3129


Nie boska komedia - streszczenie

Hrabia Henryk występuje jako Mąż, poeta oderwany od życia, nie umiejący docenić jego wartości, żyjący we własnym świecie poezji i marzeń. W jego domu pojawia się piękna Dziewica, która kusi go, przywołuje aby poszedł za nią. Hrabia ulega i opuszcza dom rodzinny, zaniedbuje obowiązki domowe i doprowadza swoją Żonę do obłędu i w końcu do śmierci, a synka Orcia do ślepoty. Jednak piękno Dziewicy opada i ukazuje się ona jako okropny upiór. Hrabia powraca do domu i zostaje sam ze swoim synem. Ujawnia się przeznaczenie Orcia, który ma zginąć jako prawdziwy poeta naznaczony przekleństwem proroków. Mówi ojcu, że szansa zbawienia tkwi w „ miłości do biednych bliźnich” Mąż nie podporządkowuje się temu wezwaniu . Hrabia Henryk staje na czele ginącej arystokracji rodu i pieniądza, skupionej w Okopach Świętej Trójcy. Jego przeciwnikiem jest Pankracy - radykalny ideolog stojący na czele zwycięskiej rewolucji "biednych i głodnych", wspierany przez młodego, fanatycznego i zdeprawowanego kapłana, Leonarda. Mąż zwiedza w przebraniu obóz przeciwnika. W obozie tym znajdują się chłopi, rzemieślnicy, robotnicy, którzy nie mogli dłużej znosić wyzysku arystokracji. Są wynędzniali, utrudzeni, ubrani w łachmany, doprowadzeni do ostateczności, gotowi do walki na śmierć i życie. Ogląda bluźniercze obrzędy nowej wiary oraz manifestacje zemsty zbuntowanego tłumu. W scenie dyskusji z Pankracym osądza, że są to "wszystkie stare zbrodnie świata, ubrane w szaty świeże". Natomiast Pankracy przeświadczony jest, że powstaje nowy świat, raj sprawiedliwości. Dochodzi do bezpośredniego starcia zbrojnego między obozami. Arystokraci okazali się ludźmi słabymi, tchórzliwymi i podłymi, a Henryk zostaje potępiony, bo kochał tylko siebie i na sobie mu zależało. Jego syn Orcio ginie raniony kulą, natomiast Hrabia Henryk popełnia samobójstwo rzucając się w przepaść z okrzykiem "Poezjo, bądź mi przeklęta". Pankracy z Leonardem odbywają sąd nad pokonanymi. Wódz rewolucji - marzący o odkupieniu dzieła zniszczenia przez budowę szczęśliwej przyszłości - odczuwa niepokój. Ukazuje mu się wizja Chrystusa-Mściciela . Pankracy pada martwy na widok Chrystusa, rażony "błyskawicą" jego wzroku.

W dramacie romantycznym występują postacie nadprzyrodzone,
które ingerują w losy zwykłych śmiertelników. Tak też się dzieje w „Nie-Boskiej
komedii”. Już przed ślubem rozpoczynającym akcję, Anioł Stróż błogosławi młodej
parze i wyraża nadzieje, co do przyszłości Pana Młodego, który ma jeszcze
szansę na poprawę. W odpowiedzi na to Złe Duchy powołują do istnienia Dziewicę,
która ma omamić i uwieźć Męża (wcześniejszego Pana Młodego). W nocy przybywa do
jego sypialni i wybawia go z łoża świeżo poślubionej Żony. Tym razem tylko
wymusza na nim przysięgę wierności. Widmo ponownie zjawia się w dniu chrztu
Orcia, nowonarodzonego dziecka. Bohater ulega jej urokowi i podąża za nią aż do
brzegu przepaści, gdzie się opamiętuje i dostrzega w Dziewicy jej prawdziwe
oblicze - gnijącego trupa. Zobaczywszy swój błąd wraca czym prędzej do
małżonki, lecz jest już za późno - kobieta umiera na jego ramionach w domu
wariatów, gdyż z braku miłości męża oszalała. Przed śmiercią zdążyła jeszcze
rzucić klątwę na syna, który według niej miał zostać poetą.
Mija czas, a Orcio dorasta, wyróżniając się
nieprzeciętnością spośród swoich rówieśników. Był poetą, tak jak chciała matka.
Odziedziczył też po niej słabe zdrowie i w młodym wieku ślepnie, lecz widzi
więcej „oczami duszy”. Mówi przez sen i twierdzi, że widzi zmarłą matkę.

Wybucha rewolucja pomniejszych warstw społecznych przeciwko
arystokracji. Na czele motłochu staje Pankracy, a jego wysoko urodzonym
przeciwnikiem okazuje się hrabia Henryk, znany wcześniej jako Mąż. Hrabia u
boku posłańca obcego obozu ogląda z bliska rewolucjonistów, ich zwyczaje,
poglądy i bluźniercze obrządki „nowej wiary”. Następnie dwaj przywódcy
spotykają się z inicjatywy Pankracego, gdyż ten chce namówić hrabiego do
kapitulacji. Henryk wykazuje się honorem, dumą i głęboką wiarą w Boga, oraz
zostaje uznany godnym przeciwnikiem.

Po niedługim czasie dochodzi do bitwy. Arystokracja jest małej wiary i
Nie zgadza się z poglądami ich przywódcy na temat godności. Chcą się poddać,
lecz hrabia im na to nie pozwala. Na okopach umiera jego syn. Gdy sytuacja
staje się beznadziejna i nie ma już żadnej możliwości obrony, Henryk rzuca się
w przepaść ze słowami przekleństwa Poezji. Arystokraci poddają się. Pankracy
każe ich wszystkich powiesić i gorączkowo szuka hrabiego Henryka. Dowiadując
się o losie przeciwnika wychwala jego czyn. Po zwycięstwie przechadza się po
zburzonych murach zamku. Nagle oślepia go jasność z nieba i zabija go moc Boża.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
3129
3129
3129
3129
3129
3129

więcej podobnych podstron