1.Pojęcie struktury i struktury społecznej - 4 wymiary: normatywny, idealny, interakcyjny, interesy. Definicja klasy społecznej, podklasy, quasi-klasy i warstwy społecznej. Nierówności i stratyfikacja społeczna, 4 rodzaje systemów stratyfikacyjnych.
Ogólne pojęcie struktury społecznej bywa rozumiane jako: 1) organizacja stosunków społecznych, 2)określona artykulacja, uporządkowanie ułożenie części, 3) spójne, mniej lub bardziej trwałe regularności, 4)wzór, to znaczy obserwowalna jedność działania czy funkcjonowania,5) istotne, głębokie, leżące u podstaw uwarunkowania, 6) właściwości bardziej fundamentalne niż i Ne powierzchne cechy, 7) uporządkowanie elementów, które determinują większość zróżnicowania w danej dziedzinie zjawisk, 8) relacje między grupami i jednostkami, które znajdują wyrazy w ich zachowaniu. Kiedy mówimy o strukturze mamy na ogół na myśli jakiś porządek, ład, organizację, formę, układ, system, schemat, współzależność, stałość, powtarzalność, regularność. Z Tych rozmaitych określeń można wydobyć cztery idee stanowiące fundament pojęcia struktury: 1) idee relacji, zależności, stosunków pomiędzy elementami (centralną dla definicji 1 i 2), 2) idee regularności, prawidłowości, powtarzalności, trwałości (centralną dla definicji 3 i 4), 3) idee głębokiego, ukrytego, fundamentalnego, istotnego wymiaru (centralną dla definicji 5 i 6) 4) idee determinującego, wyznaczającego, kontrolującego wpływu wobec zjawisk empirycznych (centralną dla definicji 7 i 8). Biorąc pod uwagę wszystkie cztery idee w definicji syntetycznej, powiedzieć można, ze struktura to ukryta sieć trwałych i regularnych powiązań między składnikami jakiejś dziedziny rzeczywistości, która istotnie wpływa na przebieg obserwowanych zjawisk w tej dziedzinie.
Cztery wymiary struktury społecznej. Strukturę społeczną przedstawiamy jako złożoną, ale i zintegrowaną całość czterowymiarową. Pierwszy wymiar struktury społecznej to ten który znajdował się w centrum zainteresowania Emila Durkheima, a potem klasycznej szkoły funkcjonalnej. Jest to wymiar normatywny: powiązana i charakterystyczna dla danej zbiorowości sieć norm, wartości i instytucji. Zewnętrznej, zobiektywizowane i przymuszające wobec poszczególnych członków społeczeństwa fakty społecznej czy przedstawienia zbiorowe wskazujące, co być powinno, tłumaczy miały, według Durkheima i funkcjonalistów, rzeczywiste, konkretne działania ludzi. Taka strategia wyjaśniania zyskała sobie ogromną popularność. I dlatego struktura normatywna jest bez wątpienia najgłębiej i najwszechstronniej zbadanym wymiarem struktury społecznej. Drugi wymiar struktury to ten, który ma centralne znaczenie dla fenomenologów społecznych. Jest to wymiar idealny: powiązana i rozpowszechniona w danej zbiorowości sieć idei, przekonań, poglądów, wizji. Mają one charakter kategoryczny, stwierdzający. Przekonania takie, niezależnie od tego czy są prawdziwe czy fałszywe, tworzą swoisty dla danego społeczeństwa horyzont myślowy istotnie wpływający na podejmowanie przez ludzi działania, Szczególne znaczenie mają tu przekonania na temat swojego własnego społeczeństwa i własnego w nim miejsca, czy inaczej- społeczna samoświadomość. Trzeci wymiar struktury społecznej poddał wnikliwej analizie Georg Simmel, a w socjologii współczesnej autorzy z kręgu tzn. teorii wymiany czy społecznego behawioryzmu. Chodzi tu o wymiar interakcyjny: sieć wzajemnie ukierunkowanych i zorientowanych działań, Kształt, forma, „geometria” kanałów czy powiązań interakcyjnych, zobiektywizowana, zewnętrzna wobec poszczególnych jednostek, w istotnej mierze wpływa na szanse podjęcia przez nie konkretnych interakcji. Struktura interakcyjna determinuje więc w znacznym stopniu czy, z kim lub wobec kogo członkowie społeczeństwa podejmą działania. Czwarty wymiar struktury znalazł się w centrum badań Karola Marksa i Maxa Webera a potem całej plejady badaczy klas, uwarstwienia i władzy. Mam na myśli wymiar zróżnicowanych i powiązanych interesów, a więc rozkład dostępu do dóbr społecznie uznanych za pożądane; bogactwa, władzy, prestiżu. Wszystkie te wymiary mają charakter analityczny- nie są one osobne i niezależne. Pozostają we wzajemnym, ścisłym powiązaniu, spojone są swoistą „strukturą struktur” czy inaczej „meta strukturą” lub strukturą drugiego stopnia. Każdy z wymiarów struktury w istotny sposób wpływa na każdy inny, a zarazem pozostaje pod wpływem wszystkich innych.
Definicja klasy społecznej- klasa jako zbiór takich jednostek ludzkich, które zajmują w stosunku do jakiegoś innego zbioru ludzi jakościowo różną lub nierówną pozycję w strukturach społecznego podziału pracy własności ekonomicznej. Nie wszystkie pozycje wewnątrz społecznego podziału pracy i własności wywierają jednakowy wpływ na życie, działania, los, osobowość i myślenie poszczególnych jednostek ludzkich oraz na globalną gospodarkę i pozagospodarcze dziedziny egzystencji narodów. Pojęcie klasy ma naturę wielorelacyjną w tym m. In. Sensie, że wyraża ono podobieństwo zajmowanych pozycji zarówno w społecznym podziale pracy, jak i w podziale ekonomicznej własności. Nie jest klasą zbiór jednostek o podobnej pozycji własnościowe, lecz jakościowo odmiennej pozycji pracowej, Do różnych klas należą ci, którzy mają podobną pozycję pracową, odmienną zaś- pozycję własnościową. Można zredefiniować klasy jako takie zbiory jednostek ludzkich, które funkcjonują wewnątrz istniejących w danym społeczeństwie ładów bezpośredniej i pośredniej produkcji i zajmują w tych ładach różną jakościowo i nierówną pozycję własnościową oraz pracową. Klasy jako składniki ładów bezpośredniej i pośredniej produkcji dóbr nazywają się małymi klasami lub mikroklasami społeczeństwa. Wśród mikroklas znajdują się klasy heterogeniczne do których zaliczają się np. rolnicy (chłopi-robotnicy). Pozycję wielkich klas określają dychotomie występujące w dziedzinie 1) własności środków produkcji, 2) własności siły robotniczej 3) społecznego podziału pracy.
Stany, quasi-klasy, quasi-stany i podklasy- Nie tylko klasy, lecz także stany, quasi-klasy, quasi-stany i podklasy społeczeństwa dają się ująć w kategoriach mikro i marko. Stany obejmują ludzi zatrudnionych w pozaekonomicznych strukturach społeczeństwa. Stany są zorganizowane hierarchicznie. Praca najemna ma tu charakter bardziej lub mniej formalny, nie zaś realny. Nigdy nie dawała się i nie da się zupełnie sprowadzić do pracy typowego najemnika kapitalistycznej gospodarki. Musi ona zawierać większą bądź mniejszą dozę powołania. Nie może służyć wyłącznie zarobkowaniu, ale stanowi też cel sam w sobie. Stany mają zagwarantowany monopol na posługiwanie się środkami przymusu materialnego i duchowego oraz monopolizują określone przywileje i postacie szacunku społecznego. Z nich wywodzą się zwykle narodowe i lokalne elity władz, kultury i szacunku. Członkami wielkich elit są prawnicy wymiaru sprawiedliwości, wojskowi, uczeni i nauczyciele, duchowni i artyści, dziennikarze i politycy zawodowi. Quasi-klasy- ludzie, którzy funkcjonują w strukturze społecznego podziału pracy, gdyż stracili zupełnie lub częściowo swoją zdolność pracową, przestali być realnie ekonomicznymi, prywatnymi właścicielami swojej siły roboczej, sprzedawcami tej siły. W skład quasi-klas wchodzą m.in. emeryci, renciści, niepracujący członkowie rodzin, bezrobotni. Wyróżnić można małe i duże quasi-klasy : bezrobotni robotnicy, bezrobotni pracownicy handlowi, bezrobotni menadżerowie. Podklasa- określający warstwę społeczną występującą we współczesnym społeczeństwie polskim. Obejmuje ona osoby trwale bezrobotne, utrzymujące się z zasiłków i pomocy społecznej oraz przestępców.
Nierówności i stratyfikacja społeczna, 4 rodzaje systemów stratyfikacyjnych. Istnieją trzy główne aspekty pojęcia nierówności, które mogą być określane jako: a) zróżnicowanie, b) uporządkowanie, c) rangowanie lub ocena. Nie każdy opis nierówności posługuje się tymi kategoriami lub odnosi się do nich w sposób bezpośredni, ale wymienione aspekty pojawiają się we wszystkich teoriach nawet jeśli użyte terminy są odmienne od przedstawionych. Pierwszy aspekt nierówności : zróżnicowanie odnosi się do faktu, iż żadnej pary ludzi nie tworzą jednostki podobne do siebie całkowicie, bez względu na to, czy mówimy o cechach osobowych, zachowaniach czy doświadczeniach. Różnimy się wyglądem, cechami fizycznymi, osobowością, wiekiem, warunkami życia itp. Ale tylko niektóre z tych różnic mogą tworzyć podstawy nierówności. Zróżnicowania istotne w tym aspekcie są znacząco odmienne w różnych społeczeństwach w różnych okresach historycznych. Kolejnym aspektem jest uporządkowanie, które określa fakt, iż jednostki mogą być różnie umiejscowione względem siebie na różnego typu skalach, z punktu widzenia jednej lub wielu cech. Zanim może powstać nierówność, musi istnieć możliwość dokonania oceny, iż pewne jednostki mają jakąś cechę w stopniu większym lub mniejszym niż inne, np. żołnierze mogą być ustawieni na ćwiczeniach lub mustrze według wzrostu. Uporządkowanie i zróżnicowanie nie tworzą społecznych nierówności. By one mogły powstać, musi zaistnieć trzeci i decydujący aspekt tzn. ocena. Idea nierówności implikuje ocenę jakiegoś rodzaju zróżnicowania, które może być podstawą uporządkowania ludzi. Istnieją dwa rodzaje ocen tego typu. Po pierwsze cechy różnicujące jednostki mogą być oceniane ze względu na to, Jak bardzo są pożądane, a po drugie jak bardzo są podziwiane. Przykładem pierwszej jest zróżnicowanie dobrobytu materialnego, bogactwo lub dochód. Są to rzeczy, których inni zwykle pożądają dla siebie. Ten typ nierówności nazywamy przywilejem i może być on zdefiniowany jako przyjemność posiadania cenionych dóbr, usług, możliwości, nagród, szans życiowych. Drugi typ nierówności, oparty na ocenach w kategoriach podziwu, wartości, honoru dotyczy cech, wartości, działań, które jakkolwiek podziwiane, niekoniecznie bywają pożądane przez innych ludzi np. specyficzne talenty. Nierówności te można nazwać prestiżem i zdefiniować jako ocena cech lub działań w kategoriach ich wartości lub zdolności wywoływania podziwu. Kolejnym pojęciem istotnym dla opisu systemu nierówności jest władza, i może być zdefiniowane jako stosunek społeczny, w którym jedna osoba skłania do działania inne osoby (czyli wpływ na zachowane innych). Podsumowując powyższe rozważania, można stwierdzić, iż nierówność ma wymiar obiektywny i subiektywny. Uporządkowane różnicowania między jednostkami są zróżnicowaniami obiektywnymi. Wymiar subiektywny natomiast pojawia się jako rezultat pewnej oceny tych zróżnicowań, a to zakłada sądy subiektywne. Stratyfikacją- pojęcie to odnosi się do sposobu podziału populacji na pewną liczbę grup, pozostających względem siebie w relacji wyższości, przewagi lub niższości czy podległości, na podstawie innego kryterium. Termin stratyfikacja sugeruje wyraźnie warstwy i zawiera analogię zapożyczoną z geologii. Grupy takie definiują się zwykle przez odwołanie się do pojęcia klasy, stanu, grupy, a czasami grupy posiadającej władzę lub partii.
4 rodzaje systemów stratyfikacji. (?)
System niewolniczy- stanowili własność innych osób. System kastowy- absolutnie sztywny, życia kasty zmienić się nie da. System stanowy- kategorie ludzi różniły się prawami, obowiązkami, systemem feudalnym. System klasowy- charakterystyczny dla współczesnych społeczeństw, pozycja, jest osiągania a nie dziedziczona, to co określa nasze czyny to ekonomiczne. - miejsce w podziale pracy, -miejsce w strukturze własności.
2. Teoria klas K. Marksa: definicja klasy, wartość dodatkowa, konflikt, pauperyzacja, polaryzacja, prognozy. Teoria struktury społecznej M. Webera- trzy porządki: klasowy, statusowy, partyjny. Teoria funkcjonalna Davies'a i Moore'a , usprawiedliwienie nierówności, funkcjonalna ważność, krytyka. Teoria strukturyzacji stosunków społecznych A. Giddenda: założenia, strukturyzacja pośrednia i wymienna, krytyka.
Teoria klasa (ogólnie)- Marks jako pierwszy używał powszechnie terminu klasa społeczna. Budował swoją teorię na marginesie innych prac. Jego teoria nigdy nie została wyłożona wprost. Nie ma nigdzie definicji klasy społecznej. Pojęcie to jest podobne do teorii klas społecznych Kozera Kowalskiego - łączy pojęcie klasy ze strukturą pracy i podziałem własności. Najważniejszy dla Marksa był podział własności. Marks dzieli klasy na dwie podstawowe na proletariat i burżuazję czyli na tych co nie są właścicielami środków produkcji i na tych którzy posiadają narzędzia do środków produkcji. społeczeństwo dzieli się na klasy. Kryterium ich wyodrębnienia są stosunki powstające w procesie produkcji dóbr materialnych. Położenie klasowe wyznacza posiadanie lub nieposiadanie środków produkcji. Każda formacja (z wyjątkiem pierwszej i ostatniej) posiadała wzór struktury klasowej. Klasy porządkują społeczeństwo. Są tworzone przez bazę (ekonomia), stąd nadbudowa jest podyktowana przez określony układ klasowy. Położenie klasowe wyznacza ramy funkcjonowania jednostek i grup. Klasy w stosunku do siebie są antagonistyczne - konkurują o środki produkcji. Ta ich walka stanowi podstawowy element dynamiki społecznej. Marks opisywał społeczeństwo głównie pod kątem walki klas.
Rola państwa - wg Marksa państwo stanowi twór zdominowany przez jedną klasę panującą, jego genezą jest właśnie chęć zaspokajania i zabezpieczenia realizacji interesów klasy panującej.
Świadomość klasowa jest związana z walką klas. Stanowi ona zespół wspólnych sposobów zapatrywania się na świat (uzależniony oczywiście od położenia klasowego). Świadomość poszczególnych jednostek i grup, to tylko konsekwencja szerszej świadomości klasowej.
Nie wszystkie jednostki w danej klasie posiadają świadomość klasową - taką klasę nazywa Marks klasą w sobie (można ją wyodrębnić obserwując z zewnątrz).
Natomiast klasa dla siebie to taka klasa, której wszyscy członkowie posiadają świadomość klasową.
Świadomość społeczna należy do nadbudowy. Nadbudowa jest konsekwencją bazy, ale posiada swoje indywidualne cechy, jako sfera życia społecznego. Świadomość jest określona przede wszystkim przez stosunki produkcji w społeczeństwie, ale nie zmienia się tak szybko jak one. Świadomość przejawia się w kulturze, sztuce, religii, które nie zmieniają się zbyt szybko. W świadomości odbijają się również warunki historyczne - określają one i materialną sferę życia i samą świadomość.
Świadomość jest wyrazem określonego momentu (świadomość określonej epoki)
Świadomość jest też uwarunkowana klasowo. Świadomość całego społeczeństwa jest odbiciem stosunków klasowych w społeczeństwie, a te z kolei są odbiciem sfery materialnej i warunków historycznych. Każda klasa posiada swoją specyficzną świadomość.
Szczególne miejsce zajmuje świadomość klasy panującej w społeczeństwie. Klasa panująca posiada stosunki produkcji i potrafi do pewnego stopnia panować nad świadomością innych klas, częściowo narzucając swoją.
Świadomość fałszywa (2 ujęcia):
a)Taka, która nie właściwie rozpoznaje miejsce określonej grupy w procesie historycznym. Najczęstszym jej przejawem są ideologie czyli niewłaściwe przekonania na temat rzeczywistości, przy czym to przekłamanie nie jest przypadkowe lecz służy interesom określonej grupy.
Każda klasa posiada swoją ideologię. Klasy tworzą uzasadnienia swoich interesów daleko wybiegające poza sferę ekonomiczną
b)Nieumiejętność rozpoznania swojego w strukturze klasowej społeczeństwa
(klasa w sobie czyli obiektywna - obserwowalna z zewnątrz i klasa dla siebie czyli obiektywna i subiektywna - obserwowalna z zewnątrz, a jej członkowie mają świadomość przynależności do niej)
Marks uważał, że nie istnieje wiedza obiektywna, a najcenniejszą wiedzą jest ta, która idzie do przodu razem z procesem historycznym. Badacz powinien utożsamiać się z klasą posuwającą naprzód proces historyczny.
Kwestia rozwoju społecznego
Wizja Marksa była dynamiczna - dynamikę stwarzał konflikt klasowy. Oddziaływał on na 2 liniach:
oddziaływanie między częścią i całością społeczeństwa
(całość zmierza w określonym kierunku, natomiast różne części społeczeństwa mogą mniej lub bardziej zgodnie podążać z kierunkiem zmian)
oddziaływanie między bazą, a nadbudową
przeobrażenia bazy mogą stykać się ze starą jeszcze częścią nadbudowy, co może wywoływać różne zaburzenia
Kierunek zmian wyznaczają formacje społeczno - ekonomiczne. Pewne przeobrażenia społeczne są nieuchronne (wynika to z istnienia obiektywnych praw rozwoju społecznego). Tak jak w ewolucjonizmie ma u Marksa miejsce ciągły postęp, czyli zmiany w pożądanym kierunku (hasło „postęp” często wykorzystywano w propagandzie, uzasadniając nim różne, często zbrodnicze działania). Ale wizja ewolucjonistów była jednoliniowa. Różnice między społeczeństwami polegała jedynie na ułożeniu w odpowiednim miejscu na linii postępu. Natomiast Marks uważał, że rozwój społeczny może podążać różnymi drogami, uwarunkowanymi historycznie.
Definicja klasy- K. Marks jest odpowiedzialny w dużym stopniu za wprowadzenie pojęcia „klasa” do teorii socjologicznej. Niestety nigdzie w swoich dziełach nie przedstawia jaśniej i wyraźniej definicji tego pojęcia. Dla Marksa klasa jest przede wszystkim wyznacznikiem stosunku do środków produkcji i miejsca zajmowanego przez jednostkę w społecznej organizacji produkcji. W społeczeństwie kapitalistycznym istnieją dwie podstawowe klasy: burżuazja i proletariat, definiowane przez stosunek do środków produkcji. Burżuazję tworzą właściciele do środków produkcji. Proletariat składa się z tych, którzy zostali pozbawieni środków produkcji i nie posiadają nic więcej poza zdolnością do pracy, którą muszą sprzedawać na rynku w zamian za wynagrodzenia. Chociaż Marksa uważał, że nie można zdefiniować klas według np. dochodu czy zawodu, to jednak wierzył, że pozycja klasowa podkreśla i określa różnice w poziomie życia.
Wartość dodatkowa- Robotnicy, pracując dla kapitalistycznego pracodawcy, sprzedają swoją zdolność do pracy, siłę roboczą, w całym określonym czasie. Wszystko co wytwarzają w tym okresie należy do pracodawcy. W tym czasie mogą oni wytwarzać taką ilość dóbr, których wartość przekracza koszty wymagane do utrzymania ich samych i ich rodzin. Tzn że mogą oni wytworzyć tyle dóbr, że ich wartość jest większa od płacy otrzymywanej od pracodawcy. Tę różnicę między wartością wynagrodzenia a wartością produktu Marka nazwał wartością dodatkową. Jest to źródło dochodów kapitalisty. Część dnia pracy robotnika stanowi stanowi jego wynagrodzenie , w pozostałej części wytwarza dochód pracodawcy. Innymi słowy jest to zysk właściciela środków produkcji wynikający z zawłaszczenia różnicy miedzy wartością produktów wytworzonych przez pracownika, a jego płacą roboczą.
Stosunki między dwoma klasami podstawowymi oparte są na wyzysku. Wyzysk ten można wyeliminować tylko w drodze obalenia kapitalizmu przez rewolucję. Do tej rewolucji miały się przyczyniać : pauperyzacja i polaryzacja
Pauperyzacja- proces społeczny polegający na obniżaniu się stopy życiowej jednostek lub zbiorowości. Określa ona zjawisko ruchliwości społecznej w dół, jednak tylko w przypadku przechodzenia z klasy średniej do robotniczej lub do podklasy.
Pauperyzacja może być określana jako względna, jeśli jest to proces zubażania jednej zbiorowości, kategorii społecznej czy jednostki w stosunku do innych zbiorowości czy kategorii. Przykładowo Karol Marks pisząc o pauperyzacji proletariatu zwracał uwagę na to, że nawet w przypadku podnoszenia się ich stopy życiowej jest to klasa społeczna zubożała względem burżuazji.
Polaryzacja - czyli społeczeństwo będzie się dzielić na dwie skrajne klasy społeczne. Z jednej strony będą bardzo bogaci kapitaliści jednak nie będą zbyt liczni a z drugiej strony będzie się znajdować biedna klasa robotnicza która będzie bardzo liczna. Ta polaryzacją miała się wiązać z zanikiem dobrej wartości (czyli białych kołnierzyków)
Teoria struktury Maxa Webera- W jego teorii klasy są kategoriami charakteryzującymi się wspólnotą szans życiowych, określanych przez interesy ekonomiczne związane z posiadaniem dóbr i uzyskiwaniem zarobków. Definicja ta prowadzi do otrzymania oczywistego wniosku, że pozycje klasowe w żadnym razie nie powinno się utożsamiać z ogólnie rozumianą pozycją społeczną. próbuje ulepszyć teorię Marksa. Głównym błędem Marksa zdaniem Webera był podział klas który miał charakter pełnego powiązania. Wszystkie cechy klasy społecznej nakładają się na siebie. Zdaniem Marksa dominującą cechą był stosunek własności do środków produkcji. Zdaniem Webera ze struktury społecznej należy wyodrębnić trzy różne porządki społecznej : Porządek klasowy, statusowy i partyjny. Porządek klasowy jest wyznaczony przez wyznaczany przez czynniki ekonomiczne. Związany jest z podziałem na klasy które różnią się między sobą, szansami życiowymi związanymi z ich pozycją rynkową danej klasy. Według Webera klasy nie tworzą grupy społeczne. Zasadniczym elementem jest u niego pozycja rynkowa. Na pozycję rynkową mogą się składać różne elementy, mogą to być czynniki związane ze stanem posiadania. Pozycja ta w przypadku większej ilości społeczeństwa zależy od wykształcenia, klasyfikacji oraz umiejętności. Kolejnym porządkiem wyróżnionym przez Webera jest porządek statusowy innymi słowy stanowy, który jest wyznaczany przez szacunek i prestiż. Dzielimy społeczeństwo na różne grupy według szans życiowych, które zależą od godności, szacunku, prestiżu społecznego. W tym przypadku podziały na poszczególne kategorie pozwalają nam wyróżnić grupy społeczne. Godność, szacunek wyrażają się np. w różnych stylach życia, w ograniczeniach kontaktów społecznych, sposobie mieszkania. Ostatnim porządkiem jest porządek partyjny który z kolei jest wyznaczany przez interesy związane ze sprawowaniem władzy i z walką o władzę. Wyznaczają grupy interesów o zróżnicowanych interesach społecznych, które walczą o władzę. Weber uważał że interesy społeczne mogą być związane ze stosunkami własności, ale oprócz tego mogą być wyłaniane różne inne interesy w walce o władzę np. PSL.
Teoria Davies'a i Moor'a- K.Davis i W.Moore wyłożyli swój pogląd w postaci tzw. ogólnej teorii stratyfikacji, przedstawionej w „American Sociological Review”, a rozwiniętej szerzej przez K.Davisa w książce „Human Society”. Według nich każde społeczeństwo, aby mogło funkcjonować tzn. realizować swe zadania, rozwijać się, zaspokajać potrzeby ludności itp., musi być ustrukturalizowane, czyli tworzyć różne rodzaje pozycji i rozdzielać je między ludzi. Te pozycje muszą być obejmowane przez członków społeczeństwa i funkcje związane z tymi pozycjami muszą być wykonywane, dopiero wtedy możemy mówić o tym, że społeczeństwo żyje, funkcjonuje. Podział na części ludności zajmujących pozycje danego rodzaju, więc podział na klasy, czy też uwarstwienie jest koniecznością funkcjonalną społeczeństwa. Społeczeństwo musi umiejscawiać jednostki na różnych pozycjach społecznych oraz jego zadaniem jest również motywowanie jednostek do zajmowania tych pozycji. To motywowanie powinno odbywać się w dwojaki sposób:
Najpierw w jednostkach należy zaszczepiać pragnienie do zajęcia tych pozycji
Następnie, gdy już je obejmą, powinno się rozbudzać w nich pragnienie, aspiracje wypełniania obowiązków związanych z tymi pozycjami
Proces wymiany jest nieustanny (jednostki rodzą się ,umierają) i nawet jeśli porządek społeczny jest statyczny to proces wchłaniania przez system pozycji musi być zorganizowany i umotywowany. Należy zwrócić uwagę, że ważna jest różnica, kto zajmie daną pozycję, z tego powodu, że jedne pozycje są przyjemniejsze niż inne oraz wymagają specjalnego uzdolnienia, specjalnego przygotowania do nich , a jeszcze inne są funkcjonalnie ważniejsze od innych. Ważne jest, by obowiązki związane z pozycjami były wykonywane tak rzetelnie, jak wymaga tego ich znaczenie. W związku z tym społeczeństwo musi rozporządzać:
Pewnymi rodzajami nagród, które będą stosowane jako bodźce;
Pewnym systemem, sposobem przydzielania tych nagród odpowiednio do pozycji, a więc rozdział korzyści będzie miał charakter nierównomierny.
Tak więc nagrody (korzyści) i ich podział do określonych pozycji są częścią systemu społecznego: są stratyfikacją. Nagrody (czyli korzyści materialne i niematerialne: prestiż, sława, uznanie władza) są wbudowane w pozycje. Należą do nich prawa, które są związane z pozycją oraz tzw. dodatkowe korzyści (przywileje), które jedne jak i drugie wiążą się funkcjonalnie z obowiązkami. Skoro prawa i korzyści muszą być nierówne, to powodują one nierówności między ludźmi w społeczeństwie, dlatego też społeczeństwo jest rozwarstwione. Te nierówności stanowią nieświadomie uruchomione mechanizmy, dzięki którym społeczeństwo zapewnia sobie to, że najważniejsze pozycje są świadomie zajmowane przez najlepiej wykwalifikowane osoby. W ten sposób każde społeczeństwo, bez względu na to, czy proste, czy rozwinięte musi różnicować osoby w zakresie prestiżu, uznania i dlatego musi zawierać w sobie pewne rodzaje zinstytucjonalizowanej nierówności. Istnieją dwa rodzaje czynników, które wpływają na rangę pozycji, na jej ważność, a tym samym na istnienie nierówności (są to czynniki, które dostarczają największych nagród, a więc mają tez najwyższą rangę ):
Ważność pozycji dla społeczeństwa
Rozmiar wymagań w zakresie doświadczenia, kwalifikacji, uzdolnień, które są niezbędne do wykonywania obowiązków przypisanych do danej pozycji.
Pierwszy czynnik dotyczy funkcji i ma znaczenie względne, a drugi dotyczy środków i wynika z niedostatku.
Ad 1. Społeczeństwo nie musi wynagradzać pozycji proporcjonalnie do ich ważności funkcjonalnej. Jego zadaniem jest dostarczanie nagród wystarczających do zapewnienia obsadzenia pozycji osobami kompetentnymi (pozycje mniej doniosłe nie mogą konkurować z pozycjami bardziej doniosłymi). Pozycja łatwa do obsadzenia ,nawet gdy jest ważna, nie wymaga sowitego wynagrodzenia; ale jeżeli pozycja jest trudna do obsadzenia i jest ważna, musi być wynagradzana wysoko, tak, aby ktoś ją objął. Funkcjonalna ważność pozycji jest warunkiem koniecznym ,lecz niewystarczającym na to, aby przypisano jej wysoką rangę.
Ad 2.Do zajmowania jakiejkolwiek pozycji potrzebne są pewne umiejętności, zdolności. Istnieją tylko dwa sposoby uzyskania kwalifikacji: dzięki wrodzonym zdolnościom lub przez szkolenie. W konkretnym działaniu niezbędne są zawsze dwa, ale w praktyce mamy do czynienia z niemożnością zastosowania jednego z czynników, czasami obu (bywa i tak, że wśród ludności nie brakuje osób uzdolnionych, lecz proces kształcenia jest długi i kosztowny, że tylko nieliczni mogą uzyskać kwalifikacje; a niektóre pozycje wymagają takiego talentu, że niewiele osób je obejmuje). Może istnieć też sytuacja, że jest wiele osób uzdolnionych do danej pozycji i kształcenie jest łatwe, wtedy też sposób obejmowania pozycji może mieć niewiele wspólnego z obowiązkami, jakie ta pozycja nakłada; zaś gdy brakuje osób o wymaganych umiejętnościach z powodu niedostatku uzdolnień lub też skomplikowanego procesu kształcenia, to pozycja, jeśli jest ważna funkcjonalnie, musi być na tyle atrakcyjna, by wytrzymać konkurencję z innym pozycjami i przyciągać osoby o niezbędnych kwalifikacjach. Oznacza to ,ze pozycja musi zajmować wysoki szczebel w hierarchii społecznej (musi zapewniać wysoki prestiż, wysokie zarobki, dużą ilość wolnego czasu). Autorzy wymieniają również typy systemów stratyfikacji według pewnych rodzajów różnic pomiędzy systemami:
Stopień specjalizacji
Różnica ta oddziałuje na precyzję i wielorakość gradacji władzy i prestiżu. Zakres wyspecjalizowania określa podstawę selekcji. Typy skrajne: wyspecjalizowany, niewyspecjalizowany.
Nacisk funkcjonalny
Gdy naciski spoczywa na sprawach religijnych, skutkiem tego jest sztywność powodująca ograniczenie specjalizacji i przez to rozwój techniki. Zahamowaniu ulega ruchliwość społeczna i rozwój biurokracji. Gdy słabnie zaabsorbowanie religią pozostawiając więcej miejsca zajęciom świeckim, następuje wyraźny rozwój pozycji ekonomicznych i technicznych ,podnosi się ich status. Nie należy jednak oczekiwać takiego samego wzrostu pozycji politycznych ,gdyż są one zwykle powiązane z pozycjami religijnymi. Społeczeństwo może kłaść nacisk na funkcje rodzinne, jak w społeczeństwach niezróżnicowanych, w których wysoka śmiertelność zmusza do płodności, a pokrewieństwo stanowi główną zasadę organizacji społecznej.
Główne typy: rodzinny, autorytarny (teokratyczny-religijny i totalitarny- świecki), kapitalistyczny.
Rozpiętość dystansów społecznych między pozycjami
Pod tym względem pomiędzy różnymi społeczeństwami oraz częściami tego samego społeczeństwa zachodzą znaczne różnice.
Typy skrajne: egalitarny, nieegalitarny.
Zakres szans
Olbrzymie rozpiętości dochodu pieniężnego w USA są o wiele większe niż w społeczeństwach prymitywnych, a jednak równość szans przejścia z jednego szczebla drabiny społecznej na inny może być większa w USA niż w dziedzicznym królestwie plemiennym.
Typ skrajne: ruchliwe (otwarte), stabilne (zamknięte).
Stopień solidarności warstwowej
Stopień „solidarności klasowej” , czyli występowania specyficznych organizacji dla popierania interesów klasowych może kształtować się niezależnie od innych kryteriów, jest więc ważną zasadą uwarstwienia.
Typy skrajne: klasy zorganizowane, klasy niezorganizowane.
Dany system uwarstwienia w aspekcie każdej z tych różnic zależy od dwóch rzeczy:
Od tego jak plasuje się w kontekście pozostałych różnic;
Od warunków zewnętrznych ,które wpływają na ten system uwarstwienia, należą do nich:
Stopień rozwoju kulturowego- im bogatsze dziedzictwo kulturowe, tym konieczniejsza staje się specjalizacja, która przyczynia się z kolei do natężenia ruchliwości, spadku solidarności warstwowej oraz zmiany nacisku funkcjonalnego.
Stosunki z innymi społeczeństwami- pozostawanie lub nie w konflikcie z innymi społeczeństwami, swobodne stosunki handlowe, czy wymiana kulturalna wpływają na strukturę klasową (stan wojny przesunie akcent na funkcje militarne, wolny handel wzmocni pozycję handlowca kosztem wojownika czy kapłana, swobodny ruch idei sprzyja egalitaryzmowi.
Liczebność społeczeństwa- im większe społeczeństwo tym stopień specjalizacji funkcjonalnej, segregacji poszczególnych warstw oraz nierówność jest większa.
Hipoteza Davisa-Moore'a głosi, że jeśli jakaś rola w społeczeństwie ma znaczenie funkcjonalne i trudno ją odgrywać, ponieważ wymaga wysokich kwalifikacji wówczas gwarantuje ona dostęp do cenionych dóbr -pieniędzy, władzy, wpływów, prestiżu. Nierówność jest sposobem motywowania osób wykształconych do ciągłego uczenia się i poświęceń niezbędnych do wykonywania w społeczeństwie ważnych funkcjonalnie i wymagających wysokich kwalifikacji prac. Teoria ta spotkała się z dużą krytyką Marksistowską mianowicie Marks twierdzi że ta teoria do niczego nie prowadzi i niczego nie wyjaśnia. Teoria funkcjonalna zakłada że uwarstwowienie jest z zasady funkcjonalne. Uwarstwowienie jednak nie może być dysfunkcjonalne (badania pokazują że wcale tak być nie musi, że może być dysfunkcjonalne). Dla teorii ich istotnym założeniem było to, iż o tym jakie miejsce w hierarchii zajmuje dana pozycja zależy od funkcjonalnej ważności (nie zawsze tak jest np. śmieciarz czy profesor co jest ważniejsze?) To nie jest teoria struktury to jest ideologia.
A. Giddens teoria strukturyzacji społecznych. Nawiązywał do Webera, klasy były agregatami społeczeństwa, (nie ma świadomości o istnieniu grupy) Nie było istotne wyznaczanie granic klas społecznych. Jak te klasy się kształtują? Strukturyzacja stosunków społecznych może być omawiana pod względem dwóch aspektów: strukturyzacji pośredniej (otwartość lub zamknięcie klasy społecznej- nie ma ruchu między nimi. Strukturyzacja wymienna trzy aspekty: podział pracy w przedsiębiorstwie (praca administracyjna, wykonawcza, praca umysłowa i fizyczna); podział władzy; istnienie grup dystrybutywnych (to jak korzystamy ze swoich możliwości) grupy dystrybutywne związane są z porządkiem statusowym u Webera. Zdaniem Giddensa strukturyzacja pośrednia zachodzi w trzech aspektach sposobów przekazywania: majątek (stan posiadania); wiedze (wykształcenie kwalifikacja, umiejętności); siła robocza. Te trzy sposoby przejawiania się pozwalają wyróżnić trzy klasy społeczne : stan posiadania pozwala nam wyodrębnić klasę wyższą; wykształcenie -klasa wyższa; siła robocza - klasa niższa.
3. Cechy i źródła kapitalizmu. Cechy współczesnego kapitalizmu- cztery trendy. Teoria rewolucja managerów J. Burnhama i jej krytyka.
Kapitalizm charakteryzują 4 podstawowe cechy: a)prywatna własność i koncentracja środków produkcji, tj,. kapitału b) wolny rynek dla sprzedaży i kupna dóbr i usług c) formalnie wolna praca s[przedawana na rynku jako towar i d) uzyskiwanie dochodu przez przedsiębiorców, którzy w zamian za płacę wynajmują siłę roboczą do produkowania wyborów sprzedawanych na rynku.
Źródła kapitalizmu- w kapitalizmie związek pomiędzy pracodawcą-pracownikiem jest krótkookresowym kontraktem upośredniczanym przez środek wymiany(pieniądze). W społeczeństwie tym pracownik nie ma żadnych praw do środków produkcji i musi sprzedawać jedyną posiadaną rzecz o wartości rynkowej, tzn. własną zdolność do pracy, za cenę, którą mogą uzyskać. W rozwoju kapitalizmu bardzo ważne było aby chłopi stracili lub zrezygnowali ze swoich praw do ziemi i aby prawo do posiadania środków produkcji zostało skupione w rękach mniejszości. Aspekty do powstania kapitalizmu odnoszą się do utworzenia dwóch głównych klas. Pochodzenie posiadającego własność, przedsiębiorczego kapitalistycznego pracodawcy miało wiele źródeł. Niektórzy pochodzą z warstwy średniowiecznych kupców, niektórzy z nich inwestowali w nowo powstałe przedsiębiorstwa produkcyjne, inni natomiast byli początkowo rzemieślnikami lub „majstrami” prowadzącymi małe warsztaty zatrudniające kilku uczniów. Od wieku 15stego wielu kupców podporządkowywali sobie wytwórców-rzemieślników, którzy uprzednio w wieku 13stym przekształcili się w pracodawców a swoich czeladników traktowali jako siłę najemną. Zaczęli składać u nich zamówienia płacąc raczej za pracę niż za kupno nowych produktów. Niektórzy zaradni rzemieślnicy z czasem mogli zatrudnić innych wykonawców i zamawiać wyroby u innych rzemieślników. W ten sposób rozwijała się „praca nakładcza”. Powstanie tego systemu pracy nakładczej oznaczało przejście do kapitalistycznych stosunków produkcji. Powstanie drugiej klasy- klasy najemnych- jej zasadniczym czynnikiem powstania była utrata praw do ziemi ludności wiejskiej. Było to w znacznym stopniu efektem grodzenia pól. Wielu Panów oddawało swoje ziemię w dzierżawę rolnikom jednak w wiekach 15 i 16 wiele ziem uprawnych zamieniano na pastwiska do hodowli owiec, co było mniej pracochłonne w rezultacie dochodziło do depopulacji pewnych terenów wiejskich, gdyż dzierżawcy byli wyrzucani ze swej ziemi, a ci którzy utrzymywali się z terenów gminnych nie mogli dłużej wyżyć na wsi. Większość wysiedlała się do miast w celu poszukiwania pracy w rozwijających się przedsiębiorstwach. Rozwój technologii znacznie zwiększył zapotrzebowanie na kapitał, którego zaczęło brakować w stosunku do potrzeb. Władza przeszła w ręce właścicieli kapitału. W związku z tym jeżeli władza przynależy do kapitału a nie do ziemi lub pracy to wynika ,iż kapitał determinuje wzór nierówności w społeczeństwie. Społeczeństwa kapitalistyczne, przynajmniej w takim stopniu w jakim są społeczeństwami przemysłowymi, wydaje się charakteryzować niższy poziom nierówności. Na przykład Lenski wykrył, że społeczeństwa industrialne wykazują trend odwrotny wobec zwiększenia nierówności, w miarę jak wielkość społecznej nadwyżki wzrasta ze wzrostem produktywności. Proponuje kilka wyjaśnień tego zjawiska: efektywne funkcjonowanie współczesnych społeczeństw przemysłowych zależy w znacznie większym stopniu niż w społeczeństwie agrarnym od szerokiego rozpowszechnienia wiedzy i umiejętności. Wiedza nabiera znaczenia już na niższych szczeblach administracji, zarządzania i produkcji. Po drugie masowy wzrost produktywności spowodowany industrializacją powoduje zwiększenie korzyści przez tych którzy kontrolują kapitał produkcyjny. Klasie rządzącej jest więc łatwiej utrzymać i legitymizować swoją pozycję nawet gdy musi tolerować mniej egalitarną dystrybucję dochodu. Po trzecie społeczeństwa przemysłowe doświadczyły ideologii egalitarnej. Kapitalizm wyłonił klasę robotniczą tworzącą organizację, związki i partie w celu polepszenia warunków życia tych których reprezentuje i zdobywa dla nich większy udział w produkcie społecznym.
Cechy współczesnego kapitalizmu- cztery trendy- są to 4 typy zmian jakie wystąpiły w społeczeństwach kapitalistycznych od wieku 19stego: 1) wzór kontroli kapitału i przemysłu zmienił się wraz z rozwojem wielkich spółek akcyjnych, zarządzanych w sposób biurokratyczny przez płatne zawodowe kierownictwo. 2) Struktura klasowa, odwrotnie niż oczekiwał Marks, nie uległa polaryzacji, lecz zróżnicowaniu. Ogromnie wzrosła, zwłaszcza do proletariatu przemysłowego, liczebność klas średnich i uległy one znacznemu zróżnicowaniu. 3) absolutny, i już nie relatywny, materialny poziom życia robotników stale ulegał poprawie, co jest sprzeczne z oczekiwaniami Marksa dotyczącymi postępującego zubożenia kapitalistów. 4) Znacznie wzrosły obywatelskie i polityczne prawa pracowników, czego konsekwencją było zwiększenie siły klasy roboczej w odniesieniu do kapitału, Czy zmiany te w sposób zasadniczy zmieniły kapitalizm- jest problemem bardzo dyskutowanym.
Teoria rewolucja managerów J. Burnhama i jej krytyka- Burnham był przekonany, iż we współczesnym kapitalizmie następuje tak wielka zmiana, iż należy zarezerwować dla niej termin „zmiana rewolucyjna”. Rozwój spółek akcyjnych, szerokie rozproszenie akcji, oddzielenie własności od kontroli nad własnością oznaczało powstanie nowej klasy dominującej - klasy managerów- którzy zmierzali do osiągnięcia rzeczywistej władzy w przemyśle. Udziałowców w nowych wielkich korporacjach było tak wielu, że menagerowie mogli swobodnie ich prowadzić w sposób dla nich odpowiedni. Udziałowcy posiadali zwykle małe pakiety akcji, aby sprawować kontrolę na kierownictwem (nie byli też tym zbytnio zainteresowani). Zaczęto dowodzić, iż kapitalizm i wraz z nim wszystkie niesprawiedliwości i konflikty znikną z pojawieniem się klasy menagerów. Twierdzono że owa nowa klasa jest niepodobna do starej klasy przedsiębiorców. Nie są motywowani wyłącznie potrzebą dochodu ale mają wspólny interes z pracownikami. Prawdopodobnie nie będą wyzyskiwać pracowników i chętniej będą przekazywać zyski na ich wynagrodzenie i poprawę warunków pracy. Tezy o rewolucji menedżerskiej spotkały się z uwagami krytycznymi i licznymi dyskusjami. Odnoszą się one do twierdzenia, że stara panująca klasa właścicieli, została zastąpiona i nie jest już ważna we współczesnym kapitalizmie. Dowodem na to są koncentracje kapitału. Wielkie korporacje stawały się coraz większe i miały coraz większy udział produkcji. Posiadanie akcji nie jest powszechne w żadnym społeczeństwie kapitalistycznym jednak podział udziałów uderza w dwa aspekty tezy o rewolucji menedżerskiej. Podczas gdy mali udziałowcy nie są w stanie i nie są zainteresowani w sprawowaniu kontroli na kierownictwem, tym łatwiej sprawować kontrolę tym, którzy posiadają relatywnie duże pakiety akcji. Ich udziały mogą wynosić mały odsetek całego kapitału, ale nawet taka nieznaczna wielkość może umożliwić kontrolę, jeśli pozostałe udziały są podzielone między tysiące właścicieli akcji, z których każdy posiada tylko bardzo mała ich liczbę. Krytycy tezy o rewolucji menedżerskiej kwestionowali kryteria stosowane we wcześniejszych badanych do oceny stopnia władzy menedżerów w porównaniu z właścicielami. Badania te definiowały istnienie kontroli ze strony właściciela, gdy osoba prywatna posiadała przynajmniej 10% udziałów w firmie. Jednak pojedynczy właściciel jak i 10% są nierealistyczne. Ten odsetek jest wartością zbyt wysoka, i wnioskuje się że 5% jest bardziej realistyczne. Po drugie kryterium jednego prywatnego właściciela pomija fakt, iż wiele udziałów jest w rękach instytucji, banków co może dać znaczny wpływ tym, którzy kontrolują te instytucje przez posiadanie udziałów. Inna krytyka to fakt, iż wyżsi kierownicy często posiadają duże pakiety udziałów, ich dochody zależą zatem w dużym stopniu od dywidend, a nie od wynagrodzenia. Ponad to wiele wyższych pozycji kierowniczych jest zajmowana przez osoby, które są właścicielami akcji posiadanych przez osoby prywatne, korporacyjnych bogaczy. Ta grupa ma wspólny interes i raczej zbiorowo kontroluje wielką część przemysłu i instytucji finansowych niż sprawuje bezpośrednią osobistą lub rodzinna kontrolę nad indywidualnymi przedsiębiorstwami jak to było w przeszłości. Gdyby menedżerowie dążący do zdobycia funduszu inwestycyjnego nie byli zależni od zysku, nadal istnieje wiele dowodów iż zyskowność jest ich głównym celem, uniwersalną miarą ich kompetencji i sukcesu, główną postawą zdobywania nagród. Menedżeryści argumentują iż menedżerowie nie dążą do maksymalizacji zysku, ale do zwiększenia satysfakcji. Nie obchodzi ich zwiększenie zysku, lecz uzyskanie satysfakcjonującego i zwyczajowego poziomu zyskowności. Bardziej obchodzi ich, na co przytaczane są dalsze argumenty, stabilność, bezpieczeństwo i przetrwanie. Dążą raczej do wzrostu niż zysku bo wielkość zapewnia bezpieczeństwo. Gdyby menedżerowie byli w mniejszym stopniu zorientowani na osiąganie zysku. Należałoby oczekiwać, iż firmy nie posiadające dominującej grupy właścicieli je kontrolujących wykazałyby niższy poziom zyskowności.
4. Powstanie klasy średniej, stara i nowa klasa średnia, definicja i granica klasy średniej, teoria sprzecznej lokalizacji klasowej E.O. Wrighta, profesjonalizacja klasy średniej.
Stara i nowa klasa średnia - Klasa średnia obejmuje ludzi zajmujących średnie pozycje na szczeblach hierarchii społecznej tj. między klasą wyższą i niższą. W tym rozumieniu występuje we wszystkich społeczeństwach, w których istnieje stratyfikacja.
Współczesna socjologia pojęcie klasy średniej zawęża do kategorii, która wyłania się wraz z powstaniem rynku kapitalistycznego.
Rozkwit wymiany towarowej w XVI wieku wywołany odkryciami geograficznymi, spowodował rozwój kooperacji między firmami i wzrost obiegu pieniądza. Zrodziło to zapotrzebowanie na kupców, bankierów, lekarzy, prawników, przedsiębiorców, urzędników aparatu państwowego.
Cechy członka klasy średniej to rzetelność, samodyscyplina, długofalowe inwestycje, oszczędzanie, indywidualizm.
W XIX i na początku XX wieku klasa średnia (mieszczaństwo i drobni włościanie) przeżywała swój rozkwit. W I połowie XX wieku centrum działalności gospodarczej przesuwa się z produkcji na usługi. Pojawia się popyt na wykwalifikowany personel urzędniczy i handlowy, co spowodowało rozwój kategorii najemnych pracowników umysłowych. Powstała w ten sposób „nowa” klasa średnia, mieszcząca się między klasą robotniczą, a elitami posiadającymi władzę, i bogactwo.
Nowa klasa średnia to wysoko kwalifikowani specjaliści: lekarze, inżynierowie, naukowcy, artyści, technicy, managerowie, personel administracyjny - tzw. białe kołnierzyki.
We współczesnym społeczeństwie kapitalistycznym „nowa” klasa średnia liczy od 40 do 60% i dominuje nad starą (10-20%).
Etos klasy średniej zyskał nową treść:
- umiejętność zaprezentowania własnych kwalifikacji na rynku pracy
- pożądane nieustanne okazywanie entuzjazmu, inicjatywy, pomysłowości
- podkreślenie własnego zaangażowania w to co się robi
- profesjonalizm
Zbiorowość określana jako „nowa” klasa średnia jest bardzo zróżnicowana wewnętrznie. Przeważa opinia, że nie jest to klasa, a raczej zbiorowość złożona z jednostek i kategorii typowych dla współczesnych społeczeństw kapitalistycznych pod względem statusu materialnego i poziomu konsumpcji. Charakteryzuje je : wysoki prestiż, to, że ich styl życia jest przedmiotem aspiracji innych ludzi; przynależność do „nowej” klasy średniej jest oznaką życiowego sukcesu.
Pojęcie klasy średniej nie tylko identyfikuje określoną zbiorowość, ale jest też wytworem ideologii sukcesu i pociąga za sobą obronę standardu materialnego przez jej członków, utrzymywanie dystansu wobec klas niższych, dążenie do awansu zawodowego, dążenie do zdobycia symboli powodzenia życiowego.
Powstanie klasy średniej- prognoza Marksa o polaryzacji ludności między burżuazję i proletariatem w kapitalizmie nie sprawdziła się. Wręcz odwrotni, klasy średni nie tylko ni zniknęły, lecz zostały poszerzone o wielkie grupy pracowników umysłowych i personel administracyjny, pod czas gdy proletariat skurczył się. W niektórych bardziej rozwiniętych społeczeństwach kapitalistycznych kategoria pracowników fizycznych stała się lub jest na granicy przekształcenia się w mniejszość społeczną. Klasa średnia uległa także zróżnicowaniu w takim stopniu, iż nie ma sensu mówienia o jednej klasie średniej, lecz konieczne jest zdefiniowanie kilku klas średnich. Kategoria obejmująca wszystkich, od urzędnika z okna bankowego na jednym końcu skali do dyrektora wykonawczego wielkiej międzynarodowej korporacji na drugim, jest mało praktyczne. Analiza tych proces prowadzi do kilku istotnych kwestii. Powstanie klas średnich stanowiło znaczną trudność dla marksistowskiej analizy kapitalizmu, której konsekwencja była mnogość rekonceptualizacji różne jej segmenty jako proletariuszy, burżuazję czy drobną burżuazję. Pojawia się pytanie ile jest klas średnich i gdzie istnieje granica między nimi?
definicja klasy średniej- w stratyfikacji społeczeństwa klasa społeczna znajdująca się pomiędzy klasą wyższą i klasą niższą określaną czasami jako klasa robotnicza.W XIX wieku do klasy średniej przynależeli drobni przedsiębiorcy oraz coraz częściej urzędnicy, czyli te kategorie społeczne, które nie miały miejsca w dwubiegunowym podziale społeczeństwa na proletariat i burżuazję zaproponowanym przez Karola Marksa. W obecnym rozumieniu tego pojęcia do klasy średniej włącza się przede wszystkim kategorie społeczno-zawodowe, charakteryzujące się względną samodzielnością, osoby pracujące we własnych firmach lub mających pracę umysłową oraz pewnym poziomem dobrobytu, nie będące jednakże ani posiadaczami dużych majątków ani nie legitymujących się arystokratycznym pochodzeniem (głównie w Wielkiej Brytanii). Do klasy średniej należą przede wszystkim osoby o wyższym wykształceniu oraz o wyższych kompetencjach kulturowych niż klasa robotnicza (niższa). W ujęciu Lloyda Warnera klasa średnia podzielona została na klasę niższą i klasę wyższą. W późniejszych koncepcjach zakładających podział społeczeństwa na 9 klas, wyróżnione są podklasy klasy średniej:
klasa średnia wyższa (upper middle class)
klasa średnia właściwa (middle middle class)
klasa średnia niższa (lower middle class)
W społeczeństwach nowoczesnych, a szczególnie w ponowoczesnych klasa średnia stanowi większość populacji. Obecnie klasę średnią zasilają coraz bardziej tzw. wired workers, czyli osoby zajmujące się wytwarzaniem i przetwarzaniem informacji, jak również menedżerowie średniego szczebla czy pracownicy administracji. Klasa średnia nie ma ostrych granic i ciągle jest redefiniowana przez socjologów czy ekonomistów.
Granica klasy średniej- nie jest trudne ustalenie granicy między klasą wyższą i średnią. Jak widzieliśmy powyżej, klasy wyższa to posiadacze i zarządcy. Ci, którzy reprezentują stanowiska zawodowe, jako dyrektorskie i menedżerskie będą należeć raczej do klasy wyższej niż średniej, jeśli posiadają znaczną własność i osiągają z tego tytułu znaczną część swojego dochodu. Natomiast granica między klasą średnią i klasą niższą, czyli pracująca jest trudniejsza do ustalenia. Czy granica ta powinna być określana w kategoriach: pracowników, umysłowych, robotnicy czyli zawodów fizycznych i niefizycznych. Tradycyjne różnice widziano w opozycji pracy fizycznej i umysłowej, mięśni i mózgu. Nie można twierdzić ze rutynowa praca urzędnicza wymaga obecnie większej wiedzy niż praca wielu wykwalifikowanych robotników. Podejście drugie opiera się na różnicach wyrażonych w kategoriach funkcji zawodu tzn. czy dotyczy on produkcji czy zadań organizacyjnych. Definicja pracy fizycznej wymaga fizycznej manipulacji przedmiotami materialnymi, a pracę umysłową jako wymagająca manipulacji informacji i ideami. Posługiwanie się przedmiotami materialnymi może wymagać równie dużej wiedzy i kwalifikacji jako wykorzystywanie informacji, ale podczas gdy to ostatnie wymaga, używania i manipulowania rzeczami materialnymi, takimi jak teczki, dokumenty i klawiatury komputerów, są one tylko środkami opracowywania informacji, dzięki którym wykonywane jest zadanie główne. W odniesieniu do pracy fizycznej zadaniem pierwszoplanowym jest manipulowanie niektórymi aspektami rzeczywistości fizycznej, do czego wiedza, informacje i kwalifikacje nie muszą być środkami koniecznymi. Klasa pracująca we współczesnym kapitalizmie podlega procesowi zburżuazyjnienia, członkowie klasy pracującej stają się więc klasą średnią, jeśli chodzi o poziom życia, warunki pracy itp., a to wpływa na ich postawy i poglądy polityczne. Podobne zarobki pracowników umysłowych i fizycznych są zjawiskami nowymi i niekoniecznie podważają podział pracowników fizycznych i umysłowych jako podstawowej linii podziału między klasą pracującą i klasą średnią. Jednak dochody są tylko jednym z wielu czynników, które powinny być brane pod uwagę w ocenie zróżnicowania szans życiowych poszczególnych grup. Wśród innych czynników znajduje się liczba przepracowanych godzin, warunki pracy, korzyści finansowe, bezpieczeństwo dochodów i zatrudnienia, emerytury i wynagrodzenie za okres choroby, ilość płatnego wolnego czasu wolnego, wpływ podatków i świadczeń społecznych, zakres dostępności świadczeń społecznych itp. Przede wszystkich, pracownicy umysłowi nie pracują tak długo jak pracownicy fizyczni. Następnie pracownicy fizyczni, umysłowi cieszą się większym bezpieczeństwem jeśli chodzi o stałość dochodów. Jest mniej prawdopodobne, iż będą w pewnych okresach pozostawać bez zatrudnienia i są mniej zależni od zarobków za nadgodziny i premii, których liczba maleje w czasie recesji. Mogą również brać więcej płatnych zwolnień z pracy z powodu np. choroby. Mówi się, iż typowy zawód robotniczy to po prostu zajęcia, natomiast wiele zawodów umysłowych umożliwia zrobienie kariery. Dochody robotników szybciej osiągają szczytowe wartości tj. około 30 roku życia, i później zmniejszają się. Zarobki pracowników umysłowych rosną aż do późnego wieku. Spadek dochodów robotników bywa ponadto większy niż w przypadku pracowników umysłowych. Pozycja urzędników, pracowników biur i sprzedawców, wyraźnie bardzo zbliżona do pozycji robotników. Wiele prac, dotyczących klas średnich nie rozróżniało jednostek, które w dowolnym momencie czasu zajmują daną pozycje, od niej samej, Większość męskiego personelu urzędniczego, nie zajmuje tych samych miejsc stanowisk przez dłuższy okres. Przemieszczają się oni na wyższe stanowiska przez osiągnięciem 30 roku życia. Porównanie szans życiowych pracowników umysłowych i fizycznych, które pomija ten wzór mobilności, może dać obraz bardzo mylący. Rutynowy pracownikami biurowymi są w większości kobiety. Oznacza to, iż ich dochody w większości przypadków są przychodami dodatkowymi w gospodarstwie domowym w przypadku mężatek, a często nieistotnym w przypadku nie zamężnych córek mieszkających z rodzicami. Można zatem dowodzić, iż uczciwe porównanie szans życiowych grup powinno być oparte na dochodach w gospodarstwie domowym, ponieważ to one właśnie, a nie dochód indywidualny określają te szanse. Inna przewaga pracy umysłowej polega na tym, iż zwykle łączy się ona z większymi nagrodami. Jest mniej monotonna i bardziej interesująca niż praca fizyczna. Z drugiej strony, niektóre pozycje na wysokim szczeblu są bardziej stresujące z powodu odpowiedzialności łączącej się z ich zajmowaniem. Nawet nudne, zrutynizowane zajęcia umysłowe są jednak przyjemniejsze niż często męczące, nieprzyjemne, pełne napięcia działania charakteryzujące nadal wiele prac fizycznych, nawet jeśli jest tak w mniejszym stopniu niż dawniej. Praca na stanowiskach umysłowych zwykle jest wykonywana w lepszych warunkach niż praca fizyczna, chociaż nie zawsze jest przyjemniejsza (klimatyzowane biura). Wykonujący zawody umysłowe mają łatwiejszy dostęp do takich rzeczy, jak kredyty i pożyczki, które oznaczają większe szanse na posiadanie np. własnego domu. Z podsumowania głównych czynników odróżniających zawody fizyczne od umysłowych wynika, iż ogólnie te drugie łączą się z lepszymi szansami życiowymi niż zawody robotnicze, Istnieje także znaczna różnica miedzy osobami zajmującymi na stałe rutynowe, umysłowe stanowiska a osobami wykonującymi wolne zawody, zajmującymi kierownicze i wyższe stanowiska administracyjne.
teoria sprzecznej lokalizacji klasowej E.O. Wrighta- W swoim pierwszym podejściu do rozwiązania problemu Wright używa pojęcia sprzecznie położone klasy dla scharakteryzowania położenia klasy usługowej i innych segmentów klasy średniej. Te pozycje pośrednie nie tworzą klasy odrębnych klas, ale należą bezpośrednio do jednej klasy, a w innych do innych. Wright dowodził, iż w społeczeństwie kapitalistycznym istnieją zasadniczo trzy klasy, które Marks określił jako proletariat, burżuazję i drobną burżuazję. Scharakteryzował stosunki klasowe w trzech aspektach: kontroli środków produkcji, kontroli inwestycji i alokacji zasobów oraz kontroli siły roboczej. Pierwsze dwa odnoszą się do środków własności, podczas gdy ostatni jest istotnym kryterium wyróżniania pozycji klasowej i musi być postrzegany w kategoriach władzy i dominacji. Profesjonaliści, administratorzy, kierownicy są ulokowani na sprzecznych pozycjach między burżuazją i proletariatem. Tylko najwyżsi kierownicy w przedsiębiorstwach kontrolują w pewnym stopniu inwestycje oraz jednocześnie środki produkcji i siłę roboczą w pewnym stopniu inwestycje oraz jednocześnie środki produkcji i siłę należące do innych, a kierownicy średniego stopnia mają taką kontrolę tylko w stopniu umiarkowanym. Kierownicy średniego szczebla zajmują zatem pozycje bardzo sprzeczne, podobnie jak wysoko wykwalifikowani, zajmujący wyższe stanowiska pracownicy. Najwyższe kierownictwo zajmuje pozycje o nieco mniejszym stopniu sprzeczności i jest bliższe burżuazji, gdy majstrowie i kontrolerzy są bliżsi proletariatowi. Między drobną burżuazją i burżuazją właściwą Wright lokuje w sprzecznej roli drobnego pracodawcę, który kontroluje inwestycje i środki produkcji, ale ma ograniczoną kontrolę nad pracą innych. Sprzeczna pozycja, ulokowana między drobną burżuazją, a proletariatem, jest zajmowana przez kategorię określaną przez Wrighta jako „półniezależni” pracownicy najemni. Nie kontrolują oni środków produkcji ani siły roboczej innych i sprzedają pracodawcy własną siłę roboczą, jednak utrzymują pewien stopień niezależności i autonomii w miejscu swojego zatrudnienia, podobnie jak tradycyjny, niezależny rzemieślnik. Wright myśli tutaj o zawodach takich, jak pracownicy badawczy w laboratoriach lub uniwersyteccy wykładowcy i profesorowie. Pierwsza próba Wrighta rozwiązania problemu klas średnich była z pewnością niezwykła i na wiele sposobów odkrywcza, jednak istnieją w jej ramach pewne problemy, które sam auto wkrótce rozpoznał. Jednym z najważniejszych jest kwestia postrzegania przez Wrighta jako sprzecznych tylko tych pozycji. Co do których przyjmuje się, iż dotyczy ich trzy podstawowe i jednoznaczne aspekty pozycji klasowej, zdefiniowane w kategoriach kontroli, w wymiarach przez niego opisanych. Wright koncentrował się w zbyt dużym stopniu na kontroli kapitału, pracy itp., a ignorował pozycje na rynku. Na pierwszy rzut oka podejście to jest atrakcyjne ponieważ wydaje się oferować wyjaśnienie sprzeczności w sferze polityki i w innych dziedzinach, które są typowe dla klas średnich, nie odnosi się jednak do faktu, iż na różne sposoby wszystkie klasy przejawiają sprzeczne poglądy i zachowania. Wright sam nie był zadowolony z akcentowania dominacji kosztem pominięcia wyzysku i niepowodzenia jego pierwszej próby powiązania tych kwestii. W swojej drugiej próbie redefinicja koncepcji klas Wrighta nie definiuje jej już w kategoriach władzy lub dominacji, lecz raczej w kategoriach wyzysku możliwego dzięki nierównej dystrybucji zasobów. Jednak własność, jako dowodzi, jest tylko jednym z ważnych zasobów. Innymi zasobami są, według niego, „umiejętności” oraz zasoby „organizacyjne”. Kierownicy i administratorzy kontrolują te pierwsze, a eksperci te ostatnie. Wyróżnione są trzy poziomy kontroli zasobów organizacyjnych. Wraz z podziałem między posiadaniem i nieposiadaniem środków produkcji tworzy się 12 pozycji, z których nie mniej niż 9 jest wewnętrznie sprzecznych. W obecnej próbie oczyszczenia pierwszego podejścia Wrighta do kwestii klas średnich, w istocie oczyszczenia teorii Marksa, szczególnie interesujące jest wprowadzenie pojęcia zasobów umiejętności, jakkolwiek zdefiniowanych w terminach teorii wyzysku, co jest zbliżone do weberowskiej koncepcji klasy, i wprowadzenie zasobów organizacyjnych, podobnie jak uczynili Weber. Wright ostatnio uznał zbieżność własnej perspektywy wraz z Weberem, jednak nadal ją odrzuca wraz z rozwiązaniami swojej drugiej propozycji. Długa i ciężka walka Wrighta, mająca na celu przekucie tego co uważa za marksistowską koncepcję klas, na koncepcję, która będzie pasować do współczesnej sytuacji, w sposób nieunikniony będzie widziana przez wielu badaczy jako proste potwierdzenie trudności, jakie napotyka marksistowska koncepcja klas z klasami średnimi, zwłaszcza z klasą usługową, a których źródłem są jej wewnętrzne, nierozwiązywalne ograniczenia.
profesjonalizacja klasy średniej - chodzi tu o grupę niezależnych, często pracujących na własną rękę profesjonalistów, obejmująca wielu lekarzy, prawników, księgowych. Przedstawiciele tych zawodów w coraz większym stopniu zatrudniani są przez wielkie organizacje lub przez państwo, ale nawet w takiej sytuacji zachowują oni swój tradycyjny status i charakterystyczne cechy. W istocie często dowodzi się, iż istnieje tendencja do „profesjonalizacji” wielu stanowisk w ramach klasy usługowej we współczesnym społeczeństwie, co oznacza wysiłki na rzecz podporządkowania określonego Zawodu kontroli i przepisom ciał scentralizowanych i organizacji oraz prawom i zasadom postępowania w kwestiach zawodów. Wczesne prace dotyczące profesjonalizacji przyjęły stanowisko funkcjonalistyczne. Np. Barber charakteryzował profesjonalizm z kategoriach czterech atrybutów: 1) duży zasób wiedzy usystematyzowanej i mającej ogólne zastosowania; 2) orientacja na społeczeństwo, jego interesy i służbę publiczną, a nie wyłącznie na interes własny. 3) kodeks etyczny rządzący postępowaniem przedstawicieli zawodu, ustanowiony przez stowarzyszenie zorganizowane przez przedstawicieli zawodu, zinternalizowany w procesie socjalizacji i kształcenia, w efekcie czego uzyskuje się wysoki stopień samokontroli jednostek wykonujących zawód; 4)wysokie materialne wynagrodzenia i prestiż, które symbolizują osiągnięcie tych, które je utrzymują i ich wartość dla społeczeństwa. Profesjonalizacja zgodnie z tym poglądem, jest środkiem służącym zapewnieniu, że Ci którzy zajmują stanowiska łączące się z dużą władzą, ponieważ posiadają dużą wiedzę, działają dla dobra społeczeństwa. Dalsze analizy przywiodły w pole widzenia kwestię władzy, w tajemniczy sposób nieobecną w analizach Barber. Johnson kieruje uwagę na związek między profesjonalistą i klientem, widząc w profesjonalizacji środek służący temu pierwszemu do kontroli tego drugiego, zatem redukujący napięcia i konflikty interesów między nimi w sposób korzystny dla profesjonalisty. Kontrola taka jest możliwa, ponieważ specjalista określa potrzeby klienta i najlepszy sposób ich zaspokojenia. Parry i Parry widzą zatem w profesjonalizacji formę „zbiorowej ruchliwości społecznej” i definiują ją jako „strategię kontroli zawodu, w której koledzy[…] ustanawiają system samorządu i ograniczają nabór do zawodu poprzez kontrolę kształcenia, dokształcania i procesu kwalifikowania. Samokontrola umożliwia profesjonalistom wyłączenie zewnętrznej oceny poziomu swoich kompetencji, w połączeniu z kontrolą nad procesem oceny wiedzy, gwarantuje kandydatom, którym się powiodło, prawo do kontroli ze strony kolegów przez mniej więcej cały okres ich aktywności zawodowej. Podejścia funkcjonalne i teorii konfliktu do profesjonalizacji jak widzimy są diametralnie przeciwstawne, jednak nie są całkowicie nie do pogodzenia, Kontrola zawodowa może być środkiem zapewniającym wysokie standardy usług dla ludności, a jednocześnie chroni grupę zawodową przed krytyką i wzmacnia pewność otrzymania nagrody. Profesjonalizacja może być bronią obosieczną która broni zarówno społeczeństwo przed najbardziej niepożądanymi przypadkami nadużycia władzy zawodowej oraz profesję przed pełną odpowiedzialnością wobec społeczeństwa. Synteza perspektyw funkcjonalnej i konfliktu, zgodnie z tymi liniami, może kwestie dbałości profesjonalistów o dobro publiczne umiejscowić w bardzo realistycznej perspektywie niż prosto linijny funkcjonalizm z przeszłości. Czyni tak przez unikanie najgorszych błędów funkcjonalizmu, jednak nie akceptując cynizmu zawartego w koncepcjach konfliktu, które wyjaśniają, że dbanie o interes publiczny ma swoje źródło raczej w interesach członków profesji niż społeczeństwa. Twierdzenie iż wszystkie pozycje w klasie usługowej przechodzą przez profesjonalizację jest nieco przesadzone niektórym zawodom np. nauczycielom nie udała się profesjonalizacja w pełnym sensie tego słowa, jak wskazali Perry i Perry. Johnson dowodzi iż strategia specjalizacji może prowadzić do sukcesu tylko wtedy gdy grupa zawodowa jest względnie jednolita a popyt na usługi jest duży i zgłaszany przez dużą grupę homogenicznej klienteli.
5. Cechy socjalizmu jako ustroju społecznego. Zasady podziałów społecz€€nych: robotnicy, chłopi, inteligencja i biurokracja partyjno-państwowa jako segmenty struktury społecznej.
Cechy socjalizmu jako ustroju społecznego - system socjalistyczny wiąże się z autorytarną wiedzą; powiązane partie komunistyczne z państwem; nacjonalizacja środków produkcji (likwidacja prywatnych środków produkcji ; etatyzm- sposób funkcjonowania podziału pracy ( na zachodzie pomoc rynku pracy) odgórne przydzielenie etatów łączy się z tym pojęciem nomenklatury (wyższe stanowiska) pominięcie rynku pracy na centralne kierowanie. Prywatna własność i rynek pracy, konstytucją strukturą społeczeństwa kapitalistycznego; funkcjonowanie tzn. „prawa prerogatywnego”- prawo, które nie dotyczy władzy, które władza może naginać do swoich potrzeb; bezlitosna industrializacja - przemysł ciężki; ubóstwo tych społeczeństw powiązane stosunkowo z licznymi nierównościami ekonomicznymi; kolektura konsumpcja społeczna; nierówności ekonomiczne były modyfikowane przez system przywilejów i przez pozostałość wolnego rynku; zerwanie z ciągłym rozwojem społecznym na rzecz mylącej teorii postępu. Podstawowymi podziałami społecznymi w socjalizmie są: przynależność do grupy zawodowej, rangi instytucji lub do władzy.
Zasady podziałów społecznych: robotnicy - społeczne znaczenie siły roboczej w społeczeństwach komunistycznych było większe niż na Zachodzie, gdzie tradycyjne zawody robotnicze gwałtownie zanikają, w miarę wzrostu zatrudnienia w usługach. Sytuacja grupy robotniczej wynikała przede wszystkim z różnic rozwoju ekonomicznego, jak i pewnych cech systemów gospodarki centralnie kierowanej. Polityka ekstensywnego rozwoju ekonomicznego, gwałtowna urbanizacja, dominacja przemysłu ciężkiego nad przemysłem zaspokajającym potrzeby konsumentów i relatywnie niski przyrost wydajności pracy, stabilizował tradycyjną klasę robotniczą. Nieuniknioną konsekwencją wyżej wspomnianych tendencji gospodarczych były: a)stały, duży rak pracowników; b)ograniczona dostępność dóbr konsumpcyjnych, która powodowała stałą rozbieżność między wzrostem dochodów nominalnych i realnych; c)redukcja znaczenia motywacyjnych funkcji zarobków. W sposób nieunikniony wysoki poziom bezpieczeństwa zatrudnienia połączony był wysokim wskaźnikiem zmiany miejsca zatrudnienia. Na zachodzie siły rynkowe i interwencjonizm państwowy pomagały utrzymywać równowagę między potrzebami robotników i interesami pracodawców. W szczególności okresy bezrobocia i polityki deflacyjnej przyczyniały się do łatwiejszego kontrolowania robotników i ograniczania ich żądań. Wiele aspektów polityki państwa w odniesieniu do robotników jest odzwierciedleniem tego dylematu. Przede wszystkim istniał opór wobec niezależnych związków zawodowych, które mogłyby pomóc robotnikom upowszechniać i wymuszać żądania. Nie było zasiłków dla bezrobotnych ani innej formy pomocy dla tych którzy nie decydowali się na poszukiwania pracy. Polityka równych wynagrodzeń we wszystkich działach przemysłu zniechęciła robotników do porzucenia miejsc pracy i szukania lepszych warunków zatrudnienia. Jednocześnie wysokie wynagrodzenie oferowane było przez niektóre ważne gałęzie przemysłu, aby przyciągnąć odpowiednich pracowników. Zatrudnieni w priorytetowych przedsiębiorstwach byli tak uprzywilejowani jeśli chodzi o urlopy, opiekę zdrowotną, korzystanie z przedszkoli itp. W końcu niskie emerytury i niskie zasiłki rodzinne powodowały, iż praca była porzucana niechętnie nawet przez ludzi starszych i pracujące matki. Jednak system oferował robotnikom korzystne korzyści i pomagał utrzymać niewielki wpływ na warunki zatrudnienia, politykę kierownictwa i wielkość wynagrodzeń. Co więcej pomimo zakazu tworzenia wolnych związków zawodowych i ostrych kar za organizowanie strajków byli w stanie w wielu przypadkach prowadzić działania zbiorowe. W miejscowościach gdzie skoncentrowani byli pracownicy przemysłów w których oferowano wysokie płace dostawy dóbr konsumpcyjnych były zwykle większe od przeciętnych co podnosiło standard życia wszystkich Robin pracowniczych w tych rejonach. Dodatkowym źródłem zróżnicowania dochodów był rynek równoległy. Oferował on niektórym robotnikom niekoniecznie należącym do sektorów uprzywilejowanych dodatkowe możliwości zarabiania pieniędzy. Niektórzy kradli części zapasowe i surowce na które było zapotrzebowanie na oficjalnym wolnym rynku. Niektórzy wykonywali prace dodatkowe w czasie wolnym w soboty i niedziele a nawet w tygodniu pod czas gdy inni zatrudnieni w usługach pobierali od klientów ekstra odpłaty co było praktyką szeroko rozpowszechnioną. Szczególnie wśród mechaników samochodowych, malarzy pokojowych czy hydraulików. Jednak otrzymujących się niedostatek na rynku konsumpcyjnym redukował dochody realne i wyrównywał zróżnicowania między robotnikami. Pracownicy przemysłu nie ustanie narzekali na puste półki w sklepach, niedostatki w zaopatrzenia mięsne i przetwory mleczne, nie modne i niskiej jakości ubrania w domach towarowych. Wysiłki na rzecz zapewnienia równowagi rynkowej przez podnoszenie płac tworzyły napięcia i wielokrotnie powodowały strajki i masowe zamieszki. Z drugiej strony wysiłki na rzecz likwidacji niedostatków przez pobudzenie sektora prywatnego zwiększyły istniejące różnice cen między rynkiem państwowym i wolnym i powodowały szczególne niezadowolenie. W obliczu nieefektywnej gospodarki kierowanej w raz z jej systemowymi niedostatkami i brakiem równowagi, robotnicy skierowali swoją niechęć przeciw państwu. Obwiniali państwo za niskie stawki wynagrodzenia, niewystarczające dostawy dóbr konsumpcyjnych, złe usługi i represyjne metody stosowane przez kierownictwo zatrudnione w przemyśle.
Chłopi- sektor rolniczy odgrywał kluczową rolę w rozwoju ekonomicznym dostarczając żywność dla gwałtownie powiększającej się liczby ludności miejskiej i wiele niezbędnych surowców dla przemysłu. Nowe struktury ekonomiczne takie jak spółdzielnie i gospodarstwa państwowe pomagały budować na wsi nowego typu hierarchię która była istotnym elementem systemu komunistycznego. Pracownicy usług zmechanizowanych w gospodarstwach państwowych i spółdzielczych cieszyli się znacznymi przywilejami kosztem zwykłych rolników a osoby zajmujące stanowiska w administracji miały dostęp do podejmowania decyzji i powodziło im się znacznie lepiej niż innym. W niektórych dziedzinach życia chłopom powodziło się gorzej niż mieszkańcom miast. Rząd komunistyczny, działający jak sędzia który sam siebie wybrał określał priorytety dla różnych grup zawodowych, przywiązując do interesów chłopów mniej uwagi niż do robotniczych. Niskie ceny na artykuły rolne i wysokie ceny na artykuły przemysłowe były wskaźnikami komunistycznej polityki gospodarczej. Zbiorowe działania chłopów w obrębie swoich interesów ekonomicznych były zupełnie niemożliwe. Ograniczenia wielkości produkcji i opuszczanie stanowisk pracy w rolnictwie jedynymi dostępnymi formami sprzeciwów. Interesy pracowników spółdzielczych i państwowych gospodarstw rolnych nie mogły być całkowicie ignorowane jeśli miała wzrastać wydajność pracy. Polepszenie wynagrodzeń świadczeń społecznych dla osób w gospodarstwach spółdzielczych i państwowych specjalne zachęty dla zwiększenia produktywności eksperymenty z pracą zespołową i nagradzanie za produkcję przemysłową w gospodarstwach stanowiły część ostrożnych reform wprowadzonych w rolnictwie. We wszystkich krajach komunistycznych gorsza pozycja ekonomiczna chłopów w porównaniu z innymi grupami w społeczeństwie odpowiadała ich gorszej pozycji politycznej i społecznej. Na skali aktywności różnych zawodów chłopi i pracownicy gospodarstw rolnych znajdowali się na dole. W oczach wielu mieszkańców miast byli oni tradycjonalistami zacofanymi i nie znającymi się na niczym. Tradycjonalizm chłopski był także poważnym problemem dla władz ponieważ wieś jeśli nawet była przekształcona w spółdzielnię pozostawała twierdzą kościoła. W Polsce kościół rzymsko-katolicki pozostawał głównym autorytetem duchowym dla społeczności wiejskiej a w warunkach przedłużającego się kryzysu politycznego i ekonomicznego w latach 80 był w stanie rozszerzyć swoje działania na sferę kultury i społeczną. Czynnikiem kompensacyjnym położenie społeczne populacji wiejskiej był dostatek zajęć w ośrodkach przemysłowych, wolny dostęp do szkolnictwa średniego, wyższego i szeroko otwarte kanały mobilności przez wojsko czy policję oferujące możliwości osiągnięcia przyzwoitych zarobków i zamieszkania ośrodków wiejskich.
Inteligencja- pojęcie inteligencji jest samo w sobie wieloznaczne i może być rozumiane na wiele sposobów. Trzema głownymi cechami inteligencji w 19 wieku w europie wschodniej a zwłaszcza w Rosji i w Polsce były: 1) wykształcenie umożliwiające wykonanie zadań wymagających znakomitej wiedzy 2) status społeczny wyznaczony stylem bycia, sposobem ekspresji i udziałem w życiu kulturalnym nabytym w drodze wychowania w przypadku jednych lub w drodze wykształcenia przez innych. 3) funkcje społeczne polegające na przywództwie ideologicznym i politycznym. Inteligencja w europie wschodniej pojawiła się jako nowy element struktury społecznej, warstwa umiejscowiona między „władzą” z jednej strony a innymi klasami z drugiej. W związku radzieckim a jeszcze bardziej w Polsce inteligencja kultywowała wiele wartości próżniaczych klas ziemskich i była wyalienowana ze świata handlu, finansów i przemysłu, nawet jeśli członkowie inteligencji pojmowali swoją rolę jako Heraldów i duchowych przywódców procesów zmian społecznych. System biurokratyczny kierował od początku karierą zawodową wykształconych ludzi, duża ich liczba została wchłonięta w nowe struktury hierarchiczne aby działać na stanowiskach kierowniczych, to jest jako członkowie rządzącej biurokracji. Jednak większość weszła w struktury biurokratyczne jako szeregowy personel administracyjny i fachowy. Np. ekonomiści, wydawcy, lekarze, nauczyciele, inżynierowie, prawnicy, księgowi. Także podporządkowanie kontroli ze strony państwa, elit artystycznych i intelektualnych, które rozrosły się znacznie dzięki sponsorowaniu przez państwo było ogromne. Istniały jednak pewne cechy wspólne które wyodrębniały nową inteligencję od warstw wykształconych na zachodzie. Inteligencja była w znacznym stopniu izolowana od sił rynku i po za kilkoma wyjątkowymi była zatrudniona i utrzymywana przez państwo przez całe życie zawodowe. Zależność inteligencji od państwa- partii była znacznie większa niż robotników. Kilka czynników miało wpływ na zależność wykształconych pracowników od systemu 1) istniała tendencja do rozwoju systemu kształcenia więcej osób otrzymywało wyższe wykształcenie do potrzeb gospodarki. Umożliwiało to państwo narzucanie warunków zatrudnienia. 2) siła nacisku grupowego który mógł być wywierany przez urzędników była niewielka. Fakt iż tworzyli oni bardzo podzieloną i zróżnicowaną grupę zajmując różne pozycje oraz posiadając odmienne możliwości kariery i odmienne mechanizmy indywidualnego awansu, eliminował skuteczną formę solidarności. 3) jednocześnie kary za nieposłuszeństwo były bardzo wysokie odwołanie w wielu przypadkach oznaczało koniec kariery zawodowej. Odmiennie niż robotnicy nawet wysoce wyspecjalizowani profesjonaliści pozostawali w izolacji, gdy tylko zakwalifikowani zostali jako polityczni rozrabiacze. Jeśli władze stały się wobec trudnego wyboru polepszenia warunków życia inteligencji czy robotników ta pierwsza warstwa przegrywała. Władze wiedziały iż nie zadowolenie robotników było znacznie bardziej szkodliwe dla gospodarki i groźniejsze politycznie. Jednocześnie władze musiały polegać na aktywnej pracy inteligencji w strefach szczególnie wrażliwych: środki masowego przekazu, kształcenie wyższe, administracja państwowa, system sądownictwa i ponad wszystkim zarządzanie gospodarką. Inteligencja jako całość była w położeniu w której lepiej umożliwiało jej wykorzystywanie dodatkowych społecznych i ekonomicznych możliwości niż w przypadku robotników i niższych grup pracowników umysłowych. Wielu z nich mogło oferować usługi po godzinach pracy, architekci sporządzali plany dla prywatnych klientów, lekarze prywatnie leczyli, nauczyciele oferowali prywatne lekcje, a prawnicy zbierali dodatkowe opłaty za udzielanie porad. Wielu członków inteligencji było także bliżej centrów podejmowania decyzji, Wiedzieli jak obracać się w złożonym świecie biurokracji i posiadali umiejętności towarzyskie, pomagające im wywierać wpływ na decyzje administracyjne, kiedy ubiegali się indywidualnie o dodatkowe względy. W rezultacie mieli łatwiejszy i lepszy dostęp do lepszych szkół, szpitali, sanatoriów, łatwiejsze szanse uzyskania przydziałów na mieszkania i samochody a także lepiej wykorzystywali infrastrukturę kultury i wypoczynku. W końcu i staniał system „daj i bierz” bardziej pomagał warstwom wykształconym niż robotnikom. Jednostki wykształcone mogły wymienić się przysługami i umożliwiać dostęp do ważnych urządzeń od których w zamian mogli również coś otrzymać. Wiele biur zatrudniało nadmiar pracowników i było źle wyposażonych, tempo pracy było powolne, obciążeni pracą, ograniczone, dyscyplina rozluźniona w czasie wielu przerw w pracy kwitły kontakty towarzyskie a dzięki tym wszystkim czynnika łączenie jakości życia inteligencji było bez porównania wyższe niż robotników w fabryce czy rolników. Główną szansą inteligencji był dostęp do kanałów mobilności organizacyjnej. Ludzie byli awansowani na różne szczeble struktur biurokratycznych z szeregów absolwentów. Fakt, iż warstwy wykształcone tworzyły liczną armię pracowników wykonujących zadania państwa, partii i elity biurokratyczne zostały wyniesione z ich szeregów. Pomimo procesu biurokratyzacji i inteligencję dzieliły głębokie różnice w sferze stosunków wobec władzy komunistycznej. Polityka tworzenia nadmiaru „urzędniczej siły roboczej” nie tylko sprzyjała zwiększaniu kontroli nad pracownikami umysłowymi, ale generowała frustrację i niezadowolenie w śród tych którzy nie mogli zaspokoić swoich aspiracji. Poniżej grupy określanej jako inteligencja komunistyczna znajdowały się miliony ludzi o pośrednim statusie pracowników umysłowych posiadających niskie wykształcenie i wynagrodzenie. Pracowali oni jako urzędnicy, księgowi, sekretarki, recepcjonistki, sprzedawcy itp. Ich wynagrodzenie nie były wyższe a w wielu przypadkach nawet niższe niż przeciętne zarobki pracowników fizycznych, wielu z nich było blisko związanych z klasą robotniczą, np. kobiety wykonujące zawody urzędnicze, posiadające mężów zatrudnionych w fabrykach. Tworzyli oni anonimową ale rozrastającą się część komunistycznego społeczeństwa masowego rozkwitającą w procesie ekspansji funkcji państwa i „utwardzania” jego struktur biurokratycznych z ich nie ustannie rosnącymi potrzebami nieskończonej ilości bezużytecznej dokumentacji. Dla wielu obserwatorów to właśnie oni tworzyli kręgosłup biurokratycznych reżimów ponieważ byli „plastyczni”, posłuszni całkowicie zależni od swoich pracodawców.
Biurokracja partyjno- państwowa - całkowita władza spoczywała w rękach partyjno-państwowej oligarchii, gdzie Pierwszy Sekretarz Partii był najpotężniejszą ale nie wszechpotężną figurą. Pozycja innych członków Politbiura zależała w dużym stopniu od połączenia pozycji wewnątrz partii z przywódczą rolą w aparacie państwa i gospodarki. Oligarchia partyjno-państwowa miała szczególny status, z jednej strony posiadała całkowitą władzę, której nikt nie mógł się przeciwstawić, z drugiej strony byli oni tylko przyłączonymi funkcjonariuszami na liście płac instytucji, które kontrolowali, co upodabnia ich pozycję do zatrudnionych w pełnym wymiarze godzin pracy głównych dyrektorów z zachodnich organizacja gospodarczych. Oligarchię partyjno- państwową można by najlepiej opisać jako rządzącą elitę biurokratyczną; pojęcie najtrafniej charakteryzuje ich panowanie nad gigantycznym aparatem biurokratycznym na którym opierała się ich władza. Siła rządzącej elity wynikała z funkcji aparatu partyjno-państwowego który był przez nią kontrolowany i instytucjonalnych ram, w których działali. Najwyżsi przywódcy partyjno-państwowi mieli w swoich rękach jako środek ostateczny, wszystkie dźwignie władzy i kontroli nad armią i policją, partią i funkcjonariuszami państwowymi, a za ich pomocą nad całym społeczeństwem. Funkcjonariusze Ci byli biurokratami ale o nieco odmiennych cechach zwłaszcza przy porównaniu z biurokratami opisywanymi w teorii Webera. Ich zależność od rządów prawa nigdy nie była całkowita, a przede wszystkim korporacyjne organizacje, którym służyli, nie podlegały żadnej zewnętrznej władzy; przywództwo partyjne było niezależne od aparatu partyjnego, który z kolei był niezależny od społeczeństwa, mimo pozorów parlamentaryzmu i powszechnych wyborów. Konsolidacja władzy biurokratycznej była osiągana w drodze czegoś, co zwykle nazywa się „sprzężeniem odrębnych biurokracji”. Istniała tendencja do traktowania komunistycznej partyjno-państwowej biurokracji jako klasy rządzącej, ale jest oczywiste, iż w wysoce scentralizowanych systemach wielkość władzy powierzonej w ręce indywidualnych funkcjonariuszy była różna, w zależności od ich rangi i urzędu. Wielu z nich nie było niczym więcej jak trybikami w skomplikowanej maszynerii administracji, inni cieszyli się znacznymi wpływami. Ci na średnich i niższych szczeblach aparatu nie byli niczym więcej, jak podwładnymi zależnymi od kaprysów najwyższej elity, której politykę musieli realizować. Często dowodzono iż komunistyczna biurokracja była klasą wyzyskującą, ponieważ dochód narodowy był dystrybuowany w sposób dla niej korzystny. Wynagrodzenie ze standardami zachodnimi było raczej niewysokie, ale łączyło się z pewnego rodzaju dodatkowymi świadczeniami, które często były ważniejsze od płacy. System przydziałów przetrwał i był poszerzany w dalszych fazach rozwoju ekonomicznego. Korzyści polegały na dostępie do dóbr i usług, które: były niedostępne w otwartej sprzedaży, i mogły być uzyskane tylko z zasobów kontrolowanych przez administrację; były z niewystarczającej ilości tak że ich uzyskanie było kwestią szczęścia lub wymagania długiego okresu czekania na dostawę; na otwartym rynku były bardzo drogie, a zatem nie dostępne nawet dla dobrze zarabiających pracowników. Uprzywilejowana pozycja w takim systemie może być oczywiście mierzona wartością pieniężną dóbr i usług znajdujących się w dyspozycji funkcjonariuszy partyjno-państwowych. Ale tak naprawdę liczy się poziom życia pozbawiony licznych, drobnych i znacznych niedogodności typowych dla krajów charakteryzujących się niedostatkiem i niską jakością towarów i usług, stanie w kolejkach, czekanie na mieszkanie, na telefon tego wszystkie mogli uniknąć ludzie którzy byli wysoko postawieni w aparatach partyjno-państwowych. Wysiłki wprowadzenia kilku mechanizmów rynkowych do nie zmienionych gospodarek centralnie kierowanych otworzyły funkcjonariuszom nowe możliwości dodatkowej korzyści i zdobycia majątku. Byli w stanie wykorzystań możliwości podwójnej ekonomii przez sprzedaż na wolnym rynku tego co uzyskali od państwa za darmo lub po ocenie nominalnej. Wielu z nich wykorzystywało swoją strategiczną pozycję w podejmowaniu decyzji do prowadzenia sprzecznych z prawem interesów i uczestniczyli w zyskach paralelnej ekonomii przez przyjmowanie łapówek na masową skalę.
Społeczeństwo postkomunistyczne, rewolucja bez teorii?- ortodoksja liberalna i liberalny konstruktywizm. Przeszkody w relacji liberalnego konstruktywizmu: dziedzictwo przed komunistycznej przeszłości, czyli romantyczny patriotyzm zamiast obywatelskiej postawy+ charakter narodowy+ społeczna genealogia inteligencji, nacisk rewolucyjnych oczekiwań, ekonomiczne dylematy odbudowy kapitalizmu, konflikty interesów w okresie transformacji według podziałów klasowych, podziały polityczne i przyszłość demokracji.
Rewolucja bez teorii- procesy które następują w Europie Wschodniej i byłym Związku Radzieckim, jest pod silnym oddziaływaniem dwóch przeciwstawnych podejść; pierwsze odnosi się do wydarzeń w Europie Wschodniej jak do rewolucji bez teorii, drugie zakłada, że cele rewolucji są jasno wytyczone wydarzenia przebiegają zgodnie z tymi celami. Ten upadek jest rewolucją nie opartą na żadnym modelu historycznym i rewolucją bez rewolucyjnej teorii. W rewolucjach ostatnich dwóch stuleci istniała całkowita jasność co do założonych celów i metod działania, powstających dylematów, sposobu kształtowania nowego porewolucyjnego porządku i sensu przepisywania pojęciu „postęp”. W odniesieniu do ruchów antykomunistycznych możemy stwierdzić, iż ich przywódcy byli, wg Offego, bardzo wymowni w krytyce systemu, któremu się przeciwstaw stawiali, ale nie mieli wizji, która by im przyświecała po zdobyciu władzy.
Nacisk rewolucyjnych oczekiwań- większość badaczy, stwierdza ze rewolucyjne zmiany w Europie Wschodniej charakteryzuje wysoki poziom oczekiwań związanych z rewolucją, natychmiastowymi rezultatami i niechęciami do kompromisu. Wszystkie te cechy są typowe dla świadomości rewolucyjnej, kształtującej reakcje ludzi nie tylko godnie z ich interesami i racjonalnymi kalkulacjami, lecz raczej z emocjami, przekonaniami i podstawami światopoglądowymi, Szczegółowa analiza świadomości rewolucyjnej dokonana została przez Jerzego Szackiego, które oparł swoje twierdzenia na doświadczeniach polskich ruchów masowych. Wykazał on, iż 1) świadomość rewolucyjna jest w sposób konieczny jednostronna; powiększa ona i przesądza w ocenie korzyści wynikających ze zmiany społecznej i minimalizuje lub zupełnie ignoruje jej koszty i związane z nią straty. 2) istnieje głębokie przekonanie, iż buntujące się społeczeństwo posiada już wszystko, co jest potrzebne do osiągnięcia szczęścia, a jedyną przeszkodą jest opór przedrewolucyjnego rządu; brakuje zrozumienia trudności i kosztów stworzenia nowego porządku społecznego; 3) na myślenie o rewolucji ma wpływ mit całkowitej jedności działania opartego na solidarności całego społeczeństwa lub całego narodu przeciw siłą ucisku; 4) ważnym składnikiem rewolucyjnej ideologii jest przekonanie, iż zbiorowe ciało odzyskujące wolność jest zasadniczo mądre i głęboko moralne; 5) i w końcu istnieje przekonanie, iż rewolucja jest nieuchronna, ponieważ lud jest niepokonany, a zatem skazany na osiągnięcie swojego celu. We wszystkich czynnikach społeczeństwach postkomunistycznych, jak i trudno zaprzeczyć temu, iż łatwo przekształca się on we frustrację i gniew skierowany przeciwko przywódcom, którzy nie spełniają oczekiwań. W takich warunkach działania gospodarcze i aktywność elit politycznych kierowane są raczej nie obiektywnymi wymaganiami życia ekonomicznego, lecz lękiem przez wywołaniem gniewu mas, których oczekiwania pozostają nie zaspokojone. Wszystkie omówione czynniki i wiele innych, zaledwie pobieżnie wymienionych, wpływają na złożoność procesu kierowania zmianami społecznymi w społeczeństwach w okresie przemian. Źródłem największych ograniczeń jest jednak sama natura przekształceń, które mają być osiągnięte. Jak zobaczymy, są one zróżnicowane i łatwo tworzą napięcie i niezadowolenie, Pobudzanych jest wiele nowych sił, które w procesie wzajemnego oddziaływania rozszerzają pole historycznych niepewności.
Ekonomiczne dylematy odbudowy kapitalizmu- Pierwszym korkiem w kierunku rekonstrukcji kapitalistycznej jest liberalizacja cen. Nacisk inflacyjny nie może być ograniczony bez polityki kontroli dochodów i ograniczeń mineralnych, zatem rządy postkomunistyczne próbują zapobiegać eksplozji wynagrodzeń przez politykę kontroli dochodów, wymuszania wysokich stóp kredytowych i wprowadzeń ostrych cięć w budżetach władz lokalnych i centralnych. Im większe są ich sukcesy w redukcji popytu, tym bardziej nabierają siły trendy recesyjne; przedsiębiorstwa, które nie potrafią zdobyć nabywców, raczej ograniczają produkcję niż obniżają ceny, inwestycje są wstrzymane i powstaje masowe bezrobocie- jest wzór wspólny wszystkim społeczeństwom postkomunistycznym na drodze do gospodarczej odbudowy. Czynnikiem dodatkowym utrudniającym sytuację społeczeństwom Europy Wschodniej jest upadek RWPG, rynku który gwarantował długoterminowy pobyt na wiele produktów wytwarzanych przez sektor państwowy. Wszystko to nastąpiło w warunkach ostrej recesji na Zachodnie, co zmniejszyło szanse dodatkowych zarobków z eksportu do krajów kapitalistycznych. W odniesieniu do importu z Zachodu stwierdzić, iż używany jest on za konieczny dla przełamania monopoli i ich kontroli nad cenami przez zwiększenie podaży wielu produktów zachodnich, jednak polityka otwartych granic dla towarów zachodnich sama w sobie staje się dodatkowym czynnikiem recesji. Producenci krajowi zwykle nie są w stanie konkurować z przedsiębiorstwami zachodnimi, jeśli chodzi o cenę i jakość ich produktów, podczas gdy import bezcłowy zniechęca zachodnich inwestorów do przenoszenia swoich inwestycji na Wschód. Politycy i osobistości odpowiedzialne za politykę gospodarczą są mocno przekonani, iż sytuacja ekonomiczna ludności schwytanej w pułapkę spirali inflacyjnej i recesji poprawi się po ustabilizowaniu cen, restrukturyzacji przemysłu, włącznie z wprowadzeniem rozległej prywatyzacji i zabezpieczeniu równowagi budżetowej. Zakładają oni, iż planowane cele zostaną osiągnięte, jeśli zapewniona będzie stabilność i spójność polityki. Zostaje oczywiście pewna cena, którą trzeba zapłacić za wprowadzenie takiej polityki, ale tak dowodzą, reformy w długim okresie doprowadzą do ożywienia ekonomicznego i nie mogą zatem zaniechane, nawet jeśli prowadzą do n niedostatku części społeczeństwa. Scenariusz ten teoretycznie może być spójny, ale pomija on problemy generowanie przez procesy przejściowe. Została zaproponowana terapia szokowa. Cena za terapie szokową może być mierzona stopniem niedogodności i deprywacji generowanych prze reformy w swojej początkowej fazie. Niekwestionowaną zaletą przyśpieszonych reform jest gotowość ludzi do ponoszenia ofiar, jeśli są przekonani, iż cierpienia będą krótkie i szybko nastąpi radykalna poprawa. Istnieją jednak pewnie niedogodności terapii szokowej. Po pierwsze, istnieje zwłoka w czasie między momentem obecnym, gdy cena reform jest już wyznaczona i pozytywnymi efektami, które zmaterializują się później i jest ona podstawą oporu wobec reform. Po drugie, kumulatywny efekt deprywacji, wpływający na niektóre grupy i dziedziny gospodarki bardziej niż na inne generuje szkodliwe napięcia i konflikty. I występuje trzecie niebezpieczeństwo- utraty zaufania gdy terapia nie działa w sposób złożony.
Podziały polityczne i przyszłość demokracji- rozwój demokracji zależy nie tylko od decyzji polityków, ale również od ram instytucjonalnych, w obrębie których działają mechanizmy demokratyczne, stopnia zgody na demokratyczne zasady, równowagi sił między poszczególnymi grupami interesu, a przede wszystkim od ekonomicznych efektów reform przeprowadzonych przez demokratycznie wybrane rządy. Demokracja utwierdza się, według Przyworskiego, tylko wtedy, gdy wszystkie relewantne siły mają pewne prawdopodobieństwo osiągnięcia minimum dobrobytu w nowym porządku społecznym. To minimum jest różne dla różnych grup, nie określa zgodę na porządek demokratyczny. Przerowski jest przekonany, że chociaż reformy w europie wschodniej mogą postępować ramach demokracji, ich prowadzenie jest powiązane z możliwością destabilizacji politycznej, gdy różnym grupom nie będzie się równie dobrze powodzić w nowym porządku. Przejscie do gospodarki rynkowej tworzy napięcia, które nie pomagają politycznemu przejściu do demokracji. Scenariusz przyszłości perspektywy rozwoju w kierunku demokracji są różne oczywiście w różnych krajach, wiele dawnych republik radzieckich z dużym prawdopodobieństwem przejmuje formę państwa muzułmańskiego, nie pójdą za wzorem europejskim w republikach tych istnieje walka między irańskim i tureckim modelem rozwoju. W samej europie wschodniej przywiązanie do demokracji może być określane między innymi przez siłę tradycji demokratycznych. Jeśli weźmiemy 1918 rok za punkt podziału, gdy stare imperia w tej części świata przestały istnieć, długość okresu wielopartyjnej demokracji, jakim cieszyły się poszczególne kraje wygląda następująco. Czechosłowacja 213 lat, Jugosławia 11, Rumunia 10, Polska 8, Bułgaria 5, Węgry 2, Albania 1. W dyskusjach politycznych wymieniane są często trzy możliwe scenariusze politycznej przyszłości europy wschodniej 1) rozwój demokracji rozumianej jako pluralistyczny sposób agregacji wielu interesów indywidualnych i transformowania ich w decyzję kolektywne przy wykorzystaniu procesów politycznych. Odmienne partie i grupy polityczne rywalizują między sobą, przedstawiając społeczeństwu rozmaite alternatywy programowe, które w procesie walki wyborczej są stopniowo przekształcane w zbiorowe decyzje. 2) ustanowienie porządku społecznego nie związanego z procesami gospodarczymi i pozostawiającego główne decyzje, wpływające na interesy ekonomiczne różnych grup i klas, silom rynkowym, znajdującym własne sposoby eliminacji wpływu państwa jako czynnika zakłócającego. 3) powstanie korporacjonizmu przez zwiększenie roli państwa w gospodarce, co zabezpiecza uprzywilejowaną pozycję niektórych grup w procesie zbiorowego podejmowania decyzji i pomaga osiągnąć kompromis, gdy zawiodą mechanizmy reprezentatywnej demokracji. Nie mają sensu wysiłki przepowiadania, który z tych scenariuszy zrealizuje się. Polska może być użyta jako przypadek doświadczalny dla zrozumienia czynników podkreślających zarówno się przyciągają demokracji zachodnich w Europie wschodniej jak i sił przeciwstawnych zagrażających jej rozwojowi. Procedury demokratyczne były w Polsce tak jak i wszędzie najbardziej efektywnym sposobem pokojowego obalenia dyktatury komunistycznej, gdy tylko partia rządząca zgodziła się na negocjacje z przedstawicielami opozycji i oddala dużą część swojej władzy po przegranych wyborach. Nowy rząd kierowany przez opozycyjnego przywódcę Tadeusza Mazowieckiego wprowadził pakiet reform, które miały ustabilizować rynek i zmienić strukturę gospodarki. Rząd i jego reformy miały nieograniczone poparcie większości ludności, która miała nadzieję, iż po krótkim okresie obniżenia poziomu życia, nastąpi ogólna poprawa ekonomiczna. W ciągu następnych kilku miesięcy stało się oczywiste iż koniec okresu biedy, przynajmniej dla większości Polaków, przesunął się poza widoczny horyzont. Początkowe poparcie dla rządu i nowych instytucji demokratycznych zaczęło słabnąć. Nieograniczone zaufanie do przywódców przemieniło się w stan frustracji i niechęci, co doprowadziło do załamania jednomyślności w obozie „Solidarność” i znalazło wyraz w ubieganiu się o Wałęsy o prezydenturę w opozycji do rządu Mazowieckiego. Wybory dowiodły znaczenia demokratycznych, zabezpieczeń przeciwstawnych otwartej konfrontacji, ponieważ umożliwiły ludności wyrażenie swojej frustracji i niezadowolenia w spokojny sposób. Dowiodły one, jak zmienna była opinia publiczna i jak delikatny był consensus, na którym oparta była polityka reform.
7. Ruchliwość społeczna, definicja i rodzaje, funkcję- wpływ na strukturę społeczną, na stabilność polityczną, na gospodarkę, na jednostkę. Badania ruchliwości społecznej.
Ruchliwość społeczna- ludzie zmieniają przynależność społeczną, a także przynależność grupową. Gdy przemieszczają się pomiędzy pozycjami i grupami ulokowanymi na różnych szczeblach hierarchii stratyfikacyjnych. Jest to przemieszczanie się przedmiotów, jednostek lub grup społecznych w przestrzeni geograficznej lub społecznej. Przyjmujemy kilka postaci ruchliwości społecznej między innymi - migracje ludności, dojazdy do pracy, szkoły i turystyka - jest to nowe zjawisko. Wyróżniamy kilka rodzajów ruchliwości mianowicie jest to ruchliwość pionowa, pozioma. Ruchliwość pozioma oznacza przemieszczanie się jednostek i grup w obrębie tej samej warstwy społecznej lub tego samego poziomu hierarchii. Najczęściej jest to ruchliwość związana ze zmianą miejsca pracy, bez zmiany stanowiska lub zmiana miejsca zamieszkania. Częściej jednak występuje ruchliwość pionowa i jest nią np. awans zawodowy, czyli uzyskanie wyższej pozycji zawodowej lub wejdzie do wyższej grupy zawodowej niż ta, z którą jest się aktualnie związanym. Jest to najczęściej opisywana ruchliwość społeczna określająca przechodzenie w dół (degradacja) lub w górę (awans społeczny) względem struktury klasowej, klasowo-warstwowej czy ogólnie w hierarchii społecznej. W przypadku ruchliwości pionowej dochodzić może do zmiany struktury społeczeństwa i przewartościowania skal stratyfikacji społecznej. Nagłe zmiany samej struktury mogą być związane z przewrotami rewolucyjnymi czy administracyjnie wprowadzanymi reformami. Wyższa ruchliwość społeczna jest wskaźnikiem otwartości społeczeństwa, gdyż oznacza, że osoby z niższych warstw społecznych mają większe szanse awansu. Ruchliwość wewnątrzpokoleniowa oznacza przemieszczanie się jednostek lub grup między poziomami hierarchii poprzez podnoszenie swoich kwalifikacji przez jednostki, nabywanie majątku czy zdobywanie wyższego wykształcenia. Degradacja w tym przypadku może być wynikiem zaniechania tego typu działań, co w efekcie powoduje, że inne jednostki czy grupy poprzez własny awans społeczny podwyższają poziom w hierarchii. Ruchliwość międzypokoleniowa to ruchliwość całych kategorii społecznych względem pozycji zajmowanych przez ich rodziców, np. ruchliwość międzypokoleniowa nauczycieli, księży itd. Od strony empirycznej ruchliwość ta badana jest poprzez porównywanie pozycji jednostki i jej rodziców (najczęściej przyjmuje się wskaźnik jakim jest pozycja ojca). Ruchliwość strukturalna to rodzaj ruchliwości wynikający ze zmiany składu społeczno-zawodowego kolejnych pokoleń. Pozostałe rodzaje to ruchliwość wymienna (cyrkulacyjna). Czynnikami, które mogą przyspieszać lub zwalniać ruchliwość społeczną albo jej kształt mogą być uprzedzenia rasowe czy etniczne względem pewnych kategorii społecznych, np. grup etnicznych, formy ustrojowe czy typ gospodarki. Jednym z najważniejszych czynników jest sytuacja na rynku pracy, która może przyczyniać się do zwiększania lub zmniejszania zasobów ekonomicznych jednostek oraz ich prestiżu, poprzez możliwość tworzenia przez jednostkę własnej kariery albo też do degradacji np. w przypadku restrukturyzacji zakładów pracy. W większości społeczeństw większe szanse awansu społecznego mają mężczyźni niż kobiety. W szczególności dotyczy to społeczeństw tradycyjnych, gdzie najważniejsze dla społeczności funkcje pełnione są przez mężczyzn. W społeczeństwach przemysłowych i poprzemysłowych blokowanie możliwości awansu kobietom określane jest jako dyskryminacja, dotyczy też mniejszości narodowych czy etnicznych. Wpływ ruchliwości na jednostkę może być pozytywny bądź negatywny. Negatywne dotyczą zmiany w życiu, miejsca zamieszkania, pozycji społecznej powoduje niepewność, zwiększeniu stresu. Pozytywne- jednostki rozszerzają horyzonty, łatwiej otwierają się na nowości, łatwiej się przyswajają. Ruchliwość społeczna może wpływać także na ruchliwość stabilną i polityczną na stukturę. Oznacza to że pozwala na to aby jednostka z warstw niższych które są aktywne miały szansę przejść do wyższych klas. Nie wszyscy bardziej aktywni zawodowo awansuj, bo Ci co awansują nie awansują zbyt wysoko ponieważ nie zawsze są tymi najlepszymi. Jeżeli chodzi o stabilność układu ekonomicznego teza brzmi że jeżeli na wyższe stanowiska awansują Ci najlepsi to struktura gospodarcza powinna działa, funkcjonować lepiej. Badania nad ruchliwością społeczną- W tych badaniach chodziło o sprawdzenie działania tez. Bendix i Lipsed pod koniec lat 50 musieli przejść w kategorię pracowników fizycznych do przejścia do pracowników umysłowych. Społ Amerykańskie jest bardzo mocno ruchliwe pionowo. Prawie każdy Amerykanin zmienia swoje miejsce zamieszkania w ciągu całego życia około 6-7 razy. Badania nad ruchliwością dzielą się na dwa nurty. Celem pierwszego jest ustalenie rozmiarów ruchliwości i otwartości struktury społecznej, drugim nurtem jest analiza wtórna. Jeżeli chodzi o natężenie ruchliwości punktem wyjścia było studium Lipseta i Bendixa. Była to wtórna analiza tabel ruchliwości międzypokoleniowej dla kilkunastu krajów. Opierając się na tych danych, badacze Ci sformułowali hipotezę, która oznaczała kontynuowany do dzisiaj kierunek analiz. Głosi ona, że ruchliwość jest procesem towarzyszącym uprzemysłowieniu i „ogólny jej wzór jest we wszystkich krajach zbliżony”- niezależnie od systemu politycznego u i kręgu kultury. Przedmiotem drugiego nurtu analiz są wzory ruchliwości, definiowane jako układ barier i kanałów przemieszczenia się jednostek między poszczególnymi segmentami struktury społecznej. W latach siedemdziesiątych pojawił się w socjologii schemat badawczy, który uznano za satysfakcjonujące narzędzie analizy tych wzorów. Polega ono na analizie tabel ruchliwości za pomocą technik statystycznych.; wielowymiarowego skalowania, analizy korelacji kanonicznej, analizy dyskryminacyjnej i analizy korespondencji. Schemat ten stosowany jest dla zidentyfikowania wymiarów ruchliwości społecznej, określania ich względnej ważności oraz zarysowania dystansów i barier ruchliwości między podstawowymi kategoriami struktury społecznej.
8. Ideologie nierówności - elitarne, egalitarne, merytokratyczne.
Ideologia nierówności- jest zjawiskiem społecznym dotyka szczególnie sfery ludzkich interesów i angażuje silne emocje. Usytuowanie różnych grup, warstw czy klas w obrębie hierarchii decydowało o charakterze wytwarzanych przez nie lub przyjmowanych jako swoje ideologie. Mimo wielu konkretnych sformułowań i argumentacji ideologię nierówności można sprowadzić do trzech typów: Ideologie elitarystyczne- albo arystokratyczne. Głoszą one, że istnieją takie grupy, które są „wyższe” od innych i dlatego musza mieć wyższą pozycję w społeczeństwie. Co daje im uzasadnione przywileje. Grupy te mogą być ukonstytuowane przez urodzenie w przypadku dynastii, arystokracji, polskie magnaterii i szlachty, czy też wyższych kast z Indiach mogą obejmować też ludzi o szczególnych talentach, mądrości, bliskości Boga np. szamani, duchowni. Ideologie rasistowskie i nacjonalistyczne nadawały taką wyróżnioną pozycję „wybranym” rasom lub narodom. Drugi rodzaj to ideologia egalitarna formułowana przez grupy upośledzone, bądź w ich imieniu, sprzeciwiające się radykalnie wszelkim nierównością społecznym i przywilejom, żądając identycznych warunków życia dla wszystkich. W wersji bardziej realistycznej wskazywały na biologiczne podobieństwo w obrębie gatunku ludzkiego co implikować miało w takie same potrzeby wobec wszystkich ludzi, zaspakajając potrzeby wyżywienia, ubrania, schronienia, pracy czy bezpieczeństwa. Trzecia wersja egalitaryzmu mówi nie o równości poziomu zaspokajania potrzeb lecz o równości szans do ich osiągnięcia. Należy zapewnić ludziom równy start, dostęp do społecznie pożądanych dóbr. Wersja czwarta mówi o konieczności równości wobec prawa czyli identyczny poziom odpowiedzialności, identyczne traktowanie przez wymiar sprawiedliwości, niezależnie od pozycji społecznej i przynależności społecznej. Wersja piąta żąda równości prawa podmiotowych to znaczy gwarantowanie każdemu niezależności od pozycji społecznej prawo i wolność obywatelską i polityczną np. udział w głosowaniu, swobody wypowiedzi, kandydowanie w wyborach. Prawa socjalne: zatrudnienie, edukacja, ochrona zdrowia, zakaz tortur. Trzecia ideologia do ideologia merytokratyczne- nazwa pochodzi od angielskiego menit, czyli zasługa. Głosi ona, ze nierówności są o tyle usprawiedliwione, o ile są efektem własnych zasług. Decydują o tym dwa czynniki: pierwszy to stopień własnego wysiłku, nakładu pracy, poniesienia kosztów i wyrzeczeń talentu. Drugi stopień to wkład jaki dana grupa wnosi do społeczeństwa, w jakim stopniu zaspokaja jego potrzeby, korzyści i jakie działanie przynosi innym. Ideologia merytokratyczna występuje w formie skrajnej, kiedy traktuje wszystkie niepowodzenia, np. bieda, bezrobocie zawinione przez własną bierność, nieudolność. W wersji umiarkowanej, że marginalizacja pewnych grup może być wynikiem zewnętrznych okoliczności, niezawinionych przez członków społeczności i wówczas dopuszcza zapewnienie im minimalnych warunków żucia bez związku z zasługami. Wersja skrajna pozwala na całkowitą swobodę, dopuszczając nawet ogromne rozpiętości między dołami i szczytami hierarchii stratyfikacyjnych o ile zależą wyłącznie o zasług. Ideologia merytokratyczna charakterystycznie jest dla społeczeństwa amerykańskiego, tzw. Wiary amerykańskiej, podkreśla się mocno indywidualizm …. Do osiągnięcia celu i …….. .
9. Materializm historyczny, korzenie materializmu, marksowska wizja historii, teoria formacji- siły wytwórcze, stosunki produkcji, nadbudowa, sposób produkcji.
Materializm historyczny, marksowska historiozofia, kierunek stworzony w filozofii przez K. Marks będący konsekwencją zastosowania materializmu dialektycznego do określenia praw rozwoju człowieka, społeczeństwa i przebiegu procesu historycznego.
Zasady materializmu historycznego zostały sformułowane przez nich w pracy Ideologia niemiecka.Do podstawowych warunków istnienia i rozwoju stosunków ludzkich, a przez to i historii, zaliczają oni m.in.: istnienie przyrody, rezultatem rozwoju której jest istnienie i możność istnienia ludzi, istnienie materialnych warunków życia ludzi i ich działania, możność zaspokojenia podstawowych potrzeb gwarantujących życie i rozwój.
Do podstawowych czynników procesu historycznego zaliczali oni:
1) pojawienie się potrzeby nowego typu, tj., takiej, której nie można było zaspokoić dotychczasowymi środkami lub dotychczasowymi sposobami, lub też jej realizacja wymagała zarówno nowych środków, jak i nowych sposobów.
2) pojawienie się w wyniku realizacji tej potrzeby świadomości refleksyjnej, i, co za tym idzie, świadomej i celowej działalności - pracy.
3) zmienienie stosunku do przyrody, samego siebie i innych ludzi w wyniku zrealizowania potrzeby nowego typu, wytworzenie innych potrzeb nowego typu.
W tym kontekście została wypowiedziana teza o pierwotności bytu ludzkiego w stosunku do ludzkiej świadomości: Nie świadomość określa życie, lecz życie określa świadomość. Tak rozumiany materializm historyczny wyklucza istnienie jakichkolwiek innych niematerialnych (nie przyrodniczych) bytów i wpływanie ich na dzieje i losy ludzkości.
K. Marks i F. Engels tworząc teorię materializmu historycznego wykazali, że:
1) rozwój społeczeństwa określają obiektywne prawa, które nauka może wykryć i badać.
2) poglądy ludzi i instytucje społeczne, zmiany w zakresie polityki, ideologii i kultury są warunkowane przez:
a) rozwój materialnego życia społecznego.
b) rozwój przekazywanych przez ludzi, utrwalonych i nietrwałych form świadomości, tj. dorobku nauki, kultury, religii itp., które raz ukształtowane oddziałują zwrotnie na dalszy rozwój zarówno życia materialnego, jak i duchowego ludzi.
Materializm historyczny sformułował szereg praw rozwoju społecznego ludzkości, m.in.: postępujących sił wytwórczych, koniecznej zgodności stosunków produkcji z charakterem sił wytwórczych.
10. Klasyczny ewolucjonizm, założenia i słabości- Comte, Spencer, Morgan, Durkheim, Toennies.
Ewolucjonizm pojawił się w początkowym okresie powstania socjologii VXIII-XIX wieku (Rewolucja Francuska). Głównymi założeniami ewolucjonizmu były: - rozwój wynika z wewnętrznych sił tkwiących jako zalążek w danym obiekcie np. w społeczeństwie - rozwój ma charakter endogenny.; -rozwój jednokierunkowy i nieodwracalny; -zmiany zachodzą ciągle;- zmiany są stopniowe-ewolucyjne;- rozwój można podzielić na kilka etapów. Założenia ze Sztompki to: determinizmu- każdy stan społeczeństwa jest etapem szerszego procesu, w pełni zdeterminowanym genetycznie, przez wcześniejszy przebieg procesu.; założenia fatalizmu czyli rozwój społeczny toczy się w sposób konieczny, nieuchronny i nieodwracalny, a ludzie swoimi działaniami nie mogą go ani powstrzymać ani ukierunkować, społeczeństwo co najwyżej może się do niego lepiej lub gorzej dostosować i zrozumieć; finalizm czy rozwój społeczny zmierza w pewnym kierunku docelowym, którego ostateczna realizacja przyniesie nieuchronnie w przyszłości; progresywne czyli każdy późniejszy stan społeczeństwa jest lepszy od poprzedniego a stan docelowy, końcowy przyniesie realizację dobra i szczęścia; uniformizm czyli przedmiotem rozwoju jest społeczeństwo ludzkie jako całość, a nie jakieś wybrane konkretne społeczeństwo. Rozwój ogarnia całe społeczeństwo globalne. Jego prawidłowości, mechanizmy są uniwersalne dla wszystkich ludzi; jednoliniowość czyli rozwój biegnie zawsze tym samym torem , przechodzi tę samą sekwencję faz czy stadiów, nie może ominąć czy przeskoczyć pewnych etapów. W historii nie ma skrótów co najwyżej jedno społeczeństwo może być bardziej zaawansowane niż to poprzednie, ale te drugie będą musiały nieuchronnie przejść tą samą drogę co te następne, mówią w przenośni, ruchome schody dziejów są jedne, tyle że różne społeczeństwa jadą na różnych ich stopniach. Różnie widzi się etapy, fazy ewolucji i jej podstawowy mechanizm napędowy. August Comte formułuje „prawo trzech stadiów”: dzieje toczą się od stadium teologicznego, po przez metafizyczne, do pozytywnego, a decyduje o tym postępujący rozwój umysłu ludzkiego i związanych z tym sposobów myślowych ujmowania świata. Wszystkie instytucje społeczne, formy organizacji społecznej, sposoby życia społecznego są pochodnymi od dominujących sposobów myślenia (dziś nazywamy taki punkt widzenia idealizmem historiozoficznym). W stadium teologicznym ludzie przywołują siły nadprzyrodzone, boskie- jako wyjaśnienie otaczających ich faktów i zdarzeń. W stadium metafizycznym uwalniają się od bogów, ale odwołują się za tym do ogólnych pojęć, które mają chwytać naturalne prawa i tendencje. Dopiero w stadium pozytywnym podejmują badania naukowe, odwołują się do faktów empirycznych i obserwowalnych zależności między faktami. Społeczeństwo które przenika nauką jest najwyższą najdoskonalszą postacią organizmu społecznego, niejako ukoronowaniem dziejów. Herbert Spencer ujmuje fazy rozwoju inaczej, dychotomicznie- jako przeciwstawienie wcześniejszego społeczeństwa militarnego nowoczesnemu społeczeństwu industrialnemu. To pierwsze nastawione jest na podbój i obronę, silnie scentralizowane, samowystarczalne ekonomicznie, zorientowane kolektywistycznie, podporządkowuje dobro jednostki ogółowi, stosuje przymus i represje, ceni lojalność, posłuszeństwo i dyscyplinę. To drugie jest nastawione na produkcje i handel, zdecentralizowane, powiązane ekonomicznie z innymi społeczeństwami, zorientowane indywidualistycznie, traktuje dobro jednostki jako wartość najwyższą, reguluje życie społeczne przez dobrowolne kontrakty, ceni inicjatywę, innowacyjność. Przejście od społeczeństwa militarnego do industrialnego jest efektem ogólnego „prawa ewolucji” tendencji do różnicowania się struktur i funkcji w organizmie społecznym. Kolejny głośni przedstawiciel ewolucjonizmu do Lewis H. Morgan, odchodzi on od wizji dychotomicznej i wprowadza znów schemat wieloczłonowy. Wyróżnia trzy epoki: dzikości, barbarzyństwa i cywilizacji z których każda dzieli się jeszcze na mniejsze fazy. Granice między nimi, jak i granice podokresów, znaczone są doniosłymi odkryciami czy wynalazkami. W epoce dzikości przełomowe zdobycze technologiczne i cywilizacyjne to ogień, łuk, garncarstwo, w epoce barbarzyństwa- oswojenie zwierząt, uprawa roli, wytop rudy żelaza, w epoce cywilizacyjnej- alfabet i pismo. Taki przebieg rozwoju ludzkości Morgan Traktował jako uniwersalny, dopuszczający jedynie minimalne odchylenia. A motorem, siłą napędową historii był dla niego rozwój techniki. Dla twórców marksizmu teoria ta potwierdzała ich przekonanie o decydującej roli czynników materialnych -ekonomicznych i technicznych- w kształtowaniu społeczeństw ludzkich. Pod koniec stulecia idee ewolucjonistyczne kontynuuje kolejny z wielkich „ojców” socjologii- Emile Durkheim. Badając rozwój społeczeństwa, stara się go ująć w schemat dychotomiczny. Społeczeństwo ludzkie ewoluuje od form organizacyjnych opartych na „solidarności mechanicznej: do takich, w których dominuje „solidarność organiczna”. Ta pierwsza charakteryzuje się znacznym zatomizowaniem, małym stopniem integracji, czy współzależności ludzi. Każdy jest w dużym stopniu samowystarczalny, wszyscy wykonują podobne czynności produkcyjne na własny użytek. Utrzymanie spoistości społeczeństwa wymaga silnego aparatu przymusu i represji, ostrych praw i stanowczych kar. Ta druga forma społeczeństwa przeciwnie, cechuje się wtopieniem jednostek we wspólny porządek społeczny, wysokim stopniem integracji i współzależności ludzi. Każdy jest w dużej mierze zdany na produkty wytwarzane przez innych, wszyscy wykonują bardzo zróżnicowane, ale wzajemnie niezbędne, komplementarne czynności, wymieniając wytwory, kooperując itp. Spoistość społeczeństwa utrzymuje się nie jako automatycznie. Przez ową „organiczną” więź współzależności i kooperacji zakodowaną w umowach i kontraktach. Przejście od solidarności mechanicznej do solidarności organicznej jest koniecznym efektem trzech powiązanych procesów: wzrostu ludnościowego czyli rosnącej gęstości zaludnienia, po drugie rosnącej gęstości moralnej czyli coraz bardziej skomplikowanych, wielokierunkowych interakcji nawiązanych przez ludzi stłoczonych na coraz gęściej zaludnionych terenach, oraz po trzecie postępującego podziały pracy specjalizacji zawodowej i koordynacji różnych czynności. Kolejną osobą którą należy wymienić jest Toennies. Typologia dwóch przeciwstawnych form życia społecznego wskazuje na kierunek rozwoju społecznego. Biegnie on od tradycyjnej wspólnoty, wyrażającej naturalne tendencje ludzkie i opartej na bezpośrednich nieformalnych, intymnych stosunkach społecznych w ramach niewielkich zbiorowości, do współczesnego społeczeństwa zorganizowanego w oparciu o zasady racjonalne z dominacją instrumentalnych, pośrednich i sformalizowanych stosunków społecznych w ramach wielkich zbiorowości. Współczesny świat charakteryzuje tendencja do „uniwersalizacji”, wchłaniania wszystkich lokalnych, niepowtarzalnych, specyficznych wspólnot w ogarniający cały świat sieć bezsensownych stosunków handlowych i przemysłowych. Wraz z tym zatracona zostaje prawdziwie ludzka, naturalna jakość życia społecznego, które wymaga zakorzenienia w intymnych, emocjonalnych, osobistych więziach w tradycyjnych wspólnotach. Zwróćmy uwagę, że po raz pierwszy Toennies kwestionuje postępowość dokonującego się w społeczeństwie przełomu. Wskazuje na koszty rozwoju, które z perspektywy jednostki, jej życiowych satysfakcji, poczucia zakorzenienia, bezpieczeństwa stabilizacji, mogą stanowić regres raczej niż postęp. To oznacza już wyraźne odejście od klasycznych kanonów ewolucjonistycznej wiary. W ten sposób Toennies staje się prekursorem neoewolucjonizmu.
11. Pojęcie modernizacji, założenia teorii modernizacji, mechanizmy i krytyka modernizacji, teoria neomodernizacji.
Teoria modernizacji- zyskuje szczególny rozgłos w latach 50 i 60. Jest odpowiedzą na doświadczenia historyczne, związane z wyzwalaniem się i usamodzielnianiem dawniejszych krajów kolonialnych tak zwany Trzeci Świat, stara się uchwycić prawidłowości tego procesu i wyprowadzić prognozy na przyszłość. Dziedzictwo ewolucjonizmu jest tu wyraźne w następujących tezach. A)kraje postkolonialne znajdują się na wczesnym etapie tej samej trajektorii rozwojowej, u kresu której znajdują się najwyżej rozwinięte państwa europy zachodniej i USA, b) rozwój przechodzi typowe stadia: od społeczeństwa tradycyjnego (w którym dominują tendencje zachowawcze, instytucje rodzinne, przypisane formy statusu społecznego, emocjonalny, pełen przesądów i fatalistyczny pogląd na świat) po przez formy pośrednie do społeczeństwa nowoczesnego (które charakteryzuje gotowość do zmian, dominacja więzi zawodowych i po za rodzinnych, uzyskiwanie statusu społecznego, po przez własne osiągnięcia, innowacyjność, przedsiębiorczość, orientacja ku przyszłości, racjonalny pogląd na świat) (teza rozwoju kierunkowego), c) kraje trzeciego świata reprezentują społeczeństwo tradycyjne są więc zapóźnione i muszą być podciągnięte do poziomu rozwiniętych państw zachodnich, których instytucje reprezentują postęp dziejowy ( teza progresywizmu i etnocentryzmu), d) podstawowy mechanizm modernizacji to różnicowanie struktur i funkcji, z równoczesnym zapewnieniem integracji, koordynacji „ograniczonego” powiązania różnicujących się elementów (teza dyferencjacji i integracji). Novum w stosunkach do klasycznego ewolucjonizmu polega na tym, że modernizacja jest ujawnieniem się stopniowym w spontanicznym realizowaniem wewnątrz społecznych tendencji, lecz raczej procesem zamierzonym, sterowanym i stymulowanym z zewnątrz. Nowa sytuacja historyczna powoduje, że współistnieją ze sobą społeczeństwa wysoko rozwinięte i zacofane kraje postkolonialne. Świat dzieli się na centrum i peryferie. Wzorcowe nowoczesności istnieją realnie w cywilizacji zachodu i stamtąd ulegają szerokiej dyfuzji. Wobec tego rozwój krajów postkolonialnych przybiera charakter egzogenny: a) jest naśladowaniem, doganianiem krajów przodujących stamtąd płyną wizje, schematy, programy rozwoju, b) dokonuje się przy udziale krajów najbardziej rozwiniętych bądź pośrednio(gdy same włączają się w politykę modernizacyjną swojej dawnej kolonii). W toku rozwoju „epicentra” nowoczesności same ulegają zmianie. Już dziś widać jak z europie zachodniej i ameryki północnej przesuwają się do basenu Pacyfiku i dalekiego wschodu. Tak więc modernizację zdefiniować można jako zbliżenie się społeczeństwa w sposób zamierzony, celowy, planowany do uznanego modelu nowoczesności, najczęściej do wzorca jakiegoś istniejącego społeczeństwa uznanego za nowoczesne. Jest to powolne dościganie takiego wzorca, pokonywanie przepaści ,przezwyciężenie zapóźnienia w stosunku do niego. Niektórzy autorzy skupili uwagę na ekonomicznym wymiarze modernizacji, np. Wald Rostow stara się uchwycić warunki niezbędne startu do ciągłej akumulacji kapitału i inwestycji a tym samym do trwałego samonapędzającego się wzrostu dochodu narodowego. Inni analizują wymiar polityczny, śledząc drogi powstawania instytucji demokratycznych, ciekawy nurt stanowią prace psychologów społecznych, poszukujących uwarunkowań procesów modernizacyjnych w sferze postaw, motywacji, orientacji osobowościowych. David McClelland formułuje głośną teorię „motywacji do osiągnięć” w której dążenie do sukcesu, innowacyjność, duch przedsiębiorczości traktowane są jako warunki niezbędne modernizacji. Inny współczesny auto Alex Inkeles konstruuje syndrom „osobowości nowoczesnej” na której składać się mają a) niezależność od tradycyjnych autorytetów, postawa antydogmatyczna i sceptyczna, b) zainteresowanie sprawami publicznymi, c) otwartość na nowe doświadczenia, d) wiara w siłę rozwoju i skuteczność nauki a więc orientacja racjonalistyczna, e) antycypowanie i planowanie przyszłych poczynań a także zdolność rezygnowania z natychmiastowych gratyfikacji na rzecz korzyści przyszłych, f) wysokie aspiracje edukacyjne, kulturalne, zawodowe, dążenie do samodoskonalenia i realizowania się po przez sukces życiowy.
Pojęcie modernizacji- wyróżniamy trzy zasadnicze sposoby rozumienia modernizacji: 1) rozumiemy modernizację jako jakąkolwiek zmianę społeczną która jest ze względu na jakąś przyjetą skalę która może być oceniana jako element postępu społecznego. 2) związana z całością procesów społecznych ekonomii które miał związek z Europą miedzy XVI wieku a XX wieku: wskaźniki : industrializacja- czyli budowa przemysłu; urbanizacja; rozwój demokracji; indywidualizm- rozwój; rozwój nauki; zmiana mentalności (całość tych wskaźników socjolodzy w XVII zamykali w diadzie) c) odnosi się do podziału na I i II świat po wojnie: I bogaty kapitalizm, II socjalizm, III blok krajów rozwijających się; I i II świat maiły się do siebie zbliżać - teoria konterwencji natomiast I i III świat- III świat miał doganiać świat I - teoria modernizacji. Kilku przedstawicieli rozwijało te 3 sposoby pojęcia modernizacji: Parson, Spencer, Rostow.
Założenia teorii modernizacji- Sztompka mówi o teorii modernizacji jako o kontynuacji teorii ewolucjonizmu. Mają szereg wspólnych założeń: - zakładają że jest jedna ścieżka rozwoju wszystkich społeczeństw- założenia unilinarności; -zmiany są nieodwracalne; -czynniki zmian tkwią wewnątrz tak zwany charakter endogenny; - zmiany mają charakter stopniowy; - te zmiany przechodzą przez kolejne stadia; - zmiany podnoszą jakość życia tak zwane założenie progresywne. Jednak istnieje też różnica tych teorii mianowicie założenia teorii modernizacji mają charakter inżynierii społecznej. teoria ta i jej rozwój to lata 50 i 60 a koniec lat 80. Kolejnym probleme jest co wyznacza kryteria modernizacji, istnieją trzy rozumowania: - celem jest USA - czyli rozwijać się i gonić to życie lepsze czyli zachód;- różne modele modernizacji która są spotykane w świecie który można naśladować np. Wałęsa obiecywał np. Drugą Japonię.; - modernizacja składa się z różnych wymiarów np. wymiar ekonomiczny, wymiar polityczny to tak zwane postępy demokracji. I wymiar edukacyjny, wymiar religijny.
Mechanizm teorii modernizacji- teorię modernizacji wprawia w ruch przede wszystkim uwaga na teorię naturalne które wynikają z nieuchronności jest to wynik z teorii Darwina tak zwana walka o byt społeczeństwa. Teoria ta zwraca uwagę na świadomość ludzi którzy doświadczają modernizacji czyli efekt demonstracji. mechanizm ten nawiązuje do roli wpływ czynników technologii.
Krytyka modernizacji- Krytyka tej teorii może mieć dwa aspekty - empiryczny i drugi aspekt to aspekt teoretyczny. Jeżeli chodzi o aspekt empiryczny to można zakwestionować prawie wszystkie założenia wspólne dla teorii modernizacji i ewolucjonizmu. Natomiast jeżeli chodzi o drugi aspekt - empiryczny - czyli zmiana świata w latach 50,60 do teorii modernizacji do teorii modernizacji która mówi o światach I, II i III.
Teoria neomodernizacji - była związana z likwidacją II świata czyli tak zwanego bloku socjalnego. Socjalizm to fałszywa modernizacja - koncepcja postawała pod koniec lat 80 i początkiem lat 90. Fałszywa modernizacja charakteryzuje się wskaźnikami następującymi: rozwój proletariatu, deruralizacja społeczeństwa; - likwidacja wolnego rynku; - apatia społeczeństwa; - powrót do prenowodzecności. Założenia teorii modernizacji są następujące, podkreśla się rolę ruchów oddolnych a nie tylko role elit- dopuszcza się różne wersje na czym miałaby polegać modernizacja. Podkreśla się role czynnika zewnętrznego, endogennego. Modernizacja nie musi mieć jednej ścieżki współczesne teorie nie są tak optymistyczne. Teoria ta pokazuje przede wszystkim że błędem było przeciwstawienie modernizacji tradycji.
12. Ruchy społeczne- dwa sposoby zmian, definicja ruchów społecznych, powody wzrostu znaczeni, tematy- Durkheima, Toenniesa, Marksa, Webera, Comte'a i inne (w tym kapitał społeczny), rodzaje ruchów społecznych, dynamika i stan teorii ruchów społecznych.
Wyróżniają je dwie właściwości. Po pierwsze, są one ukierunkowane na szczególny cel, jakim jest zrealizowanie jakiegoś rodzaju zmiany społecznej. A po drugiej, przebiegają w ramach niezinstytucjonalizowanych i niesformalizowanych. W tym sensie są czymś pośrednim między zachowaniami zbiorowymi (np. w tłumie) a działalnością zawodową (np. w urzędzie). Społeczeństwo nowoczesne stworzyło sprzyjające warunki formowania się, mobilizowania rozwijania ruchów społecznych. Po pierwsze, proces urbanizacji doprowadził do powstania wielkich skupisk ludności na stosunkowo niewielkiej przestrzeni. Miasta stały się terenem intensywnych kontaktów, interakcji i komunikacji pomiędzy licznymi jednostkami. Dzięki temu ułatwiły formułowanie się zbiorowych poglądów, artykułowanie wspólnych wartości i ideologii. Po drugie, w podobnym kierunku działał proces industrializacji, gromadzący w fabrykach Czu przyfabrycznych osiedlach wielkie masy pracowników. Stykając się przez cały czas pracy, a więc większość dnia, z wieloma ludźmi o podobnej sytuacji życiowej, podobnych problemach i podobnych aspiracjach, łatwo o sformułowanie wspólnej opinii, uzgodnienie strategii walki i podjęcia zbiorowych protestów. Po trzecie, umasowienie edukacji dawało efekt podwójny. Z jednej strony gromadziło razem wielkie masy uczniów lub studentów z natury młodości gotowych do wspólnej mobilizacji i aktywności kolektywnej. Po czwarte, ułatwienie rekrutacji i mobilizacji do ruchów społecznych przynosi rozwój nowoczesnych technologii. Z jednej strony środki masowego przekazu pozwalają na kształtowanie opinii publicznej i wytwarzanie poczucia wspólnoty w skali ponadlokalnej, a z drugiej strony telekomunikacja, a także sieci komputerowe pozwalają na błyskawiczną komunikację niezależnie od fizycznej bliskości. Po piąte, nowoczesne społeczeństwo miejskie i przemysłowe stwarza warunki nie tylko sprzyjające rekrutacji i mobilizacji do ruchów społecznych ale istotnie wzmacnia motywacje potencjalnych uczestników. Przede wszystkim rośnie pula niezadowolenia , populacja upośledzonych. Formułują oni zarzuty, roszczenia i żądania. Depresja popycha ich do organizowania się i wspólnej walki o poprawę warunków życia. Wielu odnajduje to właśnie w ruchach społecznych. Wreszcie rozchwianie tradycyjnych wartości, chaos, normatywny czy, jak to określa Emile Durkheim, stan „anomi” wyzwala potrzebę poszukiwania sensu życia, drogowskazów postępowania, godnych celów. Na takie zapotrzebowanie odpowiadają np. ruchy religijne, ruchy odnowy moralnej, samodoskonalenia. Po szóste, motywacje tego rodzaju umacnia powszechna w społeczeństwie nowoczesnym ideologia aktywistyczna i progresywistyczna, podkreślająca wagę i potrzebę zmian, a także zależności zmian od podmiotowej aktywności ludzi. Po siódme, w obszarze polityki większość społeczeństw nowoczesnych odchodzi od form dyktatorskich, autokratycznych czy totalitarnych w stronę reżimu demokratycznego. A demokracja stwarza, dla ruchów społecznych szczególnie dogodną „strukturę szans politycznych”. Typowe dla niej konstytucyjnie zagwarantowane wolności- słowa, zrzeszenia się zgromadzeń- umożliwiają ruchom społecznym swobodną rekrutację, mobilizację, rozpowszechnianie programu czy ideologii, wyłanianie przywódców, tworzenie form organizacyjnych bez obawy ograniczeń i represji. Po ósme, aktywność w ramach ruchu społecznego wymaga pewnej puli wolnego czasu i energii uczestników, a także innych zasobów niezbędnych do skutecznej działalności. Wielka różnorodność ruchów społecznych występujących współcześnie wymaga klasyfikacji. Ruchy społeczne zmierzają do zmian społecznych ale zmiany te mogą mieć bardzo różny charakter. Ruchy reformatorskie pragną dokonać modyfikacji, zastanych sposobów postępowania, w szczególności przez zmianę norm regulujących postępowania, w szczególności przez zmianę norm regulujących postępowanie właściwe czy pożądane. Przeważnie chodzi o normy prawne ale może tez chodzić o normy obyczajowe lub moralne. Takie cele stawia sobie np. ruch na rzecz zakazu pornografii. Ruchy radykalne, rewolucyjne lub zorientowane na wartość zmierzają do zmian najbardziej fundamentalnych, dotyczące podstawowych zasad porządku społecznego a także zmian wielostronnych obejmujących różne obszary życia społecznego. Taki charakter miał ruch Solidarność. Żądający całkowitej i wszechstronnej zmiany systemu politycznego, ekonomicznego i kulturalnego. Inne rozróżnienie dotyczy tego czy ruch jest nastawiony na innowacje, a więc zmierza do wprowadzenia nowych norm i wartości, nowych rozwiązań organizacyjnych i ustrojowych, czy też przeciwnie- zachowawczy a więc sprzeciwia się zmianom i dąży do powstrzymywania zmian już wprowadzonych. Potężne ruchy społeczne występują przeciwko negatywnym skutkom rozwoju przemysłu, postępującemu zatruciu środowiska, wyczerpaniu zasobów naturalnych czy wytrzebieniu niektórych gatunków zwierzęcych. Ale ruchy protestować także mogą przeciwko zmianom wprowadzonym pod naciskiem ruchów przeciwnych. Są takie kwestie społeczne, które mobilizują w równej mierze ruchy za i przeciw. Wówczas pojawiają się pary „ruchów i kontr ruchów” pozostające w nieustannym konflikcie i aktywizujące się na przemian w zależności od aktualnego rozwiązania tych kwestii w obowiązującym systemie prawnym. Doskonałych przykładów dostarczają ruchy antyaborcyjne i proaborcyjne, ruchy występujące przeciwko karze śmierci i ruchy domagające się kary śmierci. Są i ruchy które zmierzają do doskonalenia jednostek, ich naprawy moralnej, obrony godności, poniesienia poziomu edukacyjnego, odrodzenia religijnego. Występują też ruchy, które w celu wprowadzenia pożądania zmian organizacyjnych czy strukturalnych dążą do zdobycia władzy politycznej i kontroli legislacji. Wówczas w systemie demokratycznym naturalny kierunek ich ewolucji prowadzi do przekształcenia się w partie polityczne np. partie zielonych w parlamentach zachodnioeuropejskich. Podobnie przebiega rozwój ruchu Solidarność po przełomie 1989 roku, wyraźnie zmierzający przez etap AWS i Klubu Parlamentarnego do stworzenia prawicowej partii politycznej. Inne ruchy zadowalają się wywieraniem nacisku na władzę państwową i na kierunki legislacji. Starają się uzyskać wpływy w elicie władzy, odwołując do lobbingu. Istotne różnice dotyczące akceptowanych metod działania, czy jak to określa Charles Tilly, repertuarów kontentacji. Są ruchy, które z zasady wykluczają działania gwałtowne, terrorystyczne, oparte na przemocy. Nakazują akcje pokojowe, perswazyjne, utrzymane w ramach porządku prawnego. Znanym przykładem jest ruch nacjonalistyczny Mahatmy Gandhiego w Indiach. Ruch Solidarność stawiał sobie za punkt honoru, aby w walce z reżimem nie rozbito nawet szyby. Ale są też ruchy które propagują przemoc w najbardziej brutalnych formach, jako jedyne skuteczne narzędzie walki. Skrajnym przypadkiem są ruchy wspierające terroryzm, a więc przemoc skierowaną przypadkowym ofiarom i służącym zastraszeniu całych zbiorowości oraz spektakularnemu zaakcentowaniu własnej siły np. IRA, ETA. Perspektywę historyczną przyjmuje podział ruchów społecznych na stare i nowe ruchy społeczne. Zwraca się uwagę, że w wieku XX dominowały ruchy reprezentujące wyraźnie wyodrębnione segmenty struktury społecznej: klasy, warstwy czy kategorie zawodowe. Rekrutowały one swoich uczestników i zwolenników spośród członków tych partykularnych zbiorowości. Taki charakter miał ruch robotniczy, chłopski i zbiorowości. Treść zmian, o której walczyły, była również partykularnie określona. Mobilizowały się one w obronie interesów tych konkretnych klas czy grup, przy czym w centrum ich uwagi znajdowały się interesy materialne, ekonomiczne, związane z zakresami własności, poziomem zarobków, standardem życia. Cechowały się także hierarchiczną strukturą wewnętrzną i stosunkowo dużym stopniem zorganizowania, wyłaniając z siebie łatwo czy to partie polityczne czy związki zawodowe. W wieku XX a zgłasza w drugiej połowie pojawia się nowy ruch społeczny np. ruch ekologiczny, feministyczny, pokojowy, antyaborcyjny itp., rekrutują swoich członków i zwolenników w poprzek normalnych podziałów klasowych, warstwowych czy zawodowych. Nie maja więc charakteru partykularnego, lecz uniwersalny. Spotykają się tu ludzie o rozmaitych statusach powiązani wspólną ideą. Wartości które skupiają się wokół których skupiają się takie ruchy nosi nazwę postmaterialistyczny. Dotyczą np. jakości życia w niezniszczone przyrodzie, godności i uprawnień jednostki, afirmacji życia poczętego, samorealizacji, tożsamości, wolności i pokoju. Nowe ruchy społeczne cechują się luźniejszymi formami organizacyjnymi i są bardziej egalitarne. Fenomenem przełomu XX i Xxi wieku jest pojawienie się nowych ruchów społecznych mianowicie ruchów antyglobalizacyjnych . Gwałtowne protesty z okazji konferencji czy spotkań przywódców najbogatszych krajów świata, a także sesji międzynarodowych organizacji finansowych czy gospodarczych. Ruchy te traktują swoje cele w kategoriach bardziej uniwersalnych, występując w imieniu wszystkich „zwykłych ludzi” przeciw zdemonizowanemu światu wielkiego biznesu i finansów. Walczą z podporządkowaniem całej ludzkości rządom pieniądza i świtowego kapitału. Taka ideologia przyciąga ruchu przedstawicieli najrozmaitszych klas, warstw, środowisk zawodowych, choć jak w większości ruchów społecznych dominuje młodzież. Rekrutacja przebiega w poprzek tradycyjnych podziałów. Stare ruchy natomiast zostały wchłonięte po przez demokratyczną politykę, a na poziomie pozainstytucjonalnym pozostały głównie ruchy nowego typu.
Dynamika ruchów społecznych- Każdy ruch w pewnym okresie przechodzi „karierę”. Można w niej wyróżnić charakterystyczne stadia, wyłanianie się ruchu społecznego, wskazuje na cztery warunki, które muszą kolejno, kumulatywnie wystąpić żeby, aby ruch miał powstać. Przede wszystkim w społeczeństwie musi wytworzyć się sprzyjający kontekst strukturalny. Warunkiem sprzyjającym do stworzenia ruchów społecznych to przede wszystkim warunki szczególne, historycznie specyficzne. Należy tu zakorzeniona w kulturze i mentalności zbiorowej, przekazywana przez wieki. Są społeczeństwa którym szczęśliwe losy historyczne wpoiły przekonania o skuteczności podejmowanych wysiłków i wiarę w sukces. Ale są i tak które odziedziczyły po zawikłanej historii kulturę klęski, poczucie niemożności, beznadziejność wszelkich zrywów. Czynnikiem który tworzy kontekst sprzyjający dla ruchów społecznych, a w różnych krajach i w różnych czasach występuje w różnym stopniu, jest także niepewność co do przyszłości społeczeństwa, nieprzejrzystości jego funkcjonowania, rozchwiania systemu norm i wartości. Sprzyjający kontekst strukturalny tworzy dopiero pewne ogólne tło, na którym ruchy społeczne mogą powstać, ale oczywiście nie przesądzą o ich powstaniu. Stanowi warunki niezbędne, ale niewystarczające genezy ruchów społecznych. Kolejny niezbędny warunek, ale też sam w sobie niewystarczający to pojawienie się strukturalnego napięcia. W społeczeństwie pojawić się muszą sprzeczności interesów i wartości pomiędzy jego różnymi segmentami oraz związane z tym antagonizmy i konflikty. W przypadku starych ruchów istotne były przede wszystkim rozbieżności interesów ekonomicznych, szans zaspokojenia podstawowych potrzeb materialnych, dzielące klasy upośledzone i uprzywilejowane, elity i masy, warstwy społeczne, kategorie zawodowe, grupy wiekowe, regiony, czy formy osiedlenia. W przypadku nowych ruchów społecznych są to przede wszystkim rozbieżności wyznawanych wartości dzielące wspólnoty moralne, społeczności o podobnym stylu życia, wspólnoty gustów. W tle wielu ruchów społecznych odnajdziemy trzy charakterystyczne doznania: nierówności, niesprawiedliwości i deprywacji. Opierają się one zawsze na porównywaniu własnej sytuacji z sytuacją innych lub porównywaniu własnej sytuacji z sytuacją innych lub porównywaniu możliwości z aspiracjami. Dlaczego moje potrzeby są zaspokajane gorzej innych lepiej? Dlaczego moje wysiłki, nakład pracy są wynagradzane gorzej, a mniejsze wysiłki i praca innych lepiej? Amerykańscy psychologowie mówią o relatywnej deprywacji, jako najwyższym czynniku psychologicznym generującym gotowość do masowych kontentacji i buntów. Relatywna deprywacja pojawia się wtedy, gdy krzywa osiągnięć a więc rzeczywistych warunków życiowych, rozchodzi się z krzywą aspiracji a więc wizją takich warunków, które powinny nam być dane, tak jak dane są innym, bo nam też słusznie i sprawiedliwie się należą. Rozpowszechnienie się „uogólnionych przekonań” to stan bliski już pojawienia się ruchu społecznego. Oznacza pełną gotowość i strukturalną, i psychologiczną do podjęcia wspólnej akcji. Ale potrzebne jest na ogół jeszcze to ostatnie pchnięcie czyli zdarzenie inicjujące. Jest to jakieś zdarzenie indywidualne, partykularne, ale o takim wydźwięku symbolicznym czy emocjonalnym, że stanowi wstrząs dla zbiorowości i mówiąc skrótowo wyprowadza ludzi na ulicę. Czarna kobieta Rosa Parks, która siada w przeznaczonej tylko dla białych części autobusu w mieście Montgomery stanie Alabama, przechodzi do historii, bo ten incydent wyzwala falę ruchu praw obywatelskich, który doprowadza do pełnego równouprawnienia murzyńskiej ludności Ameryki. Takie zdarzenia przecież są postrzegane i przeżywane indywidualnie. Myślę sobie: dość tego tak dalej być nie może, muszę coś z tym zrobić. Zaczynam o tym rozmawiać z innymi, dzielę się swoim wzburzeniem, incydent podchwyca prasa, telewizja i staje się tematem dyskusji publicznych. W tym momencie ludzie zdają sobie sprawę że nie są sami z tymi odczuciami. Pluralistyczna ignorancja to strach, niepewność przed działaniem jakie powinniśmy wykonać. Zdarzenie inicjujące zamyka genezę ruchu społecznego i zaczyna się właściwa „kariera” ruchu. Jej pierwszym etapem jest rekrutacja członków. Już w tym momencie ruchy społeczne zaczynają się różnicować. Są takie w których rekrutacja następuje spontanicznie, żywiołowo, oddolnie. Odpowiada wówczas tej tradycji interpretowanie ruchów społecznych, którą określa się, jako model wulkaniczny. Natomiast w innych ruchach decydującą rolę odgrywają animatorzy ruchu, zachęcający do przystąpienia. W tradycji teoretycznej związanej z tzw. Modelek mobilizacji zasobów mówi się nawet o profesjonalnych przedsiębiorcach ruchów społecznych. Podstawowy problem przy rekrutacji to przełożenie celów ruchu na własne, prywatne interesy potencjalnych członków. Cele do których ruchy zmierzają mają charakter tzw. Dóbr czy wartości publicznych są to takie dobra czy wartości, których osiągnięcie oznacza korzyści dla wszystkich , które z samej swojej natury nie mogą być zarezerwowane tylko dla niektórych. Przykłady to wolność, niepodległość, demokracja, nieskażona przyroda, pokój i bezpieczeństwo. Otóż, jeśli ruch społeczny walczy o realizacje taki dóbr czy wartości, pojawia się istotny hamulec rekrutacji, który określa się jako syndrom pasażera na gapę. Każdy może sobie bowiem myśleć tak: jeśli ruch przegra, nie poniosę, żadnych konsekwencji a jeżeli wygra przyniesie mi korzyść. Dla wielu więc ludzi motywacja którą weber nazwał racjonalnością instrumentalną, nakazuje powstrzymać się od uczestnictwa i przyjąć postawę poczekamy, zobaczymy. Pozostają biernymi pasażerami na gapę, w nadziei załapania się na wszelkie korzyści bez żadnych kosztów. Zjawisko to występuje tym mocniej, im większe jest ryzyko, nakłady czasu i energii czy inne koszty związane z uczestnictwem w ruchu. Jeżeli bowiem wszyscy ludzie myślą w ten sposób- z egoistycznego punktu widzenia racjonalnie- to nikt nie podejmie żadnej akcji, żaden ruch społeczny nie powstanie, a jego cele nie zrealizują się. Dlatego ruchy społeczne próbują neutralizować takie motywacje. Uwolnienie się od syndromu motywacyjnego „poczekamy, zobaczymy” jest możliwe w dwojaki sposób. Po pierwsze wtedy gdy nie kierujemy się racjonalnością instrumentalną, a raczej tą którą Weber nazywał racjonalnością z uwagi na wartości. Druga możliwości zmobilizowania „pasażera na gapę” to zmodyfikowanie rachunku ich instrumentalnej racjonalności przez dodanie do korzyści płynących z uczestnictwa, obok przypadających wszystkim dóbr czy wartości publicznych, również pewnych dóbr czy wartości prywatnych. W toku rekrutacji wyróżniają się na ogół dwie kolejne fale. Pierwsza którą się określa jako rekrutację pierwotną, obejmuje tych którzy przyłączają się do ruchu z pobudek ideologicznych czy moralnych. Druga fala rekrutacji, rekrutacja wtórna, opiera się na zupełnie innej motywacji. Gdy ruch już istnieje i gdy, co więcej odnosi jakieś widoczne sukcesy, sama przynależność staje się atrakcyjna „autotelicznie”, niezależnie od instrumentalnych celów ruchu. Gdy ruch społeczny rozpoczyna działalność, otwiera się własna rola mobilizująca, koordynująca, organizująca dla przywódcy ruchu. W znacznej liczbie ruchów społecznych bardzo wcześnie pojawia się jakaś postać centralna: przywódca charyzmatyczny. Pojęcie charyzmy oznacza tutaj jakieś szczególne, wyjątkowe talenty, umiejętności, wiedzę, konsekwencję, siłę moralną itp. Które dostrzeżone zostają i zdefiniowane przez zwolenników jako niemal ponad ludzkie. W ruchu społecznym charyzma przywódcy ma potężną siłę mobilizującą. Ale jedną z cech charyzmy jest jej stosunkowa efemeryczność. Stan entuzjazmu ze strony członków ruchu nie trwa zazwyczaj długo, a sam przywódca traci znamiona nadzwyczajności i niecodzienności, gdy przechodzi do zwyczajnych, a niezbędnych funkcji kierowania ruchem. Za Weberem nazwiemy ten proces rutynizacją charyzmy. Jest to sygnał kolejnej fazy, jaką przechodzą zazwyczaj ruchy społeczne, a mianowicie krystalizowania się ideologii, wyłaniania organizacji i powstawania swoistego etosu. Luźne ideały ruchu powoli przekształcają się w spoisty system. Jego typowy element to wizje przyszłości, w której idee ruchu zostaną wprowadzone w życie. Często przybierają one charakter utopii. Niektóre ruchy społeczne przekształcają się w partie polityczne, tracąc charakter spontanicznych przedsięwzięć zbiorowych i wchodzących do zinstytucjonalizowanych struktur politycznych. Niektóre ruchy wymagają powstrzymania się od przemocy, inne akceptują terroryzm. Inny istotny składnik etosu to reguły postępowania wewnątrz ruchu, w stosunku do współtowarzyszy, a także reguły traktowania przeciwników czy wrogów. Te pierwsze tworzą swoisty etos solidarności, te drugie -eto walki. Każdy ruch społeczny w jakimś momencie się kończy. Jego kres może w naturalny sposób przynieść zwycięstwo, osiągnięcie tych zmian społecznych, reform czy rewolucyjnych przekształceń, o które ruch walczył. Kryzys wiktorii oznacza demobilizację ruchu, rozproszenie jego członków, rozpad struktur organizacyjnych, dezaktualizację ideologii. Kryzys przegranej wyraża się narastającym rozczarowaniem członków stopniową demobilizacją, zamieraniem aktywności, odpływem zwolenników. Ruchy społeczne to najbardziej skomplikowany przejaw aktywności zbiorowej. Stanowią kategorie graniczą pomiędzy domeną płynnych działań indywidualnych i zbiorowych, a bardziej skrystalizowanymi obiektami społecznymi. Ale równocześnie widzieliśmy, jak w obrębie ruchu wyłania się coraz bardziej złożona i utrwalona organizacja, a także jak ruch wbudowuje się w trwałe, szersze struktury państwowe, przekształcając się w stowarzyszenia, frakcje, klub czy partie polityczne..
13. Idee jako siły historyczne. Imponderabilia w historii- rola socjologii M. Webera (duch kapitalizmu etos protestancki). Koncepcja motywacji do osiągnięcia - D. McClelland. Kłopotliwa mentalność socjalistyczna- homo sovieticus.
14. Rewolucja jako forma zmiany. Krótka historia idei rewolucji. Przebieg rewolucji. Główne teorie rewolucji- teorie behawioralne, psychologiczne, strukturalne, polityczne. Paradoksy rewolucji.
Oznaczają fundamentalny przełom, zerwanie ciągłości procesu dziejowego, przekształcenie całej struktury i trybu funkcjonowania społeczeństwa a także życia codziennego, mentalności i postaw członków społeczeństwa. W momencie rewolucji daje o sobie znać w stopniu maksymalnym społeczna podmiotowość ,zdolność do samokształcenia się. Rewolucje wyróżniają się pięcioma cechami: a)przynoszą zmiany o najszerszym zakresie, obejmujące wszystkie dziedziny życia społecznego: ekonomikę, politykę, kulturę, życie codzienne. B) w każdej z tych dziedzin przynoszą zmiany radykalne, fundamentalne c) zmiany są wyjątkowo szybkie zachodzą w krótkim czasie d) wiążą się z erupcją aktywizmu, mobilizacją znacznych segmentów społeczeństwa, masowymi ruchami społecznymi. E) zmiany są szczególnie widoczne i odczuwalne: doświadczenie rewolucji jest przedmiotem wyjątkowych stanów emocjonalnych- entuzjazmu, euforii, optymizmu, nadziei i wybujałych aspiracji- odciska się też mocno w zbiorowej pamięci. Wielkie rewolucje- tym mianem wyróżnia się na ogół rewolucję a Anglii, rewolucję amerykańska, francuską a później rosyjską, meksykańską i chińską. Zapewne historycy zaliczą do tej kategorii przełomy autokomunistyczne w europie środkowej i wschodniej (PL, Czechy, węgry). Jest kilka powodów dla których właśnie epoka nowoczesna sprzyja zmianom typu rewolucyjnego. Po pierwsze, urbanizacja i industrializacja prowadzą do wielkiego zagęszczenia skupisk ludzkich co otwiera możliwość intensywnych kontaktów zbiorowego przeżywania deprywacji i frustracji. Krystalizowania się współczesnych ideologii, a w rezultacie mobilizacji do działań masowych. Po drugie, gospodarka kapitalistyczna generuje większe niż do tych czas nierówności społeczne, ogromne zróżnicowania bogactwa, władzy czy prestiżu, i na tym tle silne i szeroko rozpowszechnione i odczucia niesprawiedliwości, wyzysku i upośledzenia, które skłaniają do krytyki, protestu i mobilizacji rewolucyjnej. Po trzecie, rosnący poziom i upowszechnienie edukacji, zwiększają możliwości percepcji spraw publicznych, identyfikacja mechanizmów ekonomicznych i politycznych prowadzących do nie sprawiedliwości czy upośledzenia, porównywanie własnej sytuacji z lepszymi warunkami życia w innych szczęśliwszych społeczeństwach, definicję wrogów przeciw którym kierowane są działania rewolucyjne. Po czwarte, postępująca demokratyzacja struktur politycznych otwiera szanse organizowania się, agitacji, artykulacji, doktryn i ideologii rewolucyjnych, legalnych działań kontestatorskich. Po piąte, dominujący w kulturze od czasów oświecenia akcent na racjonalny aktywizm prowadzący do doskonalenia społeczeństwa skłania do brania spraw publicznych we własne ręce zamiast biernego wyczekiwania na nie zbadane wyroki losu. Rozum- postęp-rewolucja to triada wartości wyznaczających aksjologiczny klimat epoki nowoczesnej i dostarczających bodźca do masowych działań rewolucyjnych. Mit rewolucji - dopiero doświadczenia XX wieku prowadzą do zakwestionowania tego mitu. Co raz częściej stawiane są dwa pytania. Po pierwsze, dlaczego rewolucje przeważnie przynoszą efekty odwrotne do tych zamierzonych: represje, nowe odmiany nierówności i sprawiedliwości, pogorszenie się jakości życia- słowem zamiast postęp, regres? I po drugie, dlaczego rozum tak łatwo zastąpiony bywa przez gwałt, terror, przemoc i zniszczenie. W tym świetle poddaje się rewizji wyidealizowany obraz wielkich rewolucji akcentując ich czarne strony. Klimat pesymizmu, pojawienie się idei chronicznego kryzysu cywilizacji współczesne, podważa w świadomości zbiorowej optymistyczny mit rewolucji. Pojęcie rewolucji- teoretycznie koncepcje rewolucji wywodzą się z dwóch tradycji intelektualnych: historiozoficznej i socjologicznej. W rezultacie dwa odmienne pojęcia rewolucji. Tradycja historiozoficzna postrzega rewolucję nie jako z perspektywy zewnętrznej w kontekście długotrwałego procesu historycznego, jako istotne zerwanie ciągłości dziejowej, radykalne zaburzenie „logiki”, „kierunku” czy dotychczasowego „sensu dziejów”. Akcent spoczywa tu na całościowej formie procesu, a rewolucja oznacza jakościową zmianę tej formy, jej fundamentalne odkształcenie, rzeczywisty przełom. Doskonałym przykładem takiego ujęcia jest marksowska teoria następstwa formacji społeczno-ekonomicznych, w której rewolucja oznacza jakościowy skok od formacji niższych do wyższych: od wspólnoty pierwotnej do niewolnictwa, od niewolnictwa do feudalizmu, od feudalizmu do kapitalizmu, od kapitalizmu do komunizmu. Tradycja socjologiczna porzuca perspektywę zewnętrzną, historyczną patrząc na rewolucję jako na kompleks procesów wewnątrz społecznych, dokonujących się za sprawą masowych ruchów społecznych i prowadzących do przekształcenia podstawowych struktur społecznych. Hierarchii władzy, układów klasowych, stratyfikacji społecznej, systemów normatywnych. Rewolucja jest tu postrzegana jako swoisty mechanizm samoprzekształcenia się społeczeństwa za sprawą podmiotowej aktywności jego członków. Takie podejście wiąże się z najnowszymi kierunkami w teoriach zmian społecznych, akcentującymi podmiotową aktywność konstrukcyjną -„tworzenie historii czy stawianie się społeczeństwa”. Współczesne definicje rewolucji wywodzą się z obu wskazanych tradycji i na ogół łączą syntetycznie ich podstawowe idee a więc fundamentalny przełomowy zakres zmian, oraz masową mobilizację tempo i gwałtowność przebiegu zmian. Rewolucja w pewnym sensie musi być jasno odróżniona od innych rodzajów zmian o charakterze cząstkowym „zamach stanu”, „pucz wojskowy”, „powstania”, „bunty ludowe”, „wojna domowa”, „zamieszki”, ”rozruchy”, „niepokoje społeczne”, „manifestacje”. Wszystkie wymienione zjawiska mogą oczywiście towarzyszyć rewolucjom, stanowić składniki sytuacji rewolucyjnej, nie są jednak tożsame z rewolucjami. Przebieg rewolucji. Badając rewolucję w różnych epokach historycy i socjologowie próbowali odkryć ich wspólne cechy. Najbardziej wnikliwych analiz doczekała się wielka rewolucja francuska i obserwacje jej dotyczące rozciągano następnie na inne rewolucje. W sekwencji etapów rewolucji francuskiej model uniwersalny stosowany do wszystkich rewolucji. I tak twierdzą oni ze każda rewolucja przychodzi w mniej lub bardziej wyraźny sposób następujące fazy. Rewolucje poprzedza „sytuacja rewolucyjna”- bardzo wyraźne nasilenie niezadowolenia, protestu, niepokojów społecznych, co wynika z kryzysu ekonomicznego, fiskalnego, lub politycznego. Sytuację tę szczególnie mocno odczuwają intelektualiści, którzy artykułują dążenia społeczne w krytycznych debatach politycznych, agitacji reformatorskiej, kontestacji reżimu, doktrynach i ideologiach rewolucyjnych. Pojawia się coraz powszechna „świadomość rewolucyjna” reakcja obronna panującego reżimu polega na próbach cząstkowych reform: liberalizacji politycznej, koncesjach ekonomicznych. Ich skutek jest na ogół odwrotny do zamierzonego: reformy odebrane zostają jako sygnał słabości rządu, cofającego się pod naciskiem społecznego protestu, a po nad to posunięcia liberalizacyjne, zwiększając wolności obywatelskie, poszerzają tym samym pole dla legalnych działań kontestatorki, jak mówią politologowie, otwierają „strukturę szans politycznych”. Rewolucje wybuchają nie wtedy, kiedy reżim stosuje największe ograniczenia i represje, lecz wtedy, kiedy następuje rozluźnieniem poprawa sytuacji. James David w swojej teorii „krzywej J”, wskazując, że rewolucje wybuchają na ogół po okresie postępu w różnych dziedzinach życia, który wyzwala wysokie, i często pozbawione realizmu aspiracje społeczne. Bezskuteczność prób reform prowadzi do „paraliżu władzy”, niemożność rządzenia. Metaforycznie powiadamy, że władza leży na ulicy i czeka tylko, aby ktoś po nią się schylił. I rzeczywiście następuje etap polityki ulicy, to znaczy masowa „mobilizacja rewolucyjna”, manifestacje publiczne, bunty zbiorowe, powstania ludowe, które w zależności od reakcji władzy- represyjnej lub pokojowej- przebiegają gwałtownie, z przelewem krwi, lub bez przemocy, łagodnie i pokojowo. Tak czy owak losy starego reżimu są w tym momencie na ogół przesądzone. Jedynym ratunkiem dla zagrożonych elit jest w tej sytuacji zdrada narodowa: wzywanie pomocy militarnej sojuszników zewnętrznych przeciwko własnemu społeczeństwu. Kiedy jednak ta opcja jest niedostępna, bo brakuje wystarczająco wysoko uplasowanych zdrajców, albo mocarstwa zewnętrzne, nie kwapią się z pomocą, reżim ustępuje i następuje przesilenie przynoszące przejęcie władzy przez przywódców rewolucji. Po krótkim okresie rewolucyjnej euforii następuje demobilizacja mas oraz rozłam w obrębie aktywnych politycznie elit. O ile w etapach wcześniejszych, w toku kontestacji i walki, łatwo było o wspólną definicję wroga, o konsensus negatywny, o tyle zdobycie władzy otwiera trudne problemy konstruowania nowego porządku, co do których zgodzić się daleko trudniej. Konsensus pozytywny załamuje się, albo nawet w ogóle nie wytwarza, różne bowiem segmenty społeczeństwa i ich reprezentanci w nowej elicie władzy mają odmienne, strukturalnie uwarunkowane interesy, aspiracje, wizje przyszłości, a także odmienny stosunek do przeszłości. Pojawia się podział na radykałów, umiarkowane centrum konserwatystów. Na ogół w pierwszym etapie porewolucyjnym dominują siły umiarkowane, podejmujące wysiłek powolnych reform przy wykorzystaniu zarówno instytucji, jak i personelu administracyjnego odziedziczonego po dawnym reżimie. Koszt reform który obciąża masy społeczne, a także nie zaspokojenie wybujałych aspiracji i nadziei rodzą nową falę niezadowolenia społecznego. Tworzy to bazę społeczną dla ugrupowań radykalnych, które w myśl idei niekończonej się rewolucji podejmują walkę z ugrupowaniami umiarkowanymi w obrębie elity politycznej i zdobywają przewagę pod hasłem kompletnego zerwania z przeszłością, eliminacji grup związanych z danym reżimem i budowy całkowicie nowych instytucji. Jest to okres, który niekiedy przybiera postać „terroru porewolucyjnego”. Stan chaosu i powszechnego zagrożenia rodzi silne dążenia destabilizacji, spokoju, ładu i porządku, co otwiera szanse dla ugrupowań konserwatywnych i silnych, charyzmatycznych przywódców, którzy przeprowadzają rządy autokratyczne. Następuje zawieszenie lub cofnięcie reform politycznych(okres ten nazywa się okresem restauracji) natomiast kontynuowane są reformy ekonomiczne, zmierzające do zaspokojenia żądań obywateli i zapewnienia władzy trwałego poparcia społecznego. W ostatecznym efekcie nadchodzi okres stabilizacji i normalizacji „rekonwalescencja z gorączki rewolucyjnej”, rozwój ekonomiczny i powolna liberalizacja systemu politycznego. Nowy reżim konsoliduje się, czego symbolem jest wprowadzenie nowej konstytucji. Schemat ten nie ma oczywiście charakteru bezwyjątkowego. Konkretne uwarunkowania historyczne powodują różne odchylenia, niekiedy nawet pominięcie niektórych etapów, jednakże w ogólnych zarysach przedstawiony schemat oddaje dość dobrze „logikę” procesu rewolucyjnego.
Teorie rewolucji- Teorie rewolucji dzielimy na: a) behawioralne, b) psychospołeczne c) polityczne. Pierwszą socjologiczną teorię rewolucji, która akcentuje charakter zachowań ludzkich w trakcie i po rewolucji, formułuje Pitirin Sorokon, słynny socjolog amerykański, pochodzenia rosyjskiego. Rewolucja w jego ujęciu wyraża się rozpowszechnionymi szeroko, patologicznymi formami ludzkich działań, które zrywają z wymaganiami cywilizacji, dyscypliną, porządkiem i hamulcami moralnymi, przybierając bestialski bądź barbarzyński charakter. Źródła takiej patologii behawioralnej tkwią w warunkach życia społecznego, które ograniczają zaspokojenie podstawowych ludzkich popędów i instynktów: głodu i pragnienia, potrzeby bezpieczeństwa, komfortu, uczestnictwa we wspólnocie, samorealizacji, tożsamości, komunikacji z innymi, ochrony własności, swobody seksualnej itp. Patologia działań jest reakcja na nieludzkie warunki życia. W rewolucji przeradza się wtedy, gdy władza niezdolna jest do utrzymania porządku siłą, na skutek osłabienia aparatu represji. Teorie psychologiczne odwołują się do bardziej skomplikowanych procesów motywacyjnych skłaniających do rewolucyjnej mobilizacji. Najbardziej znana jest teoria relatywnej deprywacji. Pod pojęciem tym rozumie się rozbieżność pomiędzy poziomem rozpowszechnionych aspiracji a stopniem ich rzeczywistej realizacji. Oczywiście rozbieżność taka istnieje zawsze: ludzie zawsze pragną mieć więcej. Ale w pewnych warunkach ta rozbieżność zdefiniowana zostaje jako niesłuszna, niesprawiedliwa, przeradza się w roszczenie do większego bogactwa, wyższego standardu życiowego, większego zasobu władzy, wyższego prestiżu. Poczucie relatywnej deprywacji towarzyszące mu roszczenie tworzą podłoże postaw i działań rewolucyjnych. Genealogia takiego syndromu psychologicznego może być trojaka tzw. Deprywacja aspiracyjna rodzi się wtedy, gdy na tle trwałego i niezmiennego upośledzenia zmienia się sposób jego postrzegania; o ile dotąd upośledzenie traktowano jako naturalne, teraz widzi się je jako niegodne, niesprawiedliwe, krzywdzące. Zasługujemy na więcej- źródłem takiej zamiany perspektywy może być np. radykalna ideologia, akcentująca wartości takie, jak sprawiedliwość, równość czy godność. Pytanie „czemu nie my?” wyzwala silną motywację rewolucyjną. Druga odmiana relatywnej deprywacji nosi nazwę „deprywacji kryzysowej” i oznacza sytuację odwrotną; przy stosunkowo niezmiennym poziomie aspiracji pojawia się kryzys ekonomiczny czy polityczny przynoszący nagłe pogorszenie warunków życia, ograniczenie swobód obywatelskich, zwiększenie niepewności jutra. Tutaj także dysonans aspiracji i załamujących się szans ich urzeczywistnienia okazuje się nie do zniesienia i rodzi motywacje rewolucyjne. Odmiana trzecia to „deprywacja progresywna”, która stanowi kombinacje obu powyższych okoliczności: pobudzonym i szybko rosnącym aspiracjom towarzyszyły nagłe pogorszenie warunków życia. Jest to bolesne podwójnie, bo oznacza równoczesne porzucenie nadziei i wcześniej już uzyskanych zdobyczy, stanowi deprywację nie tylko relatywnie do aspiracji, ale do dawniejszych osiągnięć. Teorie strukturalne źródeł rewolucji w polaryzacji społeczeństwa na grupy uprzywilejowane i upośledzone oraz nasilającym się konflikcie grupowych interesów. Im ostrzejszy biegunowy rozłam społeczeństwa, im mniejszą rolę odgrywają ugrupowania pośrednie, im klarowniejszy front walki, tym wyraźniejsza sytuacja rewolucyjna. Do wybuchu rewolucji potrzeba tylko jeszcze osłabienia lub załamania struktur państwowych i prawnych, broniących panowania grup uprzywilejowanych. Teorie tego typu czerpią inspirację z koncepcji Karola Marksa. Porównawczą analizę rewolucji francuskiej, chińskiej i rosyjskiej dostrzega w nich wspólną, prawidłową sekwencję. Najpierw kryzys ekonomiczny i polityczny- związany np. z klęską wojenną- który podważa siłę i spoistość panujących grup arystokratycznych i chroniących je armii. Następnie wybucha masowy, oddolny bunt klas upośledzonych- chłopstwa i proletariatu miejskiego. I na koniec obalenie dawnego reżimu prowadzi do reorganizacji aparatu państwowego i konsolidacji władzy w rękach nowych elit. We wszystkich trzech etapach wielką role odgrywa kontekst zewnętrzny: koalicyjne lub konfliktowe relacje z innymi państwami w bezpośrednim otoczeniu danego społeczeństwa. Polityczne teorie rewolucji, rewolucja traktowana jest tutaj jako efekt walki o hegemonie pomiędzy przeciwstawnymi segmentami elit politycznych, ja wewnętrzny proces w obrębie struktur władzy. Masowe wystąpienie czy bunty społeczne widziane są tylko jako epifonem, refleks wystąpienia czy buntu społeczne widziane są tylko jako epifenomen, refleks czy symptom rozłamu i walki w obrębie systemu politycznego. Najbardziej charakterystyczna dla rewolucji jest więc sytuacja „podwójnej suwerenności” czy inaczej „dwuwładzy”, kiedy walczące bloki polityczne uzyskują przejściową równowagę. Rewolucja dokonuje się wtedy, gdy wystarczająco duże grupy obywateli odmawiają lojalności dotychczas panującymi i przerzucają swoje poparcie na alternatywne centra władzy. Pojęcia rewolucji uzyskuje tu bardzo szeroki zakres, obejmuje bowiem takie zdarzenia, jak: a) podbój jednego państwa przez drugie, b) odwrotnie- walkę wyzwoleńczą o zdobycie autonomii politycznej przez społeczności podporządkowane w strukturach federacyjnych lub imperialnych, c)mobilizację opozycji i opanowanie przez nią fragmentów aparatu państwowego; d) obalenie dotychczas rządzących i przejęcia władzy przez ugrupowania dotąd od niej odsunięte. Rewolucja traci tutaj swoją wyjątkową, zmitologizowaną rangę. Staje się po prostu- parafrazując znaną formułę von Clausewitza- przedłużeniem polityki innymi środkami.
Zdefiniowanie ignorancji w teorii rewolucji- Jest kilka najbardziej uderzających zagadek, które domagają się dalszych analiz. Po pierwsze, na czym polega ta unikalna kombinacja czynników sprawczych - psychologicznych, strukturalnych, politycznych, geopolitycznych- która doprowadza do wybuchu rewolucji, ów szczególny syndrom rewolucyjny?. Wydaje się że tej piorunującej mieszance znaleźć się muszą wszystkie typy ingrediencji, przyszłość należy więc raczej do teorii wielopoziomowych niż jednoczynnikowych. Ale czy kiedykolwiek da się uchwycić proporcje niezbędnych czynników? Czy komplikacja fenomenu rewolucji nie wyklucza takiej możliwości, nawet gdy poznamy wszystkie prawidłowości cząstkowe? Czy nie jest tu podobnie jak w meteorologii, gdzie pełna przecież znajomość mechanizmów fizycznych czy chemicznych pozwala tylko na bardzo tylko zawodne przewidywania, masowej mobilizacji? Jak to się dzieje że ludzie latami pogrążeni w bierności i apatii nagle budzą się z letargu, wychodzą na ulice, organizują się, walczą i wygrywają? Po trzecie, jak z pokolenia na pokolenie dziedziczone są tradycje rewolucyjne, ożywając niespodziewanie gdy zajdą sprzyjające warunki. Po czwarte, czemu zwycięskie rewolucje tak rzadko realizują swój program, a tak często doprowadzają do efektów bumerangu czyli odwrotnych do zamierzeń. Czy da się przewidzieć rewolucje przyszeł?
15. Krótka historia idei społeczeństwa obywatelskiego- starożytna Grecja i Rzym, Oświecenie, G. Hegiel, A. Gramsci. Wymiary społeczeństwa obywatelskiego. Społeczeństwo obywatelskie a państwo i naród. Pojęcie kapitału społecznego i resentymentu. Trudność budowy społeczeństwa obywatelskiego w Polsce.
29