Scenariusz zajęć
Temat: Oczy i serce szeroko otwarte.
Cel bezpośredni
służenie rozwojowi dziecka,
kształtowanie umiejętność porozumiewania się,
uczenie rozwiązywania problemów,
uczenie podejmowania decyzji,
uczenie kontrolowania własnych zachowań i jakości kontaktów z innymi,
uczenie rozpoznawania uczuć, własnych i cudzych,
uczenie dialogu- mówienia w sposób otwarty, co czuję, czego potrzebuję,
poszukiwanie pozytywnych wartości i promowanie właściwego zachowania.
Dziecko po zajęciach powinno wiedzieć:
jak nazywać uczucia,
jak współpracować w grupie,
jak rozwiązać rozsypankę wyrazowa,
jak może pomóc innym,
na czym polega zabawa: „ Łańcuch pieszczot”,
Dziecko po zajęciach powinno umieć:
wykonać własną wizytówkę, reklamującą siebie,
wyszukać w tekście wymagane wyrazy,
ocenić siebie,
wyrażać i nazywać własne uczucia i uczucia innych ludzi,
ułożyć puzzle.
Metoda: zabawowa, poznawcza,
profilaktyczno-wychowawcza
Forma: zespołowa, indywidualna, grupowa
Pomoce: papierowe serduszka, oczka, choinka, kartki
z odrysowaną dłonią, arkusz z rozsypanką wyrazową, kartoniki przedstawiające różne miny, serduszka- puzzle.
Prowadzący: Sylwia Skraba.
Przebieg zajęć:
Powitanie, piosenką pt. „ Chodźcie wszyscy tu do koła”.
Rozwiązanie rozsypanki wyrazowej, będącej tematem zajęć.
Wykonanie wizytówki, zareklamowanie siebie i własnego samopoczucia.
Powieszenie wizytówek na choinkowym drzewku.
Przeczytanie listu od pomocnika św. Mikołaja, rozmowa na temat jak można pomoc bohaterowi listu.
Zaznaczenie na odrysowanej dłoni, w jaki sposób dzieci pomogą swoim najbliższym w okresie przedświątecznym.
Element relaksacji: „ Sprawdź jak bije twoje serce, a jak serce kolegi, koleżanki”.
Połamane serduszka, odszukanie pasującego elementu.
Praca w grupach, wykonanie z pomocą kolegi rzeźby szczęśliwego człowieka.
Zapoznanie dzieci ze zdaniami o różnym zabarwieniu
emocjonalnym dopasowanie odpowiedniego kartonika
z „minką” do danej sytuacji.
Zabawa integrująca grupę: „ Łańcuch pieszczot”. ( dzieci siedzą w rzędzie jedno za drugim, osoba, która siedzi na końcu łańcucha podaje dziecku siedzącemu przed nim jakąś pieszczotę ta przekazuje ją dalej i tak aż do samego początku).
Zabawa doskonaląca percepcje słuchową i wzrokową,
„ Opowiadanie pełne serduszek i oczek”.( kiedy uczestnicy zabawy usłyszą słowo serce w różnej formie gramatycznej klaszczą w dłonie dwa razy, a kiedy usłyszą słowo oczko, podskakują obunóż.
Ewaluacja, pokolorowanie papierowej bombki na kolor:
- zielony - byłem aktywny i zachowywałem się poprawnie w czasie zajęć,
czerwony - nie byłem aktywny
niebieski - przeszkadzałem innym w zajęciach, swoim niepoprawnym zachowaniem.
Zakończenie zajęć.
Zał. Nr 1
Jestem gruba i niska, a okazuje się, że zostałam miss szkoły.
Dzisiaj wygrałem szóstkę w totolotka.
Znowu dwója z języka polskiego.
Dzisiaj dwóch starszych chłopców zbiło mnie na „ kwaśne jabłko”.
Znowu ktoś wrzucił mi do plecaka papierki po cukierkach.
Nic mi się nie chce.
Jestem w szoku wygrałam te zawody!!!
Spełniło się moje największe marzenie, będę miała psa!!!
Pokłóciłam się z koleżanką.
Mój nowy dres zepsuty, kierowca samochodu wjechał w największą kałużę i ochlapał mnie.
Stałem w kolejce po darmowe lody, dla mnie zabrakło.
A niech robią, co chcę.
Zał. Nr 2
Opowiadanie pełne serduszek i oczek.
Nadchodzą święta ciekaw jestem, co magicznego się wydarzy. Mama kupiła już piernikowe serca na choinkę. Wojtek i Magda robią z papieru ozdoby są tam gwiazdki, pajacyki i pawie oczka. Zawsze, kiedy są przygotowania przed świąteczne mocniej bije serce. W czasie wigilii w moim domu zawsze mamie i tacie szklą się oczy. Dlaczego oni się tak wzruszają?!
Ciekaw jestem czy mama pod choinką znajdzie wymarzony pierścionek z rubinowym oczkiem, a Magda piżamkę w serduszka.
Z pewnością te święta zapadną mi głęboko w pamięć i zostanę w moim sercu. Tylko wiecie, czego nie lubię? Nie lubię tego, że święta tak szybko mijają.
Ale kolejne będą za rok i to przepełnia moje serce i oczy wielką radością.
Zał. Nr 3
List od pomocnika św. Mikołaja.
Witajcie drogie dzieci!!!
Nie dawno spotkałem chłopca, który opowiedział mi o sobie taką właśnie historię, posłuchajcie:
Pochodzę z bardzo biednej rodziny. Moja mama i tato stracili pracę, ponieważ fabryka, w której pracowali została zamknięta. Zbliżają się święta, a ja wcale się nie cieszę, zresztą w moim domu nikt się z tego nie cieszy. Nie będzie w tym roku prezentów pod choinką, a ja tak marzyłem o sankach. Jednak najbardziej bym chciał, aby moi rodzice dostali pracę, i żeby moja mama uśmiechała się częściej, a tato żartował z nami jak dawniej. Niech stanie się magia i te święta jednak przyniosą nam troszeczkę radości.
Co o tym drogie dzieci sądzicie?
Życzę Wam drogie dzieci dużo zdrowia i spełnienia marzeń pamiętajcie, że obok Was gdzieś niedaleko może być ktoś, kto czeka, aż otworzycie swoje serce i oczy i podacie pomocną dłoń.
Pomocnik św. Mikołaja.