Wiersze dla babci i dziadka
Życzenia dla Babci
Dziś dla Babci ukochanej
Kwiatów mamy cały stos,
Za jej dobroć i oddanie
„Sto lat” już śpiewamy w głos.
Niech Ci dniem i nocą- zawsze,
Bóg udziela wielu łask,
A z pomocą Bożej Matki
W oczach miej promienny blask.
Żyj nam w zdrowiu długie lata
tego pragnie każdy a nas,
wiatr niech włosy Twoje splata,
słonce świeci cały czas.
My Cię z całych serc kochamy
I całusów ślemy moc,
Za przykrości przepraszamy,
Życząc Ci jak najmniej trosk.
Moja Babcia
Wszystkie swoje kłopoty
Babci mojej opowiem.
Ona znajdzie czas dla mnie
Przytuli, pogłaszcze po glowie.
Mama dzień cały pracuje,
Przychodzi, gdy ciemno na dworze,
Ale jest przy mnie Babcia
I ona zawsze pomoże.
Wiersz dla Babci
Z okazji święta Babci
Ja dzisiaj Babcię nauczę,
Jaka powinna być wnuczka
I jaki powinien być wnuczek.
Po pierwsze, proszę Babci-
Ja już od dawna uważam,
Że nic tak wnucząt nie zdobi,
Jak piękny uśmiech na twarzach.
Uśmiech jest dobry na co dzień,
A nie wyłącznie od święta,
Więc wnuczek ma się uśmiechać,
A wnuczka ma być uśmiechnięta.
Po drugie-z czajnikiem w ręku
Również jest wnukom do twarzy,
Każdy doroślej wygląda,
Kiedy herbatę parzy.
Po trzecie-chociaż wnuczek
Czasami szklankę stłucze,
Przy myciu naczyń także
Ślicznie wygląda wnuczek!
Po czwarte, proszę Babci,
Po piąte i po szóste,
Niech Babcia nigdy więcej
Nie pierze wnukom chustek.
Wnuczęta chcą się bawić,
A moim skromnym zdaniem-
Zabawą jest i fraszką
Dla wnuków także pranie!
Po siódme, proszę Babci,
Wnuki powinny gderać:
Dlaczego nasza Babcia
nie chodzi do fryzjera?!
Włóż, Babciu, nową suknię!
Niech Cię uczesze fryzjer!
Posłuchaj, Babciu, radia!
Obejrzyj telewizję!
Już nie myśl, Babciu, o nas!
O sobie Babciu pomyśl!
...Czy Babcia nie uważa,
że to jest świetny pomysł?
Wanda Chotomska
Dzisiaj chcę mojej Babci
Podziękować za wszystko.
Żyj w zdrowiu długie lata,
Bądź zawsze przy nas blisko.
Helena Świąder
Babcia
Babcia- to są miłe ręce,
Książka, herbata słodka,
Śmieszne słowa w dawnej piosence,
Suknia dla lalki i szarlotka.
Babcia- to bajka, której nie znamy,
Pudełeczka, perfumy, włóczka
Babcia- to mama mojej mamy.
A ja jestem wnuczka.
Anna Kamieńska
Mój Dziadzio
Mój dziadzio jest dobry.
Mój dziadzio wszystko naprawia:
Gdy się zepsuje światło,
albo dzwonek przy drzwiach.
Mój dziadzio umie
Zrobić latawca,
A nawet łuk i strzały.
Patrz, dziadziu, zepsuł się księżyc!
Niedawno był okrągły,
A dziś jest cały wyszczerbiony.
Napraw księżyc, dziadziu!
Dzień Dziadka
Zimowy, srebrny
Dzień Dziadka
Nie zna piosenki skowronka,
Wiosennego słonka,
Zapachu polnego kwiatka.
Dlatego my z Dnia Dziadka
Pożyczymy kilka godzin,
Żeby wiosną, na łące
Godziny Dziadka obchodzić!
Obejdziemy dookoła bratka,
Macierzanki, mięty,
Rumianka...
A dzisiaj ucałujmy dziadka
I przewieźmy, choć kawałek na sankach.
Mój Dziadzio
Mój Dziadzio dużo umie,
Rozmawiam z nim o wszystkim,
Powierzam mu moje sekrety,
Bo jest mi bardzo bliski.
Dla babci
Siadaj Babciu,
Siadaj blisko.
Zaraz Ci opowiem wszystko.
Prawie całą noc nie spałam,
bo prezenty
wymyślałam.
Na kanapie się kręciłam,
Aż dla Ciebie wymyśliłam:
Z lodu broszkę i korale
I śniegowe cztery szale.
Dziesięć czapek w śnieżną kratkę
I lodową czekoladkę.
Jak nie będzie Ci smakować,
To mnie możesz poczęstować!
Dorota Geller
Dla babci i dziadka!
Babciu kochana!
Ten wazonik robiłam od rana.
Postaw go sobie na stoliku
W tym malutkim pokoiku.
A ty Dziadziu
Wody do niego nalej
I wstaw jakiś kwiatuszek.
Tylko mam prośbę do Ciebie:
Rób to tak
Abyś nie urwał mu uszek.
Park
Park zielony jest i wielki
Tu fontanny, tam alejki.
Usiądź Babciu na ławeczce!
Ja pozwiedzam park troszeczkę!
Tu wiewiórka, tutaj paw,
Tam jak lustro srebrny staw.
Tutaj mostek, tu altanka,
Tam znów listek jak falbanka.
Pochodziłam, pozwiedzałam,
Zobaczyłam to, co chciałam.
Tylko ławkę gdzieś zgubiłam,
No i babcię z którą byłam!
Teraz myślę siedząc w słońcu:
Kto i kogo zgubił w końcu?
Kto i kogo?
Jak i gdzie?
Babcię-ja?
Czy Babcia mnie?
Popołudnie z Babcią
Zima za oknem, mróz trzyma srogi,
A ja tu z babcią lepię pierogi.
Z babunią gotuję, piosenki z nią śpiewam,
Gdy jestem z babunią świąt śmiechem rozbrzmiewa.
Z kapustą, serem lub rodzynkami,
To jest mój przysmak nad przysmakami.
Wszystkie frykasy, sami to wiecie,
Babcia przyrządza najlepiej na świecie.
Portret Dziadka.
Namaluję portret Dziadka!
Srebrna broda w srebrnych kwiatkach,
Srebrne wąsy i czupryna
Srebrny uśmiech
Srebrna mina.
No i laska na portrecie
Przyda się Dziadkowi przecież
Ale to kto?
To jakaś dama
Elegancka, roześmiana...
Jak to kto?
Nie poznajecie?
To ja z dziadkiem na portrecie!
Nie ma jak Dziadek!
Złego słowa mi nie powie
Kiedy skaczę mu po głowie,
Czasem nawet blednie mama
Gdy się bawię z nim w Tarzana!
I przyjaciel z niego dobry
I najlepszy psot mych świadek.
Nie ma jak Dziadek!
Wcale się nie denerwuje
Gdy z nim auto reperuję
Gdy ubrudzę się jak prosię,
Nawet kiedy gram na nosie!
I pocieszy i podniesie
Gdy przydarzy się upadek.
Nie ma jak dziadek!
Czy jest chory, czy jest zdrowy,
Zawsze ma urwanie głowy-
Do zabawy, do nauki
Wciąż wołają Dziadka wnuki.
No, a Dziadek co ma z wnuków?
Bardzo łatwa to zagadka!
Kochamy Dziadka!
Dziadek dzisiaj przyjdzie
wielkim krześle siądzie
Śliczne mi powieści opowiadać będzie.
Dziadek dużo widział,
Dużo ziemi schodził
Już sam nie pamięta,
Kiedy się urodził.
Jak nam dziadek zacznie
Prawić różne dziwy,
To świat dawny staje
Przede mną jak żywy.
I dawne zagrody
I ludzie i pieśni
do rana samego
marzą mi się we śnie.
Inscenizacja „Prezenty dla babci”
Narrator: Co to za hałas? Skąd tyle krzyku?
Każdy coś niesie w swoim koszyku.
Każdy jest taki strasznie przejęty...
Dzieci :-Bo my dla babci mamy prezenty.
Dz. 1: Ta złota rybka, choć jeszcze mała,
Będzie życzenia Babci spełniała.
Niech pływa rybka w srebrzystej wodzie
I trzy życzenia niech spełnia co dzień.
Dz. 2- A ja przynoszę buty bajkowe,
Lekkie, wygodne, siedmiomilowe.
Takie akurat na babci nogę,
Żeby do sklepu skracały drogę!
Dz.3: A ja stoliczek bajkowy mam,
Który się zawsze nakrywa sam!
Na tym stoliczku na zawołanie-
Zjawia się obiad, albo śniadanie.
Dz.4: A tu jest, babciu, książka z bajkami...
Dzieci razem: Możesz ją wnukom czytać czasami!
Mój dziadzio
Mój dziadzio wiele umie,
Rozmawiam z nim o wszystkim,
Powierzam mu moje sekrety,
Bo jest mi bardzo bliski.
Wie wszystko o kosmosie,
O tym, jak mosty budować,
Jak żołnierz ćwicz w wojsku,
Uczy mnie salutować.
Pomaga mi w nauce,
Układam z nim klocki Lego,
Mógłbym go dzisiaj nazwać,
Moim najlepszym kolegą.
Helena Świąder
Z okazji święta
Babciu miła dziadku drogi
Przychodzicie w nasze progi.
Z okazji tego święta
Mamy buzie uśmiechnięte.
Więc uśmiechy wam dajemy,
Babcię, Dziadka całujemy,
I wy przy takim wielkim święcie
Bądźcie także uśmiechnięci.
Dla Dziadka
Dziadku, Dziadku, czy to Ty?
Coś na Twojej głowie lśni.
To korona! Słowo daję!
Przecież znam korony z bajek!
Czy to fotel? Ale skąd!
To nie fotel, tylko tron!
I w ogóle i w szczególe
Jesteś Dziadku dzisiaj królem!
Pytasz co to za zagadka?
To po prostu Święto Dziadka.
Dla Babci
Każdy wie dobrze, że Babcia,
To mama taty i mamy.
Wszyscy ją szanujemy
I bardzo, bardzo kochamy.
Dziś jest dzień uroczysty,
Więc powiem Wam w sekrecie,
Że takiej Babci jak moja,
Nie ma nigdzie na świecie.
Helena Świąder
Wiersz dla Babci
Kalendarz ma kartek wiele:
Czarne -na co dzień,
Czerwone -w niedzielę.
Zrywam dzisiaj kartkę,
Znowu zwykła strona!
Lepsza na Dzień Babci
Byłaby - zielona,
Albo żółta, słoneczna,
Pachnąca jak róża...
Zrobię Ci kalendarz ,Babciu,
Kiedy będę duża!
Kto mi opowie o dawnych czasach
Tych lat naoczny świadek,
Jak kraj nasz rośnie, jak ludzie rosną
powie mi mój dziadek.
Otworzy serce, kieszeń otworzy
Podsunie czekoladę.
Z moich sukcesów zawsze się cieszy.
Kto? No wiadomo- Dziadek!
A jak coś spsocę, jak coś naknocę,
Jak trzeba spytać o radę,
to kto za uszy wyciągnie z biedy?
Wiadomo-zawsze Dziadek!
Więc wnuki proszą , żeby w kwiaciarniach
kwiatów nie chować pod ladę.
Dziadek ma święto! Kwiaty dla dziadka!
Wiwat niech żyje dziadek.
Kiedy babcia przyjdzie
zaraz wszystko się w domu odmienia.
W domu robi jaśniej, weselej,
Jakby babcia przyniosła niedzielę
z odrobiną Bożego Narodzenia.
Z babcią wszystko jest pyszną zabawą
Szczotka tańczy raz w lewo, raz w prawo
Jakby szczotka tańczyła walczyka,
A odkurzacz, choć trochę uparty
Nie pozwala dziś sobie na żarty
Tylko kurz posłusznie połyka.
Wszystko milsze jest, lepsze, ciekawsze
Kiedy w domu ma się zawsze
Taką dobrą, kochaną babcię.
Z babcią chodzę na spacery,
Z nią poznaję kwiaty, drzewa.
Słucham babci opowieści
Swe piosenki babci śpiewam.
Gdy na dworze wielkie mrozy,
Z babcią najprzyjemniej w świecie.
Chętnie w kuchni coś pichcimy
Może też spróbować chcecie?
Kiedy kładę się do łóżka
Na fotelu babcia siada
Piękne bajki dla swej wnusi
Cały wieczór opowiada.
Za twą dobroć, miłość, troskę
Ogromne dzięki składamy.
Smutne by było bez babci życie.
Cieszymy się, że cię mamy.
Dla Babci i Dziadka
Czy wy wiecie moi mili, czy nie wiecie,
Ile babć i dziadków jest na świecie.
Właśnie wielkie święto dzisiaj mają,
Więc wnuczęta im piosenkę zaśpiewają.
Kochamy Was, kochamy całym sercem
I radości dać Wam chcemy jak najwięcej.
Nasze buzie uśmiechnięte ślą życzenia dziś przepiękne.
Żyjcie, żyjcie nam sto lat.
Babcia bardzo często mamę zastępuje,
Zamiast taty dziadek wnuczką się zajmuje,
Bo rodzice cały dzień spędzają w pracy,
Babcia, dziadek za to zawsze mają czas.
Babcia z dziadkiem czas nam ciągle umilają
Zawsze dla nas niespodzianek wiele mają.
Dziś w piosence miłość swoją wyrażamy
Pięknie dla was dzisiaj zaśpiewamy.
Kocham babcię i dziadka!
Kocham mocno babcię, dziadka,
To nie żarty moi mili.
Dzisiaj im życzenia składam,
By sto latek jeszcze żyli.
Kiedy smutek mnie ogarnia
I wszystkiego mam już dosyć,
Dziadek mocno mnie przytuli,
O to go nie trzeba prosić.
Gdy pomyślę o łakociach,
Babcia zawsze coś upiecze.
Muszę przyznać te wypieki
Najwspanialsze są na świecie.
Dziadek zgrabnie piłkę łapie,
Aż się na nas gapią gapie.
Babcia bierze mnie na narty,
kocham dziadka,
To wcale nie żarty.
Wszystko dla Babci
Po domu chodzi babcia
w fartuchu, zielonych kapciach.
Sprząta, kwiatki podlewa
i nigdy się nie gniewa.
Nawet gdy się stłucze szklanka,
mówi: „A to niespodzianka!
Stłukło się, bo było szklane.
Przynieś szczotkę”
I już pozamiatane.
Za to, że jesteś taka,
kupie ci , babciu lizaka!
Ludmiła Mariańska
Baj- Baj- Baj
Dziadusiu- siwusiu,
siądź koło kominka.
Pali się brzezinka.
Siądźże tu na ławie.
Ogienka poprawie.
A ty znów
bajkę mów.
Baj- baj- baj... Baj- baj- baj...
- Wnuczeńku- Józeńku,
podaj mi fajeczkę,
zakurzę troszeczkę.
Bajka będzie rzewna:
pastuszek, królewna,
złoty mur,
piorun z chmur...
Pyk- pyk- pyk...Pyk- pyk- pyk...
Ogieniek- płomieniek
zagasł już w kominie.
Popiół po brzezinie
Wypalona fajka
i skończona bajka.
Dziadek śpi,
wnuczek śpi.
Pss...pss... pss...Pss...pss...pss...
Janina Porazińska
Z wizytą u Dziadka
- Jak dużo książek jest w pokoju dziadka!
- Zapal światło, będzie ci jaśniej.
- O, jaka ładna okładka:
czerwono- białe róże,
prawdziwy ogród wróżek!
To pewnie basnie?
- Przeczytam ci- mówi dziadek-
bo pamiętaj kotku,
najpiękniejsza z okładek
nie powie ci, co jest w środku.
Ludmiła Mariańska
Przyszła do mnie Babcia
Przyszła do mnie Babcia
ze starej fotografii
a za nią jej kredens
i krzesło i dwie szafy
przysiadła obok
na chwilę jak ptak
a u stóp miała
swój ogród i sad
i wtedy tak spojrzała
łagodnie i słonecznie
że znów jak dawniej
stała się dzieckiem
- Co mi powiesz, Wnusiu! -
pytała mnie przez sen
a ja nagle tak głośno aby wszyscy usłyszeli
zawołałem:
- Babciu, kocham Cię!
Tadeusz Chudy
7