Rzeczpospolita 28.03.07 Nr 074
SKŁADKI NA UBEZPIECZENIA SPOŁECZNE I ZDROWOTNE
Ciągle opłaca się zawrzeć umowę o dzieło
Od umowy o dzieło trzeba opłacić składki tylko wtedy, gdy pracodawca zawiera ją z własnym pracownikiem
W pozostałych wypadkach nie ma składek od umowy o dzieło. Samoistna umowa o dzieło nie podlega bowiem ani ubezpieczeniom społecznym, ani zdrowotnemu. Nie jest tytułem do tych ubezpieczeń.
Jeśli więc ktoś wykonuje pracę tylko na podstawie umowy o dzieło, a nigdzie indziej nie pracuje, to nie będzie miał opłacanych składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne.
Umowa o dzieło nie podlega ubezpieczeniom również wtedy, gdy oprócz niej zawarto z tą samą firmą umowę agencyjną, zlecenie lub inną o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy o zleceniu.
Przykład
Księgowa pracuje w firmie kosmetycznej, zarabia 10 tys. zł brutto miesięcznie. Oprócz tego w drugiej firmie pracuje na podstawie umowy o dzieło, a na zlecenie - w trzeciej. Ze stosunku pracy oczywiście pracodawca musi zapłacić wszystkie obowiązkowe składki ZUS i zdrowotną. Od umowy o dzieło zawartej z drugą firmą nie będą odprowadzane żadne składki. Natomiast od umowy-zlecenia w trzeciej firmie zleceniodawca będzie potrącał składkę zdrowotną (składki emerytalna i rentowe są dobrowolne).
Wykonawca jak pracownik
Tylko w jednym wypadku trzeba płacić od umowy o dzieło wszystkie składki: gdy pracodawca zawrze ją z osobą, która jednocześnie jest jego pracownikiem. Tak samo, gdy pracownik zawrze umowę o dzieło z innym podmiotem, ale pracę świadczy na rzecz własnego pracodawcy.
W takich wypadkach umowa o dzieło traktowana jest dla celów ubezpieczeń społecznych jak umowa o pracę. Tak mówi art. 6 ust. 2a ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU z 2007 r. nr 11, poz. 74 ze zm.).
Wówczas pracodawca (jako płatnik składek) nie musi dodatkowo zgłaszać wykonawcy do ZUS z tytułu umowy o dzieło. Składki na ubezpieczenia społeczne obliczy od podstawy wymiaru, którą będzie zsumowany przychód z umowy o pracę i z umowy o dzieło. Wykaże go w imiennym raporcie miesięcznym ZUS RCA z kodem tytułu ubezpieczeń 011000.
Natomiast podstawą składki zdrowotnej będzie zsumowany przychód z obydwu umów, pomniejszony o składki na ubezpieczenia emerytalne, rentowe i chorobowe. Składkę zdrowotną pracodawca (jako płatnik) oblicza odrębnie od każdego ze źródeł przychodów.
Za pracownika, który jednocześnie pracuje na umowę o dzieło, pracodawca musi opłacić składki:
¦ emerytalną (19,52 proc.),
¦ rentowe (13 proc.),
¦ chorobową (2,45 proc.),
¦ wypadkową (od 0,90 do 3,60 proc.),
¦ zdrowotną (9 proc.).
Oczywiście w danym roku podstawa wymiaru składek nie może przekroczyć 30-krotności prognozowanego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. W 2007 r. jest to 78 480 zł. Jeśli kwota ta zostanie przekroczona, to nadal należy naliczać i odprowadzać jedynie składki chorobową i wypadkową.
Wykonawca jak przedsiębiorca
Inaczej jest, gdy pracownik prowadzi jednocześnie firmę i w jej ramach wykonuje pracę na podstawie umowy o dzieło na rzecz swojego pracodawcy. Jeśli przedmiot tej umowy jest taki sam, jak prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, to wykonawca jest ubezpieczony i jako pracownik, i jako przedsiębiorca. Natomiast nie podlega ubezpieczeniom z umowy o dzieło.
W takiej sytuacji pracodawca (jako płatnik) odprowadza za pracownika wszystkie obowiązkowe składki. Natomiast przedsiębiorca opłaca z własnej firmy:
¦ obowiązkową składkę zdrowotną,
¦ składki: emerytalną i rentowe, je
żeli z umowy o pracę otrzymuje wynagrodzenie niższe niż 936 zł. Jeśli przystąpi do dobrowolnych ubezpieczeń emerytalno-rentowych, płaci również składkę wypadkową. Natomiast jeśli jako pracownik zarabia mniej niż 936 zł, składki emerytalna i rentowe z firmy stają się obowiązkowe.
Bez ulg dla emerytowanych pracowników
Na takich samych zasadach jak wszyscy pracownicy są traktowane osoby mające ustalone prawo do emerytury lub renty, które obok umowy o pracę wykonują na rzecz swojego chlebodawcy umowę o dzieło. Od tej umowy również mają odprowadzane składki. Pracodawca oblicza je od sumy przychodów wdanym miesiącu ze stosunku pracy i z umowy o dzieło.
Wyjątkiem są umowy o dzieło zawarte przez emerytów lub rencistów z własnymi pracodawcami przed 1 lipca 2004 r. Jeśli trwają one nadal i dalej z tego tytułu jest wypłacane wynagrodzenie, to składek od takiej umowy nie trzeba opłacać.
Zleceniobiorca, a nie wykonawca
Bywa, że emeryci i renciści, obok umowy o dzieło, wykonują na rzecz tej samej firmy umowę-zlecenie, agencyjną lub inną, do której stosuje się przepisy o zleceniu. Jeśli emeryt lub rencista nigdzie indziej nie pracuje, to obowiązkowe będą tylko składki od umowy-zlecenia (lub innej tego typu). Z tytułu wykonywania umowy o dzieło nie podlegają ani ubezpieczeniom społecznym, ani ubezpieczeniu zdrowotnemu.
Ulgowo tylko dla urlopowiczów
Jest wyjątek, kiedy nie trzeba płacić składek od umowy o dzieło, mimo że jest zawarta z własnym pracodawcą. Chodzi o przebywających na urlopach macierzyńskim lub wychowawczym, którzy nadal chcą być aktywnymi zawodowo i zawrą z własnym pracodawcą umowę o dzieło. Od takiej umowy nie są opłacane składki na ubezpieczenia społeczne ani na ubezpieczenie zdrowotne (patrz niżej odpowiedź napytanie czytelnika).
Również pracownik na urlopie bezpłatnym może dorabiać na podstawie umowy o dzieło i nie zmieni ona niczego w jego sytuacji ubezpieczeniowej. Nie ma znaczenia, czy na podstawie tej umowy wykonuje pracę na rzecz własnego pracodawcy (tzn. pracodawcy, który udzielił urlopu bezpłatnego), czy dla innego podmiotu.