HYMN
NA ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO
(Veni Creator Spiritus)
O Stworzycielu Duchu przyjdź,
Nawiedź dusz wiernych Tobie krąg,
Niebieską łaskę zesłać racz
Sercom, co dziełem są Twych rąk.
Pocieszycielem jesteś zwań
I Najwyższego Boga dar.
Tyś namaszczeniem naszych dusz,
Zdrój żywy, miłość, ognia żar.
Ty darzysz łaską siedemkroć,
Bo moc z prawicy Ojca masz,
Przez Ojca obiecany nam,
Mową wzbogacasz język nasz,
Światłem rozjaśnij naszą myśl,
W serca nam miłość świętą wlej
I wątłą słabość naszych ciał
Pokrzep stałością mocy Twej.
Nieprzyjaciela odpędź w dal
I Twym pokojem obdarz wraz.
Niech w drodze za przewodem Twym Miniemy zło,
co kusi nas.
Daj nam przez Ciebie Ojca znać,
Daj, by i Syn poznany był,
I Ciebie, jedno tchnienie Dwóch,
Niech wyznajemy z wszystkich sił. Amen.
Liturgia godzin, II.
SEKWENCJA WE MSZY ŚW.
NA ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO
(Veni Sancti Spiritus)
Przybądź, Duchu Święty,
Ześlij z nieba wzięty
Światła Twego strumień.
Przyjdź, Ojcze ubogich,
Przyjdź, Dawco łask drogich,
Przyjdź, Światłości sumień.
O najmilszy z gości,
Słodka serc radości,
Słodkie orzeźwienie.
W pracy Tyś ochłodą,
W skwarze żywą wodą,
W płaczu utulenie.
Światłości najświętsza,
Serc wierzących wnętrza
Poddaj swej potędze.
Bez Twojego tchnienia,
Cóż jest wśród stworzenia?
Jeno cierń i nędze.
Obmyj, co nieświęte,
Oschłym wlej zachętę,
Ulecz serca ranę.
Nagnij, co jest harde,
Rozgrzej serca twarde,
Prowadź zabłąkane.
Daj Twoim wierzącym,
W Tobie ufającym,
Siedmiorakie dary.
Daj zasługę męstwa,
Daj wieniec zwycięstwa,
Daj szczęście bez miary.
Hymny
HYMN DO DUCHA ŚWIĘTEGO
(Nunc Sancte, nobis Spiritus)
Racz teraz, Duchu Najświętszy,
Coś z Ojcem jednym jest Bogiem
I z Synem - do serca wnętrzy
Zestąpić tchnieniem swym błogim.
Zmysł, usta, duszy moc cała
Niech sławi Twoich łask krocie,
Płomieniem miłości niech pała,
Pociąga bliźnich ku cnocie.
O, spraw to, Ojcze łaskawy,
I w mocy równy Mu Chryste,
Wraz z Duchem pociech, co sławy
Obiera hołdy wieczyste. Amen.
PRZYJDŹ, DUCHU ŚWIĘTY
Przyjdź, Duchu Święty, Boże Stworzycielu,
i nawiedź dusze wszystkich Twoich dzieci,
napełnij łaską Twą i chwałą Twoją
nasze serca stworzone przez Ciebie - dla Ciebie.
Jezus Cię nazwał Duchem pocieszenia
i Darem nieskończonym Boga najwyższego,
i Wodą żywą, Ogniem i Miłością,
i słodkim duszy naszej namaszczeniem.
Ty nam przynosisz siedem świętych darów.
Tyś dla nas ręką Ojca wszechmocnego.
Synowi obiecany i do nas posłany
jesteś natchnieniem naszych słabych głosów.
Spraw, niech zabłyśnie dla nas światłość Twoja.
Wlej Twoją miłość w serca wszystkich ludzi,
a w słabość ciała naszego zmęczenie
włóż dar Twej mocy - Twą świętą obecność.
Naszego wroga odpędź precz, daleko.
Przyjdź szybko z darem Twojego pokoju.
By nas prowadzić - Ty sam idź przed nami!
Od zła wszelkiego ochroń nas Twą mocą. Amen.
Marcel Thomas
ŚWIATŁOŚĆ BEZ ZMIERZCHU
Przyjdź, światłości prawdziwa,
o przyjdź, życie wieczne,
przyjdź, tajemnico ukryta!
Przyjdź, skarbie bez miana,
przyjdź, światłości bez zmierzchu,
przyjdź, radości wieczna,
nadziejo, która chcesz nas zbawić.
Przyjdź, powstanie z martwych,
przyjdź!
Przyjdź Ty, który chcesz,
żebym ja Ciebie chciał.
Ty niedostępny, przyjdź!
Tchnienie mojego życia, przyjdź!
Pocieszenie mojego serca, przyjdź!
Symeon Nowy Teolog
DO DUCHA STWORZYCIELA
Przyjdź, Duchu czcigodny i wszechmocny,
któryś uczynił wszystko.
Wszystko trzymasz w swej ręce,
Ty, który jesteś ponad wszelką mądrość i moc.
Nikt nie może Cię opisać ani pojąć, ani zgłębić.
Ty doskonalisz całe stworzenie aż do dna jego istoty.
Ty jesteś nieodłączny od każdej rzeczy aż do dna jej siły.
Błogosławimy Cię, Panie wszystkich rzeczy.
Panie bardzo dobry!
Od Ciebie wszelkie istnienie, wszelkie oddychanie,
wszelka myśl i wszelkie poznanie Boga.
Błogosławimy Cię, bo Ty nam dajesz
widzieć piękność nieba, bieg słońca,
koło księżyca i gwiazd wspaniałości.
I dlatego wołamy: Chwała Tobie, Duchu!
Liturgia wschodnia
WOŁANIE O DUCHA ŚWIĘTEGO
Niechaj w nas, przy nas, z nami
Duch Święty zostanie.
Ześlij Go, Chryste Panie!
Skróć nasze czekanie.
Niech mieszka w duszach naszych,
niech w ciałach zagości,
chroni nas od boleści
i od przeciwności,
od piekieł złości,
od księcia ciemności.
Od grzechu, co za nami
jak nieszczęście chodzi,
w swojej świętej jasności
niech nas oswobodzi.
Amen.
Modlitwa irlandzka
PIĘĆDZIESIĄTNICA
Światłość radosna i olśniewająca,
ogień tryskający z potęgi Boga
rozlane są na uczniów Chrystusa.
Napełniają ich serca,
ubogacają języki
i zapraszają do wspólnego chwalenia Boga.
Najwyższy Pocieszycielu,
przyjdź do nas jeszcze teraz!
Ubogać nasze języki,
uspokój nasze serca.
Bez Twojej łaski nie ma ani radości,
ani zbawienia, ani pokoju,
ani uśmiechu miłości,
ani pełni.
Ty, światłość i woń,
jesteś początkiem miłości Bożej,
która wodzie chrzcielnej daje swą moc
i swoją potęgą tajemną.
Ty uczyniłeś nas nowym stworzeniem,
odtąd już dziećmi łaski Bożej.
Ty dajesz i sam równocześnie jesteś Darem,
Ty obsypujesz nas wszelkim dobrem.
Uczyń nasze serca zdolne do chwalenia Ciebie,
a nasze wargi do głoszenia Twoich wielkich dzieł.
Sprawco wszelkiej niewinności,
odnawiaj nas w Chrystusie i spraw,
byśmy zasmakowali w pełni Twojej radości.
Adam z klasztoru Św. Wiktora
MODLITWA ŚW. KATARZYNY ZE SIENY O DAR MIŁOŚCI ROZTROPNEJ
O Duchu Święty, przyjdź do mego serca.
O Boże żywy, mocą swoją świętą
pociągnij me serce ku sobie.
Racz mi udzielić daru roztropnej miłości
razem ze świętą bojaźnią.
Zachowaj mnie od wszelkiej złej myśli.
Niech miłość Twoja będzie mi żarem i światłem,
ażeby każdy ciężar stał się mi lekkim ciężarem.
Święty mój Ojcze i słodki mój Panie!
Wspomóż mnie w każdej Twej służbie.
Daj mi miłość Twoją. Amen.
DO DUCHA ŚWIĘTEGO
Adsis, optime Spiritus
Duchu przemożny, przybądź,
Który umysły ludzkie stwarzasz i ciągle ożywiasz,
Prawdziwy z Boga Boże,
Ojcu równy, Synowi równy, pełen blasku,
Dusze nasze oświeć
Światłością swą, aby już zawsze - z dala
Od wszelkich błędów, mgieł
- Słuchały woli Boga, pełniły wolę Boga,
Ufając jej, nieufne
Wobec swej własnej mocy - kochały, lękały się Ojca,
Niczego nie szukając
Oprócz Niego - On źródłem wszelkiego dobra.
Andrzej Krzycki
MODLITWA DO DUCHA ŚWIĘTEGO
Duchu Święty, Duchu Pocieszycielu, zstąp dzisiaj
w nasze serca i uczyń z nich świątynie,
w których zechcesz zamieszkać.
Usuń z nich wszystko, co Tobie może się nie podobać,
i bądź Panem i Mistrzem wszystkich władz
naszych dusz, wszystkich naszych doznań
i wszystkich członków naszych ciał.
Nauczycielu Prawdy, prowadź nas w całej Prawdzie.
Duchu Święty, uświęcaj nas.
Duchu Życia, ożywiaj nas.
Boski Pocieszycielu, pocieszaj nas
w naszych udręczeniach.
Podtrzymuj nas w naszych walkach.
Duchu przybrania za dzieci Boże,
dawaj świadectwo naszemu duchowi,
że jesteśmy dziećmi Boga
i spraw, żebyśmy wołali: Abba! Ojcze!
Duchu chwały, spocznij na nas aż tak,
że ożywisz nasz proch
i wskrzesisz nasze ciała,
aby je zabrać do Twego wiecznego przybytku,
gdzie Ty będziesz pieczęcią naszego odkupienia
i źródłem i fundamentem naszej szczęśliwości.
Benedykt Pictet
DO DUCHA ŚWIĘTEGO
Niech łaska Ducha Świętego będzie w nas obecna!
Niech w sercach naszych uczyni swe mieszkanie.
Duchu, który oświecasz i żywisz wszystkich ludzi,
usuwając wszystkie skazy duchowe,
rozprosz noce i oschłości naszych dusz.
Święty miłośniku dobrych myśli,
zechciej w dobroci swojej
namaścić nasze zmysły.
Ty, który usuwasz wszystko, co nas zawstydza,
uczyń jasnym spojrzenie człowieka wewnętrznego,
aby mógł widzieć Ojca niebieskiego,
bo tylko serca czyste mogą Go oglądać.
Duchu Święty, kiedy słowem Twoim
stwarzałeś niebo i ziemię,
unosiłeś się nad wodami jak ptak,
który wysiaduje,
i zapłodniłeś wody, aby wydały życie.
Twoje tchnienie dało ludziom ich byt duchowy.
Ty natchnąłeś proroków, aby zapowiadali Chrystusowe dzieła.
Ty umocniłeś Apostołów, ażeby zanieśli
światu całemu Twoje posłannictwo.
Ty gromadzisz w jedność ludy różnorakie. Ty je uczysz wielbić Boga prawdziwego. Ty, najdoskonalszy ze wszystkich mistrzów,
uczysz w sposób przedziwny świętych wszystkich wieków.
Wysłuchaj łaskawie nasze modlitwy.
Bez Ciebie są one daremne i niegodne Boga.
Liturgie Dominicaine
MODLITWA DO DUCHA ŚWIĘTEGO
BŁOG. MARIAM BAOUARDY
„MAŁEJ ARABKI"
O Duchu Święty, źródło pokoju i światłości,
przyjdź mnie oświecić.
Jestem głodna - przyjdź mnie nakarmić.
Jestem spragniona - przyjdź mnie orzeźwić.
Jestem ślepa - pozwól, abym przejrzała.
Jestem słaba - przyjdź mnie umocnić.
Jestem biedna - przyjdź mnie ubogacić.
Jestem nieoświecona - przyjdź i daj mi poznać Jezusa.
Przyjdź, mój Pocieszycielu!
Przyjdź, moja radości!
Przyjdź, moja światłości!
Przyjdź, moja mocy!
Przyjdź, Dawco pokoju!
Duchu Święty, powierzam się Tobie.
Błog. s. Mariam od Jezusa Ukrzyżowanego
SŁODKA ŚWIATŁOŚCI, DUCHU ŚWIĘTY
Kim jesteś, słodka Światłości, która mnie zalewasz
i rozjaśniasz noc mojego serca?
Ty mnie prowadzisz swoją ręką macierzyńską.
Jeśli mnie puścisz, nie postąpię naprzód
nawet na krok.
Tyś jest przestrzenią, która otacza mój byt
i w której Ty się ukrywasz.
Jeśli mnie opuścisz, wpadnę w przepaść nicości,
z której mnie wezwałeś do istnienia.
Jesteś mi bliższy niż ja sama sobie,
bardziej wewnętrzny niż moja wewnętrzność.
A jednak nikt Cię nie dotyka,
nikt Cię nie pojmuje.
Żadne imię nie zdoła Cię uwięzić.
Duchu Święty, odwieczna Miłości!
Przyjdź!
Błog. Edyta Stein .
DROGA JEST OTWARTA
Duchu zmartwychwstałego Chrystusa, Duchu Święty,
obyśmy wiedzieli, o co możemy Cię prosić,
żebyśmy mogli się modlić tak, jak trzeba.
Ale nasze jąkające się modły
przechodzą przez próbę, jak przez tygiel
naszego ubóstwa i naszej małej wiary.
Ty więc, Boże żywy,
wchodzisz w naszą duszę biedną,
wchodzisz w nasza słabość
i czytasz w naszych sercach
prawdziwe nasze zamiary.
Twój Duch wchodzi do naszego wnętrza
i wyraża Niewyrażalnego
poprzez pokorne słowa,
westchnienia i milczenie.
I mówisz nam: „Nie troszcz się o nic,
niech Cię nie niepokoi twoja mała zdolność do modlitwy.
Wiedz to, że w Twoim modlitewnym czekaniu
już otworzyłem Ci drogę".
Ty sam dajesz nam pojąć,
że Ty wołasz każdego jego imieniem,
że Ty budzisz wewnętrzne porywy,
że Ty składasz w każdym z nas dary nie do zastąpienia.
Otwierają się nasze oczy i w ubogiej modlitwie
nareszcie rozumiemy, że człowiek może
stać się sobą tylko w obecności Boga.
Brat Roger Schutz z Taize
NASZ DORADCA
Duchu Święty, nasz Doradco,
dokonaj w nas dzieła rozpoczętego przez Jezusa.
Uczyń naszą modlitwę mocną i wytrwałą,
abyśmy się modlili w imieniu całego świata.
Przyspieszaj w każdym z nas nadejście
głębokiego życia wewnętrznego.
Daj mocny poryw naszym wysiłkom,
aby dotrzeć do wszystkich ludzi i wszystkich narodów
odkupionych Krwią Jezusa Chrystusa
i przyłączonych do Jego dziedzictwa.
Stłum w nas naturalną samowystarczalność
a podnieś nas aż na poziom prawdziwej pokory,
prawdziwej bojaźni Bożej i wielkodusznej odwagi.
Niech żadne przywiązanie ziemskie
nie przeszkadza nam czcić i szanować nasze powołanie.
Niech żadna korzyść, przez nikczemność z naszej strony,
nie tłumi w nas wymagań sprawiedliwości.
Niech wyrachowanie nie sprowadza
do ciasnoty naszego egoizmu
ogromnych przestrzeni miłości.
Niech wszystko będzie w nas wielkie:
poszukiwanie ze czcią prawdy
i rączość w składaniu ofiary - aż do krzyża,
aż do śmierci.
Niech Duch Twój, Duch miłości,
rozleje się na Kościół,
na wszystkie Jego instytucje,
na każdego z nas i na wszystkie ludy. Amen.
Jan XXIII
WICHURA PIĘĆDZIESIĄTNICY
Wichuro Pięćdziesiątnicy,
obudź nas, wstrząśnij nami,
ponieś nas, porwij nas
w Twojej burzy na zdobycie świata!
Wichuro Pięćdziesiątnicy,
Wielki Wietrze miłości!
Spadnij na nas, ożyw nas,
zjednocz nas w naszych wszystkich różnicach.
Wiej jak burza, wiej jak huragan,
obal nasze wygody,
zmieć nasze stronnicze bariery!
Potężna Wichuro powszechnej miłości,
wichuro miłości bliźniego,
wichuro miłości najwyższej Boga Stworzyciela,
bądź zwycięska w całym naszym świecie!
Hieromin Mbala
UTAJONA RADOŚĆ
Przyjdź, Duchu Ojca i Syna.
Przyjdź, Duchu miłości.
Przyjdź, Duchu dziecięctwa i pokoju,
zaufania i radości.
Przyjdź, utajona radości,
która jaśniejesz przez łzy świata.
Przyjdź, Życie mocniejsze niż nasze śmierci tu na ziemi.
Przyjdź, Ojcze ubogich i Obrońco uciśnionych.
Przyjdź, Światłości odwiecznej Prawdy
i Miłości rozlana w naszych sercach.
Niczym nie możemy Cię zmusić ani skrępować,
ale w tym właśnie jest nasza ufność.
Przyjdź, więc i odnów, i rozszerz
Twoje odwiedziny w nas samych.
W Tobie pokładamy całą naszą nadzieję.
Ciebie miłujemy,
bo Ty sam jesteś Miłością.
W Tobie Boga mamy Ojcem,
bo w głębi nas Ty wołasz:
„Abba, Ojcze ukochany!"
Pozostań w nas, nie opuszczaj nas
ani w twardej walce życia,
ani w godzinie, gdy dobiegniemy do kresu, i kiedy zostaniemy sami, ale z Tobą.
Przyjdź, Duchu Święty. Amen.
Karl Rahner SJ
TY ODNAWIASZ OBLICZE ŚWIATA
Przyjdź, Duchu, nasz Boski Pocieszycielu!
Tyś zjednoczeniem Ojca i Syna Bożego.
Twoje przyjście jest szczytem dziwów Bożych
dokonanych wśród nas...
Ty darzysz życiem wszystko.
Ty przychodzisz odnowić oblicze ziemi,
Ty kierujesz poruszeniami naszych serc
i Ty prowadzisz ludzi do miłości.
Twoje tchnienie daje nam łaskę miłowania
i Ty nas swą mocą przemieniasz.
Uczyń nas pomocnikami ludzi uciśnionych,
siłą dla słabych, wsparciem w ciężkiej próbie,
budowniczymi pokoju.
Spraw, byśmy byli zanurzeni w Bogu
i niech Twa miłość
zbliża i jednoczy wszystko, co jest.
Jean Toscano
CHWAŁA DUCHOWI ŚWIĘTEMU
Chwała Tobie, Panie potężny,
Duchu Pocieszycielu,
szczodry rozdawco wszelkiego dobra.
Tyś równy Ojcu i Synowi.
Tobie chwała i cześć najwyższa.
Ty jesteś światłością i nosicielem światłości.
Tyś jest dobrocią i źródłem wszelkiej dobroci.
Tyś jest duchem, który posyła proroków
i wzbudza apostołów.
Ty dajesz zwycięstwo męczennikom
i moc wyznawcom.
Ty czynisz mądrymi tych, którzy szukają.
Ty kierujesz tymi, którzy błądzą.
Ty pocieszasz smutnych i umacniasz słabych.
Ty opatrujesz poranionych,
podnosisz upadłych i dajesz odwagę lękliwym.
Ty uspokajasz porywczych,
łagodzisz serca twarde,
umacniasz wiernych i zachowujesz wierzących.
Prosimy Cię, Duchu Pocieszycielu,
zstąp do świątyni naszych serc,
jak zstąpiłeś do górnej komnaty
- Świadku świętej Wieczerzy!
Ożyw nas Twoimi dobroczynnymi darami,
rozpal nasze serca ogniem Twojej miłości,
przynieś nam dar mądrości wiecznej,
a Twoja światłość ogromna
niech oczyści nasze serca...
Duchu Święty, przyjdź modlić się w nas!
Przyjdź i módl się z nami!
Liturgia w Taize
MODLITWA ŚW. AUGUSTYNA DO DUCHA ŚWIĘTEGO
Duchu Święty, Boże,
tchnij mnie swoim tchnieniem,
abym myślał o tym, co jest święte.
Prowadź mnie, Duchu Święty,
abym czynił to, co jest święte.
Przyciągaj mnie do siebie, Duchu Święty,
abym kochał to, co jest święte.
Umacniaj mnie, Duchu Święty,
abym strzegł tego, co jest święte.
Strzeż mnie, Duchu Święty,
abym nigdy nie utracił tego, co jest święte.
Amen.
BĄDŹ POCHWALONY, DUCHU MOCY
Bądź pochwalony, Duchu mocy i prawdy.
Ty jesteś ogniem miłości,
która płonie w sercu samego Boga.
Ty jesteś światłością, która rozjaśnia
drogę całego wszechświata.
Ty jesteś obrońcą, który świadczy
o prawdzie w sercu każdego bytu.
Pocieszycielu, Ty w każdej chwili
pocieszasz człowieka obecnością
nieskończonej miłości Boga.
Ty, zawsze wierny, nigdy nie opuszczasz tego,
kto szuka Pana.
Rozdawco wszystkich darów,
Światłości naszych serc,
Tchnienie miłości,
Źródło radości,
Chwalimy Ciebie!
Anonim
MODLITWA DO DUCHA ŚWIĘTEGO
Prowadź mnie, łasko Boża,
po wszstkich drogach świata,
po moich drogach jeszcze mi nieznanych.
Niech poznaję ślady przechodzącego Boga,
niech doświadczam w sobie
mocy Twego przyciągania.
Obudź mnie, Duchu Boży!
Nie wiem, skąd przychodzisz ani dokąd zdążasz.
Uczul moją uważność na powiew Twojego tchnienia
i niech ma dusza, ogarnięta Twoją potęgą,
szumi jak liść na wietrze, w którym żyje.
Nieś mnie, Radości Boża,
kiedy obala mnie gorączka smutku,
kiedy ciężar ciała każe mi spoglądać
na ptaka, który ma skrzydła do lotu.
Jeśli cierpienie zatapia moją krew,
jeśli niepokój zalewa moją duszę,
pomóż mi budować tamy ufnej pieśni.
Duchu Boży, darze miłowania,
kieruj moimi wyborami.
Spraw, abym odkrywał czyste złoto przymierza,
które łączy miłość porywającą
z prostym obowiązkiem,
i zmienia proch codzienności w złote płytki miłości.
Duchu siły, Budzicielu działania,
umocnij moje muskuły do pracy.
Obdarz mnie Twoją mocą, która nie zna miary,
i pomóż mi działać tak,
aby skutki tego działania
sięgały poza granice mojego czasu.
Duchu Święty, Ty dajesz poznanie
sięgające poza ludzką wiedzę.
Bo po cóż wszechświat bez niespodzianek dla dusz?
Wspaniałości Boża, Duchu światłości,
wlej w moją duszę pieśń chwały
a w moje serce wdzięczność!
Gdzie kryjesz się, Duchu przejrzystości?
Uzdolnij nasze oczy do widzenia i rozeznawania
śladów Twojej słodyczy i przejścia Twojej potęgi.
Duchu nowych zasiewów,
odnów oblicze ziemi!
Niepokój mnie czymś innym
niż tylko tym, co ludzkie.
Pomóż mi żyć i świadczyć o wiośnie Twojej obecności.
Achille Degeest
DOKĄD TCHNIE DUCH BOŻY
Kiedy drzewa patrzą na ludzi idących,
współczują im.
Sądzą, że to wiatr nas unosi,
ponieważ nie mamy korzeni.
O, jakże łudzą się drzewa!
My ludzie, zapuściliśmy korzenie w ziemi
i tylko rzadko spotkasz człowieka
zdolnego pójść tam,
dokąd tchnie Duch Boży.
Abp Helder Camara
TCHNIENIE BOGA
Wszyscy patrzą z podziwem na okręt.
Oto właśnie nas mija
pchany potężnym motorem.
A moje serce ścisnął niepokój:
Czy to roztropnie
tak całkiem wyzbyć się żagli
i odtąd nie móc żyć Tchnieniem Boga?
Abp Helder Camara
PODDAWAĆ SIĘ DZIAŁANIU DUCHA ŚWIĘTEGO
Przebywając na ziemi Zbawiciel szedł we wszystkim
za głosem Ducha Świętego. Czy udawał się na pustynię,
czy płakał przy grobie Łazarza, czy ofiarował się
na krzyżu za grzechy świata - zawsze to czynił
przez Ducha Świętego.
Toteż Pismo Święte mówi wyraźnie, że tylko ci,
których prowadzi Duch Boży, są synami Bożymi (Rz 8,14).
Dozwólmy zatem działać w nas Duchowi Świętemu,
przyjmujmy Jego natchnienia, bądźmy im posłuszni
i poddawajmy się łasce. Wtedy najpospolitsze
nasze czynności będą miłymi Bogu zasługami.
Wierzcie mi, bracia moi, nie staniecie się
nigdy świętymi, nigdy szczęśliwymi,
jeśli nie będziecie się starać o skupienie
wewnętrzne, jeśli nie będziecie się poddawać
działaniu Ducha Świętego.
Abp Atanazy Pichenot
ZEŚLIJ NAM DUCHA TWEGO
Panie, wiemy i przeczuwamy,
że Ty wszędzie jesteś wokół nas,
ale wydaje się,
że jakaś zasłona przesłania nam oczy.
Pozwól nam dojrzeć wszędzie
światło Twojego oblicza! Ześlij nam Ducha Twojego!
Pierre Teilhard de Chardin
OBECNOŚĆ DUCHA ŚWIĘTEGO
Duchu Święty,
otaczasz mnie ze wszystkich stron.
Rozpłomieniasz mnie
i w moim sercu utrudzonym
rozpalasz miłość do Boga i do moich braci.
Ty jesteś nauczycielem Proroków, towarzyszem wszystkich Apostołów,
mocą męczenników, natchnieniem Ojców i Doktorów,
doskonałością wszystkich świętych.
Uwielbiam Cię.
Symeon Nowy Teolog
MODLITWA O DARY DUCHA ŚWIĘTEGO
Duchu Święty, Duchu umiejętności, naucz nas patrzeć na wszystko,
co jest stworzone, w świetle Twoim, abyśmy poznali znikomość
rzeczy ziemskich i całą naszą nadzieję pokładali tylko w Bogu.
Duchu Święty, Duchu rady, tam, gdzie nasza myśl zawodzi, ukaż
nam, co trzeba czynić, a czego zaniechać, kiedy mówić, a kiedy milczeć.
Naucz nas sprawiedliwości i kieruj nas ku dziełom miłości i miłosierdzia.
Duchu Święty, Duchu bojaźni Bożej, natchnij nas odrazą do każdego grzechu, strzeż nas w pokusach i pomóż nam opanować i ujarzmić nasze namiętności. Obdarz nas łaską ducha dziecięctwa wobec Ojca Najwyższego i zachowaj nas od wszelkiej pychy i zuchwalstwa.
Duchu Święty, Duchu pobożności, w Tobie wołamy: Abba! Ojcze!
Rozpal w nas żar miłości Boga, obudź gorliwość dla Jego sprawy,
abyśmy całym sercem poświęcili się Jego służbie.
Duchu Święty, Duchu męstwa, naucz nas świętej, chrześcijańskiej
odwagi, abyśmy nie lękali się podejmować rzeczy wielkich dla Boga, abyśmy dla
Niego znosili krzyże, a w niebezpieczeństwach w Nim pokładali naszą ufność.
Duchu Święty, Duchu rozumu, naucz nas wnikać w głębię Bożej prawdy, daj nam stałość wiary, pomóż poznawać wielkość Boga, która przewyższa wszystko.
Duchu Święty, Duchu mądrości, prowadź nas prosto do Boga. Daj nam poznać, że jesteśmy dziećmi Bożymi. Daj nam zrozumieć wielkość miłości Bożej i naszego powołania, radość i pocieszenie z niego płynące. Spraw, abyśmy stanęli kiedyś przed Bogiem twarzą w Twarz i poznali Go tak, jak poznani jesteśmy. Amen.
MODLITWA O DARY DUCHA ŚWIĘTEGO
Duchu Święty, Ty nas uświęcasz, wspomagając w pracy nad sobą.
Ty nas pocieszasz, wspierając, gdy jesteśmy słabi i bezradni.
Proszę Cię o Twoje dary.
Proszę o dar mądrości, bym poznał i umiłował Prawdę wiekuistą,
którą jesteś Ty, Boże mój.
Proszę o dar rozumu, abym, na ile mój umysł pojąć może,
zrozumiał prawdy wiary świętej.
Proszę o dar umiejętności, abym patrząc na świat dostrzegł w nim
dzieło Twojej dobroci i mądrości i abym pamiętał, że rzeczy
stworzone nie mogą zaspokoić wszystkich moich pragnień.
Proszę o dar rady, w chwilach trudnych, gdy nie będę wiedział, jak
mam postąpić.
Proszę o dar męstwa na czas szczególnych trudności i pokus.
Proszę o dar pobożności, bym chętnie przebywał z Tobą
w modlitwie, bym patrzył na ludzi jak na braci i siostry, a na
Kościół jako na dar Twej Ojcowskiej opieki.
Proszę o dar bojaźni Bożej, bym lękał się utraty Ciebie, mój Boże,
przez grzech, który mnie od Ciebie oddala.
Do tych darów, o Duchu Święty, dodaj mi dar pokuty, dar skruchy,
abym za grzechy żałował i pragnął się z nich poprawić.
Daj mi ducha umartwienia, abym zadośćuczynił Boskiej
sprawiedliwości.
Napełnij, Pocieszycielu, serce moje Boską miłością i łaską
wytrwałości, abym żył po chrześcijańsku i umarł w łasce Twojej.
Amen.
DUCHU ŚWIĘTY, JESTEŚ NAM POTRZEBNY
Duchu Święty, Boże,
jesteś nam potrzebny jak powietrze, którym oddychamy.
Jesteś przepaścią Bożą, nieskończoną dalą,
w którą patrzymy z drżeniem.
Jesteś przyjaznym światłem,
w którym ludzie stają się sobie nawzajem
drodzy, mili, bliscy.
Jesteś Palcem Boga,
którym On, jakby bawiąc się i bez wysiłku,
uporządkował wszechświat pod liczbą, wagą i miarą.
Jesteś najsubtelniejszą miłością,
którą On nadał nam kształt człowieczy
i w której nas stworzył dla Siebie.
Błagamy Cię, Duchu Boży, Duchu Stworzycielu,
wypełnij dzieło, któreś rozpoczął,
zwyciężaj zło, do którego jesteśmy zdolni,
a kieruj nas ku dobru.
Wszczepiaj w nas wierność i cierpliwość,
współczucie i słodycz.
Rozpal w nas przyjaźń do wszystkiego, co żyje,
i radość ze wszystkiego, co dobre,
w pełni Boże i w pełni ludzkie.
Bądź w nas Duchem miłości,
radości i pokoju. Amen.
Według Huuba Oosterhuisa
NAUCZ NAS, DUCHU ŚWIĘTY
Duchu Święty, naucz nas milczenia pokory,
milczenia mądrości,
milczenia miłości,
milczenia wiary i nadziei -
milczenia bardziej niż słów.
Duchu Święty,
naucz nas uciszać serce
O każdej porze,
abyśmy mogli usłyszeć Twój powiew
i poruszenie Twoje w nas,
kiedy chcesz nam ukazać w ciszy
głębokości Boże.
Spraw to, Duchu Święty,
bo bardzo tego potrzebujemy.
Wysłuchaj nas! Amen.
PROŚBA O ŁASKI DUCHA ŚWIĘTEGO W SAKRAMENCIE BIERZMOWANIA
Duchu Święty, Miłości przedwieczna Boga Ojca i Syna, racz mi udzielić miłości Twojej, abym Boga i bliźniego
mógł i chciał kochać.
Daj radość Twoją, abym w Bogu szukał pocieszenia. Daj pokój Twój, aby nic szczęścia duszy mojej zniszczyć nie zdołało. Daj cierpliwość, abym potrzebom bliźnich chętnie i troskliwie
zaradzał.
Daj miłosierdzie Twoje, abym dobrze czynić chciał i umiał. Daj łaskawość Twoją, abym przebaczał nieprzyjaciołom moim. Daj słodycz Twoją, abym wady bliźnich pogodnie znosił. Daj wiarę, abym stale przy prawdach Twoich i pobożności trwał. Daj skromność, która by panowała w myślach, słowach i uczynkach
moich.
Daj wstrzemięźliwość i czystość, abym nigdy złem nie plamił duszy
i ciała mojego. Amen.
PROWADŹ MNIE, ŚWIATŁO
Prowadź mnie, Światło, swą błogą opieką,
Światło odwieczne!
Noc mroczna, dom mój tak bardzo daleko,
Więc Ty mnie prowadź.
Nie proszę rajów odległych widoku,
Wystarczy promyk dla jednego kroku.
Nie zawsze tak się modliłem jak teraz,
Światło odwieczne.
Sam chciałem widzieć, sam chciałem wybierać
Swą własną drogę.
Pomimo trwogi łaknąłem barw świata,
Ufny w swą siłę. Przebacz tamte lata.
Tyś zawsze trwało, gdym przez głuchą ciemność,
Przez bór, pustynię
Błąkał się dumny. O, czuwaj nade mną,
aż noc przeminie.
Aż świt odsłoni te drogie postacie,
Którem ukochał niegdyś, dziś płaczę po stracie.
John Henry Newman
MODLITWA DO DUCHA ŚWIĘTEGO O ŚWIATŁO PRAWDY
Pragnąłbym, aby ten, kto poszukuje prawdy, tak mówił:
Boże mój, wyznaję, że Ty możesz rozświetlić moją ciemność.
Wyznaję, że tylko Ty to możesz.
Pragnę, aby ciemność moja została rozświetlona przez Ciebie.
Nie wiem, czy to uczynisz, ale to,
że możesz tak uczynić i że ja tego pragnę,
to są już dostateczne powody, abym prosił Cię o to,
o co mi prosić nie zabroniłeś.
Przyrzekam dzięki łasce Twojej, o którą proszę,
że przyjmę wszystko, o czym będę pewny,
że jest prawdą, jeśli dojdę do pewności.
Z pomocą łaski Twej będę się wystrzegał
wszelkiego oszukiwania samego siebie,
które mogłoby mi podsunąć to, czego pragnie natura,
zamiast tego, czemu przyświadcza rozum.
John Henry Newman
W Tobie jest źródło życia i w Twej światłości
oglądamy światłość (Ps 36, 10).
DUSZO MEJ DUSZY
O Duchu Święty, duszo mej duszy,
uwielbiam Cię.
Oświecaj mnie!
Wzmacniaj i pocieszaj mnie!
Kieruj mną!
Powiedz mi, co mam robić
i rozkaż mi to wykonać.
Obiecuję Ci uległość we wszystkim,
co z woli Twojej mnie spotyka.
Okaż mi tylko Twoją wolę
i pomóż mi. Amen.
Kardynał Desire Mercier
MODLITWA DO DUCHA ŚWIĘTEGO O WYTRWANIE PRZY BOGU DO KOŃCA
Duchu Święty, Duchu wierny!
Ty nie opuszczasz tych, co Ciebie szukają,
wołają do Ciebie, proszą Ojca i Syna o Ciebie,
nie płoszą Cię obłudą, niemądrymi myślami
i nieprawością serca (por. Mdr 1,5).
Duchu Święty, udziel nam daru wytrwania
przy Ojcu i Synu i przy Tobie,
któryś jest Ich miłością odwieczną.
Napełniaj nas zawsze i wszędzie,
o każdej porze i na każdym miejscu, pamięcią o bliskości Boga,
O Jego tutaj obecności,
i wydaniem się woli Bożej,
rozumieniem słowa i natchnienia Twojego,
i wolnością, której Ty nadajesz kierunek
ku prawdziwemu i czystemu Dobru,
ku Jedynemu, który jest Dobry,
ku Bogu w Trójcy Świętej szczęśliwemu.
Jemu chwała i cześć,
uwielbienie i wdzięczność,
posłuszeństwo i służba
w mocy Twojej, Duchu Święty,
Duchu wierności i wytrwania
w czasie i wieczności. Amen.
PRZYJDŹ, DUCHU ŚWIĘTY
Przyjdź, Duchu Święty!
Przemień nasze wewnętrzne napięcie w święte odprężenie.
Przemień nasz niepokój w kojącą ciszę.
Przemień nasze zatroskanie w spokojną ufność.
Przemień nasz lęk w nieugiętą wiarę.
Przemień naszą gorycz w słodycz Twej łaski.
Przemień mrok naszych serc w łagodne światło.
Przemień naszą obojętność w serdeczną życzliwość.
Przemień naszą noc w Twoje światło.
Przemień zimę naszych dusz w Twoją wiosnę.
Wyprostuj nasze krzywe drogi.
Wypełnij naszą pustkę.
Oczyść nas z pychy.
Pogłębiaj naszą pokorę.
Gaś w nas zmysłowość.
Spraw, abyśmy widzieli siebie tak, jak Ty nas widzisz,
w prawdzie i miłości.
Daj, byśmy mogli poznać Ciebie, jak to obiecałeś,
i byli szczęśliwi według słowa Twego:
Błogosławieni czystego serca,
albowiem oni Boga oglądać będą.
CODZIENNA MODLITWA DO DUCHA ŚWIĘTEGO
Duchu Przenajświętszy,
kocham Cię z całej duszy mojej
i uwielbiam Cię.
Oświecaj mnie,
wzmacniaj mnie,
kieruj mną,
pocieszaj mnie
i prowadź mnie.
Obiecuję poddać się wszystkiemu,
co mnie spotka z Twojej woli.
Obiecuję przyjąć wszystko,
co pragniesz, aby mnie spotkało.
Duchu Przenajświętszy,
obdarz świat cały i mnie
swoim pokojem. Amen.
NATCHNIJ MNIE
Duchu Święty, natchnij mnie.
Miłości Boża, pochłoń mnie.
Na właściwą drogę zaprowadź mnie.
Maryjo Matko, spojrzyj na mnie.
Z Jezusem w Duchu błogosław mnie.
Od wszelkiego zła,
od ducha złego,
od wszelkiego złudzenia
i od wszelkiego niebezpieczeństwa
zachowaj mnie! Amen.
POŚWIĘCENIE SIĘ DUCHOWI ŚWIĘTEMU
Duchu Święty, Duchu Boży, Duchu Światła i miłości!
Tobie poświęcam wolność moją i rozum mój.
Pamięć moją i serce moje.
Wolę moją i całego siebie na zawsze.
Spraw, aby wolność moja była cała ku Tobie,
a rozum mój zawsze chętny do przyjmowania natchnień
pochodzących od Ciebie z nieba i z nauki Kościoła,
którym Ty nieomylnie kierujesz i rządzisz.
Niech pamiętam o Tobie, a serce moje niech zawsze
miłuje Boga i bliźniego.
Wola moja niech się zgadza z wolą Bożą,
aby całe moje życie było wiernym naśladowaniem
życia i cnót Pana naszego i Zbawiciela Jezusa Chrystusa,
któremu z Bogiem Ojcem i z Tobą, Duchu Święty,
niech będzie zawsze cześć i chwała z dziękczynieniem.
Amen.
MODLITWA O DARY DUCHA ŚWIĘTEGO
Duchu Święty Boże, Duchu Ojca i Syna, korząc się
przed Boskim Majestatem Twoim, w obliczu nieba i ziemi,
poświęcam Ci i oddaję duszę moją i ciało.
Uwielbiam blask nieskończonej Twej czystości,
doskonałość Twojej sprawiedliwości,
potęgę Twojej miłości.
Ty jesteś światłem i siłą mej duszy.
Przez Ciebie żyję, myślę i działam.
Obym niewiernością łasce Twojej nie zasmucał Ciebie,
nie grzeszył przeciw Tobie.
Spraw, niech nieustannie wsłuchuję się w głos Twój,
niech idę za Twymi natchnieniami i poruszeniami.
Duchu Święty, Dawco daru miłości, rozlewaj miłość Bożą
w naszych sercach.
Duchu Święty, Dawco daru mądrości, oświecaj nas.
Duchu Święty, Dawco daru rozumu, pouczaj nas.
Duchu Święty, Dawco daru rady, radź nam i kieruj nami.
Duchu Święty, Dawco daru mocy, umacniaj nas.
Duchu Święty, Dawco daru umiejętności, rozpraszaj naszą nieświadomość.
Duchu Święty, Dawco daru bojaźni Bożej, oswobodź nas od
wszelkiego grzechu, byśmy nie utracili Boga.
Duchu Święty, Dawco pokoju, obdarzaj nas Twoim pokojem.
Duchu Święty, Dawco wolności, wyzwalaj nas z wszelkiej niewoli.
Duchu Święty, Dawco pocieszenia, pocieszaj nas w naszych
smutkach i zmartwieniach.
Błagamy Cię, Duchu Święty, udzielaj nam mocy, abyśmy w każdej chwili życia kierowali się dobrocią i życzliwością, słodyczą i wiernością,
cierpliwością i miłością,
radością i wyrozumiałością.
Duchu Święty, razem z Jezusem prowadź nas do Ojca.
Amen.
DUCH DARU I POKOJU
Boże żywy,
kiedy widzimy jeszcze niejasno,
a nawet w ciemności,
Ty wylewasz na każdego z nas
Ducha Świętego.
On przybywa i przynosi nam wytrwałość
w dawaniu życia aż do końca
i tak bardzo nam potrzebny
pokój serca.
Ty sprawiasz, że każdy może
złożyć w darze swoje życie,
choć każdy inaczej.
Dar z siebie
to coś bardzo prostego,
tak prostego,
że każdy może to uczynić.
Brat Roger Schulz
DUCHU ŚWIĘTY, POCIESZYCIELU
Duchu Święty, Pocieszycielu, racz udoskonalić w nas
dzieło rozpoczęte przez Jezusa.
Spraw, aby modlitwa, którą zanosimy w imieniu całego świata, była mocna i stała. Przyspiesz nam czas
głębokiego życia wewnętrznego. Rozpal w nas
zapał apostolski, który by dosięgnął wszystkich ludzi
i wszystkie narody, gdyż wszystkie są odkupione
Krwią Chrystusa i wszystkie stanowią Jego dziedzictwo.
Skrusz w nas wrodzoną pychę
i podnieś nas na wyżyny pokory, prawdziwej bojaźni Bożej
i wielkodusznej odwagi.
Niech żadne więzy ziemskie nie przeszkadzają nam
w wypełnianiu naszego powołania.
Niech dla samolubnej korzyści i przez niedbalstwo nasze
nie będą deptane prawa sprawiedliwości.
Niech żadne wyrachowania nie sprowadzą
szerokiego zasięgu miłości do ciasnych, małych egoizmów.
Niech wszystko w nas będzie czyste i wielkie:
poszukiwanie i umiłowanie prawdy, gotowość do ofiar,
gotowość na krzyż i na śmierć.
Niech wszystko będzie zgodne z ostatnią modlitwą
Syna do Ojca i z tym zdrojem Twojej, o Duchu Święty,
miłości, która z woli Ojca i Syna
spłynęła na Kościół, na jego instytucje,
na poszczególne dusze i narody świata całego.
Amen.
Jan XXIII
DWIE MODLITWY JANA PAWŁA II DO DUCHA ŚWIĘTEGO
Prosimy Cię, Duchu Święty, abyś poszerzył pragnienia naszych serc i żebyś napełnił je tym, czego nasze serca pragną, i co jest treścią naszych próśb, które mogą pochodzić z naszych serc, nawet jeśli nie znajdujemy słów do ich wyrażenia.
Tak, prosimy Cię, Duchu Święty, abyśmy byli coraz bardziej
narzędziami zbawczej woli Boga, narzędziami Jego Królestwa.
Przyjdź Królestwo Twoje!
Duchu Święty, Duchu Zielonych Świąt!
Wspomagaj nas w wyjaśnianiu tego, co niejasne, niepewne,
w ogrzewaniu tego, co letnie,
w wyświetlaniu tego, co ciemne,
abyśmy wobec świata byli dobrymi świadkami
miłości Chrystusowej, ponieważ
„nikt nie może żyć bez miłości".
A IDĄC PRZEPOWIADAJ
Duch Boży zamieszkał w mym sercu,
Wezwaną postawił w tym miejscu,
I oto moje zadanie,
Oto moje zadanie.
Idź z dobrą nowiną do biednych,
Więźniom głoś wyzwolenie,
Ślepcom dar widzenia,
Dźwigaj z prochu zdeptanych,
A idąc przepowiadaj, mówiąc,
Że przybliżyło się królestwo Boże.
A idąc przepowiadaj, mówiąc,
Że przybliżyło się królestwo Boże.
Jako Ojciec Mnie posłał, tak Ja was posyłam.
Nieście świadectwo przez świat,
Przez cały ten świat,
Tobołek Twój pusty,
Nie trzeba dwóch koszul,
Robotnik zarobi na siebie,
Zarobi na siebie.
Nie dbaj o to, co powiesz,
Nie dbaj o to, co wiesz.
Duch Boży przemówi w twym sercu,
Przemówi w twym sercu.
Matka Teresa z Kalkuty
DO DUCHA ŚWIĘTEGO
Skąpo sił, skąpo
i myśli obrzydłe,
przyfruń, Gołąbko,
z promieniami skrzydeł.
W tych promieniach, w złotym strumieniu
będę pracował i służył.
Poniosę Cię białą na ramieniu -
murzyn.
Daj myśli jak roślin pędy
i dobre ucho i oko -
pokaż - którędy,
pokaż - dokąd.
Przyfruniesz, wiedzę zostawisz,
co robić z najgorszą nocą.
Usłyszę, wstanę jak Dawid
z męstwem jak z procą.
Idzie los i troski wieczne,
chleb, grzech i woda bosa -
a ja Gołąbkę jak córeczkę
mocny niosę na włosach.
Tadeusz Sułkowski
VENI CREATOR
Przyjdź, Duchu Święty,
zginając (albo nie zginając) trawy,
ukazując się (albo nie) nad głową językiem płomienia,
kiedy sianokosy, albo kiedy na podorywkę wychodzi traktor
w dolinie orzechowych gajów albo kiedy śniegi
przywalą jodły kalekie w Sierra Nevada.
Jestem człowiekiem tylko, więc potrzebuję widzialnych znaków,
nużę się prędko budowaniem schodów abstrakcji.
Prosiłem nieraz, wiesz sam, żeby figura w kościele
podniosła dla mnie rękę, raz jeden, jedyny.
Ale rozumiem, że znaki mogą być tylko ludzkie.
Zbudź więc jednego człowieka, gdziekolwiek na ziemi
(nie mnie, bo jednak znam co przyzwoitość)
i pozwól, abym patrząc na niego mógł podziwiać Ciebie.
Czesław Miłosz
TAK SMUTNO... RATUJ NAS, DUCHU ŚWIĘTY
Duchu Święty, zawsze byłeś i jesteś nam potrzebny
jako Pocieszyciel. A teraz,
gdy wiek XX chyli się ku końcowi,
jesteś nam szczególnie potrzebny.
Nasz świat jest podminowany, życie zagrożone,
ziemia niebezpieczna - magazyn zagłady,
niebo niebezpieczne - groza nad głowami,
powietrze niedobre i ziemia niedobra,
chorób jest więcej niż lekarstw i szpitali,
dzieci są niechciane, giną w łonach matek...
Ty wiesz, Duchu Święty, jak nam smutno,
jak trudno nam żyć.
Przyjdź, przychodź często, o każdej porze dnia i nocy
i pocieszaj nas, bo umrzemy od smutku
wcześniej niż od bomby.
Ratuj nas, Duchu Święty!
MODLITWA O OWOCE DUCHA ŚWIĘTEGO
Duchu Święty Boże, Miłości przedwieczna Ojca i Syna,
racz mi udzielić miłości swojej, abym nią miłował Boga i bliźniego.
Udziel mi wesela swego, abym w Tobie tylko szukał pociechy i radował się z łask od Ciebie otrzymywanych.
Udziel mi swego pokoju, abym go zachował w stosunkach z Bogiem i z ludźmi.
Daj mi cierpliwość, abym wszystkie przykrości zniósł z uległością i łagodnie, bez goryczy i buntu.
Natchnij mnie dobrocią swoją, abym był dla bliźnich swoich uczynny, usłużny, uprzejmy, pożyteczny - ku ich radości i zbudowaniu.
Obdarz mnie dobroczynnością, abym potrzebom bliźnich chętnie i szybko zaradzał.
Udziel mi cierpliwości, abym z rozwagą i roztropnością podejmował się zobowiązań i sumiennie je wypełniał.
Obdarz mnie cichością, abym znosił wady i ułomności bliźnich, a wszelkie urazy chętnie darował.
Uzbrój mnie w zaufanie, abym był daleki od podejrzliwości względem moich bliźnich i chętnie, szczerze z nimi przestawał.
Udziel mi pokory i skromności w myślach, słowach i uczynkach.
Udziel mi, proszę, cnoty czystości, abym nigdy świadomie i dobrowolnie nie skalał swej duszy ani swego ciała.
Daj, abym był umiarkowany i opanowany we wszystkim,
także w pokarmach i napojach,
skromny w ubiorze i zachowaniu.
Obym Cię, Boski Gościu mojej duszy, nigdy nie zasmucił
żadnym grzechem, a zwłaszcza odmową miłości.
DAJ NAM TO
Żeby miłość nie była podniosłym uczuciem,
ani słowem, co samo zachwyca się sobą,
lecz po prostu uwagą, troską i pomocą,
kiedy ubogi Chrystus zjawi się przed tobą.
Daj nam to, Duchu Święty, daj nam to!
Niech moje samolubne ja się nie panoszy,
nie szasta, nie wynosi, palcem nie wytyka.
Spraw, niech stanę przed Tobą cichy i skruszony,
niech Twego miłosierdzia zagra mi muzyka.
Daj nam to, Duchu Święty, daj nam to!
Żeby pokój „gołąbkiem" nie był nam lirycznym,
a czystość „lilią białą" wśród sadzy kominów...
Niech pokój będzie zgodą, ręką, co chleb daje,
a czystość w sercach ludzi matką prawych czynów.
Daj nam to, Duchu Święty, daj nam to!
Żeby wodór, żelazo, kobalt, każdy atom,
który, Ojcze, stworzyłeś dla dobra swych dzieci,
nie służył już tyranom, bombom i armatom,
lecz jak świeca na stole wigilijnym świecił.
Daj na to, Duchu Święty, daj nam to!
Żeby Twa dobra wola istnienia,
tworzenia działa się tu na ziemi poprzez nasze ręce,
żeby krzyż nad kołyską i krzyż nad mogiłą
był jak poważny refren w pogodnej piosence.
Daj nam to, Duchu Święty, daj nam to!
MODLITWY DO DUCHA ŚWIĘTEGO
Przyjdź, Duchu Święty,
i rozpal we mnie ogień Twojej miłości,
abym kochał Boga i wszystkich ludzi,
a szczególnie biednych i najbardziej potrzebujących.
Przyjdź, Duchu Święty,
i odnów mnie, abym był nowym stworzeniem.
Przyjdź, Duchu Święty,
zniszcz moje samolubstwo ogniem Twego światła.
Przyjdź, Duchu Święty, i spraw,
abym umarł dla człowieka starego, który mnie pociąga do grzechu.
Przyjdź, Duchu Święty, uczyń mnie pokornym,
bym wszelką chwałę oddawał Bogu.
Przyjdź, Duchu Święty,
doprowadź mnie do całej prawdy,
abym odrzucał wszelki fałsz i podstęp złego ducha.
Przyjdź, Duchu Święty, otwieram się całkowicie
na Twoje natchnienia i poruszenia.
Uczyń ze mną, co zechcesz.
Poddaję moje plany Twoim, chcę tylko
by moje życie było takie, jakim Ty chcesz je widzieć.
Przyjdź, Duchu Święty, i daj mi
miłość i zrozumienie Słowa Bożego.
Otwórz moje uszy, abym Go słuchał,
i siłę woli, abym za Nim szedł i był mu posłuszny.
II
Przyjdź, Duchu Chrystusa zmartwychwstałego
i spraw, abym był żywym członkiem Ciała Chrystusowego.
Przyjdź, Duchu Chrystusa uwielbionego i stwórz w nas jedność,
zniszcz bariery nienawiści i podziału,
które zbudowaliśmy przez nasz egoizm.
Przyjdź, Duchu komunii Ojca i Syna,
zgromadź lud Boży w jedno serce,
w jedną duszę i jedną wiarę w jedynym Ojcu wszystkich.
Przyjdź, Duchu zdrowia,
uzdrów nasze zranione relacje.
Przyjdź, Duchu prawdy, spraw,
byśmy zawsze układali nasze sprawy
w prawdzie, miłości, wolności, sprawiedliwości i pokoju.
Przyjdź, Duchu jedności
i zgromadź wszystkich wyznawców Jezusa Chrystusa
w jedną Owczarnię pod jednym Pasterzem.
III
Przyjdź, Duchu Stworzycielu, i odnów oblicze ziemi.
Uczyń niebo nowe i ziemię nową,
bo tego wszyscy potrzebujemy i oczekujemy.
Przyjdź, Duchu Odnowicielu,
zaprowadź sprawiedliwość na tym świecie.
Przyjdź, Duchu nadziei, spraw, byśmy wierzyli,
że dobro zawsze odnosi zwycięstwo nad złem,
i abyśmy rozsiewali hojnie ziarna dobra.
Przyjdź, Duchu, Boża Siło, abyśmy byli świadkami,
że życie Ewangelią jest z Twoją pomocą możliwe
we wszelkich wymiarach boskich i ludzkich.
Przyjdź, Duchu, który wiejesz, kędy chcesz,
i daj nam moc do tworzenia cywilizacji miłości
i tworzenia spawiedliwych struktur, które byłyby znakiem
Królestwa Bożego oczekiwanego z upragnieniem.
Uzdrów nas w taki sposób,
abyśmy teraz i przez cała wieczność
chwalili Cię z Synem i Ojcem i błogosławili
z radością całkowitego zdrowia
w szczęśliwości życia wiecznego. Amen.
Jezus Chrystus
DUCHU ŚWIĘTY, STWORZYCIELU
Duchu Święty, Stworzycielu,
przybądź łaskawie na pomoc
całemu Kościołowi katolickiemu.
Strzeż go w ciężkich jego chwilach,
utwierdzaj go i wspomagaj swą mocą z wysoka.
Odnawiaj ducha sług swoich,
których namaściłeś swą miłością i łaską,
aby w Tobie sławili Ojca i Syna Jego
jednorodzonego, Jezusa Chrystusa,
Pana naszego. Amen.
Carlo Carretto
MODLITWA CAŁKOWITA
Weź, o Panie, mnie całego, wszystko, co mam,
wszystko, czym jestem. Niechaj Twój Duch oczyści
i przemieni w ofiarę dla Ciebie mnie całego
ze wszystkimi władzami ciała i duszy,
ze wszystkimi mocami i słabościami,
z którymi jestem poświęcony Tobie.
Weź moje oczy, które najpierw ujrzały tylko dobro
rodziców i piękno świata i ludzi, zanim ujrzały zło...
Oczyść je, Duchu Pański, i przemień, by we wszystkim
widziały Ciebie, Stwórcę i Odnowiciela świata,
a w twarzy każdego człowieka ujrzały Twoje odbicie,
Twoje Oblicze, które nasyci nas radością na wieki.
Weź moje uszy, które słyszały najpierw słowa rodzicielskiej
miłości... zanim usłyszały słowa niedobre...
Oczyść je, Duchu Pański, i przemień w Ofiarę, na służbę
dla Ciebie, aby były wyczulone na głos dobra, na wołanie
o pomoc, na piękno ciszy i harmonii pokoju...
Weź moje usta, które najpierw otworzyły się, by
przyjmować dobry pokarm wzięty z matki i by wymawiać słowa
miłości dziecięcej, zanim zaczęły przyjmować to, co szkodzi
ciału i duchowi i wypowiadać słowa złe przeciw miłości, prawdzie
i czystości. Oczyść moje usta, Duchu Święty, aby otworzyły
się na Boże życie w Eucharystycznym Pokarmie i Napoju i na słowa
modlitwy i błogosławieństwa.
Weź moje ręce, które najpierw dotykały często i z miłością swoich najbliższych, zanim zaczęły sięgać po zło i czynić zło.
Oczyść moje ręce, Duchu Święty, Duchu Mocny, niech nie używam
rąk do krzywdy i zniewagi człowieka, ale niech często i z miłością
dotykam Najświętszych Postaci Eucharystycznej Obecności Pana
Naszego, Ołtarza, Ewangelii, Krzyża i każdego człowieka,
który potrzebuje mojej pomocy i znaku miłości.
Weź moje nogi, które najpierw wędrowały do Twojej
Świątyni i Ołtarza, zanim zaczęły zbaczać na złe drogi i ścieżki.
Oczyść je i przemień, Duchu Boży, żebym chodził tam, gdzie
Ty mnie poślesz i gdzie będę ludziom potrzebny.
Weź wszystkie siły ducha i ciała, zdrowie, prace,
zamiary, decyzje i czyny, weź mnie całego na Twoją służbę w miłości,
Jezu, mój Panie i Królu! Amen.
Ks. Wojciech Danielski
UWIELBIENIE DUCHA ŚWIĘTEGO
Gdy wpatruję się w Twą świętą Twarz,
gdy ogarniasz mnie miłością Twą,
gdy to wszystko, co wokół mnie jest,
zanurza się w cień jasności Twej,
gdy dotykasz sobą serca mego,
gdy moją wolę składam u Twych stóp,
gdy to wszystko, co wokół mnie jest
zanurza się w cień miłości Twej -
Uwielbiam Cię,
uwielbiam Cię,
uwielbiam Cię,
bo jedynym celem życia mego jest wielbić Cię Duchu Święty.
PROŚBY DO DUCHA ŚWIĘTEGO
Święty, Duchu Święty,
Pocałunku Ojca, dotknij mnie.
Jak ten wietrzyk, co potrząsa liście,
pozwól mi zadrżeć od Twego podmuchu.
Święty, Duchu Święty,
Pocałunku Ojca, dotknij mnie.
Obudź mnie, otwórz mnie, Święta Ciszo
na dnie mojego serca.
Święty, Duchu Święty,
Pocałunku Ojca, dotknij mnie.
Ty, który jesteś Święty,
rozlej we mnie miłość Ojca i Syna.
Święty, Duchu Święty,
Pocałunku Ojca, dotknij mnie.
Tylko Ty, Duchu Święty,
jak pocieszający przyjaciel, przychodzisz tak cicho.
Jesteś!
Dziękuję Ci,
Duchu Święty,
Duchu Święty!
Pocałunku Ojca,
dotknąłeś mnie...
MODLITWY DO DUCHA ŚWIĘTEGO O. J. GALOTA SJ
DAR DUCHA I JEGO PRZYJĘCIE
Ojcze, który dajesz Ducha
Ojcze, Ty nigdy nie odmawiasz Ducha Świętego tym, którzy Cię
o Niego proszą.
Ty bowiem pierwszy pragniesz, żebyśmy Go przyjmowali. Udziel nam tego daru, który
zawiera w sobie wszystkie inne dary.
Ty w tym darze zamykasz wszystkie sekrety Twojej miłości i całą
hojność Twoich dobrodziejstw.
Ten dar jest darem Twego ojcowskiego serca, w którym nam się
wydajesz.
Ten dar przynosi nam Twoje życie najbardziej wewnętrzne, abyśmy
nim żyli.
Ten dar ma rozszerzać nasze serca aż do powszechnych rozmiarów
Twojego serca.
Ten dar jest zdolny przemienić nas dogłębnie, uzdrowić z naszych
słabości i nas przebóstwić.
Ten dar Twojej siły wszechmocnej jest konieczny dla wypełniania
posłannictwa, które Ty nam wyznaczasz.
Ten dar jest darem Twojego szczęścia, w zapale miłości,
ponieważ w Duchu otrzymujemy równocześnie dar radości
z obdarowania.
Pan Jezus rozlewa Ducha
Z Twego łona płyną strumienie wody żywej - wylanie Ducha.
Chwała Twego Zmartwychwstania jest promieniowaniem Ducha
Świętego, który zawładnął całą Twoją naturą ludzką,
A chwała Twego Wniebowstąpienia jest mocą, którą
rozlewasz Ducha Świętego we wszechświecie, by go uczynić Twoim Królestwem.
Cały owoc Twojej ofiary zbawczej jest w darze Ducha, który
przynosi nam przebaczenie grzechów i łaskę synostwa Bożego.
Napełnij nas tym Duchem, aby nam dać całą moc Twojej świętości
i Twojej miłości.
Spraw, aby On wniknął do naszego wnętrza, by nas oczyścić,
uduchowić i rozpalić.
Przez Twojego Ducha napełnij nasze dusze podobieństwem do
Ciebie i uczyń nas według Twojej myśli.
Przez Twojego Ducha udziel nam Twojej nauki i daj nam żyć pełnią
Ewangelii.
Rozlej obficie na nas Twojego Ducha, aby mógł ogarnąć i porwać
nas całych i zanurzyć w swojej miłości.
Duch Święty
Kontemplować Ciebie to zanurzyć nasze spojrzenie w to,
co niewidzialne, w pełną tajemnicę Boga.
Ty nie masz oblicza ewangelicznego jak Chrystus, ani oblicza jak
Ojciec; ale rezygnując z wyobrażenia sobie Twojego oblicza
chcemy przylgnąć do Ciebie ze wszystkich sił naszych.
Ty nie masz oblicza, ponieważ jesteś ogniem miłości, która łączy
oblicza Ojca i Syna, aby w najwyższym zespoleniu
uczynić z nich jedno.
Ty żyjesz w Ich obliczach jako Ich życie najbardziej tajemne; Ty
nam objawiasz prawdziwe oblicze Zbawcy i oblicze Ojca niebieskiego.
Ty jesteś głębiną i przepaścią, dnem nieuchwytnym i niewyrażalnym, nie dającym się
przedstawić określonymi rysami.
Ty jesteś tchnieniem tryskającym z Ojca i Syna i które przychodzi ożywić naszego ducha i
ukształtować nam oblicze duchowe.
Ty jesteś oddechem naszej duszy, myślą naszej myśli, pulsowaniem naszej woli, porywem
naszej miłości.
Ty jesteś Boskim życiem, które sprawia, że żyjemy Chrystusem, ogarniającym nasz byt, aby
go przemienić w Siebie.
Ty nas przekraczasz nieskończenie, a jednak jesteś nam najbliższy; nie ma Cię w
abstrakcyjnej dali, ale jesteś w żywym konkrecie naszego istnienia.
Kontemplować Ciebie, to pozwolić się porwać tryskającej miłości, która napełnia i ogarnia
całą naszą ludzką osobę.
Maryja Dziewica świątynią Ducha Świętego
Ty umiałaś przyjąć Ducha Świętego całą duszą otwartą.
Ty Go przyjęłaś przez wiarę, boś uwierzyła w Jego cudowne działanie w Twoim łonie.
Ty Go przyjęłaś przez wydanie się całej Twojej istoty, przez powierzenie się potędze Jego
miłości.
Ty Go przyjęłaś przez czynną współpracę z Nim w miłości zbawczego wcielenia.
Ty nie przestałaś przyjmować Go przez całe swe życie, słuchając Jego tajemniczego głosu i
idąc za Jego natchnieniami.
Naucz nas przyjmować Ducha tak, jak Ty Go przyjmowałaś.
Pomóż nam słuchać Go w tajni naszego serca, przyjmować Jego wskazania i rady.
Ukaż nam drogę uległości Jego nauce i współpracy w Jego dziele.
Pragniemy, jak Ty przyjmować pełną miarę Ducha Świętego i nic nie tracić z Jego
przyjścia do nas.
Pobudzaj nasze pragnienie przyjęcia wszystkiego, co On zechce nam dać, i udziel nam Twojej
radości z tego, że wszystko pozwalamy zagarnąć Duchowi Świętemu, że wszystko wydajemy w moc Jego miłości.
II
DAR ŚWIATŁA
Duch światła
Przyjdź i oświeć naszego ducha, napełniając go Twoją Boską
światłością.
Daj nam poznać i zrozumieć wszystkie rzeczy tak, jak Bóg je
poznaje i rozumie.
Daj nam w świetle Boskiej mądrości oceniać świat i nasze życie.
Udziel nam nieskończonego zasięgu Twojego spojrzenia na nasze przeznaczenie i spraw,
niech wejdzie w ciasnotę naszego rozumu wielkość bezmierna Bożej mądrości.
Spraw, byśmy sądzili wedle Bożej miary, sądem przenikającym, który rozróżnia prawdę i
lgnie do niej w całej jej głębinie.
Mocą Twojego światła oddalaj od nas cienie kłamstwa i zachowuj nas w całkowitej prawości
myśli.
Nie pozwól nam nigdy błądzić pod wpływem złudzeń, które sprzyjają naszej miłości własnej,
ale umocnij w nas oderwanie od niej, abyśmy mogli miłować całą Twoją jasność.
Uwolnij nas od wszelkiej ciemnej namiętności, od wszelkiej skłonności do fałszowania
rzeczywistości i wciągnij nas w całkowite przylgnięcie do Tego, który jest światłością.
Uczyń nas całkowicie przejrzystymi wobec tej światłości i gotowymi przyjmować wszystko,
czego Ty sam nas uczysz w imieniu Chrystusa.
Duch prawdy
Ukształtuj w nas duszę zakochaną w prawdzie, w pełnej prawdzie,
w nieskończonej prawdzie.
Daj przywiązanie do prawdy obiektywnej i broń nas przed pokusą zawładnięcia nią i
przemieniania jej na nasz własny użytek.
Natchnij nas poszanowaniem prawdy, troską o jej zachowanie
w całej jej czystości i nienaruszalności.
Uczyń nas miłośnikami prawdy gotowymi szukać jej i zdobywać ją za wszelką cenę.
Obal w nas wszystkie fasady, które budujemy instynktownie i które mogą nam przesłonić to,
co prawdziwe.
Broń nas przed wszystkimi pretensjami miłości własnej, bo one osłabiają nasze przylgnięcie
do prawdy.
Daj nam odwagę wyżej stawiać prawdę ponad nasze upodobania osobiste, ponad nasze
uprzedzenia i ponad pragnienia w nas utajone.
Naucz nas przyjmować prawdę rozumem szeroko otwartym i z radością czynić ją naszą
prawdą.
Pomnażaj naszą gorliwość w szerzeniu prawdy i w dawaniu jej świadectwa.
Spraw, byśmy odkrywali absolut prawdy w osobie Jezusa Chrystusa.
Przyciągając nas do prawdy wiąż nas coraz głębiej z Tym, który powiedział: „Ja jestem
prawdą".
Duch światłości
Daj mi zobaczyć to wszystko, co Ty sam chcesz, żebym zobaczył tak, byś Ty dzielił ze mną
całą światłość, która mieszka w Tobie.
Spraw, abym zobaczył to, czego zobaczyć nie mogę, rzeczywistości niewidzialne, ważniejsze
niż to wszystko, co podpada pod moje zmysły.
Spraw, abym zobaczył to, co boję się zobaczyć ze strachu przed wymaganiami światłości -
uciekając przed wysiłkami i wyrzeczeniami.
Spraw, żebym zobaczył to, co chciałbym zobaczyć: drogę, którą trzeba iść, i decyzje trudne
do podjęcia.
Spraw, żebym zobaczył to, co powinienem zobaczyć a co moje uprzedzenia przeszkodziły mi
odkryć: prawdę o moich słabościach i o moich błędach.
Spraw, abym zobaczył to, co mógłbym zobaczyć, a czego dotąd nie zauważyłem: krzyczące
oczywistości, obok których przechodziłem jak ślepiec.
Spraw, żebym w pełni zobaczył to, co zacząłem dostrzegać, a mianowicie tę dobroć Bożą,
której nigdy nie ogarnę we wszystkich jej wymiarach.
Spraw, żebym zobaczył to, co Ty widzisz: piękność mojego przeznaczenia, wielkość
wszechświata i niezmierzoność Boga.
Duch słodkiej jasności
Oświeć nas jasnością miłości, słodką i pokorną.
Niech pociągająca słodycz Twojej jasności przeniknie głęboko naszego ducha.
Niech ona wnika aż do dna naszych myśli, dając nam odczuć pociągający urok Bożej myśli.
Ponieważ Twoja jasność jest słodka, niech ona zaprowadzi w nas pokój razem z jej poznaniem.
Niech ona da nam odpocząć w radości, w radości oczu, które piją promieniowanie Twojej
światłości.
Niech ona nas doprowadzi do zrozumienia tego, czego my nie chcemy przyjąć, a potem do
przyjęcia tego, cośmy lepiej zrozumieli.
Niech ona zwycięża bunty naszego ducha, niech opanowuje sprzeciwy, które płyną z naszych
namiętności i naszego samolubstwa.
Niech ona uzdolni nas do przyjmowania całego Twojego nauczania i do umiłowania tego,
czego nas uczysz.
Niech ona pociąga nas do działania na drodze, którą Ty nam wyznaczasz, i do życia w
szczerości i prawdzie.
Porywającą słodyczą Twojej jasności pochwyć nasze serca razem z naszym rozumem, aby
przylgnęły do całej Twojej prawdy.
Duch rozeznania
Ty, który swoją światłością nieustępliwą oddzielasz prawdę od fałszu, pomóż nam rozeznać
to, co jest prawdziwe.
Rozprosz nasze złudzenia i nie daj nam błądzić pod wpływem kłamliwych pozorów; ukaż
nam rzeczywistość.
Wyzwól nas od wszelkiego kłamstwa: od tego, które szkodzi bliźnim, i od tego, może jeszcze
cięższego, które szkodzi nam samym.
Naucz nas rozpoznawać pokusy, gdy tylko się pojawią, i obnażać ich fałszywy i próżny urok.
Spraw, byśmy rozpoznawali prawdziwą mowę Boga w głębi naszej duszy i pomóż nam
odróżniać ją od każdego innego głosu.
Ukaż nam wolę Bożą we wszystkich okolicznościach naszego życia, abyśmy mogli
podejmować słuszne decyzje.
Naucz nas chwytać w wydarzeniach znaki Boże, wezwania, które On do nas kieruje, i
pouczenia, które chce nam wpoić.
Uczyń nas zdolnymi dostrzegać wszystko to, co Ty sam nam poddajesz, i nie tracić żadnego
Twojego natchnienia.
Udziel nam nadprzyrodzonej przenikliwości, która pomoże nam odkrywać wymagania
miłości i pojmować żądania miłości wielkodusznej.
Podnieś ku górze nasz wzrok, abyśmy mogli poznać Boga wszędzie, gdzie Jego obecność
jest nam dawana, i wszędzie, gdzie Jego działanie łączy się z nami i nas dotyka.
Duch objawienia
Ty chciałeś nas pouczać Pismem Świętym, więc wzbudź i rozwiń w nas pragnienie uczenia
się go i zgłębiania.
Ty dałeś natchnienie do napisania ksiąg świętych; naucz nas zatem brać je do rąk i czytać je w
świetle Twojego Boskiego widzenia i tak zbliżać się do tajemniczego promieniowania Twojego natchnienia.
Ty cierpliwie prowadziłeś autorów ksiąg świętych w ich pracy i ze czcią szanowałeś ich
osobowość jako pisarzy; wspieraj naszą cierpliwość w dociekaniu litery tekstu i naszą
pokorę w przyjmowaniu wysiłku myśli ludzkiej w nim zawartej.
Ty ukryłeś w pismach wyższe i głębsze znaczenie; pomóż nam je pochwycić odkrywając
przed nami nieskończoną pełnię Twojej nauki, abyśmy mogli przejść od litery tekstu do jego ducha.
Ty zbierałeś powoli w różnych księgach rysy, które się miały zjednoczyć w Osobie
Chrystusa; objaw nam poprzez nie Oblicze naszego Zbawiciela i ukaż nam, jak mamy
je odczytywać patrząc uparcie w Niego.
Nowe oczy
Duchu Święty, daj nam nowe oczy, abyśmy mogli dojrzeć rzeczywistość najwyższą,
rzeczywistość Bożą.
Daj nam oczy zdolne przenikać nieprzejrzystość materii, żeby dotrzeć do Ducha.
Daj nam oczy, które nie zatrzymując się na tym, co bezpośrednio oczywiste, szukają zawsze
tego, co jest poza nim.
Oczy, które umieją trwać w ciemności, aby znaleźć inną światłość.
Oczy pragnące wznosić się ku Bogu i nieznużone Jego oglądaniem.
Oczy, które usilnie pragną widzieć wszystko tak, jak Bóg to widzi.
Oczy, które się otwierają na oglądanie wszystkiego, co jest piękne i dobre w świecie
duchowym.
Oczy, które w sposób żywy przenikają prawdy naszej świętej wiary.
Oczy, podobne do oczu Chrystusa, ożywione miłością, która im daje nieodpartą siłę
przenikania.
Oczy dzieci zdumionych odkryciem niewymownym oblicza Ojca.
„Duch Światy nauczy was wszystkiego" (J 14,26)
Duch Święty, Mistrz niezrównany
Naucz nas wszystkiego według obietnicy danej przez Jezusa Jego uczniom.
Nie ukrywaj przed nami żadnej tajemnicy, Ty, który pragniesz przekazać nam wszystko, co
pochodzi od Boga.
Daj nam poznać całą naukę Ewangelii i wszystko, co Chrystus zamierzał nam objawić.
Poucz nas o bezmiernym zamiarze Boga dotyczącym wszechświata i o dziele dokonanym, by
udzielić ludzkości najwyższego przeznaczenia.
Ukaż nam wszystko i to szczególne miejsce wyznaczone dla nas przez Ojca, w tej wielkiej
całości.
Pouczaj nas bez przerwy, ponieważ my nigdy nie pojmujemy dobrze tego, co Ty nam
mówisz, a jeszcze trudniej jest nam tym żyć.
Poucz nas o cudach Bożej miłości, pomagając nam podziwiać je w największej głębinie
naszego ducha.
Odsłoń przed nami wszystkie skarby, które zamknąłeś w Piśmie Świętym i którymi chcesz
nas ubogacić.
Poucz nas o wszystkich zasadach naszego postępowania i o ich stosowaniu w
najskromniejszych szczegółach naszego życia.
Towarzysz nam Twoim nauczaniem w każdej chwili, aby cała nasza droga była wyznaczona
Twoją światłością.
Duch Święty naszym przewodnikiem
Przewodniku serdeczny, Ty ukazujesz nam wolę Bożą nie tylko
z zewnątrz;
Ty nam ją przekazujesz w wewnętrznym oświeceniu;
pomóż nam przyjąć w pełni Twoje kierownictwo.
Przewodniku czujny, Ty w każdej chwili dajesz nam natchnienie do tego, o czym powinniśmy
myśleć i cośmy powinni czynić; naucz nas odpowiadać ulegle i radośnie Twoim pouczeniom.
Przewodniku jasnowidzący, Ty nas prowadzisz według wielkiego zamiaru Boga i ty układasz
szczegóły naszego istnienia w świetle rozległych horyzontów Bożych; spraw, byśmy
się zgodzili na przekraczającą nas mądrość Twoją i szli w prostocie serca drogą, którą
Ty nam wyznaczasz.
Przewodniku pewny i nieomylny, Ty nie możesz błądzić i prowadzisz nas droga najlepszą;
pobudzaj naszą ufność w spokojnym powierzaniu się Twojemu kierownictwu.
Przewodniku życzliwy, Ty liczysz się z naszymi słabościami i pomagasz nam poprawiać
nasze fałszywe kroki; spraw, byśmy nabierali odwagi w naszych niepowodzeniach,
opierając się na Twojej miłości troskliwej.
Przewodniku szanujący naszą osobę, Ty chcesz sprzyjać naszym przymiotom osobistym i
pomagać do ich rozwoju. Ty wciąż odwołujesz się do naszej wolności i odpowiedzialności; uczyń nas jeszcze więcej godnymi tej ufności, jaką nam okazujesz.
Przewodniku śmiały, Ty pragniesz dla nas życia wciąż większego - na miarę Bożą; spraw,
byśmy weszli w Twoją śmiałość i niech tak rozwija się to wszystko, co w nas jest
Boże.
III DAR MIŁOŚCI
Duch pragnienia
Duchu Święty, ponieważ jesteś pragnieniem miłości, która łączy
Ojca i Syna, napełniaj nas pragnieniami wyrażającymi miłość
najczystszą.
Natchnij nas pragnieniami najbardziej wzniosłymi, a zachowaj nas
od takich, które upodlają.
Wypędź z naszego serca wszelkie pragnienia samolubne, wszelkie
szukanie zachłanne dogadzania sobie.
Spraw, byśmy pragnęli Zbawiciela pragnieniem, które porywa cały nasz byt, całą naszą istotę
i ożywia całe nasze życie.
Spraw, byśmy bardziej pragnęli dóbr Królestwa Bożego niż dóbr ziemskich.
Spraw, byśmy pragnęli postępu duchowego całej ludzkości dzięki obfitości Twoich darów.
Spraw, byśmy pragnęli rozwoju Kościoła świętego i wylania na świat cały Chrystusowej
miłości.
Spraw, byśmy pragnęli dla bliźnich i dla nas szczęścia nadprzyrodzonego obiecanego w
ośmiu błogosławieństwach a uzyskanego za cenę głębokich wyrzeczeń.
Spraw, abyśmy pragnęli tego wszystkiego, co Ty sam chcesz nam dać, a ostatecznie rzucenia
się w ramiona Boga w innym świecie.
Duch miłości
Ty cały w swej Osobie jesteś miłością, Miłością jedyna i czystą; przyjdź i przemień całe nasze życie w miłość.
Spraw, byśmy kochali na podobieństwo Boga, który nie stawia żadnych granic otwartości swego serca. Spraw to Ty, który cały jesteś Jego darem.
Spraw, byśmy kochali na wzór Chrystusa, który okazał ludzkości zdumiewającą dobroć i złożył za nią ofiarę swojego życia.
Spraw, byśmy miłowali całym porywem naszej istoty, a także duchową energią, która od Ciebie pochodzi.
Spraw, byśmy kochali w sposób najbardziej szczery i bezinteresowny odrywając się całkowicie od naszych własnych ambicji.
Spraw, byśmy kochali poświęcając się darmo i chętnie zapominając o tym co, dajemy, i o tym, co cierpimy.
Spraw, byśmy kochali pomimo wszystkich zawodów i wszystkich odtrąceń, byśmy kochali aż do końca, nawet kiedy nic w zamian za to nie otrzymujemy.
Spraw, byśmy kochali z nieustającą cierpliwością, nie oburzając się na błędy i uchybienia bliźnich.
Spraw, byśmy kochali i wzrastali w miłości; ukazuj nam stopniowo to wszystko, czego żąda miłość doskonała, którą Ty w nas budzisz i utwierdzasz.
Spraw, byśmy znajdowali naszą radość w miłości a naszego szczęścia szukali w uszczęśliwianiu innych.
Porwij nas
Porwij nas, Duchu Święty, potężnym tchnieniem Twojej miłości.
Porwij nas poza granice naszego biednego ducha ku szerokim Twoim horyzontom.
Porwij nas, podnosząc cały nasz ludzki byt ku wyżynom Boskiej doskonałości.
Porwij nas daleko od naszych ziemskich marzeń ku kontemplacji i wypełnianiu Bożych
marzeń.
Porwij nas, wyrywając nas z naszych nawyków i z naszej rutyny ku życiu pełnemu uniesienia
i ciągłej odnowy.
Porwij nas, wyzwalając nas od naszych lęków i wahań ku drodze mocnego i śmiałego
zaufania Tobie.
Porwij nas, odrywając nas od naszych samolubnych zajęć i darząc nas porywem
rozszerzającej serce hojności.
Porwij nas, aby ocalić nasze serce od tego, co je paraliżuje, i aby je otworzyć na wszystko, co
jest wielkie, dobre i piękne.
Porwij nas ku przygodzie rozszerzania się Królestwa Bożego i duchowego zdobywania
przestrzeni ziemskiej.
Porwij nas Twoją mocą Boską, która sprawia, że przekraczamy przeszkody do celu naszego
życia w Tobie.
Duch jedności
Ty, w którym Ojciec i Syn są jednym, spraw, żebyśmy byli zjedno¬czeni jak Oni i w Nich.
Ty, który wyrażasz jedność Trójcy Świętej, przyjdź, aby zapewnić jedność wspólnoty
ludzkiej.
Spraw, niech wzrośnie u wszystkich ludzi, a szczególnie u chrześ¬cijan pragnienie jedności i
niech ono będzie wciąż bardziej skuteczne.
Zbieraj coraz bardziej ludzkość w jedności prawdy przez coraz lepsze przyjmowanie
Objawienia i rozwój tej samej wiary.
Zjednocz ludzi w miłości szczerej, we wzajemnym szacunku i w coraz hojniejszym niesieniu
sobie pomocy.
Umocnij we wszystkich wolę przezwyciężania sporów i unikania przemocy, zatargów i
ucisku oraz wyzyskiwania słabych.
Pomnażaj spotkania między tymi, którzy są rozdzieleni murem nie¬nawiści albo nieufności, a
popieraj wzajemny szacunek tam, gdzie panoszy się oczernianie i pogarda.
Wzbudzaj w nas wolę wielkich wysiłków osobistych ku budowaniu jedności; wyrwij nas z
naszych uprzedzeń nieżyczliwych i otwórz nas szeroko na zrozumienie bliźnich.
Spraw, byśmy odkrywali coraz jaśniej możliwość i środki pojedna¬nia; pobudzaj nas do
popierania zbliżeń i przyjaźni.
Pomagaj nam zgadzać się na wszystkie ofiary dla budowania coraz głębszej jedności myśli i
serc w naszym otoczeniu.
Duch pojednania
Twoją miłością, która przewyższa wszelki podział, przywróć jedność tam, gdzie ona zaginęła
i umocnij tam, gdzie jest zagrożona.
Pojednaj nas z Ojcem, ofiarując Mu naszą skruchę za grzechy i udzielając nam dobroci Jego
przebaczenia.
Spraw, byśmy dostrzegali w każdym pojednaniu z Bogiem radość z przyjmowania coraz
większej miłości i wezwanie do udzielania jej coraz więcej innym.
Przez pojednanie, którego dokonujesz w nas, spraw, żeby każde uchybienie stawało się okazją
do postępu w miłości przebaczającej i do większej hojności.
Pomagaj nam pojednać się z naszymi braćmi, gdy tylko ujrzysz między nami spór lub przykre
nieporozumienie.
Nie pozwól nam nigdy zanurzać się w pretensjach zranionej wrażliwości ani w nienasyconych
użalaniach się płynących z urazy.
Ukaż nam najlepszą drogę do nawiązywania przyjaźni i dawaj nam korzystne okazje do
podjęcia zerwanych kontaktów.
Natchnij nas delikatną uważnością na sprawy bliźniego, abyśmy mogli naprawić nasze
uchybienia i leczyć rany mu zadane.
Daj nam dar domyślności w szukaniu motywów do zgody i do współpracy i to tak, żebyśmy
zapominali o urazach i pozornych racjach do niezgody.
Ożywiaj nas pragnieniem pojednania, które stara się przemieniać w większą miłość nasze
potknięcia się i niezgody, które przeciwstawiają sobie ludzi.
Duch pokoju
Duchu Święty, Ty wyrażasz głęboką zgodność Ojca i Syna i jesteś w swojej Osobie Bożym
pokojem.
Przyjdź i podziel się z nami tym dogłębnym pokojem, zaprowadzając harmonię między
nami, a Chrystusem i Ojcem.
Przyjdź i daj nam zasmakować pokoju wewnętrznego, płynącego ze zgody naszego bytu z
Bogiem, a przez to także zgody z nami samymi.
Spraw, byśmy szukali tego pokoju przez takie postępowanie, które stara się podobać Bogu we
wszystkim.
Wyzwól nas od niepokojów i lęków, które dręcząc nas przeszkadzałyby nam miłować Boga
z całego serca.
Niech pewność o Bożej dla nas dobroci i całkowite zaufanie troskliwości Ojca pomoże nam
przezwyciężyć wszelką niespokojną troskę o przyszłość i żyć w ciągłym pokoju.
Niech pokój naszej zgody z Bogiem pomaga nam zachować pokój zgody ze wszystkimi,
którzy nas otaczają.
Ty, który rozsiewasz pokój, uczyń nas sprawcami i nosicielami pokoju, ludźmi pojednania o
sercach wielkodusznych, we wszystkich dziełach miłości.
Daj, byśmy szli za wszystkimi natchnieniami, którymi Ty sam chcesz nas prowadzić drogą
pokoju, pokoju naszego sumienia, pokoju z bliźnimi, pokoju powszechnego.
Zbuduj w nas królestwo pokoju - prawdziwy znak Królestwa Chrystusowego.
Wielki krzyk
Ty, wielki krzyku miłości, który wybucha w tajemnicy Trójcy Świętej, uczyń nasze istnienie
ludzkie prawdziwym krzykiem miłości.
W Tobie miłość jest krzykiem, ponieważ jest ona czystym porywem, czystym zapałem i
pragnieniem, żeby się udzielać; udziel i nam tego porywu i tego zapału.
Ty w sercach pierwszych chrześcijan budziłeś ten krzyk: „Abba! Ojcze!" - przyjdź i tchnij ten
krzyk w duszę, którą czynisz bardziej dziecięcą. Spraw, niech tryśnie w nas radość z zażyłego obcowania z Ojcem.
Ty nie znasz ani znużenia, ani rozczarowania w miłości, a w Twój krzyk wlewasz całą siłę
Boską; podtrzymuj nasz biedny krzyk w chwilach próby i wyczerpania i przywracaj nam siłę.
Ty nam objawiasz przedziwne zamysły Bożej miłości i pragniesz, byśmy je podziwiali,
wzbudź w nas okrzyk podziwu dla nich.
Ty w swoim krzyku zawierasz głębię Bożego bytu; podnieś głębię naszego bytu i spraw,
niech w naszym krzyku będzie pragnienie wydania się Bogu bez zastrzeżeń.
Zachowaj w naszym krzyku miłości jej żar i roztropność; niech ten krzyk słyszą nie ludzie,
ale sam Bóg i niech ten krzyk wyraża nasze ofiarowanie się ustawiczne za zbawienie całego świata.
IV DAR ZAŻYŁOŚCI Z BOGIEM
Duch zjednoczenia
Ponieważ każde zjednoczenie dokonuje się w Tobie i przez Ciebie, jednocz mnie z
Chrystusem coraz głębiej.
Przywiąż mnie do Niego miłością spragnioną absolutu i pełni.
Naucz mnie kontemplować Go w całkowitym wydaniu się mojego ducha i mojego serca.
Spraw, abym wnikał coraz głębiej w myśli i pragnienia Zbawiciela.
Skieruj ku Niemu wszystkie moje pragnienia tak, żebym żył i działał tylko dla Niego, pragnąc
Mu się podobać.
Pobudzaj mnie do szukanie Jego obecności, do radowania się tym, że jestem w Nim w
modlitwie i działaniu.
Ofiaruj mu cały mój byt, moją istotę z całą jej głębią, która wymyka się z mojej świadomości,
ale nie usuwa się spod Twojej Boskiej władzy.
Spraw, abym zasmakował w przyjaźni, którą Jezus zawarł ze swoimi uczniami, i żebym
pogłębiał nieustannie z Twoją pomocą tę przyjaźń.
Pojednaj z Nim to, co we mnie oddaliło się od Niego i spraw, abym wynagradzał coraz
większą miłością moje sprzeciwy i odmowy.
Zjednocz mnie z Nim zjednoczeniem całkowitym, które sprawia jakby zlanie się osób i ich
obopólne upodobanie na zawsze, na wieczność.
Duch wewnętrznej zażyłości
Ty tworzysz naszą zażyłość z Chrystusem; spraw, byśmy ją przyjmowali z całą jej głębią i
mocą.
Ty dajesz nam smak przylgnięcia do Zbawiciela i kontemplowania Go; spraw, byśmy
doznawali radości życia w jego towarzystwie.
Ty sprawiasz, że odczuwamy przyciąganie i urok osobisty Osoby Jezusa Chrystusa; spraw,
byśmy zawsze szukali Jego obecności.
Przywiąż nas do Zbawiciela całą mocą naszej woli podtrzymywanej Twoją Boską mocą i
Twoją wolą.
Zwiąż nas z Nim sercem, aby cała nasza moc uczucia, pochwycona i jakby uwiedziona przez
Niego, była Mu zawsze wydana.
Spraw, byśmy cenili samotność jako znak Chrystusowego pragnienia, aby nas porwać ku
sobie.
Stwórz w nas przestrzeń wewnętrzną, gdzie moglibyśmy lepiej przyjmować Osobę Syna
Bożego, który przyszedł zamieszkać z nami i w nas.
W okresach oschłości i ciemności spraw, byśmy tym bardziej wyrażali nasze pragnienie
zażyłości z Nim i jeszcze bardziej wierzyli w Jego obecność, którą On odpowiada tej
naszej wierze.
Odnów w całej naszej działalności klimat Boskiej zażyłości, uczucie ciągłego zjednoczenia z
Panem.
Przez tę zażyłość wewnętrzną podnieś nas ponad nas samych, dając nam udział w
najszlachetniejszych pragnieniach naszego Zbawiciela.
Duch kontemplacji
Duchu Święty, Ty jesteś w tajemnicy Trójcy ekstazą miłości Ojca i Syna; spraw, abyśmy
uczestniczyli w tej najwyższej kontemplacji.
Spraw, żebyśmy kontemplowali Chrystusa tak, jak Go kontempluje Ojciec - z bezgranicznym
upodobaniem.
Spraw, byśmy kontemplowali Ojca patrząc na Niego jak Jezus, w usposobieniu całkowitego
przylgnięcia i oddania.
Daj nam duszę kontemplacyjną, spragnioną obecności Pana i zanurzenia w Jego bliskości.
Ustrzeż nas przed pokusą wydania się całkowicie naszej działalności i spraw, abyśmy ciągle
powracali do tego, którego kochamy ponad wszystko.
Rozwijaj nasze pragnienie odkrywania Chrystusa i wnikania w najgłębsze sekrety Jego Serca.
Pobudzaj nasze upodobanie i smak pustyni i samotności, bo tam miłość może się umacniać i
wyrażać w całkowitej wolności.
Podtrzymuj trwanie naszego życia ukrytego z Chrystusem w Bogu i spraw, abyśmy doznawali
szczęścia tego życia.
Czyń nas coraz bardziej spragnionymi oglądania przez kontemplację Bożego oblicza i niech
nas ogarnia niewidzialne spojrzenie Pana.
Ożywiaj w kontemplacji naszą wolę oddania wszystkiego Temu, którego kontemplujemy z
miłością - Twoim wielkim darem.
Duch modlitwy
W Tobie, Duchu Święty, miłość jest modlitwą; przyjdź i wyrażaj Twoją miłość w naszym
sercu porywem modlitwy.
Przekonaj nas o konieczności modlitwy według polecenia Jezusowego danego uczniom w
Ogrójcu: „Czuwajcie i módlcie się".
Wzbudź w nas upodobanie w modlitwie i jej pragnienie tak jak wzbudzasz w nas upodobanie
w miłości i jej pragnienie.
Daj nam odwagę do przerywania naszego działania i do porzucania naszych trosk, abyśmy się
oddawali Temu, który jest jedynie konieczny, i modlitwie do Niego.
Naucz nas modlić się, rozmawiać z Bogiem albo trwać blisko Niego w milczeniu.
Podtrzymuj w naszej modlitwie poryw ducha i serca, wyzwalając je od każdej innej troski i
pociągaj je ku Bogu.
Gdy nie możemy się modlić, pomagaj nam trwać w naszej ofierze, aby stała się ofiarą jeszcze
bardziej szczerą naszej biedy, naszego ubóstwa.
Ponieważ nasza modlitwa powinna być wyrazem naszej miłości, nie pozwalaj nam zbytnio
myśleć o nas samych i spraw, abyśmy modlili się za cały Kościół i świat cały.
Uczyń z naszej modlitwy zapomnienie o nas samych przez spojrzenie, którym zanurzamy się
w Panu.
Przyjdź i módl się w nas, Duchu Święty, i Twoją Boską modlitwą nadaj wartość naszej
nędznej modlitwie ludzkiej.
Duch błagania
Spraw, Duchu Święty, aby z nędzy naszego serca wytrysnęło błaganie najbardziej żarliwe.
Ty lepiej niż my znasz naszą niedolę i naszą potrzebę Bożej pomocy, zlituj się nad nami.
Ponieważ Ty jesteś nam w pełni życzliwy, spraw, niech Twoje Boskie błaganie tak wznosi się
za nas do nieba, żeby pociągało za sobą i nasze błagania.
Błagaj Ojca w naszym imieniu; błagaj Go nieustannie i uzupełniaj słabość naszych błagań.
Przepraszaj Go za nasze winy - za te, które znamy i za te, z których nie zdajemy sobie
sprawy.
Przedstawiaj Ojcu nasze pragnienia, te, które my sami wyrażamy, i te, które są ukryte głęboko
w naszym sercu.
Błagaj Go o naszą świętość, przepraszaj Go za naszą wolę mało jeszcze zgodną z wolą Bożą,
za naszą wolność za mało wydaną działaniu Bożemu.
Błagaj Go za naszą misję apostolską, przepraszaj Go za naszą gorliwość wciąż jeszcze za
małą, za mało świadomą i za mało czynną, za mało pracowitą.
Błagaj Go za naszą miłość, wciąż jeszcze tak ciasną i tak gnuśną, i uzyskaj to, żeby się mogła
rozszerzyć według miary Twojej hojności.
Twoim błaganiem, które nieskończenie przewyższa nasze i czyni je skutecznym, przedstawiaj
całe nasze życie Ojcu, ażeby je do cna przemienił.
Duch życia wewnętrznego
Ty, Duchu Święty, przenikasz całą wewnętrzność rzeczywistości duchowych; spraw, abyśmy
żyli tą wewnętrznością.
Wyzwól nas od uroku rzeczy zmysłowych, abyśmy doświadczali uroku rzeczy duchowych,
które mniej rzucają się w oczy, ale bardziej pociągają ku temu, co wewnętrzne.
Nie pozwól nam pozostawać na powierzchni nas samych w płytkim reagowaniu na
otaczający nas świat, ale naucz nas żyć głębią naszej odpowiedzi na wezwanie Boże.
Uwewnętrznij naszą myśl, spraw, aby rozważała tajemnice działania Bożego we
wszechświecie.
Uwewnętrznij nasze pragnienia kierując je ku ostatecznemu kresowi naszego istnienia, ku
Bogu.
Uwewnętrznij naszą rozmowę z Bogiem dając nam bardziej żywą świadomość Jego
obecności w głębi nas samych.
Uwewnętrznij naszą działalność tak, aby miała swoje źródło w działaniu obecnej w nas
miłości Bożej.
Uwewnętrznij naszą miłość czyniąc ją bardziej kontemplatywną, bardziej wpatrzoną w
niewidzialne oblicze Pana.
Pogłębiaj od wewnątrz całą naszą istotę, nie żeby nas w tej głębi zamknąć, lecz żeby nas
przybliżyć bardziej wewnętrznie do nieskończoności Bożej.
Duch milczenia
Duchu Święty, Ty napełniasz milczenie Boga pełnią miłości; wprowadź i w nasze milczenie
tę pełnię.
Spraw, abyśmy szukali w milczeniu bardziej spokojnego, bardziej wyłącznego przylgnięcia
do Pana.
Strzeż w naszym życiu chwil odpocznienia, w których moglibyśmy zamilknąć aż do głębi
nas samych, aby tam móc słyszeć głos Boży.
Nie pozwól nam nigdy w naszym milczeniu zajmować się sobą, ale stawiaj nas przed
obliczem Pana i sprawiaj, abyśmy rozpoczynali z Nim świętą rozmowę.
Ponieważ obecność milcząca jest sposobem wyrażania miłości, a my sami nie umiemy nic
powiedzieć Temu, którego pragniemy miłować, pomóż nam ofiarować Mu z prostotą dar naszej niemożności mówienia.
Naucz nas słyszeć w każdej godzinie milczenia kroki Umiłowanego i cieszyć się samotnością,
która pozwala nam odczuć naszą przynależność do Niego.
Spraw, abyśmy coraz więcej w milczeniu doświadczali słodyczy obecności Boga i coraz
głębiej wnikali w Jego wewnętrzne Boskie życie w miłości.
Spraw, abyśmy odkrywali bogactwo milczenia, obfitość dóbr duchowych, które Ty w nim
ukrywasz, działanie Boże, które Ty rozwijasz w duszy ogołacającej się z siebie, aby dać się napełnić Tobą.
DAR WIELORAKIEGO BOGACTWA BOŻEGO
Duch świętości
Duchu Święty, Ty czynisz z naszej duszy i z naszego ciała swoją świątynię, mieszkanie, które
Ty sam konsekrujesz i uświęcasz swoją obecnością.
Ty przemieniasz cały nasz byt w świętą dziedzinę, w dziedzinę Bożą.
Uczyń nasze myśli bardziej świętymi myślami, głębiej przenikniętymi Bożą mądrością.
Uczyń nasze pragnienia bardziej świętymi; niech będą w sposób bardziej żywy zwrócone ku
spotkaniu z Panem.
Uświęć nasze słowa uzgadniając je bardziej ze Słowem Boga.
Uświęć nasze gesty i czyny ożywiając je miłością, która je przemienia.
Uświęć nasze ręce i wszystkie członki naszego ciała wpajając nam szacunek dla ciała, które
uczyniłeś Twoim mieszkaniem na zawsze.
Uświęć nasze serce, ażeby było pochwycone przez miłość Bożą i aby wszystkie jego uczucia
wznosiły się ku Tobie.
Uczyń z naszej woli siłę prowadzoną jedynie przez Boga i skierowaną ku pełnieniu Jego
zamiarów.
Uczyń z naszej wolności dar ofiarny, w którym cała nasza osoba oddaje się w radosnym
hołdzie Panu.
Niech wszystko w nas stanie się świątynią, w której Tobie spodoba się żyć i działać.
Duch mocy
Przychodząc do nas, Duchu Święty, chcesz nam udzielić mocy Bożych.
Daj nam moc konieczną, abyśmy mogli odpowiedzieć „tak" na wszystkie Twoje wezwania.
Daj moc wiary, która lgnie niezawodnie do Pana, bo On jest prawdą.
Daj moc nadziei, która daje pełnię zaufania do Pana zwyciężającego świat.
Daj moc miłości, która nie cofa się przed żadną przeszkodą, by dotrzeć do Umiłowanego.
Daj moc hojności, która nie daje się zatrzymać żadnymi barierami samolubstwa.
Daj moc cierpliwości, która cierpi bez skargi i ofiaruje wszystkie cierpienia dla osiągnięcia najwyższego Dobra.
Daj moc szczerości, która unika chowania się za zasłonami fałszu, bo chce działać w jasności Boga.
Daj moc czystości, która panuje nad instynktami i namiętnościami i zachowuje w miłości pierwszeństwo tego, co duchowe.
Daj moc wierności, która wśród wszystkich walk trwa w przywiązaniu do Pana.
Duch piękności przekraczającej wszystko
Duchu Święty, Ty nam dajesz w radości umiłowania piękność niewymowną i nieprzemijającą.
Spraw, abyśmy pragnęli piękności duchowych, które ani nie giną, ani nie więdną.
Spraw, abyśmy szukali piękności najwyższej, tej, co się kryje w Bogu i którą trzeba wciąż odkrywać.
Pociągaj nas ku pięknu, które nie zawodzi i daje naprawdę to, co obiecuje.
Wyzwól nas od zwodniczego uroku piękności fałszywych, bo przemijających, a uczyń nas
wrażliwymi na tajemnicę piękności oblicza Jezusa Chrystusa.
Daj nam dostrzegać piękność Ewangelii, piękność błogosławieństw, piękność życia
wydanego całkowicie Bogu dla zbawienia ludzkości.
Uczyń nas wrażliwymi na piękno miłości, na wielkość zapomnienia o sobie i pokornego
służenia innym.
Naucz nas dostrzegać we wszystkich bytach piękność, którą je przyobleka Ojciec niebieski i
która jest odblaskiem Boskiej piękności.
Daj nam urzeczywistnić piękność naszego własnego przeznaczenia, naszej drogi w Jezusie i
Tobie do Ojca.
Napełniaj nas pięknością łaski, ażeby nasze życie mogło świadczyć
O piękności, którą Bóg chce rozsiewać w świecie.
Duch otwartości na nieskończoność
Duchu Święty, przyjdź otworzyć na nieskończoność wszystkie drzwi naszego ducha i naszego
serca.
Otwórz je całkowicie i nie pozwól, żebyśmy próbowali znów je zamknąć.
Otwórz je na tajemnicę Boga w niezmierzoności wszechświata.
Otwórz naszą zdolność pojmowania na zdumiewające perspektywy mądrości Bożej.
Otwórz nasze sądy i oceny na najwyższą światłość Twojego sądu, Panie.
Otwórz nasze opinie na przyjęcie wielorakich punktów widzenia różnych od naszych.
Otwórz naszą sympatię i życzliwość na różnorodność temperamentów i osobowości tych,
którzy nas otaczają.
Otwórz naszą zdolność kochania na wszystkich, którzy są pozbawieni miłości i na tych,
którzy potrzebują pokrzepienia i pomocy.
Otwórz naszą miłość na problemy świata i na wszystkie potrzeby ludzkości.
Otwórz naszą zdolność działania na współpracę z tymi wszystkimi, którzy trudzą się w tym
samym celu.
Otwórz całą naszą istotę, aby ją uczynić bardziej zdolną ogarnąć całą rzeczywistość razem z
Tobą w miłości.
Duch radości
Duchu Święty, Ty swą Osobą wyrażasz radość ogromną płynącą ze zjednoczenia Ojca i Syna;
udziel i nam tej Bożej radości.
Spraw, aby w nas była Twoja niewyczerpana radość; niech zagarnie i napełni wszystkie
zakątki naszego serca.
Spraw, abyśmy żyli w niegasnącej radości, a nasza miłość niech się wypełnia tak, żeby nasz
dar był bez zastrzeżeń.
Wciągnij w nurt Twojej radości całe nasze istnienie i całe nasze działanie, aby się rozwijały w
całej swej pełni.
Ożywiaj naszą radość, kiedy bywa zagrożona trudnościami i życiowymi próbami;
wskrzeszaj ją, kiedy wydaje się martwa.
Nie pozwalaj nam zgadzać się na smutek i pomóż nam przeciwstawiać się naszemu znużeniu
radością nadprzyrodzoną, coraz bardziej obfitą z Twego daru.
Pomóż nam szukać radości głębokiej i istotnej, rodzącej się z obcowania z Panem i rosnącej
w przyjaźni z Nim.
Ucz nas rozpoznawać Twoje prawdziwe myśli i zamiary po radości, która im towarzyszy i
jest znakiem Twojej obecności.
Utrwal nas na zawsze w klimacie radości, która jest zapowiedzią radości wiecznej.
Pomagaj nam promieniować Twoją radością wśród ludzi i dawać światu radosne świadectwo
o zmartwychwstaniu Jezusa Chrystusa.
VI
TCHNIENIE PIĘĆDZIESIĄTNICY
Niech przechodzi przez świat Twoje tchnienie, Duchu Święty
Niech przechodzi Twoje tchnienie jak wietrzyk wiosenny, który sprawia, że kwitnie życie i
rozwija się w miłości.
Albo jak huragan, który rozpętuje siły nieznane i podnosi energie uśpione.
Niech przechodzi Twoje tchnienie w naszym spojrzeniu, aby ogarniało horyzonty dalekie i
rozległe.
Niech przechodzi w naszym sercu, aby zapłonęło żarliwością spragnioną promieniowania na
innych.
Niech przechodzi Twoje tchnienie przez nasze smutne twarze, ażeby ukazał się na nich dobry
uśmiech.
I przez nasze ręce zmęczone, ażeby je ożywić, by mogły z radością wziąć się do pracy.
Niech przechodzi Twoje tchnienie od samego świtu, aby porwać cały nasz dzień w
wielkodusznym uniesieniu hojności.
I niech przechodzi wieczorem, kiedy zbliża się noc, aby nas zachować w Twojej światłości i
Twoim zapale.
Niech przechodzi Twoje tchnienie w głębi naszego ducha, aby tam budziły się i obfitowały
myśli płodne w dobro.
Niech przechodzi Twoje tchnienie i niech trwa w całym naszym życiu, aby je rozszerzać i
nadać mu Boskie wymiary.
Spraw, byśmy skakali
Ty, wstrząsając ścianami Wieczernika, sprawiłeś, że skakali z uniesienia pierwsi uczniowie
Pana w dniu Pięćdziesiątnicy,
Spraw, abyśmy także skakali jak Oni, Duchu Święty, w porywie całej duszy pochwyconej
Boską potęgą.
Spraw, byśmy skakali i mogli za ich przykładem opiewać cuda Boże i objawiać je w naszym
życiu.
Spraw, byśmy skakali w wierze, która przeciwstawia się wszelkim wątpliwościom i
przekracza pułapki sceptycyzmu i błędu.
Spraw, byśmy skakali w śmiałej ufności, która oblicza swoje czyny nie według swoich sił, ale
według sił Pana.
Spraw, byśmy skakali w miłości, która otwiera nasze serca dla wszystkich i popycha nas do
niesienia pomocy skutecznej tam, gdzie możemy i tam, gdzie jej potrzeba.
Spraw, byśmy skakali w wielkodusznej hojności, która przekracza wszystkie przeszkody, aby
dawać to, co pragnie dawać.
Spraw, byśmy skakali w służbie Kościoła, w gorliwości apostolskiej gotowej do poświęcenia
bez granic.
Spraw, byśmy skakali w nadziei i wizji rozszerzania się Królestwa Bożego i zwycięstwa łaski
nad grzechem.
Spraw, byśmy skakali w porywie tęsknoty za Chrystusem i za Ojcem, aby przygotować się do
skoku ostatecznego aż w wieczność.
„Wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym" (Dz 2,4)
Napełniaj nas
Napełniaj nas, Duchu Święty, jak chcesz napełniać tych, którzy otwierają się na Twoje
przyjście.
Napełniaj nas, aby wszystko w nas przemieniało się na lepsze i żebyśmy się stali ludźmi
nowymi.
Napełniaj nas sobą, darem Boga, który jest najwyższą pełnią miłości.
Napełniaj nas Twoją obecnością, aby czyniła całą naszą istotę Twoją świątynią.
Napełniaj nas Twoją światłością, aby budziła w nas myśli nowe, myśli wznoszące się ku
Bogu.
Napełniaj nas Twoim życiem tak, byśmy mogli żyć w naszym ludzkim istnieniu życiem
wyższym, życiem Bożym.
Napełniaj nas Twoją miłością, aby całe nasze postępowanie było miłowaniem na wzór
miłości Bożej.
Napełniaj nas w najwyższej mierze - we wszystkich naszych władzach i uzdolnieniach i
wedle całej naszej możności przyjmowania Ciebie.
Napełniaj nas bez przerwy, coraz więcej ogarniając nas i biorąc w swoje posiadanie tak, by
świętość Twoja rosła w nas.
Napełniaj nas Twoją radością, Twoją płomiennością, Twoim upojeniem i napełniaj cały
Kościół Twoją jednością.
Duch upojenia
Duchu Święty, Ty upoiłeś winem duchowym wspólnotę Pięćdziesiątnicy, wlej w nasze serca
to samo upojenie:
Upojenie przemiany wewnętrznej, kiedy Bóg bierze duszę w swoje posiadanie.
Upojenie, które rozszerza nasz byt i sprawia wybuch myśli i działania.
Upojenie Zmartwychwstaniem Zbawcy, zwycięstwem życia Bożego w człowieku.
Upojenie miłością Chrystusa, który tak daje odczuć swoim uczniom całkowite nimi
zawładnięcie.
Upojenie takim zgromadzeniem, taką wspólnotą, w której wszyscy odkrywają, że mają jedno
serce i jedną duszę.
Upojenie zamiarem zdobycia razem z Tobą, Duchu Święty, całego wszechświata miłością.
Upojenie świadectwem o cudach dokonywanych przez Boga w ludzkości.
Upojenie pewnością, że wszędzie i zawsze towarzyszy nam obecność Pana i Twoja, Duchu
Święty, aby nas prowadzić do Ojca.
Upojenie świętem zaślubin, które tu na ziemi już się zaczynają, by się dokonać w pełnej
światłości nieba.
Duch języków ognistych
Jak niegdyś w dniu Pięćdziesiątnicy, spraw i teraz, Duchu Święty, niech spadną na uczniów
Chrystusa języki ogniste.
Dawaj nam mowę, która pochodzi z góry, abyśmy mówili mową Bożą.
Dawaj nam mowę podobna do mowy naszego Mistrza, który zawsze mówił tylko prawdę.
Dawaj nam mowę, która mogłaby przekazywać prawdziwe posłannictwo Ewangelii bez
wypaczeń i zafałszowań.
Dawaj nam mowę zdolną wyrażać w słowach bardzo prostych naukę Bożą, tak bardzo
wzniosłą.
Dawaj nam mowę zdolną odpowiadać na kłopotliwe pytania i wyjaśniać sprawy ciemne i
budzące wątpliwości.
Dawaj nam mowę ognistą, żarliwą, abyśmy mogli przekazywać płomień miłości.
Dawaj nam mowę, która wobec niedoli i smutków ludzkich umiałaby znaleźć słowa życzliwej
pociechy i pokrzepienia, słowa tak bardzo wtedy potrzebne.
Dawaj nam mowę, która mogłaby przynosić pomoc i wsparcie ludziom, którzy tracą odwagę i
nadzieję.
Daj nam mowę, która potrafiłaby pomóc dzisiejszemu światu zrozumieć to, co Słowo Boże,
Słowo Najwyższe, objawiło ludziom swego czasu. Amen.
Te modlitwy do Ducha Świętego są tłumaczeniem modlitw ze zbiorku o. J. Galota SJ