***ZAKOCHANY SZEKSPIR to komedia romantyczna - spojrzenie twórców lat 1990-tych na wydarzenia lat 1590-tych. W twórczy i pomysłowy sposób autorzy rozwijają dowcipną, pełną namiętności, ponadczasową opowieść, która kryje się za stworzeniem najwspanialszej i najbardziej znanej w literaturze historii miłosnej.

Jest lato 1593 roku. Wschodząca, młoda gwiazda londyńskiej sceny teatralnej - Will SZEKSPIR (Joseph Fiennes) dręczony jest przez paraliżujący go 'napad' niemocy twórczej. Dookoła kwitnie sztuka i rozrywka wspaniałej epoki elżbietańskiej, a Will pozostaje bez jakiejkolwiek inspiracji, najmniejszego choćby pomysłu. Jakkolwiek by nie próbował, jak nie naciskaliby finansiści i właściciele teatrów, Will nie może wykrzesać z siebie entuzjazmu dla swojej ostatniej sztuki zatytułowanej "Romeo i Ethel, córka pirata".

Will potrzebuje natchnienia - swojej muzy. Przychodzi nadzwyczajny moment, w którym życie imituje sztukę, a młody twórca poznaje i zakochuje się w kobiecie, która wciąga go w dramatyczną i pełną namiętności przygodę.

Wszystko bierze swój początek w momencie, kiedy Lady Viola (Gwyneth Paltrow), zdecydowana żeby spróbować swych sił w grze aktorskiej, w czasach kiedy kobietom odmawiano tego prawa, przebiera się za mężczyznę i bierze udział w przesłuchaniu do sztuki SZEKSPIR'a. Pozory jednak zostają zarzucone, kiedy zaczyna się rozpalać ogień namiętności. Teraz już Will jest w stanie tworzyć ze wzmożoną siłą, przelewając swoją namiętność na papier - Viola staje się prawdziwą Julią, a Romeo odzyskuje rację bytu.

Jednakże nie wszystko układa się pomyślnie w świecie Willa. Pomimo tego, że kartki pergaminu zapełniają się kolejnymi wersami, koło fortuny mu nie sprzyja. Okazuje się, że Lady Viola na polecenie Królowej Elżbiety (Judi Dench) musi poślubić nieznośnego Lorda Wessex (Colin Firth).

W wirze zawoalowanych postaci, poplątanych informacji i niespełnionych namiętności - pomiędzy rubasznymi potyczkami, pojedynkami z zazdrosnymi mężami i niebezpiecznymi pocałunkami - Will SZEKSPIR poszukuje rozwiązania nie tylko dla swojej sztuki, ale i swojej własnej nieśmiertelnej namiętności.

Reżyserem ZAKOCHANEGO SZEKSPIR'a - zabawnego romansu o wartkiej akcji - jest John Madden ("Pani Brown"). Scenariusz napisali Marc Norman i Tom Stoppard. Producentami filmu są David Parfitt, Donna Gigliotti, Harvey Weinstein, Edward Zwick oraz Marc Norman. W roli kierowników produkcji wystąpili Bob Weinstein i Julie Goldstein. W świetnych rolach komediowych występują w filmie dwaj zdobywcy Oscarów: Geoffrey Rush ("Blask") i Ben Affleck ("Buntownik z wyboru").

***poezja dla oczu i duszy ;)
klimatyczny i romantyczny, przedstawienie szekspira w specyficzny sposob w jaki jest utozsamaniany najczesciej-szalony i romantyk. swietna gra aktorow, mysle, ze Joseph Fiennes i Gwyneth Paltrow to byl bardzo dobry wybor

***Komedia miłosna, urocza wariacja na temat powstawania najsłynniejszej tragedii miłosnej - "Romea i Julii". Londyn, rok 1593. Początkujący i niezbyt szanowany dramaturg nazwiskiem William Szekspir (Fiennes) zapada na twórczą (i fizyczną) niemoc podczas pisania "bulwarowej" sztuki "Romeo i Ethel, córka pirata", zamówionej przez właściciela podupadającego teatru (Rush). Diagnoza miejscowego "psychoanalityka" jest jasna: tylko miłość zdoła przywrócić artyście siły witalne i przełamać pisarski blok. Muza zjawia się niebawem. Jest nią panna z zamożnej, kupieckiej rodziny (Paltrow), która przebrawszy się za chłopca, zaangażowała się do teatru (ówczesne prawo zabraniało kobietom występowania na scenie), ale której prawdziwe, wielce urodziwe zresztą, oblicze zostaje szybko odkryte przez spostrzegawczego pisarza. Namiętna miłość, która wręcz wybucha między nimi, jest, niestety, niemożliwa do zalegalizowania. Szekspir ma już żonę, panna de Lesseps została zaś przyobiecana (a praktycznie "sprzedana") aroganckiemu, zamorskiemu przedsiębiorcy (Firth); ich związek pobłogosławiła sama królowa Elżbieta (Dench). Jednak dla dramaturga to miłosne doświadczenie okazuje się stymulujące: "Romeo i Julia" z dnia na dzień nabiera kształtów... Rzecz swawolna, figlarna, rozkosznie dowcipna, napisana z ogromną werwą i błyskotliwą inteligencją: brytyjski bard nie ma powodów obracać się w grobie ani o centymetr. W tej fikcyjnej opowieści fantazja stapia się z historycznymi faktami, staranności w odtworzeniu realiów epoki towarzyszą zabawne odniesienia do współczesności, literatura miesza się z erotyką.

***Młodemu William Shakespeare'owi skończyła się wena twórcza. Nie jest to najlepszy czas, ponieważ dokończyć musi obiecaną teatrowi sztukę. W czasie jednego z przesłuchań poznaje pewnego młodzieńca. Jak się później okazuje, młodzieniec ów tak naprawdę jest kobietą - córką lokalnego bogacza. Viola i William zakochują się w sobie, jednak dziewczyna obiecana została innemu mężczyźnie. Kiedy cała sprawa wychodzi na jaw, kochankowie muszą się rozłączyć. Nie jest to jednak koniec ich przygód.

Pod wpływem znajomości z Violą Shakespeare tworzy sztukę, której nadaje ostatecznie tytuł Romeo i Julia, w którym sam się wciela w postać Romea, a Viola przez przypadek zostaje Julią. Film jednak nie kończy się happy endem, a zakochani są zmuszeni się rozstać.

***Przyjemny film. Co prawda jest całkowitą fikcją, ale miło się go ogląda. Największym atutem filmu jest świetna scenografia oraz rewelacyjne kostiumy (dwa Oscary). Dobra jest również muzyka oraz zdjęcia. Jeśli chodzi o stronę aktorską o jest dobrze, ale nic więcej. Rewelacyjnie, jak zwykle, wyszedł Geoffrey Rush w roli dyrektora teatru, Philipa Henslowe'a. Dobrze zagrały również dwie główne postaci - Joseph Fiennes oraz Gwyneth Paltrow (chociaż mym zdaniem na Oscara nie zasłużyła). Natomiast Judi Dench w roli Elżbiety I wyszła świetnie (Oscar za tę rolę). Dobry film na obejrzenie wieczorem z dziewczyną, ale nic więcej.

***Ciekawa historia Szekspira- świetne odzwierciedlenie jego huśtawki nastrojów, uzależnionych od kobiety; żywiołowość Williama; miłość ponad wszystko; bardzo dobra scenografia i kostiumy to główne walory tego obrazu. Oprócz tego Gwyneth Paltrow, delikatna i urocza, pasuje jak ulał do całej historii. Urzekająca historia, ale nie jest to jakieś arcydzieło. Cały film prowadzony jest jako romantyczny i trochę obyczajowy. Dopiero pod koniec robi się nieco melodramatycznie. Czasami wplatane są pewne wstawki prosto z komedii, ale jest ich mało i jeżeli się pojawiają to w sposób subtelny, prawie niezauważalny.

• Londyn, rok 1593: młody dramaturg obiecał swą nową sztukę właścicielowi teatru, który stoi u progu bankructwa. W teatrze pojawia się piękna dziewczyna, entuzjastka sztuki dramtycznej. Między dziewczyną a autorem rodzi się miłość, pod jej wpływem powstaje ostateczna wersja "Romea i Julii".

• Ten kameralny film okazał się niespodziewanie wielkim sukcesem zarówno artystycznym, jak i komercyjnym. Okazało się, że nie tylko wielkie superprodukcje pełne gwiazd maja szansę na sukces. Czasami hitem staje się komedia romantyczna o miłosnych perypetiach największego dramaturga wszech czasów. Przenosimy się w lata 90. XVI wieku. Mlody, dobrze zapowiadający się poeta Will Szekspir przeżywa właśnie kryzys twórczy. Mimo nacisków właścicieli teatru, w którym ma byc wystawiona jego najnowsza sztuka, Szekspir nie potrafi zmusić się do pracy nad tekstem, zatytułowanym roboczo "Romeo i Ethel, córka pirata". Wszystko zmienia się jednak, gdy pewnego dnia w teatrze zjawia się śliczna Lady Viola. Młoda ta dama pała chęcią zostania aktorką. W owych czasach zawód ten był jednak zarezerwowany dla mężczyzn, bądź też kobiet niskiego stanu. Dlatego Viola przybywa na przesłuchanie do roli w męskim przebraniu. Jednak prawda szybko wychodzi na jaw, szczególnie że Violi spodobał się bardzo młody dramaturg i to z wzajemnością. Will Szekspir odnajduje w młodej kobiecie ucieleśnienie swych marzeń. Jest tylko jeden problem, bowiem jego wybranka została przyrzeczona Lordowi Wessex i to na rozkaz samej królowej Elżbiety I. Tymczasem zakochany poeta przelewa swe uczucia na papier i tworzy dramat milosny, który tytułuje "Romeo i Julia". Opowieść ta nie jest oparta na faktach, ale nie wykluczone że mogła się wydarzyć. Jednak reżyserowi Johnowi Maddenowi nie zależało na wierności faktograficznej, ale na tym by opowiedzieć piękną historię miłosną. To się w stu procentach udało, co jest także zasługą aktorów. W rolach kochanków wystąpili Joseph Fiennes (znany w Polsce z filmu "Marta i wielbiciele") i Gwyneth Paltrow, zaś partnerują im Geoffery Rush ("Blask"), Judi Dench ("Jej wysokość pani Brown") i Ben Affleck ("Armageddon").

***Elżbietańska Anglia, rok 1593. William Szekspir (Joseph Fiennes), autor kilku niezbyt popularnych sztuk, cierpi na kryzys twórczy. Nieubłaganie zbliża się termin, w którym musi oddać następną z nich - tyle tylko, że do jej ukończenia jest jeszcze daleko. Tymczasem właściciel teatru zaczyna werbować aktorów. Wśród nich jest przebrana za chłopaka Viola (Gwyneth Paltrow), zakochana w Willu córka lokalnego bogacza...

 Wiliam Szekspir, młody dramaturg cierpi na niemoc twórczą - i to właśnie w okresie, gdy dostaje zamówienie na sztukę, która może okazać się jego "przepustką do lepszego świata". Pewnego dnia podczas przesłuchania aktorów poznaje urodziwego młodzieńca, któremu powierza jedną z głównych ról. Jednak niechcący Will odkrywa potem, że jego młody przyjaciel w rzeczywistości jest... kobietą o imieniu Viola. Lady Viola i Szekspir zakochują się w sobie, nawiązując płomienny romans, a jednocześnie przed innymi ludźmi grając komedię, w której Viola wciąż jest mężczyzną. Ta znajomość okazuje się dla pisarzem prawdziwym lekarstwem, a w jego sztuce dochodzie do przełomu. Niestety, Viola została obiecana innemu mężczyźnie i kiedy prawda wychodzi na jaw, kochankowie muszą się rozdzielić. Życie przyszykowało jednak dla nich jeszcze niejedną niespodziankę...

***Opis filmu: Zakochany Szekspir

Kiedy Will Shakespeare potrzebuje namiętnej inspiracji, by przełamać pisarski kryzys, potajemny romans z Lady Viola okazuje sie być wspaniałym lekarstwem. Zakochany Szekspir, który stał się wielkim przebojem kinowym i zyskał entuzjastyczne oceny krytyki, przynosi przezabawny obraz wydarzeń, które doprowadziły do powstania najsłynniejszej historii miłosnej wszech czasów...

***Nagrodzony siedmioma Oskarami film Zakochany Szekspir ukazał barwny i fascynujący obraz elżbietańskiej Anglii. Do sukcesu filmu niewątpliwie przyczynił się scenariusz Marca Normana i Toma Stopparda. W polskim wydaniu ten pasjonujący tekst dopełniony został komentarzami Jerzego Limona, tłumacza i wybitnego szekspirologa.
Czytelnik może tu znaleźć odpowiedzi na wiele pytań podstawowych: czy Szekspir istniał w rzeczywistości i czy naprawdę był zakochany? Z książki można się również dowiedzieć, czy w czasach Szekspira rzeczywiście pito brandy i wyciąg z mandragory, ile kosztowało wówczas piwo i bilet do teatru, czy królowa Elżbieta umarła dziewicą, czy istniała piękna Viola i grzeszna Rozalinda i czy to prawda, że Szekspir zostawił w spadku swojej żonie tylko "drugie co do jakości łoże"?
Książka może być nie tylko przypomnieniem filmu, ale również przewodnikiem po świecie WilliamaSzekspira.

Na kilku lekcjach języka polskiego obejrzeliśmy rewelacyjny film pt. "Zakochany Szekspir", który nawiązywał do procesu powstawania jednej z najlepszych książek Williama Shakespeara - "Romeo i Julia". Film ten w dość komiczny sposób przedstawia część życia Williama Shakepeara i jego prace nad dziełem "Romeo i Julia". Został wyreżyserowany przez Johna Maddena, a scenariusz napisali Marc Norman i Tom Stoppard. Akcja tego filmu toczy się u schyłku XVI wieku w Anglii. Tytułowy bohater, rozpaczliwie poszukujący natchnienia, znajduje je w córce bogatego kupca; Violi, która bardzo mocno pragnie wystąpić w sztuce napisanej przez Williama Shakespeara. W tamtych jednak czasach, kobiety nie miały możliwości występowania w teatrze, do gry dopuszczano jedynie mężczyzn. Lecz sprytna Viola, dopuściła się podstępu; przebrała się za mężczyznę. W taki oto sposób, zaczyna się komedia pt. "Zakochany Szakespir".
Film bardzo dobry, doskonale dobrana obsada oraz muzyka. Szczególnie podobała mi się Gwyneth Paltrow która zagrała Violę, ukochaną Shakespeara. Miała ona szczególnie trudną rolę, gdyż musiała zagrać zarówno kobietę jak i mężczyznę. Muszę również wspomnieć, iż obie postacie zagrała rewelacyjnie. Na pochwałę, za bardzo dobrą grę aktorską, zasługuje również Joseph Fiennes który miał za zadanie odegrać postać Williama. Moim zdaniem jest on odpowiednią osobą do tej roli. Muzyka jest naprawdę mocną stroną tego filmu. Podkreśla odpowiednio nastrój w danej chwili i z biegiem czasu nie staje się nudna, jak ma to miejsce w wielu innych filmach. Scenografia jest również odpowiednia. Idealnie odzwierciedla styl i wygląd tamtych czasów. Scenariusz oraz charakterystyka postaci także nie pozostawia wiele do życzenia.
Wprawdzie oprócz paru niedociągnięć, film nie pozostawia niczego do czego można by się przyczepić. Opowiada o miłości, ale również zawiera sceny walki, więc ma on szansę spodobać się szerszemu gronu widzów. Według mnie jest to genialny film przedstawiający proces twórczy "Romea i Julii" i historię miłości wielkiego dramaturga. Film polecam każdemu, choć w niektórych momentach lepiej jest przysłonić dzieciom oczy, gdyż znajdują się tam również elementy mogące zdemoralizować młode pokolenie.

Coś lekkiego, z odrobiną humory i łzami na koniec
Obsypany Oscarami film Johna Maddena opowiada o powstaniu jednej z najsłynniejszych historii miłosnych wszechczasów, czyli o napisaniu przez Szekspira "Romea i Julii". Młody Will Szekspir, któremu brakuje weny twórczej poznaje piękną Violę, która przywraca mu sens pisania. Will nie domyśla się nawet, że ukochana Viola jest zmuszona do podwójnego życia; raz jako Viola, którą Szekspir zna i kocha, a drugi raz przywdziewając męski strój gra w sztuce Willa w teatrze. Jest tu kilka zabawnych scen, lecz na pewno nie nazwałbym tego filmu komedią. To naprawdę wielka pomyłka. Film może bawić i na pewno jest filmem lekkim i zabawnym, lecz bardziej jesteśmy zaangażowani toczącą się grą pomiędzy Willem a Violą niż przebłyskującym od czasu do czasu gdzieniegdzie humorem. Ja bym tego filmu na pewno komedią nie nazwał. Tym bardziej, iż film kończy się niemal tak tragicznie jak sztuka "Romeo i Julia". Końcówka to dla niejednych taki wyciskacz łez, że o lepszy naprawdę trudno. Film potrafi czarować niesamowitym klimatem, poznajemy życie i czasy młodego Szekspira. A jest to epoka barwna, ukazująca nam dawną Anglię. Poznajemy ówczesny teatr, również z jego ułomnościami. Świetna w tym filmie jest gra aktorów. Nagrodzona Oscarem za najlepszą rolę żeńską Gwyneth Paltrow wraz z Josephem Fiennesem mogą i na pewno nie jednego swym aktorstwem zachwycą. Świetnie im partnerują Judi Dench (najlepsza aktorka drugoplanowa - Oscar), Geoffrey Rush oraz Ben Affleck (obaj również mają na swych kontach Oskary). Wspaniałe w tym filmie są kreacje i miejskie plenery. Film ciekawy, z dobrym aktorstwem, mogący się podobać. Fani mocnej akcji w stylu łubu-dubu mogą lekko przysypiać. Ale na szczęście nie wszystkie filmy są dla nich.

William czy Romeo?
Wielu robiło adaptacje filmowe "Romea i Julii". Na tle innych filmów "Zakochany Szekspir" wypadł bardzo dobrze. Opowiada fragment z życia Williama Szekspira w momencie gdy tworzy "Romea i Julię". Jego muzą staje się pewna piękna kobieta, która gra rolę Romea w teatrze (ukrywa się pod strojem chłopaka). Ta adaptacja nie jest tworzona na obraz tragedii Szekspira, lecz reżyser ukazał ją w sposób jakby to "Romeo i Julia" zostali napisani na przykładzie losów bohaterów tegoż filmu. Uważam, że taki efekt chciał osiągnąć i udało mu się tego dokonać. Aktorzy zagrali bardzo dobrze (za co zresztą otrzymali Oscary). Rola książkowego Romea (filmowego Williama Szekspira) i książkowej Julii (Gwyneth Paltrow) była zagrana w sposób realistyczny, dobry i namiętny. Ciekawą rolę zagrał także Ben Affleck. Akcja filmu jest bardzo ciekawa, momentami śmieszna i humorystyczna, a nieraz smutna. Trudno zaliczyć ten film do komedii, gdyż zakończenie nie jest dobre dla bohaterów. Uważam, że film został wyreżyserowany w sposób pomysłowy. Nie podobało mi się jednak to, że był zrobiony wręcz identycznie z książką. Scena balkonowa itp. wydawały się zbędne. Film jest pełen nieprzewidzianych splotów wydarzeń, jednak czasem można się w tym po prostu pogubić. Z pewnością nie jest to film dla sympatyków science-fiction, ani horrorów, a także co dziwne dla niektórych komediomaniaków. Może ich po prostu nudzić. Mimo tych szczegółów film bardzo mi się podobał. Na pewno oglądnę go kolejny raz i polecę innym.

---