Temat: Pan Jezus we Mszy świętej karmi nas swoim Ciałem -liturgia Eucharystii.
Cel ogólny:
Ukazanie uczniom Jezusa, który daje nam siebie jako „Chleb Żywy”.
Cele szczegółowe:
Uczeń podaje, czym jest pokarm, który spożywamy w czasie liturgii Eucharystii,
Uczeń kształtuje swoją postawę przyjmowania i dzielenia się Chrystusem z innymi,
Uczeń wskazuje na potrzebę godnego przygotowania się do liturgii Eucharystii poprzez udział w liturgii słowa,
Uczeń okazuje wdzięczność panu Jezusowi za pokarm duchowy, jakim jest Eucharystia.
Metody:
● Pogadanka, rozmowa kierowana, analiza tekstu biblijnego, opowiadanie, wspólne śpiewanie, rozsypanka, ekspozycja, praca z zeszytem ćwiczeń.
Środki dydaktyczne:
● Pismo Święte, kielich, hostia, obraz przedstawiający ostatnią wieczerzę, obraz przedstawiający Mszę świętą, zeszyt ćwiczeń.
Przebieg katechezy |
Czynności katechety |
Czynności uczniów |
Modlitwa na rozpoczęcie |
Na początek pomódlmy się o dobre przeżycie dzisiejszej katechezy oraz jej owoce w naszym życiu, poprośmy o to naszą Matkę Maryję: „Zdrowaś Maryjo…”
|
|
Przedstawienie się katechety
Sprawdzenie listy obecności |
Przybyłem do was, aby poprowadzić i wspólnie z wami przeżyć dzisiejszą katechezę.
Teraz, żeby lepiej Was poznać sprawdzę listę obecności. |
Uczniowie zgłaszają swoją obecność
|
Sprawdzenie pracy domowej
Przypomnienie wiadomości z ostatniej katechezy
Wprowadzenie do tematu nowej katechezy
Zapisanie tematu na tablicy przez prowadzącego
Prezentacja opowiadania
Prezentacja kielicha i hostii
Postawienie pytań do tekstu biblijnego oraz wykorzystanie obrazu z kapłanem celebrującym Mszę świętą
Słuchają
Zadawanie pytań
Nauka pieśni |
Tydzień temu ksiądz Tomasz zadał wam jako pracę domową 2 ćwiczenia. 1 i 4 ze stron 84-85. Kto chciałby przeczytać nam 1 z nich. Czwarte poproszę by przeczytał(a)…
Kto przypomni, jaki był temat ostatniej katechezy?
Uczestnicząc w liturgii słowa przygotowujemy się do udziału w drugiej, bardzo ważnej części mszy świętej-do liturgii Eucharystii, w której są dwie rzeczy bez których Mszy świętej kapłan nie może sprawować, a są to? Które podczas przeistoczenia- jest to moment przemienienia się ciała w?, i wina w? Chleb zajmuje specjalne miejsce w życiu człowieka. Stał się symbolem pokarmu. Kto wytrzymałby odżywianie się ciastkami cały rok? Chleb jemy codziennie i nigdy nam się nie przeje. Nawet życie o „chlebie i wodzie”, które uważa się za karę, jest wystarczające do podtrzymania normalnego bytowania organizmu. Zwykły, powszedni chleb jest, jak mówi modlitwa mszalna: „owocem ziemi i pracy rąk ludzkich”, który otrzymujemy dzięki Bożej hojności i który „ofiarujemy, aby stał się dla nas chlebem życia”. Chleb to dar boży. Chleb jest dla człowieka źródłem siły, środkiem podtrzymującym go przy życiu. Brak chleba oznacza brak wszystkiego, co jest konieczne do istnienia. W modlitwie, której Chrystus nauczył swych uczniów - pojęcie chleba oznacza wszystkie dobra, które są nam niezbędne. Zasiany ręką rolnika chleb ma karmić wszystkich. Chlebem trzeba się dzielić, jak opłatkiem przy wigilijnym stole.
Teraz rozdam wam koperty, w których znajduje się jeszcze nie ułożony temat dzisiejszej katechezy. Waszym zadaniem będzie ułożyć, a następnie kto skończy ten przeczyta go.
Posłuchajcie teraz opowiadania o „Soplu lodu”. To opowiadanie doskonale pokazuje nam jak bardzo ktos może z miłości oddać swoje życie. Zapewne domyślacie się że taką osobą bardzo nam bliską jest Jezus Chrystus. Na każdej Mszy świetej przypominamy sobie, właśnie podczas liturgii Eucharystii, jak bardzo pan Jezus musi nas kochać, że oddaje za nas swoje życie i karmi nas podczas Eucharystii swoim Ciałem. Wy drogie dzieci niedawno po raz pierwszy mogłyście przyjąć do swego serca Pana Jezusa. Są to bardzo miłe wspomnienia i długo będziecie jeszcze ten dzień wspominać.
Kto z was powie mi, co to są za rzeczy i do czego one służą?
(Na każdej Eucharystii w centralnej jej części widzimy jak kapłan unosi do góry hostię i kielich.)
Jak nazywa się ta część Mszy Świętej?
Co się wówczas dokonuje na ołtarzu?
( Sam Pan Jezus przychodzi do nas mocą Ducha Świętego, kapłan wypowiada słowa najpierw nad chlebem, który staje się Ciałem Chrystusa: bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje, następnie nad winem, które staje się Krwią Chrystusa: bierzcie i pijcie, to jest Krew moja. Nakazał uczniom, aby czynili to co On im uczynił na wieczną pamiątkę). Kiedy Pan Jezus wypowiedział te słowa?
Teraz posłuchamy opowiadania o cudownym rozmnożeniu chleba. Spróbujcie wyobrazić sobie piękną zieloną łąkę, obok wielkie jezioro, wielki tłum ludzi i Pana Jezusa siedzącego na górze. Posłuchajcie. ( opowiadanie znajduje się na końcu konspektu )
Co robił Jezus gdy otoczyły go tłumy? Jaki cud uczynił Pan Jezus? Jak nazwał siebie Pan Jezus po cudownym rozmnożeniu chleba i nakarmieniu ludzi? Teraz wstańcie. Przeczytamy fragment Ewangelii wg. św. Jana. Poprzez słuchanie Słowa Bożego także karmimy się Chrystusem dlatego w ciszy i skupieniu wsłuchajmy się w to, co chce powiedzieć do nas Pan Jezus. ( zapalenie świecy )
Jak nazwał siebie Pan Jezus? Co obiecał pytającym go ? Co obiecał Pan Jezus tym, którzy będą spożywać chleb, który On da?
Kiedyś Pan Jezus widząc, że ludzie, którzy przybyli słuchać Jego nauki są głodni, cudownie rozmnożył chleb i nakarmił ludzi. Potem powiedział: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Tymi słowami Jezus obiecał dać nam swoje Ciało jako pokarm, a tym, którzy będą spożywać Jego Ciało obiecał życie wieczne. Podczas Liturgii Eucharystycznej Jezus ofiarowuje się za nas i karmi nas swoim Ciałem, abyśmy żyli zjednoczeni z Nim i z ludźmi, naszymi braćmi i kiedyś osiągnęli życie wieczne. Wy już w tym roku będziecie miały to szczęście, że przyjmiecie Jezusa Chrystusa - „Chleb żywy” - jako pokarm. Już teraz jesteście złączeni z Chrystusem przez Chrzest Święty, ale gdy przyjmiecie Go w Komunii Świętej Wasze zjednoczenie z Nim będzie głębsze, jeszcze mocniejsze. Komunia Święta jest takim „Bożym ziarenkiem”. Najpierw musimy przygotować. Poprzez spowiedź usunąć z naszej duszy chwasty grzechu. Potem musimy pielęgnować to „ziarenko”. Podlewać je nasz modlitwą, dobrymi uczynkami, aby mogło wydać wspaniałe owoce. Życzę wam abyście były dobrymi „ogrodnikami” i troszczyły się o posiane „ziarenko”.
Teraz nauczymy się nowej piosenki, która przybliży nam poznane dzisiaj treści. Rozdam teraz kartki z tekstem. Przeczytam wam teraz tekst tej piosenki a później spróbujemy przeczytać go razem a potem zaśpiewać. ( tekst piosenki na końcu konspektu )
Katecheta wraz z dziećmi rozwiązuje ćwiczenie 1 i 3 ze strony 86-87 w zeszycie ćwiczeń.
Katecheta krótko podsumowuje katechezę.
Jako prace domowa narysujcie ołtarz, a nad nim kielich i Hostię. Wokół ołtarza przyklejcie powycinane z kolorowego papieru serca, które będą oznaczać ludzi zgromadzonych na uczcie Pana Jezusa.
Wstańmy teraz. Bardzo proszę abyście przeszły na koniec klasy i ustawiły się w kółku. Dziś uczyliśmy się o tym, że Pan Jezus jest Chlebem Żywym daje nam siebie w Komunii Świętej podczas Eucharystii. Tak jak On dzieli się z nami sobą tak i my dzielmy się między sobą tym co w nas jest najlepsze. Prośmy w modlitwie, której nauczył nas sam Jezus, aby nigdy nie zabrakło nam chleba i byśmy umieli się nim dzielić z tymi, którzy najbardziej go potrzebują. Ojcze nasz…
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
|
Uczniowie słuchają i odpowiadają na pytania
Dzieci słuchają
Dzieci pracują indywidualnie
Uczniowie słuchają
Dzieci słuchają
Dzieci słuchają i potem śpiewają |
PIERWSZE ROZMNOŻENIE CHLEBA - Opowiadanie
Działo się to nad brzegami Jeziora Tyberiadzkiego. Jezus udał się na wschodni, prawie pusty brzeg, aby tam spędzić czas w samotności. Odjazd Jezusa i grupy Jego uczniów w łodzi szybko zobaczyły zgromadzone tłumy, a z kierunku łodzi domyślano się dokąd popłynął Jezus. Wówczas wielu skierowało się drogą lądową, a okrążywszy jezioro od północy i przeprawiwszy się przez rzekę Jordan zdołało dotrzeć na miejsce, jeszcze zanim przybiła do brzegu łódź z Mistrzem. Zgromadzony tłum wykluczał samotność i odpoczynek. Jezus ujrzawszy przybyszów „ulitował się nad nimi” i zaczął uzdrawiać chorych, mówił o Królestwie Bożym. Godziny upływały, tłum wsłuchany w nauczanie Zbawiciela nie czuł zmęczenia, ale zapobiegliwi apostołowie przypomnieli Mistrzowi, że znajdują się na odludziu, pora już późna i dlatego byłoby wskazane kazać ludziom rozejść się, by mogli dotrzeć do najbliższych miejscowości i tam postarać się o nocleg i żywność. Jezus zapytał:
- Czy nie ma tu nikogo, kto posiadał by coś do jedzenia?
Znaleziono trochę chleba, parę ryb, ale było to za mało, by nakarmić wszystkich.
Andrzej, brat Piotra, ze zdziwieniem zapytał:
- Ale co to jest na tak wielu?
Jezus nic na to nie odpowiedział, wziął chleb, błogosławił go, modlił się do swego Ojca, wznosząc oczy ku niebu. Następnie polecił rozdawać chleby i ryby. Co za cud! Nieprawdopodobne! Wszyscy najedli się do syta! Pokarm ten nie wyczerpał się, kiedy skończono posiłek resztkami chleba i ryb napełniono dwanaście koszów. Był to cud rozmnożenia chleba.
Dlaczego Jezus uczynił ten cud? Wiadomo, z dobroci, ponieważ zlitował się nad głodnym tłumem. Chciał wynagrodzić wiarę prostych ludzi, którzy przybyli z dalekich stron, aby Go słuchać. Przez nakarmienie takiej rzeszy ludzi chciał pokazać, że to On daje pokarm światu, pokarm, który żywi nie tylko ciało, ale i duszę. Dlatego mówił później do uczniów, którzy dyskutowali o cudzie:
- Dziwicie się i przychodzicie do Mnie, ponieważ zostaliście nakarmieni. Jest jednak inny pokarm, pochodzący od Boga, który żywi duszę.
I dodał zadziwiające słowa:
- ja jestem chlebem życia, kto spożywa ten chleb będzie żył wiecznie. A pokarm ten to ciało moje i krew moja, które daję za zbawienie wszystkich ludzi.
Apostołowie nie mogli tego zrozumieć, ponieważ Zbawiciel nie objaśnił im wszystkich swoich zamiarów.
Teraz gdy myślimy o naszej Komunii Świętej, o tym nieustannie pomnażanym Chlebie, o Hostii, która czyni nas lepszymi, teraz możemy zrozumieć, jaki głęboki sens miał ten cud. Rozumiemy kto jest Chlebem Życia.
FRAGMENT: Ewangelia J 6, 30-35.48-51.55-56.58b
Rzekli do Niego: Jakiego więc dokonasz znaku, abyśmy go widzieli i Tobie uwierzyli? Cóż zdziałasz? Ojcowie nasi jedli mannę na pustyni, jak napisano: Dał im do jedzenia chleb z nieba. Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Nie Mojżesz dał wam chleb z nieba, ale dopiero Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba. Albowiem chlebem Bożym jest ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu. Rzekli więc do Niego: Panie dawaj nam zawsze tego chleba! Odpowiedział im Jezus: Jam jest chleb życia. Kto do Mnie przychodzi, nie będzie łaknął; a kto we Mnie wierzy, nigdy pragnąć nie będzie. (…) Jam jest chleb życia. Ojcowie wasi jedli mannę z nieba i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go spożywa, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata. (…)Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. (…) Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.
NOTATKA:
Kiedy Pan Jezus chodził po świecie, sam błogosławił starszych i dzieci.
A teraz co dzień przychodzi z Nieba w czasie Mszy Świętej, w postaci chleba.
Klasa II
2 | Strona