Ochrona modemu przed burzą
Niedawno przeżyłem na własnej skórze awarię (a właściwie przepalenie elektroniki w modemie) spowodowaną przez burzę. Zaprojektowanie przeze mnie tego układu zbiegło się w czasie z ogłoszeniem w czasopiśmie “Elektronika dla wszystkich” konkursu o tematyce ochrony delikatnych sprzętów przed burzą.
Jak widać na powyższym schemacie ideowym, układ jest szalenie prosty. Składa się z bagatela kilku elementów. Całą pracę wykonuje za nas komputer i specjalny program. Jak widać, sygnały logiczne pobierane są z portów OUT interfejsu CENTRONICS i następnie przez rezystor podawane są na bazę tranzystora. Tranzystor z kolei steruje pracą przekaźnika, który łączy lub odłącza modem od linii telefonicznej. Dioda zapobiega uszkodzeniu tranzystora i portu CENTRONICS przy zjawisku indukcji prądu w cewce przekaźnika. Zastosowany typ przekaźnika ma ogromny wpływ na pracę układu. Generalnie im większy odstęp pomiędzy stykami przekaźnika w stanie rozwarcia, tym pewniejsza jest ochrona modemu przed linią telefoniczną. Np. Przy odstępie pomiędzy stykami równym 1 mm przebicie nastąpi gdy napięcie pomiędzy nimi wyniesie ~1000V!!!
Złącze DB25/M można montować do układu albo za pomocą odcinka kabla albo bezpośrednio lutować do płytki (tak jak w prototypie). W przypadku montowania do płytki, na stronie druku należy uwzględnić 12 nie połączonych ze sobą ścieżek do których można będzie bezpośrednio lutować końcówki złącza. Należy też zastosować płytkę dwustronną, a na stronie elementów należy uwzględnić w odpowiednim miejscu 13 ścieżek, do których będzie się lutować złącze. Do złącz oznaczonych J1 i J2 należy z jednej strony podłączyć linię telef. a z drugiej modem.
Spis elementów:
-R1,R2 2,2k
-D1,D2 dowolna, np. 1N4001
-T1,T2 BC547
-P1,P2 przekaźnik, wg opisu w tekście
-CON1 DB25/M
-J1,J2 złącza `telefoniczne'
-Złącze zasilania, np. JACK MONO
Ostatnie zmiany: