Al Anon daje mi bezcenna mozliwosc zrobienia czegos dla innych. Nie chce jednak przeoczyc faktu, ze niesienie pomocy innym DAJE MI WIECEJ, NIZ SAMA OFIAROWUJE. Mam satysfakcje, ze ulzylam ciezarom innej osoby. Moge wyjasnic bledne rozumienie programu, co pomoze mojej przyjaciolce zrobic wieksze postepy w porzadkowaniu zycia. To, samo juz, byloby dla mnie wystarczajaca nagroda, ale ma rowniez doswiadczenia, ktore mnie samej moga pomoc lepiej zrozumiec moje mysli i zobaczyc moje problemy w nowym swietle.
ROZWAZANIE NA DZISIAJ
W naszej wspolnocie nikt nie ma zobowiazan w stosunku do kogos innego. Nie chce chwalic sie wlasnymi dobrymi czynami, poniewaz jezeli je spelnilam, czynie wiecej dla siebie niz dla osoby, ktorej chcialam pomoc. Im wiecej swiatla rzucimy innym, tym lepiej mozemy zobaczyc samych siebie. Nawet slowo wypowiedziane lub napisane gdzies w dalekim kraju moze do mnie dotrzec i rzucic swiatlo na moje trudnosci.
*Jak daleko ta mala swieczka siega
swoim swiatlem, tak tez swieci dobry
uczynek na niedobrym swiecie.*
(William Szekspir; Kupiec z Wenecji)
Pozdrawiam cieplutko zyczac Pogody Ducha
Dziekuje za to, ze Jestescie
april krysia