Czy to najbardziej kontrowersyjna i nietypowa książka o sukcesie wydana do tej pory w Polsce?
Wiara lub niewiara w Boga, wyznawanie konkretnej religii z założenia powinny nam służyć i pomagać. Powinny wyryć solidny system wartości, którym kierowanie się w życiu ma doprowadzić do harmonii i szczęścia. Niestety czasem wiara zamiast wspomagać, blokuje otwartość naszego umysłu, karmiąc nas strachem i manipulując podstawowymi instynktami.
Bardzo często też spotyka się ludzi, którzy upierają się przy swoich wyznaniach, uznając je za jedyne słuszne. Nie dosyć, że sabotuje to ich rozwój i realizację marzeń, psuje energię otoczenia, w którym się znajdują, to może być także czynnikiem wywołującym najgorsze z ludzkich uczuć - niechęć, pogardę, nienawiść. Dokładne przeciwieństwo religii, którą wyznają. Jak to rozumieć?
Jak bardzo to, w co wierzysz i w jaki sposób wierzysz, powoduje to, kim jesteś i kim będziesz?
Osoby, które posiadają ambicje i marzenia, do realizacji których postanowili dążyć, w pewnym momencie swojego życia dostrzegły, że ich droga do sukcesu w dużej mierze zależy od sposobu myślenia. To sposób myślenia o pieniądzach, swoich porażkach i ludzkich zachowaniach przybliża ich do realizacji swoich pragnień. Skądś jednak każdy wynosi swoje poglądy. Skąd one się biorą? To wypadkowa wielu czynników, z których w polskim społeczeństwie bardzo dużą rolę odgrywa religia, Kościół, wychowanie.
Na czym właściwie polega mądre życie?
Ludzie od wieków szukają odpowiedzi na to pytanie i najczęściej pozwalają się wciągnąć w to, co od dawna jest w ich otoczeniu uznane za sposób na życie. Naśladują swoich rodziców i nauczycieli. Kopiowanie i naśladowanie jest najprostsze i najskuteczniejsze. Ewolucyjnie ma dużą wartość, bo pozwala skuteczniej przetrwać w swojej grupie społecznej.
Podobnie jak w procesie ewolucji nieczęsto zdarzają się mutacje. Te mutacje to odważni ludzie, którzy przeciwstawiają się tradycji i obowiązującym przesądom i uprzedzeniom. Ci ludzie lubią używać własnego umysłu do szukania rozwiązań. Mogą się mylić, ale jedno jest pewne: nie są mile widziani przez większość. Jak to zauważył Albert Einstein:
Ludzie wielcy duchem zawsze spotykali się z brutalną opozycją ze strony miernot. Ci ostatni nie są w stanie zrozumieć, że można nie poddawać się bezmyślnie odziedziczonym uprzedzeniom i odważnie używać własnej inteligencji.