Analiza przypadku ucznia z problemem edukacyjnymi i logopedycznym.
Identyfikacja problemu
Uczeń, który zwrócił moją szczególną uwagę uczęszcza do klasy mojej klasy wychowawczej.
Jest to chłopiec, który wymaga szczególnej pracy dydaktyczno-wychowawczej i indywidualnego traktowania. Jego głównym problemem jest nerwica mowy-jąkanie.
Dziecko wychowywane jest w rodzinie, w której dominują nieprawidłowe postawy i wzorce- alkoholizm ojca, bezradność matki, bardzo trudna sytuacja materialna, brak w konflikcie z prawem. Rodzina nie zaspokaja podstawowych potrzeb dziecka - brak poczucia bezpieczeństwa i opieki. Chłopiec jest zaniedbany, często choruje, obiady je w szkole opłacone przez MOPS.
Jest uczniem słabym, mało aktywnym o ubogim zasobie słownictwa, wykazuje podstawowe braki w wiadomościach szkolnych we wszystkich przedmiotach. Ma roczne opóźnienie szkolne. Trudno nawiązuje kontakty rówieśnikami i nauczycielami. Niechętnie bierze udział w życiu klasy i szkoły (ognisko klasowe, wieczorki, mikołajki).
Szczegółowy wywiad na temat ucznia przeprowadziłam z jego wychowawcą w klasach I -III.
Wychowawczyni potwierdziła moje spostrzeżenia dotyczące trudności szkolnych i jąkania.
Uczeń powtarzał klasę "0" (brak gotowości szkolnej), był dwukrotnie badany w Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej ze względu na nieharmonijny rozwój intelektualny i cechy osobowości. Trudności ucznia narastały stąd moje szczególne zainteresowanie uczniem w klasie czwartej.
Prognoza negatywna: niedostateczne oceny, brak promocji do następnej klasy, nasilenie jąkania i zahamowania emocjonalne do wycofywania włącznie, ucieczka w wagary.
Prognoza pozytywna: pozytywne oceny i promocja do klasy programowo wyższej, wyższa samoocena a tym samym zmiana pozycji ucznia w klasie, osłabienie jąkania, systematyczne uczęszczanie do szkoły, udział w imprezach klasowych i szkolnych, poprawa komunikacji i integracja z klasą.
Propozycja rozwiązania problemu: otoczenie ucznia indywidualną opieką wychowawczą i dydaktyczną - udział w zajęciach wyrównawczych (sprawdzanie obecności na tych zajęciach), ustalenie cotygodniowych spotkań z rodzicami, głównie z matką, w celu przekazania informacji i porad dotyczących pracy z dzieckiem, pomoc socjalna w formie zasiłku pieniężnego lub pomocy rzeczowej, ponowne skierowanie do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej oraz logopedycznej, zorganizowanie pomocy koleżeńskiej i wsparcia emocjonalnego ze strony grupy klasowej. Rozmowa z nauczycielami uczącymi poszczególnych przedmiotów na temat indywidualnego i szczególnie życzliwego traktowania. Zorganizowanie wyjazdu chłopca na obóz socjoterapeutyczny.
Wdrażanie oddziaływań: ze względu na utrzymujące się trudności szkolne oraz nasilające się jąkanie skierowałam ucznia na badanie do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w celu diagnozy i otrzymania zaleceń do pracy z dzieckiem. Zgłosiłam ucznia (za zgodą rodziców) na zajęcia wyrównawcze z języka polskiego i matematyki, systematycznie sprawdzam jego obecność i aktywności na tych zajęciach. Grupa uczniów systematycznie pomaga chłopcu w nauce. Chłopiec otrzymał pomoc materialną z mojej strony (składki klasowe) oraz zasiłek losowy ze szkoły. Po długich staraniach udało mi się doprowadzić do spotkania z matką chłopca, która stara się systematycznie raz w tygodniu kontaktować się ze mną. Matka widząc moje zaangażowanie i chęć pomocy, stara się otaczać syna opieką, zapewniać schludny wygląd i czuwać nad systematycznym uczęszczaniem syna do szkoły. Matka zobowiązała się do wizyty w poradni logopedycznej ze względu na nasilające się jąkanie dziecka.
Udało mi się przekonać chłopca i matkę do udziału w zajęciach świetlicy socjoterapeutycznej "Karan".
W wyniku moich działań sytuacja szkolna ucznia bardzo powoli zaczyna się poprawiać. Prawdopodobnie otrzyma promocję do klasy piątej. Nastąpiła poprawa relacji uczeń-uczeń i uczeń-nauczyciel. Systematycznie uczęszcza do szkoły i chętniej uczestniczy w życiu klasy i szkoły. Grupa rówieśnicza otacza go ciepłem i życzliwością- spontaniczne nagradzanie oklaskami każdego najmniejszego sukcesu kolegi.
Efekty oddziaływań szkolnych byłyby bardziej widoczne, gdyby udało się zmienić sytuację rodzinną chłopca (ojciec nie podejmuje leczenia, brak pracy, brat nadal w więzieniu).
Uważam, że dużym sukcesem jest zmobilizowanie matki do troski i opieki nad synem (również zaczęła się interesować swoim starszy synem, uczniem naszej szkoły).
Chłopiec ten wymaga dalszego, stałego zainteresowania z mojej strony. Wzmacniania poczucia własnej wartości, ciepła i życzliwości. Nadal nakłaniam matkę do kontynuowania ćwiczeń w poradni logopedycznej. Jestem w trakcie załatwiania wyjazdu chłopca na obóz socjoterapeutyczny.