Początki cywilizacji perskiej sięgają VI w. p.n.e. Początek potęgi przypada na panowanie Cyrusa /558-529/. Do szczytu potęgi państwo perskie doszło za czasów Dariusza I /522-485/. Granice państwa perskiego sięgały do Azji Mniejszej, gdzie istniały miasta greckie. Persowie narzucili Grekom tyranię - formę rządów, która najlepiej odpowiadała monarchii despotycznej. To stało się źródłem napięcia w państwach Azji Mniejszej. Stosunki grecko-perskie uległy dalszemu pogorszeniu w miarę podbojów Dariusza I. Wiele kolonii greckich m.in. Bizancjum znalazło się w rękach Persów. Kontrolowali oni teraz ważną drogę, która przez Hellespont i Bosfor łączyła Morze Egejskie z Morzem Czarnym. Przechodziła ona przez tereny eksportu ważnych surowców do Grecji. W takiej sytuacji doszło w miastach Jonii wybuchło powstania. Grecy z Azji Mniejszej zwrócili się o pomoc do Grecji właściwej. Tylko Ateny przyszły z pomocą. Jonowie uderzyli na Sardes, zdobyli je. Po kilku latach walk Persowie opanowali sytuację, zdobyli i złupili Milet. Wojska perskie rozbiły flotę jońską. Wódz perski Mardoniusz w 492 r. podjął wyprawę do Europy - do Tracji i rozszerzył panowanie perskie na te tereny. Upadek powstania Jonów w świecie greckim nie wywołał wrażenia. To stanowiło bezpośrednie zagrożenie dla Grecji, lecz Grecja nie zdawała sobie sprawy z niebezpieczeństwa. Sparta w tym czasie przeżywała kryzys wewnętrzny związany z działalnością króla Kleomenesa I, który chciał wprowadzić tyranię. Najbardziej upadek powstania odczuły Ateny, które utraciły w Milecie handlowego partnera. W Grecji z niebezpieczeństwa ze strony Persji zdawał sobie sprawę Temistokles - W 493 r. wystąpił on z propozycją budowy floty i zadanie Persom klęski na morzu. Jednakże projekt jego nie zyskał uznania. Uznano za lepszy projekt Miltiadesa - który był za prowadzeniem walki na lądzie. Jemu również powierzono dowództwo, gdy nadeszły wieści o tym, że Persowie szykują się do ataku na Ateny. Zarówno powstanie Jonów jak i wyprawa Mardoniusza do Persji z punktu widzenia Persów były wydarzeniami drugorzędnymi. Takie znaczenie miała prawdopodobnie też wyprawa Datysa i Artafernesa przeciwko Grecji. Persowie postanowili jednakże ukarać sojuszników Jonów. Persowie szybko pokonali Eretrię, a następnie skierowali się przeciwko Atenom. Wojska perskie wylądowały pod Maratonem, na wschodnim wybrzeżu Attyki. W 490 r. doszło do bitwy pod Maratonem. Dowódcą Greków był Miltiades. Grecy dysponowali armią 10 tys. hoplitów. Spartanie obiecali pomoc, ale w terminie późniejszym, ze względów religijnych. Przez dłuższy czas obydwa wojska stały bezczynnie: Persowie na równinie, Ateńczycy w górach. Pierwsi przystąpili do walki Persowie, być może pod wpływem wieści o możliwości nadejścia posiłków ze Sparty. Zamierzali jednocześnie uderzyć od morza i od lądu. W tej sytuacji Ateńczycy za radą Miltiadesa postanowili uderzyć na Persów. Początkowo centrum Ateńczyków zostało rozbite przez Persów, ale na skrzydłach odnieśli oni zwycięstwo i ostatecznie rozgromili wojska perskie. Po bitwie M iltiades wyruszył z wojskiem w kierunku Aten. Persowie tymczasem opłynęli Attykę i pod portem w Faleronie znowu spotkali się z armią Miltiadesa. Zrezygnowali jednak z walki i odjechali do Azji Mniejszej. W późniejszym okresie gloryfikowano zwycięstwo Aten. Praktycznie jednak to zwycięstwo pod Maratonem nie miało większego znaczenia. Zwycięstwo pod Maratonem miało jednak duże znaczenie moralne. Decydująca próba dopiero czekała Greków, gdyż Persowie zaczęli myśleć o podboju całej Grecji. Wybuch powstanie w Egipcie i śmierć Dariusza zatrzymały wyprawę przeciwko Grecji. Sytuacja Aten była poważna, gdyż musiała toczyć walki z Eginą - konkurentem handlowym. W tej sytuacji ponownie wystąpił Temistokles z programem reform. Miał on duże poparcie wśród warstw biedniejszych. Temistoklesa można uznać za jednego z najwybitniejszych mężów stanu w całej historii Grecji - jego zalety to śmiałość w podejmowaniu zamysłów, powodzenie w ich realizacji, dalekowzroczność polityczna. Za sprawą Temistoklesa zastosowano po raz pierwszy w Atenach tzw. sąd skorupkowy - ostracyzm - wprowadzony z końcem VI w. przez Kleistenesa dla usunięcia przeciwników politycznych. Najważniejszym zamysłem Temistoklesa była budowa floty. Nie jest znana liczba wybudowanych okrętów. W każdym razie Ateny stały się morska potęgą. Gdy Ateńczycy w obliczu pewnej inwazji Persów zwrócili się do wyroczni Delfickiej i otrzymali odpowiedź by bronili się za drewnianymi murami, Temistokles mógł wskazać na okręty, za których drewnianymi burtami mieli się bronić. Persja zmobilizowała duże siły, flota liczyła ok. 1200 okrętów, ściągano siły lądowe, które przekroczyły 100 tys. ludzi. Starannie przygotowywano drogę marszu, budowano mosty, przekopano na przylądku Athos kanał. Kserkses zlecił Kartagińczykom uderzenie na Greków sycylijskich, by związać w ten sposób część sił greckich. Wiosną 480 r. Persowie ruszyli z Azji Mniejszej przez Hellespont, Trację, Macedonię ku granicom Grecji. W Grecji nie przygotowano żadnego planu strategicznego. Państwa greckie nie były skore do współpracy, ale w obawie przed Persami w 481 r. przedstawiciele Aten, Beocji i Tesalii powołali Związek Panhelleński, celem wspólnej obrony. Przewodnictwo w nim objęła Sparta. Sparta uważała, ze nie należy swoim działaniem wychodzić poza Peloponez. Ateny chciały objąć rolę kierowniczą. Dopiero na wieść o marszu Persów zapadła u Greków decyzja obrony północnej Grecji. Spartanie wycofali się na Przesmyk Koryncki, oddając Tesalię bez walki. Na żądanie Aten Spartanie wysłali 300 osób oraz posiłki z innych miast do Termopil, by zablokować drogę do Grecji Środkowej. Flota grecka zajęła pozycje u przylądka Artemizjon. Bitwa pod Termopilami rozegrała się w 480 r. Dowódcą Greków był Leonidas. Zadaniem jego było powstrzymanie sił perskich zanim zostanie rozstrzygnięta bitwa na morzu, która miała się rozegrać u przylądka Artemizjon. Wskutek zdrady Greka Persowie podeszli Greków od tyłu, Leonidas odesłał prawie wszystkie wojska, pozostało około 300 Spartan, wszyscy zginęli. Na wieść o klęsce flota grecka wycofała się spod Artemizjon i zajęła miejsce pod Salaminą. Konsekwencją bitwy pod Termopilami było opanowanie przez Persów Środkowej Grecji. Teby przeszły na stronę Persji. Ateny znalazły się w ciężkiej sytuacji. Rozpoczęto ewakuację ludności na Salaminę i Peloponez, zostawiając wrogowi puste miasto. Zniszczenie Aten i spalenie Akropolu oznaczało szczyt powodzenie perskiego. Kserkses mógł się spodziewać, że wystarczy niewielki już wysiłek by opanować resztę Grecji. Trzeba było jedynie rozbić flotę grecką liczącą 400 okrętów zajmującą wybrzeże Salaminy. W obozie greckim pod wpływem klęsk szerzył się defetyzm i upadek ducha. Wtedy Temistokles postanowił wykorzystać sytuację, powiadomił wodza perskiego o rzekomo planowanej ucieczce floty spod Salaminy. Temistokles radził Kserks esowi natychmiastowe uderzenie. Wtedy Persowie postanowili uderzyć. W wąskiej cieśninie ciężkie i mało zwrotne okręty Persów nie potrafiły nawiązać walki ze zwrotnymi okrętami greckimi i flota perska poniosła klęskę. Znaczna ilość okrętów perskich uległa zniszczeniu. To pozwoliło Grekom na rozpoczęcie działań ofensywnych na morzu. Sytuacja na lądzie wciąż nie była rozstrzygnięta. W 479 r. do Attyki wtargnął Mardoniusz i zaczął pustoszyć kraj. Do wojny włączyli się Spartanie, wtedy Mardoniusz wycofał się do Beocji i rozbił obóz pod Platejami. W bitwie tej wojska perskie zostały rozbite, a Persów wyparto z Grecji. W tym samym czasie Grecy zadali klęskę Persji na morzu pod przylądkiem Mykale naprzeciw wyspy Samos. W 478 r. odzyskano Bizancjum - odzyskano drogę do spichlerzy nad Morzem Czarnym. Była to ostatnia wspólna akcja Związku Panhelleńskiego. Ateny stały się konkurencją dla Sparty. W wyniku osłabienia pozycji Sparty postał nowy Związek Morski z siedzibą na wyspie Delos - zwany Związkiem Delijskim. Celem związku była obrona Greków przed Persami. Kierownictwo Związku objęły Ateny. Państwa członkowskie musiały wpłacać daninę lub dostarczać okręty. Sparta dostrzegając, że jej pozycja upadła, przestała się interesować dalszą kampania przeciwko Persji. W 454 r. skarbiec Związku został przeniesiony z Delos do Aten. W 449 r. zawarto pokój z Persami. To sprawiło, że miasta poddane hegemonii Aten w obliczu zagrożenia perskiego, teraz nie czuły potrzeby podporządkowania się Atenom. Jednak Ateny surowo karały próby wystąpienia ze Związku. W polis należących do Związku wprowadzono ustawodawstwo ateńskie i jednolitą monetę. Ateny ingerowały w sprawy wewnętrzne polis, szukając tam sojuszników w walce ze Spartą. W takiej sytuacji coraz częściej zwracano się do Sparty jako jedynej siły, która mogła przeciwstawić się Atenom. W 446 r. Ateny i Sparta zawarły pokój, ale stan napięcia między nimi istniał nadal. Sparta nie pogodziła się z utratą pozycji lidera, czyniono próby odzyskania tej pozycji. Sparta szukała wsparcia w Tebach, Koryncie. W 440 r. Ateny podjęły nie udaną próbę pokoju ogólnogreckiego. Perykles zdawał sobie sprawę z nastrojów wojennych. Rozpoczął on przygotowania do wojny, ludność wiejską z Attyki przeniesiono do Aten i portu w Pireusie. Wykorzystując skarbiec ateński, do Aten zakupywano żywność, planowano bitwę na morzu, by tam pokonać Spartan, planowano dotrzeć drogą morską do Sparty i skłonić helotów /niewolników spartańskich/ do powstania przeciwko Sparcie, zastosować blokadę żywnościową Sparty i miast przesmyku korynckiego. Poprzez propagandę Grecji Sparta zaczęła tracić sojuszników. Pierwszym źródłem konfliktu był spór między Korkyrą a Koryntem. Korkyra zwróciła się o wsparcie do Aten, i te zawarły z nią w 433 r. sojusz o ograniczonej pomocy. Zaczął rozwijać się konflikt ateńsko-koryncki. Drugim punktem zapalnym była kolonia koryncka Polideja, która z jednej strony uznawała zwierzchnictwo Aten, z drugiej utrzymywała kontakty handlowe z Koryntem. Ateny zażądały zerwania kontaktów z Koryntem, wtedy Polideja wystąpiła ze Związku Morskiego. Korynt wspierał Polideję, Ateny wysłały przeciwko niej flotę. Korynt zwrócił się o pomoc do Sparty. Trzecim powodem konfliktu było podjęcie ustawy o zamknięciu portów i rynków ateńskich dla towarów z Megary /pod pozorem naruszania granicy ateńskiej/. Sparta włączyła się do konfliktu pod naciskiem Koryntu i Megary. Związek Peloponeski podjął uchwałę o złamaniu przez Ateny warunków pokoju z 446 r. Atenom postawiono warunek zwrócenia wolności wszystkim miastom należącym do związku morskiego. Gdy do tego nie doszło nastąpił otwarty konflikt między Spartą a Atenami, czyli tzw. wojna peloponeska: 430 - 404. Sparta zastosowała wobec Aten taktykę wyniszczenia, myśląc, że w ten sposób wpłynie na ludność i wymusi pokój. W I fazie nazwana została wojną archidamijską /od imienia króla Sparty Archidamosa/ i trwała od 431 do 421 r. Co roku najeżdżano na Attykę w okresie żniw, niszcząc wszystko. To przewidział Perykles, zamykając ludzi w murach miasta. W 430 r. wybuchła w Atenach zaraza, w wyniku, której zmarł Perykles. Po jego śmierci wojna prowadzona była ze zmiennym szczęściem. Zdobyto Polideję, wzięto do niewoli 200 Spartan. Wtedy Sparta wystąpiła z propozycją pokoju, jednakże warunki pokoju wysunięte przez Ateny były nie do przyjęcia. Sparta uderzyła wówczas na Trację i pozycja Aten osłabła. W 422 r. obie strony zawarły tzw. pokój Nikiasza - krótkie zawieszenie broni. Żadna ze stron nie mogła dotrzymać warunków pokoju. W Atenach rośnie przewaga zwolenników wojny z Alkibiadesem na czele. Wśród członków Związku Peloponeskiego było także niezadowolenie z uwagi na trudną sytuację ekonomiczną. Ateny wykorzystały wrogie dla Sparty nastroje, zawierając sojusze z niedawnymi sojusznikami Sparty. Sparta po wojnie pod Mantineją odzyskała swoje wpływy, a pozycja Alkibiadesa uległa zachwianiu. Wraz z wojna peloponeską toczyła się na Sycylii wojna między Syrakuzami a innymi państwami jońskimi /415-413/. Syrakuzy zwróciły się o pomoc do Aten. Pod pretekstem niesienia pomocy Ateńczycy chcieli zdobyć bogactwa Sycylii i odciąć dostawy zboża miastom Przesmyku Korynckiego. Na czele wyprawy stanął Alkibiades. Zaraz po wyjeździe na Sycylię Alkibiades został oddany w Atenach pod sąd, i otrzymał polecenie powrotu. Alkibiades nie wrócił do Aten, uciekł do Sparty. Jego zdrada pozwoliła Spartanom podjąć akcje przeciwko Atenom. Ateńczycy ponieśli klęskę w bitwie morskiej, a potem otoczeni przez Sycylijczyków głodem zmusili do kapitulacji. Zginęło ok. 6 tys. Ateńczyków, innych oddano w niewolę. Po klęsce Aten na Sycylii Spartanie podjęli nowe kroki wojenne. Rozpoczął się nowy etap wojny peloponeskiej - tzw. wojna dekelejska. Sparta za radą Alkibiadesa obsadziła Dekeleję oddalona ok. 13 km od Aten. Stąd nękano otwarty kraj licznymi wypadami. W Atenach dokonano zamachu stanu, zniesiono demokrację i ograniczono liczbę obywateli do 5 tys. najzamożniejszych, innym odebrano prawa obywatelskie. Do sporu wmieszała się Persja. Uznała ona, że jest to dobry moment do ściągnięcia zaległych danin od miast Azji Mniejszej. Sparta nawiązała kontakty z Persja, spodziewając się uzyskać środki na utrzymanie floty. Persowie z kolei chcieli odzyskać utracone tereny i wpływy. Flota ateńska nie uznała przewrotu w Atenach. Przeciwko zamachowcom wybuchło w Atenach powstanie. W 411 r. przywrócono demokrację. To jednak sytuacji Aten nie poprawiło. Ateny nie posiadały środków na prowadzenie wojny. Nadzieje Aten ożyły wraz z pojawieniem się Alkibiadesa. Pokłócił się on ze Spartanami i przebywał w Azji Mniejszej. Chciał skierować Persów przeciwko Sparcie. Nawiązał kontakt z Atenami, uzyskał kasację wyroku, i powierzono mu stanowisko stratega. Odniósł on zwycięstwo nad Spartanami. Persja nie myślała jednak wspierać którąś ze stron. Jej celem było wyniszczenie obu walczących stron. Dopiero Cyrus Młodszy dał Spartanom wsparcie finansowe, co zapewniło Sparcie przewagę na morzu. Alkibiadesa odsunięto wtedy z urzędu stratega. Ateńczycy odnieśli jedno zwycięstwo około wysp Arginuzy. Spartanie szybko wyrównali strat. Do ostatecznej rozgrywki doszło pod Hellespontem w 405 r. Flota ateńska poniosła tam klęskę, a Ateny zmuszono głodem do kapitulacji. Skutki wojen: 1. zaprzepaszczono w Grecji możliwość przezwyciężenia ustroju polis, Związek Morski został rozwiązany. Każde miasto było niezawisłe. Zniszczono flotę ateńską, zburzono mury, Ateny stały się drugorzędnym państwem, 2. ośrodek życia gospodarczego ostatecznie przeniósł się do miast, 3. wzrosło znaczenie niewolnictwa, 4. niekorzystne skutki dla ludności wiejskiej, ciążył na niej obowiązek służby wojskowej, upadło znaczenie rolnictwa rodzimego, zwłaszcza produkcja zboża stała się nieopłacalna, zboże z importu było tańsze, często dochodziło do porzucania ziemi, 5. wyzyskiwanie niewolników doprowadziło do powstań niewolników, niewolnicy stanowili zagrożenie także dla biednej , wolnej ludności , która nie mogła znaleźć zatrudnienia, długotrwałe wojny wykazały nieprzydatność wojska obywatelskiego. Zaczęto posługiwać się wojskiem najemnym, zawód żołnierza stał się zawodem jak każdy inny.