Idea świętej wojny we wczesnym chrześcijaństwie IV-V wiek. Wymień wybitnych chrzescijanskich myslicieli.
Św. Ambroży biskup Mediolanu
Augustyn biskup Hippony
Euzebiusz biskup Cezarei Palestyńskiej
W IV wieku chrześcijaństwo triumfowało. Euzebiusz, biskup Cezarei Palestyńskiej, zaufany przyjaciel cesarza Konstantyna, ukończył swoją historię Kościoła. W swoim dziele wspominał też, że inni historycy przed nim ograniczali się do opisu zwycięstw i triumfów, dokonań zwycięskich wodzów i żołnierzy ich armii którzy szli i mordowali, łupili całe krainy i państwa. On zaś pisał, jak sam to ujął o krokach podejmowanych w imię pokoju, dla zbawienia dusz , dla prawdy a nie dla dóbr tego świata. O tych, którzy działali ku chwale swojej wiary i robili to wcale nie dla interesu własnego czy własnej rodziny. Dzieło swe Euzebiusz spisał przede wszystkim z myślą o potomnych, a nie dla gloryfikowania jakichkolwiek wodzów, wojen, państw czy wojsk.
Na początku V wieku przed uznaniem przez cesarza konstantyna chrześcijaństwa za równoprawną w imperium religię pojawiły się wśród wyższego kleru nowe poglądy na przyczyny i prowadzenie „wojny sprawiedliwej”. Święty Ambroży biskup Mediolanu był wysokim urzędnikiem oraz doradcą cesarza. On już starał się usprawiedliwiać udział chrześcijan w wojnie mającej na celu obronę państwa. Już po edykcie konstantyna Augustyn biskup Hippony pokusił się o zdefiniowanie pojęcia sprawiedliwej wojny. Według niego jest to wojna mająca na celu zachowanie dobra zagrożonego przez zło. Wojna taka ma być prowadzona z zachowaniem zasady umiaru i zastosowaniem przemocy tylko w takim stopniu w jakim jest to niezbędne. Można tu dostrzec poglądy stoików i wpływ późnorzymskiego prawa. Zalecenie Jezusa Chrystusa, aby nie sprzeciwiać się złu, Święty Augustyn zinterpretował jako zalecenie moralne, nie zobowiązujące jednak chrześcijanina do fizycznego znoszenia prześladowania. Fakt zniszczenia miasta Aj przez Jozuego Augustyn uznał za wykonanie rozkazów i obowiązku nałożonego przez Boga na izraelskiego wodza.
Chrześcijaństwo na początku V wieku było już dalekie od postawy pacyfistycznej czy nawet tylko pokojowej. Stało się religią któa akceptowała wojnę jako zjawisko społeczne i historyczne. Były to już czasy późnego cesarstwa i w tym właśnie czasie państwo musiało prowadzić wojny w obronie, jak byśmy to dzisiaj nazwali „chrześcijańskiej cywilizacji”. Na zachodzie Europy po półwieczu (325-375) istnienia tak zwanego Kościoła konstantyńskiego chrześcijaństwo stało się religią barbarzyńskich najeźdźców, których rycerskie elity uważały wojnę i wojowanie za podstawę swojej egzystencji.