Nie komplikuj sprawy


Nie komplikuj sprawy
czyli
sprawy zawiłe - w uproszczeniu
rogi Czytelniku, chciałbym opowiedzieć Ci o czymś bardzo ważnym. Nie, nie chodzi mi o pie-
Dniądze, pracę czy zdrowie. Te rzeczy codzień angażują nasze myśli i pochłaniają nasz czas.
Istnieje jednak pewna rzecz ważniejsza od nich. Mam na myśli Twoją nieśmiertelną duszę. Jezus
powiedział:  Cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat pozyskał, a na duszy swojej szkodę poniósł?
Albo co za zamianę da człowiek za swoją duszę? (Mt 16,26). Jezus twierdził, że zbawienie Twojej
duszy ma większą wartość niż cały świat. Jest to ważniejsze od przyjemności, rzeczy materialnych,
przyjaciół, jedzenia, pieniędzy, zdrowia czy czegokolwiek innego w Twym życiu. Pewne rzeczy są
niezbędne do życia, inne znacznie je ułatwiają, lecz ŻADNA z nich nie pomoże Ci po śmierci. Wtedy
okażą się bezwartościowe. Biblia mówi:  Nie pomogą bogactwa w dzień gniewu (Prz 11,4).
oże jednak już od dawna zdawałeś sobie z tego sprawę. Mam nadzieję, że tak. Ale czy
MWIESZ, gdzie spędzisz wieczność? Może powiesz mi, że chcesz być zbawiony, może nawet
masz nadzieję, że będziesz. Ale czy masz PEWNOŚĆ? Teraz pewnie myślisz:  Bardzo się staram,
by dostać się do nieba. Twoja religia nauczyła Cię pewnie, że zbawienie można osiągnąć będąc
religijnym i czyniąc dobrze. I tu właśnie wszystko zaczyna się plątać. Religie skomplikowały sprawę
zbawienia. Uczą one, że żeby być zbawionym trzeba po pierwsze uczestniczyć w różnych religij-
nych rytuałach. Do tego dodano część lub całość przykazań biblijnych i kazano Ci ich przestrzegać.
Niektóre religie dołożyły do nich jeszcze prawa stworzone przez siebie, inne zaś twierdzą, że biblijne
prawa są niewłaściwe, należy więc przestrzegać zasad ICH wiary. Organizacje religijne mają często
tak zagmatwany przepis na zbawienie, że przeciętny wierny nie jest w stanie go zrozumieć, a cóż
dopiero przestrzegać. Co za bałagan! Kto ma rację? Wszyscy? Tylko jedna religia? A może żadna?
I skąd można w ogóle wiedzieć na pewno, że zrobiło się wszystko co trzeba? W końcu większość
religii twierdzi, że w tym życiu nie można wiedzieć, czy się jest zbawionym.
rzyjacielu, ewangelia to PROSTA wieść. Nie trzeba teologa, by ją zrozumieć. Jest tak prosta,
Pże może ją pojąć nawet dziecko. W przeciwieństwie do tego, czego uczą religie, Biblia uczy,
że nie zasługujemy na zbawienie. Zasługujemy na wieczność w piekle.  Zapłatą za grzech jest
śmierć (Rz 6,23).  Lecz bojazliwym i niewiernym, i obmierzłym, i mężobójcom, i wszetecznikom, i
czarownikom, i bałwochwalcom, i wszystkim kłamcom część ich dana będzie w jeziorze gorejącym
ogniem i siarką. Ta jest druga śmierć (Obj 21,8).  Niepobożni się obrócą do piekła, wszystkie narody,
które zapominają Pana (Ps 9,18). Może to nie brzmi jak dobra nowina, ale lepiej o tym wiedzieć,
niż myśleć, że właściwie to zasługuje się na niebo. Czemu? Gdyż Biblia mówi, że Jezus umarł, aby
zbawić GRZESZNIKÓW.  Chrystus Jezus przyszedł na świat, aby GRZESZNIKÓW zbawić (1Tm
1,15). Jezus powiedział:  Idzcie i nauczcie się, co to znaczy: Miłosierdzia chcę, a nie ofiary. Bo nie
przyszedłem wzywać sprawiedliwych, ale GRZESZNIKÓW do pokuty (Mt 9,13). Nie umarł za do-
brych, religijnych ludzi, tylko za tych, którzy nie zasługują na zbawienie. Może zasługujemy na inne
rzeczy, ale z pewnością nie na wieczność z Bogiem! Ile razy obraziliśmy Go, łamiąc Jego święte
prawa! Jak często kochaliśmy pieniądze, rzeczy materialne czy samych siebie bardziej niż Boga! Ile
razy obraziliśmy Boga i blizniego naszą samolubnością, złośliwością, kłamstwami, plotkami, przekleń-
stwami czy zazdrością! Nasze własne sumienie jest świadkiem przeciwko nam, że jesteśmy winnymi
grzesznikami. Z miejsca potępiamy takie grzechy u innych, ale w ten sposób potępiamy samych
siebie.  Czy myślisz, człowieku, który osądzasz tych, którzy robią takie rzeczy, a sam je robisz, że ty
unikniesz sądu Bożego? (Rz 2,4). Grzesznicy nie zasługują na niebo, tylko na karę.
eraz pora na dobre wieści. Biblia mówi, że Jezus, który nie znał grzechu, stał się grzechem za
Tnas. Wziął On na siebie wszystkie nasze grzechy, naszą winę i hańbę. Wziął na siebie Boży
wyrok za nasze grzechy.  Wszyscy jak owce zbłądziliśmy, każdy na swoją drogę obrócił się, a Pan
włożył na niego nieprawość wszystkich nas (Iz 53,6).  Bo Chrystus raz za grzechy cierpiał, sprawie-
dliwy za niesprawiedliwych, aby nas przywiódł do Boga (1Pt 3,18). To właśnie jest dobra nowina.
Zasługujesz na wieczną karę, lecz Jezus już ją za Ciebie poniósł i teraz chce odpuścić Ci grzechy,
pojednać z Bogiem i oczyścić Cię. Na to nie da się zasłużyć. To niemożliwe. Jezus nabył dla Ciebie
zbawienie swoją własna krwią. Aby je uzyskać, musisz przyjąć ten fakt.  A wszystkim tym, którzy
go PRZYJLI, dał moc, aby się stali synami Bożymi, to jest tym, którzy WIERZ W IMI JEGO (Jn
1,12). Musisz jednak przyjąć to zbawienie jako dar, na który nie zasługujesz.  Lecz DAREM AASKI
BOŻEJ jest życie wieczne w Chrystusie Jezusie, Panu naszym (Rz 6,23b).
o masz zrobić? Po pierwsze przyznaj, że jesteś grzesznikiem i obraziłeś świętego Boga. Po
Cdrugie uświadom sobie, że zasługujesz na karę za swoje grzechy i odwróć się od tych grzechów.
Po trzecie uwierz, że Jezus Chrystus umarł w miejsce Ciebie, żeby zbawić Cię od gniewu Boga. Po
czwarte wezwij imienia Jezusa i poproś, aby odpuścił Ci wszystkie grzechy i pojednał Cię z Bogiem.
 KAŻDY bowiem, kto by wzywał imienia Pańskiego, zbawiony będzie (Rz 10,13).
idzisz, ewangelia jest tak naprawdę prosta, choć nie prosto ją przyjąć  trzeba przecież się
Wuniżyć, pokutować ze swoich grzechów i zamiast ufać sobie, zaufać komuś innemu. Jednak
jest ona prosta  nie jest skomplikowana. Czemu nie miałbyś pojednać się z Bogiem już dzisiaj?
Możesz modlić się tak:
 Panie, rozumiem, że jestem grzesznikiem i że potrzebuję zbawienia. Odwracam się dziś od wszel-
kiego grzechu. Wierzę w to, że Jezus Chrystus umarł za moje grzechy i ufam wyłącznie Jego ofierze
jako zapłacie za moje grzechy. Odpuść wszystkie moje grzechy i daj mi dar zbawienia. Dziękuję Ci
za Twoją łaskę. W imieniu Jezusa Chrystusa, Amen.
Jeśli naprawdę uwierzyłeś w Jezusa i poprosiłeś Boga o zbawienie, napisz do nas.
Darmowe Korespondencyjne Kursy Biblijne
ul. Swarzewska 80 m.2 01-821 Warszawa


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Jak nie komplikować sobie karmy Czyli marzenia i ich spełnianie
Małgośka nie bądź głupia,bierz sprawy w swoje ręce
Kraj SEJM NIE ROZWIĄZANY
Dlaczego kobiety nie osiągają orgazmu
Kto nie chce poznać tajemnicy Smoleńska Nasz Dziennik
Co było i nie wróci Żydzi
Choresterol nie jest groźny margaryna art Polityki
Goralu czy ci nie zal txt

więcej podobnych podstron