piłce nożnej. Jeśli zmieniasz temat albo się wściekasz, gdy rozmowa staje się niewygodna, twoje dziecko przestanie zwracać się do ciebie ze swoimi prawdziwymi problemami.
16
II
Słuchaj także tego,
co dziecko mówi "między wierszami"
Twój syn przychodzi i mówi: "Tata pozwala Tomkowi w sobotę wieczorem wypić piwo". Prawdopodobnie chce się dowiedzieć, jakie jest twoje zdanie na ten temat. Testuje cię. Możesz oczywiście powiedzieć: "To skandaliczne. Jeśli złapię cię kiedyś na piciu piwa, to cię zleję na kwaśne jabłko..."Ale może lepiej zachować się inaczej. Nie ucinaj rozmowy. Powiedz spokojnie: "A co ty byś zrobił, gdyby ojciec Tomka poczęstował cię piwem?". Takie rozmowy pozwolą twemu dziecku wypowiedzieć swoje poglądy, uczucia i wątpliwości, a tobie -dostarczyć mu rozsądnych wskazówek, jak poradzić sobie w takich sytuacjach. Na trudne tematy łatwiej przy tym rozmawiać używając trybu warunkowego. Co byś zrobił, gdyby...
Język ciała
Twoje dziecko też dobrze odczytuje komunikaty, które wysyłasz bez użycia słów. Na przykład, jeśli chce z tobą porozmawiać, a ty właśnie czytasz gazetę albo oglądasz telewizję, to odłóż gazetę, wyłącz telewizor. Dopiero, gdy to zrobisz i spojrzysz dziecku w oczy, będzie wiedzieć, że naprawdę jesteś gotowa słuchać.
17
Rodzicielskie pułapki
Wszyscy rodzice od czasu do czasu tracą zimną krew - w końcu jesteśmy tylko ludźmi. Choć nie da się uniknąć wszystkich błędów, warto przynajmniej wiedzieć, jakie one są:
O Nie oceniaj bez przerwy tego, co robi twoje dziecko,
O Nie bądź zadufany w sobie,
O Nie dawaj zbyt wielu dobrych rad,
O Nie miej na wszystko gotowych odpowiedzi,
O Nie krytykuj, nie wys'miewaj,
O Nie lekceważ problemów, z którymi przychodzi do ciebie dziecko,
O Nie bądź sztywny, zachowuj się tak, jak tego wymaga sytuacja, a nie tak, jak sobie postanowiłeś,
O No i jeszcze jedno. Gdy zaczynasz zdanie od słów: "Kiedy ja byłem w twoim wieku..." sprawdź, czy dalszy ciąg twojej wypowiedzi rzeczywiście pomoże twemu dziecku, czy tylko mu dopiecze.
O Jeśli jednak wpadniesz w którąś z tych pułapek, nie przejmuj się. Przyznaj się do błędu i przeproś. Twój syn (lub twoja córka) na pewno kocha cię na tyle, by ci wybaczyć...
III
Pomóż dziecku dobrze
czuć się
z samym sobą
"Zobacz mamo, jaką pyszną zrobiłem kolację! Krakersy, sałatka, majonez i lody. Majonez mi trochę nie wyszedł, ale daje się zjeść. Spróbuj, jakie pyszne!".
Kolacja zapowiada się dość okropnie. I prawdopodobnie jest okropna. Ale co zrobiła mądra matka? Pochwaliła swego dziewięcioletniego syna za twórczy wybór potraw i za to, że sam przygotował dla wszystkich kolację.
Sałatka była nie do zjedzenia, ale za to w wyniku tego wydarzenia wzrosło poczucie własnej wartości dziecka i jego zainteresowanie sprawami kuchni, co na pewno w przyszłości zaprocentuje lepszymi kulinarnymi efektami.
Jak się jednak ma samoocena i poczucie własnej siły do picia alkoholu? Prowadzone na świecie badania wykazują, że ludzi mających problem z piciem charakteryzuje niskie poczucie własnej wartości. Przy tym nawet osoby obiektywnie bardzo dobre w czymś jednym, są często niepewne własnych kompetencji siły, gdyż nie posiadają społecznych i emocjonalnych umiejętności, zapewniających wysoką samoocenę i dobre samopoczucie.
Oczywiście zdarzają się dzieci, które są pewne siebie i własnej wartości, a mimo to zaczynają pić lub ćpać. Robią to dla przygody i frajdy, żeby zaimponować kolegom, dopasować się do tych, których podziwiają, poczuć się doroślej. Tym dzieciom warto uzmysłowić, że to właśnie niepicie jest oznaką dojrzałości i pełnej kontroli nad sobą
19
i swoim życiem. Jeśli wiedzą, co robią, to nie będą eksperymentować z alkoholem - bo tylko na trzeźwo można być naprawdę "na luzie".
Jak pomóc dziecku czuć się dobrze i pewnie?
Oto kilka wskazówek:
Poproś dziecko, żeby ci powiedziało, co macie razem robić
Poproś dziecko, żeby ci mówiło, co chciałoby z tobą robić. To wielka sprawa - dowiedzieć się od rodzica, że on bierze pod uwagę i realizuje pomysły i propozycje dziecka. Nawet rzeczy banalne -wspólne oglądanie telewizji, słuchanie ulubionej muzyki dziecka, pójście do parku, kina, gra w piłkę, siedzenie i gadanie, wspólne hobby, pomogą obu stronom - dzieciom i rodzicom zbliżyć się do siebie i dobrze się poczuć ze sobą.
Dziecko ma prawo się pomylić
Jesteś najważniejszym nauczycielem swego dziecka. Jeśli popełni błąd, nie wychodź z siebie. Powiedz mu, że wszyscy się mylą, a potem pomóż naprawić błąd. Porozmawiaj o tym, co się stało. Zapytaj, czy rozumie na czym polegał błąd i jak teraz by postąpił. Jeśli to naprawdę konieczne, pomóż radą. A poza tym pamiętaj - twój syn czy córka najlepiej dowie się, jak naprawić błędy, obserwując sposób, w jaki ty sam sobie radzisz w takiej sytuacji...
Pozwól dziecku poczuć się odpowiedzialnym
Potrzebujesz pomocy w domu? Poproś o coś dziecko, daj mu szansę poczuć się odpowiedzialnym za jakąś ważną rzecz, oczywiście na jego miarę. To buduje wiarę we własne siły. Jeśli sprawa, którą mu powierzasz wymaga pomyślenia i podjęcia decyzji - tym lepiej. Dziecko poczuje się potrzebne i odpowiedzialne, a ty będziesz miał (czy miała) o jedną sprawę mniej na głowie.
Chwal kiedy możesz
Dziecku twoje pochwały są bardzo potrzebne, a po/a tym pamiętaj - łatwiej uzyskać zachowanie, o które ci chodzi pochwałami niż groźbami!
!
Chwal za wysiłek, a nie tylko za osiągnięty efekt
Zawsze będą na świecie dzieci, którym wszystko wychodzi łatwiej i takie, którym idzie gorzej. Ostateczny efekt nie jest najważniejszy. Ważne jest, na ile dziecko się stara i czy ty pokazujesz mu, że doceniasz jego wysiłki.
Zachęć dziecko by znalazło coś, co sprawia mu przyjemność
Co syn czy córka lubią, czym się interesują? Co robią, gdy mają wolny czas? Zachęć je do sportu, gry na jakimś instrumencie, zabawy z komputerem, jakiegoś hobby - czegoś, co pozwoli im przyjemnie i konstruktywnie spędzać wolny czas.
Pokazuj dzieciom, że je kochasz
Uczucie jest zaraźliwe - pamiętaj, nigdy za dużo pocałunków, przytulania, przyjaznego klepania po ramieniu czy nawet drapania po plecach... Nie zaszkodzi też od czasu do czasu powiedzieć dziecku: "Bardzo cię kocham" albo "Lubię na ciebie patrzeć".
Krytykuj zachowanie, a nie człowieka
Kiedy złapiesz dziecko na skakaniu ze zbyt wysokiego drzewa, zamiast krzyczeć: "Ty skończony durniu! Tylko ty mogłeś wpaść na równie idiotyczny pomysł!", weź głęboki oddech i powiedz: "To jest okropnie niebezpieczne, przecież mogłeś sobie coś zrobić. Nie zgadzam się żebyś skakał z takiej wysokości". Bądź zdecydowany i stanowczy, ale nie wrzeszcz bez opamiętania.
Może się oczywiście zdarzyć, że stracisz zimną krew. Gdy ci to minie, wytłumacz dzieciom, dlaczego tak się zachowałeś; powiedz, że przecież mogli sobie coś zrobić, albo że złamali zakaz, który postawiłeś ze względu na ich własne bezpieczeństwo. Gdy dziecko wie, że krzyczysz z miłości i troski, a nie dlatego, że wszystkiego się boisz i nic ci się nie podoba - łatwiej przyjmuje to, co masz mu do przekazania.
Dziecko ma prawo mieć inne zdanie
Dzieci w wieku 8-14 lat, o których tu piszemy, ciągle jeszcze rosną i odkrywają świat. Mogą nawet kwestionować sądy, decyzje i autorytet
20
21
dorosłych - jest to naturalny element procesu dojrzewania. Warto, by twoje dziecko wiedziało, że ma prawo mieć odmienne zdanie - ludzie przecież często nie zgadzają się ze sobą, nawet (a może zwłaszcza) w rodzinie. Będzie za to potrafiło swobodnie o wszystkim z wami dyskutować!
Jak pomóc dziecku
radzić sobie
z zachętami rówieśników?
Namowy i zachęty rówieśników oraz chęć należenia do grupy, rozumiana czasem jako potrzeba podporządkowania się wszystkim obowiązującym w niej regułom, to jedne z najważniejszych powodów sięgania po alkohol. Nie możesz uchronić syna czy córki przed takimi sytuacjami, możesz jednak pomóc im lepiej sobie w nich radzić.
Pomóż dziecku wymyśleć, jak się ma zachować, gdy koledzy proponują alkohol
Uświadom mu, że właśnie odmawianie jest oznaką dorosłości i luzu. Czasem wystarczy dziecku podrzucić jakąś dowcipną wymówkę: "Nie dziękuję. Poczekam na coś smaczniejszego", albo: "Cały przydział alkoholu przypadający na moją rodzinę wypił już mój dziadek...".
Czasem wystaczy powiedzieć: "Nie,dziękuję" i po prostu odejść. Dorosły może też wziąć na siebie rolę kozła ofiarnego i zaproponować dziecku, by mówiło: "Wiesz, nie mogę wziąć do ust ani kropli alkoholu - matka zabiłaby mnie, gdyby się o tym dowiedziała. Ona ma kompletnego świra na tym punkcie". Uświadom dziecku, że nie ma obowiązku tłumaczyć, dlaczego odmawia picia. Ma prawo powiedzieć po prostu "Nie i już".
Jeśli dziecko znajduje się wśród kolegów, którzy właśnie planują picie, może też próbować zastąpić ten plan jakimś innym pomysłem, na przykład pójściem do kina. Czasem sprawy zaszły już za daleko i nic nie da się zrobić, wtedy - jeśli otwarty protest jest dla dziecka zbyt trudny - może ono po prostu "olać" czy przeczekać propozycję kolegów, a jeśli nic innego nie skutkuje - odejść w swoją stronę.
Istnieje wiele sposobów odmawiania bez wchodzenia w konflikt
23
czy konfrontację, choć warto przygotować dziecko także na rozwiązanie ostateczne - rozstanie z grupą i szukanie innych kolegów, jeśli ci upierają się przy eksperymentach z piciem.
Pamiętaj!
Dzieci i młodzi ludzie sami podejmują decyzję - WYPIĆ CZY NIE? Jak pokazują badania w 92% przypadków młodzi ludzie nie dostrzegają wcale przymusu otoczenia, by pić alkohol. Co drugi badany mówi, że był jedynie zachęcany, co trzeci wyraźnie namawiany, a jedynie co dziesiąty wyszydzany lub wprost zmuszany do picia. Warto przy tym dodać, że w Polsce częściej osobami zachęcającymi i częstującymi pierwszymi kieliszkami alkoholu są rodzice lub inni krewni niż rówieśnicy.
Nie znaczy to, że młodzi ludzie nie są poddawani presji, by pili alkohol - prawdopodobnie jest ona słabo uświadamiana.
Mów wyraźnie, czego zabraniasz
Niech twoje zakazy będą jasne. Powiedz dzieciom, że nie wolno im pić i wyjaśnij dlaczego. Ustal karę za picie. Pomoże to dzieciom odpierać zachęty kolegów przy pomocy argumentów: "Nie opłaca mi się pić. Jak ojciec się dowie to..." albo "Nie piję, bo obetną mi kieszonkowe".
Niech zasady i sankcje za ich łamanie będą dopasowane do wieku twojego syna czy córki. Dzieci w tym wieku lubią wiedzieć, jakich granic nie wolno im przekraczać, nawet jeśli mówią dużo o tym, że w życiu będą robiły tylko to, na co mają ochotę. Ścieżka pomiędzy pozwalaniem na wszystko, a nadopiekuńczością jest bardzo wąska, ale przy jasnych i rozsądnych zakazach dziecko zawsze znajdzie własny margines swobody.
Nacisk kolegów może być siłą pozytywną
Rówieśnicy mogą przecież także nakłaniać do rzeczy dobrych. Sam na pewno pamiętasz kolegów z własnego dzieciństwa, którzy robili fajne rzeczy i których chciało się naśladować. Są miejsca i programy profilaktyczne dla młodzieży, w których nacisk i przykład kolegów
24
idzie w przeciwnym kierunku - niepicia, zdrowego życia, zajmowania się rzeczami konstruktywnymi, a jednocześnie ekscytującymi.
Skontaktuj się z innymi rodzicami.
Pytaj innych, jak sobie radzą. Wypracujcie wspólnie propozycje dla waszych dzieci. Podyskutujcie na temat tego, jakie powinny być jasne i rozsądne reguły dotyczące picia, palenia, ćpania. Porozmawiajcie o trudnościach w ich egzekwowaniu.
Wprowadzaj zasady w życie
Jeśli syn czy córka łamie zasadę, sięgnij po swoją broń: zastosuj karę, którą zapowiedziałeś. Pamiętaj - twoje dziecko zdecydowało się złamać zakaz i jeśli nie będziesz konsekwentny, prawdopodobnie złamie go ponownie.
Wiedz, gdzie są dzieci - nie pozwól, by chodziły na imprezy, na których nie ma żadnego dorosłego opiekuna
Dowiedz się, czy na pewno będzie pod ręką ktoś dorosły. Upewnij się, że nie będzie podawany alkohol. Jeśli twoje dzieci po prostu kręcą się gdzieś po okolicy, dobrze żebyś przynajmniej wiedział, gdzie są.
Czy wiesz na co dziecko wydaje pieniądze?
Jeśli dajesz dziecku kieszonkowe, porozmawiaj z nim, na co je wydaje. Dzieci, które dostają za dużo pieniędzy często wydają je na alkohol i papierosy. Pamiętaj jednak, że wszystkie twoje starania nic nie dadzą, jeśli w waszym domu dużo się pije i alkohol zajmuje ważne miejsce. Dzieci znacznie bardziej biorą sobie do serca czyny niż słowa swoich rodziców.
A tymczasem z badań wynika, że:
O co trzeci badany uczeń szkoły średniej ma takie wspomnienia z domu rodzinnego związane z piciem alkoholu, które pozostaną w jego pamięci na długie lata,
25
O co drugi badany wskazuje rodzinę jako to miejsce, gdzie został po raz pierwszy poczęstowany alkoholem, a dopiero co czwarty grupę rówieśniczą,
O prawie połowa badanych młodych ludzi twierdzi, że przykre sytuacje związane z piciem zdarzają się w ich domu co najmniej kilka razy w roku.
Jeśli więc zależy ci na tym, by twoje dziecko nie piło, sam...
...bądź modelem
Pokaż swoim dzieciom, że można się dobrze bawić bez alkoholu. Możesz oczywiście od czasu do czasu coś wypić w obecności dziecka. Ale nigdy nie proś syna (córki), żeby ci kupił coś do picia, nalał, otworzył butelkę, zrobił koktail. Nie proś też nigdy o przypalenie papierosa...
O Nie częstuj gości alkoholem od razu, gdy przekroczą próg - miej zawsze coś bezalkoholowego do picia,
O Nie wyśmiewaj się z niepijących,
O Nie pij w sytuacjach niebezpiecznych: w pracy, przed jazdą samochodem, przed pływaniem w wodzie,
O Nie chwal się przed dziećmi, że masz (lub kiedyś miałeś) mocną głowę. Nie podziwiaj za to innych,
O Nie bagatelizuj cudzych problemów alkoholowych,
O Nie udawaj, że nie ma żadnej sprawy, gdy upił się ktoś dorosły czy nieznajomy,
O Nie rób sobie z tego żartów, nie opowiadaj śmiesznych historyjek, jak to ktoś się upił i zabawnie wyglądał albo okropnie narozrabiał.
Rozmawiaj z dzieckiem o tym, dlaczego czasami coś pijesz: bo to pomaga ci się zrelaksować, bo lubisz jakiś smak, bo taki jest zwyczaj, ale powiedz także o nieprzyjemnych doznaniach po alkoholu oraz o innych sposobach relaksowania się czy rozluźniania w towarzystwie. Pamiętaj sam, że częste picie lub picie nadmiernych ilości alkoholu może się skończyć poważnymi problemami, a w końcu chorobą alkoholową.
27
Dać spróbować, czy nie?
Zdarza się, że rodzice z własnej woli lub na prośbę dziecka dają mu spróbować, jak smakuje wino, szampan czy piwo. Czy taka degustacja np. w wieku 10 - 15 lat jest dopuszczalna? Rodzice różnią się postawami w tej sprawie: są tacy, którzy twardo odmawiają synowi czy córce prawa do spróbowania nawet najmniejszej ilości alkoholu i tacy, dla których prośba taka jest naturalna i możliwa do spelnienia.Dać spróbować czy nie? Każdy rodzic ma oczywiście prawo do własnych norm w tej sprawie. Przyjrzyjmy się jednak, jakie są wady i zalety obu wariantów. Rodzice, którzy na prośbę dziecka decydują się poczęstować je winem czy piwem, zyskują niewątpliwie jego wdzięczność. Dziecko "zalicza" w domu degustację alkoholową, nie musi próbować tego zakazanego owocu w parku czy na klatce schodowej. Alkohol przestaje być tabu, a więc traci swą pociągającą moc. Warto jednak pamiętać, że dla dzieci i nastolatków picie nawet niewielkich ilości alkoholu jest niewskazane. Poza tym niewinne próby mogą wejść w nawyk, a dziecko nauczy się swoją "pasję poznawczą" używać jako skuteczny oręż w walce o prawo do w pełni usankcjonowanego picia: "Nalejcie mi też kieliszeczek. Ja przecież tylko chcę wiedzieć, jak to smakuje!" Tak czy inaczej skutki postawy rodziców wobec próbowania alkoholu zależą od ich własnych wzorów picia oraz od podanych dziecku uzasadnień. Spróbowanie alkoholu nie powinno być odebrane przez dziecko jako inicjacja do picia. Z kolei niepodanie dziecku alkoholu zostanie właściwie odczytane tylko wtedy, gdy rodzice sami nie piją lub piją sporadycznie i niewiele. Uwaga! Jeżeli już decydujemy się pozwolić dziecku na spróbowanie, jak smakuje na przykład szampan, to niech będzie to świadoma decyzja, a degustacja -jednorazowa. Do takiej próby potrzeba naprawdę minimalnej ilości napoju alkoholowego - niech to nie będzie kieliszek, ale jeden - dwa łyczki.
Rodzina, ach rodzina...
Jak to zrobić, żeby mimo nawału zajęć i trudów normalnego życia znaleźć jeszcze czas na życie rodzinne? Tymczasem to właśnie dzieci
ii
28
z poczuciem więzi z własną rodziną mają mniej problemów ze sobą i ze światem, rzadziej szukają ukojenia w alkoholu i innych środkach odurzających. I choć każdy żyje głównie swoimi sprawami, warto znaleźć trochę czasu na bycie razem. Oto kilka pomysłów, jak spędzić go z największym pożytkiem dla dziecka.
Jeden na jednego
Spędzaj z każdym z dzieci chociaż trochę czasu na osobności. Róbcie coś, co oboje lubicie. Być może na nowo odkryjesz, jak przyjemne mogą być zajęcia nastolatka - dzięki własnemu dziecku sam się zrelaksujesz, odpoczniesz i rozerwiesz. Czas spędzony sam na sam da twemu synowi czy córce szansę pogadania o swoich kłopotach i przeżyciach. Taki wspólny czas pokaże też dziecku, jak jest dla ciebie ważne i na pewno zbliży was do siebie.
Korzenie
Wyjmij z szuflady stare albumy i zdjęcia i pokaż dzieciom. Na pewno będzie to duża frajda i okazja, żeby sobie samemu przypomnieć: "A któż to jest ta pani w koronkach?", "Co ten wujek Edek tu robi?". Jeśli masz jakiś film o życiu rodzinnym na wideo - pooglądaj go z dziećmi. Jeśli się znudzą - puszczaj w przyśpieszonym lub zwolnionym tempie albo wręcz od końca, to je na pewno rozbawi. Możecie też wspólnie nagrywać kolejne odcinki filmu o rodzinie - pozwól dzieciom mieć wpływ na jego scenariusz! Jeśli nie masz wideo - rysujcie drzewo genealogiczne rodziny. To świetna zabawa, zachęcająca do
29
wspominania, szukania dodatkowych informacji i dopytywania się. Zdjęcia, drzewo genealogiczne, wideo - nieważne jakim sposobem, ważne, że będziecie wspólnie odkrywać siebie nawzajem i swoje wspólne korzenie. Pomożesz swemu dziecku (i sobie samemu!) rozwinąć poczucie rodzinnej tożsamości i więzi.
Choć jeden dzień razem...
Chociaż jeden dzień w tygodniu czy jeden wieczór róbcie coś wszyscy razem - jedźcie na wycieczkę, grajcie w karty albo bierki, idźcie do parku albo do kina. Pomóżcie dziecku w odrobieniu zadania domowego, zakładając oczywiście, że to potraficie. Jeśli nie macie innego pomysłu, to oglądajcie chociaż wspólnie telewizję i rozmawiajcie o tym, co właśnie jest w programie.
Wspólne posiłki
Niełatwo znaleźć czas na wspólne jedzenie, ale spróbujcie od czasu do czasu jadać obiady lub kolacje razem. To może nawet być miłe, pod warunkiem, że nie będziecie skupiać się na tym, jak jedzą i zachowują się wasze dzieci czy małżonkowie przy stole. Można podzielić się zadaniami - ktoś przygotowuje jedzenie, ktoś inny nakrywa, ktoś podaje, ktoś zmywa. Zamieniajcie się zadaniami, nawet jeśli nie wszyscy potrafią dobrze gotować - nikt nie będzie się wtedy czuł wrobiony ani znudzony swoją funkcją. A ile przy tym kulinarnych niespodzianek może was spotkać!
Jeśli wydaje ci się, że twoje dziecko pije...
Nikt nie jest święty, nawet rodzice. Sami jesteśmy niedoskonali, naszym dzieciom też daleko do doskonałości. Popełniamy błędy, robimy różne głupie rzeczy - nie ma na to rady. Ale nie ma to znaczenia, dopóki dziecko wie, że jest kochane, że wam na nim zależy, że się o niego troszczycie. Ty też prawdopodobnie zrobiłaś (zrobiłeś) wszystko, co było w twojej mocy, by dobrze wychować swoje dziecko. Okazujesz mu swoją troskę. Sprawdzasz, co robi, dokąd idzie, w jakim nastroju wraca. Okazujesz mu zaufanie, wierzysz, że zachowa się rozsądnie, że będzie umiało odróżnić dobre od złego. Zdarza się jednak, że mimo twoich wysiłków syn czy córka nie jest w za dobrym nastroju, podejmuje ryzykowne decyzje, przestaje z tobą rozmawiać. Wydaje ci się nawet, że popija. Po czym to można poznać? Oto kilka typowych symptomów:
O Dziecko zaczyna opuszczać lekcje, dostawać gorsze stopnie i gorzej sprawować się w szkole,
O Dziecko staje się coraz bardziej wycofane, izoluje się od rodziny i spraw, którymi dotąd żyło,
O Częściej ulega wypadkom,
O Miewa częste zmiany nastroju,
O Źle sypia i skarży się na złe samopoczucie,
O Ma grono nowych kolegów, którzy wyglądają na pijących lub zażywających narkotyki,
O Wyczuwasz u dziecka zapach alkoholu,
O Dziecko zaczyna cię okłamywać albo nie chce powiedzieć, gdzie było i co robiło.
Oczywiście twoje dziecko może zacząć zachwywać się w dziwny i niepokojący sposób także z innego powodu. Ważne, byś dowiedział się, co je dręczy i pomógł mu, bądź wskazał kogoś, do kogo może się zwrócić ze swoimi kłopotami.
31
Dwie kategorie pijących nastolatków
Problemy wszystkich pijących młodych ludzi są podobne, ale należy jednak odróżnić od siebie dwie kategorie nastolatków sięgających po kieliszek. Dzieci osób, które same zbyt dużo piją, prezentują zwykle skrajne postawy wobec alkoholu. Jedne są zagorzałymi abstynentami i twierdzą, że - jak powiedział pewien chłopiec - "cały przydział wódki na moją rodzinę wypił już mój tatuś". Niestety często jednak dzieje się wręcz odwrotnie: dzieci przejmują iluzję, że picie to sposób na życie, powielają wzory zabawy, życia towarzyskiego pzry butelce obserwowane u swoich rodziców.Tym dzieciom trudniej pomóc: ich środowisko rodzinne i normy kulturowe sprzyjają sięganiu po alkohol. Rodzice są na ogół niezdolni do zajęcia się problemem dziecka, jeśli nie potrafią pomóc sobie, będą mieli trudności, by pomóc swojemu dziecku.Dlatego, jeżeli sam dużo pijesz, to po pierwsze nie dziw się, że twoje dziecko eksperymentuje z alkoholem, po drugie zacznij się leczyć. Choćby po to, by uchronić przed piciem swoje dziecko. Powiedz mu prawdę o tym, jak się żyje, gdy człowiek musi pić.Dzieci rodziców niepijących sięgają po alkohol zwykle po to, by zwrócić na siebie uwagą, zmusić rodziców do zajęcia się sobą. Picie jest przejawem zaburzeń życia rodzinnego, które dzieci w ten sposób "demaskują". Picie bywa też sposobem na "sprawdzenie rodziców", tego, czy będą zdolni do oderwania uwagi od pracy, pieniędzy lub konfliktów małżeńskich i do zajęcia się dzieckiem.
Co robić?
Jeśli od twojego dziecka czuć wypitym alkoholem - nie wpadaj w panikę. Zastanów się, czy była to tylko próba sprawdzenia, jak to smakuje, czy też już regularne popijanie. Jeśli twemu dziecku przytrafiło się to pierwsze, to:
O Nie wpadaj w rozpacz i przerażenie, nie myśl: "No i zaczęło się. Moje dziecko jest stracone. Mam syna alkoholika".
O Pamiętaj, że bardzo wiele dzieci próbuje tego zakazanego owocu, ale wcale potem nie popada w nałóg.
32
O Nie rób z tego potwornej rodzinnej afery - tym możesz niechcący sprawę tylko rozkręcić.
Jeśli twoje dziecko ma do ciebie żal czy pretensje o cokolwiek, a zobaczy jak bardzo boisz się problemów z alkoholem, może wybrać (nawet nieświadomie) picie alkoholu jako dobry temat do walki i konfrontacji. Zamiast urządzać aferę zrób coś innego:
O Porozmawiaj z dzieckiem - oczywiście, gdy będzie trzeźwe - o tym, co się wydarzyło.
O Zapytaj, jak to się stało.
O Powiedz, dlaczego cię to martwi i czego się boisz.
O Powiedz to, co wiesz o wpływie alkoholu na umysł, ciało i psychikę młodego człowieka.
O Wyjaśnij, dlaczego alkohol jest szczególnie niezdrowy i ryzykowny dla dzieci i nastolatków.
O Wytłumacz, jak łatwo i niezauważalnie popada się w nałóg.
Niech to będą informacje, a nie groźby. Nie bądź załamany, jeśli wyda ci się, że twoje dziecko nieuważnie cię słucha albo nic nie przyjmuje. Nastolatki często udają, że nie biorą sobie niczego do serca - tak okazują własną potrzebę niezależności i wolności, co nie znaczy, że nic nie słyszą. Możesz powiedzieć, jak to było z tobą, gdy byłeś młody - czy próbowałeś alkoholu, dlaczego to robiłeś i co z tego wynikło. Takie osobiste relacje są znacznie bardziej wiarygodne niż najbardziej nawet trafne i obiektywne bezosobowe informacje.
Nie udawaj, że nic się nie stało.
Nie mów, że to był świetny kawał albo że twoje dziecko
strasznie śmiesznie wyglądało lub mówiło zabawne tzzczy.
Nie obśmiewaj, nie lekceważ.
Nie śledź wszystkiego, co robi syn czy córka w
poszukiwaniu pierwszych oznak alkoholizmu. Z drugiej
strony - zainteresuj się tym co robi, z kim i gdzie jest.
Jeśli w twojej rodzinie ktoś zbyt dużo pije lub po prostu jest alkoholikiem, to najlepiej zająć się od razu chorobą alkoholową w
33
rodzinie, a nie tylko problemami z piciem, które ma wasze dziecko. Dzieci osób nadmiernie pijących ponoszą większe ryzyko uwikłania się w problemy alkoholowe. Świadomość tego szczególnego zagrożenia może - przynajmniej niektóre z nich - powstrzymać przed eksperymentami z piciem.
Poza tym - pamiętaj: bardzo jasno i wyraźnie przedstaw swoje stanowisko w sprawie picia alkoholu. Niech jasne będą zasady i konsekwencje ich łamania. Możesz powiedzieć dziecku, że wiesz, że to i tak ono samo podejmie decyzję: PIĆ CZY NIE PIĆ?, ale chcesz, by znało twoje zdanie w tej sprawie. Inna sytuacja, gdy nie chodzi tu o pojedyncze próby, lecz systematyczne popijanie. Twoje dziecko może przy tym całkowicie się upijać bądź przychodzić tylko lekko "zawiane". Nawet jeśli nie zapija się na umór, ale pije regularnie - sprawa robi się poważna. Jeśli zaczyna systematycznie popijać, to prawdopodobnie oznacza to, że coś je dręczy. Żadne dziecko nie marzy przecież, żeby mieć kłopoty. Ale dla niektórych dzieci to jedyny dostępny sposób radzenia sobie z emocjonalnymi i życiowymi problemami, z cierpieniem, napięciem, samotnością, jedyny sposób na to, żeby się rozluźnić, zabawić.
Co o tym wszystkim mówią wasze dzieci ....
Z rozmów z młodymi ludźmi na temat picia wynika, że zaka2y i kary mogą się okazać co najmniej nieskuteczne, a nawet przynieść odwrotny skutek: - " Jeżeli rodzice będą mnie śledzić i zamykać w domu, to będę musiał im udowodnić, że to ja decyduję o sobie" -powiedział 15-letni chłopak z jednej z grup terapeutycznych w ośrodku dla dzieci alkoholików "Opta".
Inny twierdził, że rodzice i tak nic nie mogą zrobić: -"Jak ktoś chce pić, to i tak będzie pić".
- "Kary mnie nie przekonują. Będę robiła na złość, żeby im pokazać, że mogę to i tak robić" - powiedziała nastolatka.
34
Zdaniem kilku innych, jak młody człowiek zaczyna pić, to "już za późno na karanie albo kontrolę, trzeba było się wcześniej starać być dobrym rodzicem".
Nie znaczy to, że młodzi ludzie są zwolennikami, jak się wyraził któryś z nich, "olania" tego, że dzieci piją. Opisywali wiele przykładów rodziców tak zajętych "swoimi sprawami" (na ogół pracą i pieniędzmi), że "nie widzą swojego dziecka - rozpuszczają go, pozwalają na wszystko, jeszcze dają pieniądze na piwo".
Wszyscy pytani przeze mnie młodzi ludzie twierdzili, że rodzice nie powinni w żadnym razie bagatelizować picia dzieci.
Uczestnicy grupy nastolatków mających problem z piciem opowiadają, jak ich matki nie dopuszczały do siebie informacji, że ich dwunasto- czy trzynastoletni syn zaczyna naprawdę pić. Tak bardzo bały się tej informacji, że wolały udawać przed sobą i przed dzieckiem, że wszystko jest w porządku.
- Z dzieckiem trzeba porozmawiać - powtarzają młodzi ludzie odpowiadając na moje pytanie: "Co ma zrobić matka czy ojciec, gdy widzi, że dziecko coś wypiło?".
Co to znaczy., że rodzice mają "porozmawiać" z dziećmi? Co one chciałyby usłyszeć?
Po pierwsze, że rodzicom na nich zależy, że się martwią tym, że dziecko sięgnęło po alkohol, że chcieliby naprawdę zrozumieć, dlaczego tak się stało.
- "...że mnie kochają, rozumieją i chcą mi pomóc, że chcą się dowiedzieć, dlaczego piję" - mówi 14-letnia dziewczyna.
Inna dziewczynka powiedziała, że chciałaby, żeby rodzice" wreszcie ją zauważyli i zaczęli się nią interesować".
Po drugie, dzieci oczekują, że rodzice poważnie z nimi porozmawiają o piciu, że raz jeszcze (a może po raz pierwszy?) wytłumaczą, dlaczego boją się ich picia, powiedzą, że alkohol zmarnował życie wielu fajnym ludziom, a czasem życie samych rodziców.
Dzieci chcą najwyraźniej usłyszeć argumenty, a nie krzyk i zakazy.
Po trzecie, dzieci chciałyby, żeby rodzice zwrócili się do nich, mając na uwadze ich problemy, żeby doszło do poważnego partnerskiego
35
kontaktu. Być może dlatego szczególnie irytujące dla dzieci są argumenty w rodzaju "co powiedzą ludzie", "psujesz opinię nasze) rodzinie", "jak zareagują babcia i dziadek".
Kilka słów na zakończenie...
Młodzi ludzie, którzy piją, kaleczą siebie samych i ranią innych. To ich sposób pokazywania, że potrzebują zrozumienia i pomocy. Dotyczy to wszystkich dzieci - także tych nies'miałych czy agresywnych. Gdy wydaje ci się, że dziecko pije, nie odrzucaj go, a raczej zaproponuj pomoc. Ważne, by zrozumiało, że picie to tylko przykrywka dla innych problemów, w rozwiązaniu których ktoś może mu pomóc.
Warto, by dowiedziało się, że szukanie pomocy jest rzeczą ludzką i że to właśnie robią silni ludzie, gdy z czymś sami nie mogą sobie
poradzić. Zwróć się do kogoś o pomoc i radę - pójdź do psychologa, pedagoga szkolnego, zaufanego lekarza, kogoś z ruchu Anonimowych Alkoholików albo po prostu bliskiej ci osoby.
Pamiętaj jednak, że prawdopodobnie nie uda się zwalczyć samego objawu bez zajęcia się problemami dziecka, które powodują, że pije.
37
Gdzie można uzyskać dodatkowe informacje i pomoc?
Poradnia Specjalistyczna PETRA
ul. Wiejska 19, 0O480 Warszawa, tel, 29-25-85
Specjalistyczna Poradnia dla Dzieci i Młodzieży zL Środowisk Zagrożonych Alkoholizmem OPTA ul. Okólnik lla m.34, 00-368 Warszawa, tel. 26-39-16
Poradnia Profilaktyczno-Terapeutyczna
dla Dzieci i Młodzieży przy Centrum Leczenia Odwykowego
ul. Afrykańska 3, Warszawa, tel. 17-66-19
oraz
Poradnie Odwykowe w całym kraju
Spis treści
Na dobry początek... 3
10 sposobów, żeby pomóc dziecku nie pić 7
Dlaczego dzieci sięgają czsem po alkohol? 9
Kilka informacji o alkoholu i chorobie alkoholowej 13
Co możesz zrobić 16
Pomóż dziecku dobrze czuć się z samym sobą 19
Jak pomóc dziecku radzić sobie z zachętami rówieśników
...bądź modelem 27
Jeśli wydaje ci się, że twoje dziecko pije... 31
Kilka słów na zakończenie... 37
23
J
Ś i ,
Materiał opracowano na podstawie
"HELPING YOUR CHILD TO SAY NO TO ALCOHOL"
1987 Children's Television Workshop, Department of Health
and Human Services, USA.
Opracowanie graficzne Agnieszka Garncarek Korekta, skład i łamanie komputerowe Małgorzata Garncarek
wydanie II poprawione
ISBN 83-86103-03-5 (dla wyd. I) ISBN 83-86103-23-X
Druk:
01-254 Warszawa ul. Mszczonowska 6
r
10 SPOSOBÓW, ŻEBY POMÓC DZIECKU NIE PIĆ
i
1. Rozmawiaj z dzieckiem o alkoholu i narkotykach
2. Naucz się naprawdę wysłuchiwać swoje dziecko
3. Pomó: dziecku dobrze czuć się ze sobą
4. Pomóż dziecku wykształcić jasny system wartości
5. Bądź dobrym modelem i przykładem
6. Pomóż dziecku radzić sobie w sytuacjach nacisku
ze strony kolegów
7. Ustal jasne zasady dotyczące alkoholu i narkotyków : dzieci do rzeczy zdrowych i twórczych
9. Porozmawiaj z rodzicami innych dzieci
10. Wiedz, jak postąpić, gdy coś podejrzewasz
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
jak pomoc dziecku z zespolem aspergeraJak pomóc dziecku mającemu trudności w nauce czytania i pisaniaLeman Jak wychować dziecko i nie oszalećChojecka M Nadpobudliwość psychoruchowa czym jest Jak pomóc dzieckuJak pomóc dziecku z adaptcją w przedszkoluUlotka jak pomóc dziecku byc zdrowymAgnieszka Kądziołka Oswoić atopowe zapalenie skóry Jak skutecznie pomóc dziecku z AZSJak pomóc swojemu dziecku „przepis” na bajkeJak pomóc swojemu dziecku w nauce szybkiego czytaniawięcej podobnych podstron