MAJTECZKI W KROPECZKI
Gdy sześć lat skończyłem, do szkoły był czas,
Maleńka Marzenka żegnała mnie tak:
"Zostawiasz mnie samą, ach czemu tak jest,
Me serce zranione do Ciebie wciąż lgnie".
I tuląc się do mnie mówiła mi tak:
"Nie przejmuj się miły, że to pierwszy raz".
Majteczki w kropeczki ło cho, cho, cho.
Niebieskie wstążeczki ło cho, cho, cho.
Maleńki guziczek ło cho, cho, cho.
Bielutki staniczek ło cho, cho, cho.
To cały mundurek tych naszych pań,
Z koronek i tiulek to ja mówię wam.
Kolonie, wycieczki poznałem nieraz,
Obozy sportowe zaliczyłem też.
Druhenki, sportsmenki tam kochały mnie,
Tam także poznałem słów znaną mi treść.
Choć lata mijały i szybko biegł czas,
To zawsze mówiłem: "To mój pierwszy raz".