Przed Dniem Rodzica "KOCHANYM RODZICOM"

1. Powitanie wszystkich gości.

26 maja "Dzień Matki" i 23 czerwca "Dzień Ojca"

w naszej świetlicowej tradycji oba te najpiękniejsze i najbardziej

osobiste święta w roku obchodzimy jako "Dzień Rodzica".

Mama - synonim miłości i dobra, ciepła rodzinnego i szczęścia, wierności i

przywiązania, przyjaźni i wiary w to wszystko co piękne i szlachetne.

Tata - synonim pracowitości i opiekuńczości, oddania i zapobie-gliwości,

bezpieczeństwa

Oboje - spracowani, zmęczeni, uśmiechnięci i radośni, dumni ze swojego

macierzyństwa i ojcostwa , kochają swe dzieci najczulej. Dbają o nie,

troszczą się o ich zdrowie, wyżywienie i ubranie. Oboje pragną aby ich

pociechy miały szczęśliwe i radosne dzieciństwo. Są niestrudzeni, cierpliwi

i wyrozumiali. Dlatego są najdroższymi osobami, im należy się miłość,

szacunek i wdzięczność dzieci przez całe życie. W dniu dzisiejszym darzymy

naszych rodziców szczególnymi dowodami miłości. Niech nasze wzorowe

zachowanie, dobre wyniki w nauce, najlepsze myśli, piosenki, wiersze,

życzenia i taniec staną się źródłem waszej radości.

2. Część artystyczna.

Polonez- taniec w wykonaniu świetlicowego zespołu tanecznego.

Dzieci kończą taniec rozchodzą się do półkola, śpiewają piosenkę pt.

"Literki"

Znam literek chyba sto

w alfabecie one są

Ale najważniejsze z nich

są literki trzy:

Ref. M. - jak mama

T - jak tata

B - jak bardzo, bardzo kocham ich

A, B,C, D, E, F, G

bardzo lubię uczyć się

Pani różne słowa zna

więc śpiewamy tak:

Ref. M. ...

Z grupy na środek wychodzi pięcioro dzieci.

Chłopiec I

Czołem chłopaki! Co się tu dzieje!? Czemu dziś w klasie jest taki ruch?

Chłopiec II

Nie wiesz? O jejku! Jesteś przegrany! Dzisiaj po prostu jest Święto Mamy!

Chłopiec I

Tak pamiętałem! Tak pamiętałem! Wczoraj życzenia sam ukła-dałem. I

napisałem sobie w zeszycie " mam zachowywać się należycie".

Dziewczynka I

I co się stało? Coś przeskrobałeś? Kogoś pobiłeś? Portki porwałeś?

Chłopiec I

Ach szkoda gadać!

Dziewczynka II

Tomek nie żartuj! To coś gorszego?

Dziewczynka I

Pewnie dwójeczkę złapałeś kolego?

Chłopiec I

Co tam dwójeczki... Nic nie zrobiłem. Nic nie zrobiłem. I nawet życzeń

dziś ni złożyłem. Mama wesoła taka dziś wstała, śniadanko zaraz

przygotowała. A ja ...och ! głowo pusta makówko! Żeby choć jedno szepnąć jej

słówko...Nie! Grymasiłem; łyżka źle leży, mleko za ciepłe, chlebek

nieświeży, szynka za tłusta, masło za chude, serek zbyt biały, kromki za

grube... Jak to naprawić? Co zrobić mogę?

Chłopiec III

Dosyć bo zaraz popadniesz w trwogę. Posłuchaj lepiej rad koleżanek- one są dobrze przygotowane.

Dziewczynka II

Dziś kurze z mebli my pościeramy

Dziewczynka I

Potem naczynia też pozmywamy

Chłopiec II

Podłogę w kuchni swej umyjemy

Chłopiec III

Pyszny obiadek przygotujemy

Chłopiec I

To świetny pomysł! Pędzę do domu nim mama wróci. Dziś nic na pewno jej nie zasmuci!

Chłopiec II

Z tego Tomeczka to niezły numerek; " szynka za tłusta, za chudy serek"

Dziewczynka I

Co obgadujesz swego kolegę? Popatrz Piotrusiu lepiej na siebie.

Ty nigdy w życiu nie marudziłeś? Nic? Ani, ani...?

Chłopiec II

Może ... czasami...?

Dzieci wracają na swoje miejsce i wraz z pozostałymi dziećmi śpiewają piosenkę pt. "Niedźwiadki"

Niedźwiadki, niedźwiadki, niedźwiadki

poszły na łąkę po kwiatki

Wilczurki, wilczurki, wilczurki

rysują laurki, laurki

Ref. Niech nam żyją nasze mamy

dla nich gramy i śpiewamy

Niech nam żyją nasze mamy

dla nich gramy i śpiewamy

Lisiątka, lisiątka, lisiątka

będą dzisiaj swoje norki sprzątać

Sikorki, sikorki, sikorki

Nawlekają na sznurek paciorki

Ref. Niech nam żyją ...

Z grupy na środek wychodzi sześcioro dzieci.

Dziewczynka I

Czy to Tomek, czy Justynka albo Konrad lub Halinka

nim dorosną to są najpierw dzidziusiami

nie potrafią nic mówić, nie wiedzą jak chodzić

więc się uczą wszystkiego od mamy

Chłopiec I

Czy to Marcin, czy Małgosia albo Piotruś czy też Zosia

gdy są starsi to problemy mają swoje

nie pojmują pytania nie umieją zadania

wtedy robią je z mamą we dwoje

Dziewczynka II

Gdy Sebastian czy Marzenka czy też Grzesio lub Helenka

już dorosną i na randki zaczną biegać

zdarzy się też czasami, że pobiegną do mamy

by problemy jej swoje wyśpiewać

Chłopiec II

Czy masz miesiąc czy też roczek

czy czterdziestkę już przekroczysz

zawsze mama to jest mama rzecz to święta

ona wszystko zrozumie i za tobą się ujmie

więc o mamie swojej zawsze pamiętaj!

Dziewczynka III

Droga mamo niech pogoda

życiu twemu stale świeci

w niepogodę sił ci doda

czysta miłość twoich dzieci

Jak najdłużej bądź nam wzorem

przewodniczką w drodze świata

byśmy mogli iść twym torem

od dzieciństwa w późne lata

Chłopiec III

Kocham cię mamo bo twoje serce

bije jak refren w mojej piosence

Kocham cię mamo za twoje bajki

o kocie który nie palił fajki

Kocham cię mamo bo serce twoje

bije tak samo jak serce moje

Dzieci wracają na swoje miejsca i wraz z pozostałymi dziećmi śpiewają piosenkę pt. "Tata"

Porozmawiaj ze mną tato

pobaw się troszeczkę

Zobacz jak buduję zamek

powiedz mi bajeczkę

Ref. A ty mówisz nie mam czasu

baw się grzecznie nie hałasuj

Kiedy drogi tato znajdziesz

wreszcie dla mnie czas

Kiedy drogi tato znajdziesz

wreszcie dla mnie czas

Chodź pójdziemy na spacerek

zabierzemy piłkę

Poskaczemy sobie w klasy

chociaż odrobinkę

Ref. A ty mówisz ...

Na środek wychodzi chłopiec i recytuje wiersz pt. "Dzień ojca"

Zastanawiam się z siostrzyczką

gdy " Dzień Ojca" mamy

czemu tatusiowe święto

jest tak mało znane.

Ojciec przecież najważniejszy

jest w całej rodzinie

zawsze "głową domu bywa"

już z tego nie słynie?

Pamiętamy o Dniu Kobiet

o Dniu Dziecka, Matki

a o Święcie Tatusiowym

tylko czasem, rzadko

Wiele kalendarzy o Dniu Ojca

nie wspomina

przypuszczam, że jest to zatem

redaktorów wina

Proponuję by Dzień Ojca

kartkę miał czerwoną

ucieszyła by się wreszcie

nasza "głowa domu"

Chłopiec wraca na swoje miejsce, wychodzą czterej chłopcy.

Chłopiec I

Czy to zimą czy to latem

przez rok cały dbaj o tatę

Wszędzie i wciąż to pamiętaj

zwłaszcza dziś w Dniu Jego Święta

Chłopiec II

Ja, rzecz jasna pamiętałem

i talerze pozmywałem

zbiłem szklankę - znam się na tym

tak zacząłem ten Dzień Taty

Chłopiec III

Ja też o Tatę zadbałem

śmieci w kuchni wysypałem...

tak ogromnie się śpieszyłem

że o próg się przewróciłem!

Lecz je znowu pozbierałem

do wiaderka i pognałem

do zsypu w naszym wieżowcu...

tak pomogłem rano Ojcu!

Chłopiec IV

Ja troszeczkę znów zaspałem

ale co zrobić - wiedziałem

Zbiegłem po schodach co żywo

do sklepiku po pieczywo

nie dostrzegłem Taty w drodze!

Wracam z pełną siatką... wchodzę

do mieszkania; na stoliku

stos grahamek, rogalików...

bo, jak co dzień mój ojczulek

zadbał by nie brakło bułek!

Chłopiec I

Cóż przygody nieraz mamy

lecz o Tatach pamiętamy

Czy to zimą, czy to latem

przez rok cały dbaj o Tatę!

Chłopiec II

Dzisiaj mamy Święto Taty!

Jaki rym potrzebny - kwiaty!!!

A prócz kwiatów moi mili

co byśmy jeszcze zrobili?

No już trochę zdziałaliśmy...

coś stłukliśmy... kupiliśmy...

śmieci zręcznie się zsypało...

Chłopiec I

Jednak to wszystko za mało!

Dziś w dniu czerwcowego święta

niech nie zabraknie nigdzie piękna

czy to zimą , czy to latem

przez rok cały dbaj o Tatę!

Chłopcy wracają na swoje miejsca, wszyscy razem śpiewają piosenkę pt. "Tata jest potrzebny"

Tata jest potrzebny żeby przybić gwóźdź

tata jest potrzebny by na spacer pójść

Tata jest potrzebny by przytulić mnie

bajkę opowiedzieć gdy oczy klei sen.

Ref. Bo tata, tata, tata potrzebny bardzo jest

gdy kiedyś spotkam lwa to on uratuje mnie

Tata jest potrzebny aby w piłkę grać

tata jest potrzebny by lizaka dać

Tata jest potrzebny a ja kocham go

i czuję się bezpiecznie gdy obok idzie on

Ref. Bo tata...

Na środek wychodzi dziewczynka i chłopiec.

Dziewczynka

Tylu Ojców, tylu Tatów

ile jest na świecie kwiatów...

Każdy w naszym sercu mieszka

choć nas czasem troszkę beszta

Dzisiaj im przed wakacjami

kolory świata wręczamy

To dla Ciebie Tato kwiaty!

I miej co dzień Święto Taty!

Chłopiec

Podaruję Ci Mamo kosz wiosny

pierwiosnkowy, fiołkowy, radosny

ze wstążkami, z motylami , ze świerszczem

by wieczorem śpiewał Ci wiersze

Kosz z kaczeńcem, kosz z tulipanem

by mówił dzień dobry nad ranem

i by pachniał słodko jak cynamon

weź ode mnie taką wiosnę Mamo!

Wracają na swoje miejsca, ustawiają się do wiązanki tańców rzeszowskich.

Po skończonych tańcach wszyscy śpiewają piosenkę pt. "Sercem za serce"

Kto mi czytał pierwszą bajkę

i zaśpiewał kołysankę

po raz pierwszy mi pokazał

słonko, niebo, księżyc, gwiazdę

Kto mnie uczył pierwszych kroków

kreskę, kółko narysować

pisać, czytać, liczyć, śpiewać

jak należy się zachować

Ref. Sercem za serce podziękuję mamie

sercem za serce podziękuję dziś!

Sercem za serce podziękuję mamie

sercem za serce podziękuję dziś!

Kto codziennie w domu sprząta

pierze, czyści i gotuje

kto pomaga mi przy lekcjach

gdy dostanę w szkole dwóję

Kto ma serce najgorętsze

nieraz troszkę zatroskane

kto ma uśmiech najpiękniejszy

ręce ciągle spracowane

Ref. Sercem...

Na zakończenie dzieci rozchodzą się do swoich rodziców, składają życzenia, wręczają przez siebie wykonane kwiaty.

---