Pogorzelica 12,07,09
Kochana Mamusiu!
Pozdrawiam cię gorąco z Pogorzelicy .Przepraszam że tak późno piszę do Ciebie bo musiałem się zaklimatyzować . mamo dobrze, że zapakowałaś mi dodatkowe kąpielówki bo jedne zgubiłem podczas podróży. Kiedy zobaczyłem pierwszy raz morze zabrakło mi tchu. Zakwaterowano nas blisko morza. Kochana mamusiu znalazłem tu wiele przyjaciół . Codziennie chodzimy nad morze i jeździmy na różne wycieczki. Jedzenie jest niezłe , ale twoje lepsze . Mamusiu bardzo za tobą tęsknie.
Całuję cię gorąco i nie mogę doczekać się powrotu do domu.
Maciej