Kto z nas na nią nie czeka? To właśnie ona pośród ciemnej nocy da nam znak, że już narodził się Ten, na którego czekamy przez cały Adwent. Ta niezwykła gwiazda mówi nam o tym, że „Światło przyszło na świat” - może właśnie dlatego we wszystkich domach płonie tyle świateł na choince?...
Wigilia - to znaczy czuwanie, oczekiwanie, by przypadkiem nie przegapić tego najważniejszego, czyli przyjścia Pana Jezusa na ziemię. Wigilia to dzień przebaczenia i radości, bo jesteśmy pewni, że jeszcze chwila i Pan Jezus znów się narodzi.
Ewangelia - zanim zaczniemy dzielić się opłatkiem, tatuś bierze do ręki Ewangelię św. Łukasza 2,1-20 głośno czyta fragment, który opowiada o tamtej, najważniejszej Nocy sprzed prawie 2000 lat.
Opłatek - cichutki i biały jak śnieg, albo jak anioł. Pachnie dobrymi myślami i życzeniami. Ktoś kiedyś powiedział, że opłatek jest ciepły - to chyba dlatego, że ogrzewa serce. Kiedy zaczynamy dzielić się nim, to tak, jakby niebo sfrunęło do nas na najcichszych skrzydłach aniołów. Chciałoby się, żeby ta chwila trwała i trwała. A ona przychodzi tylko raz w
roku i na tak krótko...
Prezenty - uczą nas dawania i przyjmowania. Wiemy przecież, że nawet najmniejszy prezent może sprawić wielką radość.
Rodzina - Pan Jezus nie chciał wielkiego pałacu ze złotymi oknami ani puchowymi kołdrami. Największym Jego skarbem byli Matka Boża i św. Józef. Może chciał nam przez to powiedzieć, że na ziemi nie ma dla nas większych skarbów jak rodzice, rodzeństwo, babcia i dziadek...
Kolędy - pierwszą kolędę zaśpiewali aniołowie nad stajenką w Betlejem. Kiedy człowiek śpiewa kolędy, jego serce staje się podobne do serc aniołów. Jest czyste i piękne. Dlatego śpiewajmy jak najwięcej kolęd, nie tylko tej nocy, ale przez cały okres Bożego Narodzenia, bo i nasz dom stał się przecież stajenką betlejemską... Bo tyle w nas dobroci i radości.
MODLITWA PRZED WIGILIĄ
Rozpoczyna się „Cicha i Święta Noc”, w czasie której „Słowo stanie się ciałem”. Z otwartymi sercami czekamy chwili, kiedy Zbawiciel po raz kolejny przyjdzie na ziemię. Zanim jednak otworzymy swe serca na Niego, otwórzmy je wcześniej przed sobą. Weźmy do rąk kruchy opłatek, biały jak śnieg i prośmy dobrego Boga, żeby pobłogosławił naszemu domowi, całej naszej rodzinie i tym wszystkim, których bardzo kochamy. Prośmy o błogosławieństwo dla Kościoła i naszej Ojczyzny. Abyśmy wszyscy odczuli radość jaką niesie światu Dzieciątko narodzone dzisiaj w Betlejem.
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
SIK
MPK 12 (2007) s. 6-7