Bartosz Pfeiffer, rok V Olsztyn, 15. 03.2010r.
Refleksje na temat odbytej praktyki w Liceum Ogólnokształcącym
Nr 2 w Olsztynie.
W dniach: 15.02 - 5.03.2010r. odbyłem praktykę pedagogiczną w Liceum Ogólnokształcącym Nr 2 w Olsztynie. Uważam, że nie był to czas stracony, gdyż zapoznałem się z całokształtem pracy w szkole i myślę, iż zdobyłem podstawowe umiejętności dydaktyczno-wychowawcze związane z nauczaniem religii w szkole.
Odbyta praktyka pokazała mi jak wyglądają realia pracy w szkole na stanowisku katechety. Nie jest to łatwa praca. Wymaga dużego przygotowania do prowadzonych zajęć oraz ogromnego wkładu „osobistego” - zaangażowania. Aby zajęcia cieszyły się zainteresowaniem trzeba ogromnego nakładu czasu, by dobrać odpowiednie - „ciekawe” metody pracy, ponieważ młodzież jest dziś bardzo wymagająca. Jeśli lekcja nie będzie interesująca, to po prostu nie ma racji bytu. Dużą pomocą w tej sprawie były konsultacje z Księdzem Katechetą - opiekunem praktyk i innymi nauczycielami - stąd dużym zainteresowaniem darzyłem lekcje hospitowane. W mojej szkole byli nauczyciele „różnej” daty, stąd miałem ogromny wachlarz metod nauczania. Kolejną pomocą był fakt, iż Kadra Nauczycielska była do mnie przyjaźnie ustosunkowana. Atmosfera była idealna, a to się liczy.
Minusem jest fakt, iż znaczna część młodzieży licealnej osiągnęła już wiek pełnoletniości, co pozwala im na samo decydowanie o uczestniczeniu w zajęciach religii lub też nie. Z jednej strony jest to negatywny czynnik, jednak z drugiej należy zauważyć, że jeżeli młodzież się nie wypisuje z lekcji religii, to świadczy to o umiejętnościach katechety. Tego typu stan bardzo mobilizuje do pracy. Wielkim plusem jest fakt, że obecnie coraz więcej szkół posiada wszelkie środki audio-wizualne (projektor, komputer itp.), co w znacznej mierze ułatwia przeprowadzenie katechez w sposób ciekawy. A należy zauważyć, że katecheza nieciekawa spotka się z negatywnym podejściem uczniów.
Podsumowując: generalnie było naprawdę dobrze, bo czas spędzony
w szkole był prawdziwą przyjemnością, a przy okazji zdobyłem praktyczne wskazówki dotyczące pracy z młodzieżą - pomagające w prowadzeniu katechezy w sposób ciekawy.