ANTYK (42)


ANTYK Homer-piesniarz grecki.Od niego zaczyna się właściwie historia literatury naszego kregu kulturowego.Ubogi,niewidomy starzec.Autor eposow:Iliada,Odyseja.Sofokles-wielki tworca tragedii gr,autor Antygony i Krola Edypa.Wprowadzil na scene 3 aktora,pogłębił analize psychologiczna postaci,stworzyl bohaterow indywidualistowHoracy-wielki poeta rzymski,stworzyl m.in. Carmina-piesni(ody),na których wzorowaly się cale pokolenia.Horacy propagowal epikureizm,a także idee umiaru,złotego srodka.To on rozpropagowal mit nieśmiertelnego peoty,nieśmiertelnego dzieki swojej slawie(non omnis moriar-nie wszystek umre).Swiat Horacego to swiat arkadyjski ,wypelniony szczęściem i spokojem.Krol Edyp(katharsis,ironia losu-bohater nie wie,ze jego czyny prowadza go do katastrofy,hybris-pycha,zarozumiałość uniemożliwiają b zrozumienie sytuacji,taka postawa jest źródłem jego kleski,fatum,mojry-boginie przeznaczenia,hamartia)BIBLIA-jest źródłem kultury europejskiej.Z niej wyrasta światopogląd,system wartości i ocen.Jest ona wielka opowieścią o człowieku,jego uczuciach,złożoności natury człowieczej,jego namiętnościach ŚREDNIOWIECZEepokauduchowiona,rel,teocentryzm,uniwersalizm,pareneza,ascetyzm,deesis,dualizm,Bogurodzica,Tristan i Izolda(milosc,śmierć,pareneza,walka)

RENESANS - humanizm, druk, reformacja, odkrycia geogr, nauka, antropocentryzm, harmonia, makiawelizm,mecenat,poeta doctus,utopiaPETRARKA-jeden z pierwszych twórców renesansowych.Opisywał w pieśniach i sonetach swoją wielką miłość do Laury Miłość wg. Petrarki to świat cudów i kontrastów.To

magiczna moc wznosząca człowieka ponad sprawy codzienne Treny” Jana Kochanowskiego Pierwsze określała jako krótki utwór żałobny w typie poważnego epigramatu, na tyle jednak zwięzły, by zmieścić się na kamiennym nagrobku..Tematyka cyklu “Treny” są dramatyczną relacją o duchowych i filozoficznych perypetiach człowieka i artysty renesansowego i w ten sposób stają się poetyckim traktatem moralno-filozoficznym. Równie ważnym, jak Orszulka, bohaterem “Trenów” jest sam poeta. Występuje on tu w dwóch rolach: — bolejącego ojca i — przeżywającego kryzys światopoglądowy filozofa, który dostrzegł, że dotychczasowe zasady (stoicyzm, epikureizm) rozsypują się w bezpośrednim zetknięciu z osobistą tragedią.Na całość składa się 19 utworów, które poprzedza motto, dwuwiersz z “Odysei” Homera: “Takie są umysły ludzkie, jakim światłem sam ojciec Jowisz oświęcił urodzajne ziemie” (postawienie pod znakiem zapytania stoickiej zasady, że trzeba pozostać niewzruszonym zarówno w obliczu szczęścia jak i klęski). IX - tren refleksyjny poddaje w wątpliwość wartość Mądrości, która winna uzbroić człowieka na wszystkie przeciwności losu. Stanowi polemikę z tezami filozofii stoickiej.X - uczucie żalu dochodzi do szczytu i zmienia się w rozpacz. Poecie brak siły do rozpamiętywania przymiotów dziecka, pozostaje rozpaczliwa świadomość, że Urszulki nie ma i nie wiadomo, nawet, co się z nią dzieje. Cały wiersz składa się z szeregu zdań pytających, właściwie retorycznych. Pytania te oddają rozterkę duchową poety, załamanie jego dotychczasowych przekonań i wierzeń. Poszukuje córki w niebie chrześcijańskim i pogańskim, mitologicznym, a nawet w baśniowych krainach. Rozpacz doprowadza go nawet do zwątpienia w nieśmiertelność ludzkiej duszy.XI - kiedy runęła wiara w skuteczność cnoty, dobroci, a nawet pobożności. Zbliżenie do granic bluźnierstwa: “Kogo kiedy pobożność jego ratowała?”. Zwątpienie w sprawiedliwość boską, rozpad filozoficznych i religijnych ideałów. XIX - tren ostatni w którym poeta otrzymuje pocieszenie (konsolacja) z ust zmarłej matki, objawiającej mu się we śnie z Urszulką na ręku. Wyjaśnia ona synowi, iż dziecko dzięki swej śmierci uniknęło namiętności i cierpień życia, zyskało wieczny duchowy spokój.

BAROK -dysharomnia,metafizyka,mistycyzm,sarmatyzm,epistolografia,pamietnikarstwo//Molier-w mistrzowski sposób pokazane charaktery epoki:dusigrosze, obłudni dewoci,hipochondrycy, ambitni nad miarę swojego rozumu i urodzenia mieszczanie. Jest wielkim demaskatorem ,odkrywa przed widzem iluzje ludzkich postaw, ujawnia fałszywe pozory, wyśmiewa strojenie się w cudze piórka. W jego utworach widać dążenie do klasycznego ładu. J.A.Morsztyn-marinista,milosc,barok dworski,ars moriendi,hedonistaD.Naborowski- poeta metafizyczny, przemijanie W.Potockipatriotyzm,sarmatyzm,przemijanie,marność//”„MAKBET” W. Szekspir: szekspira interesował problem władzy,nie traktował jej jako obowiązku(J.Kochanowski)lub politycznych mechanizmów(jak Machiavelli)władza była namiętnością zżerającą ludzką duszę;tytułowy bohater jest najpierw niewolnikiem swojej żądzy,potem swojej zbrodni cechy dramatu: *złamanie zasady 3 jedności (czasu- akcje poszczególnych aktów oddziela czasem kilka tygodni lub nawet lat, Akcja toczy się w połowie XI wieku. w utworze pojawiają się rzeczy z innych epok [np. Fleance mówi o bijącym zegarze, a żołnierz o działach]., miejsca- Akcja rozgrywa się w Szkocji oraz w Anglii. W Szkocji - na wrzosowiskach, obok pola bitwy, na zamku w Forres, na zamku w Inverness, w jaskini, w Dunzynan i w lesie Birnam.W Anglii - w pałacu królewskim., akcji- epizody nie mające bezpośredniego wpływu na akcję), *brak chóru (zdynamizowanie przebiegu wydarzeń), *rezygnacja z zasady decorum ( autor wprowadza w wypowiedzi aktorów wyrazy potoczne, wulgarne, ukazywanie śmierci aktorów na oczach widzów) ** zerwanie z zasadą jedności estetyk (sceny komiczne przeplatane z tragicznymi) *sceny zbiorowe (na scenie pojawia się więcej niż 3 aktorów, n. Sceny batalistyczne) *wprowadzenie na scenę postaci o niejasnym statusie ontologicznym, czyli „nie wiadomo skąd” (obecność czarownic, zjaw, itp. - postacie fantastyczne, kara za zbrodnie jest wynikiem świadomych wyborów bohaterów) *pogłębienie psychologiczne postaci (postacie wewnętrznie skomplikowani -Makbet, Lady Makbet) *budowa( skomplikowana -wielość wątków, konfliktów, zaskakujące zwroty akcji, kilka punktów kulminacyjnych). Topos świata teatru- pochodzi on ze starożytności, Szekspir ukazał w swych utworach teatralność życia -często mamy doczynienia z teatrem w teatrze ->monolog Makbeta. Życie jest ukazane jako sen lub labirynt. Geneza: -został napis. 1606 a wyd.1623,-opiera się na źródłach hist., utwór oparty na kronikach Ralpha Holinsheda, który opisał dzieje morderstwa dokonanego na 1.królu Szkocji. Makbet. Język "Makbeta" jest bardzo poetycki. Występuje wiele metafor. Ich podstawą są najczęściej części ciała, anioły, diabły, rośliny i zwierzęta. Postacie: Makbet-Wódz szkocki. Po zwycięskiej bitwie otrzymuje tytuł tana Kawdoru. wierny, odważny rycerz. Wizja zdobycia tronu powoduje przemianę wewnętrzną Makbeta i prowadzi do jego upadku. Początkowo Makbet ma wątpliwości, czy popełnić pierwszą zbrodnię, jednak po namowach żony, Lady Makbet, decyduje się zabić Dunkana. Pierwsza zbrodnia otwiera drogę do popełnienia kolejnych. Został wybrany na króla i gotów jest od tej pory zrobić wszystko, by nie stracić władzy. dręczą go koszmarne wizje, ale konsekwentnie realizuje swój plan. Z czasem śmierć przestaje robić na nim wrażenie, czego dowodem może być jego reakcja na śmierć Lady Makbet. Jest złym królem, mówi się, że stosuje tyrańskie metody rządzenia. Żądza władzy prowadzi go ostatecznie do całkowitego upadku i śmierci. Lady Makbet-Żona Makbeta. silna i bezwzględna. Gotowa na wszystko, by żyć u boku męża - króla Szkocji. namawia Makbeta do zabicia Dunkana. nie ma rozterek moralnych. Kieruje postępowaniem słabego i wrażliwego męża. Z czasem Makbet staje się coraz silniejszy i wymyka się spod jej władzy. z silnej kobiety zmienia się w słabą, chorą psychicznie osobę. Nie jest w stanie poradzić sobie ze złem, którego dokonała razem z mężem, nie akceptuje też tego, że mąż się od niej odsunął. Nie widzi sensu żyć dalej, popełnia samobójstwo. Malkolm -Syn króla Dunkana, brat Dunalbeina. Po zabójstwie króla ucieka ze Szkocji z obawy o własne życie. Namawia Makdufa na zbrojne wystąpienie przeciwko Makbetowi. Po zdobyciu zamku Makbeta, zabija go, po czym zostaje królem Szkocji.Donalbein-Syn króla Dunkana, brat Malkolma. Po zabójstwie króla ucieka ze Szkocji wraz z bratem. Makduf-Szkocki pan.znajduje zamordowanego Dunkana. Popadłszy w niełaskę u króla Makbeta ucieka do Anglii, gdzie organizuje wojsko, które ma obalić tyrana. Ma też osobisty powód, by doprowadzić do śmierci Makbeta - wie, że na zlecenie Makbeta zamordowano całą jego rodzinę. Banko-Szkocki dowódca. Czarownice przepowiadają mu, że będzie ojcem królów. Ta przepowiednia ściąga na niego śmierć, ponieważ Makbet dążył do likwidacji wszystkich potencjalnych konkurentów. Motyw krwi i korony -symbolem władzy jest korona i właściwie nie ma innego sposobu na jej zdobycie, jak przelanie czyjejś krwi.

OSWIECENIE-satyra,bajka,człowiek w centrum mysl,deizm,ateizm,lad,rokoko,sentymentalizm,klasycyzm,Krasicki-Satyry Krasickiego odznaczaja się jasnością tresci,czystością jezyka,prosta.Ukazuja one społeczeństwo szlacheckie z wadami i śmiesznością

ROMANTYZM Juliusz Słowacki-ur w 1809 w Krzemieńcu na Wołyniu,ojciec jego Euzebiusz był profesorem i wykładał na Uniwersytecie Wileńskim,młodość spedzil w Wilnie,zostal sierota we wczesnym wieku,ojciec jego umarl na gruzlice,ojczymem zostal August Becu,który nalezal do zauszników gubernatora Nowosilcowa,zaslynal on okrutnym sledztwem skeirowanym przeciwko mlodziezy pol i lit,zabity przez piorun/podczas powstania listopadowego powstaly jego liryki patriotyczne-poeta nie ukrywał swoich ambicji zostania pol tyrteuszem/podrózował(Wlk Brytania,Francja,Szwajcaria,Neapol,Włochy-poznal Krasińskiego,Wschód-Grecja,Egipt,Palestyna(grób Chrystusa)/młodzieńca miłość do Marii Wodzińskiej,którą poznal podczas pobytu w Szwajcarii/Mickiewicz postawil mu powazny zarzut:jego poezja była pusta i pisana bez duszy wg niego

Adam Mickiewicz1798-1855TwórczośćBył patriotą-jego utwory poświęcone były krajowi, tęsknocie za ojczyzną,za wolnościąJego literatura przepełniona jest patriotyzmem.Nie brał udziału w powstaniu listopadowym,ale brał czynny udział w życiu polskiej emigracji,walczącej o sprawę polską. W czasie Wiosny Ludów formuje legion,w czasie wojmy krymskiej jedzie do Turcji,bowiem wojna z Rosją daje nadzieję na wskrzeszenie PolskiBył nieszczęśliwie zakochany w Maryli WereszczakównejPrzyroda w jego twórczośći żyje.Jest obdarzona duszą i pełna tajemnic-sybol ojczyzny.W jego utworach często pojawia się motyw górPolska wyrasta na Mesjasza Narodów, który swą męką zbawi inne kraje-rofetyzm(m.metafizyczny)BiografiaUrodzony w Zaosiu koło Nowogródka.Studiował na Uniwersytecie Wileńskim.Uczestnik Towarzystwa Filomatów Pracował w Kownie jako nauczycielZostał aresztowany za działalność spiskową i wysłany do RosjiPodróżujeBierze ślub z Celiną SzymanowskąUmiera w Konstantynopolu

DZIADY 3Martyrologia narodu polskiego w III części DziadówWizję cierpienia Polaków Mickiewicz zamieścił w kilku scenach, m.in. w scenie więziennej, czy też scenie balu u Senatora. Już od początku III części dzieła wiemy, iż jest to utwór opisujący narodowe męczeństwo. Mickiewicz już w przedmowie napisał, iż cierpienie jest nieodłącznie związane z Polską i Polakami. Prześladowania zwiększyły się jeszcze wraz z rozpoczęciem działalności przez Nowosilcowa. Autor zadawał tym samym pytanie o sens takiego cierpienia, starając się jednocześnie na to pytanie odpowiedzieć. ... Przedmowa - Autor nakreślił w niej obraz prześladowań, jakim podawane były litewskie dzieci i młodzież. Autorem działań wymierzonych w najmłodszych był rosyjski senator Nowosilcow. To on decydował o zamykanych szkołach, zesłaniach uczniów i nauczycieli na Syberię, wtrąceniach do więzień. Dla Mickiewicza taki zakres prześladowań uprawniał do porównania Polaków do chrześcijan w początkach tysiąclecia. Dedykacja - Została ona skierowana do Jana Sobolewskiego, Cypriana Daszkiewicza, Feliksa Kułakowskiego oraz innych przyjaciół ze związku filomatów i filaretów, którzy dla autora stali się symbolami męczeństwa dla dobra narodowej sprawy. Byli oni nie tylko prześladowani za swój patriotyzm, ale przede wszystkim pozbawiono ich łączności z krajem, wywożąc do Moskwy, Petersburga czy Archangielska. Scena więzienna - Odnajdujemy w niej metaforyczna przemianę Gustawa - romantycznego kochanka - w Konrada - wojownika o ojczyznę i narodową sprawę. Jest to przemiana symboliczna. Konrad jest romantycznym poetą, ale także (a może przede wszystkim) bojownikiem o wolność Polski. Staje w jej obranie u boku swoich przyjaciół, których Mickiewicz wymienił w dedykacji.

Scena ta zawiera także opowieść Jana Sobolewskiego, który wiedział, jak Polaków wieziono na Sybir. Widział warunki, w jakich tam jechali oraz sposób, w jaki odnosili się do nich rosyjscy żandarmi. Salon warszawski -

Z tej sceny czytelnik dowiaduje się o historii Cichowskiego, którego przed laty uznano, za zaginionego. Tymczasem został uwięziony. Poddawano go okrutnym, wymyślnym torturom. Mimo że znęcano się nad nim, nikogo z towarzyszy nie wydał. Kiedy po latach więziennej poniewierki wynędzniały wrócił do domu, był człowiekiem zupełnie wyniszczonym, stracił pamięć (prawdopodobnie na skutek lęku przed wydaniem przyjaciół).Mała improwizacja III części Dziadów - Improwizacja - to utwór wygłoszony bez wcześniejszego przygotowania, pod wpływem chwili i natchnienia. Obie części improwizacji, które Mickiewicz umieścił w III części swojego dzieła, uważane są za wielkie osiągnięcie polskiego romantyzmu. Konrad, w I części monologu, jest uosobieniem twórczej potęgi, wyraża również dramat samotnego poety, który nie potrafi do końca nadać kształt swoim myślom. II część ukazuje go już jako przedstawiciela krzywdzonego narodu, wyraziciela jego racji i krzywd.Konrad, figura romantycznego poety, pod wpływem chwili, jej nastroju, a także z wielkiej miłości do ojczyzny i z patriotycznego obowiązku, w sposób bardzo emocjonalny i patetyczny wygłosił swą sławną mowę - nazywaną Małą Improwizacją. Sformułował on w niej swój profetyzm (profetyzm - jest to zdolność przewidywania przyszłości, prorokowania) chcąc przekazać światu, iż stał się prorokiem głoszącym przyszłość swojego narodu. W tym celu wzniósł się ponad ludzkość w postaci orła. (orzeł - motyw często wykorzystywany w literaturze epoki, symbolizujący siłę, odwagę, godność, waleczność).Nagle nad orłem pojawił się czarny kruk - swą sylwetką zasłonił niebo i przykrył horyzont, nie pozwolił również orłowi na spokojny lot. Krukiem tym był carat i jego rządy, przynoszące Polsce tylko nieszczęścia Wielka Improwizacja w III części Dziadów - Konrad, jako figura idealnego, romantycznego poety, posługiwał się również chętnie improwizacją, w czasie której mógł dać upust swojemu natchnieniu i pod wpływem chwilowego napływu weny wygłosić niezwykle przejmujący monolog.Słowa wypowiedziane w tej części dzieła przez Konrada stanowią apogeum jego pychy i poczucia wyższości nad innymi. To tutaj romantyczny poeta ogłosił wszystkim swoje poglądy dotyczące Boga, miłości i wolnościW początkowych fragmentach improwizacja Konrada stanowiła pochwałę samotności - poeta głosił, iż tylko człowiek samotny może dokładnie wsłuchać się w swoje myśli i je zrozumieć, bowiem żadne słowa nie oddadzą tego, co chcieliśmy powiedzieć, zatracając czasem nawet cały sens myśli:Myśl z duszy leci bystro,Nim się w słowach złamie. Słowa wypowiedziane przez Konrada potwierdzały tezę, iż w gruncie rzeczy każdy z nas jest samotny - od urodzenia aż do śmierci pozostaje z nami na zawsze tylko nasz cień. Ludzie tylko przychodzą i odchodzą.Konrad zdaje się być bohaterem niepokornym, stawiającym się na równi z Bogiem. Sądził, iż tak jak Najwyższy jest w stanie ulecieć do gwiazd i do końca czasu. Zdawał się twierdzić, iż przez to stał się nieśmiertelny, równy Stwórcy i nieograniczony czasoprzestrzenią:Taka pieśń jest nieśmiertelność. Konrad w swych słowach kreował się na osobę niepohamowaną w dążeniu do opanowania innych i do okazania im swej pogardy. Ubliżał poetom, prorokom i wielkim tego świata:Depcę was, wszyscy poeci,Wszyscy mędrcy i prorokiKtórych wielbił świat szeroki. Poeta twierdził - tak mu się zdawało - iż całe dobro ziemskie skupiło się właśnie ma nim, tylko on wiec jest godny nazywać się poetą, mędrcem, prorokiem, a wręcz - Bogiem. W tej wypowiedzi Konrad ujawnił uniwersalną tezę o człowieku, który zawsze dążył i będzie dążyć do wywyższenia siebie oraz do władzy. W gruncie rzeczy Konrad był jednak samotny - tworzył sam dla siebie, pozwalając jedynie słuchać Bogu:Śpiewam samemu sobie. Uważał się jednak za jednostkę wybitną:Jam się twórcą urodził i fakt ten starał się wykorzystać w polemice z Bogiem. Na skrzydłach swojego natchnienia uleciał aż do Boga, uzurpując sobie prawo do walki z Nim.

W swym monologu Konrad posunął się do stwierdzenia, iż Bóg kłamie - nie jest, tak jak mówi - miłością, lecz mądrością, którą można zwyczajnie wyczytać z ksiąg i się jej nauczyć. Poeta chciał więc przejąć władzę nad duszami na ziemi. Czuł, iż nie będzie to dla niego trudne, bowiem umiał już rządzić uczuciem. Czując swą potęgę, Konrad chciał ją wykorzystać dla walki o sprawę narodu:Ja i ojczyzna to jedno. Jednocześnie miał pretensje do Boga, że tak dotkliwie doświadczył PolskęKonrad, kończąc swoja improwizację, dał przez siebie przemówić Szatanowi, który Boga nazwał carem. Działanie to jest przykładem niezwykłej interwencji sił nadprzyrodzonych w ludzkie życie. Diabły i anioły stają nad Konradem w czasie jego całej wypowiedzi - raz wyrażając dla niego podziw, innym razem zniecierpliwienie czy dezaprobatę. Głosy te zdawały sobie sprawę z tego, do czego może doprowadzić pycha poety,

W wyznaniu tym - jak twierdzą znawcy tematu - Konrad „bardziej przypominał zbuntowanego Lucyfera niż Prometeusza”. Zdanie wypowiedziane przez Szatana skończyło monolog poety.

W swych rozmyślaniach dotyczących przeznaczenia, wolności, życia, posunął się jak najdalej mógł - wypowiedział walkę samemu Bogu. Jego bunt był gwałtowny, piękny, a zarazem przerażający. To, co Konrad nazwał miłością, w istocie nią nie byłoKonrad mówił też o uszczęśliwianiu narodu - z jednej strony chciał mu dać wolność, szczęście, z drugiej jednak elementarnie traktował ludzi, gardził nimi. Pycha Konrada stopniowo narastała, doprowadzając go w końcu do upadku. Człowiek bowiem nigdy nie wygrał z Bogiem, Konradowi też to się nie udało. Harmonia świata nie została zachwiana przez dzieło jednego człowieka, przez jego szalone słowa. Bóg pozostał Bogiem, a człowiek - człowiekiem.Improwizacja Konrada skończyła się jego klęską - Bóg pozostał milczący i odległy, a bohater posunął się do bluźnierstwa, dając przez siebie przemówić złym duchom. Dał się ponieść swej pysze i indywidualizmowi, dążąc do władzy despotycznej, absolutnej nad światem i duszamiWidzenie księdza Piotra w III części Dziadów - interpretacjaImprowizacji nie odpowiedział Konradowi, w tej scenie przemówił do pokornego księdza Piotra, mówiącego o sobie, że jest prochem. W scenie tej ksiądz Piotr upokorzył się przed Stwórcą:Ja, proch będę z Panem gadał. W nagrodę za jego pokorę Bóg zesłał mu przyszłą, profetyczną wizję PolskiW swym widzeniu ksiądz Piotr ujrzał kibitki, wiozące na Syberię polskich patriotów. Wśród nich Piotr zobaczył dziecko - Mesjasza Zbawiciela:Z matki obcej krew jego dawne bohatery,A imię jego będzie czterdzieści i cztery. W scenie tej zauważyć można podobieństwo (paralelizm) pomiędzy męczeństwem Jezusa a męczeństwem Polski i Polaków:Polska krzyżem, Polska Chrystusem narodów. Mickiewicz nawiązuje w widzeniu również do Apokalipsy św. Jana oraz do hebrajskiej kabalistyki (kabalistyka - doktryna, nawiązująca do gry liczb oraz wróżbiarstwa). Autor nawiązał też do sławnej teorii Jakuba Franka, który mówił o mężu o trzech obliczach, z trzema stolicami u jego stóp, który mimo to pozostawał bez korony. W widzeniu księdza Piotra da się odczytać mesjanistyczną koncepcję, sformułowaną przez Mickiewicza. Widział on Polskę jako Mesjasza narodów, jako kraj, który odkupi świat. Polska porównywana była w niej do Jezusa, tak jak on cierpiała na krzyżu, ale tak jak on miała też zmartwychwstać. Krzyżem Polski były zabory.

Podsumowując, można stwierdzić, iż podstawowymi elementami widzenia są: - spojrzenie z góry na losy Polaków i Polski oraz porównanie cara do biblijnego Heroda mordującego niewinne dzieci;- mesjanizm jednostki, którą ks. Piotr nazywa czterdzieści i cztery;- widzenie procesu nad krajem (na podobieństwo procesu Jezusa);- krzyż, jaki dźwiga Polaka, to trzy zabory;- wizja ukrzyżowania Polski, nad którą - tak jak obok konającego Jezusa - stała jego matka - Wolność;- wniebowstąpienie Polski.

“Pan Tadeusz” - epopejąUtwór jest dziełem łączącym cechy wielu gatunków literackich:gawędy szlacheckiej (narrator przyznaje się do niewiedzy, wprowadza nawiasowe uwagi, w których chwali lub gani bohaterów przyjmując punkt widzenia jednego z nich), baśni (przypisywanie przyrodzie cudowności, np. opis matecznika, ogrodu, astronomii Wojskiego), powieści psychologicznej (wszechwiedzący narrator ukazuje psychiczne i społeczno-historyczne czynniki wpływające na działania bohaterów), poezji lirycznej (narrator zamienia się w podmiot liryczny wyrażający swoje uczucia. Tu: oda), parodii romansu (miłosne perypetie Tadeusza i Telimeny), powieści historycznej (opisy wydarzeń wojennych), poematu heroikomicznego (sceny walki z Moskalami)Łączy tragizm (spowiedź Jacka Soplicy) z komizmem (rada w zaścianku, zaloty Hrabiego do Zosi), realizm (opis uczty) z liryzmem (opisy przyrody).

Nie można więc nazwać “Pana Tadeusza” epopeja w rozumieniu czysto teoretycznym. Poemat ten stał się nim dzięki temu, że za takową zechciał go uznać naród. Ukazuje bowiem:bohaterskie czyny wybitnych postaci, rysuje wielobarwną panoramę życia, bohaterem zbiorowym uczyniony w nim został naród polski, ukazuje przełomowy moment w życiu owego narodu: zwaśniona społeczność rodowa jednoczy się przeciwko narodowemu wrogowi, przy czym chłopi podniesieni zostają do godności członków narodu, znajdujemy w nim spolszczone aluzje do tradycyjnego wzorca eposu - liczne inwokacje, w tym do Ojczyzny i do Matki Boskiej, co odzwierciedla charakterystyczny dla społeczności kult,Obraz Soplicowaokolic dokonuje poeta zaraz na początku utworu, tuż po inwokacji. W dalszych partiach dopełniając jedynie obrazu. Dokładnie ciężko jest umieścić Soplicowo na mapie. Wiemy, że jest to miejscowość nadniemeńska. Być może nazwę zaczerpnął poeta od znajdującej się na nowogródczyźnie osady Saplice. Nie jest to jednak kwestia istotna dla poematu, chociażby dlatego, że celem Mickiewicza nie było ukazanie konkretnego dworku szlacheckiego, ale dworku typowego, mającego stanowić prototypowy przykład powszechnego zjawiskaNa gospodarstwo Sopliców składa się dwór i gumno, czyli przyległe budynki i okolice. Warto przytoczyć opis owego dworku, gdyż wejdzie on na stałe do mitologii narodowej, jako ostoja polskości, tradycyjna siedziba

Pojmowanie dworku szlacheckiego, jako centrum polszczyzny jest nawiązaniem do myśli Jan Kochanowskiego oraz szerzej, do całego renesansowego ideału żywota człowieka poczciwego, a dokładniej poczciwego ziemianina. Takie życie pędzie w Panu Tadeuszu Sędzia. Jego dwór jest ostoją tradycji narodowych, religijnych i obyczajowych.

Jak twierdzi ta sama badaczka, to właśnie etykieta, tradycja pozwoliła przekroczyć w utworze czas rzeczywisty, którego ząb nie naruszył biegu życia ziemiańskiego. Soplicowo wraz ze swoim tradycjonalizmem istnieje niejako poza czasem. Mamy wprawdzie dokładnie podany czas akcji, ale jest on użyty tylko w odniesieniu do wątków historycznych umieszczonych w utworze, bowiem codzienne życie mierzy się tam według zupełnie innego zegara. Wyznacza go cykl życia natury, w pełni sprzęgniętej z losem ludzkim. Doba odmierzana jest wschodami i zachodami słońca, czas odlicza się poprzez pory roku. Pozwala to pozostawać w oderwaniu od realiów społecznych 1811/ 1812 roku.JACEK SOPLICA- „Pan Tadeusz” Adama Mickiewicza, to postać o barwnej biografii. W młodości Soplica jest zawadiaką, hula, bierze udział w sejmikach, jest sławny w okolicy ze skłonności do bitki i wypitki, obdarzony kawalerską fantazją, bardzo przy tym wśród szlachty popularny. Soplica kocha się w Ewie Horeszkównie- córce Stolnika. Jednak temu związkowi zdecydowanie przeciwny był Stolnik, ponieważ Soplica nie dorównywał mu majątkiem i urodzeniem. W życiu Jacka Soplicy dokonuje się metamorfoza, lecz nie tyle po odmowie przez Horeszków ręki Ewy, co po nieszczęsnym, niemal przypadkowym zabójstwie Horeszki. Soplica przemienia się w księdza Robaka. Robak to postać pełna pokory, cicha, wiodąca tajny żywot emisariusza. To on ocalił życie Hrabiego i Tadeusza w czasie polowania, skrycie przygotowywał powstanie, przemycał broń i edukował szlachtę, przygotowując ją do walki przeciwko Moskalom. To on ratuje niefortunnych zajezdników, pojmanych w dyby przez Majora Płuta - słowem: trudno o doskonalszy wzór ofiarnego patriotę. Jacek Soplica to bohater dynamiczny, ulegający wieloetapowej ewolucji. Z początku jest typowym sarmatą, warchołem skłonnym do anarchii, potem staje się romantycznym kochankiem i cierpi z miłości na podobieństwo Gustawa, gdy zaś Stolnik odmawia mu Ewy, przeistacza się niczym Giaur w demona zemsty, a gdy ta się dokona, przychodzi czas na gorzką refleksję- jej efektem jest kolejna przemiana, w Konrada- niespełniona miłość do kobiety przeistacza się w miłość do ojczyzny, której Soplica całkowicie się poświęca, wiodąc żywot emisariusza- jego zasługi przypomina Podkomorzy podczas oficjalnej rehabilitacji, połączonej z przyznaniem Legii Honorowej.

“Kordian” Juliusza Słowackiego Kiedy w 1830 r. wybuchło powstanie listopadowe dwudziestojednoletni Juliusz Słowacki był jedynym spośród wielkich polskich romantyków obecnym w tych dniach w Warszawie. Zaznał wtedy po raz pierwszy sławy i sympatii czytelników, a przyniosły mu ją patriotyczne wiersze wzywające do walki.. Po upadku powstania nie mógł już wrócić do kraju i do śmierci pozostał na emigracji.“Kordian” napisany został w Genewie w 1833 r. (wydany rok później). Był on początkowo zaplanowany jako trylogia opowiadająca o dojrzewaniu, walce i klęsce pokolenia powstańców .Główny bohaterKordian, chłopiec ma głębokie poczucie bezsensu życia. Chciałby dokonać czegoś wielkiego i niezwykłego, a jednocześnie zdaje sobie sprawę z nierealności swoich pragnień. Paraliżuje to jego wolę i budzi myśli samobójcze.Miłość: sentymentalna, arkadyjska, ykoncypowane uczucie, które ma być ukojeniem “jaskółczego niepokoju”; Próba samobójstwa: konsekwencja niespełnionej miłości; nie udało się bohaterowi znaleźć ideału wykraczającego poza codzienność, w którym zamanifestowałby i potwierdził swoją tożsamość i wyjątkowość osobowości. Nie do przyjęcia okazała się przyziemna, niegodna idealisty kariera Janka, co psom szył buty, nie do powtórzenia w zmienionej sytuacji historycznej są żołnierskie czyny z opowieści Grzegorza. Podróż po Europie: poznawanie ludzkiego świata społecznego, konfrontacja marzeń i ideałów z rzeczywistością, nauka odróżniania wartości prawdziwych od fałszywych (— świat realny a literatura, — życie społeczne a idealistyczne traktowanie nieprzeciętnej jednostki, niepowtarzalnej miłości, moralnego autorytetu papiestwa). Dojrzewanie do wielkiej idei: monolog na Mont Blanc (— poczucie szczytu własnej mocy, — wadzenie się z samym sobą, prowokacja wewnętrzna, — brak pewności, rozdarcie między pragnienie czynu a niemoc). Ocena powstania listopadowegoDyskusja nad przyczynami klęski powstania była jednym z głównych tematów polskiej literatury polistopadowej. “Kordian”, trzeci z kolei utwór dramatyczny Słowackiego, tym przede wszystkim różni się od poprzednich, że dotyczy współczesnych autorowi wydarzeń. Obrona: wskazanie wielkości i szlachetności idei, romantycznego patriotyzmu powstańców, uznania przez nich wolności ojczyzny za najwyższą wartość. Oskarżenie (wskazanie źródeł klęski): niedojrzałość psychiczna pokolenia powstańców (pomysł spisku jako wytwór wybujałej wyobraźni, która rozmija się z rzeczywistością; teatralna oprawa spotkania: maski, hasło, bliskość grobów królewskich), niedojrzałość moralna spiskowców (niemożność stworzenia nowej etyki walki i wykorzystywanie kodeksu rycerskiego wykluczającego podstęp; narodowa tradycja czci dla króla-pomazańca silniejsze niż nakaz bezwzględnej walki z zaborcą), społeczna izolacja spisku (idea indywidualnego poświęcenia się wykluczająca ogólnonarodowy zryw; demobilizujący śpiew Nieznajomego-Szatana; lud warszawski aprobujący nie czyn Kordiana, ale jego parodię - skok na placu Saskim), przywódcy “z piekła rodem”: przerażeni republikańskim charakterem powstania i dążący do zahamowania zrywu. Chłopicki (ambicje Napoleona, ale bez jego rozumu, starość, izolacja od ludu); Skrzynecki (brak odwagi, kunktatorstwo, powolność, niezdecydowanie); Niemcewicz (starość, zaopatrzenie w przeszłość); Lelewel (teoretyzowanie, skłonność do jałowych rozważań); Krukowiecki (zdrada).Akt III. - Spisek koronacyjny: maj 1829 r, na Placu Zamkowym w Warszawie wokół pokrytego czerwonym suknem rusztowania zbiera się elegancka publiczność pragnąca obejrzeć cesarski orszak. W katedrze Św. Jana bowiem odbywa się koronacja Mikołaja I na króla Polski - Car przysięga wierność konstytucji. Kiedy dwór opuszcza katedrę, Wielki książę Konstanty (brutalny satrapa) torując sobie drogę uderza starą kobietę z dzieckiem. Dziecko upada i zostaje stratowane. Po powrocie orszaku na zamek lud rozrywa na strzępy sukno pokrywające rusztowanie, a tajemniczy Nieznajomy śpiewem uspakaja zebranych. W podziemiach katedry odbywa się zebranie zamaskowanych spiskowców przygotowujących zamach na Cara i jego rodzinę. Prezes stara się ich powstrzymać ukazując moralną ohydę królobójstwa, sprzecznego z polską tradycja. Sprzeciwia mu się Podchorąży przypominając o zbrodniach zaborców. Do podziemi próbuje dostać się szpieg, ale zostaje zabity przez strażnika. W tajnym głosowaniu spiskowcy opowiadają się przeciwko zamachowi. Podchorąży odsłania twarz - okazuje się być nim Kordian. Wygłasza wspaniałą tyradę (w. 198 - 266; 318 - 382) i postanawia sam dokonać zabójstwa. Okazja nadarza się, gdy zostaje wyznaczony do nocnej warty w zamku królewskim. W drodze do sypialni Cara ulega jednak Strachowi i Imaginacji (projekcja duszy bohatera, w której odbywa się walka między obowiązkiem moralnym, nałożonym przez sumienie, i instynktem samozachowawczym), które nasuwają mu straszne obrazy wyrażające okropność krwawego czynu. Zemdlony pada pod drzwiami do sypialni władcy. Zostaje zamknięty w domu wariatów. Odwiedza go tam szatański Doktor (kolejna projekcja duszy i myśli Kordiana) i pokazuje dwu szaleńców przekonanych, że poświęcają się za ojczyznę: jeden twierdzi, że jest krzyżem na którym umarł Chrystus, drugi - że podtrzymuje niebo chroniąc ludzkość

POZYTYWIZM“Nad Niemnem” Elizy Orzeszkowej Kiedy ukazało się “Nad Niemnem”, w 1887 r. drukował je “Tygodnik Ilustrowany, Orzeszkowa była już znaną pisarka z poważnym literackim i publicystycznym dorobkiem. Szczególne uznanie krytyki i czytelników zdobyły jej powieści w których dominowały “tematy narodowe” ujęte w ramy ideowych i literackich nurtów.SymbolikaW powieści rolę symboliczną odgrywają dwie mogiły:grób mitycznych przodków, protoplastów rodu Bohatyrowiczów, Jana i Cecylii - niejako sankcjonuje i uświęca rolę tego zaścianka na ziemi nadniemeńskiej (symboliczny grób osnuwa legenda siegająca średniowiecza); mogiła powstańcza to:— symbol świętego czasu powstania, kiedy to wszyscy solidarnie, i dwór i zaścianek, poszli walczyć za wielką sprawę w imię wolności, równości, demokratyzmu i współpracy,— swoiste miejsce pamięci narodowej, którym opiekują się Bohatyrowicze przechowywający wartości przez nią symbolizowane.Symboliczną role odgrywa tu także przyroda nadniemeńska, pośród której się żyje i umiera.Jej opisy, obszerne i barwne są hołdem złożonym naturze, ale stanowią także odniesienie do spraw, wobec których rzeka, bór, pola uprawne i drogi zachowują milczenie, są tylko ich biernym świadkiem. W świecie przyrody, niekiedy tajemniczej i dzikiej, panuje wieczna harmonia, ład i wewnętrzny spokój. Świat ludzi kłóci się z tą naturalną jednością, choć powinien dążyć do życia z nią w symbiozie. Czas narodowej próby takiej zgody wymaga. Obraz ziemiaństwa po powstaniu styczniowymW “Nad Niemnem” wszyscy bohaterowie należą do warstwy szlacheckiej. Orzeszkowa podejmuje próbę analizy zmian jakie zaszły w społeczeństwie polskim po powstaniu styczniowym. W sytuacji konkurencji ekonomicznej odchodzą w zapomnienie wielkie ideały, a środowisko szlacheckie , w dużej części, degeneruje się. Przedstawione tu środowisko można podzielić na trzy grupy:Arystokrację:Zygmunt Korczyński — syn legendarnego w okolicy Andrzeja Korczyńskiego, wychowany na kosmopolitę i lekkoducha. Człowiek słaby i pozbawiony moralności. Ożeniony z bogatą i uwielbiającą go panna Klotyldą, szybko znudził się żoną i pargnie nawiązać romans z Justyną. Teofil Różyc — kuzyn sąsiadów Korczyńskich, Kirłów. Posiadacz zrujnowanego, ale jeszcze znacznego majątku, człowiek zdegenerowany (morfinista), który w małżeństwie z Justyna upatruje odmiany życia.DwórBenedykt Korczyński — właściciel Korczyna, dzielny, wiecznie zapracowany gospodarz zbyt jednak dosłownie traktujący patriotyczny nakaz utrzymania dobrze prosperującego majątku w polskich rękach, zapomina bowiem o niemniej ważnym obowiązku wspomagania aktywności Polaków o niższym statusie społecznym (konflikt z zaściankiem) Emilia Korczyńska — żona Benedykta, neurotyczna, rozkapryszona piękność, nękana chorobami prawdziwymi i urojonymi. Żyje w izolowanym świecie dwu pokoi, które urządziła w stylu sentymentalnym i wypełniła bibelotami i romansami. Kontaktuje się wyłącznie z damą do towarzystwa, panną Teresą. Z życiem dworu i pracą nie chce mieć nic wspólnego. Witold Korczyński — syn właścicieli Korczyna, młody, postępowy szlachcic pełen pozytywistycznych ideałów. Krytykuje ojca pragnąc wprowadzić wiele zmian w zarządzanym majątku, a także obwinia go o zaostrzenie konfliktu z zaściankiem. Poproszony na weselu Elżuni Bohatyrowiczówny o wstawiennictwo w związku z przegraniem przez zaścianek procesem, dzięki swemu zaangażowaniu przyczynia się do zakończenia sporu. Justyna Orzelska — piękna, dumna i mądra, ale niestety niemajętna panna, pełni w domu wujostwa Korczyńskich rolę rezydentki. Ojciec Justyny, to zdziwaczały i zdziecinniały starszy pan. Zajmuje się tylko grą na skrzypcach i jedzeniem. Do Justyny zalecał się niegdyś Zygmunt Korczyński, ale presja środowiska udaremniła mezalians. Dziewczyna bardzo boleśnie przeżyła zawód miłosny, odczuwa swą samotność i bezsens życia “na łaskawym chlebie”. Przypadkiem poznany Jan Bohatyrowicz budzi jej zainteresowanie, a coraz częstsze wizyty w zaścianku zbliżają młodych ku sobie. W czasie wizyty na mogile powstańczej stryj Jana, Anzelm opowiada jej dzieje swojej miłości do Marty Korczyńskiej, siostry Benedykta nie wspomina jednak o powodach rozstania. Ta spytana, wyznaje, że bała się pracy, a także wstydu, jaki pzreżywała, gdy dwór wyśmiewał się z jej “chłopskiego amanta”. Mądra dziewczyna pzryjmuje oświdczyny Jana a odrzuca umizgi Różyca. Opuszcza dwór i odprowadzana przez wuja, kieduje się ku zagrodzie Jana.Zaścianek

Anzelm i Jan Bohatyrowiczowie - głęboko przywiązani do tradycji narodowej i do rodzimej ziemi. Serdeczni i otwarci wobec przyjaznym im reprezentantom dworu (Justyna, dzieci Korczyńskich); schłopiali w wyniku trudnej sytuacji ekonomicznej, ale zachowujący godność i pamięć lepszej przeszłości

Bolesław Prus “Lalka” Aleksander Głowacki, używający pseudonimu Bolesław Prus urodził się 20 VIII 1847 r. w Hrubieszowie nieopodal Lublina, zmarł zaś w 19 V 1912 r. w Warszawie którą uczynił bohaterem swoich licznych opowiadań, nowel, powieści, felietonów i artykułów.W nich najpełniej wyraził swoje pozytywistyczne poglądy, które sprowadzają się do stwierdzenia, iż pisarz poprzez dzieło powinien prezentować postawę obywatelską, a tym samym kreować bohaterów reprezentujących ludzi czynu i pożytecznej, przede wszystkim w kategoriach społecznych, pracy. Ukazywać człowieka sukcesu, bogacącego się, dostarczającego dóbr materialnych społeczeństwu i narodowi, dbającego o innych, przede wszystkim o tych, którzy są od nich zależni. Ignacy Rzecki - ostatni przedstawiciel postawy romantycznejIgnacy Rzecki, człowiek sumienny i wymagający od innych systematycznej pracy, mieszka samotnie w skromnym pokoiku za sklepem. Jest to reprezentant poprzedniego romantycznego pokolenia, wierzy w gwiazdę Bonapartych, a swoje przemyślenia, wspomnienia oraz relacje z bieżących wydarzeń zapisuje w pamiętniku. Dzięki tym notatkom poznajemy dzieje autora pamiętnika. Pochodzi z ubogiej rodziny, wychowywał go ojciec, woźny w Komisji Spraw Wewnętrznych i ciotka. To ojciec wpoił mu kult Napoleona I - cesarza rozdającego chłopom ziemię, obalającego trony i przynoszącego ludziom wolność. Od najmłodszych lat pracował w sklepie Jana Mincla, Niemca z pochodzenia, który prowadził swój interes na sposób patriarchalny. Wraz z przyjacielem, Augustem Katzem, próbował w czyn wprowadzić romantyczne hasła wolności, równości i braterstwa i walczył w 1848 r. na Węgrzech. Po samobójczej śmierci Katza (patrioty, który nie mógł znieść myśli o klęsce powstania styczniowego) przez 2 lata tułał się po Europie, wreszcie schwytany podczas próby przekroczenia granicy Królestwa rok spędził w więzieniu. Dzięki pomocy syna Mincla powrócił do Warszawy i sklepu. Do końca życia pozostał wierny swoim ideałom, naiwnie oczekując nowej koniunktury politycznej, w której raz jeszcze będzie można podjąć walkę o wolność. Idealistyczny, nierealny stosunek do życia przenosi również na sprawy prywatne. Uwielbiana przez starego subiekta pani Stawska wychodzi za mąż nie za Stacha, a za “lekkoducha” Mraczewskiego. Podziwiany Wokulski, który mógłby być, w zamyśle Rzeckiego, przywódcą w wielkiej narodowej sprawie, ginie z miłości do niegodnej go kobiety. Sklep, któremu oddał swe siły przeszedł w ręce Henryka Szlangbauma (Żyd, któ®ego ojciec lichwiarz z powodu odejścia syna od religii przodków wydziedziczył). Cały świat, wyhodowany w wyobraźni starego subiekta, runął. Umiera w przekonaniu, iż “non omnis moriar” (nie wszystek umrę).Stanisław Wokulski - bohater łączący w sobie cechy romantyka i pozytywisty.Główny bohater “Lalki” reprezentuje idealistów epoki pośredniej, z pogranicza romantyzmu i pozytywizmu. Od wczesnej młodości życie nie szczędziło mu cierpień, krzywd i poniżenia. Wybitnie zdolny został przez własnego ojca (szlachcica) zmuszony do upodlającej pracy w jadłodajni Hopfera. Tu jednak zetknął się ze studentami akademii medycznej, którzy zaszczepili mu romantyczny rewolucjonizm. To z kolei pchnęło go do powstania styczniowego. Otrzeźwiał na Syberii, zrozumiał, że idee romantyzmu przebrzmiały. Na wygnaniu zetknął się z wybitnymi uczonymi (Czerski, Czekanowski, Dybowski) i dzięki nauce poczuł się wreszcie człowiekiem wolnym. Szanowano go i podziwiano, a jego wynalazki znalazły uznanie w petersburskich towarzystwach naukowych. Pełen nowych sił i optymizmu powrócił do kraju, by mu służyć swą wiedzą. Tu jednak spotkało go rozczarowanie, nie zapomniano, że był subiektem. Z głodu i nędzy postanowił ożenić się z bogatą kupcową i u boku zazdrosnej i ograniczonej żony spędził 4 lata. Czterdziestopięcioletniego kupca z apatii wyrwała miłość, którą pojmował na sposób romantyczny. Obiektem uczuć była panna Izabella. Mając świadomość dzielącej go od ideału różnicy społecznej, całą energię wykorzystywał, by zbliżyć się do ukochanej. Postanowił wzbogacić się (narażał życie, by zarobić 300 tysięcy rubli), przyjął sposób życia sfer arystokratycznych (kupno klaczy wyścigowej, pojedynek z Krzeszowskim, udział w rautach, konieczność eksponowania blichtru zamożności, nauka j. angielskiego). Jednak zaślepienie miłosne nie zabiło w nim człowieka myślącego, dlatego też miłości towarzyszy rozdarcie wewnętrzne. Bezustannie walczy w nim pozytywista z romantykiem, społecznik ze skrajnym indywidualistą, idealista z racjonalista. Potrafił krytycznie ocenić wartość klasy do której popychało go uczucie. Jednak miłość spowodowała katastrofę. Kiedy zrezygnował z walki o uczucie panny Izabelli, zrezygnował też z egzystencji w społeczeństwie, które go nie rozumiało i odepchnęło. Stwarzając pozory samobójstwa (wysadzenie kamienia w ruinach zasławskiego zamku), testamentem pożegnał się z przyjaciółmi. Z wielu niedomówień można wnioskować, że wybrał pracownię Geista (uczonego dziwaka, który w Paryżu pracował nad wynalezieniem metalu lżejszego od powietrza) jako już jedyny życiowy cel.Julian Ochocki - najmłodszy idalistaTak jak dla Rzeckiego i Wokulskiego nie było miejsca w ówczesnym społeczeństwie, tak i nie znalazło się ono dla najmłodszego reprezentanta niepoprawnych marzycieli, Juliana Ochockiego. Urodził się w rodzinie spkrewnionej z arystokratycznymi rodami, wprawdie zbiedniałej, ale utrzymujące przyzwoity poziom życia. W porę dostrzeżono jego zdolności i umożliwiono zdobycie dyplomu dwu wyższych uczelni (wydziału przyrodniczego na uniwersytecie i mechanicznego na politechnice). Wychowany w pozytywistyvznym kulcie nauki, Ochocki wierzy w nieograniczone możliwości ludzkiego rozumu. Wrażliwy, zdolny i wykształcony marzy o zbuodwaniu latającej machiny. Marzenie to nie było fantastyczną mżonką, ale niedorzecznością była wiara wynalazcy o nadzwyczajnych możliwościach techniki w sferze pzrekształceń ustrojowych - młody człowiek wierzy, że cudowne odkrycie uszczęśliwi ludzkość. Obraz społeczeństwa polskiegoMieszczaństwo:stare pokolenie: Jan Mincel, spolszczony Niemiec, kupiec, który własną praca dorobił się sklepu w centrum Warszawy. Uczciwy i pracowity wzbogacił się, wychowując pokolenie równie jak on oszczędnych i zpobiegliwych handlowców (syn Jan, Rzecki); średnie pokolenie: Ignacy Rzecki, August Katz. Pracują, ale i walczą “za wolność naszą i waszą” realizując swój romantyczny światopogląd; nowe pokolenie: Stanisław Wokulski. Przedsiębiorczy i energiczny, robi błyskawiczna karierę, dziesięciokrotnie powiększając pozostawiony przez żonę majątek. Dorabia się na handlu, na dostawach międzynarodowych dzięki sytuacji jaka wytworzyła się na ziemiach polskich po powstaniu styczniowym. Grupę te cechuje brak energii, bezruch, rezygnacja ze zdobywania majątku i pozycji społecznej. Każdy objaw większej przedsiębiorczości uważany jest w tym środowisku z czyn niepoczytalny. Nic więc dziwnego, że pozycję pierwszoplanową w życiu ekonomicznym kraju zdobywają Żydzi posiadający energię, pracowitość i cierpliwość w zdobywaniu zamierzonych celów i poczucie solidarności w grupie.Arystokracja: pani Wąsowska(piękna i nieco cyniczna wdowa) baronowstwo Krzeszowscy (skłócone małżeństwo, w którym baron roztrwonił majątek grając na wyścigach, a baronowa, po stracie jedynej córczki, popadła w histerię) prezesowa Zasławska (mądra staruszka, którą ze stryjem Wokulskiego łączyło wielkie uczucie. Jej wzorowo prowadzony majątek, z ochronkami dla chłopskich dzieci, dbałością o służbę i fornali to wyjątkowa szczęśliwa wysepka wśród ogólnego niedbalstwa), Tomasz Łęcki (bankrut, przekonany o swej wybitnej wartości i energii w rzeczywistości reprezentuje poziom umysłowy graniczący z tępotą. Zajmuje go jedynie salonowa etykieta) i jego córka Izbella (jej osobowość to klasyczny produkt salonów. Rozpieszczona egoistka nie potrafi z niczego sobie odmówić ani z niczego zrezygnować), Ochocki, Kazimierz Starski (amoralny i cyniczny), baron Dalski narzeczony wnuczki prezesowej, zaślepiony miłością, zdziecinniały i naiwny), książę (najbardziej wartościowa postać, popiera projekt założenia Spółki do handlu ze Wschodem, pragnie coś zrobić dla “nieszczęsnego kraju”, ale brak mu energii i zdolności umysłowych)

Tę grupę społeczną oskarża pisarz o doprowadzenie kraju do upadku, o zanidbanie interesów narodowych. Cechuje ją: — pasożytnictwo, — próżniactwo, — zbytkowy tryb zycia, gonitwa za rozrywkami, — brak patriotyzmu, — nieuzasadniona pycha z powodu swego arystokratycznego pochodzenia, pogarda dla ludzi pracy, — brak godności własnej (gonitwa za posagiem).Lud: Wysoccy, Węgiełek (kamieniarz, Magdalenka (młoda dzieczyna, prostytutka, którą zajał się Wokulski wpierw posyłając do zakonnic na naukę szycia, a następnie umieścił pod opieką rodziny furmana Wysockiego) - ukazany jest wyłącznie marginesowo. W czasie spaceru Wokulskiego po Powiślu.

Ukazany jest jako warstwa ustawicznie krzywdzona, bez możliwości rozwojowych.

Zbrodnia i kara napisana w 1865 r.powieść Fiodora Dostojewskiego, przedstawia niepokojące, obsesyjne dylematy człowieka. Akcja utworu -Petersburg, miasto ukazane jest szare i odpychające, mroczne,PROBLEMATYKA zostaje przedstawiony kontrowersyjny problem prawa do zbrodni. Powieść wyrosła z przekonania pisarza, że zerwanie z tradycją chrześcijańską niszczy człowieka i stosunki międzyludzkie, czego przejawem jest np. indywidualizm prowadzący do zbrodni. Autor wnikliwie analizuje złożoność motywów zbrodni popełnionej przez Raskolnikowa takich jak: pragnienie wydobycia się z nędzy i teoria bohatera, który czuje się jednostką wybitną, uprawnioną do mordu w imię wyższych celów. Raskolnikow zabija lichwiarkę, która tyranizuje własną siostrę i ma mnóstwo pieniędzy, ponieważ sądzi, że w jego rękach pieniądze te przyniosłyby dobro ludziom, mógłby uszczęśliwić wielu swoich bliskich. , Bohaterowie Raskolnikow został w powieści ukazany zarówno poprzez prezentację jego myśli, zachowań, stanów psychicznych, ale również w relacjach z Sonią i innymi występującymi tu osobami Alona Iwanowna Lizawieta, przyrodnia siostra Aldony, zajmuje się drobnym handlem i ręcznymi robótkami. Jest całkowicie podporządkowana lichwiarcePulcheria Aleksandrowna, matka Rodiona i Duni, jest prostą kobietą, czułą wobec swoich dzieci, pełną wiary w talent i sukcesy Dunia (Awdotia Romanowna), siostra Rodiona, jest ładną młodą dziewczyną zaręczoną ze starym kawalerem Łużynem. Piotr Pietrowicz Łużyn, narzeczony Duni, człowiek pozbawiony zasad moralnych, małostkowy, wyrachowany powieść polifoniczna(wieloglosowa): ZBRODNIA I KARAłMłody Raskolnikow zdawał się dzielić ludzi na dwie kategorie - zwykłych i niezwykłych. Ludzie zwykli, przeciętni, winni się podporządkować we wszystkim ludziom niezwykłym, ważniejszym od siebie, wobec siebie nadrzędnym. „klasa pierwsza, czyli materiał, to ogólnie biorąc ludzie z przyrodzenia zachowawczy, przykładni ulegli i swą uległość miłujący”. Jednostki wybitne mogą bez żadnych konsekwencji łamać prawo, bo to oni je tworzą dla własnej wygody i użyteczności. Mogą również bez żadnych konsekwencji zabijać innych, jeśli tylko nie wnoszą nic dla dobra całego społeczeństwa. Niedościgłym wzorem dla Raskolnikowa był Napoleon. Raskolnikow uważał, iż jedynym zajęciem „ To nadludzie tworzą innowacyjne rozwiązania, pchają świat do przodu, powodując jego rozwój i przyrost jakościowy, a nie tylko ilościowy. Bohater, skoro zaliczał się do grupy „niezwykłych” ludzi, nie miał żadnych moralnych oporów, by mijać się z obowiązującym powszechnie prawem: Ku przerażeniu Porfirego i Razumichina stwierdza, że jednostki wybitne mają prawo uznawać zasadę celu uświęcającego środki Swoje kontrowersyjne teorie Raskolnikow zawarł w artykule „O zbrodni” napisanym do "Słowa Tygodniowego", ale wydrukowanym w "Słowie Periodycznym". Powyższy sposób patrzenia na człowieka i jego miejsce w społeczeństwie Dostojewski zaczerpnął z filozofii Hegla. Inspiracją mogły być także książki psychologiczne, w tym m.in. Thomasa de Quincey'a oraz Maxa Sterna (np. O psychologii zbrodni), pierwsze teorie Stirnera (o nadczłowieku), na podstawie których tworzył psychikę bohatera ogarniętego manią wyższości w stosunku do innychNarodziny zbrodniczej idei

łPrzy dochodzeniu do momentu, gdzie w umyśle Raskolnikowa narodziła się idea popełnienia zbrodni, należy rozważyć dwa etapy w jego życiu. Pierwszy nazwać można umownie etapem teoretycznym, drugi zaś - etapem praktycznym. W etapie pierwszym widzimy Raskolnikowa, który snuje rozważania nad człowiekiem, jego kondycją, moralnością, zastanawia się również nad kategorią nadludzi i zwykłych ludzi. Jest to także etap, w którym rozważa ewentualność popełnienia zbrodni, kalkuluje jej plusy i minusy. Dochodzi do wniosku, iż majątek lichwiarki, którą chciał zabić, pozwoliłby mu na dokończenie studiów, to zaś z pewnością wpłynęłoby korzystnie na stan całego społeczeństwa. Z rozważań tych wynika obraz człowieka w gruncie rzeczy dobrego, którego do morderstwa skłoniła zła sytuacja materialna. Etap drugi, tzw. praktyczny, to czas już po dokonaniu zbrodni. Raskolników odczuwa, jak człowiek zachowuje się po morderstwie, jak to jest zabić kogoś dla pieniędzy, jakim uczuciem kieruje się zabójca stojący nad swoją ofiarą. Raskolnikow usprawiedliwia się jednak, iż „zabił nie człowieka, lecz zasadę.” Uważa, iż czyn ten go nie zmienił i nie stał się przez to kimś innym. Pojawić się może pytane, dlaczego Raskolnikow zabił lichwiarkę? Na pierwszy rzut oka wysuwa się cel rabunkowy, ale nie jest to jedyny powód tego mordu. Ważne jest tu to, iż student czuje się kimś wybitnym, nadczłowiekiem, plasującym się powyżej przeciętnej. Nie dotyczą go więc kary, które w takich przypadkach dotykają innych ludzi. W jego psychice znajduje się przyzwoleniem na tę zbrodnię, nie czuje z jej powodu wyrzutów sumienia.Zbrodnia i kara jako powieść...Zbrodnia i kara jako nowoczesna powieść psychologicznaDostojewski w swej powieści przedstawia czytelnikowi fascynujące studium zbrodni i studium psychiki bohatera, który tę zbrodnię popełnia. Bohatera fascynuje sam mechanizm zbrodni, stąd decyduje się na dokonanie morderstwa. Gardzi sumieniem, uważa też, iż jest on zwolniony z konieczności używania go.

Można powiedzieć, iż jest to powieść o ludzkiej duszy i o sumieniu. Autor analizuje bowiem drobiazgowo to, co się w duszy bohatera dzieje, w jaki sposób zbrodnia wyciska piętno na sumieniu Rodiona. Odsłania głęboko ukryte pragnienia, tajemnice, przeżycia, leki i obawy. Bada myśli i przeżycia, a nie tylko fakty. Zajmuje się motywami, determinantami wyborów i działań. Dostojewski zdaje się nam mówić, iż przyczyny popełnienia zbrodni należy w każdym przypadku doszukiwać się w ludzkiej psychice, w myśleniu i emocjach, a nie koniecznie w zewnętrznej sytuacji, w jakiej się człowiek znalazł.To on jako pierwszy tak mistrzowsko zajął się psychiką bohaterów swoich powieści. Wnikliwie analizował ich obawy, depresje, stany lękowe.

POTOPANDRZEJ KMICIC - Kmicicowie byli potężnym rodem w Orszanskiem, przyjaźnili się z Billewiczami. Ich fortuny stopniały podczas licznych wojen, dlatego Herakliusz Billewicz zapisał w testamencie Andrzejowi jedną ze swych wsi - Lubicz. Było także jego wolą , aby poślubił jego wnuczkę , Aleksandrę. Andrzej Kmicic to przystojny, wysoki, silny blondyn o siwych oczach i smagłej cerze. Jest postacią dynamiczną - zmienia się w czasie rozwoju akcji. Początkowo dumny, gwałtowny, nieopanowany, porywczy, jest typowym szlacheckim warchołem, który sam ustanawia dla siebie prawo, po licznych doświadczeniach losu uczy się hamować swój wybuchowy temperament. Jego odwaga nie zna granic - często igra ze śmiercią. Szczery i oddany przyjaciel - nigdy nie wybacza zbrodni popełnionych na jego bliskich. Jego prostolinijność, otwartość sprawiają, że umie pozyskać miłość i szacunek, ale czasem również wywołać strach podlegających mu żołnierzy. Potrafi być bezlitosny i okrutny. Jest patriotą który wielokrotnie bierze udział w walkach dla dobra i potęgi Rzeczpospolitej. Bardzo kocha swoją narzeczoną i stara się zasłużyć na jej miłość i szacunek. ANDRZEJ KMICIC JAKO BUNTOWNIK. Duchowy spadkobierca Jacka Soplicy, główny bohater Potopu , także nie stroni od kufla i szabli, a arkana poezji raczej są mu obce. Panna w prawdzie jest mu przychylna, ale sam swoim niedopuszczalnym zachowaniem spowoduje zerwanie zaręczyn. Oczywiście - zbuntuje się. Przeciw niechęci ukochanej. Przeciw Radziwiłłom, ich obłudzie i zdradzie ojczyzny. Przeciw szlachcie, która ma go za zdrajcę. Zmieni nazwisko, będzie działał samodzielnie, wierny tylko królowi i ojczyźnie, a zbuntowany przeciw szwedzkiemu najeźdźcy, jak wiemy to go uratuje i zrehabilituje.

MLODA POLSKA

Chłopi" Władysława Stanisława Reymonta

Awans społeczny i kulturalny autora "Chłopów" był niesłychany. Syn wiejskiego organisty urodzony we wsi Kobiele Wielkie, po 57 latach burzliwego życia został w 1924 roku laureatem literackiej Nagrody Nobla. Był wyjątkiem w epoce, którą zdominowała liryka, odwrócenie się od świata zewnętrznego i poszukiwanie tematów w tajemnicach ludzkiej psychiki. Reymont natomiast był twórcą dążącym do wiernego odtworzenia rzeczywistości poznawanej za pomocą zmysłów. Bohaterów swoich utworów budował w oparciu o własne doświadczenia, przeżycia i obserwacje.

Praca nad dziełem rozpoczęła się dość prozaicznie, Reymont podpisał w 1897 r. umowę z redakcją "Tygodnika Ilustrowanego, zobowiązując się napisać tetralogię zat. "Chłopi". Jednak kłopoty zdrowotne, a później wypadek kolejowy (lipiec 1900 r.) spowodowały, że pisanie powieści rozciągnęło się na lat dziesięć.

"Chłopi" jako epopeja Na epickość powieści, którą liczni krytycy porównywali z "Panem Tadeuszem" czy "Iliadą", składa się: koncepcja czasu (wiecznego, powtarzalnego, płynącego powoli ale nieuchronnie); bohater zbiorowy (gromada wiejska, na której tle przedstawieni są bohaterowie indywidualni); fabuła epizodyczna (wiele zdarzeń nie tworzy akcji, lecz służy budowaniu tła społecznego i obyczajowego); eksponowanie przyrody jako bohatera równorzędnego człowiekowi; szczegółowy opis przedmiotów, sytuacji, wyglądu, obyczajów, tradycji; połączenie dwu stylów opowiadania: — patetycznego (scena śmierci Boryny), — realistycznego (służącego opisowi codzienności chłopów) Tym, co różni "Chłopów" od klasycznego eposu, jest przede wszystkim koncepcja narratora, u Reymonta utożsamianego z bohaterami. Dzieje Macieja Boryny (postać wiodąca w tomie I). Postać potraktowana bardzo realistycznie, wyróżnia się na tle lipieckiej gromady zamożnością, siłą charakteru, pracowitością, statecznością i zaradnością. Posiada ewidentne cechy przywódcze (wieś darzy go większym zaufaniem niż wójta). Poznajemy go jako 58 letniego mężczyznę zawierającego związek z 19-letnią Jagną. Jest to związek z namiętności i rozwagi (pole matki Jagny przylega do jego majątku). Ożenek wyrabia w nim poczucie bycia prawdziwym gospodarzem. Wyrachowanie i egoizm sprawiają, że gotowy jest złączyć się z dworem przeciwko chłopom. Zdaje sobie sprawę, że praca jest podstawą sensu egzystencji (kiedy spostrzega, że Hanka ma charakter i jest "robotna" zmienia swój stosunek i traktuje ją jak prawdziwego członka rodziny).W sporze o las stara się konflikt załatwić polubownie, ale zna granice kompromisu i ryzykuje rozprawę, którą przypłaca zdrowiem. Urażony w swej godności i ambicji męża i posiadacza staje się zdolny do zbrodni (tylko przypadek sprawia, że przychwyceni kochankowie uchodzą z życiem). Jest więc postacią złożoną, nie wolną od słabostek i małostkowości. Losy Antka Boryny (od romansu z Jagną, poprzez wypędzenie z domu, więzienie, aż do powrotu na ojcowiznę; wątek miłosny Antka i Jagny zdominował tom II)). Syn Macieja w chwili rozpoczęcia akcji jest już człowiekiem dojrzałym. Nie kocha żony, Hanki i pracując u ojca czuje się wykorzystywany. Jego wielką miłością jest Jagna i małżeństwo ojca pogłębia konflikt (Maciej Boryna zawłaszcza ukochaną kobietę i pozbawia 6 morgów, które prawem dziedziczenia Antek uważał już za swą własność). Miłość i nienawiść sprawiają, że zapomina o obowiązkach. Ciężar troski o los rodziny spada na barki Hanki. Nie potrafi jednak odejść ze wsi. Porywczy, skłonny do bójek, uparty i dumny ma silne poczucie własności. Pozornie tylko lekceważy opinię otoczenia (boleśnie odczuwa izolację społeczną spowodowana związkiem z macochą). W końcu dochodzi do wniosku, że normy określające współżycie w gromadzie i dla niego są nadrzędnym nakazem ("W gromadzie żyję, to i z gromadą trzymam! Chceta ją [Jagnę] wypędzić, wypędźta; a chceta se ją posadzić na ołtarzu, posadźta! Zarówno mi jedno!"). Nie chce narazić się zbiorowości, bo z racji pozycji majątkowej do niego należeć będzie przywództwo nad gromada. Członek gromady, mąż, ojciec i gospodarz przezwycięża w nim namiętnego kochanka. Życie Jagny Wiejska piękność, córka wdowy Paczesiowej, siostra Jędrzycha i Szymka. Rozpieszczana przez matkę, nie dorosła do małżeństwa. Nieprzystosowana do życia w gromadzie, próbuje żyć na własny sposób. Nie ma sprecyzowanych marzeń ani uczuć ("... taka cichość we mnie rośnie, kieby śmierć przy mnie stojała, a tam mnie cosik porywa, tak ponosi, że tego nieba bym się uwiesiła i z tymi chmurami poniesła w świat"). Odczuwa zmysłową miłość do Antka, ale i sielankowo-poetycznie durzy się w Jasiu. Urodzona artystka przeżywa intensywnie muzykę organów, wzrusza opowieścią Rocha czy pięknem wiosennego krajobrazu. Posiada zdolności artystyczne (kraszanki, wystrzyganki). Obca jest jej pogoń za bogactwem (drze zapis i rzuca pod nogi Hanki). Dramat dziewczyny, zakończony wygnaniem ze wsi, wynika z jej odmienności. Jagna zapłaciła przede wszystkim za życiowe niepowodzenia wójtowej i organiściny.

DWUDZIESTOLECIE MIEDZYWOJENNE

Jądro Ciemności:Tytuł oznacza środek czarnego kontynentu,ale także duszę człowieka żyjącego we współczesnej cywilizacji,poddanego jej naciskom,ulegającego jej.Dotyczy to nie tylko Kurza ale i Marlowa.Czas i miejsce akcji:-autor nie umieścił ani jednej daty ale odbieramy go jako współczesny czasowi jego powstania oraz wydarzeniom z życia pisarza,na których jest oparty,-akcja rozgrywa się około 1890roku.-akcja rozgrywa się na pokładzie statku a czas to wieczór zapadający nad ujściem Tamizy.-ze względu na autobiograficzny charakter utw.należy umiejscowić akcję Marlowa w Kongu Belgijskim,mimo że auto unika nazw geogr.Kompozycja:Występuje 2 narratorów.Pierwszy,który rozpoczyna i kończy nowelę,przemawiając bezpośrednio,prezentuje sytuację,w której opowiada drugi narrator-Marlow,równocześnie Boh.utowru.Marlow stara się poznać Kurza i jego sens działań zbierając o nim info.Poznając Kurza poznaje siebie i odkrywa jak trudno poznać drugiego człow.Narracja jest retrospektywna,Marlow opowiada co mu się zdarzyło w przeszłości ale skupia się głów.na zrozumieniu tego coś się zdarzyło.Temat:tematem jest podróż,zawierająca elementy przygody i melodramatu ale też symboliczna.Jest to podróż poza czas i poza przestrzeń-podróż duchowa.Charlie Marlow-głów.boh.,oraz jej narratorem(pierwszoosobowy,subiektywny),boh.pojawia się w opowiadaniu ramowym,w konkretnej sytuacji:na pokładzie statku w gronie przyjaciół.Był on marynarzem,kapitanem statku,pisarzem,artystą,czł.wrażliwym,myślącym,głęboko przeżywającym co go otaczało i co mu się wydarzyło.Nie wiadomo nic o jego domu rodzinnym,miejscu urodzenia,szkole.Punktem kulminacyjnym tego życia było spotkanie z Kurzem.Marlow drąży problem kolonizacji,potępia wszelkie jej formy.Podróż do Afryki zweryfikowała jego poglądy,była rodzajem wtajemniczenia.Po śmierci Kurza broni jego opinię.Kurz-wszystko na temat niego wiemy od Marlowa,który dowiedział się , że było on poetą,malarzem,dziennikarzem.Dowiaduje się potem , że używa on broni palnej do wymuszania siłą dostaw kości słoniowej.Gdy bohater zostaje wprowadzony do utworu jest wychudzony niesiony na noszach ale panujący nadal nad otoczeniem.Kieruje nim pragnienie bogactwa i władzy.Pozbawiony wszelkich hamulców,upaja się tym.Jest on symbolicznym portretem dyktatora,tyrana,który przypisuje sobie nadludzką władze.Problematyka:Joseph Conrad ukazał bezwzględny egoizm w prowadzeniu dzieła cywilizowania Afryki.Pokazany jest kontrast Marlowa i Kurza oraz innych postaci.Autor burzy złudzenia dotyczące cywilizacyjnej misji białych.Czarni nie są barbarzyńcami to ludzi z własną duszą,kulturą wierzeniami,gnębieni i cierpiący.Biali są obłudnikami bez duszy.Utwór jest pełen krytyki dla podbojów i zniewalania ludności z krajów kolonialnych w imię postępu i niesienia cywilizacji.

Żeromski urodził się 14 X 1864 roku w Strawczynie ,uczeń kieleckiego gimnazjum. Nie uzyskując matury, wstąpił do Szkoły Weterynaryjnej pisał w gazecie „głos” i był guwernerem.W czasie udzielania korepetycji poznał swoją pierwsza żonę - Oktawię Rodkiewiczową. bibliotekarz. W Zurychu zetknął się z młodą polska emigracją socjalistyczną, poznał tam m.in. Narutowicza. Po powrocie do Polski pracował w bibliotece w Warszawie. na trzy lata wyjechał do Paryża. Drugą żoną pisarza była młoda malarka - Anna Zawadzka. Po wybuchu wojny usiłował wstąpić do Legionów i dostać się na front. W 1919 roku ponownie zamieszkał w Warszawie. Pseudonimy autora - Maurycy Zych, Józef Kateria. Cechy twórczości W swych utworach korzystał z obserwacji społecznych i politycznych przemyśleń. W swoich powieściach sięgał po wątki historyczne . Żeromski dbał, by jego powieści i opowiadania były autentyczne i wiarygodne historycznie. Misternie opisywał sceny batalistyczne, ale nie oznacza to, że po macoszemu traktował kreacje swoich bohaterów. Ich psychiki malował również z wszelkimi detalami. Język twórczości Żeromskiego jest rytmiczny, z licznymi hiperbolami, intensyfikacją, podkreślaniem ważnych wydarzeń i scen. Jest również niezwykle liryczny, podobny do impresjonistycznego malarstwa, zwłaszcza w opisach przyrody i jej piękna. Zauważyć również należy nowatorski dla tego okresu sposób opisu scen erotycznych - w rysowanym przez autora erotyzmie jest siła, magnetyzm, naturalność. Przedwiośnie(Stefan Żeromski)Cezary Baryka -Był synem polskich uchodźców Seweryna i Jadwigi. Nie znał Polski, którą uważał za ojczyznę swoich rodziców. poznajemy Cezarego ma 14 lat i dopiero zaczyna wchodzić w życie, Nie jest człowiekiem, który wyrzekłby się własnych poglądów dla korzyści, nie myśli w ogóle o wysokich stanowiskach czy zdobycia majątku. Młody Baryka mówi zawsze to co myśli. Nawet wtedy, gdy nie jest to dobrze widziane. Nie stara się dostosować do otoczenia, nie zależy mu na zdobyciu ludzkiej sympatii za wszelką cenę. Jest uparty i niepokorny. Dość szybko jednak zaczyna tracić młodzieńczą naiwność. Cezary, człowiek wrażliwy na niesprawiedliwość i ludzką krzywdę, jest wstrząśnięty ale i zdumiony biernością i cichą zgodą, z jaką nędzarze znoszą swój los.. Młody Baryka szuka swojej drogi, przeżywa fascynacje i rozczarowania. Najpierw jest zwolennikiem rewolucji, potem ją krytykuje, by w zakończeniu powieści ruszyć z demonstrantami na Belweder. Cezary poznał prawdę o Polsce, przeżył gorycz rozczarowań, bo nie była ona krajem „szklanych domów” i „swojego miejsca na ziemi”. Prawdopodobnie jeszcze długo będzie szukał - wieczny buntownik nie dający przyzwolenia na zło, ale podobnie jak autor powieści, bezradny i zagubiony, gdy przychodzi zaproponować skuteczne rozwiązania zmierzające do „naprawy Rzeczypospolitej”.Jadwiga Dąbrowska Baryka - matka Cezarego. Seweryn Baryka -ojciec bohatera . To on narysował synowi wizję Polski ze szklanymi domami. Szymon Gajowiec -przyjaciel rodziny Baryków, dawny narzeczony matki Cezarego, obecnie zajmujący wysoką pozycję w powstałym rządzie. Autor koncepcji powolnego reformowania kraju. Ideowy spadkobierca demokratycznej szlachty, niepodległościowiec, Hipolit Wielosławski - przyjaciel Baryki, poznany w czasie walk. Szlachcic, mieszkający w majątku w Nawłoci, gdzie zaprosił Czarka. Michał Skalnicki - wujek HipolityKarolina Szarłatowiczówna - zakochala sie w Cezarym, kuzynka Hipolity. Ginie otruta przez WandęWanda Okszyńska - grala z Cezarym na fortepianie "na 4 ręce"Laura Kościeniecka - ukochana CezaregoWładysław Barwicki - to z nim ukochana Cezarego - Laura - decyduje się wziąć ślub. Antoni Lulek - jeden z liderów komunistów, głoszący radykalne hasła dekompozycji społecznej i budowy nowego ładu od podstaw. Zapatrzony w Lenina i jego poglądy, bezkrytycznie wierzy w możliwość zbudowania sprawiedliwego i w pełni równego świata.Miejsce akcjiBaku - miejsce rozgrywającej się rewolucji i krwawych zamieszek. Tutaj poznajemy Cezarego i rodzinę Baryków.. Nawłoć - sielankowy, utopijny obraz małej, szlacheckiej posiadłości, w której czas upływał na przyjemnościach - balach, konnych przejażdżkach, obfitych śniadaniach, spacerach. To oaza spokoju i harmonijnej koegzystencji dwu światów - służby i ich panów. Przypomina Soplicowo. Tutaj Cezary odkrywa w sobie mężczyznę, uczy się kochaćChłodek - przedstawia obraz życia robotników rolnych, wiejskiego proletariatu. To wizja głodu, ubóstwa, ale także ciężkiej pracy na utrzymanie siebie i swoich najbliższych. Warszawa - to miejsce końcowego określenia tożsamości bohatera.Wizje rewolucjiPierwszy etap rewolucji w Baku to czas ogólnej euforii. Jest charakterystyczny dla rewolucji przejściowy brak towarów, problemy z wypłatami z kont bankowych itp. Panuje głód, rekwirowano majątki. Obraz Baku w okresie rewolucji to obraz miasta zamkniętego - nieczynnych sklepów, banków, szkół. Zdaniem rewolucjonistów, była to sytuacja pożądana i pozytywna. Na ulicach odbywały się teraz pochody i manifestacje poparcia dla rewolucji, na których wykrzykiwano hasła zaczerpnięte z rewolucyjnej ideologii, palono kukły dawnych przywódców. Wydarzenia rewolucji oraz przybycie do miasta komisarza poprzedziły kolejne zdarzenia, jakimi były starcia między Ormianami a Tatarami. Cezary początkowo był pod dużym wrażeniem tego, co dzieje się w mieście. Zachłysnął się rewolucyjnymi ideami - społeczną równością i sprawiedliwością, bolszewickim idealizmem. Doprowadziło go to do wydania własnej matki, która umarła wyniszczona robotami, na które została zesłana. Po jej śmierci nastąpił w bohaterze zwrot - a jego symbolem stała się obrączka matki, której nie znalazł na jej palcu. Ten moment jest cezurą, która rozpoczyna ideową ewolucję bohatera. Zaczyna on rozumieć, że cenę za rewolucję i jej owoce płacą najsłabsi obywatele miasta, niewinni ludzie. Cezary doszedł również do wniosku, że rewolucja poszła w złym kierunku i nie przyniosła jeszcze nic dobrego. Odmienną postawę wobec rewolucji przyjęła matka Baryki - Jadwiga. była wobec niej sceptyczna, starała się chłodzić emocje syna i nie podzielała jego entuzjazmu. Uważała, iż rewolucja nie przyniesie zmiany jakościowej na lepsze, lecz tylko przetasowanie wśród rządzących. Antoni Lulek jest przedstawicielem trzeciego podejścia do kwestii rewolucji. Uważa on, że władza ma być przejęta całkowicie, bez względu na ewentualne koszty, według makiawellistycznej zasady - cel uświęca środki. Ewolucja ideowa Cezarego Baryki. Początkowo zachwycony rewolucyjnymi ideami i entuzjastycznie je chłonący, swą postawę zmienił dopiero po śmierci matki oraz po dostrzeżeniu wśród grzebanych przez siebie trupów ciała pięknej Ormianki. Wtedy to idealistyczne patrzenie do rewolucyjne dokonania zmienia się na podejście realistyczne, trzeźwo oceniające efekty przemian.Powoli sam dochodził do tego, że chce być Polakiem. Prawdziwy dramat młodego Cezarego rozgrywał się w czasie drogi do Polski, gdzie odkrywa, że jest Polakiem. W wojnie polsko-bolszewickiej staje po stronie Polaków, jednak w głębi duszy ściera się nadal z ideami, które popierał w Baku. Kolejnym ważnym etapem w jego ideowej ewolucji jest pobyt w majątku Hipolita Wielosławskiego w Nawłoci, gdzie spotyka stykające się dwa światy - świat służby i świat ich panów. Z Nawłocią kontrastuje Chłodek, w którym Cezary decyduje się zamieszkać, by przekonać robotników do rewolucji. Po powrocie Cezarego do stolicy spotkał się on z Gajowcem, z którym dyskutował o reformach w Polsce oraz o koncepcjach naprawy ojczyzny. Gajowiec natomiast optował za reformami wolniejszymi, które przyniosą długofalowe efekty. Nie potrafił jednak przekonać Czarka, dla którego bieda wśród chłopów była tak duża, że reformy przewidziane na kilka lat nie przyniosą poprawy warunków ich życia.koncepcje naprawy polskiKoncepcja Szymona Gajowca - pozytywistyczna wizja, wspierająca się na prawie ewolucji, to plan systematycznie przeprowadzanych reform ekonomicznych, polegających m.in. na wzmocnieniu pieniądza, a także na reformach szkolnictwa, służby zdrowia, armii. Pracy u podstaw oraz pracy organicznej. Koncepcja Lulka - miała ona korzenie komunistyczne, bowiem wzorem była dla niego rosyjska rewolucja bolszewicka, z jej hasłami równości klas. Ideały te były dla Lulka ważniejsze od narodowej przynależności.. Lulek nie zdawał sobie jednak sprawy z tego, że robotnicy nie będą w stanie udźwignąć ciężaru przekazanej im władzy. Koncepcja szklanych domów - wizja zaproponowana przez ojca Cezarego, Seweryna Barykę. Szklane domy według Baryki to projekt nowej cywilizacji, której podstawą są wygodne, estetyczne mieszkania, dostępne dla wszystkich, nawet dla najbiedniejszych. Budowa i obsługa szklanych domów dawałyby zatrudnienie każdemu człowiekowi zgodnie z jego zdolnościami. SymbolikaOstatnia scena - przedstawia Cezarego Barykę, kroczącego z manifestantami, pod rękę z Lulkiem. W pewnym momencie Cezary wychodzi przed manifestantów. Scena ta obrazuje, iż Cezary zgadza się z postulatami poprawy sytuacji chłopów, zmiany stosunków społecznych na wsi. Wyjście przed szereg i pozostawienie z tyłu Lulka wskazuje jednak, iż nie do końca popiera wizję rewolucji zaproponowaną przez zwolenników bolszewizmu, także LulkaTytuł -. To pora roku odsłaniająca to wszystko, co pozostało po zimie, a co do tej pory przykrywał piękny śnieg. Przedwiośnie zapowiada jednocześnie najpiękniejszą porę roku, w czasie której wszystko budzi się do życia. Przyjmując, iż zimą nazwiemy okres niewoli, wówczas przedwiośnie będzie czasem oczekiwania na pełną wolność - czyli wiosnę w pełni, będzie czasem powolnych zmian w oczekiwaniu na pełnię wolności. Przedwiośnie oznacza więc już wolny kraj, ale nadal potrzebujący zmian, rozwoju, przeobrażeń i rozkwitu. Jest to czas namysłu nad najbardziej adekwatną drogą, którą winno podążać odrodzone państwo. Szklane domy - rewolucja techniczna. To coś pięknego, doskonałego, technicznie dopracowanego, również nowoczesnego, ale jednocześnie kruchego - szkło przecież łatwo się tłucze. Walizka - to symbol normalności i tego wszystkiego, co jest niezbędne do normalnego życia.narracja. W Rodowodzie narrator zamienia się w gawędziarza, przedstawiającego losy rodziny Baryków. Narrator obiektywnie stara się przedstawić całą sytuację i wszystkie wydarzenia z rodzinnej historii. Jest on bezstronnym świadkiem, obserwatorem, Jest również narratorem wszechwiedzącym. Wie, co myślą bohaterowie, jaki jest ich stosunek do omawianych kwestii i problemów. narracja trzecioosobowa - narrator potrafi stworzyć dystans do bohatera i wydarzeń, które opisuje. Przedstawia je całkowicie obiektywnie. Umie jednak wejść w psychikę jednej z postaci i z jej perspektywy opisać dane wydarzenie ale tylko pozornie, bowiem przekaz jest spersonalizowany. Przekaz taki jest emocjonalny, wypływający jakby z wnętrza bohatera. W II części powieści, gdzie wydarzenia dzieją się w Nawłoci, narrator występuje w postaci Cezarego Baryki, wie tyle co bohater (lub niewiele więcej). Ma podobne poglądy. Narrator Ostatnia część powieści to kolejna zmiana sposobu narracji. Narrator wchodzi w niej zarówno w postać bohatera, jak też stoi obok i obserwuje. Często zastosowany zostaje także dialog.

Witold Gombrowicz (1904-1969) - prozaik, dramaturg. Ukończył prawo na Uniwersytecie Warszawskim. Gdy miał 29 lat, opublikował zbiór opowiadań Pamiętnik z okresu dojrzewania. Był to jeden z najefektowniejszych debiutów międzywojennych. Ferdydurke, Z początku widziano w niej głównie utwór o zabarwieniu satyrycznym. Polskę tradycyjną reprezentują w powieści szkoła, usiłująca wpajać wychowankom kult Słowackiego, oraz dwór ziemiański. Natomiast mieszczańscy Młodziakowie to formacja postępu, bardzo - jak się okazuje - powierzchownego i sprowadzonego do zastąpienia starego rytuału nowymi przesądami. Historia Józia wtrąconego w niedorosłość to kolejne etapy walki z formą. Szkoła narzuca mu formy przeżywania, Młodziakowie narzucają mieszczański ideał postępu. Józio wygrywa jednak z profesorem Pimką, uwalnia się od Młodziaków, wyzwalając na chwilę bezsens, co powoduje "kupę", czyli chaotyczną bójkę wszystkich ze wszystkimi. Świat bezforemny nie jest jednak możliwy, zawsze przyjmujemy jakąś formę, która nas zniewala. . Ferdydurke to zdejmowanie kolejnych masek powagi i formy, którymi w życiu codziennym staramy się zasłonić ciągle tkwiące w nas dziecko. To wielki traktat o nieautentyczności życia zgodnie z narzuconymi formami. Zarazem jednak innego wyjścia nie ma, poza formą jest już tylko chaos.FerdydurkeJózio Kowalski - trzydziestoletni pisarz, który ma problemy z własną osobowością, nie potrafi sobie poradzić z problemami dorosłego człowieka, jest niedojrzały emocjonalnie. Jest narratorem opowieści o własnych losach. Usilnie próbuje wyzwolić się z formy, nie chce być traktowany jak dziecko, ani w szkole ani przez krewnych na wsi. Wpada również we własne sidła, zakochując się w pensjonarce Zucie i starając się w niedojrzały a wręcz „szczeniacki” sposób zwrócić na siebie jej uwagę. Na koniec jest już świadomy, że nie można uciec od formy. Wydostając się z jednej, wpada w kolejną.Miętus (Miętalski) - nieprzyjemny wyrostek,. Jest wulgarny, Próbuje się zbratać z parobkiem, by nawiązać kontakt z naturą, szczerością i bezpośredniościąSyfon (Pylaszczykiewicz) to przedstawiciel grzecznych i sumiennych . Zawsze przygotowany do lekcji,. Próbuje się ocalić przed narzucona „gębą” niegrzecznego chłopca. „Zgwałcony przez uszy” nie potrafi już normalnie egzystować i w ostateczności popełnia samobójstwo. Pimko profesor i kontroler stanu edukacji uczniów. Prototypem tego bohatera jest profesor Tadeusz Sinko z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pimko prowadzi grę z uczniami, która ma ich wpędzić w niewinność. Nie lubi sprzeciwu, po przeegzaminowaniu trzydziestoletniego pisarza, przemocą zabiera go do szkoły. Szkoła daje mu możliwość realizowania się w formie belfra. Przyłapany.Bladaczka - bezmyślny nauczyciel, całkowicie podporządkowany formie, który każe uczniom powtarzać utarte frazesy, niezgodne z ich przekonaniami.Młodziakowie - są przykładem fałszywej formy. Kreują się na nowoczesnych rodziców. Wiktor jest inżynierem. Jego prawdziwe „ja” ujawnia się w łazience, „typowy inteligent-chamuś z gębą tak kretynicznie krotochwilną, obmierźle sprośną i plugawo zbaraniałą” oraz w sypialni, gdzie posługuje się zdrobnieniami i zachowuje infantylnie. Joanna nie pracuje zawodowoZuta Młodziakówna - jest symbolem młodości, nowoczesności, witalności i seksu. Niegrzecznie zachowuje się wobec starszych. Zwraca na siebie uwagę mężczyzn w różnym wieku. Hurleccy - reprezentują warstwę szlachecka. Mimo utraty majątku nadal są wyniośli i z pogardą odnoszą się do parobka. Konstanty jest człowiekiem niekulturalnym, zdolnym do zadawania innym bólu. Ciotka jest uosobieniem dobra i łagodności. Walek - parobek na dworze u Hurleckich, zna tam swoje miejsce, przekonany przez Miętusa przełamuje formę.Czas i miejsceAkcja powieści rozpoczyna się we wtorek rano, po przebudzeniu bohatera.. Akcja pierwszej części powieści rozgrywa się w ciągu jednego dnia, w szkole, gdzie profesor Pimko przyprowadza Józia. Część druga rozgrywa się w ciągu kilkunastu dni na stancji u Młodziaków. Trzecia część rozgrywa się w Bolimowie w dworku u Hurleckich. \Główne wątkiCzęść pierwsza 1.Proces „upupienia” Józia przez profesora Pimko i szkołę2.Konflikt między Miętusem a SyfonemCzęść druga1.Miłość Józia do pensjonarki Zuty2.Historia rodziny MłodziakówCzęść trzecia1.Ucieczka Józia i Miętusa na wieś2.Próba zbratania się Miętusa z parobkiem3.Porwanie Zosi przez JóziaZakończenie„Koniec i bomba.A kto czytał, ten trąba!”.W ten sposób Gombrowicz na koniec zadrwił z czytelnika, niekonwencjonalne zakończenie miało podważyć sens całej powieści. Miało wybić niewinnego i nieświadomego czytelnika ze złudzenia samodzielności i dobitnie przekazać prawdę. Słowa te działają jak magiczne zaklęcie, jak wyrwanie z hipnozy. Uświadomiony odbiorca już nigdy nie zapomni o formie.PUPA, UPUPIENIE: pupa jest symbolem dziecinności oraz niewinności. Pupę przyprawia szkoła oraz nauczyciele. Główny bohater, trzydziestoletni pisarz, znowu zostaje wpędzony w dzieciństwo, w formę chłopca, gimnazjalisty. Dzieje się to za sprawa profesora Pimko, który przychodzi do niego pod pretekstem złożenia kondolencji z powodu śmierci ciotki i nieoczekiwanie zaczyna go egzaminować. Stwierdziwszy braki w wykształceniu, Józio zostaje skierowany do gimnazjum. Stanowczość starego profesora zmusza go do uległości. Pobyt w szkole tylko utrzymuje w nim stan dziecinności. Metodą jest powtarzanie przez nauczycieli utartych sloganów i regułek. Utrzymaniu tego stanu sprzyjają matki, które z zachwytem obserwują swoje pociechyŁYDKA: jest to symbol młodości, aktywności sportowej. Najwyraźniej widać ją w rodzinie Młodziaków. Łydka to sfera nieuświadomionej biologii, stanowi podtekst do innych potrzeb duchowych.Inżynier wraz z rodziną deklarują nowoczesny stosunek do życia, zachęcają swoją nastoletnią córkę do swobodnego zachowania. Dlatego łydka nierozłącznie kojarzy się z postacią Zuty, która jest ucieleśnieniem atrakcyjności. Jest obiektem westchnień zarówno młodych jak idojrzałych mężczyzn. Jej obojętność drażni Józia, który za wszelką cenę próbuje zdemaskować ją jako normalną dziewczynę.GĘBA: jest obrazem człowieka wobec drugiego człowieka. Można ją komuś przyprawić, ale nie sposób się od niej uwolnić. „człowiek jest najbardziej uzależniony od swojego odbicia w duszy innego człowieka, choćby ta dusza była kretyniczna”.Najbardziej jest widoczna w czasie pobytu bohatera w dworze Hurleckich. Tu bohater obserwuje relacje między warstwami społecznymi. Reprezentanci poszczególnych warstw znają swoje miejsce w hierarchii i w zależności od tego legitymują się odpowiednią „gębą”. Hurleccy żyją ponad stan kosztem innych, z wyższością tratują parobków.Ferdydurke jako przykład powieści groteskowej1. Posługiwanie się parodią2. Konwencja snu3. Absurd, alogiczność4. Karykatura5. Groteskowe spięcia (np. Walka na miny)6. Nietypowe zestawienie słów w aforyzmach (np. „nic tak nie ośmiela gminu, jak choroba umysłowa państwa”) Gombrowicz zestawia tu słowo „gmin”- używane przez szlachtę, ze słowem „państwo”- używane przez chłopstwo7. Groteskowe symbole: pupa, gęba, łydka8. Konstrukcja wobec dekonstrukcja świata (tworzenie form oraz ich rozpad)9. Bogactwo językowe, skróty myślowe, nietypowe związki frazeologiczne

WSPOLCZESNOSC

„Zdązyc przed Panem Bogiem”Hanna Krall słynna warszawska dziennikarka oparła książkę „Zdążyć przed Panem Bogiem” na reportażu przeprowadzonym z Markiem Edelmanem, ostatnim żyjącym przywódcą powstania w getcie warszawskim. Utwór Hanny Krall ma charakter dokumentalny, jest relacją bezpośredniego, wiarygodnego świadka uczestnika wydarzeń w getcie. Specyficzną cechą tego reportażu jest zupełny brak komentarza odautorskiego. Autorka ogranicza się do zadawania pytań i rejestrowania odpowiedzi.Hanna Krall-urodzila się w 1937 w warszawie,w zydowskiej rodzinie.Podczas wojny;jako dziecko stracila bliskich,sama cudem ocalala wykradziona z transportu.Studiowala dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim,potem pracowala w tym zawodzie.jest autorką głośnego wywiadu z Markiem Edelmanem,byłym przywodca powstania w getcie warszawskim w 1943,wybitnym kardiochirurgiem,represjonowanym przez wladze PRL za związki z opozycja. Tresc: głównym tematem książki sa wydarzenia,które mialy miejsce w warszawskim getcie podczas akcji likwidacyjnej prowadzonej przez niemcow i powstania zorganizowanego przez ŻOB Marek Edelman-jeden z przywódców powstania,zastepca komendanta,pochodzil z biednej rodziny,nie miał wykształcenia wyższego,zostal liderem ZOB .Edelman stal w bramie na umschlagplatz i obserwowal ludzi idących na śmierć(do pociągu który miał ich zawieźć do Treblinki).Jego zadaniem było wylawianie z tlumu osob potrzebnych ŻOB.jego inne obowiązki to:organizowanie broni,dowodzenie oddzialem powstańców,wyprowadzenie ocalalych żołnierzy kanalami.Po wojnie zostal kardiochirurgiem.Staral się ratowac ludziom zycie,lub chociaż troche je przedłużać.Udzial w powstaniu i prace lekarza traktuje jako swoja moralna powinność.Demitologizacja-Edelman demitologizuje przeszłość poprzez probe obiektywnego,szczerego opowiedzenia o niej-przedstawia żołnierzy ZOB jako zwykłych ludzi z roznymi słabościami i osobistymi problemami.Ksiazka ma charakter wywiadu,jest pelna przeskokow od czasow powstania do współczesności,wyd nie sa opowiedziane w porządku chronolog,niekotre obrazy powracaja kilkakrotnie.Dialog przedstawia prawde o getcie i powstaniu-prawde przekazana przez edelmana,który odziera z patosu zdarzenia,nie chce propagowac legend ani mitow,lecz fakty,które mialy miejsce Zbiorowe samobójstwo w getcie-8.05 w bunkrze na Miłej 18 kilkadziesiat żydów popełniło samobójstwo,był wśród nich komendant Anielewicz.Wg edelmana komendant w obliczu kleski powstania załamał się i zamiast odwiesc swoich podkomendnych od tej decyzji,przyłączył się do nich.Nie było szans wygrania z Niemcami,ale należało uczynic ze swojej śmierci sprawe publiczna,zginac z bronia w reku,ocalic swoja godność.Jaki był sens walki powstańców? Celem walki było zachowanie wlasnej godności,honorowa postawa.Smierc z bronia w reku była dla żydów skazanych na zagładę w komorach gazowych czyms bardziej ludzkim,jakas rozpaczliwa proba zachowania wlasnej godności.Dlatego zdobyli się na to heroiczne wystapienie.Edelman przedstawia powstanie jako akt desperacji-szalencza,z gory skazana na kleske walke ludzi doprowadzonych do ostateczności.Aktywna postawa walki z bronia w reku pozwalala uniknąć przytłaczającego oczekiwania na wywiezienie do obozu.Mozliwosc wyboru walki i śmierci z bronia w reku stanowila namiastke wolności wśród ogolnego poczucia zniewolenia tytul należy rozumiec symbolicznie.to tyle samo,co w pewnien sposób oszukac go,czyli ofiarowac pacjentowi troche zycia,przedłużyć jego istnienie czas 2 plaszczyzny czasowe:rok 1943 i czasy współczesne bohaterowie Anielewicz:przywodca powstania-tak chcial,8.05 popelnil samobójstwo,malowal strzela ryb na czerwono żeby wyglądały jak swieze Jurek Wilner-przedst ZOB po str aryjskiej,poeta,torturowany przez tydzień Michal Klepfisz-czlonek ZOB,zasłonił swoim cialem lufe,by ludzie mogli przejść,dostarczal bron Prof. Jan Moll-poch z Radomia,wybitny kardiochirurg,dosw zdobyl w czasie wojny(pacjenci-prezes Rzewuski,alpinista Wilczkowski,chalupniczka Bubnerowa,mechanik Rudny)

Opowiadania T.B. odnoisza się do faktow hist i osobistych dosw autora.Pozwalaja blizej przyjrzec się potwornej rzeczywistosci obozu koncentracyjnego,zachow niem funkcjonariuszy i wiezniow.Ukazuja niezwykle zjawisko masowego mordowania ludzi przez garstke szalencow z karabinami przybiernej postawie ogromnych rzesz.

Borowski Urodzony w 1922 T B należy do pokolenia szczególnie tragicznie doświadczonego przez historię. Jego pokolenie to pokolenie tych, którzy po ponad stu latach zaborów urodzili się i wychowali w niepodległym kraju. Było to jednak pokolenie tragiczne, pokolenie apokalipsy spełnionej. Wybuch II Wojny Św spowodował, że młodzieńcze przekonania i ideały uległy degradacji.//To jeden z najwybitniejszych pisarzy mierzacych się z problematyka obozowa,funkcjonoaniej faszystowskiej machiny zbrodni,degradacja morlana czl w war obozu koncentrWizja obozów rzeczywistość tworzy2 światy. świat władców i niewolników. Ci drudzy tratowani są tu jak zwierzęta lub przedmioty, użyteczne lub nie, zależnie od sytuacji. panuje skrajny terror utrwalony w systemie polityczno-prawnym. gł tematem rozmów jest pożywienie i sposób zdobycia go. Walka o nie staje się gł celem. Niemcy ogołacają ludzi z uczuć, ludzkich odruchów. Dają możliwość zdobycia pożywienia, zawsze kosztem drugiego człowieka. Specjalnie tworzą atmosferę rywalizacji.Wszelka miłość, solidarność została wyniszczona. każdy wybór jest zły, bo każdy zwrócony przeciwko życiu - swojemu lub innych. Miliony ludzi podporządkowane niewielu strażnikom, celem jest max wykorzystanie sił mieszkańców przy min nakładzie środków„człowiek zlagrowany” -wyzbył się wartości, okrucieństwa ,jakich doświadczył zmieniły go tak, że patrząc na nie, nie odczuwa żadnych emocji.Walczył tylko o przetrwanie, nie zważając na innych. Żył według obozowych zasad, nowej „moralności”, która nie dopuszczała myślenia o drugiej osobie. Trzeba było dbać tylko o siebie, często kosztem wyrzeczenia się własnej rodziny, przyjaciół. Obóz to jakby „laboratoryjny model państwa totalitarnego”. Dotyczy bezpośrednio nazizmu. totalitaryzm staje się prawem obowiązującym w obozie. Władza dąży do tego, aby mieć kontrolę nad ludźmi, ich życiem i emocjami. Tadek- wiąże i spaja cały cykl. nie możemy utożsamiać go z T B, są pewne elementy, które ich łączą. Wiele wypadków z życia B odnajdujemy w obozowym życiu Tadka. Przed pobytem w obozach podobnie jak TB, był studentem tajnego UW i młodym, pocz poetą. Przed wojną wydawał potajemnie swój tomik poezji oraz pracował w firmie budowlanej, której właścicielem był Inżynier („Pożegnanie z Marią”). Mieszkał wraz ze swoją ukochaną - Marią(ofiara łapanki). T chyba trafił do obozu tak samo.był w Birkenau, Oświęcimiu i innych obozach. Głodzony i maltretowany, zaczął akceptować warunki życi. Był przedmiotem obozowej edukacji. Z biegiem czasu uzyskał pewne przywileje. Pracował w szpitalu - został wysłany tam wraz z 20 więźniami. Kopał rowy oraz był vorarbeiterem (pomocnika kapy - „Dzień na Harmenzach”). Momentami jednak wydaje się, iż rola ta dawała T poczucie pewnej przewagi nad innymi. Czasami potrafił przeciwstawić się przełożonym.Dzień na Harmenzach”- odmawia postowi wymiany butów na chleb. Tłumaczy się że chleba mu nie brakuje, a buty to prezent od przyjaciół z rampy. odmawia podarowania zegarka młodemu esmanowi. miał dostęp do lepszego pożywienia. Gdy został ukarany przez kapę za oddanie zupy, nie martwiło go że jutro obiad go ominie. Dowodem ze by lepiej „usytuowanym” jest to że jako 1 z niewielu został wysłany na rampę („Proszę państwa…”). uczestnicy musieli uodpornić się na makabryczne widoki. sprzątali wagony, w których transportowano ludzi do gazu. Na pokładach był bałagan i martwe niemowlaki. zmuszeni wynosić je na zewnątrz. T zwierzył się swojemu przyjacielowi Henriemu, że ma dosyć. Pobyt w obozach wpływał na T bardzo negatywnie. tłumił uczucia, wartości. Była to cena jaką musiał zapłacić za zachowanie życia. stał się „czł zl”. Kierowała nim inna, obozowa moralność. Stał się czł uprzedmiotowionym, nie reagującym na ludzką krzywdę. Walczył o swój byt nawet za cenę życia innych. „U nas w Auschwitzu” - jest czł, który b.dobrze poznał reguły obozowego życia. T - model czł, który przeżył obóz.POLEMIKA Bor z Gr1 z pisarzy, który polemizował z B, był G Herling-Grudziński. W ost numerze londyńskich „Wiadomości” z 1948 zamieścił recenzję zbioru opowiadań „Pożegnanie z Marią.Posądzał B o nihilizm i relatywizm moralny. Kwestią fundamentalną dla G był „problem stosunku kultury eur oraz związanego z tym wyboru wartości”. Herling uważa, że powinno się wnosić wartości do nieludzkiego świata zła. B natomiast przyznaje wartości w świecie, w którym ich nie ma. Herling w „Innym świecie” stara się pokazać, iż należy mieć świadomość tego, że jeśli nie będziemy walczyć o utrzymanie praw moralnych, to one wówczas przestaną istnieć. Należy chronić je przed zniszczeniem oraz potwierdzać je czynami.boh B przyswaja sobie kodeks obozowy i ulega mu, natomiast boh Gudaje się uratować swój własny świat wartości, a odrzucić obozowy sposób życia.

Inny światGustaw Herling-ur. 20.V.1919 w Kielcach .Byl bardzo dobrym uczniem. Uznano go za wybijającego się krytyka literackiego.Po wybuchu wojny był współzałożycielem konspiracyjnej grupy Polska Ludowa Akcja Niepodległościowa (PLAN), w której pełnił funkcję szefa sztabu i współredagował pismo “Biuletyn Polski. Został oskarżony o szpiegostwo na rzecz wywiadu.Od czerwca do listopada 1940 roku przebywał w więzieniach w Witebsku, Leningradzie i Wołogdzie, następnie przewieziony do obozu pracy w Jercewie koło Archangielska. Zwolnienie w 1942 na mocy amnestii po układzie Sikorski-Majski wymusił głodówką. Potem zawędrował do Kazachstanu i 12 marca wstąpił do Armii Andersa. Wojenne losy dzielił z II Korpusem; uczestniczył między innymi w bitwie pod Monte Cassino, za co odznaczono go krzyżem Virtuti Militari. Inny świat powstał VII 1949 -VII.1950 roku. W Rugby, u przyjaciół, Herling-Grudziński napisał sześć rozdziałów wspomnień jercewskich, (opublikował w “Wiadomościach” pod tytułem Martwi za życia) Wydany- 1951.Dokładny tytuł- Inny świat. Zapiski sowieckie. Nawiązuje on do dzieła Fiodora Dostojewskiego. Przedstawia rzeczywistość łagrów, do których nie można przykładać schematów z wolności, gdyż obowiązuje tam inna moralność, normy, pojawiają się odmienne potrzeby i pragnienia. To świat ludzi martwych za życia.I.ś.został napisany po lekturze Pożegnania z Marią Borowskiego i był polemiką z interpretacją człowieczeństwa na podstawie zbrodni, jakich dopuszczali się ludzie w obozach. Kategorie wieźniów i układy w łagrze W każdym obozie ukształtowała się swoista hierarchia aprobowana przez wszystkich więźniów. W Jercewie istniało kilka kryteriów podziału społeczności łagrowej.Najgorsza pozycja “polityczni”, czyli “biełoruczki”, gdyż jak twierdził Stalin “im lepiej się czuje materialnie “polityczny” w więzieniu, tym odważniej tęskni za wolnością, tym gwałtowniej buntuje się przeciwko władzy, która go uwięziła”.W dużo lepszej sytuacji byli “bytownicy”, czyli przestępcy pospolici, najlepiej mieli urkówie - wielokrotnych recydywistów, popełniających jednak przestępstwa pospolite. Do “urków” należy faktyczna władza w obozie, piastują oni odpowiedzialne stanowiska, wymierzają kary, terroryzują współwięźniów, zachowują sobie prawo pierwszej nocy wobec “prawiczek” zjawiających się w łagrze. Jedną z najpopularniejszych rozrywek “urków” jest gra o cudze rzeczy, a czasem nawet życie. Samowola urków została ukrócona przez NKWD w 1940 roku, zostało im jednak nieformalne prawo urządzania tzw. nocnych łowów na kobiety/Do arystokracji obozowej należeli także iteerowcy - specjaliści pracujący w administracji obozowej, mieszkający w lepszym baraku i otrzymujący dodatkowe racje żywnościowe. Liczono się z nimi z obawy przed denuncjacją.Odrębną grupą są nacmeni” - Uzbecy, Turkmeni, Kirgizi umierający z tęsknoty za krajem, z głodu i mrozu, cierpiący na choroby oczu.Na samym dole hierarchii obozowej znajdowali się kurzy ślepcy” i ludzie z “trupiarni”. Ci pierwsi to chorzy na “cyngę” - awitaminozę A, którzy o zmierzchu tracili zdolność widzenia. Stawali się przez to nie tylko gorszymi pracownikami, tamowali ruch w okolicach kuchni czy na ścieżkach. Spotykali się najczęściej z wrogością lub obojętnością otoczenia; rzadko ktoś pomógł.Chorzy na “pyłagrę”, pelagrę, szkorbut, czyli wszystkie postacie awitaminozy (objawiające się obrzękiem skóry, osłabieniem wzroku, zaburzeniami psychicznymi i nerwowymi, owrzodzeniem ciała, wypadaniem zębów) trafiali do baraku zwanego “kostnicą” lub “trupiarnią”. Tsam tez bylupodziały. Tych, którzy nadawali się jeszcze do lżejszych prac w obozie, zwano słabosiłką”. Mieli oni szansę powrotu do pracy dzięki otrzymywaniu “słabosilnogo pitanija” - dodatku żywnościowego i odpoczynku w “trupiarni”. Grupa “aktirowki” składała się z dogorywających więźniów, nie wzywanych do żadnej pracy, ale otrzymujących tylko głodowe racje żywnościowe.Praca Ruch socjalistyczny narodził się z kultu pracy i współdziałania, ale w państwie totalitarnym przekształcił się w kult niewolnictwa. Łagry traktowano jak przedsiębiorstwa wyrabiajace ponad 100% normy przy minimalnym nakładzie środków finansowych. Więźniowie byli najtańszą siłą roboczą. Charakterystyczny jest sposób badania przed zatrudnieniem -co do złudzenia przypominało sceny handlu niewolnikami. Oprócz norm, w łagrze obowiązywały plany produkcyjne, system brygadowy, układy biurokratyczne, a nawet tablica “stachanowców” - przodujących robotników.. Pozory te podkreśla opis działalności urzędników - przeliczali oni niby jedzenie na procenty, co powodowało, że więźniowie starali się więcej robić, aby móc więcej jeść. Nieodzowne stały się “tufty”, czyli umiejętne oszustwa. I tak na przykład w brygadach leśnych najczęściej przekupywano “dziesiętnika”, który mógł “źle policzyć” kloce ściętego drzewa lub przymknąć oko na jego ułożenie (luźne ułożenie wewnątrz, a pozory ubicia z zewnątrz). Więźniowie pracowali głównie przy wyrębie lasu i ci zwani byli “lesorubami”. Inne brygady były zatrudniane w tartaku, przy budowie dróg, na stacji pomp, w elektrowni, w bazie żywnościowej. Więźniowie pracowali codziennie, 11-12 godzin w nieludzkich warunkach, przy 40-stopniowym mrozie. Wstawali codziennie o godzinie 5.30, jedli poranny posiłek, a już godzinę później rozpoczynał się “razwod” - wymarsz brygad na miejsce pracy. Więźniowie po przejściu przez bramę otrzymywali eskortę “striełka”.Najcięższą pracę miały brygady “lesorubów”, dochodzące do miejsc wyrębu oddalonych o 6-7 kilometrów od obozu.. Nic dziwnego, że najdłuższy czas pracy na “lesopowale” wynosił dwa lata. Więźniowie pozbawieni południowego posiłku (z wyjątkiem stachanowców) .Praca była przede wszystkim narzędziem wyniszczania fizycznego i psychicznego człowieka, złamania go i poniżenia. Rodzaj tortury fizycznej i psychicznej, środkiem eksploatacji taniej siły roboczej, mechanizmem perswazji odbierającym człowiekowi godność i nadzieję. Bezsensowna praca czyniąca z człowieka ślepe narzędzie pozbawiała go możliwości twórczego działania. Wprowadzanie ostrej rywalizacji łamało solidarność więźniów, wyjaławiało ich duchowo i czyniło z nich narzędzia systemu totalitarnego.Praca była też sposobem sukcesywnego mordowania więźniów. Więźniowie, którzy narazili się systemowi, byli kierowani do lasu, co oznaczało dla nich wyrok śmierci. W obozie funkcjonował także inny aspekt pracy. Chociaż doprowadzała ona do uprzedmiotowienia więźniów, zniewolenia i wyniszczenia ich, to paradoksalnie stanowiła potwierdzenie istnienia. Przekonuje się o tym Grudziński, gdy trafia do “trupiarni” i widzi, że więźniowie z “aktirowki” znajdują się w przedsionku domu pogrzebowego.

Inny światII „obozowe zmory”głod, chprpby,śmiercWięźniowie otrzymywali od 400 do 700 gramów chleba dziennie i dwie łyżki kaszy czy zupy. mogli “uzupełnić” wrzątkiem lub “chwoją” - odwarem z igieł sosnowych pomagającym na awitaminozę. Chorzy na szkorbut dostawali dodatek w postaci łyżki surówki z cebuli, brukwi, marchwi lub buraków, zwany “cyntotnom pitanijem”. Niektórzy po prostu kradli jedzenie. Lub z mąki wymiecionej z rozładowanych wagonów tragarze gotowali papkę świetnie zapełniającą żołądek. Chleb był podstawowym środkiem płatniczym w obozie.Głód najwcześniej łamał kobiety i skłaniał je do kupczenia własnym ciałem. Przeważnie cierpieli także na kurzą ślepotę (niewidzenie po zmierzchu). Potrzeby fizjologiczne chory często załatwiał wprost na posłaniu..W sowieckim łagrze nie stosowano komór gazowych ani krematoriów, ale skazywano na powolną śmierć; stawiano ludzi w pozycji więźniów wegetujących ze świadomością ciążącego na nich wyroku śmierci. Przerażał też brak intymności - śmierć w baraku była anonimowa.Skazańcy usiłowali pozbawić śmierć anonimowości; powiadamiali bliskich, zapisywali na ścianach baraków nazwiska zmarłych, obóz sowiecki pozbawił większość z nich przywileju każdego człowieka - przetrwania w pamięci innych.Ważne miejsca,instytucje obozówPieresylny baza transportowa dla więźniów transportowanych do innych “łagpunktów”.Trupiarnia (kostnica)Miejsce dla nieuleczalnie chorych. skazańcy mieli teoretycznie odpocząć i powrócić do zdrowia .W praktyce ze względu na obcięcie racji żywnościowych mieli małe szanse powrotu do zdrowia. Dzielono ich na dwie grupy: “słabosiłkę” - tych wykorzystywanych do lżejszych robót i “aktirowkę” - więźniów pozbawionych pracy. Izolator Mały murowany domek z zakratowanymi okienkami, otoczony drutami. Otwory okienne były bez szyb, więc wewnątrz panował mróz, twięzień udający się tam nie miał nic do okrycia się na noc. ŁaźniaWięźniów posyłano tam co trzy tygodnie. Przed kąpielą łagiernicy oddawali swoją odzież do oczyszczenia. Każdy otrzymywał kawałeczek szarego mydła oraz dwa wiadra wody, zimnej i gorącej. Barakchudożestwiennoj samodiejatelnostimiejsce rozrywki, zwany “kawecze” . Znajdowała się tam bibliteczka zawierająca dzieła makrsistowskich, komplety klasyków rosyjskich oraz wydawnictwa propagandowe. W “kawecze” rządził były więzień, moskiewski złodziej Kunin, współ z Pawłem Iljiczem, skazanym za zamordowanie brata.Wystawiano przedstawienia, najczęściej muzyczne. Rozrywki-nagrodę za zrealizowanie planu produkcyjnego i dowód wspaniałomyślności sowieckiej ojczyzny Szpital miejsce powrotu do normalności. leczono środkami na spadek gorączki, kosteczkami margaryny czy cukru. Szpital często był przedsionkiem “kostnicy”, więźniowie mogli liczyć na ludzkie traktowanie. Dlatego często dochodziło w obozie do samookaleczeń,Dom Swidanij skrzydło baraku, w więźniowie spędzali czas z krewnymi.Więźniowie spotykali się z bliskimi ostrzyżeni, umyci, czysto ubrani i mieli surowy zakaz mówienia o warunkach życia w obozie. “Dom Swidanij” byłczysty umeblowany pokój z firankami.Grudziński wobec “obozowej moralności” Wartością nadrzędną okazuje się zachowanie życia, nawet cudzym kosztem. Autor Innego świata stara się być obiektywny Równocześnie, kierując się swoim osobistym zmysłem moralnym, Grudziński pokazuje próbę ocalenia w obozie wartości i człowieczeństwa.Więźniowie nie są pozbawieni uczuć i ludzkich odruchów. W obozie możliwa jest prawdziwa miłość (Jewginija Fiodorowna i Jarosław R.), gotowość oddania życia za przyjaciela (Herling-Grudziński), serdeczny stosunek do chorych i cierpiących (obsługa szpitala). Więźniwie są świadomi tego, co się z nimi dzieje. Szukają ułudy wolności, uciekając w iluzję lub wyznaczają sobie doraźne cele (np. Przeżycie do spotkania z rodziną).Skazańcy czują potrzebę manifestowania wolnej woli.Buntują się nawet kosztem autodestrukcji (Dimka, Kostylew, Natalia Lwowna).Istnieją azyle wartości: szpital i Dom Swidanij.Część więźniów nie zapomina o moralności np.siostry zakonne - “męczenniczki za wiarę”. Zniewolenie nie musi więc oznaczać upadku człowieczeństwa.Dowodem niezniszczalności sumienia jest scena opisana w “Epilogu”. Grudziński nie rozgrzesza przybyłego do siebie współwięźnia ze zdrady łagrowych towarzyszy. Robi tak, ponieważ uważa, że “obozowa moralność” nie musi determinować postępowania każdego złagrowanego człowieka, a już zupełnie nie można nią mierzyć ludzi wolnychWiara w człowieka i w stały system wartości obowiązujący w ludzkim świecie odróżnia opowieść Grudzińskiego od opowiadań Tadeusza Borowskiego. Autor Pożegnania z Marią żywił przekonanie, że zanikiem moralności i człowieczeństwa dotknięty jest cały świat, zaś każdy człowiek znajdujący się w warunkach ekstremalnych zrezygnuje z wartości, aby zachować życie. Światopogląd Grudzińskiego jest bardziej optymistyczny, gdyż zakłada, że w świecie istnieją niezmienne zasady moralne ludzi wolnych, których nie jest w stanie zniszczyć żadna forma zniewolenia.Inny świat jako zbiór opowieści biograficznych Herling-Grudziński snuje nie tylko własne opowieści, ale przytacza zasłyszane. Rozmowy ze współwięźniami traktowane były w Jercewie jako źródło poznania, stanowiły namiastkę wolności. Dopiero w zaufanym gronie można było się otworzyć, chociaż nie bez ryzyka (przekonał się o tym sam Grudziński szpiegowany przez Machapetiana czy młody szpicel wydany przez Zyskinda)książkę można uznać za zbiór fascynujących mikronowel biograficznych.,NarracjaW Innym świecie mamy do czynienia z narracją autorską. Narrator należy do świata przedstawionego, tzn. jest bohaterem, którego można identyfikować z osobą Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Konkretność narratora, człowieka znającego obóz z autopsji, sprawia, że opowieści, które snuje, są wiarygodne. Autor-bohater nie tylko odtwarza realia, ale także potrafi spojrzeć na nie z perspektywy, umiejętnie je zanalizować, ocenić, przy zachowaniu szczerości. W narracji widoczny jest proces przetwarzania faktów w zeseizowaną powieść. Narrator bowiem płynnie przechodzi od suchej relacji do metaforycznego opisu czy rozważań filozoficznych. Opis rzeczywistości staje się pretekstem do pogłębionych refleksji.StylStyl Gustawa Herlinga-Grudzińskiego jest maksymalnie oszczędny, precyzyjny i lapidarny. Opisy sytuacji ekstremalnych pozbawione są patosu, szokują spokojem i rzeczowością. Odtwarzaniu kolorytu lokalnego sprzyja wprowadzenie swoistego “obozowego esperanto”

Dżuma Albert Camus. Twórczość Camusa cechuje wyraźna przemiana. pisarz od poczucia totalnego absurdu świata przechodzi ku pochwale ludzkiego buntu i solidarności ku koncepcji. Problematyka: Powieść mówi o prostej ludzkiej solidarności i moralności, bez patosu i wielkich słów, i dlatego trudniejszym. Życie to ciągła walka z wciąż obecnym złem. Formułuje uniwersalne prawdy na temat świata i człowieka, ukazuje dramat postaw moralnych w sytuacji skrajnego zagrożenia.-utwór uniwersalny o postaciach ludzkich wobec zła.-ilustracja filozofii egzystencjalnej.-porusza kwestie jak wolność, odpowiedzialność, cierpienie,smierc,zlo,moralnosc w świecie bez boga. Powieść parabola: 1.dzuma-zaraza,tragedia,choroba 2. wojna, sprawcami są ludzie, 3. zło tkwiące w jednostkach świecie 4.kataklizm, 5. absurd .||Doktor Bernard Rieux-zawód traktuje jako posłannictwo. jest osobą, która od początku do końca walczy z dżumą, poch.z biednej rodziny, uważał, ze lekarz może przeciwstawić się złu, ale nie może pokonać. W swojej pracy przypomina Syzyfa( bezsilność wobec choroby). Kochał żonę, ale prace stawiał na 1 miejscu. Jean Tarrou -staje razem z Rieuxem do alki z chorobą( złem). Nie czuje się związany z miastem-chce odkupić winy ojca. Był tłumaczem. Jedna z ofiar dżumy. Ateista. jego życie nabrało sensu i wartości . Joseph Grand- urzędnik, cichy, spokojny, porzuciła go żona, zaraził się dżumą, ale był pierwszym wyleczonym, uosobienie franciszkańskiej troski. Raymond Rambert- dziennikarz z Paryża, nie potrafi znieść rozłąki z ukochaną, na początku chce uciec z miasta, potem jednoczy się z mieszkańcami, dokonuje się w nim przemiana, pokonał egoizm, znalazł inny cel, radość. Ojciec Paneloux- nie rozumie sytuacji w jakiej się znalazł, przekonany o miłosierdziu Bożym, zaczyna widzieć dżumę jako próbę. Cottard- renter, popełnia przestępstwo, symbolizuje ślepą siłę niszczącą, cieszył się z dżumy, chciał popełnić samobójstwo, nie pomagał chorym, Othon- sędzia, umarł mu syn, przeżył kwarantannę, umiera na dżumę.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
2009 06 15 21;42;51
2002 09 42
70713 42
70811 42
page 42 43
2003 02 42
42
70624 42
42
42
42. Sławiński(1), Teoria Literatury, TEORIA LITERATURY - oprac. konkretnych tekstów teoretycznych
42, kolokwium
42 - STARUSZEK ŚWIAT, Teksty piosenek
egz.42, II rok, zimowy, Chemia Fizyczna, zagadnienia do egzaminu
Dzieje 10 w.42 BÓG JEHOWA USTANOWIŁ, Wiersze Teokratyczne, Wiersze teokratyczne w . i w .odt

więcej podobnych podstron